Sygn. akt I ACa 1050/15
Dnia 8 września 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący |
: |
SSA Krzysztof Chojnowski |
Sędziowie |
: |
SA Elżbieta Bieńkowska SA Beata Wojtasiak (spr.) |
Protokolant |
: |
Iwona Zakrzewska |
po rozpoznaniu w dniu 31 sierpnia 2016 r. w Białymstoku
na rozprawie
sprawy z powództwa S. W. i E. W.
przeciwko (...) Spółce z o.o. w G. - D.
o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego
na skutek apelacji powodów i pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie
z dnia 15 czerwca 2015 r. sygn. akt I C 66/13
I. oddala obie apelacje;
II. odstępuje od obciążania powodów kosztami procesu w instancji odwoławczej.
(...)
Powodowie, małżonkowie E. i S. W., domagali się pozbawienia wobec nich wykonalności tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 24 listopada 1999 r. wydanego, na rzecz pozwanej (...) sp. z o.o. w G.-D., przez Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu (sygn. akt I Nc 424/99), opatrzonego klauzulami wykonalności z 28 stycznia 2000 r. i 26 lipca 2000 r. nadanymi odpowiednio przeciwko powodowi oraz powódce. Strony oparły swoje żądanie o zarzut wywodzony ze stosunku wekslowego łączącego ich z pozwaną, a także o zarzuty: nieprowadzenia egzekucji z majątku głównych dłużników wekslowych, spełnienia całego długu, egzekwowania od powodów zawyżonych odsetek, przedawnienia roszczeń stwierdzonych tytułem egzekucyjnym, naruszenia zasad współżycia społecznego i nadużycia prawa podmiotowego.
Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, powołując się m.in. na prawidłowość prowadzonej egzekucji oraz powagę rzeczy osądzonej.
Wyrokiem z 15 czerwca 2015 r. Sąd Okręgowy odrzucił pozew oparty na zarzutach dotyczących wystawienia weksla i porozumienia wekslowego (pkt I), pozbawił wykonalności wobec powodów, wymieniony wyżej, tytuł wykonawczy w części ponad 51.137,54 zł, w tym kwotę główną 10.519,10 zł (pkt II), oddalił powództwo w pozostałej części (pkt III), zniósł wzajemnie koszty procesu między stronami (pkt IV) oraz tytułem brakujących wydatków nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Olsztynie) solidarnie od powodów 1.772,97 zł, a od pozwanej 1.772,98 zł (pkt V).
Sąd ten ustalił, że M. i H. B. prowadzili działalność gospodarczą, w ramach której zawarli z pozwaną umowę zabezpieczoną, wystawionym przez nich, wekslem własny in blanco, poręczonym następnie przez powoda za zgodą powódki. Sąd wskazał, że dokument ten stał się podstawą tytułu egzekucyjnego, w oparciu o który zasądzono od powoda koszty procesu (7.413,80 zł), świadczenie główne (78.818,95 zł) oraz odsetki, naliczane od poszczególnych części wierzytelności, w wysokościach – ustawowej i 49%. Uznał też, że nakaz zapłaty uprawomocnił się i został opatrzony klauzulą wykonalności wystawioną przeciwko powodowi oraz powódce, przy czym odpowiedzialność tej ostatniej została ograniczona do majątku objętego wspólnością ustawową małżeńską.
Celem ustalenia prawidłowości rozliczeń kwot wyegzekwowanych od powodów oraz obecnej wysokości wierzytelności pozwanej, Sąd uwzględnił wniosek strony o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości. Nałożył też obowiązek, aby przy jej opracowywaniu uwzględnić kolejność zaspokajania zobowiązań w egzekucji sądowej (art. 1026 § 2 k.p.c.), a także, aby traktować wpływ środków na rachunek komornika jako zwolnienie dłużnika z długu (art. 815 k.p.c.). Sąd uznał, że opinię wraz z jej uzupełnieniem sporządzono na podstawie akt postępowania egzekucyjnego (KM 98/2000), wydruków z ksiąg rachunkowych pozwanej oraz wszystkich złożonych przez strony dokumentów. Wskazał jednak, że biegła nieprawidłowo oznaczyła w niej odsetki. W ocenie Sądu nie powinny one być naliczane na podstawie art. 359 § 2 1 k.c. (co biegła uczyniła za okres od 20 lutego 2006 r.), lecz zgodnie z oprocentowaniem wynikającym z nakazu zapłaty, bowiem niniejsze postępowanie nie dawało mu kompetencji do podważania okoliczności będących podstawą roszczeń stwierdzonych w tytule egzekucyjnym - orzeczeniu sądu.
