Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 582/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 czerwca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak (spr.)

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek

SSA Barbara Białecka

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2016 r. w Szczecinie

sprawy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

przy udziale zainteresowanego M. D.

o podleganie polskiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczeń społecznych

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 6 maja 2015 r. sygn. akt VI U 1059/14

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 582/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 8 kwietnia 2014 r. nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. stwierdził, że M. D. nie podlega polskiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. w okresach od 1 lutego 2013 r. do 29 marca 2013 r., od 22 kwietnia 2013 r. do 12 lipca 2013 r., od 5 sierpnia 2013 r. do 27 września 2013r., wskazując, że M. D. po zakończeniu pracy na rzecz poprzedniego pracodawcy (zatrudnienie do 31 stycznia 2013 r. w Agencji (...) sp. z o.o.), a przed zatrudnieniem u nowego pracodawcy (zatrudnienie od 1 lutego 2013 r. u płatnika) nie powrócił na terytorium Polski, a pozostał na terenie Belgii, gdzie wykonywał pracę. W ocenie organu rentowego w ten sposób nie został spełniony jeden z warunków delegowania: nie nastąpiło przemieszczenie się pracownika z państwa delegującego na terytorium państwa delegowania. Organ rentowy odmówił także płatnikowi składek wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A1 dla M. D. na okres od 15 czerwca 2013 r. do 28 czerwca 2013 r.

W odwołaniu od powyższej decyzji płatnik składek - spółka (...), wniosła o jej zmianę poprzez stwierdzenie, że M. D. podlega polskiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) sp. z o.o. we wskazanych w decyzji okresie oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych zarzucając organowi rentowemu wadliwe ustalenie stanu faktycznego wobec niewłaściwego zastosowania przepisów postępowania administracyjnego: art. 7 w związku z art. 77 k.p.a. (niepodjęcie działań niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy, w szczególności zaniechanie wysłuchania drugiego członka zarządu spółki (...) oraz ubezpieczonego, a także pracowników administracyjnych płatnika obecnych przy podpisywaniu umowy przez ubezpieczonego), art. 8 i 12 k.p.a. (wydanie decyzji bez powołania się na konkretne dowody, dokonanie dowolnej oceny stanu faktycznego w sprawie), art. 78 i 86 k.p.a. (nieuwzględnienie wniosku o przesłuchanie drugiego członka zarządu tj. M. S.), art. 107 § 1 i 3 k.p.a. (nieprawidłowe uzasadnienie decyzji w zakresie podstaw faktycznych).

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie oraz zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych podtrzymując argumentację przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z 6 maja 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdził, iż M. D. podlega polskiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. w okresach od 1 lutego 2013r. do 29 marca 2013r., od 22 kwietnia 2013r. do 12 lipca 2013r. oraz od 5 sierpnia 2013r. do 27 września 2013r., a ponadto nakazał Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S. wydanie „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A1 dla M. D. w związku z zatrudnieniem w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. na okres od 15 czerwca 2013r. do 28 czerwca 2013r. (pkt I) oraz zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. kwotę 60 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II).

Sąd Okręgowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny i rozważania prawne.

W okresie od 1 grudnia 2012 r. do 21 grudnia 2012 r., a następnie w okresie od 7 stycznia 2013 r. do 31 stycznia 2013 r. M. D. był zatrudniony na podstawie umów o pracę na czas określony (umowy z 27.11.2012 r. oraz z 2.01.2013 r.) w Agencji (...) na stanowisku pracownika pomocniczego w fabryce prefabrykatów betonowych w pełnym wymiarze czasu pracy, świadczył pracę na rzecz pracodawcy - użytkownika (...) z siedzibą w Belgii. Miejscem wykonywania pracy była Belgia. Organ rentowy na wniosek płatnika składek wystawił zaświadczenia o ustawodawstwie właściwym, stwierdzające że w okresie od 1 grudnia 2012 r. do 21 grudnia 2012 r. oraz od 7 stycznia 2013 r. do 31 stycznia 2013 r., M. D. podlegał w zakresie ubezpieczeń społecznych polskiemu ustawodawstwu.

Umowa o pracę z (...) sp. z o.o. z 31 stycznia 2013 r. (na okres od 1 lutego 2013 r. do 8 lutego 2013 r.) podpisana została przez strony w Polsce. M. D. uzyskał w dniu 31 stycznia 2013 r. zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy na rzecz Agencji (...) sp. z o.o. Kolejne umowy o pracę na czas określony strony zawierały w dniach: 19 kwietnia 2013 r. (na okres od 22 kwietnia 2013 r. do 17 maja 2013 r.), 16 maja 2013 r. (na okres od 18 maja 2013 r. do 14 czerwca 2013 r.), 14 czerwca 2013 r. (na okres od 15 czerwca 2013 r. do 28 czerwca 2013 r.), w dniu 28 czerwca 2013 r. (na okres od 29 czerwca 2013 r. do 12 lipca 2013 r.) oraz 1 sierpnia 2013 r. (na okres od 5 sierpnia 2013 r. do 27 września 2013 r.). W umowach każdorazowo wskazywano, że zostały one zawarte w S.. M. D. pracował na rzecz (...) z siedzibą w Belgii, miejscem świadczenia pracy była Belgia.

