Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 807/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 stycznia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny-Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Bogusława Jarmołowicz-Łochańska

Sędziowie:

SO Bożena Miśkowiec (spr.)

SR del. Agnieszka Wiśniewska

Protokolant:

sekr. sądowy Marta Dziekańska

po rozpoznaniu w dniu 14 stycznia 2016 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. J.

przeciwko Bankowi (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w Warszawie

z dnia 24 października 2014 r., sygn. akt I C 781/11

oddala apelację.

Sygn. akt V Ca 807/15

UZASADNIENIE

Powód M. J. wniósł o zasądzenie od Banku (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 6.096 zł z ustawowymi odsetkami od 1 maja 2011 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 24 października 2014 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy - Mokotowa w Warszawie: 1) zasądził od pozwanego na rzecz powoda 4.107,18 zł z ustawowymi odsetkami od 1 maja 2011r. do dnia zapłaty; 2) zasądził od pozwanego na rzecz powoda 301,97 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania; 3) nakazał pozwanemu uiścić na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w W. 3.805,93 zł tytułem nieuiszczonych kosztów postępowania; 4) nakazał powodowi uiścić na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w Warszawie 1.843,36 zł tytułem nieuiszczonych kosztów postępowania.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następujących ustaleń oraz rozważań poczynionych przez Sąd I instancji.

Strony łączy zawarta w dniu 24 maja 2007 roku umowa kredytu hipotecznego nr KH/ (...). Integralną część tej umowy stanowi regulamin kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w Banku (...) S.A. Zgodnie z zapisami § 7 ust. 7 Bank pobiera opłatę, wynikającą z kosztu ubezpieczenia niskiego wkładu, poprzez automatyczne obciążenie rachunku w PLN kredytobiorcy w dniu uruchomienia środków z kredytu za pierwszych 36 miesięcy trwania umowy kredytowej. Kolejny ustęp regulaminu (ust.8) stanowi, że jeżeli w ciągu 36 miesięcy ochrony ubezpieczeniowej stosunek kwoty kredytu pozostającego do spłaty do wartości nieruchomości nie stanie się równy bądź niższy niż 90% w przypadku kredytów udzielonych w PLN lub 80% w przypadku kredytów w walutach obcych, wówczas Bank pobiera opłatę za kolejny okres 36 miesięcy. Natomiast zapis § 7 ust. 9 stanowi, że jeżeli w trakcie okresu wskazanego w ust. 7 i 8 stosunek kredytu pozostającego do spłaty do wartości nieruchomości stanie się niższy niż 90 % w przypadku kredytów udzielanych w PLN lub 80% w przypadku kredytów udzielanych w walutach obcych, Bank dokona zwrotu proporcjonalnej części opłaty na rachunek kredytobiorcy, za pełne miesiące kalendarzowe pozostające do końca okresu ubezpieczenia, za który składka została uiszczona. W myśl § 7 ust. 10 opłata dotycząca refinansowania kosztów ubezpieczenia kredytu, w przypadku kredytu w walucie obcej dla celów wyliczenia opłaty przyjmowana jest kwota udzielonego kredytu wyrażona w PLN wyliczona według wartości kursów waluty obcej według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązujących w banku zgodnie ze wzorem: podstawa wyliczenia opłaty = kwota kredytu w PLN/kurs kupna dewiz x kurs sprzedaży dewiz.

Według operatu szacunkowego z 18 marca 2008 roku z określenia przyszłej (po zakończeniu planowanej inwestycji) i aktualnej wartości rynkowej nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym położonej w miejscowości Ł. I gmina Ł. -działka nr (...) sporządzonej na zlecenie pozwanej wartość rynkowa nieruchomości w stanie surowym wynosiła 603.700 zł, zaś po zakończeniu planowanej inwestycji 701.000 zł. Wartość odtworzeniową określono na kwotę 736.700 zł.

W dniu 25 września 2008 roku strony umowy kredytowej zawarły aneks nr (...), w którym oświadczyły, że na dzień 25 września 2008 roku stan zadłużenia kredytobiorcy wynosi 698.530,39 zł i będzie z tym dniem przeliczony na walutę (...) stanowiąc na ten dzień równowartość 343.968,08 CHF. Na mocy § 6 aneksu, strony w § 9 umowy dodały dodatkowy zapis stanowiący, że kredytobiorca zobowiązany jest do zwrotu bankowi kosztu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, związanego ze zmianą indeksu kredytu za okres od dnia wejścia w życie aneksu do końca aktualnie trwającego 36 miesięcznego okresu ochrony ubezpieczeniowej.

Pismem z dnia 11 kwietnia 2011 roku powód skierował do pozwanego banku pismo do którego załączył wycenę nieruchomości obciążonej hipoteką z tytułu udzielonego kredytu, prosząc o rozważenie możliwości rezygnacji z pobierania składki na ubezpieczenie spłaty kredytu. Według operatu szacunkowego z dnia 11 kwietnia 2011 roku, sporządzonego na zlecenie powoda, wartość objętej sporem nieruchomości wynosiła 971.500 zł.

