Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXI Pa 597/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Otola-Pawlica

Sędziowie:

SO Ewa Wronka

SO Bogumił Patulski (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Marlena Skonieczna

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 grudnia 2016 r. w Warszawie

sprawy z powództwa E. S.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o uchylenie kary upomnienia

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Żoliborza VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie

z dnia 26 kwietnia 2016 roku sygn. akt VII P 1051/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Ewa Wronka Grażyna Otola-Pawlica Bogumił Patulski

Sygn. akt XXI Pa 597/16

UZASADNIENIE

E. S. wniosła w dniu 1 września 2014 r. (data nadania przesyłki listowej) pozew o uchylenie kary porządkowej upomnienia, nałożonej na nią przez pracodawcę (...) S.A. z siedzibą w W. oraz o zobowiązanie pracodawcy do wykreślenia adnotacji o ukaraniu z jej akt osobowych.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z 26 kwietnia 2016 r. Sąd Rejonowy uchylił karę upomnienia z 18 lipca 2014 r. nałożoną na powódkę przez pozwaną oraz zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

E. S. rozpoczęła pracę w (...) s.a. z siedzibą w W. z dniem 1 lutego 2008 r. Zajmuje stanowisko Głównego Specjalisty ds. Likwidacji Szkód.

Powódka odpowiedzialna jest m.in. za: obsługę zgłoszonych roszczeń, obsługę i kontrolę kosztów i rozliczenia z zewnętrznymi dostawcami usług uczestniczącymi w procesie rozpatrywania roszczeń, przygotowywanie oraz sprawdzanie pod kątem merytorycznym decyzji dotyczących rozpatrywanych roszczeń, przygotowanie i kompletowanie dokumentacji, w tym finansowej, niezbędnej do podjęcia decyzji w rozpatrywanych roszczeniach, współpraca z podmiotami zewnętrznymi w zakresie rozpatrywania roszczeń w zakresie określonym przez przełożonych, tworzenie procedur związanych z procesem obsługi roszczeń oraz za przygotowywanie odpowiedzi na zgłoszone skargi związane z procesem obsługi roszczeń.

Proces likwidacji szkody rozpoczynał się otrzymaniem zgłoszenia i rejestracją szkody w centrali firmy. Następnie sprawa przekazywana była likwidatorom do dalszego postępowania, w tym zebrania dokumentacji w celu zajęcia stanowiska w sprawie. Praktyką było, że pracownicy odpowiadali na każde pismo stron.

Termin do udzielenia odpowiedzi na każde odwołanie strony, w tym po udzieleniu decyzji ostatecznej, wynosił 30 dni. Przekroczenie tego terminu spowodowane mogło być jedynie brakami w dokumentacji.

Jeżeli po wydaniu ostatecznej decyzji w danej sprawie wpływały kolejne pisma od klientów, likwidator szkody konsultował z biurem prawnym, czy udzielić na nie odpowiedzi, czy też nie.

E. S. prowadziła sprawę dotyczącą likwidacji szkody o nr (...), wynikłej na skutek pożaru budynku magazynowego. W dniu 12 lutego 2013 r. zakończono proces likwidacji szkód oraz nastąpiła wypłata odszkodowania pieniężnego. Następnie w dniach 11 marca 2013 r., 6 maja 2013 r. firma (...) sp. z o.o. z siedzibą w B. złożyła odwołania od decyzji o wypłacie odszkodowania. Na wszystkie powyższe odwołania E. S. wystosowała odpowiedzi, uzasadniając stanowisko ubezpieczonego. W dniu 17 stycznia 2014 r. wpłynęło trzecie odwołanie firmy brokerskiej wraz z załączonymi do niego nowymi dokumentami w sprawie, na które klient otrzymał w dniu 21 lutego 2014 r. odpowiedź wraz z decyzją o dopłacie odszkodowania oraz klauzulą ostatecznego rozpatrzenia roszczenia.