Sąd I instancji ustalił także, że organ rentowy wystawił zaświadczenia o ustawodawstwie właściwym dla M. D., jako pracownika spółki (...), za okres od 1.02.2013 r. do 29.03.2013 r., od 22.04.2013 r. do 17 maja 2013 r. oraz od 18 maja 2013 r. do 14.06.2013 r., potwierdzając tym samym podleganie przez niego w tym czasie polskim ubezpieczeniom społecznym. Po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego organ rentowy odmówił płatnikowi wystawienia zaświadczenia A1 za okres od 15.06.2013 r. do 28.06.2013 r.. ZUS cofnął wcześniej wydane zaświadczenia A1, informując o tym belgijską instytucję ubezpieczeniową oraz spółkę (...).

Z ustaleń poczynionych przez Sąd pierwszej instancji wynika także, że M. D. już wcześniej był zatrudniony w spółce (...) na podstawie umów o pracę tymczasową w okresach od 6 czerwca 2011 r. do 16 lipca 2011r., od 8 sierpnia 2011 r. do 23 grudnia 2011 r., od 3 stycznia 2012 r. do 20 lipca 2012 r., od 13 sierpnia 2012 r. do 28 września 2012 r., od 29 września 2012 r. do 30 listopada 2012 r. Zainteresowany był delegowany do pracy w Belgii na stanowisku pracownika pomocniczego w fabryce prefabrykatów betonowych. Praca ta odbywała się na takich samych zasadach jak w okresie, którego dotyczy zaskarżona decyzja. Za te okresy organ rentowy wystawił zaświadczenie o ustawodawstwie właściwym. Organ rentowy uznał, że zarówno spółka, jak i M. D. spełnili w tych okresach warunki do zastosowania polskiego ustawodawstwa na podstawie art.12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...). Sąd Okręgowy ustalił, że również w późniejszym okresie strony zawierały umowy na czas określony od 7 października 2013 r. do 6 listopada 2013 r. i od 19 maja 2014 r. do 18 lipca 2014 r. Organ rentowy nie anulował zaświadczeń A1 wydanych w okresie do 31 stycznia 2013 r., uznając że warunki z art. 12 ust. 1 rozporządzenia również zostały spełnione.

Dalej Sąd Okręgowy ustalił, że (...) sp. z o.o. ma status agencji pracy tymczasowej. Biura spółki wraz z infrastrukturą niezbędną do prowadzenia przedmiotowej działalności mieszczą się w Polsce, gdzie spółka odprowadza podatki i rozlicza swoich pracowników, płaci za nich składki do ZUS. Spółka współpracuje z polskimi i zagranicznymi kontrahentami. Większość zatrudnianych przez spółkę (...) pracowników wykonuje pracę na terenie Polski, część natomiast jest delegowana do pracy za granicą. Znaczną część dochodów spółka (...) osiąga w Polsce.

Na dzień 7 lutego 2013 r. spółka (...) realizowała 8 kontraktów na terenie Polski oraz współpracowała z 7 kontrahentami belgijskimi. (...) sp. z o.o. zatrudniała wówczas 307 pracowników wykonujących pracę na terenie kraju (z wyłączeniem pracowników administracyjnych) oraz 39 pracowników delegowanych do pracy w Belgii. Średnie obroty osiągane przez spółkę w Polsce wynosiły 38,50%, zaś średnie obroty osiągane w innych państwach wynosiły 61,50%. Na dzień 25 kwietnia 2013 r. płatnik realizował 8 kontraktów z kontrahentami polskimi oraz 7 kontraktów z firmami belgijskimi. (...) sp. z o.o. zatrudniała 255 pracowników wykonujących pracę na terenie kraju (z wyłączeniem pracowników administracyjnych) oraz 41 pracowników delegowanych do pracy w Belgii. Średnie obroty osiągane przez spółkę w Polsce wynosiły 55%, zaś średnie obroty osiągane w innych państwach wynosiły 45%. Na dzień 21 maja 2013 r. płatnik realizował 8 kontraktów z kontrahentami polskimi oraz 7 kontraktów z kontrahentami belgijskimi. (...) sp. z o.o. zatrudniała wówczas 286 pracowników wykonujących pracę na terenie kraju (z wyłączeniem pracowników administracyjnych) oraz 43 pracowników delegowanych do pracy w Belgii. Średnie obroty osiągane przez spółkę w Polsce wynosiły 55%, zaś średnie obroty osiągane w innych państwach wynosiły 45%. Na dzień 19 czerwca 2013 r. płatnik realizował 8 kontraktów z kontrahentami polskimi, oraz 6 kontraktów z kontrahentami belgijskimi. (...) sp. z o.o. zatrudniała wówczas 267 pracowników wykonujących pracę na terenie kraju (z wyłączeniem pracowników administracyjnych) oraz 40 pracowników delegowanych do pracy w Belgii. Średnie obroty osiągane przez spółkę w Polsce wynosiły 55%, zaś średnie obroty osiągane w innych państwach wynosiły 45%.

Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawie norm prawa niżej powołanych Sąd Okręgowy uznał odwołanie za uzasadnione.

Sąd Okręgowy podkreślił, że w niniejszym postępowaniu sporne pozostawało ustalenie czy organ rentowy słusznie uznał, że M. D. nie podlega polskiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) sp. z o.o. w okresach objętych zaskarżoną decyzją. Spółka (...) dążyła do wykazania, że zostały spełnione wszystkie przesłanki do objęcia pracowników polskim ustawodawstwem w zakresie zabezpieczenia społecznego, o jakich mowa w przepisie art. 12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...).

