Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 924/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 kwietnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek (spr.)

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka

SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 16 kwietnia 2013 r. w Szczecinie

sprawy B. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 1 października 2012 r. sygn. akt VI U 125/12

zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie.

Sygn. akt III AUa 924/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 14 grudnia 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił B. K. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ponieważ zgodnie z orzeczeniem komisji lekarskiej ZUS ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy.

W odwołaniu od decyzji ubezpieczony zakwestionował ocenę stanu jego zdrowia dokonaną przez lekarzy orzeczników ZUS. Podkreślił, że stan jego zdrowia nie uległ poprawie w stosunku do stanu będącego podstawą przyznania mu prawa do renty do dnia 28 lutego 2011 r.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości.

Wyrokiem z dnia 1 października 2012 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał B. K. prawo do stałej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, począwszy od dnia 22 września 2011 r. oraz stwierdził odpowiedzialność organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania prawidłowej decyzji.

Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że B. K. urodził się w dniu (...)r. Ma wykształcenie techniczne, z zawodu jest technikiem mechanizacji rolnictwa (ukończył technikum zawodowe). Dodatkowo w 1972 r. ukończył kurs spawania acetylenowego oraz elektrycznego oraz w 1985 r. kurs naprawy koparek i urządzeń hydraulicznych. Posiada prawo jazdy kategorii A, B, C (od 1974 r.), BE i CE (od 1989 r.).
W czasie swojej aktywności zawodowej był zatrudniony kolejno na stanowiskach: montera - mechanika silników spalinowych w okresie od 5 kwietnia 1969 r. do 30 listopada 1976 r., mechanika napraw pojazdów samochodowych w okresie od 10 grudnia 1976 r. do 20 maja 1977 r., mechanika w okresie od 1 czerwca 1977 r. do 14 września 1977 r., kierowcy/mechanika napraw pojazdów samochodowych w okresie od 1 października 1977 r. do 6 lipca 1982 r., kierowcy w okresie od 2 sierpnia 1982 r. do 31 grudnia 1982 r., kierowcy/montera - mechanika maszyn budowlanych oraz pojazdów i urządzeń transportowych w okresie od 7 stycznia 1983 r. do 25 października 1989 r. B. K. kierował samochodami ciężarowymi o ciężarze pow. 3,5 tony, a prace mechanika napraw pojazdów samochodowych wykonywał również w kanałach remontowych. Od 1993 r. ubezpieczony rozpoczął prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej – małej gastronomii, tj. baru szybkiej obsługi typu „fast food”, gdzie były sprzedawane szaszłyki, kiełbasy, frytki itp. W ramach tej działalności obsługiwał klientów, ale także samodzielnie zajmował się zaopatrzeniem. W dniu 31 marca 2012 r. B. K. zakończył prowadzenie działalności gospodarczej. W dacie złożenia wniosku o rentę ubezpieczony legitymował się łącznym stażem ubezpieczeniowym (okresy składkowe i nieskładkowe) wynoszącym 36 lat, 5 miesięcy i 9 dni. W ciągu ostatniego dziesięciolecia przed dniem złożenia wniosku o rentę, jak i w ostatnim dziesięcioleciu przed dniem powstania niezdolności do pracy udowodnił ponad 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych.