W odpowiedzi na powyższe pismo, pozwany wskazał, że operat szacunkowy sporządzony na zlecenie powoda, nie został poddany weryfikacji przez właściwą jednostkę merytoryczną Banku, gdyż zgodnie z wewnętrznymi uregulowaniami, gdy kwota kredytu jest wyższa niż 400.000 zł wycena musi zostać zlecona za pośrednictwem Banku.

W piśmie z dnia 18 kwietnia 2011 roku, pozwany poinformował powoda, iż na dzień 31 marca 2011 roku saldo kredytu nie osiągnęło określonego w umowie kredytowej poziomu, w związku z czym w dniu 29 kwietnia 2011 roku bank obciąży rachunek osobisty powoda kwotą 12.899 zł tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego za kolejny 36 miesięczny okres ochrony ubezpieczeniowej. Według indywidualnej kalkulacji saldo kredytu według stanu na dzień 31 marca 2011 roku wynosiło 313.060,77 CHF, kurs sprzedaży CHF 3,2031, szacowana wartość nieruchomości 716.000 zł.

Powód we wniesionej reklamacji, zakwestionował stanowisko powoda wskazując, że uregulowania wewnętrzne Banku nie mają wobec powoda żadnej mocy wiążącej. Pismem z dnia 6 maja 2011 roku, powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 6.096 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 maja 2011 roku do dnia zapłaty, tytułem zwrotu nadpłaconych kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu.

W odpowiedzi, pozwany odmówił uwzględnienia stanowiska powoda, wskazując, że w celu odzyskania części rozliczonej składki ubezpieczenia niskiego wkładu własnego niezbędne jest zlecenie wyceny za pośrednictwem Banku. W przypadku pozytywnej weryfikacji wyceny nieruchomości oraz wydania decyzji pozytywnej, sporządzony aneks do umowy kredytu stanowić będzie podstawę do dokonania proporcjonalnego zwrotu nadpłaconej składki za niewykorzystany okres ubezpieczeniowy.

Wartość rynkowa nieruchomości gruntowej składającej się z działek ewidencyjnych numer (...), położonych przy ul. (...) w obrębie miejscowości Ł. I, Gmina Ł., powiat (...), województwo (...), zabudowanego budynkiem mieszkalnym, parterowym z poddaszem mieszkalnym, niepodpiwniczonym, ze strychem nieużytkowym, o ponad przeciętnym standardzie wykończenia, o pow. zabudowy 264,64 m 2i powierzchni użytkowej 349,44 m 2 - według stanu i cen na dzień 31 marca 2011 roku -wynosiła 888.000 zł, w tym wartość rynkowa gruntu 24.600 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dowody z dokumentów złożonych do akt przez strony, załączonej dokumentacji fotograficznej znajdującej się w aktach sprawy oraz prywatnych operatach szacunkowych przedłożonych przez strony oraz opinii biegłego sądowego z zakresu (...). W odniesieniu do dokumentów - w szczególności wymienionych w stanie faktycznym, pochodzących z okresu sprzed wniesienia powództwa, żadna ze stron nie podważała ich autentyczności oraz treści w nich zawartych. Sąd pominął dowód w postaci wewnętrznych wytycznych pozwanego, dotyczących wyceny i sporządzania operatów szacunkowych dla Banku (...), z tego względu, iż nie zostały one wciągnięte do stosunku prawnego łączącego strony i tym samym nie wiążą powoda. Dowód ten pozostawał irrelewantny dla wyniku postępowania. Dowód w postaci opinii prywatnych - operatów szacunkowych - sporządzonych na zlecenie stron Sąd dopuścił wyłącznie na okoliczność przebiegu sporu między stronami w okresie poprzedzającym wytoczenie przedmiotowego powództwa, a także podstaw naliczania przez pozwanego składki ubezpieczeniowej od ubezpieczenia niskiego wkładu kredytu hipotecznego.

Na wstępie rozważań Sąd Rejonowy zaznaczył, że podstawą prawną żądania powoda, były przepisy art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. oraz zapisy § 7 ust. 7-10 regulaminu kredytowania łączącego strony. Bezspornym było, iż pozwany w dniu 30 kwietnia 2011 roku pobrał z rachunku bankowego powoda kwotę 12.899 zł tytułem zwrotu kosztu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, przyjmując 80% wartości nieruchomości obciążonej hipoteką, która według wyliczeń Banku na dzień 31 marca 2011 roku wynosiła 716.000 zł, kurs jednego Franka Szwajcarskiego w tym dniu wynosił 3,2031 zł, zaś saldo spłaconego kredytu 313.060,77 CHF. Ponadto pomimo, iż pozwany w postępowaniu reklamacyjnym powoływał się na wewnętrzne zapisy Banku, dotyczące wyceny nieruchomości obciążonych hipoteką, ostatecznie w toku niniejszego postępowania odstąpił od tej koncepcji starając się wykazać w niniejszym postępowaniu, iż wartość obciążonej nieruchomości powoda na dzień 31 marca 2011 roku była niższa, niż wskazywał na to powód i w związku z tym pobrana z rachunku powoda kwota tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu została pobrana zasadnie.

Niniejszy spór między stronami koncentrował się zatem wyłącznie wokół kwestii obciążonej hipoteką wartości rynkowej nieruchomości gruntowej składającej się z działek ewidencyjnych nr (...) zabudowanej budynkiem mieszkalnym, położonej przy ul. (...) w miejscowości Ł. należącej do powoda, według stanu na dzień 31 marca 2011 roku. W celu ustalenia wyżej powołanej spornej kwestii koniecznym było odwołanie się do wiedzy specjalistycznej biegłych sądowych z zakresu wyceny nieruchomości.