(...) sp. z o.o. z siedzibą w B. przesłał w dniu 12 marca 2014 r. korespondencję mailową do E. S. zawierającą w załączniku ponowne odwołanie od decyzji z dnia 21 lutego 2014 r. o dopłacie odszkodowania, informując, że nie zgadzają się ze stanowiskiem firmy ubezpieczeniowej. W konkluzji pisma wnosili o dopłatę odszkodowania. E. S. nie udzieliła odpowiedzi na powyższe odwołanie. Nie skonsultowała również z biurem prawnym tej kwestii. W następującej w okresie późniejszym korespondencji firma brokerska kilkukrotnie ponawiała prośbę o rozpatrzenie odwołania, jednakże maile te pozostawały bez odpowiedzi. Odpowiedź na odwołalnie, podtrzymująca uprzednio wydaną decyzję, została sporządzona przez E. S. dopiero w dacie 7 lipca 2014 r., po otrzymaniu przez Zarząd pisemnej skargi firmy Brokerskiej.

Artykuł 102 ust. 2 obowiązującego w spółce aktu „Ogólnych Warunków Ubezpieczenia Bezpieczna Firma”, zatwierdzonego uchwalą zarządu spółki nr (...) wskazywał, że odwołania rozpatrywane są w terminie 30 dni od ich otrzymania.

Zgodnie z § 8 „Zasad rozpatrywania reklamacji przez instytucje finansowe” stanowiących załącznik do uchwały nr 116/11 Komisji Nadzoru Finansowego z dnia 10 maja 2011 roku: odpowiedź na reklamację klienta powinna być udzielona w formie pisemnej bądź w innej formie uzgodnionej z klientem, bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż w terminie do 30 dni od daty otrzymania reklamacji (ust. 1 i 2). W przypadku uzasadnionej niemożności udzielenia odpowiedzi w ww. terminie instytucja finansowa lub podmiot, o którym mowa w § 6 ust. 1 lit. B wyjaśnia przyczyny opóźnienia, wskazuje okoliczności, które muszą zostać ustalone oraz wskazuje przewidywalny termin udzielenia odpowiedzi, który nie może być dłuższy niż 90 dni od dnia otrzymania reklamacji.

E. S. była świadoma treści przepisów regulujących czas odpowiedzi na odwołania klientów firmy

W dniu 18 lipca 2014 r. R. R., Dyrektor Biura (...) wraz z Kierownikiem zespołu – A. S. spotkali się z E. S. w sali konferencyjnej. Na biurku znajdowała się karta papieru odwrócona czystą stroną do góry. R. R. zapytał E. S. o przyczyny opóźnienia udzielenia odpowiedzi na odwołanie firmy (...) sp. z o.o. Po przeprowadzonej rozmowie Dyrektor wręczył jej kartkę leżącą przez cały czas rozmowy na biurku, na której odwrocie znajdowało się podpisane przez niego oświadczenie o ukaraniu pracownika karą porządkową. Oświadczenie to zostało przez niego podpisane w godzinach porannych, przed spotkaniem z E. S. i wysłuchaniem jej.

Przyczyną udzielenia upomnienia, wskazaną w piśmie, było naruszenie obowiązków pracowniczych. W wyniku analizy pracy wewnętrznej przeprowadzonej w Zespole (...) stwierdzono następujące uchybienie w pracy: niedotrzymanie terminu rozpatrzenia odwołania, brak informacji do Klienta oraz brak informacji do przełożonego o problemach związanych z terminem rozpatrzenia odwołania. Jako przykład odwołania, które nie zostało załatwione w terminie i skutkowało interwencjami wskazano odwołanie klienta firmy - (...) sp. z o.o., które wpłynęło 12 marca 2014 r., po interwencji Zarządu Spółki, w dacie 7 lipca 2014 r. Zdaniem pracodawcy zachowanie pracownika przekłada się na negatywne budowanie relacji z klientem, co z kolei ma wpływ na złe postrzeganie firmy przez obecnych i potencjalnych klientów.

