Toruń, dnia 30 grudnia 2016r.
Sąd Okręgowy w Toruniu Wydział I Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSO Hanna Łożyńska
Protokolant: sekretarz sądowy Paweł Derdzikowski
po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2016r. w Toruniu
na rozprawie
sprawy z powództwa: D. C. i małoletniego B. C. reprezentowanego przez ojca D. C.
przeciwko: (...) Spółce Akcyjnej w S.
o zapłatę i rentę
orzeka:
1. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz powoda D. C. kwotę 275.000zł. (dwieście siedemdziesiąt pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 20 października 2012r. do dnia 31 grudnia 2015r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty,
2. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz powoda D. C. kwotę 18.710zł. (osiemnaście tysięcy siedemset dziesięć złotych) z tytułu zwrotu kosztów pogrzebu z ustawowymi odsetkami od dnia 1 czerwca 2013r. do dnia 31 grudnia 2015r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty,
3. w pozostałym zakresie powództwo D. C. oddala
4. Zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz powoda B. C. kwotę 122.500zł. (sto dwadzieścia dwa tysiące pięćset złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 20 października 2012r. do dnia 31 grudnia 2015r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty,
5. w pozostałym zakresie powództwo B. C. oddala,
6. koszty sądowe, od których zwolniony był powód D. C. ponad kwotę 1.500zł. ponosi Skarb Państwa
7. koszty sądowe, od których był zwolniony powód B. C. ponosi Skarb Państwa
8. Zasądza od powoda D. C. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. kwotę 2.165,10zł. (dwa tysiące sto sześćdziesiąt pięć złotych 10/100) tytułem zwrotu poniesionych przez pozwanego kosztów procesu,
9. odstępuje od obciążenia powoda B. C. obowiązkiem zwrotu pozwanemu kosztów procesu
10. nakazuje pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Toruniu kwotę łączną 20.778,10zł. (dwadzieścia tysięcy siedemset siedemdziesiąt osiem złotych 10/100) z tytułu części nieuiszczonej opłaty od pozwu D. C. i B. C.,
11. zwrócić pozwanemu ze Skarbu Państwa Kasy Sądu Okręgowego w Toruniu kwotę 4.245,90zł. ( cztery tysiące dwieście czterdzieści pięć złotych 90/100) z tytułu nadpłaconej zaliczki na poczet opinii biegłych
SSO Hanna Łożyńska
I C 1188/13
Powodowie: D. C. i małoletni B. C. wnieśli pozew do Sądu Okręgowego w Toruniu o zapłatę oraz o rentę przeciwko pozwanemu (...) S.A. w S..
Powód D. C. żądał od pozwanego zapłaty następujących kwot:
- 185.000zł. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na skutek śmierci jego
żony E. C. z odsetkami ustawowymi od 1 czerwca 2013r. do dnia zapłaty,
- 185.000zł. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na skutek śmierci jego
syna P. C. z odsetkami ustawowymi od 1 czerwca 2013r. do dnia zapłaty,
- 185.000zł. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na skutek śmierci jego
syna M. C. z odsetkami ustawowymi od 1 czerwca 2013r. do dnia zapłaty,
- 90.000zł. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej
powoda na skutek śmierci jego żony E. C. z ustawowymi odsetkami
liczonymi od dnia 1.06.2013r. do dnia zapłaty,
- 45.000zł. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej
powoda na skutek śmierci jego syna P. C. z ustawowymi odsetkami
liczonymi od dnia 1.06.2013r. do dnia zapłaty,
- 45.000zł. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej
powoda na skutek śmierci jego syna M. C. z ustawowymi odsetkami
liczonymi od dnia 1.06.2013r. do dnia zapłaty,
- 19.710zł. tytułem zwrotu kosztów pogrzebu w wyniku utraty żony i 2 synów wraz
z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 1.06.2013r. do dnia zapłaty,
- 60.131,60zł. tytułem skapitalizowanych odsetek ustawowych za zwłokę w
zapłacie kwot w/w liczonych od dnia 20.10.2012r. do dnia 31.05.2013r. oraz
dalszych odsetek ustawowych od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty,
- kwoty 700zł. miesięcznie tytułem renty w związku ze śmiercią żony płatnej z góry
do rąk powoda do dnia 10-tego każdego miesiąca począwszy od dnia 1.06.2013r. z
ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia płatności każdej z rat
Powód małoletni B. C. żądał od pozwanego zapłaty następujących kwot:
- 187.500zł. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na skutek śmierci jego
matki E. C. z odsetkami ustawowymi od 1 czerwca 2013r. do dnia zapłaty,
- 192.500zł. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na skutek śmierci jego
brata P. C. z odsetkami ustawowymi od 1 czerwca 2013r. do dnia zapłaty,
- 192.500zł. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na skutek śmierci jego
brata M. C. z odsetkami ustawowymi od 1 czerwca 2013r. do dnia zapłaty,
- 90.000zł. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się jego sytuacji
życiowej na skutek śmierci jego matki E. C. z ustawowymi odsetkami
liczonymi od dnia 1.06.2013r. do dnia zapłaty,
- 52.854,79zł. tytułem skapitalizowanych odsetek ustawowych za zwłokę w
zapłacie w/w kwot liczonych od dnia 20.10.2012r. do dnia 31.05.2013r. oraz
dalszych odsetek ustawowych od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty,
- kwoty 700zł. miesięcznie tytułem renty w związku ze śmiercią matki płatnej z góry
do rąk opiekuna prawnego powoda D. C. do dnia 10-tego każdego miesiąca
począwszy od dnia 1.06.2013r. wraz z ustawowymi odsetkami na wypadek
uchybienia płatności każdej z rat,
- 9.100zł. tytułem skapitalizowanej renty po śmierci matki za okres od dnia
1.05.2012r. do dnia 31.05.2013r. wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 7 dnia
od doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej do dnia zapłaty.
Ponadto powodowie domagali się zasądzenia na ich rzecz od pozwanego kosztów postępowania według norm prawem przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 14.400zł. wraz z opłatą skarbową za pełnomocnictwo w kwocie 17zł.
W uzasadnieniu żądania powód D. C. wskazał, że jest mężem zmarłej tragicznie w dniu 18.04.2012r. żony E. C. i ojcem 2 wówczas małoletnich synów P. i M.. Natomiast małoletni B. C. jest synem tragicznie zmarłej E. C. i bratem zmarłych dwóch starszych braci P. i M. C.. Ich śmierć nastąpiła w wyniku wypadku drogowego, w miejscowości K. na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 91 kiedy to kierujący samochodem marki O. (...) o numerach rejestracyjnych (...) J. W. (1) nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi marki S. (...) o numerach rejestracyjnych (...) i doszło do zderzenia, w wyniku którego śmierć ponieśli E. C., P. C. i M. C., będący pasażerami pojazdu marki O. (...). Sprawca posiadał polisę OC wystawioną przez pozwanego. Strona pozwana przyjęła swą odpowiedzialność co do zasady, ale uznała, że poszkodowani z racji niezapiętych pasów bezpieczeństwa przyczynili się do zwiększenia jego skutków i umniejszył wypłaty o 50 %. Ostatecznie D. C. otrzymał od pozwanego przed wniesieniem sprawy do Sądu:
- 15.000zł. z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę po śmierci żony E.,
- 15.000zł. z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę po śmierci syna P.,.
- 15.000zł. z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę po śmierci syna M.,
- 10.000zł. z tytułu odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po
śmierci żony E.
- 5.000zł. z tytułu odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po
śmierci syna P.
- 5.000zł. z tytułu odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po
śmierci syna M.,
- 15.882,50zł. tytułem zwrotu kosztów pogrzebu żony E.,
- 1.572,50zł. tytułem zwrotu kosztów pogrzebu syna P.,
- 1.255zł. tytułem zwrotu kosztów pogrzebu syna M..
Natomiast B. C. ostatecznie otrzymał od pozwanego przed wniesieniem sprawy do Sądu następujące kwoty:
- 12.500zł. z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę po śmierci matki E.,
- 7.500zł. z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę po śmierci brata P.,.
- 7.500zł. z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę po śmierci brata M.,
- 10.000zł. tytułu odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po śmierci
matki E..
