Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 744/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 września 2011 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zbigniew Merchel (spr.)

Sędziowie:

SA Monika Koba

SO del. Dariusz Janiszewski

Protokolant:

sekr. sąd. Anna Woźnicka

po rozpoznaniu w dniu 15 września 2011 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa W.

przeciwko Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu w (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy

z dnia 15 marca 2011 r. sygn. akt I C 550/08

I.  prostuje zaskarżony wyrok w pkt. 2. (drugim) w ten sposób, że skreśla słowa „Kancelarii Radcowie Prawni s.c. w T. R. (...) (...) 2” i w to miejsce wpisuje „ Kancelarii Radców Prawnych i (...) N. M. P. Sp. k. z siedzibą w T. przy ul. (...)”;

II.  oddala apelację;

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne;

IV. przyznaje pełnomocnikowi powoda radcy prawnej A. N. (1) z Kancelarii Radców Prawnych i (...) N. M. P. Sp. k. z siedzibą w T. przy ul. (...) od Skarbu Państwa – Sądu Okregowego w Bydgoszczy kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, przy czym kwotę tę podwyższa o podatek od towarów i usług

I ACa 744/11

UZASADNIENIE

Powód W. wniósł pozew przeciwko Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu w (...) domagając się zasądzenia kwoty 200 000 zł oraz renty w wysokości 1500zł miesięcznie.

W uzasadnieniu pozwu podał, iż w dniu (...) roku podczas zeskoku z górnego łóżka nastąpiło pęknięcie naczynia krwionośnego oraz krwotok w obu gałkach ocznych powoda, co spowodowało jego całkowitą ślepotę.

W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 28 marca 2008 roku Sąd Okręgowy w Bydgoszczy oddalił powództwo. Na skutek apelacji powoda Sąd Apelacyjny wyrokiem z 26 września 2008 roku uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie przed sądem pierwszej instancji, toczące się po dniu 4 maja 2007roku i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie i kosztach postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny stwierdził nieważność postępowania wynikającą z braku umocowania pełnomocnika powoda do jego reprezentowania przed sądem pierwszej instancji.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy wyrokiem z dnia 15 marca 2011r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy powództwo oddalił oraz rozstrzygnął o kosztach procesu. Sąd I instancji dokonał następujących ustaleń :

W 1994 roku powód wskutek wypadku doznał urazu prawego oka, co spowodowało niską ostrość widzenia w tym oku, a w konsekwencji ślepotę. Był także kilkakrotnie leczony z uwagi na wystąpienie wylewów ciała szklistego oka lewego. Powód odbywał u pozwanego karę pozbawienia wolności. Przebywał między innymi w celi nr (...), w której zajmował górne łóżko. Powód został zakwalifikowany jako osoba o lekkim stopniu niepełnosprawności, co nie wymagało przydzielenia powodowi dolnego łóżka.

W dniu (...) r. powód zgłosił, że po zeskoku z łóżka przestał widzieć na lewe oko. Tego samego dnia został przewieziony do dyżurującego oddziału okulistycznego Szpitala Wojewódzkiego im. (...) w (...). Przeprowadzone badania nie potwierdziły wersji powoda. Wykluczono aby do wylewu krwi do wnętrza gałki ocznej mogło dojść wskutek jej wstrząsu, spowodowanego zeskokiem z łóżka. U powoda

wystąpiło ciężkie zapalenie wszystkich tkanek oka, które w takim nasileniu występuje tylko w wypadku wprowadzenia zakażonej lub toksycznej substancji do wnętrza oka w skutek bezpośredniego urazu. Zastosowano kurację antybiotykami. Po dwóch dniach powód został przewieziony do oddziału okulistycznego przy Areszcie Śledczym w (...)w celu dalszego leczenia.

