Sygnatura akt I C 736/16
Dnia 20 grudnia 2016r.
Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze I Wydział Cywilny w następującym składzie:
Przewodniczący: SSR Marek Dziwiński
Protokolant: Dorota Osojca
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 grudnia 2016r. w K.
sprawy z powództwa M. S.
przeciwko (...) S.A. w W.
o zapłatę
I powództwo oddala,
II zasądza od powoda M. S. na rzecz strony pozwanej (...) S.A. w W. kwotę 2.417,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2.400,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sygn. akt I C 736/16
Powód M. S. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 5.500,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 3 września 2015 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego oraz opłaty skarbowej w kwocie 17 zł.
W uzasadnieniu podniósł, że w dniu 8 czerwca 2014 r. był uczestnikiem wypadku komunikacyjnego, którego sprawcą był inny uczestnik ruchu, posiadający u strony pozwanej ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Powód podał, że w związku ze zdarzeniem szkodowym zmuszony był do poniesienia kosztów najmu pojazdu zastępczego w okresie od 10 stycznia 2015 r. do 20 czerwca 2015 r.. Zdaniem powoda stanowiło to uzasadnioną potrzebę, a konieczność najmu pozostawała w bezpośrednim i adekwatnym związku ze zdarzeniem szkodowym, w którym zniszczeniu uległ pojazd powoda. W związku z powyższym powód wynajął pojazd osobowy marki O. (...) (umową nazwaną „umową użyczenia”) za 50 zł za dobę, przy czym w okresie wskazanym powództwem korzystał z pojazdu 110 razy. Mimo iż powód zgłosił roszczenie stronie pozwanej, ta stanęła na stanowisku, że w przypadku szkód ocenionych jako całkowite, za zasadny okres najmu pojazdu zastępczego uznać należy czas do przekazania informacji o sposobie rozliczenia szkody z doliczeniem dodatkowo 7 dni na sprzedaż pojazdu uszkodzonego i zakup w jego miejsce innego. Powód ponadto podniósł, że odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione celem najmu pojazdu zastępczego w okresie koniecznym do nabycia innego pojazdu mechanicznego. Jego zdaniem bowiem, szkoda majątkowa wyraża się również w braku możliwości korzystania z określonej rzeczy. Dodatkowo wskazał, że przez pierwsze sześć miesięcy od zdarzenia w ogóle nie prowadził pojazdów mechanicznych, gdyż nosił kołnierz ortopedyczny. W późniejszym czasie zaś, konieczny był mu samochód do sprawowania opieki nad chorym ojcem, zamieszkującym w miejscowości oddalonej o 10 km oraz do dojazdów na giełdy w celu sprzedaży pozostałego mu używanego sprzętu elektronicznego.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i obciążenie powoda kosztami postępowania oraz o zasądzenie od niego na rzecz strony pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 2.417,00 zł. W uzasadnieniu wskazała, że nie kwestionuje zasadniczo swojej odpowiedzialności cywilnej za przedmiotową szkodę w pojeździe powoda, która była szkodą całkowitą. Przy tym strona pozwana wskazała, że koszty naprawy pojazdu w kwocie 10.754,71 zł wielokrotnie przekraczały wartość pojazdu przed szkodą – 1.100 zł. Strona pozwana wskazała również, że powód w dniu 27 czerwca 2014 r. został powiadomiony o wysokości szkody całkowitej w kwocie 900 zł, co stanowiło górną wysokość szkody w niniejszej sprawie. Wreszcie strona pozwana zarzuciła, że zawarcie umowy użyczenia pojazdu po upływie 6 miesięcy od dnia ustalenia wysokości odszkodowania w związku z trwającym postępowaniem karnym, nie pozostawało w normalnym związku przyczynowym ze szkodą. Wskazała także, że choć odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje również koszty wynajmu pojazdu zastępczego, ale musi to być konieczny i niezbędny okres naprawy pojazdu. Roszczenie zaś o zwrot kosztów musi być celowe i ekonomicznie uzasadnione.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Powód był uczestnikiem wypadku komunikacyjnego, do którego doszło w dniu 8 czerwca 2014 r. z winy kierującej innym pojazdem, uczestniczącej w ruchu, posiadającej w dniu wypadku ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej.