Następnie Sąd Okręgowy ustalił, że w okresie od dnia 1 września 2003 r. do 31 października 2007 r. B. K. pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy z uwagi na rozpoznanie zespołu bólowego ubytkowo-korzeniowego kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego na tle przepukliny jąder miażdżystych C5-C7 oraz dyskopatii L5/S1, zwyrodnienia stawów kolanowych i biodrowych, nieustabilizowanego nadciśnienia tętniczego II° wg WHO oraz choroby wieńcowej. Po dniu 31 października 2007 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty na dalszy okres, wskazując że nastąpiła poprawa stanu jego zdrowia – ustąpił zespół bólowy kręgosłupa, nie stwierdzono znacznych odchyleń w stanie kardiologicznym. Po raz kolejny prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy zostało przyznane B. K. w okresie od 1 stycznia 2010 r. do 28 lutego 2011 r., z uwagi na rozpoznanie u niego choroby niedokrwiennej serca pod postacią stabilnej dusznicy bolesnej, nadciśnienia tętniczego, hipercholesterolemii, stanu po usunięciu śledziony. W badaniu kardiologicznym stwierdzono w LAD liczne przyścienne zwężenia do 30%, LCX do 30-40% w połowie przebiegu oraz krytyczne zwężenie w części dystylnej w miejscu odejścia II MG. Zastawki bez istotnych zmian, echo serca dobra kurczliwość lewej komory EF 70%, wysokie wartości RR, dolegliwości stenokardialne. Lekarz orzecznik oceniał stan zdrowia ubezpieczonego mając na uwadze, że jest on właścicielem baru. Po dniu 28 lutego 2011 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty, uzasadniając swoje stanowisko orzeczeniem Lekarza Orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 lutego 2011 r., który uznał, iż ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy. Lekarz Orzecznik ZUS rozpoznał u B. K. nadciśnienie tętnicze II WHO, chorobę wieńcową stabilną, okresowy zespół bólowy kręgosłupa L/S na tle zmian zwyrodnieniowych. Odnotował, iż w badaniu ECHO stwierdzono umiarkowany przerost mięśnia lewej komory oraz zaburzenie funkcji rozkurczowej przy prawidłowej skurczowej EF 58%, w koronografii zmiany do 30-40%. Stwierdził jednakże, iż ubezpieczony jest wydolny krążeniowo i oddechowo, sprawny ruchowo bez objawów korzeniowych. W okresie od 24 marca 2011 r. do 21 września 2011 r. ubezpieczony korzystał z zasiłku chorobowego z uwagi na schorzenia ortopedyczne: bóle kręgosłupa L/S, bóle karku z promieniowaniem do kończyn górnych. Z dniem 21 września 2011 r. wyczerpał 182 dni okresu zasiłkowego. Po przerwie trwającej 105 dni przedłożył kolejne zwolnienie lekarskie z tym samym symbolem schorzenia na okres od 5 stycznia 2012 r. do 8 lutego 2012 r. W kwietniu 2011 r. do organu rentowego wpłynął wniosek o rehabilitację leczniczą ubezpieczonego w ramach prewencji rentowej ZUS. W toku postępowania Lekarz Orzecznik ZUS po przeprowadzonym w dniu 10 maja 2011 r. badaniu uznał, iż ubezpieczony jest zdolny do pracy i nie spełnia warunków do przeprowadzenia rehabilitacji leczniczej narządu ruchu. Lekarz Orzecznik ZUS rozpoznał u B. K. zespół bólowy obu stawów kolanowych na tle zmian zwyrodnieniowych, zespół bólowy kręgosłupa C i L/S na tle zmian dyskopatyczno-zwyrodnieniowych, chorobę wieńcową serca stabilną, nadciśnienie tętnicze stabilne, dyslipidemię. Po przeprowadzonym badaniu stwierdził, że ubezpieczony jest wydolny oddechowo i krążeniowo, sprawny ruchowo w obu stawach kolanowych, nie występują objawy korzeniowe i ubytkowe, zaniki mięśniowe, cechy niedowładu kończyn; brak jest też istotnej dysfunkcji stawów kręgosłupa i kolan. Oceniając zasadność wniosku o rehabilitację wziął pod uwagę, że ubezpieczony z zawodu technik mechanizacji rolnictwa ostatnio prowadzi działalność gospodarczą - małą gastronomię.
W maju 2011 r. do organu rentowego wpłynął ponowny wniosek o rehabilitację leczniczą ubezpieczonego w ramach prewencji rentowej ZUS, który – po przeprowadzonym w dniu 11 lipca 2011 r. przez orzecznika ZUS badaniu – także został rozpoznany odmownie. W dniu 22 sierpnia 2011 r. ubezpieczony złożył w organie rentowym wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Lekarz Orzecznik ZUS-u uznał, iż B. K. nie jest osobą niezdolną do pracy. Rozpoznał u ubezpieczonego zespół bólowy kręgosłupa C i L/S z okresowymi zaostrzeniami, aktualnie bez objawów korzeniowych i ubytkowych, zmiany zwyrodnieniowe stawów kolanowych bez upośledzenia ich funkcji, chorobę wieńcową serca pod postacią dusznicy bolesnej stabilnej, nadciśnienie tętnicze bez udokumentowanych powikłań narządowych, dnę moczanową w wywiadzie. Oceniając wpływ rozpoznanych schorzeń na zdolność ubezpieczonego do pracy wziął pod uwagę, że prowadzi on działalność gospodarczą - małą gastronomię. Komisja lekarska ZUS-u podtrzymała opinię lekarza orzecznika ZUS.