Sąd I instancji podkreślił, iż opinia biegłego podlega ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., w oparciu o szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Specyfika oceny tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Biorąc pod rozwagę powyższe kryteria, Sąd nie posiadający wiedzy specjalistycznej w badanym zakresie oparł się na wiedzy i doświadczeniu zawodowym powołanego specjalisty we wskazanej dziedzinie.

W ocenie Sądu Rejonowego, pisemna opinia biegłego sądowego K. J. oraz uzupełniająca ją opinia ustna złożona na rozprawie w dniu 23 listopada 2012 roku, została sporządzona w sposób rzetelny zgodnie z zakreśloną tezą dowodową, zawiera precyzyjne uzasadnienie wraz z wyjaśnieniem podstaw na których oparł się biegły dokonując zleconej wyceny, pozwalające na odtworzenie procesu myślowego biegłego oraz wniosków przez niego wysuwanych. Stopień konkretyzacji opinii oraz stanowczość stawianych w niej wniosków w ocenie orzekającego Sądu w sposób najpełniejszy odzwierciedlają rzeczywistą wartość spornej nieruchomości na dzień 31 kwietnia 2011 roku, na lokalnym rynku nieruchomości w powiecie (...) i pobliskich miejscowościach.

Zastrzeżenia do opinii, złożone przez pozwanego w piśmie procesowym z dnia 20 września 2011 roku, nie mogły w ocenie sądu się ostać, zważywszy na całokształt okoliczności sprawy i zebranego materiału dowodowego, w tym ustne wyjaśnienia biegłego sądowego K. J..

Zdaniem Sądu, wbrew stanowisku pozwanego, rzeczona opinia nie stanowi wyceny wartości nieruchomości według stanu na dzień 26 kwietnia 2012 roku tj. dzień oględzin nieruchomości przez biegłego, lecz według stanu i cen na dzień 31 marca 2011 roku. Biegły potwierdził co prawda, że dokonał oględzin nieruchomości w dniu 26 kwietnia 2012 roku, jednakże według zapewnień powoda w trakcie oględzin, a także potwierdzającej te twierdzenia dokumentacji fotograficznej znajdującej się w opinii prywatnej z dnia 11 kwietnia 2011 roku oraz przesłanej przez rzeczoznawcę ją sporządzającego dokumentacji fotograficznej (najbardziej zbliżonej do daty 31 marca 2011 roku), wyposażenie oraz stan nieruchomości powoda nie uległo zmianie tj. powód nie poczynił na nieruchomość żadnych znaczących nakładów w okresie między 31 marca 2011 roku, a 11 kwietnia 2012 roku, zwiększających jego wartość. Dlatego dokonując ustaleń w zakresie stanu nieruchomości oraz jego wyposażenia biegły słusznie przyjął, że stan od końca marca 2011 roku do dnia oględzin nie uległ zasadniczej zmianie, dlatego opis wyposażenia oraz standard budynku mieszkalnego mimo, że określony na dzień oględzin nie odbiega od standardu z końca marca 2011 roku. Znamiennym jest również, kwestionowanie powołanej materii w sytuacji, gdy pozwany prawidłowo zawiadomiony o terminie oględzin nie pojawił się na nich, uniemożliwiając ewentualną weryfikację opisanego stanu faktycznego przez biegłego. W tej sytuacji zarzut braku obszernej dokumentacji fotograficznej odzwierciedlającej stan nieruchomości sąd uznał za niezasadny, tym bardziej, że biegły dołączył do opinii pisemnej obszerną dokumentację fotograficzną składającą się z 42 zdjęć, podczas gdy dla porównania - opinia sporządzona na zlecenie pozwanego zawiera kilka zdjęć. Istotnym jest również to, że zdjęcia biegłego sądowego w dużej mierze odzwierciedlają zbieżne elementy wyposażenia i wyglądu nieruchomości uwidocznione na dokumentacji fotograficznej z 2011 roku, pozwalając na ich porównanie. Pozwany nie przedstawił na kwestionowaną przez siebie okoliczność żadnych dowodów pomimo, że miał taką możliwość gdyż powód wnioskował o przesłuchanie rzeczoznawcy sporządzającego prywatną opinię z 11 kwietnia 2011 roku, a samej dokumentacji fotograficznej nie podważał, wobec czego przesłuchanie W. Z. Sąd uznał za zbędne. Po analizie zdjęć wykonanych przez W. Z. z dokumentacją fotograficzną załączoną do opinii K. J. nie stwierdzono aby w stanie nieruchomości powoda nastąpiły widoczne zmiany zwiększające jej wartość. Znamiennym jest przy tym, że ze względu na upływa czasu nie da się w 100% odtworzyć stanu spornej nieruchomości na dzień 31 marca 2011 roku. Mając jednak na względzie, że budynek wzniesiony przez powoda był w tym okresie nieruchomością nową, wyposażoną i wykończoną kompletnie (co wynika z załączonych zdjęć z 2011 roku) można przyjąć, że stan ten w ciągu roku nie uległ zmianie w zasadniczy sposób.

Zdaniem Sądu I instancji za chybiony należało uznać także zarzut pozwanego odnośnie powierzchni użytkowej budynku obejmującej pomieszczenia powierzchni pomocniczej i usługowej, tj. garaż, pomieszczenia gospodarcze, pralnię, kotłownie, skład opału, które w rezultacie prowadziło do zawyżenia wycenianej nieruchomości. Odnosząc się do tej kwestii, Sąd nie znalazł racjonalnego argumentu dla którego powołana powierzchnia miała by nie zostać objęta wyceną. Pomieszczenia gospodarcze niewątpliwie zwiększają użyteczność nieruchomości i służą mieszkańcom zwiększając komfort budynku i atrakcyjność całej nieruchomości, nie są oddzielnie dobudowane, z relacji biegłego wynika również, że były one wykończone, przystosowane do spodziewanego użytku.

Biegły sądowy K. J. zgodnie z sugestiami pozwanego, a także wymaganiami prawa - Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego, Powszechne Krajowe Z. Wyceny Krajowym Standardem Wyceny Podstawowym nr 1 na które to stosowne podstawy wskazał w uzasadnieniu opinii pisemnej do wyceny nieruchomości zastosował podejście porównawcze, porównywania parami, metodę korygowania ceny średniej, wartości dla aktualnego sposobu użytkowania. Odnosząc się do pkt 7 i 9 zastrzeżeń do opinii oraz pisma procesowego z dnia 18 lutego 2012 roku - tj. rynków porównawczych, okresu z którego porównywano transakcje w ocenie Sądu biegły w sposób jednoznaczny określił kryteria którymi się posługiwał przy ich porównaniach tj. powierzchnię budynku, działki, położenie, standard wykończenia, wyposażenie w media oraz indywidualny współczynnik ekspercki - a więc odpowiadające wytycznym Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego.

Sąd podniósł, że każdorazowa ekspertyza jest swoistego rodzaju opinią autorską, która może różnić się w zależności od osoby dokonującej wyceny, zwłaszcza w sytuacji braku na lokalnym rynku transakcji odpowiadających szacowanej nieruchomości, nie tylko pod względem powierzchni, ale również bogatego wyposażenia i wykończenia, które siłą rzeczy musi wpływać na zwiększenie jej wartości na danym rynku. W takiej sytuacji szczególnego znaczenia nabiera doświadczenie zawodowe biegłego i jego znajomość lokalnego rynku transakcji, a także specyfiki życia w danym obrębie. K. J. biegły sądowy z listy Prezesa Sądu Okręgowego w Lublinie nie tylko zna z doświadczenia zawodowego lokalny rynek (...) oraz cały nadbużański rynek wschodni nieruchomości, a ponadto ze względu na zamieszkiwanie w okolicy doskonale był w stanie określić atrakcyjność (użyteczność) położenia spornej nieruchomości z innymi porównywanymi transakcjami gdyż drogi dojazdowe do nich prowadzące, dostępność punktów istotnych z punktu widzenia ich użyteczności, życia codziennego zna z własnego doświadczenia gdyż często w tych okolicach przebywa. Co do stanu drogi dojazdowej do głównej ulicy biegły oceniał ją w dniu oględzin (nowy asfalt). Zważyć jednak należało, że według opisu zawartego w drugiej z opinii wyceniana nieruchomość znajduje się około 120 m od drogi wojewódzkiej nr (...), a więc z dobrym dojazdem do większych ośrodków miejskich. W ocenie sądu trudno doszukiwać się przy tym żeby sama kwestia jakości asfaltu drogi dojazdowej wpływała w szczególne istotny sposób na wycenę.

O trafności podejścia do wyceny spornej nieruchomości w przedmiotowej opinii biegłego sądowego K. J. pośrednio wskazuje również druga opinia dopuszczona w niniejszej sprawie, sporządzona przez biegłą sądową D. J. której, co do zasady pozwany nie kwestionował. Biegła sądowa ustaliła wartość przedmiotowej nieruchomości na podstawie transakcji z powiatu (...) wg stanu na dzień 31 marca 2011 roku na kwotę 822,134 zł. Podstawa merytoryczna rzeczonej opinii nie budziła większych wątpliwości zarówno stron (pozwany nie zgłaszał zastrzeżeń) jak i Sądu. Zważyć jednak należy, że główna różnica w ostatecznych szacunkach (w zakresie powiatu (...)) wynika przede wszystkim z faktu, że biegła przy jej wycenie w odróżnieniu od pierwszej z opinii nie wzięła pod uwagę przy określaniu powierzchni użytkowej ustalonej na 283,07 m 2 -powierzchni pomieszczeń techniczno - gospodarczych wynoszącej 66,19 m 2, a która z wyżej opisanych przyczyn zdaniem Sądu winna zostać uwzględniona przy określaniu wartości nieruchomości. Stąd rozbieżność w ostatecznym rozrachunku w zakresie opinii sądowych i głównie z tego względu (pomimo licznych podobieństw) Sąd za podstawę rozstrzygnięcia wziął pod rozwagę przy ustalaniu spornej kwestii opinię biegłego K. J., której powód nie kwestionował.

Pomimo, że Sąd przy zakreśleniu tezy dowodowej przy dopuszczeniu dowodu z drugiej opinii rozszerzył zakres badania ze względu na dużą powierzchnię spornej nieruchomości i brak podobnych transakcji do ocenianej na lokalnym rynku na pobliskie powiaty, na co naciskał pozwany to ostatecznie wobec treści opinii biegłej D. J. okazały się nie przydatne z tego względu, że transakcje o podobnych parametrach do ocenianych, dotyczyły głównie terenów bezpośrednio podmiejskich, zwłaszcza miasta wojewódzkiego L.. Przydatność tej części opinii w niniejszej sprawie została zakwestionowana przez samą biegłą sądową, która skupiła się ostatecznie na lokalnym bielskiem rynku nieruchomości. Sąd przychylił się do tego stanowiska, gdyż ocenie w spornej kwestii ze względu na jej specyfikę, powinno się dokonywać z jak największym uszczegółowieniem położenia i specyfiki nieruchomości, różnice te były na tyle wyraźne, że ostatecznie druga część opinii biegłej sądowej D. J. pomimo, że sporządzona zgodnie z tezą dowodową, była nieprzydatna na kanwie niniejszej sprawy.

W związku z powyższym Sąd I instancji obliczył wysokość składki należnej pozwanemu z tytułu niskiego wkładu kredytu hipotecznego na dzień 31 marca 2011 roku według wyżej powołanych zasad określonych w regulaminie tj. (313.060,77 CHF x 3,2031 zł) - (0,8 x 888.000,00 zł) x 0,3 = 8.791,82 zł. Różnica kwoty pobranej od powoda przez pozwanego tj. 12,899,00 zł z powyższą kwotą 8.779,00 zł daje kwotę 4.107,18 zł którą jako świadczenie nienależnie pobrane należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek stanowi przepis art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należną się odsetki ustawowe (art. 481 § 2 zd. 1. k.c.). Ze względu na fakt, iż przedmiotowa składka już w chwili jej pobrania tj. 31 kwietnia 2011 roku była świadczeniem nienależnym, Sąd uznał, iż powodowi należą się odsetki ustawowe od dnia następnego tj. 1 maja 2011 roku do dnia zapłaty.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zapadło na podstawie art. 100 k.c. poprzez stosunkowe rozdzielanie przy przyjęciu stopnia w jakim powództwo zostało uwzględnione tj. 67,37 %. Do kosztów poniesionych przez powoda należała opłata od pozwu w wysokości 305 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1200 zł ustalone zgodnie z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej. Do kosztów poniesionych przez pozwanego należały koszt zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego w kwocie 1000 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1200 zł ustalone zgodnie z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.) (j.t. Dz. U. z 2013r. poz. 461), oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od dokumentu pełnomocnictwa. Dokonując zatem porównania kosztów poniesionych przez powoda (1522 zł) i kosztów poniesionych przez pozwanego (2217 zł) przy uwzględnieniu stopnia w jakim powództwo zostało uwzględnione 67,37 % należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 301,97 zł.

O kosztach poniesionych przez Skarb Państwa, a nieuiszczonych przez strony, Sąd orzekł na podstawie art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych mając na względzie zasady obowiązujące przy rozliczaniu kosztów procesu. Skarb Państwa wyłożył tymczasowo z sum budżetowych Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w W. tytułem wynagrodzenia należnego biegłym sądowym kwotę 5.649,29 zł. Zważywszy, iż pozwany przegrał w 67,37% obowiązany jest zwrócić Skarbowi Państwa kwotę 3.805,93 zł, zaś powód, który uległ stronie przeciwnej w 32,63 % kwotę 1.843,36 zł o czym orzeczono odpowiednio w pkt 3 i 4 wyroku.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiódł pozwany, zaskarżając orzeczenie w części, tj. co do rozstrzygnięcia zawartego w punktach 1, 2 i 3 wniósł o jego zmianę w części co do pkt 1, 2 i 3 wyroku i oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego oraz kosztów postępowania przed Sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, ewentualnie jego uchylenie w części, tj. co do punktów 1, 2 i 3 oraz przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania w ww. części wraz z pozostawieniem temu Sądowi orzeczenia, co do kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Orzeczeniu zarzucił: 1) naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 65 § 2 k.c. - polegające na jego niezastosowanie i niedokonaniu przez Sąd I instancji prawidłowej wykładni Umowy Kredytu oraz Regulaminu w zakresie w jakim odnosiły się one do ustalenia wartości nieruchomości na potrzeby wyliczenia wysokości opłaty z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, co w konsekwencji doprowadziło Sąd I instancji do przekonania, iż wartość ta obliczana winna być o nieznany Bankowi w dniu wyliczenia składki operat szacunkowy, czy też opinię biegłego; 2) naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 156 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity - Dz.U. z 2014 r., poz. 518, dalej jako: „u.g.n.") - polegające na niezastosowaniu przez Sąd I instancji normy z niego wynikającej w procesie oceny opinii biegłego sądowego K. J. sporządzonej w dniu 30 maja 2012 r. w formie operatu szacunkowego, podczas gdy zastosowanie ww. normy powinno skutkować - wobec braku potwierdzenia aktualności ww. operatu na dzień orzekania przez Sąd I instancji - pomięciem opinii z dnia 30 maja 2012 r. jako dowodu na okoliczność wartości kredytowanej przez Bank nieruchomości powoda, położonej w miejscowości Ł.; 3) naruszenie przepisów prawa materialnego - § 8 pkt 2 ppkt 4 i 9 Rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego (Dz.U. z 2012 r., poz. 462; dalej jako: „Rozporządzenia Ministra Transportu") w zw. z Polską Normą PN-ISO 9836:1997 Właściwości użytkowe w budownictwie określanie i obliczanie wskaźników powierzchniowych i kubaturowych (dalej jako: „Polska Norma PN-ISO 9836:1997) -polegające na ich błędnym niezastosowaniu przez Sąd I instancji w stanie faktycznym niniejszej sprawy, co skutkowało błędnym przyjęciem, że powierzchnia pomieszczeń pomocniczych i usługowych, takich jak garaż, pomieszczenia gospodarcze, pralnia, kotłownia, skład opału, powinna być wliczana w zakres powierzchni użytkowej budynku, co z kolei skutkowało przyjęciem błędnej wyceny kredytowanej przez Bank nieruchomości powoda położonej w miejscowości Ł.; 4) naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 481§ 1 i 2 k.c. w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. oraz w zw. z art. 455 k.c. - polegającym na błędnym zastosowaniu art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. oraz niezastosowaniu art. art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., skutkujące zasądzeniem od Banku na rzecz powoda odsetek za opóźnienie od kwoty należności głównej wskazanej w punkcie 1 zaskarżonego wyroku od dnia 1 maja 2011 r. do dnia zapłaty, podczas gdy prawidłowe zastosowanie ww. przepisów powinno doprowadzić Sąd do wniosku, iż w ustalonym przez niego stanie faktycznym powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 6.096 zł pismem z dnia 6 maja 2011 r., wskazując jako termin zapłaty 13 maja 2011 r. i najwcześniej od dnia następnego po upływie terminu zakreślonego w ww. wezwaniu możliwe było naliczanie odsetek ustawowych od kwoty, którą Sąd I instancji zasądził od Banku w punkcie 1 zaskarżonego wyroku tj. od dnia 14 maja 2011 r.; 5) naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy - art. 286 k.p.c., polegające na zaniechaniu wezwania biegłej sądowej D. J. celem zażądania od niej ustnego wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie w dniu 1 kwietnia 2014 r., w świetle wątpliwości, co do treści opinii z dnia 1 kwietnia 2014 r. sformułowanych przez Sąd I instancji dopiero w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jak również w świetle rozbieżności w metodologii i wnioskach opinii biegłej z metodologią i wnioskami opinii sporządzonej przez biegłego sądowego K. J. w dniu 30 maja 2012 r., co w konsekwencji doprowadziło Sąd I instancji do pominięcia wniosków opinii z dnia 1 kwietnia 2014 r. i błędnego ustalenia wartości kredytowanej przez Bank nieruchomości powoda położonej w miejscowości Ł.; 6) naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy - art. 233 § 1 k.p.c., polegające na braku wszechstronnej oceny dowodów z opinii biegłego sądowego K. J. z dnia 30 maja 2012 r., skorygowanej przez K. J. w piśmie z biegłego z dnia 23 listopada 2012 r., jak również braku wszechstronnej oceny opinii biegłej sądowej D. J. z dnia 1 kwietnia 2014 r., który to brak przejawia się w szczególności w braku wyjaśnienia rozbieżności w zastosowanej metodologii i wycenie dokonanej w ww. opiniach, a w konsekwencji - sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału, polegającą w szczególności na błędnym przyjęciu, iż wartość nieruchomości powoda kredytowanej przez Bank na dzień 31 marca 2011 r. wynosiła 888.000 zł; 7.) naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy - art. 328 § 2 k.p.c. polegające na zaniechaniu wskazania w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, z jakich przyczyn Sąd odmówił uznania, że wycena wartości kredytowanej przez Bank nieruchomości powoda położonej w miejscowości Ł., dokonana przez biegłą sądową D. J. według danych transakcyjnych obejmujących powiat (...) jest nieprzydatna dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, jak również na zaniechaniu wyjaśnienia, dlaczego Sąd I instancji uznał za nieprzydatną normę PN- (...):1987 „Właściwości użytkowe w budownictwie. Określenie i obliczenie wskaźników powierzchniowo kubaturowych" do ustalenia powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego posadowionego na kredytowanej przez Bank nieruchomości powoda.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu wobec niezasadności zarzutów w niej wywiedzionych.

Sąd II instancji przyjął za własne poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne stwierdzając, że znajdują umocowanie w prawidłowo ocenionym materiale dowodowym, jak również podzielił w całej rozciągłości wnioski sądu meriti, jako wywiedzione z tych ustaleń w sposób logiczny, przy prawidłowym uwzględnieniu porządku prawnego (por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 lutego 2005 r. IV CK 526/2004).

Nie znalazł uzasadnienia w sprawie zarzut naruszenia prawa materialnego - art. 65 par. 2 k.c., zważyć bowiem trzeba, że spór w drodze niniejszego procesu sądowego mógł zostać rozstrzygnięty w oparciu o opinię biegłego sądowego w aspekcie wartości nieruchomości stanowiącej podstawę obliczenia opłaty tytułem kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego za kolejny 36 miesięczny okres ochrony ubezpieczeniowej. W umowie oraz paragrafie 2 ust. 16 Regulaminu rzeczywiście dookreślono proces wyceny nieruchomości, przy czym na tym etapie sporu stron, weryfikacja wyceny nieruchomości przez li tylko jedną stronę procesu, byłaby niemożliwą. Oceny w tej mierze dokonuje sąd na podstawie miarodajnej opinii biegłego sądowego w oparciu o zarzuty stron, mając na uwadze zasadę wynikającą z art. 233 k.p.c. w przedmiocie oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie.

Także zważyć trzeba, iż paragraf 6 ust. 2 aneksu do umowy zawiera, co do kwoty w nim wskazanej , cezurę czasową zawierającą zapis „ do dnia wejścia w życie aneksu” Zapis tej części umowy w korelacji z ust. 1 paragrafu 6 dotyczy okresu 36 miesięcy od dnia wejścia w życie umowy. Zatem nie ma zastosowania do wartości nieruchomości w odniesieniu do dalszego okresu kolejnych 36 miesięcy, kiedy to warunki w aspekcie wartości nieruchomości i części już spłaconego kredytu są odmienne od początkowych.

Za chybiony należało uznać zarzut naruszenia art. 156 ust. 3 i ust. 4 ustawy o gospodarce nieruchomościami pomimo, iż opinia z dnia 30 maja 2012 r. została potwierdzona w opinii ustnej biegłego z dnia 23 listopada 2012 r., a wyrok w sprawie zapadł w dniu 24 października 2014 r. , zatem po upływie ponad roku. W ocenie sądu II instancji zasada powołana przez apelującego nie znajdzie zastosowania w sprawie przez pryzmat jej pominięcia, bowiem opinia na podstawie której procedował Sąd Rejonowy dotyczy stanu nieruchomości i jej wartości z daty 31 marca 2011 r. Nie ma więc podstaw dla uznania, że opinia ta w dacie zaskarżonego orzeczenia utraciła swą moc, skoro dotyczyła okresu sprzed jej sporządzenia.

Nie znalazł w sprawie uzasadnienia trzeci zarzut wniesionego środka zaskarżenia, zwłaszcza, że co istotne, w wycenie sporządzonej w marcu 2008 r. przez mgr inż. A. F. na zlecenie skarżącego, która stanowiła dla strony biernej procesu podstawę dla ustalenia kwoty zwrotu kosztów ubezpieczenia, wskazano powierzchnię użytkową w wysokości 349,44 m 2 . Zatem wobec tożsamości tej powierzchni z takową wskazaną w opinii przyjętej przez sąd jako podstawę rozstrzygnięcia, zarzut apelującego w tej mierze należało uznać za bezzasadny.

W ocenie Sądu II instancji zasadnie zważył Sąd Rejonowy, iż ze względu na fakt, iż przedmiotowa składka już w chwili jej pobrania tj. 31 kwietnia 2011 roku była świadczeniem nienależnym, powodowi należą się odsetki ustawowe od dnia następnego tj. 1 maja 2011 roku do dnia zapłaty jako odsetki z tytułu opóźnienia. Niewątpliwie bowiem w świetle opinii biegłego sądowego K. J., stanowiącej podstawę rozstrzygnięcia, pozwany w dacie obciążenia rachunku powoda pobrał kwotę wyższą niż należna, uszczuplając już wówczas zasoby finansowe strony czynnej procesu.

Niewątpliwie bowiem zgodnie z art. 481 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym w okresie spornego rozliczenia stron, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Opóźnienie pozwanego w relacjach łączących strony nastąpiło od daty zasadnie wskazanej przez Sąd Rejonowy zwłaszcza, że powód pismem z dnia 11 kwietnia 2011 r. skierowanym do pozwanego wskazywał na odmienną w aspekcie wartości nieruchomości wycenę, różniącą się znacznie od przyjętej przez apelującego. Pomimo sygnalizacji nieprawidłowości w przyjętej przez pozwanego wycenie, apelujący pismem z dnia 18 kwietnia 2011 r. poinformował, że dnia 29 kwietnia 2011 r. obciąży rachunek powoda kwota 12. 899 zł. tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego za kolejny 36 miesięczny okres ochrony ubezpieczeniowej. Nadto, co istotne, w wezwaniu do zapłaty skierowanym przez powoda do pozwanego dnia 6 maja 2011 r. powód żądał aby wprawdzie do 13 maja 2011 r. zapłacono na jego rzecz kwotę 6.096 zł ale, co istotne, z ustawowymi odsetkami od 1 maja 2011 r. do dnia zapłaty.

Wbrew apelującemu, Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości odnośnie opinii biegłego sądowego D. J.. Uznał natomiast zasadnie, że z uwagi na wadliwe ustalenie powierzchni użytkowej budynku, opinia ta nie mogła stanowić podstawy procedowania w sprawie niniejszej. Nadto, co wymaga podkreślenia, opinia powołanej biegłej sądowej zawierała, prawidłowo, wycenę według stanu z 31 marca 2011 r. ale już wartość z daty 1 kwietnia 2014r., co stanowiło o wadliwości tej opinii, niezgodnej z tezą dowodową postawioną przez sąd biegłej.