/okoliczności bezsporne/
W wyniku wypadku powód doznał skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa i stłuczenia klatki piersiowej.
/dowód: kserokopia porady chirurgicznej – k. 7/
Strona pozwana wyliczyła wartość pojazdu w dacie zdarzenia na kwotę 1.100 zł. Wartość szkody majątkowej, przy uwzględnieniu wartości pozostałości w kwocie 200,00 zł, wyniosła w 900 zł.
/dowód: kosztorys – E.’s nr (...); wyliczenie szkody nr:
(...); dokumentacja szkodowa – akta
szkodowe sprawy likwidacyjnej/
Wartość powyższej szkody strona powodowa określiła w czerwcu 2014 roku zaznaczając, że wypłata odszkodowania nastąpi po ustaleniu odpowiedzialności (...) S.A. za zgłoszoną szkodę.
/dowód: pismo z 27.06.2014 r. znajdujące się w aktach szkodowych/
Wyrokiem z dnia 1 lipca 2015 r. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu uznał M. G., biorącą udział w przedmiotowym zdarzeniu - obwinioną o to, że w dniu 8 czerwca 2014 r. ok. godz. 12.35 w W. na ul. (...), kierując samochodem marki O. (...) o numerze rejestracyjnym (...) spowodowała zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie zachowała bezpiecznej odległości od poprzedzającego ją samochodu marki O. (...) (będącego własnością powoda) o numerze rejestracyjnym (...), doprowadzając do zdarzenia – za winną zarzucanego jej tego czynu.
/dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Wałbrzychu, sygn. akt II W
(...) – akta szkodowe sprawy likwidacyjnej/
Powodowi została wypłacona przez stronę pozwaną kwota 900 zł odszkodowania za szkodę całkowitą oraz kwota 153,75 zł kosztów holowania.
/dowód: dyspozycja wypłaty odszkodowania/świadczenia dla
uprawnionego z dnia 23 lipca 2015 r.; pismo strony
pozwanej, skierowane do powoda z dnia 28 lipca 2015 r.;
pismo strony pozwanej, skierowane do powoda z dnia 2
września 2015 r. – akta szkodowe sprawy likwidacyjnej/
Powód zawarł w dniu 10 stycznia 2015 r. z S. B. umowę użyczenia powodowi samochodu O. (...). W dacie zawarcia umowy powód nie dysponował środkami finansowymi na zakup samochodu. Cena użyczenia pojazdu wynosiła kwotę 50 zł za jedną dobę. Strony nie rozliczały się z kosztów zakupu paliwa. Powód miał korzystać z pojazdu do czasu zakończenia sprawy sądowej 3 razy w tygodniu. Zapłata za jego korzystanie miała nastąpić z chwilą przyznania powodowi odszkodowania. Umowa miała obowiązywać przez okres 6 miesięcy.
/dowód: kopia umowy użyczenia z dnia 10 stycznia 2015 r. – k. 9; z
przesłuchania powoda e-protokół rozprawy z dnia 20
grudnia 2016 r. od 00.30.48 do 00.45.38; zeznanie świadka
S. B. e-protokół rozprawy z dnia 20 grudnia
2016 r. od 00.17.31 do 00.30.33/
Samochód w okresie objętym przedmiotową umową był powodowi potrzebny do wyjazdów na giełdę w każdy weekend oraz wyjazdów do ojca, którym się opiekował.
/dowód: z przesłuchania powoda e-protokół rozprawy z dnia 20
grudnia 2016 r. od 00.30.48 do 00.45.38/
W aneksie z dnia 15 sierpnia 2015 r. do przedmiotowej umowy strony oświadczyły, że w okresie od dnia 10 stycznia 2015 r. do dnia 1 lipca 2015 r. użyczeń pojazdu było 110, co - przy stawce 50 zł za dobę - łącznie wyniosło kwotę 5.500 zł.
/dowód: kopia aneksu z dnia 15 sierpnia 2015 r. do umowy z dnia 10
stycznia 2015 r. – k. 9/
Powód zwrócił się pismem z dnia 25 sierpnia 2015 r. do strony pozwanej o zwrot kwoty 5.500 zł, poniesionej w związku z używaniem przez niego pojazdu zastępczego, który był mu potrzebny do celów własnych i rodzinnych w okresie trwania sprawy sądowej.
