Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 597/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 grudnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra (sprawozdawca)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Joanna Misztal-Konecka

Sędzia Sądu Rejonowego Krzysztof Niezgoda (delegowany)

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Jolanta Jaworska

po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2016 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa A. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę kwoty 28000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 9 lutego 2013 roku do dnia zapłaty

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej z dnia 21 kwietnia 2016 roku, w sprawie I C 1217/13

I. zmienia częściowo zaskarżony wyrok w punkcie 2 w ten sposób, że zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz A. B. odsetki ustawowe od kwoty 14000 zł (czternaście tysięcy złotych) także za okres od dnia 9 lutego 2013 roku do dnia 8 marca 2013 roku;

II. zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz A. B. kwotę 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Joanna Misztal-Konecka Dariusz Iskra Krzysztof Niezgoda

Sygn. akt II Ca 597/16

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 20 listopada 2013 roku, wniesionym w tym samym dniu do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej, powódka – A. B., reprezentowana przez pełnomocnika, wniosła o zasądzenie od pozwanego – (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na swoją rzecz kwoty 28000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z ustawowymi odsetkami od dnia 9 lutego 2013 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 4800 zł oraz opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała między innymi, że w dniu 9 sierpnia 2012 roku doszło do wypadku, w którym kierujący samochodem osobowym V. (...), numer rejestracyjny (...), nie zachował należytej ostrożności, wskutek czego potrącił przechodzącą prawidłowo przez przejście dla pieszych powódkę. W dniu zdarzenia pojazd sprawcy ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności OC w pozwanym zakładzie ubezpieczeń, który po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłacił powódce ostatecznie zadośćuczynienie w kwocie 22000 zł. W dniu 8 lutego 2013 roku pozwany zajął ostateczne merytoryczne stanowisko w sprawie, kiedy to znajdował się w posiadaniu wszelkich informacji i dokumentów pozwalających na określenie wysokości powstałej szkody (k. 2-7).

*

W odpowiedzi na pozew pozwany, reprezentowany przez pełnomocnika, nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego (k. 132-134).

*

Wyrokiem z dnia 21 kwietnia 2016 roku Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej:

1. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz A. B. kwotę 14000 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami od dnia 9 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku według stopy odsetek ustawowych oraz od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty według stopy odsetek ustawowych za opóźnienie;

2. oddalił powództwo w pozostałej części;

3. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki A. B. kwotę 700 zł tytułem zwrotu części poniesionej przez nią opłaty sądowej od pozwu oraz kwotę 278,68 zł tytułem zwrotu części poniesionych przez nią wydatków związanych z wydaniem opinii przez biegłych;

4. nakazał pobrać od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej kwotę 265,68 zł tytułem zwrotu części poniesionych w sprawie wydatków związanych z wydaniem opinii przez biegłych;

5. zwrócił A. B. kwotę 127 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki zaksięgowanej w księdze sum na zlecenie pod pozycją 630/15;

6. zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu w części dotyczącej kosztów zastępstwa procesowego (k. 373-373v).

÷

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 9 sierpnia 2012 roku w B. na ulicy (...) przechodziła przez przejście dla pieszych. W tym czasie J. S., kierujący samochodem osobowym marki V. (...), nr rejestracyjny (...), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo przechodzącej przez przejście dla pieszych powódce, w wyniku czego potrącił ją. Na miejsce zdarzenia wezwano pogotowie ratunkowe i powódkę przewieziono do Wojewódzkiego Szpitala (...) w B., gdzie o godzinie 13.03 została przyjęta na Szpitalny Oddział Ratunkowy i poddana diagnostyce.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że kierujący pojazdem w dacie zdarzenia posiadał polisę ubezpieczenia pojazdu w zakresie OC w (...) Spółce Akcyjnej na okres od dnia 24 grudnia 2011 roku do dnia 23 grudnia 2012 roku – numer polisy (...).

Sąd Rejonowy ustalił, że w wyniku zdarzenia powódka doznała wieloodłamowego złamania kości goleni prawej ze stłuczeniem kolana prawego. W dniu przyjęcia do Szpitala w B. wykonano u powódki zabieg operacyjny polegający na zespoleniu złamań przy pomocy gwoździa śródszpikowego blokowanego. Powódkę wypisano w dniu 22 sierpnia 2012 roku z zaleceniem dalszego leczenia w Poradni Ortopedycznej za sześć tygodni, ćwiczeń stawu biodrowego, kolanowego i skokowego. W czasie pobytu w szpitalu powódkę nauczono chodzenia przy pomocy kul łokciowych bez obciążania kończyny dolnej prawej.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że A. B. w dniu 10 października 2012 roku ponownie została przyjęta do Szpitala w B., gdzie wykonano u niej w dniu 11 października 2012 roku dynamizację zespolenia. W następnym dniu A. B. została wypisana ze szpitala z zaleceniem ostrożnego obciążania chorej kończyny i dalszego leczenia w Poradni Ortopedycznej. W dniu 13 lutego 2013 roku wykonano u powódki USG żył kończyn dolnych, w wyniku którego nie wykazano patologii, poza masywnym zwapnieniem „jako zejścia krwiaka goleni”.

Sąd Rejonowy ustalił również, że w dniu 9 lipca 2013 roku powódce wykonano USG stawu kolanowego lewego i nie wykazało ono żadnej patologii pourazowej, poza zwiększoną ilością wysięku w stawie; nie stwierdzono cech chonodromalacji.

Sąd wskazał, że w dniach od 14 kwietnia 2013 roku do 7 maja 2013 roku, powódka odbyła rehabilitację w ramach prewencji ZUS z rozpoznaniem niewydolności dynamicznej pkd po dwupoziomowym złamaniu. Po tym leczeniu uzyskano poprawę z ograniczeniem ruchowym. U powódki nadal utrzymywał się obrzęk łydki oraz stopy.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 23 lutego 2014 roku wykonano powódce badanie MRI stawu kolanowego lewego. W wyniku badania stwierdzono staw kolanowy lewy z cechami wysięku w zachyłku nadrzepkowym i śródstawowo, niewielką osteofitozę powierzchni stawowej kości udowej od strony stawu rzepkowo-udowego.

Sąd Rejonowy ustalił, że po wypadku z dnia 9 sierpnia 2012 roku, powódka leczyła się i leczy w Poradni Ortopedycznej u doktora K.. W czasie wizyty w dniu 14 maja 2013 roku powódka zgłosiła dolegliwości bólowe ze strony kolana lewego. W dniach od 20 lutego 2014 roku do 21 lutego 2014 roku powódka przebywała na Oddziale Ortopedycznym szpitala w B.. Wykonano jej badanie MRI stawu kolanowego lewego. Powódkę wypisano ze szpitala w stanie dobrym.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 30 sierpnia 2013 roku doktor K. wystawił zaświadczenie o treści „złamanie kości goleni prawej, niewydolność bólowa stawu kolanowego lewego, dyskopatia L-S, wymaga systematycznej rehabilitacji na rowerze stacjonarnym”. W dniu 19 listopada 2013 roku powódce wykonano RTG kręgosłupa S-L i uzyskano wynik spłycenia lordozy z przewężeniem tarczy międzykręgowej L5-S1 z drobnymi zaostrzeniami na przednich i bocznych krawędziach trzonów z miernie zaznaczoną podchrzęstną sklerotyzają listewek granicznych. W stawie kolanowym lewym stwierdzono obecność dziobków kostnych w obrębie guzków wyniosłości międzykłykciowej oraz zaostrzenia na krawędziach powierzchniowych stawowych kłykci przyśrodkowych kości udowej piszczelowej.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że powódkę leczono w ramach prewencji ZUS w Oddziale Rehabilitacji w O. w okresie od dnia 25 lipca 2014 roku do dnia 18 sierpnia 2014 roku z rozpoznaniem niewydolności dynamicznej pkd po przebytym złamaniu dwupoziomowym goleni, leczonym operacyjnie, a także z powodu zespołu bólowego kręgosłupa i barku prawego, artrozy stawu kolanowego prawego. Powódka została wypisana z zaleceniami kontynuacji wyuczonych ćwiczeń i dalszego leczenia w Poradni Ortopedycznej. Kontynuowała leczenie w Poradni Rehabilitacyjnej i Ortopedycznej od dnia 25 marca 2014 roku do dnia 9 września 2014 roku. W dniu 19 maja 2014 roku odbyła wizytę u doktora D., kiedy to rozpoznano stan po artrozie kolana lewego i stan po złamaniu goleni prawej; wykonano usg stawu kolanowego.