Sąd I instancji wskazał, że w stosunku do pracowników wykonujących pracę poza państwem członkowskim swojego miejsca zamieszkania zastosowanie mają przepisy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...) z dnia 29 kwietnia 2004 roku w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U.UE.L.2004.166.1), w szczególności art. 11 ust. 1, ust. 2a-e, art. 12 ust. 1. Pojęcia użyte w treści ww. przepisu zostały wyjaśnione w przepisie art. 14 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...) z dnia 16 września 2009 roku dotyczącego wykonania rozporządzenia (WE) nr (...) w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U. UE.L.2009.284.1). Nadto Sąd Okręgowy wskazał, że wyjaśnieniu pojęć zawartych w omawianych przepisach służy również decyzja Komisji Administracyjnej ds. Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego nr A2 z dnia 12 czerwca 2009 roku, dotycząca wykładni art. 12 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...) w sprawie ustawodawstwa mającego zastosowanie do pracowników delegowanych i osób wykonujących pracę na własny rachunek, tymczasowo pracujących poza państwem właściwym ((...)). Zgodnie z założeniami decyzji decydującym warunkiem dla zastosowania art. 12 ust. 1 rozporządzenia jest istnienie bezpośredniego związku między pracodawcą a zatrudnionym przez niego pracownikiem przez cały okres delegowania oraz istnienie więzi między pracodawcą a państwem członkowskim, w którym ma on swoją siedzibę. Przyjmuje się, że powyższe przepisy mają zastosowanie jedynie do przedsiębiorstw, które zazwyczaj prowadzą znaczną część działalności na terytorium państwa członkowskiego, w którym mają siedzibę. W decyzji wskazano kryteria, które powinny być badane przy ustalaniu, czy pracodawca zazwyczaj prowadzi znaczna część działalność na terytorium państwa członkowskiego. Wyjaśniając omawianą kwestię Komisja Administracyjna wskazała, że kryteria te powinny być dostosowane do każdego konkretnego przypadku oraz uwzględniać charakter działalności prowadzonej przez przedsiębiorstwo w państwie, w którym ma ono siedzibę. Sąd I instancji podkreślił, że sądy nie są związane interpretacją Komisji Administracyjnej, jednakże propozycje wykładni zawarte w decyzji nie są prawnie obojętne. Brak jest też przeszkód do tego, by sądy krajowe same dokonywały tego rodzaju interpretacji przepisów rozporządzenia przy rozstrzyganiu sporów wynikających z krótkotrwałego przemieszczania się pracowników delegowanych do pracy za granicą i możliwych kolizji podlegania różnym systemom zabezpieczenia społecznego, które bywają nadużywane przez pracodawców wysyłających pracowników delegowanych do pracy za granicą z instrumentalnym wykorzystywaniem różniących się obciążeń składkowych oraz świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Sąd Okręgowy wskazał, że powyższe regulacje mają zastosowanie również do możliwości delegowania za granicę pracowników agencji pracy tymczasowej, która musi zwykle wykonywać swą działalność w tym pierwszym państwie. Powołując się na poglądy Sądu Najwyższego, sąd orzekający wyjaśnił, że warunek ten jest spełniony, jeżeli przedsiębiorstwo stale wykonuje znaczącą działalność w państwie, w którym ma siedzibę. Nadto o podleganiu właściwemu systemowi zabezpieczenia społecznego pracowników tymczasowych zatrudnionych wyłącznie w celu oddelegowania do pracy w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej, oprócz formalnych więzi pozostawania w stosunku pracy pomiędzy pracownikiem i przedsiębiorstwem wysyłającym oraz przynależności do porządku prawa pracy państwa delegującego w zakresie zawierania umów o pracę, podejmowania decyzji w przedmiocie rodzaju pracy, wynagradzania za jej wykonywanie i zwalniania pracowników, przesądza prowadzenie przez agencję pracy tymczasowej także zwykłej (normalnej) działalności godnej odnotowania w państwie wysyłającym, w którym ma zarejestrowaną siedzibę, która nie może ograniczać się do wykonywania wewnętrznych czynności administracyjnych związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Wyjaśniając omawiane kwestie Sąd Okręgowy powołał się również na orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (obecnie: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej): wyrok w sprawie F. (C-202/97, ECR 2000/2/I-00883, LEX nr 82707) ,w sprawie P. (C-404/98, ECR 2000/11A/I-09379, LEX nr 83030), w których ETS odniósł się do zastosowania art. 14 ust. 1a rozporządzenia (...).

Sąd I instancji podkreślił, że w przypadkach występowania kolizji podlegania ustawodawstwom zabezpieczenia społecznego, delegowani pracownicy podlegają ustawodawstwu tego państwa członkowskiego, na którego terytorium rzeczywiście pracują. Zastosowanie art. 12 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr (...) stanowi więc wyjątek, który należy interpretować ściśle.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd Okręgowy stwierdził, że wykazano w niej wszystkie przesłanki wskazujące na podleganie zainteresowanego w zakresie ubezpieczeń społecznych polskiemu ustawodawstwu z tytułu zatrudnienia w spółce (...) w okresie objętym zaskarżoną decyzją.