/dowód: kopia pisma powoda do strony pozwanej z dnia 25 sierpnia
2015 r. – k. 8/
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo obejmowało żądanie odszkodowania za szkodę majątkową, pozostającą jednakże jedynie w związku pośrednim ze zdarzeniem sprawczym, jakim był wypadek drogowy. Powód żądał zasądzenia na jego rzecz od odpowiedzialnego (z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych) towarzystwa ubezpieczeń kwoty 5.500 zł, którą miał ponieść w związku z koniecznością najmu pojazdu od swojego przyszłego zięcia. Strony umowy nazwały przedmiotową umowę umową użyczenia i ustaliły, że łączną kwotę za korzystanie z pojazdu przez powoda, uiści on właścicielowi dopiero po uzyskaniu odszkodowania od towarzystwa ubezpieczeń. Przy tym właściciel pojazdu w aneksie do tej umowy oświadczył, że kwotę 5.500 zł (110 dni razy 50 zł) otrzymał, a następnie – w trakcie jego przesłuchania w charakterze świadka – zeznał, że oświadczenie to złożył omyłkowo i kwoty tej jednakże nie otrzymał.
W związku z przedmiotem rozpoznawanej sprawy w pierwszej kolejności wskazać należy, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej (tak: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11, po rozstrzygnięciu zagadnienia prawnego przedstawionego przez Rzecznika Ubezpieczonych we wniosku z dnia 16 grudnia 2010 r.). Wydaje się, że pogląd Sądu Najwyższego jest powszechnie akceptowany. Podkreśla się tam, że rzeczona odpowiedzialność musi obejmować celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki. Ponadto winna ona pozostawać w adekwatnym związku przyczynowo - skutkowym ze szkodą powstałą z konieczności najmu pojazdu zastępczego.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na dogłębne ustalenie okoliczności najmu przez powoda pojazdu zastępczego. Jak wynika z przesłuchania powoda w charakterze strony, samochód który wynajął od partnera swojej córki, potrzebny mu był do wyjazdów do ojca (celem opieki) oraz do wyjazdów na giełdę, by sprzedawać stary sprzęt elektroniczny oraz zarobkować naprawą sprzętu agd i rtv. Powód pozostawał w tym czasie bez pracy (podobnie jak jego żona), a jednocześnie żył z oszczędności oraz z pomocy od swego ojca. Jak już wskazano wyżej, pierwotne oświadczenie właściciela (w aneksie do umowy) obejmowało wskazanie, że kwotę 5.500 zł za najem przedmiotowego pojazdu otrzymał. W trakcie składania zeznania wskazał jednak, że „na umowie omyłkowo wpisano”, że otrzymał w/w kwotę.
Nie wdając się jednak w dywagacje na temat faktu zapłaty ceny najmu, wypada wskazać, że w każdym wypadku żądania odszkodowania za najem pojazdu zastępczego, należy przede wszystkim badać celowość i ekonomiczne uzasadnienie kosztów poniesionych przez poszkodowanego. Jednocześnie przy dokonywaniu tej oceny, sąd musi pamiętać o regulacji nakładającej na obie strony stosunku zobowiązaniowego obowiązek współdziałania przy wykonaniu zobowiązania. Ustawodawca przepisem art. 354 k.c. obliguje dłużnika do wykonania zobowiązania zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom, wierzyciel zaś zobowiązany jest w taki sam sposób współdziałać przy wykonaniu zobowiązania. W literaturze podkreśla się, że „obowiązek współdziałania przy wykonywaniu zobowiązania obciąża zarówno dłużnika, jak i wierzyciela, każdy z nich zatem powinien baczyć na uzasadniony interes kontrahenta i nie czynić nic takiego, co by wykonanie zobowiązania komplikowało, hamowało lub udaremniało. Ten negatywny obowiązek spoczywa na wierzycielu zawsze, pozytywnego natomiast działania należy wymagać od wierzyciela jedynie wtedy, gdy wynika to z właściwości świadczenia (…).” (Tadeusz Wiśniewski [w:] red. Jacek Gudowski Kodeks cywilny Komentarz Zobowiązania III cz. 1 , wyd. 1, LexisNexis, Warszawa 2013, str. 35, str. 38).
