Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 384/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 17 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Janusz Roszewski (spr.)

Sędziowie:

SSO Henryk Haak

SSO Marian Raszewski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Elżbieta Wajgielt

po rozpoznaniu w dniu 17 października 2013 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. S.

przeciwko I. L.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim

z dnia 5 kwietnia 2013r. sygn. akt I C 1217/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt II Ca 384/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim
w sprawie z powództwa P. S. przeciwko I. L. o zapłatę oddalił powództwo oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Sąd Rejonowy dokonał następujących ustaleń faktycznych.

Pozwem złożonym w dniu i sierpnia 2012r. powód P. S. wniósł
o zasądzenie od pozwanej I. L. kwoty 20.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami
z tego tytułu, że w dniu 30 grudnia 2011r. zawarł z R. H. (1), pełnomocnikiem działającym w imieniu pozwanej, przedwstępną sprzedaży nieruchomości lokalowej położonej w N., która to umowa nie doszła do skutku z winy pozwanej i dlatego, w jego ocenie, po stronie pozwanej powstał obowiązek zwrotu zadatku
w podwójnej wysokości. Powód otrzymał od R. H. (1) 50 % należnej kwoty,
tj. 20.000,00 zł, w związku z czym do zapłaty pozostała taka sama kwota w wysokości 20.000,00 zł dochodzona pozwem.

W odpowiedzi na pozew z dnia 22 listopada 2012r. pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów.

Pozwana I. L. ze względu na trudną sytuację finansową w czerwcu 2011r., zdecydowała się skorzystać z oferty udzielenia pożyczki zamieszczonej w (...). Pozwana zadzwoniła pod wskazany w ofercie numer telefonu, który okazał się należeć do R. H. (1). Po uzgodnieniu warunków umowy R. H. (1) ustalił z pozwaną termin i miejsce zawarcia umowy. R. H. (1) zawarł z pozwaną w dniu 27 czerwca 2011r. w P. umowę pożyczki w formie aktu notarialnego. Zgodnie z treścią § 5 umowy pożyczki pozwana ustanowiła na rzecz R. H. (1) hipotekę w kwocie 16.000 zł na całej nieruchomości objętej księgą wieczystą (...). Oprócz umowy pożyczki pozwana tego samego dnia udzieliła R. H. (1) w formie aktu notarialnego nieodwołanego i niegasnącego z chwilą jej śmierci pełnomocnictwa
z prawem substytucji obowiązującego od dnia 29 grudnia 2011r., m.in. do sprzedaży nieruchomości położonej w N., przy ulicy (...), stanowiącej lokal mieszkalny nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim prowadzi księgę wieczystą (...), zawarcia w imieniu pozwanej umowy przeniesienia prawa własności powyższej nieruchomości, na rzecz samego pełnomocnika w celu zwolnienia się
z długu – za kwotę nie niższą niż 30.000 zł.

Na podstawie umowy pożyczki i i aktu ustanowienia hipoteki z dnia 27 czerwca 2011r. wpisana została w księdze wieczystej (...) hipoteka umowna
w wysokości 16.000,00 zl.

W dniu 30 grudnia 2011r. RafałHojkowski, działając w imieniu pozwanejjako sprzedający, zawarł z powodem, jako kupującym, w formie pisemnej umowę przedwstępną sprzedaży w terminie do dnia 20 stycznia 2012r. nieruchomości za cenę 30.000 zł, a powód zobowiązał się powyższą nieruchomość za wskazaną cenę w wyżej wymienionym terminie kupić. Powód wręczył R. H. (1) kwotę 20.000 zł tytułem zadatku, której R. H. (1) pokwitował odbiór. W myśl § 6 umowy w przypadku nie zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży z przyczyn leżących po stronie sprzedającego, powód może bez wyznaczenia dodatkowego terminu od umowy odstąpić i zażądać od sprzedającego sumy dwukrotnie wyżej niż wręczony zadatek. Pod treścią umowy pismem ręcznym wpisane zostało, iż powód kwituje „odbiór kwoty 20.000 zł od pana R. H. tytułem zwrotu części zadatku za niezrealizowanie umowy kupna nieruchomości K. 24A/72 N.”. Pod treścią tego wpisu umieszczony został podpis powoda.