Dokonując oceny prawnej sąd I instancji wskazał na zasady odpowiedzialności Skarbu Państwa określone są w art. 417 § 1 kc, gdzie uregulowano odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej. Dalej sąd I instancji wskazał, że przy zaistnieniu takiej odpowiedzialności zgodnie z przepisem art. 444 § 1 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Paragraf 2 tego przepisu stanowi zaś, że jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Na mocy natomiast art. 445 § 1 kc sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Ciężar wykazania, że została poniesiona szkoda i wyrządzona krzywda na skutek bezprawnego działania spoczywał na powodzie. Powód zobowiązany był w przedmiotowej sprawie udowodnić, że na skutek bezprawnego działania pozwanego doszło do uszkodzenia ciała i pozbawienia go wzroku, czym pozwany wyrządził mu szkodę i krzywdę.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy podniósł, że powód nie wykazał aby działanie pozwanego było niezgodne z prawem. W ocenie Sądu wylew krwi do gałki ocznej powoda nie nastąpił na skutek zeskoku z górnego łóżka w celi (...), co spowodowało wstrząs tej gałki. Twierdzeniom powoda przeczy opinia sądowo- lekarska sporządzona przez biegłą z dziedziny okulistyki, której Sąd dał wiarę, odmawiając w tym zakresie wiarygodności zeznaniom powoda W., albowiem stały one w oczywistej sprzeczności z opinią sądowo- lekarską, z której jednoznacznie wynikało, że tak rozległy uraz wylewu krwi do wnętrza gałki ocznej nie mógł powstać na skutek zeskoku z łóżka. Reasumując, sąd I instancji stwierdził, iż pozwany nie ponosi odpowiedzialności za szkodę w postaci naruszenia ciała i utraty zdrowia przez powoda. Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 417 § 1 kc w zw. z art. 444 § 1 i 2

kc i art. 445 § 1 kc a contrario oddalił powództwo (punkt 1 wyroku). O kosztach sąd I instancji orzekł na podstawie § 6 pkt 2 i § 12 ust. 2 w zw. § 2 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. 2002, Nr 163, poz. 1349) zasądzając od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w (...) na rzecz radcy prawnego (...) s.c. w T., R. (...) (...) kwotę 15598 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, przyznanego powodowi z urzędu (punkt 2 wyroku). W ocenie Sądu brak było podstaw do zasądzenia kwoty wyższej niż określonej przepisami powyższego rozporządzenia. Zasądzona suma jest adekwatna do stopnia skomplikowania niniejszej sprawy i odzwierciedla wkład poniesiony przez pełnomocnika w celu zakończenia sprawy. Wobec przegrania sprawy powód został też obciążony kosztami strony pozwanej.

Apelację od tego orzeczenia złożył powód zaskarżając wyrok sądu I instancji w całości. Orzeczeniu temu zarzucał naruszenie :

1. art. 417 § 1 k.c. poprzez jego błędną interpretację i uznanie, iż powód nie wykazał iż szkoda została spowodowana przez zaniechanie pozwanego polegające na nieprzyznaniu powodowi dolnej pryczy;

2. art. 444 k.c. poprzez jego niezastosowanie i nie przyznanie powodowi renty;

3. art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie, a tym samym wskazanie, iż brak prawnego uregulowanie wymogu przydzielenia niepełnosprawnemu powodowi dolnej pryczy stanowi o braku przesłanki bezprawności czynu, podczas gdy w okolicznościach niniejszej sprawy fakt ów prowadzi do naruszenia prawa podmiotowego, a tym samym naruszenia zasad współżycia społecznego;

4. art. 281 k.p.c. w zw. z art. 48 § 1 pkt 1) i 49 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i nie wyłączenie od udziału w sprawie biegłego z dziedziny okulistyki, pomimo iż biegły brał udział we wcześniejszym leczeniu powoda;

5. art. 217 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie wniosków powoda o przesłuchanie współwięźniów na okoliczność powstania szkody na osobie powoda co w konsekwencji nie pozwoliło powodowi wykazać okoliczności uzasadniających roszczenie;