W następnej kolejności, kierując się zasadą ekonomii procesowej Sąd oddalił wniosek pozwanej o przeprowadzenie opinii dodatkowej i dokonał własnych korekt ujętych w niej danych. Uznał, że 49% odsetki, które zgodnie z treścią nakazu zapłaty należały się od kwoty 14.293,61 zł, zostały oznaczone prawidłowo za okres do 19 lutego 2006 r (51.784,39 zł). Samodzielnie ustalił przy tym, że od 20 lutego 2006 r. do 17 października 2012 r. (2.432 dni) powinny one wynosić 46.666.87 zł, natomiast - liczone od zmniejszonej, na skutek spełnienia długu, kwoty 3.527,87 zł - 3.201.57 zł (od 18 października 2012 r. do 24 sierpnia 2014 r - 676 dni). Sąd wskazał, że biegła oznaczyła prawidłowo sumy naliczone tytułem odsetek ustawowych (145.995,75 zł). Z tych względów ustalił, że, na dzień sporządzenia opinii (24 sierpnia 2014 r.) świadczenia uboczne wynosiły 247.648,58 zł. Dodał, że nie zmieniał sumy zaliczonej na spłatę długu (207.438,98 zł), a korekcie uległa kwota główna zadłużenia powodów (do 9.046,64 zł), bowiem ekspert nie zaliczył na jej poczet bezspornie wyegzekwowanych 1.472,46 zł. Z uwagi na powyższe Sąd uznał, że łączne zadłużenie współuczestników w dniu wykonania opinii wynosiło 49.256,24 zł (niespełnione świadczenie główne oraz odsetki). W następnej kolejności Sąd uaktualnił wysokość odsetek na dzień zamknięcia rozprawy, to jest za okres od 26 sierpnia 2014 r. do 8 czerwca 2015 r. Wskazał, że należały się one w wysokości 49% od sumy 3.527,87 zł (1.359,24 zł) oraz w wysokości ustawowej od kwoty 6.591,19 zł (522,06 zł). Na tej podstawie ocenił, że powodom pozostało do spłaty 51.137,54 zł.
Za bezskuteczne Sąd uznał zarzuty powodów związane ze stosunkiem wekslowym, bowiem były one przedmiotem rozpoznania w innej sprawie, która toczyła się między stronami z powództwa przeciwegzekucyjnego dotyczącego tego samego tytułu wykonawczego.
Sąd wskazał też, że świadczenia wymienione w nakazie zapłaty zostały zasądzone solidarnie, zatem wierzyciel mógł żądać zaspokojenia zarówno z majątku współuczestników jak i wystawcy weksla. Za bezzasadny uznał również zarzut przedawnienia roszczenia pozwanej, bowiem bieg terminu tego uprawnienia został przerwany w wyniku wszczęcia postępowania egzekucyjnego. Sąd ocenił nadto, że art. 5 k.c. nie miał zastosowania w niniejszej sprawie, skoro zarzut w nim przewidziany nie mógł stanowić podstawy powództwa.