Mając na uwadze powyżej przytoczoną regulację należało ocenić żądanie powoda za bezzasadne. Nie miało przy tym znaczenia, że kontrahentami przedmiotowej umowy były osoby blisko ze sobą związane. Brać należało pod uwagę natomiast, że pojazd wynajęty nie służył powodowi jako narzędzie przy wykonywaniu działalności gospodarczej; że był wynajęty dopiero pół roku po zdarzeniu szkodowym; powód zaś korzystał z niego przez kolejne pół roku. Okoliczności tych nie sposób było uznać za te, które mogłyby zostać ocenione jako uzasadniające żądanie powództwa. Nie miało również znaczenia, że wyrok, którym Sąd Rejonowy w Wałbrzychu uznał sprawcę wypadku za winnego, został wydany w pierwszej instancji po ponad roku od zdarzenia. Kwota bowiem, którą powód uzyskał w ramach odszkodowania za uszkodzenie pojazdu, była niewysoka. Jednocześnie szkodę uznano za całkowitą. Wysokość więc wartości tej szkody zasadniczo równała się wysokości wartości uszkodzonego pojazdu.
Biorąc powyższe pod uwagę, w konsekwencji uznać należało, że data uzyskania (bez względu czy wcześniejsza, czy późniejsza) przez powoda odszkodowania w kwocie 1.053,75 zł (przy wartości pojazdu brutto 1.100 zł) nie decydowała w żaden sposób o konieczności korzystania przez niego z pojazdu zastępczego. Nie miało to również znaczenia, oceniając możliwości powoda w przedmiocie decydowania co do przeznaczenia tych środków (1.053,75 zł). Wziąć natomiast pod uwagę należało, że łączna kwota, jakiej domagał się powód w sprawie, znacznie przekraczała wartość uszkodzonego pojazdu. Stąd nie sposób było uznać, przy uwzględnieniu nieznacznej wartości uszkodzonego pojazdu, że najem pojazdu (szkoda pośrednio związana z wypadkiem drogowym) był celowy. Powód, gdyby działał w sposób racjonalny i ekonomicznie uzasadniony, winien raczej kupić inny samochód, którego cena odpowiadałaby wartości samochodu uszkodzonego, albo nawet kwocie, której domagał się powództwem. Powód miał bowiem działać tak, by nie spowodować nadmiernego kosztu dla drugiego, nawet jeśliby sprowadzić się to miało do kupienia innego samochodu, a więc przywrócenia stanu poprzedniego, sprzed wypadku drogowego. Przy niedużej obiektywnie wysokości szkody – przy tym znanej powodowi już w czerwcu 2014 roku – należało od niego oczekiwać, że nawet zapożyczając się, nabędzie pojazd do wykonywania czynności życia codziennego, a nie doprowadzi do generowania kosztów przewyższających kilkakrotnie wartość uszkodzonego auta.
Oczywistym się zdaje, że powód był uprawniony do dbania przede wszystkim o swój interes. Jego działanie winno być jednak racjonalne. Jeśli natomiast powód przez pół roku wynajmował pojazd, będący własnością osoby trzeciej, za łączną kwotę 5.500 zł - co wielokrotnie przekraczało wartość szkody całkowitej - to definitywnie nie można uznać tego za ekonomicznie uzasadnione.
Pomiędzy zdarzeniem szkodowym a rzekomą koniecznością najmu pojazdu zastępczego brak jest bowiem adekwatnego, normalnego związku przyczynowo – skutkowego, wyznaczającego granice odpowiedzialności odszkodowawczej. Ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za szkodę w postaci kosztów najmu pojazdu zastępczego jedynie w takim zakresie, w jakim najem pojazdu zastępczego pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Jest to pogląd ugruntowany i powszechnie akceptowa w judykaturze. Przy wystąpieniu w czerwcu 2014 r. zdarzenia szkodowego powodującego szkodę całkowitą i fakcie rozpoczęcia wynajmowania pojazdu po ponad pół roku od uszkodzenia auta, to należy stwierdzić brak obiektywnych powiązań pomiędzy poszczególnym faktami, które doprowadziły w rezultacie do wystąpienia przez powoda z roszczeniem; nie ma możliwości uznania istnienia w sprawie normalnego związku przyczynowo – skutkowego, wskazującego na zasadność powództwa.