Powódka pouczona została o prawie do złożenia sprzeciwu od ukarania do pracodawcy, a w razie jego odrzucenia – o prawie wystąpienia do Sądu Pracy o uchylenie zastosowanej kary w stosownych terminach.

E. S. złożyła w dniu 24 lipca 2014 r. sprzeciw od wymierzonej jej kary porządkowej upomnienia, wnosząc o uznanie kary za niebyłą oraz o wykreślenie adnotacji o ukaraniu z jej akt osobowych. W uzasadnieniu sprzeciwu podniosła, że opóźnione w czasie zajęcie stanowiska w sprawie odwołania szkody o nr (...) jest konsekwencją m.in. zmian związanych z zakończeniem sprzedaży ubezpieczeń majątkowych, redukcją etatów i przydzieleniem jej szkód (...) prowadzonych przez dwóch likwidatorów, co znacznie zwiększyło zakres jej obowiązków i uniemożliwiało terminowe ich wykonywanie.

Pracodawca ustosunkowując się do sprzeciwu pracownika wydał w dniu 12 sierpnia 2014 r. decyzję o odrzuceniu sprzeciwu i podtrzymaniu decyzji o ukaraniu, wskazując na § 8 uchwały Komisji Nadzoru Finansowego z 10 maja 2011 r. dotyczącą Z. rozpatrywania reklamacji przez instytucje finansowe.

Wynagrodzenie E. S., obliczone jako ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, wynosi 4.200 zł brutto miesięcznie.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wnioski konstruując w szczególności w oparciu o złożone do akt dokumenty, a także zeznania świadków: P. B., M. K. (1), M. B., M. K. (2), R. R. oraz w oparciu o przesłuchanie powódki.

Podstawę ustaleń Sądu Rejonowego w zakresie przebiegu zatrudnienia powoda oraz łączącej strony umowy stanowiły również akta osobowe powódki.

Sąd pierwszej instancji uznał zeznania świadków: P. B., M. K. (1), M. B. i M. K. (2) oraz R. R. za wiarygodne, oceniając je jako spójne, logiczne, konsekwentne i korelujące co do zasady ze sobą, a ponadto pokrywające się z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Walorem wiarygodności Sąd Rejonowy obdarzył również przesłuchanie powódki, która wypowiadała się w sposób zwięzły i rzeczowy. Treść jej wypowiedzi dotycząca okoliczności nałożenia na nią kary porządkowej została ponadto potwierdzona, przez wiarygodne zeznania osoby wręczającej jej oświadczenie – świadka R. R..

Sąd Rejonowy zważył, że powództwo należało uwzględnić.

Na wstępie wskazano, że w ramach odpowiedzialności służbowej, za nieprzestrzeganie przez pracownika ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, pracodawca może, w myśl art. 108 § 1 k.p., ukarać go karą porządkową upomnienia lub też karą nagany. Kara ta nie może być zastosowana po upływie 2 tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego, a także po upływie trzech miesięcy od dopuszczenia się tego naruszenia (art. 109 § 1 k.p.). Ponadto jak stanowi art. 109 § 2 k.p. kara ta może być zastosowana dopiero po uprzednim wysłuchaniu pracownika. O zastosowanej karze pracodawca zawiadamia pracownika na piśmie, wskazując rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych i datę dopuszczenia się przez pracownika tego naruszenia oraz informując go o prawie zgłoszenia sprzeciwu i terminie jego wniesienia (art. 110 k.p.).

Mając na względzie wskazane wyżej przepisy, Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego, oświadczenie woli pracodawcy o ukaraniu powódki karą porządkową było sporządzone i podpisane jeszcze przed wysłuchaniem pracownika. Wskazano, że wynikało to zarówno z przesłuchania E. S. jak i z wiarygodnych zeznań świadka R. R., który był w spornym okresie Dyrektorem Biura powódki odpowiedzialnym za nałożenie na nią kary. Wysłuchanie E. S. nastąpiło zatem wyłącznie „pro forma”, gdyż decyzja o jej ukaraniu została z góry podjęta, zaś kara nałożona na nią w momencie podpisania pisma zawierającego decyzję o ukaraniu.