Z ustaleń Sądu I instancji wynika, że zarówno w dacie wydania zaskarżonej decyzji, jak i w sierpniu 2011 r. istniały podstawy do rozpoznania u B. K.: zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa, dyskopatii C2-C7, L1-S1 z okresowym zespołem bólowym szyjnym i lędźwiowym w wywiadzie bez objawów ubytkowych neurologicznych, nadciśnienia tętniczego II WHO stabilnego, choroby niedokrwiennej serca pod postacią przewlekłej stabilnej niewydolności wieńcowej, początkowych zmian zwyrodnieniowych stawów kolanowych bez istotnego ograniczenia funkcji, nieznacznej deformacji palców stóp z niewielkiego stopnia ograniczeniem funkcji, dny moczanowej w okresie remisji, przebytego przed 35 laty usunięcia śledziony po urazie jamy brzusznej. Z uwagi na schorzenia ortopedyczne ubezpieczony jest od sierpnia 2011 r. częściowo trwale niezdolny do pracy w zawodach spawacza elektryczno-gazowego, montera silników wysokoprężnych, kierowcy samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony. W badaniu ortopedycznym stwierdzono u niego pogłębienie kyfozy piersiowej, lewostronne skrzywienie kręgosłupa piersiowego, zaś prawostronne lędźwiowego I stopnia. Ruchomość kręgosłupa szyjnego jest ograniczona miernie, próba broda - mostek 2 cm. Zakres ruchów kręgosłupa szyjnego w stopniach wynosi: zgięcie 35°, wyprost 40°, skłon w prawo i lewo po 30°, rotacja w prawo i lewo po 45°. Ruchomość kręgosłupa lędźwiowego jest miernie ograniczona (próba palce-podłoga 20 cm), objawy rozciągowe są ujemne, odruchy głębokie z kończyn zachowane, prawidłowe. Te odchylenia od stanu prawidłowego uniemożliwiają ubezpieczonemu podjęcie ciężkiej pracy fizycznej, wykonywanie zawodów wymagających dźwigania, prawidłowej funkcji kręgosłupa. Zachował zdolność jedynie do lekkiej pracy fizycznej, w tym np. polegającej na prowadzeniu działalności gospodarczej - małej gastronomii. Schorzenia kardiologiczne i dna moczanowa nie czynią natomiast B. K. niezdolnym do pracy; wymagają jedynie systematycznego leczenia farmakologicznego i okresowej kontroli wydolności krążenia. Choroba wieńcowa jest stabilna, brak jest dowodów powikłania nadciśnienia istotnymi zmianami narządowymi.