Sąd Okręgowy zaznaczył, że spółka (...) – prowadząca działalność jako agencja pracy tymczasowej – w spornym okresie prowadziła normalnie działalność gospodarczą na terenie Polski, na co wskazywały m.in. dane dotyczące ilości zatrudnionych pracowników i osiąganych przez spółkę obrotów, także w okresie poprzedzającym wydanie spornego zaświadczenia. W ocenie sądu I instancji, dane uwzględniające ilość zatrudnionych osób w Polsce i Belgii w 2013 r., jak również dane odnośnie wysokości średnich obrotów osiąganych w kraju i zagranicą wskazują, że działalność wykonywana w Polsce nie miała charakteru szczątkowego. W Polsce firma generowała zyski przekraczające obroty osiągane w Belgii. W tym okresie średnie obroty osiągane przez spółkę w Polsce wynosiły bowiem 55%, zaś średnie obroty osiągane w innych państwach 45%. Wyłącznie w lutym 2013 r. spółka wygenerowała wyższe obroty z działalności prowadzonej na terytorium Belgii, co jednak nie musi oznaczać, że skoro w Polsce uzyskano mniejszy obrót, to oznaczało to wykonanie mniejszej ilości pracy. Agencja pracy tymczasowej, delegująca zatrudnianych pracowników do pracy za granicą, może być uznana za pracodawcę zazwyczaj prowadzącego znaczną część działalności, innej niż działalność związana z samym zarządzaniem wewnętrznym na terytorium państwa członkowskiego, w którym ma swoją siedzibę, w rozumieniu przepisów rozporządzeń Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...) (art. 12 ust. 1) oraz nr (...) (art. 14 ust. 2), jeżeli osiąga w kraju delegowania wymagany obrót z prowadzonej działalności, na poziomie 25 % całego jej obrotu. W analizowanym zaś przypadku wielkość wykazanego przez płatnika obrotu w Polsce jednoznacznie świadczy więc o tym, iż odwołująca się spółka jest przedsiębiorstwem (agencją), która stale wykonuje znaczącą działalność w państwie, w którym ma siedzibę w rozumieniu art.12 ust. 1 i 14 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...).

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że za uznaniem, iż płatnik prowadził znaczną część działalności na terytorium Polski przemawia również i to, że większość pracowników spółki wykonywała swoją pracę w Polsce. Na dzień 7 lutego 2013 r. (...) sp. z o.o. zatrudniała bowiem 307 pracowników wykonujących pracę na terenie kraju (z wyjątkiem pracowników administracyjnych) oraz 39 pracowników delegowanych do pracy w Belgii. Na dzień 25 kwietnia 2013 r. zatrudniała 255 pracowników wykonujących pracę na terenie kraju (z wyjątkiem pracowników administracyjnych) oraz 41 pracowników delegowanych do pracy w Belgi. Na dzień 21 maja 2013 r. zatrudniała 286 pracowników wykonujących pracę na terenie kraju (z wyjątkiem pracowników administracyjnych) oraz 43 pracowników delegowanych do pracy w Belgii. Na dzień 19 czerwca 2013 r. zatrudniała 267 pracowników wykonujących pracę na terenie kraju (z wyjątkiem pracowników administracyjnych) oraz 40 pracowników delegowanych do pracy w Belgii. Dodatkowo ilość kontraktów zagranicznych spółki w okresie od lutego do czerwca 2013 to siedem (w czerwcu osiem), podczas gdy kontraktów polskich spółka miała w tym czasie zawartych osiem, czyli więcej. Nie ujawniły się przy tym żadne przesłanki do przyjęcia, że umowy wykonywane na terenie Polski były zawierane w oparciu o przepisy prawa zagranicznego.

Sąd Okręgowy przyjął, że działalność spółki jest (i była w roku 2013) zarejestrowana w Polsce, tutaj znajdują się biura spółki i tutaj wykonuje swoją pracę personel administracyjny. Przedsiębiorstwo rozlicza składki ubezpieczeniowe za pracowników w Polsce, i odprowadza podatki. Pracodawca wysyłał ponadto pracowników do pracy na terenie Belgii tylko na określony czas, gdy wymagała tego umowa z kontrahentem zagranicznym.