Zdaniem powodów przyznane kwoty są nieadekwatne w stosunku do szkód, które powstały na ich dobrach. Powodowie stanęli na stanowisku, że pozwani nie wykazali aby poszkodowani przyczynili się w jakimkolwiek zakresie do powstałej szkody. Uzasadniając żądanie zadośćuczynienia powodowie podali, że na skutek śmierci swoich najbliższych zostali pozbawieni poczucia ich bliskości, miłości i przywiązania z ich strony. Ich nagła śmierć spowodowała poważne skutki w psychice, w szczególności utrwaloną depresję, przygnębienie, apatię, poczucie osamotnienia i brak wsparcia bliskiej osoby. Ta śmierć zniweczyła wiele wspólnych planów na przyszłość np. wspólnych wyjazdów, spędzania czasu, spotkań towarzyskich. Powodowie stracili cel w życiu i chęć do życia. Ich zdaniem kwota 200.000zł. tytułem zadośćuczynienia za śmierć każdego z członków rodziny jest kwotą odpowiednią, która zrekompensuje ich ból i cierpienie. Dlatego żądane kwoty stanowią różnicę pomiędzy tą kwotą, a kwotami już wypłaconymi przez pozwanego.
Zdaniem powodów na skutek śmierci E. C., P. C. i M. C. znacznie pogorszyła się ich sytuacja życiowa. E. C. była żoną D. C. i matką B. C.. Wszyscy razem prowadzili wspólne gospodarstwo domowe. E. C. zajmowała się domem, opieką nad dziećmi, razem też z mężem pracowała we wspólnym gospodarstwie rolnym. Z zawodu była fryzjerką. Jej średnie miesięczne dochody wynosiły 2.000zł. D. C. koncentrował się głównie na pracy w gospodarstwie rolnym. Na skutek śmierci żony i starszych synów, to na nim spoczął obowiązek nie tylko prowadzenia jak dotychczas gospodarstwa rolnego, ale też zapewnienia godnego życia małoletniemu synowi B.. W tej sytuacji jego perspektywy majątkowe zostały ograniczone. Zwłaszcza, że w starszych synach P. i M. pokładał nadzieje, że będą oni w przyszłości jego zabezpieczeniem i ostoją na starość. Po śmierci żony i synów, jego stan zdrowia uległ znacznemu pogorszeniu, zwłaszcza stan psychiczny. Zmalała znacznie jego motywacja do pracy i pokonywania trudów. Powodowie podkreślili, że znacznie pogorszenie sytuacji życiowej należy odczytywać nie tylko w materialnym aspekcie zmienionej sytuacji bliskiego członka rodziny zmarłego, ale w szerszym kontekście uwzględniającym też przesłanki pozaekonomiczne określające tą sytuację np. utrata oczekiwania przez osobę poszkodowaną na pomoc i wsparcie członka rodziny, których mogła ona zasadnie spodziewać się w chwilach wymagających takich zachowań w życiu codziennym. Powód D. C. uznał, że kwotą odpowiednią tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się jego sytuacji życiowej będzie za śmierć żony kwota 100.000zł. a za śmierć synów po 50.000zł. za każdego z nich. Natomiast żądane w pozwie kwoty stanowią różnicę pomiędzy wymienionymi wyżej kwotami, a wypłaconymi już kwotami przez pozwanego. Natomiast powód B. C. uznał, że kwotą odpowiednią tytułem odszkodowania za pogorszenie się jego sytuacji życiowej po śmierci matki będzie kwota 100.000zł, a żądana faktycznie kwota 90.000zł. jest różnicą pomiędzy tą kwotą, a tą którą już pozwany wypłacił.
Powodowie domagali się także przyznania renty dla każdego z nich w kwocie po 700zł. miesięcznie, bo utracili oni na skutek śmierci E. C. wsparcie materialne, a także to mniej wymierne finansowo polegające na zwykłych czynnościach jak zajmowanie się domem tj. gotowanie, sprzątanie, pranie, prasowanie i zajmowanie się dziećmi. Małoletni B. C. w chwili śmierci matki miał 10 lat, więc jej śmierć szczególnym piętnem odbiła się na jego życiu. Utracił on korzyści, jakie mógł otrzymać od niej w ramach zaspokajania jego potrzeb. Szkoda spowodowana jej śmiercią powinna być wyrównana poprzez płatność renty, niezależnie od tego, czy pozostały przy życiu rodzic może potrzeby dziecka zaspokoić. Co do żądanych kosztów pogrzebu, to powód D. C. podał, że pozwany uznał kwotę 37.420zł. jako uzasadnioną z tego tytułu, ale skoro została ta kwota pomniejszona o 50%, którą powód kwestionuje, to domaga się zasądzenia pozostałej kwoty z tego tytułu tj. 18.710zł. Co do odsetek, to powodowie domagali się ich ustalenia od dnia 20.10.2012r. tj. od następnego dnia od wydania w dniu 19.10.2012r. końcowej decyzji o przyznaniu części żądanych kwot.
W odpowiedzi na pozew (k. 77- 83) pozwane (...) SA w S. wniosło o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Ponadto domagało się zawiadomienia (...) Spółka Akcyjna w W. o toczącym się postępowaniu i wezwania go do udziału w sprawie.
Pozwane Towarzystwo przyznało, że w dniu 18.04.2012r. udzielało ochrony ubezpieczeniowej w zakresie polisy OC posiadaczy pojazdów mechanicznych M. S. - właścicielce samochodu osobowego marki O. (...) o nr rej. (...). Nie kwestionował też, że kierujący tym pojazdem w chwili wypadku J. W. (1) ponosi winę za powstanie tego wypadku, w wyniku którego pasażerowie tego samochodu E. C., P. C. i M. C. ponieśli śmierć. Wskazał, że sprawca wypadku zbiegł z jego miejsca, zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie przez Prokuraturę Rejonową Toruń – Wschód, ale zostało zawieszone uwagi na niemożność ustalenia miejsca pobytu J. W. (1), który jest poszukiwany listem gończym. Pozwany podał także, że współwinę za zaistnienie tego wypadku ponosi także J. M. kierująca samochodem marki S. (...), gdyż jechała z nadmierną prędkością wynoszącą 116km/h. Jej przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art.177 paragraf 2 k.k. J. M. w chwili wypadku korzystała z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. w W.. Pozwane Towarzystwo uznało swoją odpowiedzialność co do zasady, ale uznało, że poszkodowani E. C., P. C. i M. C. jadący samochodem marki O. (...), którym kierował J. W. (1) nie mieli zapiętych pasów i tym samym przyczynili się do powstania szkody w 50%. Ustalenia te poczynili na podstawie art. 362 k.c. Ponadto pozwany podał, że powód D. C. i jego żona E. C. razem prowadzili gospodarstwo rolne o powierzchni 12.89ha o przychodowości rocznej 33.673,40zł. E. C. w chwili śmierci nie była zatrudniona na umowę o pracę i nie prowadziła działalności gospodarczej. Zatem po śmierci bliskich sytuacja powodów zdaniem pozwanego nie zmieniła się w sposób istotny. Powodowie po śmieci bliskich nie podjęli też leczenia psychiatrycznego ani terapii psychologicznej. Dlatego pozwany stoi na stanowisku, że przy uwzględnieniu przyczynienia się poszkodowanych do powstania szkody, wypłacone kwoty na rzecz powoda D. C. po 15.000zł. tytułem zadośćuczynienia za śmierć E. C., P. C. i M. C., oraz tytułem pogorszenia się sytuacji życiowej kwotę 10.000zł. za śmierć E. C. i po 5.000zł. za śmierć każdego z synów tj. P. i M. jest odpowiednia.
Podobnie w przypadku powoda B. wypłacona kwota tytułem zadośćuczynienia 12.500zł. po śmierci matki i po 7.500zł. po śmierci każdego z braci, a także 10.000zł. tytułem odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej są odpowiednie. Co do kwot ponad już przyznane, pozwany stoi na stanowisku, że były one rażąco wygórowane i nie znalazły uzasadnienia w materiale dowodowym. Pozwany podkreślił, że co do żądania renty w kwocie po 700zł. dla każdego z powodów, to strona powodowa nie wykazała zasadności tego żądania.
W trakcie całego procesu strony podtrzymywały swoje stanowiska.
W trakcie postępowania w dniu 31.10.2014r. nastąpiło przekształcenie strony pozwanej tj. (...) S.A. w S. zostało przejęte przez (...) S.A. w S. i od tego czasu to ostatnie Towarzystwo jest stroną pozwaną.
(dowód: pismo pełnomocnika pozwanego k. 713 i 714 oraz aktualny odpis z KRS k. 715 -721, postanowienie k. 722 i 723,
Sąd ustalił co następuje:
W dniu 18 kwietnia 2012r. około godz. 17.50 doszło do wypadku w miejscowości K.. Kierujący samochodem marki O. (...) o numerach rejestracyjnych (...) J. W. (1) jadący drogą nr (...) z kierunku C. w kierunku miejscowości K. na skrzyżowaniu drogi z drogą K – 91 nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej pojazdem marki S. (...) J. M. o numerach rejestracyjnych (...) jadącej drogą K – 91 z kierunku T. w kierunku C., w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów. Pasażerami samochodu marki O. (...) byli: D. C. siedzący obok kierowcy oraz E. C., P. C. i M. C. siedzący na tylnej kanapie. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu ponieśli E. C. i M. C., natomiast po przewiezieniu do szpitala śmierć poniósł P. C.. D. C. doznał jedynie ogólnych potłuczeń i ze szpitala został zwolniony do domu. Sprawca, który w chwili wypadku prowadził samochód bez wymaganych uprawnień zbiegł z miejsca zdarzenia. Nie został zbadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.
W Prokuraturze Rejonowej Toruń - Wschód dnia 19.04.2012r. zostało wszczęte w tej sprawie śledztwo, a sprawa została zrejestrowana pod sygnaturą 3Ds 341/12. Podejrzanymi byli J. W. (1) kierujący samochodem marki O. (...) i J. M. kierująca samochodem marki S. (...). Dnia 6 czerwca 2012r. Prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń – Wschód wydał uzupełniające postanowienie do postanowienia z dnia 19.04.2012r. o przedstawieniu J. W. (1) zarzutu o to, że w dniu 18.04.2012r. w K. umyślnie naruszył przepisy ruchu drogowego, w tym pomimo orzeczonego przez Sąd Rejonowy w Toruniu wyrokiem z dnia 15.11.2011r. w sprawie o sygn. VIIIK 1334/11 zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym, będąc co najmniej w stanie po spożyciu alkoholu, kierował samochodem osobowym O. (...) z niewłaściwym ogumieniem i znajdując się na drodze podporządkowanej nr (...) wjechał na skrzyżowanie z drogą (...), nie ustępując pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu drogą główną samochodowi osobowemu S. (...), kierowanemu przez J. M. i doprowadził do zderzenia pojazdów, w wyniku którego na skutek odniesionych obrażeń, pasażerowie O. na miejscu śmierć ponieśli E. C. i M. C., a P. C. zmarł w szpitalu, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia tj. o przestępstwo z art. 177 paragraf 2 k.k. w zw. z art. 178 paragraf 1 k.k. i z art. 244 k.k. w zw. z art. 11 paragraf w k.k.
Następnie postanowieniem z dnia 30.10.2012r. Prokurator zawiesił śledztwo prowadzone przeciwko J. W. (1) z uwagi na to, że miejsce pobytu tego podejrzanego nie jest znane, mimo poszukiwania go listem gończym, a później wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Śledztwo w sprawie podejrzanej J. M. było kontynuowane. Sprawa zakończyła się wydaniem dnia 15.07.2013r. przez Sąd Rejonowy w Toruniu w sprawie VIIIK 221/13 prawomocnego wyroku skazującego. J. M. została uznana winną tego, że 18 kwietnia 2012r. w K., umyślnie naruszyła przepisy ruchu drogowego, w ten sposób, że kierując samochodem osobowym S. (...) o numerach rejestracyjnych (...) po drodze krajowej (...) w okolicy skrzyżowania z drogą podporządkowaną nr (...), gdzie dopuszczalną prędkość pojazdów ograniczono do 50km/h, jechała z prędkością co najmniej 116 km/h, czym w sposób znaczący przyczyniła się do zderzenia z samochodem O. (...) o numerach rejestracyjnych (...) kierowanym przez J. W. (1), który znajdując się na drodze (...) wjechał na skrzyżowanie z drogą (...), nie ustępując pierwszeństwa przejazdu samochodowi S. (...) kierowanemu przez J. M., w wyniku którego w skutek odniesionych obrażeń śmierć ponieśli pasażerowie O.: E. C., M. C. i P. C.. tj. za winną popełnienia przestępstwa z art. 177 paragraf 2 k.k.
(dowód: notatka urzędowa k. 29, kopia pisma z Policji k. 170, kopia postanowienia k. 114 i 115 oraz z akt szkodowych - kopie postanowień k. 135 i 136, 138, kopia zaświadczenia o zdarzeniu drogowym k. 394, z akt Prokuratury Rejonowej Toruń - Wschód 3Ds 34/12 – notatki urzędowe k. 1 - 4, k.115, postanowienie o przedstawieniu zarzutów k. 68 i 69, 265a, postanowienie o wszczęciu śledztwa k. 72, karta karna J. W. (1) k. 195, postanowienie o poszukiwaniu J. W. listem gończym k.272, list gończy k. 273, wyroki k. 309 i 538 oraz k. 549, postanowienie o zawieszeniu śledztwa k. 401, postanowienie k. 426, postanowienie o wydaniu (...) k. 568 i 569, (...) k. 570-576)
Na skutek zderzenia obu samochodów, O. (...) kierowany przez J. W. (1) wpadł do rowu. Szyby samochodu za wyjątkiem przedniej zostały rozbite. Przednie drzwi lewe zostały wyrwane, a tylne lewe drzwi zostały wgniecione. Kanapa tylna została uszkodzona i powyginana. Ponadto powstało w tym samochodzie szereg innych jeszcze uszkodzeń. Natomiast pasażerowie tego samochodu siedzący na tylnej kanapie tj. E. C., M. C. i P. C. wypadli z samochodu. W chwili zderzenia poszkodowani nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, bo za tym przemawia choćby fakt wypadnięcia ich na zewnątrz pojazdu. Niezależnie jednak czy poszkodowani byliby zapięci w pasy, czy nie, to i tak doznaliby obrażeń ciała. Na skutek zderzenia samochodów w samochodzie O. (...) nastąpiło głębokie przemieszczenie struktur nadwozia do wnętrza pojazdu - uszkodzenia plastyczne. Największy zakres odkształceń plastycznych dotyczył drzwi tylnych po lewej stronie, ale też obejmował dach z koncentracją uszkodzeń z tyłu po prawej stronie. Osoby znajdujące się w pojeździe w miejscu zdarzenia bocznego nie są niczym chronione. Pasy bezpieczeństwa stanowią zabezpieczenie tych osób podczas zderzeń czołowych oraz ukośnych w przedziale + - 20 stopni w stosunku do osi podłużnej pojazdu. Utrzymują one ciało w fotelu i zapobiegają przemieszczeniu się do przodu oraz wypadnięciu z pojazdu. Spośród trojga poszkodowanych, którzy siedzieli na tylnej kanapie w chwili wypadku najrozleglejsze obrażenia odniosła E. C.. To świadczy o tym, że zajmowała ona miejsce z tyłu po lewej stronie za kierowcą. Zakres obrażeń jakich doznała podczas tego wypadku, świadczy o tym, że niezależnie od tego czy E. C. w chwili zaistnienia wypadku miałaby lub nie miała zapiętych pasów, to i tak na skutek głębokiego wniknięcia elementów nadwozia w głąb kabiny pojazdu poniosłaby śmierć już w pierwszym etapie wypadku. Co do P. C. i M. C., to fakt nie zapięcia przez nich pasów bezpieczeństwa podczas wypadku drogowego także nie miał wpływu na skutek wypadku, bo i tak ponieśliby śmierć. Wprawdzie użycie pasów zapobiegłoby przemieszczeniu się ich ciał i uderzeniu ich o elementy kabiny pojazdu lub wzajemnie o siebie, to w kolejnych etapach wypadku zapobiegłoby wyrzuceniu ich ciał z pojazdu, to jednak nie zapobiegłoby powstaniu tak rozległych obrażeń ciała skutkujących śmiercią.
(dowód opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków k. 796 – 813, opinia uzupełniająca tego biegłego k. 841—848, opinia biegłego z zakresu medycyny sadowej k. 895-899)
Pojazd sprawcy wypadku J. W. (1) w dacie zdarzenia posiadał wykupione ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. w S..
(okoliczności bezsporne)
Bezpośrednio przez wypadkiem powodowie D. C. i małoletni B. C. mieszkali razem z E. C. – żoną D. C. i matką B. C. oraz z dwoma synami małżonków C. tj. P., który w 2012r. skończył 16 lat i M. C., który miał w tym czasie 14 lat.
Cała rodzina zamieszkiwała w jednopiętrowym domu o powierzchni około 200m2 wybudowanym w 1988r. położonym w miejscowości W., gmina Ł. w powiecie (...). Dom ten w dniu 29.04.2002r. został darowany przez B. i K. małżonków K., rodziców E. C. – powodowi D. C. oraz jego żonie E. C.. Obdarowani ustanowili na rzecz darczyńców dożywotnią służebność mieszkania w tym domu polegającą na prawie korzystania przez uprawnionych z całego parteru budynku mieszkalnego z używalnością korytarzy, piwnicy, oświetlonych i ogrzanych kosztem właścicieli oraz korzystania z dwóch kojców w chlewie, a także swobodnym poruszaniu się po całej nieruchomości, a także prawo użytkowania części nieruchomości o powierzchni 30 arów. Ponadto B. i K. małżonkowie K. tym samym aktem darowali powodowi i jego żonie nieruchomość o powierzchni 6,67ha na której posadowiony jest ten dom oraz budynek gospodarczy, garaż i chlewnię, dla której to nieruchomości w Sądzie Rejonowym w Toruniu w Wydziale Ksiąg Wieczystych prowadzona jest księga wieczysta Kw nr (...), a nadto darowali małżonkom C. niezabudowaną nieruchomość rolną o powierzchni 3.02.00ha położoną w miejscowości W., gmina Ł.. Zgodnie z zapisem w akcie notarialnym od samego początku B. i K. K. (2) - rodzice E. C. zajmowali cały parter tego domu, składający się z dwóch pokoi, kuchni i łazienki, natomiast małżonkowie C. wraz z trojgiem dzieci zajmowali piętro tego budynku, składające się z 3 niewielkich pokoi, kuchni i przedpokoju.
Powód D. C. z zawodu jest ślusarzem oraz blacharzem samochodowym. W chwili wypadku razem z żoną E. C. posiadał gospodarstwo rolne położone w miejscowości W. o powierzchni 12.89ha fizycznego, co stanowiło 14,7820ha przeliczeniowego, w tym użytki rolne stanowiły powierzchnię 12,17ha fizycznego, co stanowiło 14.7820ha przeliczeniowego. Przychodowość roczna z tego gospodarstwa w 2012r. wynosiła 33.673,40zł. Na gruncie tym małżonkowie C. uprawiali pszenicę, pszenżyto, jęczmień, kukurydzę, ziemniaki, brokuły, kalafiory i inne. Z tytułu uprawiania ziemi corocznie otrzymywali dopłaty z Unii Europejskiej w kwocie 7.000 – 8.000zł. w zależności od rodzaju upraw. W tamtym czasie małżonkowie posiadali maszyny i urządzenia rolnicze w postaci: ciągnika marki (...) rocznik 1984, ciągnika marki URSUS rocznik 1973, kombajnu zbożowego marki B. rocznik 1984, kombajnu ziemniaczanego A. rocznik 1980, rozrzutnika do obornika, pługa obrotowego i inne jeszcze urządzenia. Oprócz tych gruntów małżonkowie dzierżawili jeszcze ziemie o powierzchni około 18 ha. Powód D. C. świadczył także usługi remontowo – budowlane.
W chwili wypadku małżonkowie C. prowadzili hodowlę trzody chlewnej. Posiadali około 100szuk. Hodowali też byki w ilości 8-10 sztuk. Główne prace przy tej hodowli wykonywał powód i syn P.. Rodzina utrzymywała się przede wszystkim z dochodów, jakie przynosiło gospodarstwo rolne. Wcześniej przed wypadkiem jakieś 3-4 lata małżonkowie C. zaciągnęli kredyt odnawialny w kwocie 60.000zł. który przeznaczyli na prowadzenie gospodarstwa rolnego i na zaspokajanie bieżących potrzeb rodziny. W chwili wypadku kredyt ten nie był jeszcze spłacony i zaległość wynosiła nadal 60.000zł. Z upływem czasu bank ten tj. (...) Bank Spółdzielczy w P. wypowiedział umowę kredytu i postawił kredyt w stan natychmiastowej wymagalności. W dniu 26 czerwca 2012r. właśnie ten bank wystawił na podstawie ksiąg bankowych bankowy tytuł egzekucyjny nr 375/06/12. Podstawą wpisu do ksiąg bankowych była umowa z 1.10.2009r.. Dłużnik tj. D. C. i E. C. złożyli oświadczenie o poddaniu się egzekucji. Dnia 6.07.2012r. Sąd Rejonowy w Toruniu w sprawie XICo 1151/12 nadał klauzulę wykonalności w/w bankowemu tytułowi egzekucyjnemu przeciwko dłużnikowi D. C., z tym zastrzeżeniem, że według oświadczenia dłużnik poddał się egzekucji do kwoty 300.000,00zł. Następnie wierzyciel (...) Bank Spółdzielczy w P. złożył do komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Toruniu wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego w zakresie tej wierzytelności. Później postanowieniem z dnia 27.04.2015r. Sąd Rejonowy w Toruniu w sprawie XICo 377/15 z wniosku (...) Banku Spółdzielczego w P. przeciwko dłużnikowi B. C. reprezentowanemu przez ojca D. C. nadał klauzulę wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr 79/04/15 z dnia 13.04.2015r. wystawionemu przez wierzyciela (...) Bank Spółdzielczy w P. przeciwko następcy prawnemu dłużnika E. B. C., z tym zastrzeżeniem, że według oświadczenia dłużnik E. C. poddała się egzekucji do kwoty 300.000,00zł. Na podstawie tych tytułów wykonawczych Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Toruniu M. G. wszczął postępowanie egzekucyjne, a sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą Km 1035/15. W toku tego postępowania zostało wydane obwieszczenie o terminie opisu i oszacowania nieruchomości ułamkowej części nieruchomości. Nawet dnia 16.09.2015r. komornik dokonał opisu i oszacowania udziału należącego do dłużnika wynoszącego ¾ nieruchomości. Następnie komornik tego samego dnia zawiadomił dłużnika o wycenie nieruchomości. Potem jednak postanowieniem z dnia 29.09.2016r. postępowanie egzekucyjne na wniosek wierzyciela zostało umorzone, bo powód D. C. dzięki pomocy przyjaznej mu osoby zapłacił dług.
(dowód: kopia umowy darowizny k. 15-19, zezn. powoda D. C. k. 937 i 938 oraz płyta z nagraniem z rozprawy z dnia 16.12.2016r. k. 945, zezn. świadka K. K. (2) k. 563 oraz płyta z nagraniem z rozprawy z dnia 21.03.2014r. k. 566, kopia zaświadczeń z Urzędu Gminy k. 335 i 336, 355- 357, protokół opisu i oszacowania nieruchomości k. 925 i 926, zawiadomienie komornika o wycenie k. 929, z akt szkodowych -raport z ustaleń k. 340 – 342, z akt komorniczych Km 1035/15 - postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności z dnia 27.04.2015r. i z dnia 6.07.2012r., wniosek o wszczęcie egzekucji, obwieszczenie o terminie opisu i oszacowania, postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego)
E. C. z zawodu była fryzjerką. W przeszłości wykonywała swój zawód. Jednakże nie figuruje w ZUS jako osoba odprowadzająca tam składki na ubezpieczenie. Od momentu przejęcia wraz z mężem w drodze darowizny gospodarstwa rolnego od swoich rodziców, pracowała w tym gospodarstwie i nie prowadziła żadnej działalności gospodarczej. Oprócz tego zajmowała się prowadzeniem domu i opieką nad trzema małoletnimi synami. Od czasu do czasu pomagała swojej siostrze w sklepie w ramach pomocy siostrzanej. W chwili śmierci miała 34 lata.
Małoletni P. C. w chwili wypadku miał 16 lat i był uczniem I klasy Zespołu Szkół (...) w G., Technikum w G. kształcącym w zawodzie technik mechanizacji rolnictwa. Uczył się przeciętnie. Do szkoły codziennie dojeżdżał około 30 km w jedną stronę dwoma autobusami. Interesował się rolnictwem i chętnie pomagał rodzicom w pracach na gospodarstwie.
Małoletni M. C. w chwili wypadku miał 14 lat i był uczniem II klasy Gimnazjum w Zespole Szkół w Ł.. Był przeciętnym uczniem. Interesowała go informatyka, sport i motoryzacja. Także chętnie pomagał rodzicom w pracach na gospodarstwie.