Sąd Rejonowy oddalił wniosek dowodowy o wezwanie biegłej D. J. na termin rozprawy w celu ustnych wyjaśnień do opinii, albowiem nie zachodziła ku temu potrzeba. Opinia jest jednoznaczna, ponadto strony nie miały, co do jej treści wątpliwości, nie postawiły przed Sądem I instancji zarzutów. Zatem zarzut apelacji zawarty w punkcie piątym nie mógł doprowadzić do uwzględnienia wniesionego środka zaskarżenia.

Wbrew twierdzeniom apelacji za bezpodstawny należało uznać zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., albowiem zdaniem sądu II instancji ocena materiału dowodowego została przez Sąd Rejonowy przeprowadzona w sposób wnikliwy, niewątpliwie bez przekroczenia granic zakreślonych treścią powyżej powołanej normy prawnej, a w związku z tym, wbrew twierdzeniom skarżącej nie doszło do naruszenia tego przepisu.

Przepis art. 233 § 1 k.p.c. reguluje jedynie kwestię oceny wiarygodności i mocy (wartości) dowodowej przeprowadzonych w sprawie dowodów, czy wyprowadzonych z materiału dowodowego wniosków. Postawienie tego zarzutu wymaga wykazania przez skarżącego naruszenia przez sąd konkretnych zasad lub przepisów przy ocenie określonych dowodów (por. z wyrokami Sądu Najwyższego: z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176; z dnia 13 października 2004 r., III CK 245/04, LEX nr 174185).

Wbrew twierdzeniom apelacji obie powołane opinie biegłych sądowych w aspekcie wartości wskazanej w nich nieruchomości nie różnią się diametralnie, zwłaszcza, że biegła sądowa D. J. dla swych obliczeń przyjęła zaniżoną powierzchnię nieruchomości podlegającej ocenie. Wręcz z opinii ferowanej przez skarżącego wynika wyższa wartość średniej ceny transakcji z powiatu (...) tj. 2.565 zł. za 1 m 2 w sytuacji gdy negowana opinia biegłego sądowego K. J. zawiera wartość 2.542 zł za 1 m 2. Pozwany nie kwestionował opinii biegłej D. J., jednak z uwagi na powyżej wskazane błędy, opinia ta zasadnie została przez Sąd I instancji uznana za nie mogącą stanowić podstawy rozstrzygnięcia.

Podnieść należy, że dowód z opinii biegłego podlega ocenie Sądu przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c., na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (por. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001, Nr 4, poz. 64; uzasadnienie wyroku SN z dnia 15 listopada 2002 r., V CKN 1354/00, LEX nr 77046). Wbrew stanowisku apelującego, Sąd Rejonowy nie naruszyła zasady swobodnej oceny dowodów przy wyborze miarodajnej dla rozstrzygnięcia sprawy opinii.

Podkreślenia wymaga, iż przepis art. 233 k.p.c., na którego naruszeniu opiera się apelacja, potwierdza zasadę swobodnej oceny dowodów, dokonywanej przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych. Ramy tej oceny wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego oraz zasadami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., sygn. akt II UKN 685/98, LEX nr 41437). Mając powyższe na uwadze nie sposób podzielić argumentacji apelującego, sugerującego istnienie sprzeczności między wyprowadzonymi przez Sąd wnioskami a treścią dowodu z opinii biegłego K. J.. W ocenie Sądu II instancji skarżący, negując dokonane przez Sąd I instancji ustalenia na podstawie opinii biegłego K. J. z pominięciem opinii biegłej D. J., nie wykazał błędów w logice rozumowania i wnioskowania Sądu I instancji.

Oczywiście bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. W judykaturze przeważa pogląd, w myśl którego strona może powołać się na zarzut wadliwego sporządzenia uzasadnienia i zarzut taki można ocenić jako zasadny, gdy z powodu braku w uzasadnieniu elementów wskazanych w art. 328 § 2 k.p.c. zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli instancyjnej, co w sprawie nie miało miejsca (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 460/98, oraz z dnia 26 lipca 2007 r., V CSK 115/07). Ponadto zarzut naruszenia powyższego przepisu, byłby skuteczny tylko wtedy, gdyby skarżący wykazał, że wadliwości uzasadnienia miały wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1997 r., I PKN 97/97). W ocenie Sądu II instancji uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie wymagane przez ustawodawcę elementy. W oparciu o jego treść Sąd Okręgowy mógł przeprowadzić kontrolę instancyjną, dlatego brak było podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. zwłaszcza, że wbrew apelującemu Sąd Rejonowy prawidłowo wskazał z jakiej przyczyny nie przyjął za podstawę rozstrzygnięcia opinii biegłej sądowej D. J..

Wniosek dowodowy apelującego w przedmiocie wezwania biegłej sądowej D. J. na termin rozprawy w przedmiocie jej przesłuchania na okoliczność wyjaśnień dotyczących sporządzonej przez nią opinii podlegał oddaleniu jako nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy. Zważyć bowiem trzeba, że dowód ten nie konwalidowałby istotnych błędów wskutek których opinia ta nie mogła stanowić podstawy rozstrzygnięcia.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku, na podstawie art. 385 k.p.c.