Sąd ustalił, że w wyniku zdarzenia z dnia 9 sierpnia 2012 roku A. B. doznała wieloodłamowego złamania kości goleni prawej ze stłuczeniem kolana lewego. Pozostałe dolegliwości zgłaszane przez powódkę ze strony kolana lewego i kręgosłupa L-S nie mają związku z wypadkiem. Wynikają one z procesu degeneracyjnego stawów o innej etiologii niż urazowa. U powódki cierpienia fizyczne związane ze złamaniem kości goleni miały charakter ciężki przez pierwszy miesiąc po doznanym urazie, a spowodowane to było gojeniem ran i obrażeń tkanek miękkich. Następnie cierpienia powódki zmniejszyły się do średniego stopnia. Cierpienia średniego stopnia trwały do około 4-6miesiecy po wypadku i były spowodowane pewną ruchomością wieloodłamowego złamania, aż do powstania zrostu włóknistego, a potem zmniejszyły się.

Sąd Rejonowy ustalił, że w chwili obecnej, z uwagi na usunięcie gwoździa śródszpikowego z kości piszczelowej prawej, co miało miejsce w dniu 16 kwietnia 2015 roku, leczenie powódki w związku z wypadkiem zakończyło się. Sam fakt zakończenia leczenia nie oznacza, że powódka nie wymaga rehabilitacji stawu kolanowego prawego, jednak z doznanym urazem nie wymaga leczenia uzdrowiskowego. Po usunięciu gwoździa śródszpikowego z kości piszczelowej prawej zalecono powódce kontrolę w poradni ortopedycznej w dniu 29 kwietnia 2015 roku. Powódka nadal uskarża się na dolegliwości ze strony nogi prawej, szczególnie po długim staniu czy chodzeniu. Ponadto puchnie jej ta noga.

Sąd Rejonowy podkreślił, że w wyniku wypadku z dnia 9 sierpnia 2012 roku powódka doznała obrażeń w postaci wieloodlamowego złamania kości goleni prawej ze stłuczeniem kolana prawego. Pozostałe dolegliwości zgłaszane przez powódkę ze strony kręgosłupa L-S i ze strony kolana lewego nie miały związku z wypadkiem z dnia 9 sierpnia 2012 roku, a wynikają one z procesu degeneracyjnego stawów, o innej etologii niż urazowa. Biegły z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej T. K. w swojej opinii wskazał, że chondromomalacja pojawia się zwykle już miesiąc po urazie, a w przypadku powódki taka sytuacja nie miała miejsca, a przeprowadzone u powódki badanie MR kolana lewego potwierdza zmiany zwyrodnieniowe tego kolana o innej etologii niż pourazowa w postaci osteofitów. U powódki nie stwierdzono wad postawy wywołanej skróceniem o 1 cm długości kończyny dolnej prawej, a takie skrócenie nie ma wpływu na biomechanikę kręgosłupa, bowiem w badanu RTG kręgosłupa L-S z dnia 19 listopada 2013r,występują zmiany o charakterze innej patologii niż pourazowa.

