Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 26/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 czerwca 2016r.

Sąd Rejonowy w Giżycku IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Bożena Makowczenko

Ławnicy J. L., B. M.

Protokolant st. sekr. sądowy Justyna Kurzynowska-Lubecka

po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2016r. w Giżycku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K. (1)

przeciwko (...) Sp. z o.o. w W.

o odszkodowanie

1.  Zasądza od pozwanego (...) Sp. z o.o. w W. na rzecz powoda M. K. (1) kwotę 4032,70 zł ( cztery tysiące trzydzieści dwa 70/100 złotych ).

2.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2223 zł ( dwa tysiące dwieście dwadzieścia trzy złote ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

3.  Nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 202 zł ( dwieście dwa złote ) tytułem opłaty sądowej, od uiszczenia której powód był zwolniony.

Sygn. akt IV P 26/15

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 28.11.2014 roku powód M. K. (1) wniósł o uznanie dokonanego wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne oraz nałożenie w wyroku zgodnie z artykułem 477 2 § 2 k.p.c. obowiązku dalszego zatrudnienia powoda do czasu prawomocnego rozpoznania sprawy. W przypadku zaś gdy okres wypowiedzenia umowy o pracę upłynie powód wnosił o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach oraz zasądzenia wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy zgodnie z przepisami Kodeksu Pracy.

W uzasadnieniu wskazywał, że łączy go ze stroną pozwaną umowa o pracę zawarta w dniu 30.07.2014 roku na czas nieokreślony i na mocy tej umowy był zatrudniony na stanowisku kierownika budowy z wynagrodzeniem 6000 zł brutto.

Pozwany pismem z dnia 21.10.2014 roku, które to zostało doręczone powodowi 24.11.2014 roku, dokonał wypowiedzenia umowy o pracę zachowaniem czternastodniowego okresu wypowiedzenia, który upłynął w dniu 5 grudnia 2014 roku. W uzasadnieniu swojego wypowiedzenia pozwany wskazał, że przyczyną tego wypowiedzenia jest rezygnacja powoda z funkcji kierownika budowy i zaprzestanie wykonywanie obowiązków określonych w umowie o pracę. Powód dalej podnosił, że wypowiedzenie to doręczone mu zostało w czasie gdy od dnia 10 listopada 2014 roku przebywał na zwolnieniu lekarskim. W ocenie powoda pozwany dokonał wypowiedzenia stosunku pracy z naruszeniem przepisów prawa pracy to jest art. 41kp bowiem złożył powodowi oświadczenie o wypowiedzeniu umowy w czasie przebywania powoda na zwolnieniu lekarskim to jest w czasie usprawiedliwionej nieobecności pracownika. Zaznaczył powód, że pracodawca wiedział o fakcie, iż przebywa on na zwolnieniu lekarskim.

W dalszej części wywodów powód zakwestionował podaną w wypowiedzeniu przyczynę tej decyzji, mianowicie zarzucił, że strona pozwana w sposób nieprecyzyjny i niekonkretny oraz nieprawdziwy wskazała przyczyny wypowiedzenia. Podał, że pozwany powołuje się na rezygnację powoda z funkcji kierownika budowy i zaprzestanie wykonywanie obowiązków określonych w umowie, ale nie wskazuje o co dokładnie pozwanemu chodzi, to jest o jakie obowiązki chodzi dokładnie. Brak jest wskazania precyzyjnie, które obowiązki zaprzestał powrót wykonywać. W takiej to w sytuacji, w ocenie powoda, podniesione przeciwko niemu zarzuty w wypowiedzeniu są niejasne, nieprecyzyjne i bezpodstawne.

Na rozprawie w dniu 17 maja 2016r. pełnomocnik powoda zmienił roszczenie i podał, iż domaga się w imieniu powoda, w miejsce przywrócenia do pracy, zasądzenia na jego rzecz odszkodowania w wysokości 4032,70 zł.

Pozwany pracodawca - (...) Sp. z o.o. w W. – w odpowiedzi na pozew powództwa nie uznała i wniosła o jego oddalenie w całości o zasądzenie od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazywał, że powód zatrudniony był na stanowisku kierownika budowy i w dniu 17 października złożył oświadczenie do dziennika budowy, iż z tym dniem przestaje pełnić obowiązki kierownika budowy. Oznacza to, zdaniem pozwanego, że wskazana przyczyna w piśmie rozwiązującym umowę o pracę jest prawdziwa i uzasadniona. Przyczyna ta jest również wystarczająco precyzyjna. Pozwany przywołał orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące art. 52 k.p., w szczególności wyrok SN z dnia 22.07.1998 roku wydany w sprawie I PKN 253/98 OSNP 1999/16/513.