Normatywna adekwatność przyczynowa, wyrażona w przepisie art. 361 k.c., obejmuje przecież odpowiedzialność zobowiązanego do odszkodowania jedynie za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, a w tych granicach - w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. W rozpoznawanej sprawie ta normatywna adekwatność przyczynowa obejmowałaby właśnie wydatki, które można by ocenić jako celowe i ekonomicznie uzasadnione. Przy tym sąd co do zasady nie neguje, że jeżeli poszkodowany wskutek czynu niedozwolonego utracił możliwość korzystania z rzeczy, to koszty wynajmu rzeczy o podobnej klasie, według stawki czynszu najmu obowiązującej na rynku lokalnym, poniesione w czasie naprawy rzeczy uszkodzonej, można kwalifikować jako wydatki celowe i ekonomicznie uzasadnione. Również w piśmiennictwie podkreśla się , że „art. 361 § 1 ujmuje związek przyczynowy między działaniem lub zaniechaniem zobowiązanego a powstałym skutkiem w postaci szkody jako konieczną przesłankę odpowiedzialności odszkodowawczej. Nie oznacza to, że wskazany związek jest powiązany jedynie z działaniem lub zaniechaniem, powszechnie bowiem przyjmuje się, że art. 361 § 1 ma również zastosowanie w odniesieniu do innych jeszcze zdarzeń prawnych, z którymi łączy się – w myśl prawa – obowiązek odszkodowawczy jakiejś osoby (np. z ruchem pojazdu – art. 436). Związek przyczynowy jest zatem przesłanką każdej odpowiedzialności cywilnej. (…) Nie wystarczy więc stwierdzić istnienie związku przyczynowego jako takiego, wymagane bowiem jest też stwierdzenie – co należy do sądu – że chodzi o następstwa normalne. (…) Aczkolwiek art. 361 § 1 nie wprowadza związku przyczynowego w rozumieniu prawnym, odmiennego od istniejącego w rzeczywistości, to jednak wiąże odpowiedzialność tylko z normalnymi następstwami zjawisk stanowiących jej podstawę, bez tego bowiem zabiegu łańcuch skutków zdarzenia, tkwiącego u podstawy obowiązku odszkodowawczego, byłby nieograniczony.” ( ibidem, str. 83).
W ocenie sądu, powód mógłby domagać się odszkodowania - w ramach szkody powstałej z konieczności najmu pojazdu zastępczego - wyłącznie wówczas, gdyby chodziło o okres faktycznie potrzebny do nabycia nowego pojazdu. Uznać by można zasadność roszczenia tylko, jeśli obejmowałoby ono czas od zdarzenia szkodowego do chwili, gdy nowy pojazd zostałby wyszukany i nabyty przez poszkodowanego. Taka okoliczność uzasadniałaby uznanie podstawy roszczenia, bowiem prowadziłaby do wniosku, że powód dążył, nie narażając jednocześnie obowiązanego do naprawienia szkody na nadmierny uszczerbek materialny, do przywrócenia stanu sprzed zdarzenia szkodowego. W tym zaś czasie, potrzebnym do odtworzenia tego stanu, mógłby być uznany za uprawnionego do najmu pojazdu zastępczego na koszt ubezpieczyciela.
Jak się okazało, powód nie zamierzał kupować innego pojazdu, co można wnioskować z faktu, że po otrzymaniu odszkodowania nie kupił innego auta. Wydaje się zresztą, że kwota przyznanego odszkodowania nie starczyłaby na zakup jakiegokolwiek pojazdu. W takiej sytuacji brak jest podstawowej przesłanki do wyrównania szkody pośredniej wyrażającej się kosztami najmu pojazdu zastępczego tj. potrzeby wynajmu auta do czasu zakupu innego samochodu. Powyższe zadecydowało więc o oddaleniu powództwa.
W punkcie II sentencji sąd orzekł na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zasądzając od powoda, jako strony przegrywającej, na rzecz strony pozwanej kwotę 2.417,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2.400,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.