Sad Rejonowy wskazał, że jak stanowi doktryna, instytucja wysłuchania pracownika ma na celu z jednej strony zobiektywizowanie decyzji przełożonego, z drugiej zaś umożliwienie pracownikowi złożenia wyjaśnień w istotnej dla niego sprawie przed uruchomieniem formalnego postępowania. Dlatego też istotnym jest, że wysłuchanie pracownika musi być uprzednie w stosunku do zastosowania kary. Przywołano stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uzasadnieniu wyroku z 4 marca 1999 r., sygn. I PKN 605/98, w którym wskazano, że treść przepisu art. 109 § 2 k.p. interpretowana łącznie art. 110 k.p. wskazuje, że istnieją trzy etapy postępowania, których zachowanie w odpowiedniej kolejności decyduje o prawidłowości zachowania procedur dotyczących nałożenia na pracownika kary porządkowej. Pierwszy etap stanowi wysłuchanie pracownika, drugi - podjęcie decyzji o ukaraniu pracownika (które nie może nastąpić przed jego wysłuchaniem), i trzeci dotyczy zawiadomienia pracownika na piśmie o zastosowaniu kary porządkowej wraz ze wskazaniem rodzaju naruszenia obowiązku, daty jego popełnienia oraz pouczenia o możliwości wniesienia sprzeciwu. Przedstawiona kolejność czynności wskazuje na to, że w sferze decyzyjnej pracodawcy wymierzenie kary następuje dopiero w chwili podpisania pisma o ukaraniu, gdyż to wtedy decyzja wyrażająca wewnętrzną wolę pracodawcy – otrzymuje swój zewnętrzny, formalny wyraz.

Sąd Rejonowy podzielił pogląd przedstawiony przez Sąd Najwyższy w ww. uzasadnieniu i wskazał, że strona pozwana wymierzyła (podjęła decyzję i uzewnętrzniła ja przez złożenie podpisu) pracownikowi karę porządkową przed jego wysłuchaniem. Po wysłuchaniu powódki wręczono jej jedynie uprzednio sporządzone i podpisane oświadczenie o nałożeniu na nią kary. Pracodawca zatem naruszył dyspozycję art. 109 § 2 k.p. poprzez następcze, a nie uprzednie wysłuchanie pracownika, przed wymierzeniem mu kary porządkowej.

Z uwagi na powyższe, w ocenie Sądu Rejonowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie, o czym orzekł Sąd w pkt pierwszym sentencji wyroku.

Na marginesie Sąd pierwszej instancji wskazał, że gdyby nie zaszły w toku udzielenia kary porządkowej uchybienia formalne, kara ta nałożona byłaby zgodnie z prawem. Zaznaczono, że z okoliczności faktycznych przedstawionych w sprawie wynikało, że powódka dopuściła się naruszenia procedury wskazanej w piśmie nakładającym na nią karę upomnienia poprzez nieudzielenie klientowi firmy odpowiedzi na jego odwołanie. Powódka nie kwestionowała, że nie odpowiedziała w terminie na odwołanie klienta firmy. Tymczasem w myśl art. 102 Ogólnych Warunków Ubezpieczeniowych wynikało, że pracownik zobowiązany był udzielić odpowiedzi na odwołanie w terminie 30 dni, o czym powódka była świadoma, gdyż sama przyznała powyższą okoliczność na rozprawie. Ewentualnie w razie zaistnienia uzasadnionej przeszkody czas ten mógł zostać wydłużony do 90 dni, jednakże po uprzednim poinformowaniu strony o przyczynach opóźnienia. W rozpatrywanej sytuacji natomiast odpowiedź taka została przez powódkę wystosowana dopiero cztery miesiące później - w dacie 7 lipca 2014 r., po otrzymaniu upomnienia od Zarządu spółki. Wskazano, że powódka powoływała się na stosowaną przez nich praktykę nieodpowiadania na wszystkie odwołania po wydaniu ostatecznej decyzji, niemniej jednak żaden z zeznających świadków nie potwierdził istnienia takiej praktyki. Z treści przepisu art. 102 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia wynikało wprost, że odpowiedź na odwołanie ma być sporządzona w terminie 30 dni, przy czym przepis ten nie wprowadzał żadnego rozróżnienia na odwołania przed wydaniem ostatecznej decyzji i po niej, co implikuje stwierdzenie, że termin ten dotyczyć miał każdego odwołania. Ponadto jak wynikało z zeznań świadków P. B. i M. K. (1), praktyką w firmie było odpowiadanie na każde pismo strony, nawet zdawkowe. W sytuacji natomiast, kiedy po wydaniu ostatecznej decyzji klient nadal składał odwołanie oparte na tych samych argumentach - okoliczność czy należy udzielić mu odpowiedzi czy też nie należało skonsultować z biurem prawnym firmy, czego powódka nie uczyniła.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., który stanowi, że strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi, na jego żądanie, koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).