W wyroku tym Sąd Najwyższy stwierdził, iż odmowa wykonywania przez pracownika czynności objętych stosunkiem pracy, stanowiąca z jego strony formę protestu nie podwyższenia wynagrodzenia, stanowi dodatkową okoliczność uwzględnianą przy ocenie stopnia winy pracownika. W przypadku powoda odmowa świadczenia pracy, dla której został zatrudniony, nie miała żadnego uzasadnienia i wypełniała przesłanki zwolnienia dyscyplinarnego.

Pozwany nadto podniósł, iż w trakcie sporządzania oświadczenia i jego doręczenia nie miał żadnej wiedzy, że powód przebywa na zwolnieniu lekarskim.

Odnosząc się do tego zarzutu pozwany wskazał, że powoływanie się na okoliczność zwolnienia lekarskiego w przypadku powoda jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Pozwany w wyniku nienależytego świadczenia pracy przez powoda musiała zapłacić ogromną karę umowną, nosi się nawet z zamiarem wystąpienia przeciwko powodowi z powództwem o odszkodowanie z tytułu poniesienia szkody spowodowanej działaniem powoda.

W dalszej części dowodów pozwany podniósł przywrócenie powoda do pracy na poprzednich warunkach pracy i płacy jest niemożliwe albowiem stanowisko powoda i nie istnieje. Budowa w G. nie wymaga zatrudnienia kierownika budowy a pozwany nie dysponuje również możliwościami stworzenia stanowiska pracy, w którym powód mógłby świadczyć pracę na poprzednich warunkach pracy. Przywrócenie zatem powrót do pracy jest niemożliwe. W podsumowaniu pozwany podniósł, iż w wyniku poniesionej szkody spowodowanej zachowaniem powoda utracił całkowicie zaufanie do powoda i uważa za niemożliwe odzyskanie tego zaufania z uwagi na to, że powód rażąco naruszył obowiązki pracownicze.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30.07.2014 roku strony zawarły umowę o pracę na czas nieokreślony na podstawie, której M. K. (1) zatrudniony został w pozwanej Spółce na stanowisku kierownika budowy a jako miejsce pracy wskazano teren Polski. Wynagrodzenie powoda określono na kwotę 6 tys. zł brutto a do obowiązków powoda jego kierownika budowy należało:

- organizację placów budowy,

- nadzór techniczny nad budowami zleconymi przez pracodawcę

- nadzór nad powierzonym personelem

- prowadzenie szkoleń stanowiskowych pracowników

- prowadzenie wszelkiej dokumentacji związanej z prowadzonymi robotami (dzienniki budowy, księgi obmiarów, atesty, listy obecności pracowników) - zgłaszanie potrzeb materiałowych i sprzętowych z odpowiednim wyprzedzeniem - dbałość o właściwe wykorzystanie sprzętu

- oszczędne gospodarowanie materiałami.

W zakresie czynności powoda wskazano nadto, iż ponosi on pełną odpowiedzialność za jakość wykonywanych prac, zgodność z normami, sztuką budowlaną i projektami technicznymi oraz dotrzymanie terminów umownych zakończeniem prac. Odpowiada też kierownik budowy za właściwe wykorzystanie czasu pracy zatrudnionych pracowników, sprzętu i materiałów oraz ponosi odpowiedzialność za zachowanie bezpiecznych warunków pracy na budowie.

/dowód; umowa o pracę – k. 6-7/

Prokurentem w pozwanej Spółki było w tym czasie Z. J., który jednocześnie sprawował bezpośredni nadzór nad powodem i który w imieniu Spółki zawierał z powodem umowę o pracę. Ustalił z powodem, iż ten ostatni będzie kierownikiem dwóch budów, a mianowicie na terenie G. i w O.. W O. pozwana Spółka prowadziła remont jednego budynku na terenie jednostki wojskowej, w G. zaś prowadziła prace budowlane na terenie jednostki wojskowej (...) przy ul. (...). Obie budowy prowadzone były jednocześnie i obie prowadził powód.

Inspektorem nadzoru budowy prowadzonej przez pozwaną w O. był W. D.. Jego współpraca z powodem układała się dobrze. Prace jakie pozwana Spółka prowadziła w O. polegały na remoncie budynku magazynowego, wykonywano tam prace konserwacyjne, w tym wyłożenie posadzek, krycie dachu i wymiana okien. Powód przebywał na tej budowie sprawując swoje obowiązki, uczestniczył w odbiorze tych prac, nie uczestniczył natomiast w odbiorze usterek.