Apelację od powyższego wyroku złożyli powodowie, którzy zaskarżyli go w części oddalającej powództwo (pkt III) i nakazującej ściągniecie od nich kosztów sądowych (pkt V) oraz zarzucili naruszenie:
1. art. 233 § 1 k.p.c. polegające na braku wszechstronnej oceny materiału dowodowego poprzez pominięcie zeznań powodów na okoliczności dotyczące m.in. zasad i wysokości wpłat dokonywanych w postępowaniu egzekucyjnym oraz nieprawidłowości w ich rozliczeniach;
2. art. 328 § 2 k.p.c. polegające na braku wskazania, z jakich przyczyn Sąd: nie uwzględnił dowodu z zeznań powodów, dokonał własnych korekt opinii biegłego pomimo dostrzeżenia, że wymaga ona poprawek oraz uznał, że są one na tyle nieistotne, że mogły być dokonane bez udziału biegłego;
3. art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. polegające na dokonaniu korekt opinii biegłego przy braku wiadomości specjalnych i przy dostrzeżeniu, że wymaga ona poprawek;
4. art. 232 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego w sytuacji dostrzeżenia konieczności dokonania korekt opinii uzupełniającej;
5. art. 217 § 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. polegające na bezzasadnym pominięciu: dowodu z dokumentu - załącznika nr 12 - złożonego przez powodów, wskazującego na nieprawidłowości w rozliczeniach, twierdzeń powodów podniesionych w ich zeznaniach, korekty opinii uzupełniającej biegłego,
- pomimo składania przez stronę zastrzeżeń w tym przedmiocie oraz dostrzeżenia przez Sąd nieprawidłowości w opinii, w sytuacji, gdy okoliczności sporne nie zostały dostatecznie nimi wyjaśnione;
6. art. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie, że po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie nie może być egzekwowane, bowiem cała należność została uiszczona komornikowi, a nieprawidłowe jej rozliczenie oraz bezzasadne przedłużanie postępowania egzekucyjnego doprowadziło do wadliwego zaksięgowania wpłacanych sum oraz do tego, że pomimo uiszczenia całości należności egzekucja wciąż jest prowadzona;
7. art. 1026 § 2 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie nieprawidłowości w zakresie rozliczania przez komornika wpłacanych przez stronę powodową należności.
W treści uzasadnienia środka odwoławczego oraz w odpowiedzi na apelację powodowie zarzucili nadto:
8. naruszenie art.5 k.c. i art. 58 § 1 k.c. bowiem komornik, za aprobatą pozwanej, celowo bezpodstawnie wydłużył egzekucję o 11 lat, a tym samym zwiększył wysokość egzekwowanego długu;
9. błędną ocenę, że skarżący nie spłacili długu, podczas gdy wyegzekwowana od wszystkich dłużników kwota wynosiła, na 8 czerwca 2015 r., 432.000 zł, a nie 339.400 zł, jak to ustalił Sąd (różnica w wysokości 90.000 zł);
10. naruszenie art. 35 i 49 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (dalej: „U.Kom.E..”), bowiem komornik odliczył opłaty egzekucyjne od zajętych sum pomimo uprzedniego przekazania mu z tego tytułu 78.513,34 zł, w wyniku czego przekroczył stawki maksymalne, wskazane w wymienionych przepisach;
11. naruszenie art. 359 § 2 1 k.c. poprzez ustalenie wysokości długu bez uwzględnienia przepisów o odsetkach maksymalnych;
12. naruszenie art. 357 1 k.c. poprzez zaniechanie uwzględnienia wniosku stron z 20 października 2012 r. o umorzenie części długu wynikającego z odsetek umownych;
13. naruszenie art. 125 § 1 k.c. poprzez nie uwzględnienie zarzutu przedawnienia roszczenia powodów;
14. naruszenie art. 771 k.p.c. poprzez nie uwzględnienie przy oznaczaniu wysokości kosztów postępowania egzekucyjnego okoliczności zwolnienia powodów z kosztów sądowych w postępowaniu rozpoznawczym.
Z uwagi na powyższe powodowie wnieśli o:
- zmianę wyroku poprzez pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego także co do 51.137,54 zł oraz o uchylenie postanowienia orzekającego obowiązek zwrotu kosztów sądowych, ewentualnie o
- uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania
- dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu rachunkowości na okoliczność nieprawidłowego księgowania wpłat dokonanych przez komornika.