Odnośnie warunku istnienia bezpośredniego związku między pracodawcą a zatrudnionym przez niego pracownikiem Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z interpretacją Komisji Administracyjnej ds. Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego przepis art. 12 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr (...) stosuje się do pracownika podlegającego ustawodawstwu państwa członkowskiego (państwa wysyłającego) z tytułu wykonywania pracy na rzecz pracodawcy, który zostaje wysłany przez tego pracodawcę do innego państwa członkowskiego (państwa zatrudnienia) w celu wykonywania tam pracy na rzecz tego pracodawcy. Pracę uważa się za wykonywaną na rzecz pracodawcy państwa wysyłającego, jeżeli ustalono, że praca ta jest wykonywana dla tego pracodawcy oraz że wciąż istnieje bezpośredni związek między pracownikiem a pracodawcą, który go oddelegował. W celu ustalenia, czy taki bezpośredni związek wciąż istnieje, a zatem dla przyjęcia, że pracownik nadal podlega zwierzchnictwu pracodawcy, który go oddelegował należy uwzględnić szereg elementów, w tym odpowiedzialność za rekrutację, umowę o pracę, wynagrodzenie (niezależnie od ewentualnych umów między pracodawcą w państwie wysyłającym a przedsiębiorstwem w państwie zatrudnienia, dotyczących wynagradzania pracowników) i zwalniania oraz prawo do określania charakteru pracy. W świetle powyższego, Sąd I instancji podkreślił, że nie można nie dostrzegać różnicy między pracodawcą, który za granicą wykonuje roboty lub usługi a agencją pracy tymczasowej. W przypadku zatrudnienia przez agencję, pracodawcą faktycznym jest bowiem tzw. pracodawca użytkownik, gdyż to on określa reżim pracy i sprawuje kierownictwo w zatrudnieniu. Pracownik delegowany jest wówczas do zagranicznego pracodawcy użytkownika - nie jest to więc sytuacja typowa, w której pracownik delegowany jest do wykonywania pracy (robót, usług) na rzecz delegującego pracodawcy. Agencja pracy tymczasowej pośredniczy bowiem w zatrudnieniu, co uzasadnia jej określony profit, czyli zapłatę za usługę (marżę) po zwrocie kosztów. Te czynniki determinują też zasadniczy cel jej działalności, dlatego w przypadku agencji pracy tymczasowej – przy ocenie spełnienia przesłanek wynikających z art. 12 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr (...) - nie znajduje bezpośredniego przełożenia warunek istnienia bezpośredniego związku między pracodawcą a zatrudnionym przez niego pracownikiem. W przypadku agencji pracy tymczasowym kluczowym dla oceny spełniania warunków do objęcia pracowników zatrudnionych w agencji pracy tymczasowej jest ustalenie czy prowadzi ona (agencja) znaczącą część działalności na terytorium państwa członkowskiego z którego wysyła zatrudnionych do pracy za granicę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2014 r., sygn. akt II UK 550/13), a zatem wykazanie wymaganego poziomu obrotu. Jak już wyjaśniono wyżej, osiąganie przez (...) jako agencję pracy tymczasowej wymaganego poziomu obrotu nie było w sprawie kwestionowane.

W ocenie Sądu Okręgowego w analizowanym przypadku spełniony został również wymóg podlegania polskiemu ustawodawstwu bezpośrednio przed zatrudnieniem. Wymóg ten można uważać za spełniony, jeśli dana osoba podlega przez co najmniej miesiąc ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym pracodawca ma swoją siedzibę. Krótsze okresy wymagać będą indywidualnej oceny w konkretnych przypadkach, z uwzględnieniem wszelkich innych występujących czynników. Nie jest konieczne, aby w trakcie tego okresu dana osoba pracowała na rzecz pracodawcy wnioskującego o jej delegowanie. Przed podjęciem zatrudnienia w (...) M. D. w okresie od 1 grudnia 2012 r. do 21 grudnia 2012 r. oraz od 7 stycznia 2013 r. do 31 stycznia 2013 r. był zatrudniony na podstawie umów o pracę na czas określony u innego polskiego pracodawcy: w Agencji (...) na stanowisku pracownika pomocniczego w fabryce prefabrykatów betonowych w pełnym wymiarze czasu pracy. Ubezpieczony świadczył wówczas pracę na rzecz Pracodawcy-Użytkownika (...) z siedzibą w Belgii. Miejscem świadczenia pracy była Belgia. Organ rentowy wystawił przy tym zaświadczenia o ustawodawstwie właściwym, stwierdzające, że w czasie wykonywania pracy na rzecz Agencji (...) sp. z o.o. na terenie Belgii, M. D. był objęty w zakresie ubezpieczeń społecznych polskim ustawodawstwem.

Tak argumentując Sąd I instancji, uznał, że w niniejszej sprawie zarówno w odniesieniu do odwołującej spółki, jak i zainteresowanego spełnione zostały łącznie wszystkie przesłanki umożliwiające pracownikowi delegowanemu dalsze podleganie ustawodawstwu państwa delegującego, określone w art. 12 ust.1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr (...) oraz art. 14 ust.1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...) w związku z pkt 1 decyzji Komisji Administracyjnej ds. Koordynacji (...) Zabezpieczenia (...) nr A2 z dnia 12 czerwca 2009 r. dotyczącej interpretacji art.12 rozporządzenia (...), co skutkowało przyjęciem, że zainteresowany w spornym okresie podlegał polskiemu systemowi ubezpieczeń społecznych.

Sąd Okręgowy wskazał także, że żaden przepis nie uzależnia podlegania polskiemu ustawodawstwu w przypadku zatrudnienia pracownika w celu delegowanego do pracy za granicą, od konieczności powrotu tego pracownika do kraju (w przypadku przebywania już za granicą) w celu podpisania umowy, na podstawie której podejmie zatrudnienie na rzecz polskiego pracodawcy za granicą. Art. 12 cytowanego wyżej rozporządzenia nr (...), uzależnia możliwość zachowania przez pracownika delegowanego dotychczasowego ubezpieczenia wyłącznie od: czasowego charakteru delegowania nieprzekraczającego 24 miesięcy, oddelegowania pracownika niemającego na celu zastąpienia innego pracownika, uprzedniego podlegania przez pracownika krajowemu systemowi zabezpieczenia społecznego, normalnego prowadzenia przez delegującego pracodawcę działalności na terenie państwa wysyłającego. Podleganie ustawodawstwu bezpośrednio przed delegowaniem oznacza przy tym wyłącznie objęcie systemem zabezpieczenia społecznego państwa wysyłającego, nie oznacza konieczności przebywania przez daną osobę na terytorium kraju przed podjęciem zatrudnienia w celu delegacji. Sformułowanie „zatrudnienie w celu oddelegowania” nie oznacza, że podpisanie umowy z pracownikiem zatrudnianym w celu oddelegowania do pracy za granicą musi nastąpić na terenie kraju wysyłającego. Oddelegowanie pracownika jest w tym zakresie pojęciem umownym, możliwa jest sytuacja, że potencjalny pracownik przebywa już na terenie państwa docelowego i miejscem podpisania umowy będzie ten kraj. Ewentualne więc podjęcie przez zainteresowanego zatrudnienia bez uprzedniego powrotu do Polski i podpisanie umowy o pracę z nową agencją pracy tymczasowej w Belgii pozostawało, w ocenie Sądu I instancji bez znaczenia dla rozstrzygnięcia. Istotnym było to, że bezpośrednio przed podjęciem zatrudnienia (tj. przed dniem 1.02.2013 r.) zainteresowany – mimo że nie świadczył wówczas pracy w Polsce - podlegał polskiemu ubezpieczeniu społecznemu, a agencja zatrudnienia tymczasowego, z którą zawarł nową umowę prowadziła znaczną część działalność w Polsce. Sam fakt, że zainteresowany jeszcze przed zawarciem umowy przebywał w Belgii nie oznacza, że zatrudnienie nie nastąpiło w celu oddelegowania do pracy za granicą.

Nadto Sąd Okręgowy wskazał, że samo wskazanie przez organ rentowy, że podróż pracowników do kraju w celu podpisania umowy byłaby dla nich nieekonomiczna, jest niewystarczające. Nawet umożliwienie pracownikom podpisania umów o pracę w Belgii nie powinno prowadzić do uznania, że pracownicy ci nie mogą zostać uznani za pracowników zatrudnionych w celu oddelegowania do pracy za granice podlegających polskiemu ustawodawstwu.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie zasady odpowiedzialności za wynik postępowania.

Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w całości nie zgodził się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który w wywiedzionej apelacji zrzucił mu błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na przyjęciu, że pomimo podpisania umowy z pracodawcą delegującym na terenie Belgii bez konieczności powrotu pracownika do kraju w celu podpisania umowy i oddelegowania go dopiero wówczas do pracy na terenie Belgii, zainteresowany podlega ustawodawstwu polskiemu oraz zobowiązanie w związku z tym organu rentowego do wydania stosownego zaświadczenia na formularzu A1.

Podnosząc powyższe apelujący wniósł o:

- zmianę przedmiotowego wyroku i oddalenie odwołania w całości,

- zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu skarżący między innymi podniósł, że w toku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego przez ZUS ustalone zostało, że bezpośrednio po zakończeniu pracy na rzecz Agencji (...) spółki z o.o. zainteresowany rozpoczął pracę w (...) spółce z o.o. bez powrotu na terytorium Polski. W ocenie organu rentowego nie został zatem spełniony jeden z warunków delegowania, a mianowicie nie nastąpiło przemieszczenie się pracownika z państwa delegującego (Polski) na terytorium państwa delegowania (Belgia). Tym samym nie było podstaw do ustalenia ustawodawstwa polskiego na podstawie art. 12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr (...) z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Nie nastąpiło w niniejszej sprawie zatem wysłanie pracownika z jednego Państwa Członkowskiego do drugiego.

Zdaniem apelującego nie można uznać pracownika za delegowanego (wysłanego) z Polski do innego kraju członkowskiego, jeżeli nie został do tego kraju wysłany, tylko już znajduje się na jego terytorium i rzeczywiste delegowanie z Polski do Belgii w tej sytuacji nie nastąpiło. Zatem zainteresowany nie powinien podlegać ustawodawstwu polskiemu w zakresie ubezpieczeń społecznych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny niniejszej sprawy oparł się na całokształcie zebranego materiału dowodowego, należycie go rozważył i wskazał jakim środkom dowodowym dał wiarę, przedstawiając prawidłową ich ocenę, którą właściwie uargumentował. Ustalenia faktyczne zasługują na akceptację i Sąd Apelacyjny podziela je, przyjmując za własne, w związku z czym nie ma konieczności ich ponownego przytaczania w całości (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2012 r., I UK 233/09, LEX nr 585720). Wbrew zarzutom apelacji, analiza akt postępowania wskazuje, że nie wystąpiło w niej również naruszenie przepisów prawa materialnego.

Z chwilą uzyskania przez Polskę statusu członka Unii Europejskiej na terytorium naszego państwa zaczęły obowiązywać przepisy aktów prawnych prawa europejskiego w tym między innymi rozporządzeń unijnych, które stosowane są bezpośrednio i nie wymagają przełożenia na przepisy krajowych aktów prawnych. Do przepisów tych należą między innymi przepisy rozporządzenia nr (...) z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, a także rozporządzenia nr (...) z dnia 16 września 2009 r. dotyczące wykonywania rozporządzenia nr (...). W myśl art. 19 ust. 2 tego ostatnio powołanego rozporządzenia, na wniosek zainteresowanego lub pracodawcy instytucja właściwa państwa członkowskiego, którego ustawodawstwo ma zastosowanie zgodnie z przepisami tytułu II rozporządzenia podstawowego, poświadcza, że to ustawodawstwo ma zastosowanie, oraz w stosownych przypadkach wskazuje, jak długo i na jakich warunkach ma ono zastosowanie.