/dowód: zeznanie św. W. D. – k. 112 - 112v/

W dniu 13.10.2014 roku na terenie jednostki wojskowej (...) w G. przy ul. (...) doszło do wypadku przy pracy podczas wykonywania prac remontowo - budowlanych, poszkodowanym w wypadku był pracownik pozwanej Spółki S. G.. Zdarzenie to spowodowało wszczęcie dochodzenia a postanowienie w tej sprawie wydane zostało w dniu 15 października 2014r.

W dniu w 17.10.2014 roku w dzienniku budowy nr 16/ 2014 roku dotyczącym prac prowadzonych w Jednostce Wojskowej (...) w G. powód zamieścił adnotację, że z tym dniem przestaje pełnić obowiązki kierownika budowy.

Decyzja powoda o zaprzestaniu wykonywania obowiązków kierownika budowy na budowie w G. spowodowana była negatywną oceną powoda jego współpracy ze Z. J.. Powód zakwestionował m.in. fakt wykorzystywania na budowie rusztowania, które nie zostało zaakceptowane i odebrane przez powoda. Z takiego właśnie rusztowania spadł pracownik w dniu, w którym doszło do wypadku przy pracy. Na prośbę powoda Z. J. zobowiązał się do złożenia dokumentu w postaci instrukcji montażu takiego rusztowania, których jednak ostatecznie nie dostarczył. Z tego to powodu powód, po tym jak doszło do wypadku, dokonał wpisu o zakazie wykonywania dalszych prac nad budowie. Decyzja ta spowodowana była także zarzutami powoda kierowanymi wobec prokurenta Spółki, który bez wiedzy powoda zatrudniał na budowę osoby nieposiadające wymaganych badań lekarskich oraz tym, że zatrudnił na budowie ekipę podwykonawczą nie informując o tym powoda.

/dowód: zenanie powoda M. K. – k. 159-162, akta DS. 1112/14, zezn.św. A. Z. – k. 176-176v/

Tego samego dnia w dzienniku tym znalazł się zapis inspektora nadzoru inwestorskiego o zakazie wykonywania robót budowlanych do momentu ustanowienia kierownika budowy przez wykonawcę. Nowym kierownikiem budowy został M. W. , który obowiązki przyjął tego samego dnia - 17 października 2014 roku.

/dowód: kopia wpisu – k. 26/

W dalszym ciągu jednak obowiązki kierownika budowy pełnił powód na budowie prowadzonej w O.. Tam też spędzał najwięcej czasu a to z uwagi na wykonywane tam prace.

W takiej sytuacji prokurent pozwanej spółki (...) kilkakrotnie rozmawiał z powodem a spotkania te odbywały się najczęściej pod mieszkaniem powoda w Ł.. Rozmowy te dotyczyły głównie prowadzonych prac. W czasie jednej z takich rozmów prokurent spółki zaproponował powodowi rozwiązanie łączącej strony umowy o pracę za porozumieniem stron. Przedstawił nawet powodowi przygotowany w tym zakresie dokument w postaci porozumienia w przedmiocie rozwiązanie umowy o pracę. Powód nie wyraził zgody na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron.

W tej sytuacji następnego dnia po takiej rozmowie wysłano powodowi wypowiedzenie umowy o pracę. W tym czasie powód przebywał już na zwolnieniu lekarskim, które rozpoczęło się 10 listopada 2014r. Wypowiedzenie umowy o pracę powód – przesłane listem poleconym - otrzymał w dniu 24 listopada 2014 roku i w tej dacie nadal przebywał na zwolnieniu lekarskim.

/dowód: zeznanie św. Z. J. – k. 113-113v, T. J. – k. 184-184v/

Przechodząc do oceny żądania powoda zważyć należy, co następuje:

Umowa o pracę jaka łączyła strony była umową zawartą na czas nieokreślony i mogła być przez każdą ze stron wypowiedziana z zachowaniem wymaganego okresu wypowiedzenia, który w przypadku powoda wynosił 2 tygodnie. Tak też się stało albowiem pismem pozwanego opatrzonym datą 21 października 2014 roku umowa została wypowiedziana. Wskazana została przyczyna takiej decyzji a oświadczenie woli dokonane zostało w formie pisemnej.