Apelację od powyższego wyroku złożyła także pozwana. Zaskarżyła go w zakresie w jakim Sąd uwzględnił powództwo (pkt II) i nakazał ściągnięcie kosztów sądowych od skarżącej (pkt V) oraz zarzuciła naruszenie:
1. art. 815 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powodowie w dniu 17 października 2012 r. dokonali wpłaty 74 507,16 zł na rzecz pozwanej i z tym dniem doszło do spłaty zadłużenia w tej wysokości;
2. art. 233 k.p.c. poprzez niewłaściwą ocenę materiału dowodowego i wyciągnięcie błędnych wniosków polegających na uznaniu, że poprzez zajęcie przez komornika wierzytelności powodów, z tyłu planu podziału sumy pochodzącej z egzekucji nieruchomości (KM (...)), doszło do zaspokojenia wierzyciela w kwocie 74.507,16 zł, podczas gdy wypłata tej sumy pozwanej została wstrzymana przez komornika i z uwagi na zawieszenie postępowania egzekucyjnego nie zostanie wypłacona pozwanej do czasu prawomocnego zakończenia niniejszego postępowania.
Z powyższych względów skarżąca wniosła o:
- zmianę pkt II wyroku poprzez pozbawienie wykonalności wobec powodów tytułu wykonawczego w części ponad 157 972,03 zł, w tym kwotę główną 78.818,95 zł, od której będą naliczane po dniu 8 czerwca 2015 r. odsetki zgodnie z nakazem zapłaty oraz w pkt V poprzez nakazanie ściągnięcia kosztów sądowych w wysokości 3.545,95 zł solidarnie od powodów;
- zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.
W odpowiedzi na apelację pozwanej powodowie m.in. wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania za I i II instancję według norm przepisanych.
SĄD APELACYJNY USTALIŁ I ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE.
Apelacje obu stron okazały się nieuzasadnione.
Sąd Apelacyjny aprobuje i uznaje za własne ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji, a także wyrażoną przez ten Sąd ocenę prawną w zakresie kwestii spornych pomiędzy stronami, co skutkowało częściowym uwzględnieniem powództwa przeciwegzekucyjnego i określeniem kwoty podlegającej dalszej egzekucji. Ze strony powodów te kwestie sporne dotyczyły przedawnienia, zawyżenia odsetek i wyegzekwowania zbyt wysokich kwot, bezzasadnego skierowania egzekucji do nich, zamiast do dłużników wekslowych oraz nadużycia przez wierzyciela prawa podmiotowego. Zasadniczym zarzutem podniesionym przez stronę pozwaną była natomiast możliwość uznania, że powodowie spełnili część świadczenia w trybie art. 815 k.p.c. (w następstwie dokonania przez komornika zajęcia wierzytelności przypadającej powodom w ramach innego postępowania egzekucyjnego) pomimo, że komornik nie dokonał wypłaty kwoty zajęcia stronie pozwanej.
Podkreślić należy, że wywód Sądu I instancji odnośnie wszystkich wyżej wymienionych kwestii spornych był klarowny, jurydycznie poprawny i w zasadzie nie wymaga powielenia, aczkolwiek – z uwagi na treść apelacji stron – konieczne jest pogłębienie argumentacji w zakresie dwóch zasadniczych problemów prawnych tj. ustalenia egzekwowanych odsetek w sposób sprzeczny z obowiązującym prawem i wyegzekwowania zbyt wysokich kwot z tego tytułu, co podnieśli powodowie oraz naruszenia art. 815 k.p.c., co podniosła strona pozwana.
Na wstępie zaznaczenia wymaga, że Sądowi Apelacyjnemu znane jest stanowisko judykatury, iż dłużnik traci w zasadzie możliwość wytoczenia powództwa przeciwegzekucyjnego z chwilą wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym w całości lub w określonej części w odniesieniu do już wyegzekwowanego świadczenia (zob. post. SN z 30.05.2014r., II CSK 679/13, LEX nr. (...) i cyt. tam orzecznictwo), co winno prowadzić do oddalenia powództwa skierowanego przeciwko kwotom już wyegzekwowanym. Tym niemniej w okolicznościach niniejszej sprawy, w której Sąd I instancji w następstwie częściowego pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego określił kwotę pozostałą do egzekucji, zaś pozwana nie domagała się oddalenia powództwa lecz jedynie pomniejszenia zakresu pozbawienia wykonalności konieczne było poruszanie się w granicach zaskarżenia, tym bardziej, że zasadniczy spor pomiędzy stronami sprowadzał się właśnie do określenia kwoty pozostałej do wyegzekwowania.