W dniu 5 stycznia 2012r. pozwana sprzedała nieruchomość za cenę 60.000 zł. J. Z. po czym następnego dnia poinformowała R. H. (1) w dniu 18 stycznia oddała mu kwotępożyczki w wysokości 16.000 zł zaśR. H. na wykreślenie hipoteki. Pismem z dnia 16 marca 2012r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 20.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 stycznia 2012r. do dnia zapłaty tytuły zwrotu podwójnej kwoty zadatku. Pismem z dnia 27 marca 2012r. pozwana odmówiła zapłaty.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka R. H. i uznał, iż umowa przedwstępna została sporządzona w innym terminie niż to wynika z jej treści oraz na potrzeby niniejszego postępowania. W ocenie Sadu nie sposób jednocześnie racjonalnie wytłumaczyć zawarcie przedmiotową umowę w zwykłej formie pisemnej, skoro zarówno umowa pożyczki, jak i zwrot pożyczonej kwoty miało miejsce w obecności notariusza. Nie sposób przyjąć zdaniem Sądu, iż pomimo braku wiedzy powoda o stanie mieszkania wyraziłby on zgodę na ustalenie zadatku w tak znacznej wysokości, stanowiącego 2/3 ceny sprzedaży tego lokalu. Termin spłaty przedmiotowej pożyczki upływał w dniu 28 grudnia 2011r., a w dniu 29 grudnia 2011r. zaczęło obowiązywać pełnomocnictwo do sprzedaży tego mieszkania. Trudno przyjąć, iż już 30 grudnia 2011r. strony tej umowy zdecydowałyby się na jej zawarcie przedmiotowej nie mając przy tym pewności, czy pozwana nie dokonała (nawet z opóźnieniem) przelewu środków pieniężnych na konto R. H. (1).

Sąd rejonowy zważył, że całokształt okoliczności jednoznacznie wskazuje, iż przedmiotowa umowa przedwstępna sprzedaży nieruchomości sporządzona została w innym terminie niż to wynika z jej treści i to z wyłącznym celem umowy było uzyskanie od powódki należności objętej pozwem z tytułu zwrotu zadatku. Przemawia za tym także cena sprzedaży mieszkania. Pozwana nie była również poinformowana przez R. H. (1) zawarciu przez niego przedmiotowej umowy, a dopiero przez powoda w piśmie procesowym z dnia 16 marca 2012r. stanowiącym wezwanie do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem. Konsekwencją przyjęcia powyższych założeń jest stwierdzenie przez Sąd Rejonowy, iż umowa ta była czynnością pozorną, a co za tym idzie, oświadczenia woli stron tej umowy są nieważne.

Sąd Rejonowy ponadto uznał, że niezależnie od powyższego, nawet przy założeniu, iż przedmiotowa umowa nie została zawarta dla pozoru, umowa ta jest nieuważna z uwagi na jej sprzeczność z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c). R. H. (1), zawierając w imieniu pozwanej umowę przedwstępną sprzedaży nieruchomości, działał
z rażącym pokrzywdzeniem interesów pozwanej. Zawierając tą umowę naruszył zasady uczciwości oraz lojalności wobec partnera umowy. W przygotowanej przez siebie umowie zawarł postanowienia, które w wypadku niedojścia umowy do skutku z przyczyn leżących po stronie powódki, rodziły dla niej bardzo negatywne skutki finansowe. Umowa sprzedaży została zawarta przez R. H. (1) już następnego dnia po rozpoczęciu obowiązywania pełnomocnictwa udzielonego mu przez pozwaną, bez uprzedniego poinformowania jej o tym oraz bez podjęcia jakichkolwiek starań w przedmiocie wyjaśnienia przyczyny opóźnienia w spłacie pożyczki w wyznaczonym terminie.

Mając na względzie poczynione wyżej ustalenia faktyczne i prawne Sąd ten uznał, iż przedmiotowe powództwo nie może zostać uwzględnione.

Apelacje od wyroku wniósł powód zaskarżając wyrok w całości. Wyrokowi temu zarzucił naruszenie prawa procesowego: art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i niedanie wiary zeznaniom powoda oraz świadka R. H. (1), co w konsekwencji doprowadziło do błędnego ustalenia stanu faktycznego, błędne ustalenie stanu faktycznego poprzez dobrowolne przyjęcie, iż umowa przedwstępna nabycia nieruchomości został sporządzona w innej dacie. Naruszenie art. 98 § 1 k.p.c. poprzez jego zastosowanie i uznanie, iż powód jest zobowiązany do pokrycia kosztów postępowania przed Sądem I instancji. Naruszenie prawa materialnego: art. 5 k.c. w zw. z art. 58 § 2 k.c. poprzez jego zastosowanie i uznanie, iż w przedmiotowej sprawie naruszone zostały zasady współżycia społecznego, które skutkowały nieważnością czynności prawnej, art. 83 § 1 zd. pierwsze k.c. poprzez jego zastosowanie i bezpodstawne przyjęcie, iż umowa przedwstępna pomiędzy powodem a R. H. (1) została sporządzona dla pozoru.

Mając powyższe na uwadze apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku
w całości przez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda 20.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2012 roku do dnia zapłaty, zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu za postępowanie przez Sądem I instancji oraz kosztów postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację powoda, pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postepowania apelacyjnego.

Sąd O., co następuje.

Apelacja jest bezzasadna.

Nie zachodzi naruszenie przepisów przede wszystkim pierwszej podstawy apelacyjnej tj. art. 233 §1 k.p.c.