Sąd Rejonowy ustalił, że w związku z dolegliwościami powódka po zabiegu przez pierwszy miesiąc wymagała opieki osoby drugiej w wymiarze 2 godzin dziennie. Powódka po zabiegu od razu była zdolna do poruszania się przy pomocy kul łokciowych z odciążeniem kończyny operowanej. Po upływie miesiąca opieka, jakiej wymagała powódka, zmniejszyła się do 2-3 godzin tygodniowo przez kolejne 2-3 miesiące. Następnie powódka nie wymagała i nie wymaga opieki drugiej osoby przy czynnościach dnia codziennego, natomiast wymaga takiej pomocy przy podnoszeniu ciężarów o wadze na przykład około 10 kg. Opiekę nad powódką po wypadku sprawowali jej najbliżsi – dzieci i siostry. Zasadne było odbycie przez powódkę rehabilitacji poprawiającej funkcję chodu i wzmacniającej mięśnie oraz wykonywanie zabiegów mających wpływ na przyspieszenie gojenia złamania. Z uwagi na doznany w wypadku uraz nie istnieje konieczność leczenia uzdrowiskowego, istnieje zaś konieczność kontynuowania wyuczonych ćwiczeń i stosowania zabiegów rehabilitacyjnych w okresie zaostrzenia dolegliwości – tylko okresowo. Konieczne jest kontynuowanie kontroli raz na sześć miesięcy w Poradni Ortopedycznej po usunięciu materiału zespalającego z goleni prawej. Powódka może podjąć pracę zarobkową, która nie będzie wymagała długiego chodzenia i stania.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że w wyniku zdarzenia z dnia 9 sierpnia 2012 roku powódka doznała 15% trwałego uszczerbku na zdrowiu w postaci złamania kości goleni prawej, w którym to uszczerbku ujęto także stłuczenie kolana prawego. Według biegłego T. K., procent uszczerbku na zdrowiu powódki nie zmieni się także po usunięciu gwoździa śródszpikowego z kości piszczelowej prawej i jest on stały.

Powódka po usunięciu w dniu 16 kwietnia 2015 roku zespolenia zakończyła leczenie związane z wypadkiem z dnia 9 sierpnia 2012 roku i w tym zakresie nie wymaga ona dalszego leczenia poza wskazanymi wyżej ćwiczeniami i co półrocznymi kontrolami w Poradni Ortopedycznej.

Sąd Rejonowy wskazał, że powódka ma wykształcenie zawodowe. Przed wypadkiem od 2007 roku pracowała w sklepie (...) jako kasjer-sprzedawca, miała zawartą umowę na czas określony do 2016 roku. W związku z wypadkiem i leczeniem – korzystaniem ze zwolnień lekarskich i z zasiłku rehabilitacyjnego powódka została zwolniona z pracy. Obecnie powódka utrzymuje się z renty w kwocie 950 zł netto, która została jej przyznana do stycznia 2017 roku, ma na utrzymaniu córkę N., która studiuje na Uniwersytecie (...). Powódka przed wypadkiem była osobą samodzielną. Nie korzystała z pomocy innych osób przy czynnościach dnia codziennego. Obecnie powódka nadal odczuwa ból operowanej prawej nogi, szczególnie, gdy dużo pochodzi czy stoi; wówczas noga jej puchnie, ma przeczulicę, obawia się każdego dotyku tej nogi.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka pismem z dnia 11 października 2012 roku wystąpiła do pozwanego, u którego ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności OC sprawca zdarzenia J. S., o zapłatę kwoty 50000 zł tytułem zadośćuczynienia. Decyzją z dnia 17 października 2012 roku, wydaną w sprawie (...), pozwany przyznał powódce kwotę 5000 zł tytułem zadośćuczynienia. Decyzją z dnia 18 października 2012 roku, wydaną w sprawie (...), pozwany przyznał powódce dodatkowe odszkodowanie na łączną kwotę 21593,44 zł, w tym łączną kwotę zadośćuczynienia 20000 zł. Decyzją z dnia 8 lutego 2013 roku, wydaną w sprawie (...), pozwany przyznał powódce dodatkowe odszkodowanie na łączna kwotę 25058,64 zł, w tym łączną kwotę zadośćuczynienia 22000 zł.

Sąd ustalił, że pozwany nie uznał pozostałej żądanej przez powódkę kwoty 28000 zł.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że zdarzenie z dnia 9 sierpnia 2012 roku wywołało u powódki charakterystyczne objawy dla stresu pourazowego, doświadczyła ona bowiem zagrożenia życia, co spowodowało nasilenie negatywnych emocji, problemy ze snem, pocenie, trudności w zaakceptowaniu blizn pooperacyjnych, nadto boi się przechodzić przez jezdnię, często, z obawy, że może się coś złego wydarzyć, czeka, aż ktoś będzie także przechodził przez jezdnię. Po wypadku powódka musiała skorzystać z pomocy psychologa. Ból, którego doznała, spowodował, że musiała ona zażywać leki przeciwbólowe. Rokowania co do stanu zdrowia powódki są pomyślne, może ona podjąć pracę, która nie będzie wymagała długotrwałego stania i siedzenia, a jej leczenie w związku ze zdarzeniem z dnia 9 sierpnia 2012 roku zostało zakończone w dniu 16 kwietnia 2016 roku, zaś trwały uszczerbek na zdrowiu, jakiego ona doznała w wyniku tego zdarzenia, oceniony został przez biegłego chirurga urazowo- ortopedycznego T. K. na 15% i jest on stały. Jak wskazał biegły, nie ulegnie on zmianie po usunięciu wskazanego gwoździa, co miało miejsce w dniu 16 kwietnia 2015 roku.

Sąd Rejonowy ustalił, że rehabilitacja, którą odbyła powódka od 17 sierpnia 2015 roku do 28 sierpnia 2015 roku w części związana była z urazem nogi prawej, zaś w części z urazem stawu kolanowego lewego, skierowanie na rehabilitację z dnia 28 września 2015 roku obejmowało uraz nogi prawej zaś w części z urazem stawu kolanowego lewego. Skierowanie do poradni fizjoterapeutycznej z dnia 7 grudnia 2015 roku, nie obejmowało ani nogi prawej ani stawu kolanowego prawego – dotyczyło skierowania na zabiegi rehabilitacyjne kręgosłupa L-S i stawu kolanowego lewego.

Sąd Rejonowy uznał, że powództwo A. B. było zasadne jedynie częściowo. Sąd wskazał, że powódka doznała uszkodzeń ciała w postaci wieloodlamowego złamania kości goleni prawej ze stłuczeniem kolana prawego, co spowodowało u niej trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 15%. Obecnie zaś dolegliwości powódki polegają na dyskomforcie występującym po długim staniu lub chodzeniu, kiedy to dochodzi do obrzęku prawej nogi. U powódki występuje ograniczenie w zakresie podjęcia przez nią pracy. Nie może ona podjąć pracy wymagającej długotrwałego stania lub siedzenia. Jak wynika z opinii biegłego T. K., leczenie powódki w związku z wypadkiem miało nastąpić w rok po usunięciu jej gwoździa śródszpikowego z kości piszczelowej prawej. Z uwagi na fakt, że gwóźdź ten został usunięty w dniu 16 kwietnia 2015 roku, jej leczenie zostało zakończone z dniem 16 kwietnia 2016 roku, jednakże powódka wymaga dalszej rehabilitacji. Stan zdrowia powódki obecnie jest dobry i ustabilizowany.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. i wyjaśnił, że strona pozwana nie kwestionowała co do zasady swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 9 sierpnia 2012 roku, w tym za szkodę poniesioną przez powódkę. Spór w sprawie sprowadzał się do kwestii wysokości zadośćuczynienia należnego powódce.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisu art. 445 § 1 k.c. i wyjaśnił, że określając wysokość zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez powódkę, uwzględnił charakter uszkodzenia ciała, jakiego doznała w dniu 9 sierpnia 2012 roku, oraz jego skutki, zarówno w sferze fizycznej jak i psychicznej. Powódka doznała bowiem uszkodzenia ciała w postaci wieloodlamowego złamania kości goleni prawej ze stłuczeniem kolana prawego. Doznała 15% trwałego uszczerbku na zdrowiu. W chwili obecnej doznany w wypadku uraz ma niewielki wpływ na funkcjonowanie powódki, jedynym problemem są dolegliwości po długotrwałym staniu czy chodzeniu, kiedy to puchnie jej noga. Jak wskazano wyżej powódka zakończyła leczenie związane z wypadkiem z dnia 9 sierpnia 2012 roku i nie wymaga ona dalszego leczenia, wymaga jedynie rehabilitacji, ale nie wymaga leczenia sanatoryjnego. Stan zdrowia powódki jest ustabilizowany.

Sąd Rejonowy podniósł, że powódka odzyskała zdolność do samodzielnego poruszania się obecnie lekko utyka na prawą nogę. Leczenie urazu było początkowo bolesne i cierpienia powódki w związku z tym związane były początkowo duże, ale te duże cierpienia trwały pierwszy miesiąc a następnie średnie, co trwało do około 6 miesiąca po zdarzeniu. W okresie leczenia powypadkowego powódka przebywała w szpitalu ostatnio w kwietniu 2015 roku, kiedy to w dniu 16 kwietnia usunięto jej gwóźdź śródszpikowy z kości piszczelowej prawej. W trakcie leczenia systematycznie musiała stawiać się na wizyty kontrolne u ortopedy i korzystać z rehabilitacji usprawniających. Początkowo jak wskazano we wcześniejszej części uzasadnienia wymagała ona pomocy osób drugich przez pierwszy miesiąc po zdarzeniu do 2 godzin dziennie a przez kolejne 2-3 miesiące opieki tej wymagała do 2-3 godzin tygodniowo. Uszkodzenia ciała powstały u osoby w średnim wieku, bo w wieku 45 lat, co niewątpliwie wywołało znaczne cierpienia psychiczne, obawę przed utratą pracy, co ostatecznie nastąpiło. Powódka, będąc przed zdarzeniem sprawną kobietą, po wypadku musiała poruszać się przy pomocy kul łokciowych, przechodzić rehabilitację i przez około 6 miesięcy była częściowo zdana na opiekę i pomoc innych osób – córki i sióstr. Obecnie także przy przenoszeniu ciężarów musi korzystać z pomocy innych osób.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że strona pozwana na etapie likwidacji szkody przyznała i wpłaciła powódce zadośćuczynienie w łącznej kwocie 22000 zł z żądnej pismem z dnia 11 października 2012 roku kwoty 50000 zł. W toku procesu powódka domagała się zasądzenia tytułem zadośćuczynienia kwoty 28000 zł.

W ocenie Sądu Rejonowego, w realiach niniejszej sprawy zadośćuczynienie w łącznej kwocie 36000 zł spełni swoją funkcję kompensacyjną i dlatego, mając na uwadze wypłacone przez pozwanego zadośćuczynienie w łącznej kwocie 22.000 zł, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 14.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Zdaniem Sądu żądanie przez powódkę łącznie kwoty 50000 zł z tytułu zadośćuczynienia jest zawyżone, tym bardziej, że nie wszystkie dolegliwości fizyczne jak i psychiczne mają związek z wypadkiem z dnia 9 sierpnia 2012 roku.

W ocenie sądu przyznane powódce dodatkowe zadośćuczynienie w kwocie 14000 zł uwzględnia wszystkie okoliczności obrazujące rozmiary znacznej krzywdy doznanej przez powódkę, a tym samym będzie odpowiednie do wyrządzonej szkody. Przedmiotowa kwota w polskich realiach społeczno–gospodarczych z pewnością stanowi ekonomicznie odczuwalną wartość i w ocenie Sądu nie jest ona ani zaniżona ani zawyżona. Tym samym powinna ona wynagrodzić doznane cierpienia fizyczne i psychiczne związane z uszkodzeniami ciała A. B. i ich trwałymi skutkami oraz ułatwić powódce przezwyciężenie ujemnych przeżyć, dzięki czemu zostanie przywrócona równowaga zachwiana na skutek zdarzenia z dnia 9 sierpnia 2012 roku.

Następnie Sąd Rejonowy wyjaśnił, że odsetki od kwoty 14000 zł tytułem zadośćuczynienia zostały zasądzone, zgodnie z wnioskiem powoda, na podstawie art. 481 k.c., art. 817 k.c. i art. 359 § 2 k.c.

Sąd Rejonowy wskazał, że skoro w dacie 8 lutego 2013 roku ubezpieczyciel zajął ostateczne merytoryczne stanowisko w sprawie, to odsetki powinny być zasądzone od dnia 9 lutego 2013 roku, a nie od dnia 9 marca 2013 roku.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że ubezpieczyciel, zgodnie z art. 817 k.c., powinien spełnić świadczenie po upływie 30 dni od daty zgłoszenia roszczenia. Tak więc żądanie zawarte w pozwie o zasądzenie odsetek od dnia 9 lutego 2013 roku jest w pełni uzasadnione. Szkoda została zgłoszona pozwanemu pismem z dnia 11 października 2012 roku, zaś pismem z dnia 17 października 2012 roku pozwany przyznał powodowi zadośćuczynienie w kwocie 5000 zł.

*

Od wyroku z dnia 21 kwietnia 2016 roku apelację wniosła powódka, reprezentowana przez pełnomocnika, zaskarżając wyrok w części oddalającej powództwo w zakresie żądania przez powódkę odsetek ustawowych od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia za okres od dnia 9 lutego 2013 roku do dnia 8 marca 2013 roku.

Powódka zarzuciła naruszenie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie skutkujące zasądzeniem odsetek ustawowych od zadośćuczynienia liczonych od dnia 9 marca 2013 roku zamiast od dnia 9 lutego 2013 roku, pomimo, że już we wcześniejszej ze wskazanych dat pozwana pozostawała w opóźnieniu z zapłatą wymagalnego świadczenia.

Powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części, poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kwoty 139,62 zł tytułem odsetek ustawowych od zadośćuczynienia w wysokości 14 000 zł, liczonych za okres od dnia 9 lutego do dnia 8 marca 2013 roku oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 396-398).

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powódki jest zasadna w całym zakresie zaskarżenia, chociaż podniesiony w niej zarzut naruszenia prawa materialnego jest tylko częściowo trafny.

W rozpoznawanej sprawie nastąpiło naruszenie przepisu art. 481 § 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie. Sąd Rejonowy w zasadzie prawidłowo ustalił od kiedy pozwany pozostawał w opóźnieniu w zapłacie świadczenia ubezpieczeniowego, jednak oddalił żądanie zapłaty odsetek za opóźnienie za część okresu opóźnienia, to jest za okres od dnia 9 lutego 2013 roku do dnia 8 marca 2013 roku.

Naruszenie prawa materialnego polegało również na zastosowaniu przez Sąd pierwszej instancji przepisów art. 817 k.c., które nie mają w sprawie zastosowania, oraz na niezastosowaniu przepisu art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Pomimo braku w apelacji zarzutu naruszenia tego ostatniego przepisu, Sąd Okręgowy, jako sąd odwoławczy, w granicach zaskarżenia bierze z urzędu pod uwagę naruszenie prawa materialnego przez Sąd pierwszej instancji, nawet bez powołania się na nie stron1.

W rozpoznawanej sprawie miał zastosowanie przepis art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, jednak nie został zastosowany przez Sąd Rejonowy.

Przepisy art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych są przepisami szczególnymi w stosunku do art. 817 k.c. Ustawa z dnia 22 maja 2003 roku określa między innymi zasady zawierania i wykonywania umów obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (art. 1 pkt 1 ustawy).