Apelację od wyroku złożył pozwany zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości lub umorzenie postępowania oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił naruszenie:

1.  art. 109 § 2 k.p. w zw. z art. 110 k.p., wskazując, że wbrew stanowisku Sądu, zastosowanie kary polega na sporządzeniu pisma/decyzji i wręczenie tego pisma pracownikowi;

2.  art. 113 § 1 k.p. w zw. z art. 355 § 1 k.p.c., wskazując, że w kontekście uchwały SN z 18.06.2002 r. powódka nie miała interesu prawnego w orzekaniu o karze po jej uznaniu za niebyłą z mocy prawa. Zaznaczono, że brak interesu jest tym bardziej widoczny wobec rozwiązania stosunku pracy z dniem 31 lipca 2015 r. Z uwagi na to, w ocenie pozwanego, Sąd powinien umorzyć postępowanie w sprawie.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy zważył, co następuje:

apelacja pozwanego jako niezasadna podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji poczynione w toku postępowania i przyjmuje je za własne. Sąd Rejonowy w sposób wyczerpujący zgromadził materiał dowodowy, wszechstronnie rozważył wszystkie przeprowadzone dowody i w sposób zgodny z zasadami oceny materiału dowodowego wynikającymi z art. 233 k.p.c. wyprowadził wnioski, stanowiące podstawę zapadłego rozstrzygnięcia. Zdaniem Sądu Okręgowego prawidłowo dokonano także ustalenia stanu prawnego, właściwego dla zawisłego sporu oraz jego wykładni. Dokonana subsumpcja doprowadziła do prawidłowego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Analiza zaskarżonego rozstrzygnięcia w oparciu o materiał dowodowy zebrany w sprawie i zarzutów apelacji prowadzi do wniosku, że Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się zarzucanych mu uchybień. W ocenie Sądu drugiej instancji nie zaistniały także przesłanki skutkujące nieważnością postępowania.

Na wstępie należy wskazać, że wbrew stanowisku pozwanego, powódka miała interes prawny w żądaniu uchylenia kary porządkowej. Sąd Okręgowy podziela bowiem stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z którym dopuszczalne jest orzekanie o uchyleniu kary porządkowej, która w toku postępowania sądowego została uznana za niebyłą z mocy samego prawa (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2002 r., III PZP 10/02, OSNP 2002/21/514). Wskazać należy, że choć w uzasadnieniu tym Sąd Najwyższy skoncentrował się na przyjętym w judykaturze stanowisku, zgodnie z którym uznanie kary porządkowej za niebyłą nie wyklucza możliwości powoływania się na okoliczności stanowiące podstawę wymierzenia kary porządkowej, to jednak w ocenie Sądu Okręgowego istotne znaczenie dla stwierdzenia istnienia interesu prawnego ma w tym przypadku pewnego rodzaju poczucie sprawiedliwości u powódki, co do której kara porządkowa została wymierzona z naruszeniem przepisów. Z uwagi na to Sąd drugiej instancji ocenił, że bez znaczenia jest fakt, że powódka nie jest już pracownikiem pozwanego. Dla stwierdzenia istnienia interesu prawnego w żądaniu uchylenia kary porządkowej nie ma przy tym znaczenia to, że Sąd Rejonowy pomimo stwierdzenia wymierzenia kary z naruszeniem przepisów, ocenił za zasadne okoliczności będące podstawą ukarania powódki. Ocena zasadności (lub jej braku) roszczenia nie ma bowiem wpływu na ocenę, czy powód ma interes prawny w wytoczeniu powództwa.