Pogląd prawny strony pozwanej, wyrażony w jej apelacji, jakoby kwota ta winna być wyższa, niż to wyliczył Sąd I instancji - z uwagi na konieczność odmiennego zarachowania należności przypadającej powodom w ramach zajęcia wierzytelności w innym postępowaniu egzekucyjnym - jest w ocenie Sądu Apelacyjnego błędny i jako taki nie mógł skutkować zmianą zaskarżonego wyroku w sposób postulowany przez skarżącą.
Okolicznością bezsporną i wynikającą z akt Km 98/00 i akt sprawy niniejszej jest, że w wyniku egzekucji prowadzonej m.in. przez powodów przeciwko ich dłużnikom (w/s Km 16/05) przypadła im w planie podziału kwota 99.506,77 zł (k.11), a ich wierzytelność z tego tytułu została zajęta przez komornika w dniu 12.10.2012 roku. Dnia 3.10.2012 roku Sąd Rejonowy w Biskupcu nakazał wypłacić na rachunek bankowy komornika kwotę podlegającą podziałowi i w tym dniu wpłynęła ona na konto Komornika Wprawdzie wcześniej, pismem z dnia 30.08.2012 roku, które do kancelarii komornika wpłynęło w dniu 13.09.2012 roku (k.656 Km 98/00) powodowie poinformowali komornika, że dokonali cesji wierzytelności na rzecz swego syna T. W. (k. 656 akt Km 98/00), tym niemniej umowę, o której wspomnieli złożyli rok później (k.739 akt Km 98/00). Komornik w zaistniałej sytuacji rzeczywiście mógł mieć wątpliwość co do tego, kto posiada tytuł do zajętych środków, zwłaszcza że powodowie występując przeciwko komornikowi z powództwem odszkodowawczym w sprawie IC 747/12 Sądu Okręgowego w Olsztynie również zażądali zapłaty kwoty 99.506,77 złotych, więc początkowe wstrzymanie się z wypłatą kwoty zajęcia wydaje się usprawiedliwione. Jednakże nie ulega wątpliwości, że choć T. W. zażądał wypłaty środków pismem z dnia 26.07.2013r. (k. 736 akt Km 98/00), to jednak nie wystąpił z żądaniem zwolnienia środków spod zajęcia, zaś w sprawie IC 747/12 powodowie cofnęli żądanie zapłaty kwoty 99.506,77 złotych, co skutkowało umorzeniem postępowania w tej części postanowieniem z dnia 18.09.2013 roku. Co więcej, z rozliczenia dokonanego przez Komornika w zaświadczeniu z dnia 7.01.2014 roku, znajdującego się w aktach komorniczych wynika, że pod pozycją 281 zaksięgował on 18.10.2012 roku kwotę 74.507,16 złotych (wydzieloną z kwoty 99.506,77 złotych, po odjęciu kosztów egzekucyjnych), w tym kwotę 6.207,31 zł, jako podlegającą zaliczeniu na odsetki. Na takie działanie Komornika spółka (...) wyraziła następczą zgodę w piśmie z dnia 28.01.2013 roku (k.697 akt Km 98/00).
W opisanym stanie faktycznym przyjąć należy, że nastąpiło spełnienie świadczenia przez powodów w kwocie 74.507,16 złotych do rąk komornika, co wywołało te same skutki, jak spełnienie świadczenia do rąk wierzyciela. Z faktu, że komornik dotąd nie wypłacił tych środków pozwanej nie można wnosić – jak chciałaby tego skarżąca – że pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w tej części zamknie jej drogę do uzyskania tych środków. Komornik – choć środków tych nie wypłacił pozwanej – uwzględnił je w swym wyliczeniu zaległości, jako pomniejszające wielkość tego zadłużenia. Z ostatniej informacji komornika (k. 917) wynika, że egzekwuje on obecnie tylko odsetki. Sąd Apelacyjny nie podzielił więc stanowiska skarżącej, jakoby doszło do naruszenia art. 815 k.p.c. Zasadnie Sąd I instancji przywołał pogląd Sądu Najwyższego z dnia 7.09.1962 roku, którym przyjęto, że wypłata zajętej sumy na rzecz organu egzekucyjnego , który dokonał zajęcia, zwalnia dłużnika zajętej wierzytelności z długu wobec wierzyciela w części dotyczące kwoty przekazanej organowi egzekucyjnemu.