Przywołane rozporządzenia nie zmieniły jednak jednej z podstawowych zasad systemu ubezpieczeń społecznych. W dalszym ciągu obowiązuje zasada jednego ustawodawstwa, zgodnie z którą osoba objęta przepisami rozporządzenia nr (...) przemieszczająca się na terenie Unii Europejskiej objęta jest jednym ustawodawstwem. Wykluczona jest sytuacja podlegania przez taką osobę ustawodawstwem kilku państw członkowskich, lub też żadnemu z nich.

Sąd pierwszej instancji bardzo szczegółowo w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przytoczył wszelkie regulacje, które mają zastosowanie przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy. Jednak w odpowiedzi na podniesione przez organ rentowy zarzuty apelacyjne, należy krótko przypomnieć najważniejsze z uregulowań.

I tak, przepis art. 11 rozporządzenia nr (...) wskazuje, że o właściwym ustawodawstwie w zakresie zabezpieczenia społecznego decyduje przede wszystkim miejsce świadczenia pracy. Zasada ta jednak doznaje wyjątku, w sytuacji gdy mamy do czynienia z pracownikami delegowanymi. O pracowniku takim można mówić w sytuacji, gdy pracodawca z jednego państwa członkowskiego chce wysłać pracownika do pracy w innym państwie znajdującym się na terenie Wspólnoty Europejskiej. Według art. 12 ust. 1 nr rozporządzenia (...), osoba która wykonuje działalność jako pracownik najemny w Państwie Członkowskim w imieniu pracodawcy, który normalnie tam prowadzi swą działalność, a która jest delegowana przez tego pracodawcę do innego Państwa Członkowskiego do wykonywania pracy w imieniu tego pracodawcy, nadal podlega ustawodawstwu pierwszego Państwa Członkowskiego, pod warunkiem, że przewidywany czas takiej pracy nie przekracza 24 miesięcy i osoba ta nie jest wysłana, by zastąpić inną osobę. Gdy zostaną spełnione wszystkie warunki wynikające z powyższych regulacji, organ rentowy potwierdza zastosowanie polskiego ustawodawstwa w zakresie zabezpieczenia społecznego w stosunku do pracownika wydając zaświadczenie A1.

W stosunku do pracodawcy, jakim jest agencja pracy tymczasowej należałoby także zwrócić uwagę na przepis art. 14 rozporządzenia nr (...), który stanowi, że pojęcie „osoba, która wykonuje działalność jako pracownik najemny w państwie członkowskim w imieniu pracodawcy, który normalnie tam prowadzi swoją działalność, a która jest delegowana przez tego pracodawcę do innego państwa członkowskiego” oznacza także osobę zatrudnioną w celu oddelegowania jej do innego państwa członkowskiego, pod warunkiem, że osoba ta bezpośrednio przed rozpoczęciem zatrudnienia podlega już ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym siedzibę ma jej pracodawca.

Zarzuty skierowane przeciwko ustaleniu, że ubezpieczony w okresach wskazanych w zaskarżonej decyzji podlegał w zakresie ubezpieczeń społecznych ustawodawstwu polskiemu, w ocenie Sądu Odwoławczego są nieuzasadnione i stanowią jedynie polemikę z prawidłową oceną zgromadzonego materiału dowodowego i oceną prawną ustalonego staniu faktycznego. Ocena materiału dowodowego dokonana przez sąd była swobodna, a nie dowolna i nie naruszała granic zakreślonych treścią przepisu art. 233 § 1 k.p.c.

Przede wszystkim zauważyć należy, że organ rentowy doszukiwał się błędów w poczynionych przez sąd pierwszej instancji ustaleniach faktycznych jedynie w zakresie dotyczącym miejsca podpisania umowy z pracodawcą. Argumentacja organu rentowego wskazywała jedynie, że umowa z pracodawcą została podpisana na terenie Belgii bez powrotu pracownika do kraju w celu jej podpisania i oddelegowania go dopiero wówczas do pracy na terenie Belgii, a tym samym – w ocenie apelującego – nie można uznać M. D. za pracownika delegowanego.