Przedmiotem oceny Sądu w sprawie pozostawał fakt czy wypowiedzenie umowy o pracę jakie otrzymał powód obarczone jest wadą formalną czy też nie a to w zakresie stawianego przez powoda zarzutu.

W przekonaniu sądu, powyżej opisany stan faktyczny potwierdził zarzut podnoszony przez powoda a mianowicie to, że wypowiedzenie to doręczone zostało powodowi w czasie kiedy przebywał on na zwolnieniu lekarskim. Przyznawał to zresztą sam pozwany pracodawca poprzez prokurenta Z. J. i A. Z. – członka zarządu spółki. Obaj przyznawali, że pismo zawierające oświadczenie woli w tym zakresie wysłane zostało i dostarczone powodowi w czasie jego nieobecności spowodowanej zwolnieniem lekarskim.

Sąd nie podzielił tu argumentacji pozwanego pracodawcy jakoby przed wysłaniem pisemnego wypowiedzenia umowy o pracę dokument taki był wręczony powodowi a ten miałby odmówić jego przyjęcia.

Wypada w tym miejscu zaznaczyć, że w odpowiedzi na pozew pozwany nie negował faktu, iż wypowiedzenie umowy o pracę doręczono powodowi w czasie gdy przebywał on na zwolnieniu lekarskim. Pozwany podnosił jedynie, że żądanie powoda jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego albowiem na skutek porzucenia pracy przez powoda pozwany miał ponieść starty materialne.

Zarzut ten pojawił się dopiero w toku procesu. W ocenie jednak Sądu nie może on być skuteczny.

Otóż, w swoich zeznaniach składanych na rozprawie Z. J. opisywał relacje między nim a powodem i wskazywał, że w czasie jednej z rozmów jakie odbył z powodem w Ł. przedstawiał powodowi dokument w postaci porozumienia w przedmiocie rozwiązania umowy o pracę. Negował jednocześnie aby przedstawiał wypowiedzenie umowy o pracę, jako że taki dokument wysłany został powodowi dopiero po tym jak powód odmówił zawarcia porozumienia w przedmiocie rozwiązania umowy o pracę.

W tym świetle tezy pozwanego nie potwierdzają również zeznania świadka T. J. (2). Świadek wprawdzie jeździła na spotkania z powodem razem z mężem, ale w rozmowach obu mężczyzn nie uczestniczyła. Nie słyszała rozmów więc jej relacja jakoby Z. J. usiłował wręczyć powodowi wypowiedzenie umowy w czasie jednej z takich rozmów nie może być oceniona jako wiarygodna. Jest to bowiem wyłącznie spekulacja świadka niczym nie uzasadniona.

Zachodzi zatem sytuacja o jakiej mowa w art. 41 kp a mianowicie dokonanie wypowiedzenia umowy o pracę w czasie usprawiedliwionej nieobecności pracownika co skutkuje uznaniem tego wypowiedzenia jako obarczonego wadą. Zgodnie bowiem z art.41kp pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Za nieuzasadnione Sąd uznał stanowisko pozwanego pracodawcy jakoby roszczenie powoda było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i tak ocenione podlegało oddaleniu.

W tym miejscu Sąd zauważa, że wbrew zarzutom i argumentacji pozwanego za skuteczną Sąd uznał zmianę roszczenia powoda z żądania uznania wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne i przywrócenie do pracy na żądanie zasądzenia na rzecz powoda odszkodowania.

A zatem, zarzut pozwanego o sprzeczności z zasadami współżycia społecznego żądania powoda nie został niczym poparty. Pozwany ograniczył się wyłącznie do postawienia ogólnego zarzutu jakoby na skutek porzucenia pracy przez powoda poniósł starty materialne. Żadnych dowodów na wykazanie tej tezy pozwany nie przedstawił. Dowodem takim z pewnością nie mogą być zeznania świadka W. F., który to pracował wprawdzie razem z powodem jednak był podwładnym powoda. Jego ocena zatem, zdaniem Sądu, jakoby powód nie radził sobie z budową, kłócił się z pracownikami i to było głównym powodem opóźnienia, nie może być w żaden sposób ocena miarodajną i wiarygodną.

/dowód: zezn. Św. W. F. k. 189v/

W świetle powyższego żądanie powoda jako uzasadnione należało uwzględnić w związku z czym zasądzono na rzecz powoda odszkodowanie w wysokości zgodnej z art. 47 1 kp.

O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu o jakiej mowa w art. 98 w § 1kpc.