Z tych względów apelacja strony pozwanej nie mogła być uwzględniona i podlegała oddaleniu w trybie art. 385 k.p.c. Kwestionowała ona nie tyle wyliczenie Sądu I instancji, co do wysokości kwoty pozostałej do egzekucji, ile błędny pogląd prawny Sadu Okręgowego wyrażający się w niewłaściwym zaliczeniu na poczet kwot wyegzekwowanych kwoty 74.507,16 złotych. To stanowisko skarżącej jest niesłuszne, przy czym w sprawie niniejszej wierzyciel winien zażądać od komornika wypłaty kwoty 74.507,16 złotych. O tę kwotę i Sąd i sam komornik pomniejszyli wielkość zadłużenia dłużników, stad też brak jest podstaw, by nadal pozostawała ona we władaniu komornika.
Apelacja strony powodowej również nie mogła być uwzględniona. Odnotowania wymaga, że jakkolwiek po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji zostały wyegzekwowane przez komornika i przekazane wierzycielowi w dniach: 24.06. 15 r., 27.08.15r., 26.10.15r., 22.12.15r., 25.00.16r. i 25.04.16r. kwoty w łącznej wysokości 1445,58 złotych (zob. karta rozliczeniowa w aktach Km 98/00) oraz kwoty po 243,93 zł, przekazane wierzycielowi w dniach 24.06 i 4.08.2016r. (okoliczność przyznana przez pozwaną na rozprawie apelacyjnej) – razem 1933,44 zł., to jednak dalszy bieg odsetek umownych w wys. 49% (od kwoty 3.527,87 zł) i ustawowych (od kwoty 6591,19 zł) po dacie zamknięcia rozprawy w Sadzie Okręgowym (tj. po dniu 8.06.2015 roku) sprawia, że zaległość wyliczona przez Sąd I instancji – mimo dokonanych wpłat - nie tylko nie uległa zmniejszeniu, ale w zakresie odsetek nawet nieco wzrosła do daty zamknięcia rozprawy w Sądzie Apelacyjnym (i wynosi – odpowiednio – 2.131,22 zł i 606,03 zł), więc utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku okazało się korzystne dla powodów (brak zaskarżenia przez pozwaną w tej części).
Odnosząc się do kwestionowanej przez powodów możliwości naliczania odsetek w wysokości 49 % wskazać należy, że wynikają one wprost z wyroku, zaś nowelizacja art. 359 k.c., która nastąpiła na mocy ustawy z 7.07.2005 roku o zmianie ustawy Kodeks cywilny i innych ustaw (Dz.U. 2005.157.1316), nie mogła mieć wpływu na tę wysokość. Nie powielając w tym miejscu argumentacji Sądu I instancji, którą Sąd Apelacyjny aprobuje i która jest aktualna także na tle art. 359 par 2 1 k.c. w obecnym brzmieniu ustalonym ustawą z 9.10.2015r. (Dz.U.2015.1830) , wskazać dodatkowo należy, że przepis art. 5 w/w ustawy z 2005 roku stanowił wprost, że jej przepisy stosowało się do czynności prawnych dokonywanych po jej wejściu w życie. Z kolei mocą przepisu art. 57 ustawy z 2015r. weszła ona w życie 1.01.2016r., co należy odczytywać w ten sposób, ze regulacja odnosząca się do odsetek maksymalnych, wynikających z czynności prawnych ma zastosowanie do umów zawartych po tej dacie, nie mogła mieć zatem ona wpływu na orzeczenie sądu pochodzące z 24.11.1999r.