Sąd Rejonowy rozważając wszechstronnie materiał dowodowy zgromadzony
w sprawie prawidłowo ocenił wiarygodność zeznań stron i świadka R. H. wskazując szczegółowo przyczyny takiej ich oceny, a w szczególności wyjaśnił moc dowodową dokumentu stanowiącego umowę przedwstępną z dnia 30 grudnia 2011r.
w sytuacji, gdy powód w oparciu o jego treść wywiódł swoje roszczenie, natomiast pozwana odpierając skutki zastrzeżonego w niej zadatku, podważyła jego prawdziwość co do zgodności jego treści z rzeczywistym stanem faktycznym obejmującym datę jego sporządzenia.

Dowód stanowiący umowę przedwstępną sprzedażynieruchomości zawartą przez powoda z R. H. (1) w dniu 30 grudnia 2011r., jest prywatnymdokumentem
w rozumieniu art. 245 k.p.c.

W zakresie wykazywania faktów środkiem dowodowym jakimi są prywatne dokumenty zważyć należy, że zgodnie zart. 245 k.c. wynika z niego jedynie domniemanie, że oświadczenie (woli lub wiedzy) zawarte w dokumencie prywatnym pochodzi od osoby (osób), która ten dokument podpisała. Dokumenty prywatne natomiast nie korzystają
z domniemania zgodności treści dokumentu z prawdą i na tym polega podstawowa różnica ich mocy dowodowej w stosunku do dokumentów urzędowych. Nie przeszkadza to oczywiście w tym, aby sąd na zasadach ogólnych przyznał wiarygodność treści dokumentu prywatnego i włączył tak dokonane ustalenia faktyczne do podstawy wyrokowania.

Artykuł 253 k.p.c. z kolei ustanawia zarówno domniemanie prawdziwości dokumentu prywatnego, jak i rozstrzyga o regule ciężaru dowodu w razie podważania prawdziwości tego dokumentu. Stanowi on, że jeżeli strona zaprzecza prawdziwości dokumentu prywatnego albo twierdzi, iż zawarte w nim oświadczenie osoby, która je podpisała od niej nie pochodzi, obowiązana jest okoliczności te udowodnić. Jeżeli jednak pochodzi on od innej osoby niż zaprzeczająca, prawdziwość dokumentu powinna udowodnić strona, która chce z niego skorzystać. Prawdziwości dokumentu musi więc dowodzić strona, która chce z niego skorzystać. Por. wyrok SN z dnia 4 września 2007 r., I PK 112/07, OSNP 2008, nr 19-20, poz. 288; wyrok SN z dnia 21 maja 2009 r., V CSK 439/08, LEX nr 518121.Por. także uzasadnienie wyroku SA w Poznaniu z dnia 18 października 2005 r., I ACa 323/05, LEX nr 175204.Za dopuszczalne uważa się dowodzenie zarówno nieprawdziwości, jak
i autentyczności dokumentu prywatnego za pomocą wszelkich środków dowodowych.

Z przytoczonego przepisu art. 253 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. jednoznacznie wynika, że w sytuacji, gdy jeden z podpisów na omówionym wcześniejdokumencie pochodzi od powoda, a prawdziwości umieszonego na tym dokumencie oświadczenia co do daty zawarcia umowy zaprzeczała pozwana, to ciężar dowodu prawdziwości we wskazanym zakresie dokumentu obciążał - stosownie do art. 253 k.p.c. - powoda.

Temu obowiązkowi powód w żaden sposób nie sprostał. Taką, wszechstronną ocenę materiału dowodowego dokonana przez Sąd Rejonowy należy zaakceptować. Nie ma, więc żadnych podstaw do przyjmowania, że zawarta umowa nie była umową pozorną.

Już tylko z tej przyczyny rozstrzygnięcie Sądu I instancji oparte na subsumcji całokształtu ustalonego stanu faktycznego do normy wynikającej z przepisu art. 83 §1 zd.1 k.c. takżenależało uznać za trafne, natomiast zarzut apelacji wywodzony z naruszenia prawa materialnego jako bezzasadny i stanowiący jedynie polemikę z tymi ustaleniami. Nie zmienia oceny bezzasadności apelacji jako jedynie trafnyzarzut naruszania art. 5 k.c. przez jego błędne zastosowanie, bowiem rozważania Sądu meritiidotyczące sprzeczności z zasadami współżycia społecznego czynności prawnej dokonanej przez pełnomocnika w ramach stosunku prawnego, z którego wynikało umocowanie, ze swej istoty nie dotyczą tego spornego stosunku prawnego, z którego wywodzone jest roszczenie.

Mając powyższe na względzie należało z mocy art. 385 k.p.c. oddalić apelacje jako bezzasadną i orzec o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art. 98 §1 i art. 108 §1 k.p.c.