Zarzuty podnoszone przez organ rentowy nie okazały się jednak wystarczające do zmiany rozstrzygnięcia. Treść uzasadnienia apelacji nie wskazuje na uchybienia w rozumowaniu Sądu Okręgowego, a przedstawiona w apelacji argumentacja sprowadza się do powtórzenia dotychczas prezentowanego stanowiska. W szczególności organ rentowy nie wskazuje, na jakiej podstawie wywodzi, że podpisanie umowy o pracę na terenie innego państwa członkowskiego niż to, w którym znajduje się siedziba pracodawcy, skutkuje brakiem możliwości uznania pracownika za delegowanego. Sąd Okręgowy bardzo szczegółowo w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku odniósł się i do tej kwestii. Argumentację tę Sąd Apelacyjny w całości podziela. Zdaniem organu rentowego podpisanie umowy o pracę na terenie Belgii było jednoznaczne z brakiem przemieszczenia pracownika z państwa delegującego na terytorium państwa delegowania. W ocenie Sądu Odwoławczego argumentacja ta jest nieuzasadniona w świetle obowiązujących przepisów. Wniosków takich nie można wyprowadzić także ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Nadto trzeba wskazać, że nie zostały skutecznie zakwestionowane przez organ rentowy zeznania, z których wynikało, że zainteresowany został zwolniony z obowiązku świadczenia pracy w celu powrotu do kraju i podpisania nowej umowy o pracę. Wskazywanie, że było to ekonomicznie nieuzasadnione, nie mogło decydować o braku przyznania waloru wiarygodności tym twierdzeniom. Nadto na akceptację zasługuje argumentacja Sądu Okręgowego, w której Sąd podnosi, że z uwagi na uciążliwość powrotu przez pracowników do kraju w celu podpisania umowy, ewentualne podpisanie umów w Belgii nie powinno skutkować brakiem możliwości uznania M. D. za pracownika delegowanego.

Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko Sądu Okręgowego, że M. D. był pracownikiem przemieszczającym się. Nawet, gdyby umowy o pracę podpisane zostały na terenie Belgii, to okoliczność ta nie mogła wpłynąć na ocenę, że w sprawie mamy do czynienia z pracownikiem przemieszczającym się. Należy zgodzić się z twierdzeniem, że podleganie ustawodawstwu bezpośrednio przed delegowaniem oznacza wyłącznie objęcie systemem zabezpieczenia społecznego państwa wysyłającego, nie oznacza konieczności przebywania przez dana osobę na terytorium kraju przed podjęciem zatrudnienia w celu delegacji. Nie oznacza to, że podpisanie umowy z pracownikiem zatrudnianym w celu oddelegowania do pracy za granicą musi nastąpić na terenie kraju wysyłającego.

Sąd Okręgowy bardzo szczegółowo omówił poszczególne przesłanki, występujące zarówno po stronie pracodawcy, jak i pracownika, których spełnienie jest niezbędne do uznania danej osoby za pracownika delegowanego. Ich spełnienie warunkowało możliwość objęcia M. D. polskim ubezpieczeniem społecznym. Do przesłanek tych należało prowadzenie przez pracodawcę znacznej części działalności na terenie kraju, istnienie bezpośredniego związku między pracodawcą z zatrudnionym przez niego pracownikiem oraz wymóg podlegania polskiemu ustawodawstwu bezpośrednio przed zatrudnieniem. Zachowanie dotychczasowego ubezpieczenia przez pracownika delegowanego nadto uzależnione było od czasowego charakteru delegowania, nieprzekraczającego 24 miesięcy, oddelegowania pracownika nie mającego na celu zastąpienie innego pracownika, uprzedniego podlegania przez pracownika krajowemu systemowi zabezpieczenia społecznego oraz od normalnego prowadzenia przez delegującego pracodawcę działalności na terenie państwa wysyłającego.

Organ rentowy w toku procesu nie zdołał wykazać, by którakolwiek z przesłanek nie została spełniona. Miejsce podpisania umowy o pracę nie było decydującym czynnikiem. Żaden przepis nie uzależnia określenia danej osoby mianem pracownika delegowanego od miejsca podpisania umowy o pracę. Decydujące znaczenie ma to, że praca w dalszym ciągu była wykonywana w imieniu przedsiębiorstwa delegującego. Ubezpieczony przed podjęciem pracy podlegał polskiemu systemowi ubezpieczeń. Będąc za granicą wykonywał wskazane prace w imieniu płatnika spółki (...).

Pracodawca przedstawił organowi rentowemu wszelkie dokumenty, które w sposób niebudzący wątpliwości potwierdzały fakt wykonywania w jego imieniu pracy za granicą przez ubezpieczonego.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w sprawie nie było podstaw stwierdzenia, że doszło do naruszenia przepisów rozporządzenia nr (...). Organ rentowy, w oparciu o przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązany był do stwierdzenia, że M. D. podlega polskiemu ustawodawstwu. Przeciwne twierdzenia okazały się w okolicznościach niniejszej sprawy nieuzasadnione. M. D. został oddelegowany do pracy za granicę przez (...) spółce z o.o., delegacja ta nie trwała dłużej niż 24 miesiące. Agencja pracy tymczasowej prowadzi usługi polegające między innymi na delegowaniu pracowników do pracy za granicą na rzecz innych podmiotów. Praca wykonywana przez zainteresowanego była wykonywana na rzecz pracodawcy – agencji pracy tymczasowej, która siedzibę miała w Polsce. Praca wykonywana była na terytorium Belgii, a zatem nastąpiło przemieszczenie z państwa, w którym siedzibę miał pracodawca do innego państwa członkowskiego. Istniał także bezpośredni związek między pracodawcą a zatrudnionym pracownikiem w okresie delegowania.

Brak było zatem podstaw do uwzględnienia stanowiska organu rentowego. Jak zostało wykazane, spełnione zostały wszystkie przesłanki do objęcia M. D. ustawodawstwem polskim w zakresie ubezpieczeń społecznych.

Tak argumentując, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

Nadto Sąd Apelacyjny orzekł o zwrocie kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, zasądzając na rzecz strony wygrywającej postępowanie apelacyjne kwotę 120 zł (j. t. Dz. U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.).

SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak SSA Barbara Białecka