Z przyczyn podanych powyżej zaaprobować zatem należało stanowisko Sądu I instancji, który nie podzielił opinii biegłej w tej części, w jakiej biegła ograniczyła wysokość egzekwowanych odsetek po dniu 20.02.2006 r. do odsetek maksymalnych z art. 359 par 2 1 k.c. Od strony matematycznej wyliczenie dokonane przez Sąd I instancji jest prawidłowe i w zasadzie nie zostało zakwestionowane przez powodów. Wbrew przeświadczeniu skarżących nie było konieczności przeprowadzenia dowodu z uzupełniającej opinii biegłej po to tylko, by dokonać właściwych obliczeń matematycznych celem ustalenia wysokości sum naliczonych odsetek oraz ich udziału w całości wyegzekwowanego oraz niespłaconego długu. Ta byłaby konieczna jedynie w razie potrzeby zastosowania wiadomości, które przekraczają możliwości percepcyjne i wiedzę przeciętnego człowieka o wykształceniu ogólnym - np. w zakresie, dokonanej w opinii, analizy dokumentacji księgowej pozwanej (patrz: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz red. prof. dr hab. E. K. (1) 2016 r. Wydanie: 16, ust.10 cz. II lit A art. 278, L.). Tymczasem niewątpliwie nie zaliczała się do nich umiejętność dodawania, odejmowania, czy obliczania procentowych wartości liczb na bazie danych, podanych przez rewidenta i uznanych za wiarygodne. Z powyższych względów Sąd Apelacyjny oddalił też, ujęty w apelacji wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego.
Aprobując wyliczenia biegłej wynikającej z jej drugiej opinii, skorygowane własnymi obliczeniami Sądu I instancji, Sąd Apelacyjny aprobuje tym samym wysokość zadłużenia dłużników w zakresie należności główniej i w zakresie odsetek na kwoty określone w zaskarżonym wyroku, uznając że w tej części winna nadal toczyć się egzekucja. Podkreślenia wymaga, że obliczenia te zostały oparte na zasadzie wynikającej z art. 1026 par. 2 k.p.c. (tj. w pierwszej kolejności koszty postępowania, następnie odsetki, następnie należność główna), z uwzględnieniem woli wierzyciela co do zarachowania – w sposób korzystny dla dłużników – kwoty 74.507,16 złotych na poczet należności głównej. Widoczna różnica pomiędzy kwoty wskazaną w wyroku tj. 51.137,54 złotych (w tym 10.519 zł należność główna) a kwotą podaną przez komornika, jako pozostałą do wyegzekwowania, tj. 45.803,57 zł i obejmującą jedynie odsetki, wydaje się mieć źródło w zaliczaniu przez komornika wpłat dłużników w 2001 roku na poczet należności głównej, a nie odsetek. Okoliczność powyższa wynika z zaświadczenia komornika o dokonanych wpłatach z dnia 7.01.2014 roku, znajdującego się w aktach sprawy Km 98/00, gdzie dopiero od 7.03.2002 roku część kwot wypłacanych wierzycielowi zaliczana była na poczet odsetek ( w wysokości określonej w nawiasach).