Kierując się treścią art. 57 i 58 oraz art. 12 i 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity obowiązujący w dacie wydania zaskarżonej decyzji: Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.), Sąd Okręgowy ocenił, że odwołanie ubezpieczonego jest uzasadnione. Ustalenia w przedmiocie stanu zdrowia ubezpieczonego oraz jego zdolności do pracy Sąd I instancji poczynił w oparciu o analizę dokumentacji lekarskiej, jak również na podstawie dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu: chirurgii urazowo-ortopedycznej dr n.med. M. G., kardiologii dr n.med. J. S. oraz medycyny pracy dr n.med. A. J.. Opinie sporządzone w toku niniejszego postępowania są w ocenie Sądu I instancji jasne i spójne, a wnioski w nich zawarte logiczne i przekonywająco uzasadnione. Sąd Okręgowy ocenił je jako wiarygodne. Na podstawie przeprowadzonego badania lekarskiego oraz po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną biegli przekonująco wyjaśnili, że rozpoznane schorzenia kręgosłupa w dacie wydania zaskarżonej decyzji oraz w sierpniu 2011 r. powodowały częściową niezdolność ubezpieczonego do pracy. Zwrócili uwagę, że z powodu ograniczenia funkcji kręgosłupa i względów profilaktycznych istnieją przeciwwskazania do wykonywania przez ubezpieczonego zawodu spawacza elektryczno-gazowego, montera silników wysokoprężnych, kierowcy samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony, tj. zdaniem Sądu meriti – wszystkich zawodów przez B. K. wyuczonych i faktycznie wykonywanych. Podkreślili, że schorzenia ortopedyczne uniemożliwiają ubezpieczonemu podjęcie ciężkiej pracy fizycznej, wykonywanie zawodów wymagających dźwigania, wymagających prawidłowej funkcji kręgosłupa. Zaznaczyli co prawda, że ubezpieczony zachował zdolność do lekkiej pracy fizycznej, w tym może również prowadzić działalność gospodarczą w zakresie małej gastronomii, jednak Sąd Okręgowy prowadzenia działalności gospodarczej nie uwzględnił jako kwalifikacji ubezpieczonego. W ocenie Sądu Okręgowego prowadzona przez ubezpieczonego działalność gospodarcza nie wymaga od niego posiadania jakichkolwiek szczególnych kwalifikacji (bar typu fast food, serwujący szaszłyki, frytki itp.). Ubezpieczony ma więc zarówno kwalifikacje faktyczne (rzeczywiste), jak i formalne (wykształcenie, kursy) wyłącznie do wykonywania pracy w charakterze spawacza, mechanika pojazdów czy kierowcy samochodów ciężarowych. Z samego faktu, że jest on zdolny do podjęcia pracy nie wymagającej szczególnych kwalifikacji (lekkiej pracy fizycznej, w tym prowadzenia baru), nie można wywodzić, że nie jest on częściowo niezdolny do pracy, skoro nie może wykonywać pracy zgodnej z kwalifikacjami z uwagi na przeciwwskazania zdrowotne (przeciwwskazanie do pracy związanej z wysiłkiem fizycznym, dźwiganiem ciężarów). Z tych względów Sąd I instancji uznał, że ubezpieczony nie zachował nawet nieznacznej zdolności do wykonywania pracy zgodnej ze zdobytymi kwalifikacjami. Stosownie do treści przepisu z art. 129 ust. 1 i art. 100 ust. 1 ustawy rentowej Sąd Okręgowy ustalił, że prawo do renty B. K. powstało od dnia 22 września 2011 r., tj. od dnia następnego po zaprzestaniu pobierania zasiłku.