6. art. 233 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przekroczenie swobodnej oceny dowodów tj. ustalenie, iż powód doznał utraty wzroku w wyniku samookaleczenia, pomimo, iż pozwany nie udowodnił tego faktu;

7. art. 231 k.p.c. poprzez przyjęcie, że wyrok został wydany w oparciu o wszechstronne

rozważenie zebranego materiału dowodowego;

8. art. 98 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie oraz 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i pomimo zaistnienia szczególnych okoliczności obciążenia powoda kosztami zastępstwa procesowego;

9. art. 98 k.p.c. w związku art. 108 § 2 k.p.c. poprzez ich błędną wykładnię i w konsekwencji błędne określenie wysokości należnych pełnomocnikowi powoda kosztów zastępstwa procesowego udzielonego powodowi z urzędu;

10. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w stosunku do pkt. 2 wyroku określającego wysokości należnych pełnomocnikowi powoda kosztów zastępstwa procesowego poprzez nie wskazanie podstaw i przyczyn takiego rozstrzygnięcia;

11. § 12 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. (Dz.U. 163 poz.1349 ze zm.) w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, poprzez jego zastosowanie w przedmiotowej sprawie podczas gdy w niniejszej sprawie należało zasądzić stawki minimalną za prowadzenie spraw w postępowaniu apelacyjnym a nie zażaleniowym.

Mając na względzie powyższe zarzuty apelujący wnosił o:

1) zmianę wyroku w pkt 1 przez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda tytułem odszkodowania kwoty 200.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia (...) do dnia zapłaty oraz renty w wysokości 1.500 zł płatnej do 10 dnia każdego miesiąca, począwszy od dnia (...) r.;

2) zmianę wyroku w pkt 2 poprzez zasądzenie na rzecz pełnomocnika, działającego w ramach Kancelarii Radców Prawnych i (...) N. M.k P. Sp. k. kwoty: 25.365,57 zł na którą składa się 7.200 zł (I instancja SO w Bydgoszczy I C (...)/(...)) + 5400 zł (II instancja Sąd Apelacyjny w Gdańsku sygn. IACa (...) ) + 7.200 zł ( SO w Bydgoszczy sygn. I C 550/08 ) + 23 % VAT= 24.354 zł + koszty przejazdów w kwocie: 951,07 zł + 60,50 zł tytułem zwrotu kosztów korespondencji. Łącznie daje to kwotę: 25. 365,57 zł;

3) zmianę wyroku w pkt 3 poprzez nieobciążanie powoda kosztami zastępstwa procesowego w postępowaniu przed sądem I instancji;

4) przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w

postępowaniu przed sądem II instancji albowiem pomoc prawna nie została opłacona w

całości ani w części;

5) nieobciążanie powoda w żadnej mierze kosztami postępowania apelacyjnego; ewentualnie o :

uchylenie zaskarżonego wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Strona pozwana w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje :

Apelacja nie była zasadna.

Sąd Apelacyjny w pełni podziela ustalenia stanu faktycznego dokonane przez sąd pierwszej instancji i przyjmuje je za własne, jak również zastosowaną przez ten sąd wykładnię prawa materialnego i procesowego co do rozstrzygnięcia w zakresie żądań powoda gdzie domagał się odszkodowania i renty. Mając to na uwadze sąd drugiej instancji uznał za zbyteczne powtarzanie ustaleń i ocenę prawną dokonaną przez sąd I instancji (patrz wyrok SN z dnia 16 lutego 2005 r., sygn. akt IV CK 526/04). Odnosząc się do poszczególnych zarzutów apelacji na wstępie należy odnieść się do zarzutów z pkt 4-7 apelacji.