Osobnego omówienia wymagała, podnoszona przez powodów, kwestia wysokości wyegzekwowanych od nich sum oraz opłat egzekucyjnych pobranych przez komornika. Skarżący w dużej mierze oparli swoje twierdzenia w tym przedmiocie o treść postanowień zapadłych w postępowaniach egzekucyjnych, w których brali udział jako wierzyciele (postanowienia wydane na podstawie planów podziału sum z egzekucji nieruchomości z: 28 sierpnia 2012 r. w sprawie I Co 911/10 k. 650 – 654 KM 98/00; 12 listopada 2009 r. w sprawie I Co 539/05 k. 21; 12 listopada 2009 r. w sprawie I Co 539/05 k. 24). Kwoty przekazane powodom na mocy tych orzeczeń zostały następnie zajęte na poczet: wierzytelności pozwanej i opłat egzekucyjnych w sprawie KM 98/00, co bezspornie znalazło odzwierciedlenie w opinii biegłego i ustaleniach Sądu Okręgowego. Strony mylnie powoływały się przy tym na pełne zaspokojenie długu z wyegzekwowanych lecz, w ich ocenie, nienaliczonych, sum z powyższego tytułu. Ich twierdzenia - wyrażone m.in. w trakcie przesłuchania stron oraz w dokumencie zatytułowanym „załącznik nr 12” (k. 654 - 655) - nie znalazły potwierdzenia w sentencjach, powoływanych przez nich orzeczeń. (wskazywali oni na wyegzekwowanie kwoty: 126.000 zamiast 99.506,77 zł - k. 650 – 654 sprawy KM 98/00, 97.062,04 zł zamiast 53.829,05 zł - k. 21 oraz 51.520,11 zł zamiast 43.232,99 zł - k. 24). Zarzut dotyczący pominięcia przez Sąd zeznań i dokumentów złożonych przez skarżących był w rezultacie bezprzedmiotowy. Strony niesłusznie nadto zaliczyły koszty egzekucyjne, należne w innych postępowaniach i stwierdzone w powyższych postanowieniach, na poczet opłat pobieranych przez komornika w sprawie KM 98/00. Oparte o tą okoliczność stanowisko apelacji dotyczące nadmiernego zaspokojenia organu egzekucyjnego (art. 35 i art. 49 U.Kom.E..) okazało się w rezultacie bezzasadne. Na uwzględnienie nie zasługiwało też stanowisko powodów dotyczące braku obowiązku ponoszenia przez nich kosztów egzekucji, bowiem, wbrew ich twierdzeniom, nie zostali oni zwolnieni od kosztów sądowych w postępowaniu rozpoznawczym zakończonym wydaniem tytułu egzekucyjnego (akta sprawy I Nc 424/99).
W ocenie Sądu Apelacyjnego, w sprawie nie doszło też do uchybienia art. 5 k.c. Norma ta, w świetle prawidłowego stanowiska judykatury, nie może stanowić podstawy dochodzenia żądań, w tym także powództwa z art. 840 k.p.c. (patrz: wyrok SN z 27 stycznia 1999 r. II CKN 151/98; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 4 września 2014 r. I ACa 325/14).
Bezprzedmiotowe okazało się również twierdzenie skarżących o nadzwyczajnej zmiany stosunków, która, w ich ocenie, wpłynęła na wykonanie zobowiązania wekslowego. Sąd zważył, że żądanie oparte o art. 357 1 § 1 k.c. nie mogło być dochodzone w sprawie w formie zarzutu procesowego (patrz: wyrok SN z 22 września 2011 r. V CSK 420/10).
Także stanowisko apelacji dotyczące przedawnienia roszczenia pozwanej było bezzasadne. Bieg terminu powstania tego uprawnienia pozostaje bowiem w stanie przerwania od momentu wszczęcia, trwającego do chwili obecnej postępowania egzekucyjnego (art. 123 § 1 k.c. w zw. z art. 124 § 2 k.c.).
Rozważając dodatkowo, czy powódka E. W., względem której nadana została klauzula wykonalności w trybie art. 787 k.p.c. poprzez zarzut zawyżenia odsetek dąży do wykazania w trybie art. 840 par.1 pkt.3 k.p.c., że egzekwowane świadczenie nie należy się wierzycielowi, Sąd Apelacyjny uznał, iż nie jest to prawnie dopuszczalne. Cytowany przepis pozwala małżonkowi skorzystać z zarzutów z własnego prawa oraz zarzutów, których nie mógł wcześniej podnieść jego małżonek. Tymczasem dłużnik S. W. po wydaniu przeciwko niemu zakazu zapłaty, stanowiącego obecnie tytuł wykonawczy, nie podniósł skutecznie zarzutu zastrzeżenia przez wierzyciela nadmiernych odsetek w umowie, stanowiącej źródło wierzytelności i następnie podstawę tytułu egzekucyjnego, przez co powództwo przeciwegzekucyjne rozpatrywane także w kontekście art. 840 par.1 pkt.3 k.p.c. w zw. z art. 58 k.c. nie mogło być uwzględnione.
Mając powyższe na uwadze nie można było podzielić twierdzenia powodów zawartego w apelacji, jakoby pomimo uiszczenia całej należności egzekucja jest nadal prowadzona bez podstawy prawnej, stąd też ich apelacja, jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c.
(...)