Odnosząc się do wniosku pozwanego o umorzenie postępowania należy wskazać, że stwierdzenie braku istnienia interesu prawnego w wytoczenia powództwa nie skutkuje umorzeniem postępowania. Zgodnie z art. 355 § 1 k.p.c., który stanowi, iż sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. Oznacza to, że jeżeli powód nie cofa pozwu lub środka zaskarżenia, to merytoryczne orzekanie jest wyłączone tylko wówczas, gdy wydanie wyroku jest z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. W rozpoznawanej sprawie nie może być mowy o niedopuszczalności wydania wyroku, która ma miejsce tylko wówczas, gdyby kontynuowanie postępowania prowadziło do jego nieważności z przyczyn określonych w art. 369 k.p.c. Natomiast wydanie wyroku staje się zbędne tylko wówczas, gdyby powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew bądź środek zaskarżenia, a w przeciwnym razie tylko wtedy, jeżeli strona pozwana uzna zasadność dochodzonego roszczenia i świadczy z wolą zaspokojenia powództwa.

Sąd Okręgowy nie podzielił także stanowiska pozwanego, z którego wynika, ze zastosowanie kary porządkowej obyło się zgodnie z przepisami prawa. Sąd Rejonowy trafnie zwrócił uwagę, że pozwany nie wysłuchał powódki przed nałożeniem kary. W ocenie Sądu Okręgowego określenie zastosowania kary, użyte przez ustawodawcę w art. 109 § 2 k.p., oznacza podjęcie decyzji i wyrażanie jej na piśmie. Jak natomiast wynika z materiału dowodowego jeszcze przed wysłuchaniem powódki, pracodawca miał sporządzone pismo informujące o wymierzeniu kary porządkowej. W uzasadnieniu wyroku z 4 marca 1999 r., I PKN 605/98, Sąd Najwyższy stwierdził, że wysłuchanie pracownika z przygotowanym pismem o wymierzeniu kary, wręczonym pracownikowi podczas tego samego spotkania, jest sprzeczne z przepisami, ponieważ oznacza, że wysłuchanie pracownika nie ma żadnego wpływu na decyzję pracodawcy o ukaraniu. Taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie, bowiem przygotowane wcześniej pismo pracodawcy świadczy w ocenie Sądu Okręgowego o tym, że wysłuchanie powódki nie miała żadnego wpływu na podjęcie decyzji o ukaraniu. Z uwagi na to Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, że kara porządkowa wymierzona powódce, jako niezgodna z przepisami, podlega uchyleniu.

Kierując się przedstawioną argumentacją, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że orzeczenie Sądu pierwszej instancji odpowiada prawu, w związku z czym dokonanie jego zmiany byłoby bezpodstawne. Z uwagi na to Sąd Okręgowy XXI Wydział Pracy, w oparciu o art. 385 k.p.c., oddalił apelację pozwanego.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł w punkcie drugim wyroku zgodnie z dyspozycją art. 98 § 1 k.p.c., na podstawie którego strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Zgodnie z regulacją art. 98 § 3 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego/adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Na koszty celowego dochodzenia swoich praw przez powódkę składało się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego adwokatem ustalone zgodnie regulacją § 9 ust. 1 pkt 3 w zw. z 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z dnia 5 listopada 2015 r.).

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji.