Sygn. akt I C 493/16
Dnia 10 marca 2017 roku
Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSR Zenon Węcławik
Protokolant: st. sekr. sąd. Marta Pietrukiewicz
po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2017 r. K. na rozprawie
sprawy z powództwa J. L.
przeciwko (...) S.A. w W.
o zapłatę
I. uchyla wyrok zaoczny Sądu Rejonowego w Kamiennej Górze z dnia 23 września 2016 r., sygn. akt I C 493/16 i zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powódki J. L. kwotę 7.000,00 zł (siedem tysięcy i 00/100 złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 03.10.2015 r.,
II. dalej idące powództwo oddala,
III. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powódki J. L. kwotę 1.955,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
sygn. akt I C 493/16
Powódka J. L., reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 10.500,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3.10.2015 r. i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwu wywiodła, że wskutek wypadku drogowego z dnia 20.05.2015 r. w M. poniósł śmierć jej wnuk M. S.. Wypadek spowodowany został przez kierującego samochodem osobowym marki A. (...), nr rej. (...) - K. C. (1), który sam też zginął na miejscu zdarzenia. Jedynym jego pasażerem był wnuk powódki. Tytułem zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną jego śmiercią powódka otrzymała łącznie 10.500,00 zł. Wypłacając takie zadośćuczynienie pozwany przyjął przyczynienie się poszkodowanego w 30 %. Zdaniem powódki, wypłacone zadośćuczynienie nie kompensuje zaistniałej krzywdy, ponieważ poszkodowany wnuk mieszkał z nią nieprzerwanie od urodzenia i mieli ze sobą bardzo dobre i bliskie relacje. Łączyła ich zażyła więź rodzinna - darzyli siebie nawzajem pełnym zaufaniem i wsparciem. Byli dla siebie życzliwi i serdeczni. Powódka wraz z matkę poszkodowanego zapewniały mu poczucie bezpieczeństwa i starały się zaspokajać wszystkie jego potrzeby, on zaś ich troskę odwzajemniał miłością. Wszystko to przestało nagle istnieć z chwilą wypadku i śmierci wnuka, którego utratę powódka bardzo przeżyła. Jako podstawę prawną roszczenia powódka wskazała przepis art. 446 § 4 k.c.
Pozwany (...) S.A. w W., prawidłowo wezwany na rozprawę, nie stawił się i nie żądał przeprowadzenia rozprawy w swej nieobecności, ani też nie złożył w sprawie wyjaśnień na piśmie.
Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze, wyrokiem zaocznym z dnia 23 września 2016 r., sygn. akt I C 493/16, uwzględnił powództwo w całości, zasądził od pozwanego na rzecz powódki koszty procesu i nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności ( k. 30 akt ).
W terminie ustawowym pozwany (...) S.A. w W. złożył sprzeciw od wyroku zaocznego, w którym wniósł o uchylenie wyroku zaocznego w całości i oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. Zarzucił powódce brak legitymacji czynnej i bezpodstawność powództwa oraz nieudowodnienie zasadności i wysokości dochodzonej należności. Podniósł, że w toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powódce 10.500,00 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią jej wnuka. Wywiódł, że wypłacone powódce zadośćuczynienie odpowiada jej krzywdzie, przy uwzględnieniu przyczynienia się 15-letniego poszkodowanego do jego śmierci w 30 %, poprzez dobrowolną jazdę z kierowcą bez odpowiednich uprawnień. Podkreślił, że powódka nie wykazała ponadprzeciętnego procesu jej żałoby mogącego uzasadniać jej roszczenie, w tym poprzez podejmowanie działań zmniejszających traumatyczne przeżycia. Naprowadził, że powódka nie korzystała z terapii psychologa, a tylko ze wsparcia bliskich osób z rodziny. Zdaniem pozwanego zadośćuczynienie za krzywdę powinno być stosowne i nie może być źródłem bezpodstawnego wzbogacenia się. Poza tym, pozwany zakwestionował datę naliczenia odsetek ustawowych, twierdząc, że należą się one od chwili ustalenia zadośćuczynienia za krzywdę.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 20.05.2015 r., na obszarze zabudowanym w M., doszło do wypadku drogowego. Nie posiadający prawa jazdy, 17-letni K. C. (2), prowadził samochód osobowy marki A. (...), nr rej. (...), bez należytej ostrożności ( z przekroczeniem dozwolonej prędkości 40 km/h ). Poruszając się pojazdem z prędkością co najmniej 133 km/h wpadł w poślizg i uderzył prawą stroną auta w przydrożne drzewo. W następstwie wypadku zginęli na miejscu kierowca pojazdu oraz jego 15-letni pasażer – M. S., siedzący na przednim fotelu pasażera. Prowadzony przez sprawcę wypadku samochód objęty był ubezpieczeniem w zakresie odpowiedzialności cywilnej w Česka P.’ovna S.A., Oddział w Polsce, będącym poprzednikiem prawnym pozwanego. W sprawie przedmiotowego wypadku Komisariat Policji w L. prowadził postępowanie przygotowawcze pod sygnaturą RSD-68/15. W toku śledztwa biegły sądowy z zakresu techniki samochodowej, ruchu drogowego i rekonstrukcji oraz przebiegu wypadków drogowych stwierdził kategorycznie, że przyczyną wypadku było nieodpowiedzialne zachowanie kierującego pojazdem, prowadzącego pojazd z prędkością rażąco przekraczającą dopuszczalną w terenie zabudowanym. Wskutek tego stracił panowanie nad pojazdem, który wpadł w poślizg i zmienił kierunek ruchu uderzając w drzewo. Postanowieniem z dnia 29.07.2015 r. śledztwo zostało umorzone z uwagi na śmierć sprawcy wypadku.
( dowód: postanowienie o umorzeniu śledztwa na k. 8 – 10 akt i załączone akta szkodowe nr 20700152689_4 )
Poszkodowany M. S. miał w chwili śmierci 15 lat. Był przeciętnym uczniem gimnazjum, interesował się jednak wojskiem i militariami. Nie znał swego ojca. Był najmłodszym wnukiem powódki. Poza nim, do chwili wypadku powódka miała jeszcze troje wnuków, którzy jednak już z nią nie mieszkali. Od urodzenia i aż do chwili wypadku mieszkał stale razem ze swoją matką i powódką w niewielkim trzypokojowym mieszkaniu. Poza tym, razem z nimi mieszkali jeszcze mąż powódki do 2012 roku, jej 33-letnia córka do 2010 roku i jej 38-letni syn do maja 2015 roku. Córka powódki wyprowadziła się siedem lata temu po zawarciu związku małżeńskiego, syn natomiast wyprowadził się do swojej partnerki życiowej na krótko przed wypadkiem w maju 2015 roku. Powódka ma 68 lat, zaś jej mąż zmarł 5 lat temu. Wszyscy członkowie rodziny powódki zawsze traktowali się nawzajem z szacunkiem i miłością. Powódka dokładała wszelkich starań, by zaspokoić wszystkie potrzeby zamieszkałego z nią wnuka. Zawsze otaczała go babciną miłością, którą on odwzajemniał i często się do niej przytulał oraz jej zwierzał. Lubiła mu gotować i ulubionym jego daniem były robione przez nią pierogi. Zawsze pomagał jej we wszelkich pracach domowych, zwłaszcza cięższych. Zapewniał ją, że w przyszłości zamieszka razem z nim w jego domu i będzie mu lepić pierogi. Przez kilka dni po śmierci wnuka powódka znajdowała się w stanie szoku, była wycofana, przygnębiona i bez kontaktu z otoczeniem, płakała i rozpaczała. Przez dwa tygodnie po pogrzebie pieszo odwiedzała codziennie grób wnuka, później zima to ograniczyła, a obecnie czyni to co najmniej kilka razy w tygodniu. Przez następne kilka miesięcy nie mogła przyjąć do wiadomości faktu śmierci swego wnuka. Grób wnuka powódki znajduje się w sąsiedniej wiosce w odległości około pięciu kilometrów od domu powódki. Po śmierci wnuka powódka brała przez prawie miesiąc środki uspokajające, jednak nie korzystała z pomocy psychoterapeuty. Miała duże wsparcie od najbliższej rodziny, zarówno psychiczne, jak i przy pracach domowych. Pomimo to, zrezygnowała w zasadzie z życia towarzyskiego i częściej zostaje w domu. Do dzisiaj powódka często i czule wspomina wnuka, w jej mieszkaniu jest dużo jego zdjęć w różnych miejscach, a pokój w którym zamieszkiwał pozostaje do dzisiaj w takim stanie w jakim był za jego życia. Lżejsze prace domowe wykonuje samodzielnie, a w cięższych pomaga jej córka i zięć, a czasami inni członkowie rodziny. Utrzymuje się z emerytury wynoszącej 870,00 zł miesięcznie netto. W lipcu (...) urodziła się powódce wnuczka. Pozostałych troje wnuków widuje powódka nadal dość często, każdego mniej więcej raz w miesiącu, pomimo że się już usamodzielnili.
( dowód: zeznania świadka J. W. z dnia 8.03.2017 r. na k. 41v.-42 akt ,zeznania świadka D. W. z dnia 8.03.2017 r. na k. 42-42v. akt i zeznania powódki J. L. z dnia 8.03.2017 r. na k. 42v.-43 akt oraz pismo powódki na k. 17 – 18 akt )
Pismem z dnia 2.09.2015 r. (...) Spółka Akcyjna w L., działając w imieniu powódki, wezwało pozwanego ubezpieczyciela do zapłaty 20.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia należnego powódce za krzywdę po śmierci jej wnuka.
( dowód: wezwanie do zapłaty na k. 11-13 akt i załączone akta szkodowe nr 20700152689_4 )
Decyzją z dnia 20.10.2015 r. pozwany ubezpieczyciel przyznał powódce kwotę 3.000,00 zł z powodu śmierci jej wnuka. Następnie, decyzją z dnia 11.02.2016 r. przyznał powódce kwotę 7.500,00 zł zadośćuczynienia za krzywdę, z tym że uwzględnił przy wypłacie tychże kwot przyczynienie się poszkodowanego w udziale wynoszącym 30/100.
( dowód: decyzja odszkodowawcza z dnia 20.10.2015 r. na k. 14 akt, decyzja odszkodowawcza z dnia 11.02.2016 r. na k. 15 - 16 akt i załączone akta szkodowe nr 20700152689_4 )
Sąd zważył:
Powództwo było uzasadnione w dwóch trzecich części dochodzonej należności.
Odpowiedzialność pozwanego wyznaczona jest granicami odpowiedzialności sprawcy wypadku ( art. 34 ust. 1 i art. 35 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - t.j.: Dz.U.2013.392 ). Normami statuującymi odpowiedzialność sprawcy wypadku są natomiast art. 436 § 1 k.c. w związku z art. 435 § 1 k.c. Zgodnie z nimi, odpowiedzialność za szkodę na osobie, wyrządzoną komukolwiek przez ruch mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi jego samoistny posiadacz, chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Zaistnienie warunków odpowiedzialności, określonych tym przepisem pozwala – w przypadku szkody polegającej na śmierci poszkodowanego - na zastosowanie art. 446 § 4 k.c. ( jeżeli delikt miał miejsce po 2.08.2008 r. – nowelizacja Kodeksu cywilnego ustawą z dnia 30 maja 2008 r. - Dz. U. Nr 116, poz. 731 ), zgodnie z którym, Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Bez wątpienia, wyrażenie w pieniądzu krzywdy, stanowiącej kategorią niematerialną jest zazwyczaj bardzo trudne. Niemniej jednak, zadośćuczynienie za krzywdę powinno definitywnie odpowiadać ustalonej w możliwym przybliżeniu krzywdzie – utraconym dobrom osobistym ( kompensacyjny charakter zadośćuczynienia ). Kompensata majątkowa ma przede wszystkim na celu przezwyciężenie przykrych doznań poszkodowanego. Służyć temu ma nie tylko udzielenie należnej satysfakcji moralnej w postaci uznania krzywdy wyrokiem sądu, ale także zobowiązanie do świadczenia pieniężnego, które umożliwi pełniejsze zaspokojenie potrzeb i pragnień pokrzywdzonego ( zob.: uchwała SN z 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73 - OSN 1974/9/145, wyrok SN z 22 maja 1990 r., II CR 225/90 - Lex nr 9030, wyrok SN z 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98 - Lex nr 50884 i wyrok SN z 18 listopada 2004 r., I CK 219/04 - Lex nr 146356 ). Ustalenie „krzywdy” ma podstawowe znaczenie dla określenia odpowiedniej sumy, która miałaby stanowić jej pieniężną kompensatę. Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie: rodzaju naruszonego dobra, zakresu ( natężenie i czas trwania ) naruszenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości ( zob.: wyrok SN z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05 - Lex nr 198509, wyrok SN z 1 kwietnia 2004 r., II CK 131/03 - Lex nr 327923, wyrok SN z 19 sierpnia 1980 r., IV CR 283/80 - OSN 1981/5/81 i wyrok SN z 9 stycznia 1978 r., IV CR 510/77 - OSN 1978/11/210 ).
Kompensacie podlega doznana krzywda, to jest w realiach niniejszej sprawy w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Żałoba, którą przechodziła powódka wpływała na jej samopoczucie psychofizyczne i społeczne funkcjonowanie. W jej okresie nastrój powódki pozostawał sytuacyjnie obniżony z emocjonalnym napięciem, jednak bez urojeń i myśli samobójczych. Niewątpliwie, nagła śmierć wnuka wywołała u powódki zaburzenia emocjonalne odbiegające przez wiele miesięcy od typowych dla procesu żałoby. W miarę jednak upływu czasu od utraty wnuka dramatyzm doznań psychicznych powódki został złagodzony na tyle, że obecnie jej stan psychiczny pozwala na w zasadzie normalne funkcjonowanie i kontakt z otoczeniem. Pomimo to, powódka do dzisiaj wspomina wnuka z rozrzewnieniem. M. S. był normalnym i zdrowym, nastoletnim chłopcem. Miał bardzo dobre relacje ze swoją babcią, która poza nim miała jeszcze troje wnuków ( obecnie czworo ). Zawsze wspierali się nawzajem w codziennych życiowych sprawach. Będąc uczniem gimnazjum zaczął dopiero ogólnie układać swoją przyszłość. Powódka mieszkała i mieszka nadal ze swoją córką. Zarówno z jej strony, jak i ze strony jej męża uzyskuje stale – stosownie do ich możliwości – wsparcie w codziennym życiu. Bez wątpienia – jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym z dokumentacji szkodowej – wskutek utraty wnuka powódka doznała wstrząsu i przeżyć o charakterze traumatycznym, wykraczających w pewnym zakresie ponad miarę przeciętną. Nie naruszyły one jednak trwale jej życia osobistego i rodzinnego. Negatywny skutek wypadku dotknął co prawda sfery emocjonalnej powódki i funkcjonowania w codziennej rzeczywistości, jednak stosunkowo liczna i bliska rodzina powódki oraz świadczona z jej strony pomoc oraz wsparcie eliminowały poczucie osamotnienia powódki i umożliwiały odnalezienie się przez nią w nowej rzeczywistości. Wszystkie naprowadzone wyżej okoliczności wyznaczały rozmiar krzywdy powódki podlegającej kompensacie ( zob. np. wyrok SA w Lublinie z dnia 18 października 2012 r.,I ACa 458/12 – Lex nr 1237237 i wyrok SN z dnia 12 września 2013 r., - IV CSK 87/13 – Lex nr 1383297 ). Kierując się powyższym należy jednoznacznie stwierdzić, że nie ma obecnie żadnego uzasadnienia dla przyznania powódce zadośćuczynienie za krzywdę w wysokości przekraczającej 25.000,00 zł. Wobec jednak istotnego przyczynienia się poszkodowanego wnuka powódki do własnej śmierci, polegającego na jeździe z nieletnim kolegą prowadzącym samochód osobowy bez stosownych uprawnień ( art. 362 k.c. ), należało uznać jego przyczynienie się do szkody na poziomie 30 %, co w konsekwencji ogranicza należne powódce z powyższego tytułu świadczenie do kwoty 17.500,00 zł ( zob. m.in. wyrok SN z dnia 20 listopada 2003 r., III CKN 606/00 – Lex nr 550935 i wyrok SA w Szczecinie z dnia 26 marca 2015 r., I ACa 507/14 – Lex nr 1771491 ). Ustalona wyżej suma jest niższa o 7.000,00 zł od świadczenia pieniężnego przyznanego dotychczas powódce w toku postępowania likwidacyjnego w łącznej wysokości 10.500,00 zł. Nie bez znaczenia pozostaje też kwestia wysokości należnego powódce zadośćuczynienia w odniesieniu do jej stopy życiowej ( zob. np. wyrok SN z dnia 27 marca 1979 r., IV CR 46/79 – OSNC 1979/10/199 ). Rekapitulując - w świetle okoliczności sprawy i treści art. 446 § 4 k.c. - otrzymane przez powódkę zadośćuczynienie pieniężne za doznaną przez nią krzywdę, powinno być uzupełnione do kwoty 17,5 tys. zł ( czyli o 7.000,00 zł ), przy zważeniu nie tylko rodzaju i rozmiaru krzywdy powódki, ale i jej długotrwałości ( wyrok SN z 5 maja 1967 r., I PR 118/67 - Lex nr 139132 i wyrok SN z 24 lipca 1969 r., I PR 178/69 - PiP 1970/8-9/412 ). Okoliczności indywidualne, związane z pokrzywdzoną, wzięto pod uwagę przy zastosowaniu zobiektywizowanych kryteriów oceny fizycznych i psychicznych następstw wypadku ( wyrok SN z 14 kwietnia 1990 r., II CR 42/80 - Lex nr 8225 ). Kompensacji tak rozumianej nie mógł podważyć aktualny poziom stopy życiowej społeczeństwa ( wyrok SN z 10 marca 2006 r., IV CSK 80/05 - OSNC 2006/10/175, wyrok SN z 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03 - OSNC 2005/2/40 i wyrok SN z 14 kwietnia 1990 r., II CR 42/80 - Lex nr 8225 ). Odnośnie odsetek ustawowych zasądzonych od świadczenia głównego, to uwzględniono je zgodnie z żądaniem pozwu od dnia 3.10.2015 r. Należało w tym względzie mieć na uwadze treść art. 817 § 1 i 2 k.c., a także art. 14 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( t.j. Dz.U.2013.392 ). Co do zasady, zobowiązania z czynów niedozwolonych mają w zasadzie charakter bezterminowy i stan opóźnienia w ich wykonaniu pojawia się dopiero wtedy, gdy dłużnik nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela ( zob. np.: wyrok SN z dnia 5 czerwca 2009 r., I CSK 494/08 - Lex nr 518079, wyrok SA we Wrocławiu z dnia 18 stycznia 2012 r., I ACa 930/11 - Lex nr 1127073 i wyrok SA we Wrocławiu z dnia 10 lutego 2012 r., I ACa 1405/11 - Lex nr 1109992 ). |
|
Sąd uznał za wiarygodne zarówno zeznania świadków J. W. i D. W., jak i zeznania powódki J. L.. Były one logiczne i spójne oraz wzajemnie koherentne, a także pozostawały w zgodzie z dokumentacją zebraną w sprawie, w tym z aktami szkodowymi. Fakt, że świadkowie byli osobami z kręgu najbliższej rodziny powódki nie wpłynął – zdaniem Sądu – negatywnie na treść ich przekazu. Zeznania powódki wraz z zeznaniami świadków pozwoliły na ustalenie istotnych w sprawie okoliczności faktycznych, w szczególności w zakresie skutków wypadku drogowego z dnia 20.05.2015 r., w tym przede wszystkim związanych z krzywdą doznaną przez powódkę po śmierci jej wnuka.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie przywołanych przepisów, orzeczono jak w punkcie I i II sentencji wyroku.
Rozstrzygnięcie o kosztach procesu objęte punktem III tenoru wyroku oparte zostało na dyspozycji art. 100 zd. pierwsze in fine k.p.c. ( stosunkowe rozdzielenie kosztów procesu przy uwzględnieniu wygranej powódki w 2/3 i odpowiednio pozwanego w 1/3 ). Koszty procesu powódki wyniosły łącznie 5.342,00 zł ( 525,00zł opłata sądowa + 4.817,00 zł zastępstwo procesowe ), więc należał się jej zwrot kwoty 3.561,00 zł ( 2/3 z 5.342,00 zł ). Koszty procesu pozwanego wyniosły 4.817,00 zł ( zastępstwo procesowe ) i przysługiwał mu od powódki zwrot kwoty 1.605,50 zł ( 1/3 z 4.817,00 zł ). Ostatecznie zatem należało zasądzić z powyższego tytułu od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.955,50 zł ( 3.561,00 zł - 1.605,50 zł ). Poniesioną przez pozwanego opłatę od sprzeciwu w kwocie 263,00 zł, po myśli art. 348 k.p.c., pozostawiono przy nim.