(dowód: kopia identyfikatora k. 128, z akt szkodowych - kopia świadectwa szkolnego k. 333 i 334, raport z ustaleń k. 340 – 342, kopia aktów zgonu k. 404 – 406, 459, 535, zezn. świadka K. K. (2) k. 563, zezn. A. C. k. 564 oraz płyta z nagraniem z rozprawy z dnia 21.03.2014r. k. 566, zezn. powoda D. C. k. 937 i 938 oraz płyta z nagraniem z rozprawy z dnia 16.12.2016r. k. 945)
Małoletni B. C. w chwili wypadku miał 10 lat i uczęszczał do Szkoły Podstawowej w W.. Urodził się jako dziecko chore. Stwierdzono u niego wadę wrodzoną wytrzewienie obejmujące jelito cienkie i grube. Już w pierwszej dobie życia wykonano u niego operację. Rozpoznano u niego zapalenie opon mózgowo – rdzeniowych, bradykardię i posocznicę. Potem pojawiły się problemy z sercem i dlatego pozostawał praktycznie od urodzenia i do chwili obecnej pod opieką kilku specjalistów tj. kardiologa, neurologa, gastrologa i innych specjalistów, w tym specjalistów z Centrum (...) w W.. Co pół roku trzeba z nim jeździć na kontrole. Kiedy miał 7 lat w 2009r. został po raz pierwszy poddany badaniu w Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w C. pod kątem jego dojrzałości szkolnej. Wtedy już badanie wykazało, że rozwój intelektualny chłopca jest znacznie niższy niż przeciętny. Występują u niego deficyty rozwojowe w zakresie koncentracji uwagi i pamięci. Stwierdzono wówczas, że dziecko nie osiągnęło dojrzałości szkolnej do rozpoczęcia nauki w klasie pierwszej. Rodzicom przedstawiono szereg zaleceń do zastosowania w domu. W 2010r. małoletni B. kolejny raz został poddany badaniu w Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w C., która wydała orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego w szkole ogólnodostępnej, specjalnej lub integracyjnej z uwagi na stwierdzone u niego upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim. W sierpniu 2010r. w Centrum (...) małoletni B. miał wszczepiony rozrusznik serca z powodu całkowitego bloku przedsionkowo - komorowego. Z uwagi na stan zdrowia po tej operacji nie mógł uczęszczać do szkoły i dlatego Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w C. we wrześniu 2010r. wydała orzeczenie o potrzebie indywidualnego nauczania B.. W roku szkolnym 2011/2012 nadal w takim trybie był nauczany. Na kolejnym badaniu chłopca w czerwcu 2012r, a więc już po wypadku Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w C. wydała orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego dla B. w szkole ogólnodostępnej lub w szkole specjalnej z uwagi na stwierdzone u niego upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym. Mimo, że wtedy miał już 10 lat i uczęszczał do III klasy Szkoły Podstawowej, nie rozpoznawał większości liter, nie czytał, nie miał orientacji w czasie, nie znał pór roku, miesięcy, ani dni tygodnia W chwili wypadku miał indywidualny tok nauczania. Z uwagi na swój stan zdrowia wymaga stałej opieki. Ojciec pobiera z tego powodu na niego zasiłek pielęgnacyjny. Powtarzał VI klasę, a obecnie jest uczniem I klasy Gimnazjum. Uczy się w szkole specjalnej.
(dowód: karty informacyjne leczenia szpitalnego i inna dokumentacja medyczna k. 600- 663, opinie z Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej k. 667 – 677, z akt szkodowych - raport z ustaleń k. 340 – 342, kopie kart informacyjnych leczenia szpitalnego i inna dokumentacja medyczna k. 407 – 428, przesłuchanie powoda D. C. k. 937i 938 oraz nagranie z rozprawy z dnia 16.12.2016r. k. 945)
D. C. i E. C. pobrali się z miłości. Byli zgodnym małżeństwem. Szanowali się. Razem z dziećmi wyjeżdżali na wakacje m.in. nad morze i w góry zaraz po żniwach. Święta i uroczystości rodzinne spędzali razem. Przeżyli ze sobą 17 lat. Wszyscy się kochali i wzajemnie wspierali. Starsi synowie P. i M. pomagali rodzicom w pracach w gospodarstwie rolnym. To byli pracowici, uczynni i grzeczni chłopcy. Nie sprawiali problemów wychowawczych. P. bardzo interesował się rolnictwem i dlatego podjął naukę w Technikum Rolniczym w G., bo w przyszłości planował zostać na gospodarstwie rodziców i przejąć je. Już wtedy bardzo angażował się nie tylko pomagając przy żniwach, czy przy pieleniu warzyw, ale też zbierając nowinki techniczne, które starał się wdrożyć w życie. Doradzał ojcu w niektórych sprawach dotyczących prowadzenia gospodarstwa. Razem z ojcem pracował przy hodowli trzody chlewnej i byków. D. C. liczył się ze zdaniem najstarszego syna. W nim widział swojego następcę. Dzieci małżonków C. były wychowywane przez rodziców we wzajemnym szacunku wobec siebie, ale także okazywali szacunek swoim dziadkom macierzystym, z którymi mieszkali oraz dziadkom ojczystym. E. C. odkąd urodziła najmłodszego syna B., jemu musiała poświęcać dużo czasu z uwagi na jego stan zdrowia. To ona z nim jeździła głównie do lekarzy, kontaktowała się z nauczycielami jak już rozpoczął naukę w szkole. To ona codziennie odwoziła go i przywoziła ze szkoły. Oprócz tego opiekowała się starszymi synami i prowadziła dom. Nie była nigdzie zatrudniona na umowę o pracę. Pomagała też mężowi w pracach na gospodarstwie np. przy żniwach, sianokosach, gracowaniu, sadzeniu i w innych pracach sezonowych. W tych pracach pomagali też synowie P. i M.. To powodowało, że rodzina nie musiała korzystać z pomocy innych osób, bo we własnym zakresie była w stanie wykonać prace polowe. Od czasu do czasu wykonywała też usługi fryzjerskie u siebie w domu.
Śmierć E. C. była dla jej męża i syna B. ciężkim przeżyciem. Podobnie jak i śmierć P. i M.. Powodowie nie korzystali jednak ani z pomocy psychologa, ani psychiatry. D. C. bezpośrednio po wypadku przebywał w szpitalu. Jego stan psychiczny budził obawy u najbliższej rodziny, że może podjąć próbę samobójczą. Trzeba było go pilnować. Przez pierwszy okres codziennie jeździł na grób swoich bliskich i stawiał znicze. Kiedy był Dzień Kobiet, Święto Zakochanych lub inne święta zawoził żonie kwiaty. Kiedy miała urodziny, to zawoził na jej grób tyle kwiatów ile kończyła lat. Stracił chęć do życia i do pracy na gospodarstwie. Ciągle chodził zamyślony. Nie mógł odnaleźć się w nowej sytuacji. Zaniedbał dom. Jak wspominał żonę i synów, to zaraz płakał. Powtarzał, że mu ich brakuje i nadal tak reaguje. Zaraz po wypadku zlikwidował hodowlę trzody chlewnej. Zrezygnował też z budowy chlewni z oborą, co wcześniej miał w planach. Od 2013r. nie dzierżawi już gruntów rolnych. Z uwagi na to, że nie radził sobie sam ze wszystkimi pracami, zaczął wyprzedawać maszyny. Sprzedał między innymi kombajn, bo był w trudnej sytuacji materialnej. Od tego czasu uprawia jedynie ziemię o powierzchni 9,6ha, która stanowi jego własność. Aktualnie zajmuje się jedynie uprawą warzyw. Na 3 ha uprawia cebulę, na 2 ha brokuły, na reszcie powierzchni kapustę i ziemniaki. Nie prowadzi produkcji rozsad. Do pracy musi wynajmować pracowników. Korzysta z pomocy Urzędu Pracy, który przysyła mu pracowników na staż na okres 6 m-cy. Za ten czas powód nie musi ponosić żadnych kosztów, ale potem ma obowiązek te osoby zatrudnić i wypłacać im wynagrodzenie.
(dowód: zeznania świadka K. K. (2) k. 563, zezn. świadka A. C. k. 564 oraz płyta z nagraniem rozprawy z dnia 21.03.2014r. k. 566, przesłuchanie powoda D. C. k. 937 i 938 oraz nagranie z rozprawy z dnia 16.12.2016r. k. 945)
Powód D. C. nadal nie może się pogodzić z myślą, że nie ma już P., który miał być jego następcą. Stracił cel w życiu i nie widział jego sensu. Mówił, że „nie ma dla kogo żyć”. Po wypadku zaczął palić papierosy i to w dużych ilościach, choć do tej pory tego nie robił. Miał problemy ze snem i spał po 2 godziny na dobę. Cały czas się zastanawiał co będzie z B., czy pójdzie do domu opieki społecznej, bo nie ma już rodzeństwa, które by się nim zaopiekowało. Występował u niego patologiczny przebieg procesu żałoby. Ma poczucie beznadziejności. Mimo upływu 4 lat od wypadku nadal ma żywe poczucie straty ujawniane z dynamiką typową dla początkowych faz procesu żałoby. Wykazuje zaburzenia depresyjne. Występuje u niego patologiczny przebieg procesu żałoby. Wypadek wpływa u powoda na sferę życia codziennego oraz na zdolności adaptacji do nowych sytuacji. Bezpośrednio po wypadku wymagał i nadal wymaga leczenia psychiatrycznego i terapii psychologicznej i od tego czy je podejmie będzie zależał stopień trwałości jego aktualnego stanu psychicznego.
(dowód: opinia psychiatryczno – psychologiczna k. 756 i 757)
Małoletni B. bardzo przeżył śmierć swoich bliskich, a zwłaszcza matki. Na początku cały czas płakał w nocy. Zaczął się moczyć, stał się bardziej nerwowy. Gorzej funkcjonował w szkole i w domu. Często wspominał mamę i braci. 2 m-ce po wypadku był poddany badaniu w Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej i wtedy stwierdzono u chłopca upośledzenie w stopniu umiarkowanym. Uważa się za najbardziej pokrzywdzone dziecko.
(dowód: zeznania świadka K. K. (2) k. 563, zezn. świadka A. C. k. 564 oraz płyta z nagraniem rozprawy z dnia 21.03.2014r. k. 566, przesłuchanie powoda D. C. k. 937i 938 oraz nagranie z rozprawy z dnia 16.12.2016r. k. 945)
Chłopiec nie był leczony ani u psychiatry, ani u neurologa. Jego stan zdrowia jest taki, że powód nie pozwala mu nigdzie wychodzić bez opieki osoby dorosłej, bo kiedyś taka sytuacja miała miejsce i musiał go szukać. Wprawdzie chłopiec uczęszcza do szkoły specjalnej, ale tam też niezbyt dobrze sobie radzi. Powód cały czas go odwozi i przywozi ze szkoły. Z roku na rok jego funkcjonowanie wygląda gorzej. Czasami chce z ojcem jechać na cmentarz. Jest dzieckiem z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym. Rozumienie przez niego rzeczywistości i sposób jej doświadczania tj. poznawanie, ocenianie, powstające emocje są wprost związane z tak niskim poziomem rozwoju intelektualnego. Dzięki temu, że powód D. C. zaspakaja swojemu synowi jego podstawowe potrzeby, to małoletni funkcjonuje bez zaburzeń, adekwatnie do poziomu intelektualnego. Na skutek śmierci swoich najbliższych nie odniósł on trwałych następstw emocjonalnych i psychicznych i z tego powodu nie wymaga leczenia specjalistycznego, jednakże wymaga on wsparcia psychologicznego i dostosowania formy edukacji do jego podmiotowych możliwości z powodu poziomu intelektualnego i wynikających stąd trudności w prawidłowym funkcjonowaniu społecznym. Aktualnie wypadek i utrata bliskich nie ma wpływu na zdolność adaptacji małoletniego do nowej sytuacji życiowej. U niego rozumienie utraty mamy i braci nie wynika z uczuciowego przeżywania ich braku i rozumienia śmierci jako faktu nieodwracalnego i jest aktualnie i w przyszłości tylko mechanicznym odbiciem reakcji taty i współuczestniczeniem w rytuale, którego znaczenia dziecko nie jest świadome.
(dowód: opinia psychiatryczno – psychologiczna k. 758 i 759)
Małoletniemu B. C. kilka miesięcy po wypadku KRUS przyznał rentę, którą w chwili obecnej wypłaca w kwocie 730zł. miesięcznie. Oprócz tego powód D. C. otrzymuje na syna zasiłek pielęgnacyjny w kwocie 153zł. miesięcznie. Nie otrzymuje na niego świadczenia 500+ . Powód D. C. aktualnie ma partnerkę, która u niego mieszka i która pomaga mu wychowywać i opiekować się synem B.. Nie mieszkają już z nimi teściowie powoda, gdyż wybudowali dom w odległości 3 kilometrów od miejsca zamieszkania powoda i tam się wyprowadzili w 2016r.
(dowód: przesłuchanie powoda D. C. k. 937 i 938 oraz nagranie z rozprawy z dnia 16.12.2016r. k. 945)
Powód D. C. poniósł koszty pogrzebu w łącznej kwocie 37.450,02zł. zł. Na tą kwotę złożyły się następujące koszty: pomnika dla 3 osób – 29.000zł, usługi pogrzebowej z trumną w związku ze śmiercią E. C., kwocie 2.765,01zł., usługi pogrzebowej z trumną w związku ze śmiercią M. C., kwocie 2.510,00 zł. usługi pogrzebowej z trumną w związku ze śmiercią P. C., kwocie 2.765,01zł oraz 380zł. na wianki.
(dowód: kserokopia faktury k. 125 i 128, kopie faktur k. 399 – 401, umowa rozliczenia z zakładem pogrzebowym k.402)
Pismami z dnia 28.05.2012r. Kancelaria (...). Ł. i Wspólnicy reprezentująca D. C. i jego syna B. C. zgłosiła pozwanemu szkodę osobową dot. P. C., E. C. i M. C.. Domagała się w ramach likwidacji szkody przyznania D. C. kwoty po 80.000zł. tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią synów: P. C. i M. C., kwoty 200.000zł. tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią żony E., ponadto kwoty 60.000zł. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po śmierci synów: P. i M. oraz kwoty 150.000zł. z tego samego tytułu po śmierci żony E. C..
Natomiast co do B. C., to w jego imieniu Kancelaria domagała się przyznania kwoty po 60.000zł. tytułem zadośćuczynienia po śmierci braci: P. i M. oraz kwoty 150.000zł. z tego samego tytułu w związku ze śmiercią matki E.. Oprócz tego domagali się po 50.000zł. tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej po śmierci braci P. i M. oraz kwoty 100.000zł. z tego samego tytułu po śmierci matki E. C..
(dowód: pisma ze zgłoszeniem szkody k. 30-35, z akt szkodowych k. 445-447, 474-477, 521- 523, )
Pozwany przyznał w dniu 19.10.2012r. i wypłacił powodowi D. C. w związku ze śmiercią żony E. C. kwotę 15.000 zł. zadośćuczynienia, kwotę 10.000 zł odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej oraz kwotę 1.382,50zł. tytułem zwrotu kosztów pogrzebu i zakupu wianków. Pozwany przyjął, że poszkodowani w chwili wypadku nie byli zapięci pasami bezpieczeństwa i uznał, że w ten sposób w 50% przyczynili się do powstania szkody. Wypłacone powodom kwoty stanowią 50% faktycznie przyznanych kwot.
W związku ze śmiercią syna M. pozwany wypłacił powodowi D. C. kwotę 15.000 zł. zadośćuczynienia, kwotę 5.000 zł. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej oraz kwotę 1.255,00zł. tytułem kosztów pogrzebu i zakupu wianków.
W związku ze śmiercią syna P. pozwany wypłacił powodowi D. C. kwotę 15.000 zł. zadośćuczynienia, kwotę 5.000 zł. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej oraz kwotę 1.572,50zł. tytułem kosztów pogrzebu i zakupu wianków.
Pozwany wypłacił powodowi B. C. w związku ze śmiercią matki E. C. kwotę 12.500 zł. zadośćuczynienia, kwotę 10.000 zł odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej przyjmując 50% przyczynienie się poszkodowanych do powstania szkody.
W związku ze śmiercią brata M. pozwany wypłacił powodowi B. C. kwotę 7.500 zł. zadośćuczynienia i odmówił przyznania odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci poszkodowanego M. C..
W związku ze śmiercią brata P. pozwany wypłacił powodowi B. C. kwotę 7.500 zł. zadośćuczynienia i odmówił przyznania odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci poszkodowanego P. C..
Następnie decyzją z dnia 26.03.2013r. pozwany dodatkowo przyznał i wypłacił powodowi D. C. kwotę 14.500zł. tytułem zwrotu kosztów nagrobka dla E. C., P. C. i M. C..
(okoliczności bezsporne oraz pisma pozwanego k. 37- 45, akta szkody - pisma pozwanego k. 120, 140 – 204, kopia faktury za nagrobek k. 125, 128)
Sąd zważył co następuje:
Stan faktyczny w sprawie co do zasady nie był przedmiotem sporu, został ustalony między innymi na podstawie dowodu z przesłuchanie powoda D. C. i świadków K. K. (2) i A. C..
Poczynione przez Sąd ustalenia znalazły oparcie w przedłożonych przez strony dowodach z dokumentów oraz znajdujących się w niniejszych aktach oraz aktach sprawy Prokuratury Rejonowej Toruń – Wschód o sygnaturze 3Ds 341/12. Prawdziwość dokumentów zgromadzonych przez Sąd w niniejszej sprawie nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony.
Ponieważ treść przedstawionych przez strony dokumentów była między stronami bezsporna i nie budziła ze strony Sądu wątpliwości - nie wymagała co do zasady przeprowadzenia dowodu ( art. 229 kpc ).
Dowód z przesłuchania powoda D. C. Sąd uznał za wiarygodny w całości. Przede wszystkim Sąd dał wiarę twierdzeniom powoda o relacjach ze zmarłymi oraz o skutkach ich śmierci w dalszym życiu powoda i syna B. C.. Zeznania te należy ocenić jako wyczerpujące i szczere.
Sąd dał wiarę zeznaniom świadków K. K. (2) i A. C. w całej rozciągłości, albowiem są one logiczne, spójne i wzajemnie się uzupełniają także korespondują z zeznaniami powoda D. C. oraz dokumentami zgromadzonymi w sprawie.
Sąd dał wiarę w pełnym zakresie i podziela w całości opinie biegłych lekarza psychiatry B. R. i psychologa I. S., albowiem są one jasne, spójne i logiczne. Zostały sporządzone przez specjalistów, którzy mają bogatą wiedzę specjalistyczną i do tej pory byli już autorami wielu opinii w tego rodzaju sprawach. Ponadto żadna ze stron nie kwestionowała tych opinii.
Co do opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków P. A. (k. 796-813) oraz opinii uzupełniającej do tej opinii (k. 845-848), to Sąd dał wiarę obu opiniom i także jej podziela. Są one szczegółowe i wyjaśniają, zwłaszcza opinia uzupełniająca wszystkie wątpliwości, które poijawiły się u pozwanego. Biegły ten zresztą zasugerował dodatkowy dowód z opinii biegłego z zakresu medycy sądowej aby rozwiać wszelkie wątpliwości w sprawie. Rzeczywiście opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej – R. U. (k.895-899), którą Sad podziela w całości była podstawa do ustalenia braku przyczynienia się poszkodowanych do zaistniałych skutków wypadku.
W końcowym efekcie żadna ze stron nie kwestionowała tych opinii.
Istota sporu sprowadzała się do wyjaśnienia, czy roszczenia powodów są zasadne w ogóle , a także czy są zasadne w zgłoszonej wysokości .
Powodowie D. C. i małoletni B. C., którego reprezentował ojciec D. C. domagali się od pozwanego zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jakiej doznali na skutek śmierci E. C., M. C. i P. C., odszkodowania za pogorszenie ich sytuacji życiowej po śmierci tych najbliższych osób, a także renty, a powód D. C. dodatkowo żądał też zwrotu w pełnej wysokości poniesionych kosztów pogrzebu.
Pozwany wnosząc co oddalenie powództwa twierdził, że wypłacone przez niego dotychczas powodom kwoty, uwzględniające przyczynienie się w 50 % poszkodowanego do powstania szkody, są adekwatne tak do rozmiaru doznanych przez powodów cierpień jak i szkód. Podstawą przyjęcia przyczynienia się w takiej wysokości było zdaniem pozwanego nie zapięcie pasów przez poszkodowanych.
W niniejszej sprawie biegli, zarówno do spraw rekonstrukcji wypadków P. A., jak i biegły z zakresu medycyny sądowej R. U., a zwłaszcza ten ostatni w swoich opiniach wyrazili pogląd, który Sąd Okręgowy akceptuje w całości i przyjmuje za swój, że niezależnie od tego, czy poszkodowani byliby zapięci w pasy, czy też nie, to i tak ponieśliby śmierć. Zatem w tej sprawie nie można mówić o przyczynieniu się poszkodowanych do powstania skutku śmiertelnego wypadku. Dlatego już z tego powodu brak jest podstaw do zmniejszenia przyznanych przez pozwanego kwot.
Art. 446 § 4 k.c. stanowi, że Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Zobowiązanym do naprawienia szkody na podstawie art. 446 § 4 k.c. jest podmiot, który według reguł określonych dla danego zdarzenia ponosi odpowiedzialność deliktową za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia, a w konsekwencji śmierć bezpośrednio poszkodowanego. W niniejszej sprawie jest to pozwany, który nie kwestionował tego na żadnym etapie postępowania. Z kolei uprawnionymi do żądania zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c. są wyłącznie członkowie rodziny zmarłego, przy czym muszą być to najbliżsi członkowie rodziny. Bez wątpienia do tego grona należało zaliczyć powodów D. C. i B. C...
W pierwszej kolejności stwierdzić trzeba, iż przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensowanie krzywdy: za naruszenie prawa do życia w rodzinie i za ból spowodowany utratą najbliższej osoby. Ma złagodzić cierpienia psychiczne wywołane śmiercią osoby najbliższej i pomóc pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym sytuacji.
Zadośćuczynienie nie jest zależne od pogorszenia sytuacji materialnej osoby uprawnionej i poniesienia szkody majątkowej. Na rozmiar krzywdy, mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej ( np. depresji, lęku ), stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek pokrzywdzonego ( tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 3 czerwca 2011r., III CSK 279/10, niepublikowanym oraz podobnie Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z 16 października 2012r. I ACa 435/12 – LEX nr 1237230).
Niewątpliwie krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej jest bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Należy przy tym zaznaczyć, że zasądzane zadośćuczynienie jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która (jak słusznie wskazuje się w literaturze i orzecznictwie), nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Rozmiar zadośćuczynienia może być co najwyżej odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej" społeczeństwa ma więc charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar np. ciężaru gatunkowego naruszonego dobra ( wyroki Sądu Najwyższego: z 12 września 2002 r. IV CKN 1266/00 i 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 14 kwietnia 2010 r., I ACa 178/10, niepublikowane).
Ustalenie wysokości zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c. winno nastąpić według kryteriów branych pod uwagę przy zasądzaniu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych (art. 23 i art. 24 w zw. z art. 448 k.c.), z uwzględnieniem jednak ciężaru gatunkowego naruszonego dobra (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 kwietnia 2010 r. I ACa 178/2010 LexPolonica nr 2610015). Z uwagi na niemajątkowy charakter krzywdy nie jest możliwe jej określenie w pieniądzu, jednak z reguły wysokość zadośćuczynienia powinna odpowiadać wielkości ustalonej krzywdy - w przybliżeniu świadczenie stanowić ma ekwiwalent utraconych dóbr. Ponadto, zasadniczą funkcją zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie cierpień, fizycznych i psychicznych, zarówno doznanych, jak i mogących wystąpić w przyszłości. Ma więc charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego.
Bez wątpienia powodowie utracili najbliższe osoby, których nikt nie będzie mógł im zastąpić. Powód D. C. utracił ukochaną żonę, z którą przeżył 17 lat i dwóch synów, z którymi był bardzo związany emocjonalnie. To w nich widział dla siebie pomoc na stare lata. To w nich upatrywał tych, którzy zaopiekują się niepełnosprawnym synem B., który wymaga szczególnej troski, to wreszcie w synu P. widział swojego następcę w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Małoletni B. C. utracił ukochaną matkę, która od urodzenia na co dzień się nim opiekowała i o niego troszczyła. To ona zaspokajała jego bieżące potrzeby i dbała o jego zdrowie. Jeździła z nim do lekarzy i Centrum (...) do W. na badania kontrolne. Poza tym małoletni utracił dwóch starszych braci, z którymi był mocno związany emocjonalnie. Poczucie krzywdy powodów jest ogromne. Cierpienie jest tym większe, że zmarli odeszli nagle – wracając z odwiedzin u babci w szpitalu. Gdy odchodzi osoba starsza, czy chora można niejako przygotować się na jej śmierć, bo najbliżsi liczą się z jej odejściem. Gdy śmierć następuje nagle, w wyniku nieszczęśliwego wypadku i dotyka osób zdrowych i młodych, w tym dzieci, jest to przeżycie bardziej dotkliwe dla najbliższych osób, bo niespodziewane i gwałtowne. Powód D. C. przeżył dodatkowy jeszcze wstrząs z tego powodu, że on także jechał tym samochodem i widział skutki wypadku zaraz po zdarzeniu. Widział amputowane ciało swojej żony i rozrzucone ciała swoich małoletnich synów. Do dzisiaj nie pogodził się z odejściem swoich najbliższych. Niestety nie korzystał z pomocy żadnego specjalisty, choć to było i jest nadal konieczne, bo jak biegli stwierdzili powód cierpi na zaburzenia depresyjne. Występuje u niego patologiczny przebieg procesu żałoby. Wypadek ten u niego ma duży wpływ na sferę jego życia codziennego oraz na zdolności adaptacji do nowych sytuacji. Bezpośrednio po wypadku wymagał i nadal wymaga leczenia psychiatrycznego i terapii psychologicznej. Biegłe lekarz psychiatra i psycholog stwierdziły także, że od tego czy podejmie takie leczenie i terapię, będzie zależał u niego stopień trwałości jego aktualnego stanu psychicznego. Jak powód zeznał na rozprawie w dniu 16.12.2016r. nie podjął leczenia u tych specjalistów, bo nie wierzy w skuteczność takiej pomocy. Uważa, że jeśli ktoś nie przeżył takiej tragedii, to nie jest w stanie zrozumieć co taka osoba na prawdę czuje. On żyje cały czas w poczuciu beznadziejności. Stracił cel i sens w życiu. Więź istniejąca pomiędzy powodami D. C. i B. C., a zmarłymi E. C., M. C. i P. C. była szczególnie silna z racji wieloletniego wspólnego zamieszkiwania pod jednym dachem, wspólnego spędzania przez wszystkich domowników świąt czy uroczystości rodzinnych, wyjazdów na wakacje, czy nawet wykonywania prac w gospodarstwie rolnym.