Przepis art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

Przepis art. 14 ust. 2 tej ustawy stanowi, że przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania.

Z powołanych przepisów wynika zatem, że zasadą jest, iż zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Po upływie tego terminu powstaje stan opóźnienia się ze spełnieniem świadczenia ubezpieczeniowego przez zakład ubezpieczeń (ubezpieczyciela) (art. 476 zd. 1 k.c. w zw. z art. 476 zd. 1 k.c.). Powstaje zatem wówczas na podstawie art. 481 § 1 k.c. roszczenie o zapłatę odsetek za opóźnienie, przy czym powstaje ono osobno za każdy dzień opóźnienia i staje się wymagalne osobno za każdy dzień opóźnienia2.

Ciężar dowodu (art. 6 k.c.) okoliczności faktycznych, o których mowa w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych (…), spoczywa na powodzie (wierzycielu). Powód powinien zatem udowodnić, że złożył zawiadomienie o szkodzie i w jakiej dacie je złożył.

W rozpoznawanej sprawie powódka złożyła zawiadomienie o szkodzie już w październiku 2012 roku, co jest okolicznością bezsporną.

Gdyby nawet uznać, że okres potrzebny do ustalenia okoliczności faktycznych niezbędnych do ustalenia wysokości świadczenia ubezpieczeniowego uległ wydłużeniu na podstawie art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku ze względu na trwający proces leczenia powódki i konieczność przedstawienia przez nią niezbędnej dokumentacji medycznej, to i tak należy uznać, że w dniu 9 lutego 2013 roku pozwany ubezpieczyciel pozostawał w opóźnieniu w zapłacie świadczenia ubezpieczeniowego, skoro w do końca 2012 roku mógł podjąć decyzję co do wysokości należnego powódce zadośćuczynienia w oparciu o przedstawione przez powódkę okoliczności faktyczne, dokumentację medyczną i własne czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności sprawy.

W związku z powyższym, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił częściowo zaskarżony wyrok w punkcie 2 w ten sposób, że zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz A. B. odsetki ustawowe od kwoty 14000 zł także za okres od dnia 9 lutego 2013 roku do dnia 8 marca 2013 roku.

*

Na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz A. B. kwotę 150 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

W związku z tym, że apelacja powódki została uwzględniona w całości, pozwany jest stroną przegrywającą sprawę w całości w postępowaniu odwoławczym. Pozwany powinien zatem zwrócić powódce koszty poniesione przez nią w postępowaniu odwoławczym.

Koszty te obejmują opłatę od apelacji w kwocie 30 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika powódki będącego adwokatem – 120 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 1 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 in fine rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800) w zw. z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2016 r., poz. 1668).

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

Joanna Misztal-Konecka Dariusz Iskra Krzysztof Niezgoda

1 Por.: wyrok SN z dnia 15 maja 2001 roku, I CKN 350/00, Lex nr 52667; postanowienie SN z dnia 4 października 2002 roku, III CZP 62/02, OSN C 2004, z. 1, poz. 7; wyrok z dnia 11 marca 2004 roku, V CK 328/03, Lex nr 183779; wyrok SN z dnia 14 lipca 2004 roku, IV CK 544/03, Lex nr 116591; wyrok SN z dnia 24 czerwca 2005 roku, V CK 704/04, Lex nr 180875; wyrok SN z dnia 25 sierpnia 2004 roku, I PK 22/03, OSN P 2005, z. 6, poz. 80; uchwała SN z dnia 31 stycznia 2008 roku, III CZP 49/07, OSN C 2008, z. 6, poz. 55.

2 Por.: uchwałę SN z dnia 5 kwietnia 1991 roku, III CZP 20/91, OSN 1991,z. 10-12, poz. 120; uchwałę SN z dnia 5 kwietnia 1991 roku, III CZP 21/91, OSN 1991,z. 10-12, poz. 121.