Co dopuszczenia się przez sąd I instancji naruszenia art. 281 k.p.c. w zw. z art. 48 § 1 pkt 1) i 49 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i nie wyłączenie od udziału w sprawie biegłego z dziedziny okulistyki, pomimo iż biegły brał udział we wcześniejszym leczeniu powoda, to sąd II instancji nie podziela stanowiska apelującego. Wskazać należy, że powód w trakcie postępowania pierwszo instancyjnego miał świadomość, tego kto został powołany na biegłego w jego sprawie i że biegła A. Z. brała udział we wcześniejszym leczeniu powoda w Zakładzie Karnym w (...). Fakt ten był bezsporny i wynika też z opinii biegłej (k. 379), przy czym nie dotyczyło to zdarzenia o jakie chodzi w niniejszym procesie.

Wbrew twierdzeniom powoda zawartych w zarzutach apelacji do tego punktu, z akt sprawy nie wynika by powód bądź jego pełnomocnik składali jakiekolwiek wnioski o wyłączenie tej biegłej, czy chociażby składali wnioski w których podnosili by argumenty o braku obiektywności tej biegłej. Analiza pism strony powodowej po wydaniu opinii przez tą biegłą wskazuje, że strona powodowa zgłaszała jedynie uwagi o charakterze merytorycznym (vide pisma z k 394, 396-397, 400). Również na rozprawie na której biegła ta ustosunkowała się do swojej opinii (k 430 -431) strona powodowa nie zgłaszała wniosków o wyłączenie tej biegłej.

Przepis art. 281 k.p.c. wskazuje, że aż do ukończenia czynności biegłego strona może żądać jego wyłączenia z przyczyn, z jakich można żądać wyłączenia sędziego. Jak widać przepis ten wprowadza ograniczenia co do podstaw wyłączenia biegłego. Wymaga to wniosku strony i wniosku zgłoszonego w odpowiednim terminie. Sąd nie ma obowiązku badania z urzędu, czy zachodzą okoliczności, w których powinno nastąpić wyłączenie biegłego z mocy ustawy. Wyłączenie biegłego następuje zawsze na wniosek strony, a ma to miejsce w przypadku istnienia przyczyn, z jakich można żądać wyłączenia sędziego, wymienionych w art. 48 k.p.c. Skoro w niniejszej sprawie strona powodowa takiego wniosku nie złożyła, to obecnie nie można skutecznie twierdzić, że kluczowa dla sprawy opinia biegłego z dziedziny okulistyki została wydana z naruszeniem przepisów prawa dotyczących wyłączenia biegłego.

Za niezasadny uznał także Sąd Apelacyjny zarzut apelującego o naruszeniu przez sąd I instancji art. 217 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie wniosków powoda o przesłuchanie współwięźniów na okoliczność powstania szkody na osobie powoda, co w konsekwencji nie pozwoliło powodowi wykazać okoliczności uzasadniających roszczenie.

Artykuł 217 § 1 k.p.c. zakreśla ramy aktywności dowodowej stron wskazując, że każda ze stron może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swych wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej. Natomiast § 2 tego artykułu stanowi, że sąd pominie środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione lub jeżeli strona powołuje dowody jedynie dla zwłoki. W niniejszej sprawie prawidłowo sąd I instancji zastosował w tym zakresie § 2 art. 217 k.p.c. Skoro nie było kwestionowane przez pozwanego, że powód zeskoczył z górnego łóżka, to nie zachodziła potrzeba prowadzenia w tym zakresie dalszego postępowania dowodowego. Okoliczność ta została więc przyznana przez pozwanego, zgodnie z twierdzeniami strony powołującej dowód. Sąd nie jest obowiązany do uwzględniania kolejnych wniosków dowodowych strony tak długo, aż udowodni ona korzystną dla siebie tezę. W tym stanie rzeczy sąd miał podstawy do oddalenia wniosków powoda, albowiem nie występowały w tym zakresie sporne okoliczności sprawy.

Nie podziela także sąd II instancji zarzutu skarżącego o naruszeniu przez sąd I instancji art. 233 k.p.c. polegającego na przekroczeniu swobodnej oceny dowodów, tj. ustalenie, iż powód doznał utraty wzroku w wyniku samookaleczenia, pomimo, iż pozwany nie udowodnił tego faktu. Zarzut apelującego nie znajduje uzasadnienia w ustaleniach sądu

I instancji. Sąd Okręgowy takich ustaleń nie dokonał (brak ich w tej części uzasadnienia sądu I instancji, które odnosi się do ustaleń). Natomiast w części dotyczącej rozważań sąd I instancji zawarł takie stwierdzenie, po tym jak uznał, że wylew krwi do lewej gałki ocznej powoda nie nastąpił na skutek zeskoku z górnego łóżka w celi nr (...), co spowodowało wstrząs tej gałki. Można zgodzić się z powodem, że na tym etapie postępowania takie twierdzenie było zbyt daleko idące, albowiem nie było przedmiotem dowodzenia, a stanowiło jedynie sugestię biegłego co do możliwości powstania utraty wzroku u powoda.

Nie zmienia to postaci rzeczy, że utrata wzroku u powoda nie była wynikiem zdarzenia na jakie powoływał się powód, tj. zeskoku z górnego łóżka. Tym samym zarzut ten choć częściowo zasadny pozostawał bez wpływu na prawidłowość rozstrzygnięcia sądu I instancji.

Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uwzględnienia zarzutu z pkt 7 apelacji. Skarżący z jednej strony powoływał się w nim na naruszenie art. 231 k.p.c, który zawiera definicję ustawową domniemania faktycznego, a z drugiej zarzucał, że wyrok nie został wydany w oparciu o wszechstronne rozważenie materiału dowodowego. Jednakże ani naruszenie art. 231 k.p.c, ani zarzut wydania wyroku bez wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego nie zostały w uzasadnieniu apelacji bliżej uzasadnione. W tym stanie rzeczy i ten zarzut należało uznać za niezasadny.

Co do zarzutów naruszenia prawa materialnego.

Przedmiotem rozpoznania sądu II instancji w świetle art. 383 k.p.c. mogło być jedynie żądanie z jakim wystąpił powód przed sądem I instancji. Sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie (art. 321 k.p.c). Zakaz orzekania ponad żądanie, będący przejawem zasad dyspozycyjności i kontradyktoryjności, oznacza, że o treści wyroku zarówno w sensie pozytywnym, jak i negatywnym decyduje żądanie strony. Sąd nie może zasądzać czego innego od tego, czego żądał powód, ani więcej niż żądał powód czy też w oparciu o inną podstawę faktyczną niż wskazana przez powoda. Zakaz orzekania ponad żądanie odnosi się zatem bądź do samego żądania (petitum), bądź do jego podstawy faktycznej (causa petendi). W przepisie art. 321 § 1 k.p.c. jest bowiem mowa o żądaniu w rozumieniu art. 187 § 1 k.p.c, a w myśl tego przepisu obligatoryjną treść każdego pozwu stanowi dokładnie określone żądanie oraz przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie. Przewidziane w tym przepisie związanie sądu żądaniem, poza

wyjątkiem zawartym w art. 4771 k.p.c, ma w procesie charakter bezwzględny (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2007 r., III CZP 80/07, niepubl.).

Odnosząc to niniejszej sprawy należy wskazać, że podstawa faktyczna roszeń powoda była konkretna i sprecyzowana, wiązała się z doznaniem uszczerbku na zdrowiu w związku ze zdarzeniem jakie miało miejsce (...) r., tj z zeskokiem powoda z górnego łóżka w celi nr (...). Nie były więc objęte żądaniem pozwu takie okoliczności, jak odbywanie kary przez powoda jako osoby niedowidzącej (generalne niezapełnienie mu dolnej pryczy), czy prawidłowość procesu leczenia powoda po zdarzeniu w dniu (...) Powyższe względy spowodowały, że wobec tego niezasadny był zarzut naruszenia art. 5 k.c. oraz art. 417 k.c, gdzie właśnie do tych okoliczności odnosił się powód w swej apelacji.

Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko sądu I instancji i argumentację przytoczoną na tą okoliczność, że powód nie wykazał by zachodził związek przyczynowy pomiędzy zeskokiem powoda z górnego łóżka w celi (...) , a doznanymi wylewami do gałek ocznych i dalszymi tego konsekwencjami dla widoczności w obu oczach. W tych okolicznościach drugorzędne znaczenie miało to czy po stronie pozwanej zachodziła bezprawność działania. Jednakże i w tym zakresie sąd II instancji podziela stanowisko i argumentację jaką przytoczył w uzasadnieniu sąd I instancji.

Bezzasadność zarzutów co do naruszenia przez sąd I instancji art. 417 k.c. czyniła bezprzedmiotowymi zarzut naruszenia art. 444 k.c, który mógłby być oceniany, gdyby istniały przesłanki do odpowiedzialności pozwanego.

Za niezasadne uznał sąd II instancji także zarzuty apelującego dotyczące kwestii rozstrzygnięcia o kosztach postępowania z jednym zastrzeżeniem, a mianowicie wadliwego określenia przez sąd I instancji kancelarii radcy prawnego w której pracowała ustanowiona z urzędu pełnomocnik powoda. W tym zakresie sąd II instancji na podstawie art. 350 § 3 k.p.c. sprostował zaskarżony wyrok w pkt. 2. w ten sposób, że skreślił słowa „Kancelarii Radcowie Prawni s.c w T. R. (...) (...) (...)" i w to miejsce wpisał „Kancelarii Radców Prawnych i (...) N. M. P. Sp. k. z siedzibą w T. przy ul. (...)".

Za niezasadny uznał Sąd Apelacyjny zarzut naruszenia art. 98 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie oraz 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i pomimo zaistnienia szczególnych okoliczności obciążenia powoda kosztami zastępstwa procesowego. Poza sporem było, że postępowanie przed sądem I instancji powód przegrał w całości, a więc zgodnie z art. 98 k.p.c. stronie wygrywającej sprawę - pozwanemu należały się od

powoda koszty procesu. Ta zasada, pozwalająca obciążyć stronę przegrywającą całością lub nawet tylko częścią kosztów procesu, może w okolicznościach konkretnej sprawy pozostawać trudna do pogodzenia z poczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. Z tego względu ustawodawca przewidział specjalne unormowanie pozwalające nie obciążać strony przegrywającej (powoda, pozwanego) obowiązkiem zwrócenia przeciwnikowi całości lub części kosztów (art. 102 k.p.c). Artykuł 102 nie konkretyzuje w żaden sposób pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych. Wskazanie w tym przepisie na dopuszczalność odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik procesu jedynie w wypadkach wyjątkowych ("szczególnie uzasadnionych") wyłącza możliwość stosowania wykładni rozszerzającej. Ocena, czy taki wypadek rzeczywiście zachodzi, pozostawiona została uznaniu sądu. W uzasadnieniu wniesionej apelacji nie zostały przedstawione okoliczności i argumenty, które usprawiedliwiałyby wniosek o zastosowanie art. 102 k.p.c Fakt, że powód jest pozbawiony wolności i jest inwalidą oraz korzysta ze zwolnienia z kosztów sądowych nie uzasadnia jeszcze by z mocy prawa stosować względem takiej osoby art. 102 k.p.c. Do stosowania art. 102 k.p.c. wymagane jest zaistnienie wypadku szczególnie uzasadnionego, czego Sąd Apelacyjny się nie dopatrzył w niniejszej sprawie. Ostatecznie sąd II instancji nie podzielił też zarzutów strony apelującej, które odnosiły się do orzeczenia o kosztach należnych pełnomocnikowi powoda ustanowionemu z urzędu (pkt 9-11 zarzutów apelacji). Wprawdzie zasadnie kwestionował pełnomocnik powoda podstawę prawną orzeczenia o tych kosztach, tj. § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. (Dz. U. 163 poz.1349 ze zm.) w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, gdy faktycznie należało powołać § 12 ust. 1 pkt 2 wskazanego rozporządzenia. Jednakże ta wadliwość nie pływała na prawidłowość samego orzeczenia o kosztach co do wysokości.

Odnosząc się do zarzutu apelującego, że pełnomocnik występował w sprawie od 2007 r. i nieprzerwanie reprezentował powoda w postępowaniach we wszystkich instancjach: w sądzie Okręgowym w Bydgoszczy w 2007 i 2008 r., w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym w Gdańsku w 2008 r. i ponownie przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy, aż do dnia dzisiejszego, Sąd Apelacyjny pragnie zauważyć, że rozpoznawał sprawę wniesiona 4 maja 2007r. (I C (...)/07, ponownie zarejestrowana po uchyleniu jako I C 550/08 - vi de uzasadnienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w sprawie I ACa (...)

k 4). Natomiast poza rozstrzyganiem była sprawa wniesiona 2 lutego 2007r. (I C (...), która została prawomocnie zwrócona). Z tych względów brak było jakichkolwiek podstaw by Sąd Apelacyjny mógł kontrolować należności dla pełnomocnika powoda ustanowionego w sprawie I C 64/07, która została prawomocnie zwrócona. Co do kosztów za obronę z urzędu w sprawie I C (...)/07, to należy zauważyć, że w tej sprawie radca prawny A. N. nie została ustanowiona jako pełnomocnik powoda, na co wskazał Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku w sprawie I ACa (...), wskazując to jako przyczynę uchylenia wyroku w sprawie I C (...)/07 Sądu Okręgowego w Bydgoszczy. Tak więc w tej sprawie radca prawny powoda A. N. działała tak przed sądem I, jak II instancji bez umocowania, co powodowało, że brak było podstaw do przyznania jej od Skarbu Państwa z tego tytułu wynagrodzenia za obronę z urzędu. Radca prawny A. N. uzyskała umocowanie do występowania w imieniu powoda dopiero na podstawie postanowienia z 3 lutego 2009 r. (k. 185), a więc w sprawie I C 550/08. Tak więc dopiero za te działania należało jej się wynagrodzenie o czym winien orzec sąd I instancji. Z tego tytułu należała się jej stawka podstawowa z § 6 pkt 7 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.) w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (7200 zł powiększona o należny podatek VAT w kwocie 1656 zł) oraz wydatki w postaci dojazdów na 6 rozpraw (2.03, 20.05,15.07. 2009r. i 15.06,14.09.2010r. oraz 1.03.2011r. po 81,90 zł i 60,50 zł za koszty korespondencji). Razem daje to kwotę 11.407,90 zł. Tymczasem sąd I instancji zasądził na rzecz pełnomocnika powoda ustanowionego z urzędu kwotę 15.598 zł, a więc wyższą od tej kwoty. Wobec nie zaskarżenia orzeczenia przez pozwanego wobec zakazu reformationis in peius wyrażonego w art. 384 k.p.c Sąd Apelacyjny nie mógł dokonacćkorekty zasądzonej kwoty na niekorzyść apelującej. Nie znajdując podstaw do zwiększenia kwoty już zasądzonej, z przyczyn wskazanych wyżej, sąd II instancji uznał zarzuty apelacji i w tej części za niezasadne.

Tak więc nie podzielając zarzutów apelacji, Sąd Apelacyjny uznał apelację za niezasadną i na mocy art. 385 k.p.c. oddalił ją.

O kosztach postępowania za drugą instancję orzekł w oparciu o art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c. w zw. z art. 109 § 2 k.p.c, jak też na postawie art. 223 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (t.j. Dz. U. z 2010r., nr 10, poz. 65 ze zm.) w zw. z § 15, § 6 pkt 7 w związku z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28

września 2002 r. (Dz. U. 163 poz.1349 ze zm.) w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej

przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.