Na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy rentowej Sąd Okręgowy stwierdził nadto odpowiedzialność organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania prawidłowej decyzji, tj. że ubezpieczony co najmniej na dzień złożenia wniosku o rentę (sierpień 2011 r.) pozostawał osobą częściowo niezdolną do pracy zgodnej z jego kwalifikacjami – spawacz, mechanik samochodowy, kierowca samochodów ciężarowych. W ocenie Sądu Okręgowego na podstawie tych samych okoliczności i tych samych dokumentów, którymi dysponował organ rentowy, biegli ustalili, że ubezpieczony jest osobą trwale częściowo niezdolną do pracy.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w całości złożył organ rentowy, zarzucając naruszenie art. 12 ust. 3 oraz art. 57 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez niewłaściwe zastosowanie prowadzące do uznania, że ubezpieczony jest częściowo trwale niezdolny do pracy, podczas gdy stan zdrowia ubezpieczonego tego nie uzasadniania i w efekcie błędne przyjęcie, że spełnił przesłanki warunkujące prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na stałe od 22 września 2011 r. Ponadto skarżący zarzucił naruszenie art. 118 ust. 1a wskazanej ustawy podnosząc, że organ rentowy dokonał prawidłowych ustaleń wszystkich okoliczności i na ich podstawie wydał trafną decyzję. Wskazując na powyższe zarzuty organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja okazała się uzasadniona i doprowadziła do wnioskowanej zmiany zaskarżonego wyroku, z uwagi na odmienne ustalenia i ocenę przesłanki niezdolności do pracy, a dokładnie rozstrzygnięcie czy stan zdrowia ubezpieczonego od sierpnia 2011 r. uzasadnia choćby częściową niezdolność do pracy w rozumieniu przepisów ustawy rentowej.

Bez wątpienia rozpoznanie żądania ubezpieczonego wymaga w szczególności odniesienia się do przesłanek z art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach. W myśl tego przepisu niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym częściowo niezdolnym ten, kto w znacznym stopniu utracił zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Prawidłowa wykładnia częściowej niezdolności do pracy sprowadza się do stwierdzenia, że niezdolność ta powoduje niemożność kontynuowania zatrudnienia zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji z przyczyn medycznych. Utrwalone są przy tym zapatrywania, że niezdolność do pracy dotychczasowej jest warunkiem koniecznym ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale nie jest warunkiem wystarczającym, jeżeli wiek, poziom wykształcenia i predyspozycje psychofizyczne usprawiedliwiają rokowanie, że mimo upośledzenia organizmu możliwe jest podjęcie innej pracy w tym samym zawodzie albo po przekwalifikowaniu zawodowym (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2012 r., II UK 108/11, LEX nr 1130390, z dnia 23 maja 2012 r., I UK 435/11, LEX nr 1214557). Innymi słowy pojęcie kwalifikacji zawodowych nie jest ograniczone ani do dotychczasowego charakteru pracy, ani do zawodu czy specjalizacji uzyskanej w wyniku nauki, ale należy je rozumieć szerzej, jako wynikające nie tylko z formalnego wykształcenia, lecz również z doświadczenia i praktyki zawodowej, które bez potrzeby przekwalifikowania zawodowego pozwalają podjąć pracę w innych warunkach i na innym stanowisku niż dotychczas (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 maja 2008 r., I UK 359/07, OSNP 2009)17-18/234). Ustalenie zachowanej zdolności do pracy (określenie stopnia utraty zdolności do pracy) uwzględniać musi możliwość wykonywania porównywalnych pod względem poziomu posiadanych kwalifikacji określonych rodzajów prac ze względu na ich cechy wspólne, umożliwiające wykorzystanie dotychczasowych kwalifikacji i umiejętności oraz prac, które ubezpieczony może wykonywać po przekwalifikowaniu zawodowym, o ile jest ono możliwe, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne (art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych), tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 maja 2012 r., I UK 435/11. Przy ocenie zdolności do pracy dla potrzeb rentowych chodzi więc przede wszystkim o kwalifikacje rzeczywiste ubezpieczonego, w tym uwzględnić należy zarówno kwalifikacje wyuczone, ale również nabyte wskutek doświadczenia zawodowego.

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy korzystając z opinii biegłych lekarzy specjalistów z zakresu kardiologii, ortopedii oraz lekarza medycyny pracy, a zatem osób reprezentujących różne specjalności medyczne adekwatne do rodzaju schorzeń i dolegliwości zgłaszanych przez ubezpieczonego, choć wywiódł uzasadnione wnioski co do postawionego przez biegłych rozpoznania medycznego, to wadliwie skonsumował je z wynikającymi z akt kwalifikacjami ubezpieczonego. Z tej przyczyny ocena prawnej przesłanki niezdolności do pracy dokonana przez Sąd I instancji okazała się błędna. Kluczowe jest bowiem to, że wnioski opinii biegłych sądowych kardiologa, ortopedy i lekarza medycyny pracy są spójne co do tego, że ubezpieczony B. K. może nadal prowadzić działalność gospodarczą w przedmiocie małej gastronomii, natomiast ze względu na rozpoznane choroby nie może realizować się wyłącznie w ciężkiej pracy fizycznej jako spawacz elektryczno-gazowy, monter silników wysokoprężnych, kierowca samochodów o ładowności powyżej 3,5 tony. To z kolei, zdaniem Sądu Apelacyjnego, uzasadnia założenie, że ubezpieczony jest zdolny do pracy zgodnej z posiadanymi rzeczywistymi kwalifikacjami, to jest nabytymi umiejętnościami, możliwymi do wykorzystania w pracy zarobkowej – przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Przede wszystkim opiniujący w sprawie zespół biegłych w pierwszej opinii z dnia 1 marca 2012 r. rozpoznał u ubezpieczonego zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, dyskopatię C2-C7, L1-S1 z okresowym zespołem bólowym szyjnym i lędźwiowo-krzyżowym w wywiadzie, bez objawów ubytkowych neurologicznych, nadciśnienie tętnicze II WHO stabilne; chorobę niedokrwienną serca pod postacią przewlekłej stabilnej niewydolności wieńcowej; początkowe zmiany zwyrodnieniowe stawów kolanowych bez istotnego ograniczenia funkcji; nieznaczne deformacje palców stóp z niewielkiego stopnia ograniczeniem funkcji; dnę moczanową w okresie remisji oraz przebyte przed 35 laty usunięcie śledziony po urazie jamy brzusznej. W opinii biegłych stan zdrowia wnioskodawcy od sierpnia 2011 r. nie powodował i nadal nie powoduje długotrwałej niezdolności do pracy w postaci prowadzenia działalności gospodarczej, tzw. małej gastronomii, jednak z powodu ograniczenia funkcji kręgosłupa i względów profilaktycznych istnieją przeciwwskazania do wykonywania zawodu spawacza elektryczno-gazowego, montera silników wysokoprężnych, kierowcy samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony. Z uzasadnienia opinii wynika, że schorzenia układu narządu ruchu uniemożliwiają wykonywanie ciężkiej pracy fizycznej, zawodów wymagających dźwigania, wymagających prawidłowej funkcji kręgosłupa. Ubezpieczony zachował jednak zdolność od wykonywania lekkiej pracy fizycznej, w tym prowadzenia działalności gospodarczej. Biegli stanowczo zgodzili się z opinią komisji lekarskiej ZUS. Tak samo w opinii uzupełniającej, zgodnie z zarządzeniem przewodniczącego sądu, biegli potwierdzili, że ubezpieczony ze względu na istniejące schorzenia był niezdolny do pracy w charakterze spawacza elektryczno-gazowego, montera silników wysokoprężnych i kierowcy samochodów powyżej 3,5 tony już w sierpniu 2011 r. do nadal. Natomiast w opinii uzupełniającej z dnia 7 września 2012 r. biegły ortopeda i lekarz medycyny pracy, podtrzymując wniosek o przeciwwskazaniu ubezpieczonego do wykonywania ciężkich prac fizycznych, potwierdzili także, że ubezpieczony ze względu na swój stan zdrowia może podjąć lżejsze prace fizyczne oraz może prowadzić działalność gospodarczą.

Odnośnie natomiast kwalifikacji zawodowych ubezpieczonego, na podstawie akt sprawy ustalić należy, że B. K. w okresie od 5 kwietnia 1969 r. do 30 listopada 1976 r. (tj. 7 lat 7 miesięcy i 25 dni) pracował jako monter mechanik, następnie od 10 grudnia 1976 r. do 20 maja 1977 r. zajmował stanowisko mechanika napraw pojazdów samochodowych, od 1 czerwca 1977 r. do 14 września 1977 r. pracował jako mechanik, później od 1 października 1977 r. do 6 lipca 1982 r. jako kierowca mechanik, następnie od 2 sierpnia 1982 r. do 31 grudnia 1982 r. jako kierowca i od 7 stycznia 1983 r. do 25 października 1989 r. jako kierowca mechanik. Łącznie wskazane stanowiska związane z wykonywaniem ciężkiej pracy fizycznej, wymagającej pełnej sprawności kręgosłupa ubezpieczony zajmował przez okres niespełna 22 lat. Natomiast od 1993 r. do 31 marca 2012 r., tj. przez okres kolejnych niemal 20 lat ubezpieczony prowadził działalność gospodarczą w postaci baru szybkiej obsługi „fast-food, szaszłykarnia, kiełbasy, frytki”. Przy czym, jak dowodzą akta sprawy, B. K. zaprzestał pracy kierowcy i podjął się prowadzenia działalności gospodarczej w tzw. małej gastronomii nie z powodów zdrowotnych.

Konfrontując powyższe wyniki postępowania dowodowego, wniosek Sądu Okręgowego odnośnie przesłanki niezdolności do pracy uznać trzeba nie tylko za niespójny z treścią wiarygodnych, pełnych i uzasadnionych opinii sądowo-lekarskich, ale również za niezgodny z wykładnią obowiązujących przepisów (art. 12 ustawy o emeryturach i rentach) w kontekście odniesienia do rzeczywistych kwalifikacji zawodowych B. K.. Biegli stwierdzili przecież jednoznacznie i konsekwentnie, uwzględniając rozpoznanie medyczne, ale także wiek i rzeczywiste kwalifikacje ubezpieczonego, że badany jest zdolny do pracy jaką wykonywał ostatnio, wykluczając jedynie zajmowanie stanowisk związanych z ciężką pracą fizyczną i wymagających pełnej sprawności kręgosłupa. Prowadzenie działalności gospodarczej w małej gastronomii, wbrew stanowisku wyrażonemu przez Sąd Okręgowy nie jest zaś zajęciem nie wymagającym żadnych kwalifikacji i nie może być wykonywane przez każdego. Prowadzenie takiej działalności wymaga bowiem nie tylko posiadania umiejętności organizacyjnych (menedżerskich, marketingowych i logistycznych, elementarnej znajomości procedur podatkowych, ubezpieczeniowych oraz z zakresu prawa pracy), ale także ze względu na przedmiot działalności wymaga wiedzy gastronomicznej. Uwzględniając okres prowadzenia działalności gospodarczej przez ubezpieczonego, tj. od 1993 r. do 2012 r., bez wątpienia stwierdzić trzeba, że wskazane wyżej kwalifikacje ubezpieczony nabył i z powodzeniem wykorzystywał je w sposób zarobkowy przez wiele lat. Jak zresztą sam podał, ze względów zdrowotnych zaprzestał prowadzić działalność dopiero w marcu 2012 r., to jest po dacie zaskarżonej decyzji, w tym po dacie analizowanego okresu zdolności do pracy (od sierpnia 2011 r.). Nie bez znaczenia jest i to, że działalność gospodarczą ubezpieczony zaczął prowadzić w czasie gdy stan jego zdrowia nie uniemożliwiał mu wykonywanie dotychczasowej pracy kierowcy. Choć zatem ubezpieczony ze względu na rozpoznane choroby nie może realizować się na niektórych stanowiskach, jakie zajmował w swojej karierze zawodowej, związanych z ciężką pracą fizyczną, to jak wynika ze spójnych w tym względzie ocen biegłych może nadal wykonywać działalność gospodarczą w przedmiocie małej gastronomii, którą zajmował się przez okres niemal 20 lat, przez co nie utracił zdolności do pracy zgodnej z jego kwalifikacjami. Same tylko przeciwwskazanie do wykonywania niektórych z prac, do których ubezpieczony posiada kwalifikacje, przy zachowaniu zdolności do wykonywania innych prac, o kwalifikacjach które nie są niższe, nie czyni go niezdolnym do pracy.

Ponieważ ocena istnienia niezdolności do pracy i jej stopnia należy do kategorii okoliczności, których stwierdzenie wymaga wiadomości specjalnych, tak więc czyni koniecznym przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych (art. 278 k.p.c.), Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcie sporu oparł na dowodzie z wymienionych wyżej opinii biegłych sądowych, które podobnie jak Sąd I instancji ocenił jako pełnowartościowy materiał dowodowy. Zaznaczyć przy tym trzeba, że specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd – który nie posiada wiadomości specjalnych – w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się do tych kryteriów oceny stanowiło więc wystarczające i należyte uzasadnienie przyczyn przedstawionej wyżej oceny opinii biegłych. Również ubezpieczony nie przedstawił żadnej argumentacji, która podważyłaby wiarygodność opinii biegłych sądowych, podnosząc jedynie, że w związku ze stanem zdrowia zaprzestał działalności gospodarczej w marcu 2012 r. Takie twierdzenie ubezpieczonego nie mogło podważyć oceny biegłych już z tego względu, że wszelkie zamiany zaistniałe w stanie zdrowia ubezpieczonego, które nastąpiły po dacie zaskarżonej decyzji nie mogą zgodnie z systemem orzekania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych mieć wpływu na rozstrzygnięcie w tej sprawie. Zakres rozpoznania sądu ograniczony jest bowiem do stanu faktycznego i prawnego z daty zaskarżonej decyzji, a ewentualne zmiany po tej dacie stanowią przyczynek do złożenia nowego wniosku, nowej decyzji organu i ewentualnie nowego postępowania sądowego. Sąd Apelacyjny nie miał więc żadnych podstaw aby podważać opinie sądowo-lekarskie przeprowadzone w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Należy też dostrzec, że opinie te oparte zostały nie tylko o badania przedmiotowe, ale i podmiotowe, z uwzględnieniem całokształtu zgromadzonej dokumentacji lekarskiej, w tym zawartej w aktach rentowych ubezpieczonego, a ostatecznie pozytywnie zweryfikowały także stanowisko lekarzy orzeczników ZUS.

Mając na uwadze powyższe, uwzględniając takie elementy jak: sprawność psychofizyczna organizmu, wiek, kwalifikacje zawodowe, oraz wykonywane dotychczas prace należało przyjąć, że ubezpieczony w dacie wydania zaskarżonej decyzji był zdolny do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami, a mianowicie do prowadzenia działalności gospodarczej w postaci małej gastronomii oraz lekkich prac fizycznych. Doświadczenie zawodowe, które posiada B. K., w tym ujawniona elastyczność zawodowa, pozwala na stanowcze stwierdzenie, że nie ma przeciwwskazań, aby od sierpnia 2011 r. był aktywny zawodowo przy prowadzonej działalności, co zresztą miało miejsce przynajmniej do marca 2012 r. Tym samym ubezpieczony nie spełnił podstawowej przesłanki umożliwiającej przyznanie świadczenia, wymienionej w art. 57 pkt 1 powołanej wcześniej ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r., tj. choćby częściowej niezdolności do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy rentowej.

Przedstawiona ocena Sądu Apelacyjnego, skutkowała koniecznością zmiany wyroku Sądu Okręgowego na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i oddaleniem odwołania ubezpieczonego, jak sentencji wyroku.