D. C. i E. C. byli małżeństwem z 17- letnim stażem, byli zgodni. Wspólne życie dobrze im się układało. Powód D. C. wraz z odejściem żony utracił życiowego partnera, towarzysza życia codziennego, najbliższą osobę która wspierała go i pomagała.
Relacje syna B. z matką E. C. także były prawidłowe - zażyłe, bardzo bliskie. Byli ze sobą silnie związani emocjonalnie. Przeżywał śmierć matki, dużo w płakał. Powodowie nadal wspominają zmarłą, szczególnie powód D. C. np. w jej urodziny, Święto Zakochanych, czy inne rocznice odwiedza jej grób, zanosi kwiaty.
Strata matki dla B. C., który w chwili wypadku miał dopiero 10 lat, zburzyła jego beztroskie dzieciństwo. Stracił wraz ze śmiercią E. C. swojego najlepszego opiekuna. Osobę wspierające go w chorobie, w nauce czy w codziennym życiu. Z całą pewnością również standard jego życia wraz ze śmiercią matki w sposób znaczny pogorszył się.
Dla D. C. strata synów P. i M. była ogromna. Z nimi był bardzo emocjonalnie związany. Razem pracowali na gospodarstwie rolnym, byli dla niego nadzieją na przyszłość. Z nimi wiązał swoją starość i liczył na ich pomoc, szczególnie, że z uwagi na stan zdrowia B. na niego liczyć w przyszłości nie może. Liczył też na to, że to oni zaopiekują się chorym bratem. Z chwilą ich straty ta nadzieja zniknęła, a teraz obawia się o przyszłość B. i zastanawia się czy czeka go dom pomocy społecznej, kiedy on już nie będzie w stanie się nim opiekować.
Dla B. C. śmierć starszych braci także była dużą stratą. To oni się nim opiekowali, jak mama była zajęta, pomagali mu w lekcjach. Razem też się bawili.
Biorąc to wszystko pod uwagę, Sąd na podstawie art. 446 § 4 k.c. zasądził od pozwanego zadośćuczynienie :
na rzecz powoda D. C. za krzywdy poniesione na skutek śmierci:
- żony E. C. w kwocie 125.000 zł. (do łącznej kwoty 140.000), bo już pozwany wypłacił 15.000zł)
- syna P. C. w kwocie 60.000zł. (do łącznej kwoty 85.000zł.), bo już pozwany wypłacił 15.000zł.
- syna M. C. w kwocie 60.000zł. (do łącznej kwoty 85.000zł.), bo już pozwany wypłacił 15.000zł
Razem z tytułu zadośćuczynienia Sąd przyznał D. C. za śmierć 3 najbliższych osób łącznie 245.000zł.
Na rzecz powoda B. C. za krzywdy poniesione na skutek śmierci:
- matki E. C. w kwocie 67.500 zł. (do łącznej kwoty 80.000), bo już pozwany wypłacił 12.500zł)
- brata P. C. w kwocie 22.500zł. (do łącznej kwoty 30.000zł.), bo już pozwany wypłacił 7.500zł.
- brata M. C. w kwocie 22.500zł. (do łącznej kwoty 30.000zł.), bo już pozwany wypłacił 7.500zł.
Razem z tytułu zadośćuczynienia Sąd przyznał B. C. za śmierć 3 najbliższych osób łącznie 112.500zł.
W ocenie Sądu zasądzone kwoty są adekwatne do rozmiarów krzywdy powodów. Zdaniem Sądu kwoty żądane przez powodów z tytułu zadośćuczynienia były wygórowane. Dlatego zostały zmniejszone do kwot wyżej wymienionych jako kwot odpowiednich. Z tego powodu w pozostałym zakresie co do zadośćuczynienia powództwo zostało oddalone.
O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, zasadzając je od
20 października 2012r., albowiem pozwany w dniu 19.10.2012r. podjął już ostateczną decyzję o przyznanych kwotach i zakończył postepowanie likwidacyjne. Na pewno upłynęło już 30 dni od otrzymania wezwania do zapłaty - art. 817§1 k.c. i 481 k.c.
Zgodnie z art. 446 § 3 k.c. Sąd może ponadto przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej.
Aby zastosować art. 446 § 3 k.c. należy udowodnić znaczne pogorszenie sytuacji życiowej członków najbliższej rodziny zmarłego, a ponadto przyznane na tej podstawie odszkodowanie musi być stosowne. Pod pojęciem znacznego pogorszenia sytuacji życiowej o jakim mowa w przepisie 446 § 3 k.c. należy rozumieć nie tylko pogorszenie się sytuacji materialnej osoby bliskiej zmarłego poszkodowanego, ale także pogorszenie się sytuacji takiej osoby w zakresie pozaekonomicznym. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 29. 07. 2009r. , I ACa 308/09, LEX nr 704695)
Znaczne pogorszenie sytuacji życiowej, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c. obejmuje też zmiany w sferze dóbr niematerialnych, które rzutują na sytuację materialną. Sam ból, poczucie osamotnienia, krzywdy i zawiedzionych nadziei po śmierci nie stanowią podstawy do żądania odszkodowania. Jeśli jednak te negatywne emocje wywołały chorobę, osłabienie aktywności życiowej i motywacji do przezwyciężania trudności dnia codziennego, to (…) można na zasadzie domniemania faktycznego przyjąć, że pogorszyły one dotychczasową sytuację życiową osoby z najbliższego kręgu rodziny zmarłego. (wyrok Sądu Najwyższego z 6.02.2008r., II CSK 459/07, LEX nr 950430)
Ponadto, odszkodowanie przewidziane w art. 446 § 3 k.c. ma na celu kompensatę niewymiernych szkód powodujących znaczne pogorszenie sytuacji życiowej osób bliskich zmarłego. Celem tego świadczenia jest umożliwienie uprawnionemu przystosowania się do zmienionych warunków, a zatem również złagodzenie nieodwracalności negatywnych przeżyć, ich natężenia i świadomości utraty więzi emocjonalnej ze zmarłym, zdolności adaptacji do tych warunków oraz rokowań co do perspektyw życiowych. (wyrok Sądu Najwyższego z 9.10.1974 r., I CR 496/74, nie publikowane, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 29.03.1994 r., ACr 758/93, Wokanda 1994/8 str. 52).
W ocenie Sądu, ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż sytuacja życiowa powodów uległa pogorszeniu.
Bez wątpienia śmierć żony i synów wywołały negatywne emocje u powoda D. C., skutkiem których były zaburzenia depresyjne, na które cierpi do chwili obecnej. Nastąpiło osłabienie jego aktywności życiowej i motywacji do przezwyciężenia trudności życia codziennego. Wkrótce po wypadku zlikwidował hodowlę trzody chlewnej i byków. Zrezygnował z budowy obory i chlewni. Zrezygnował z dzierżawienia gruntów i uprawy zboża, bo nie widział sensu tego. On to wszystko wcześniej robił z myślą o przyszłości dla swojej rodziny, dla synów, a teraz gdy ich zabrakło, a B. nie będzie w stanie zajmować się gospodarstwem rolnym stracił poczucie sensu.
Co do B. jego sytuacja życiowa pogorszyła się o tyle, że został pozbawiony pomocy matki w zakresie pozaekonomicznym. Teraz nie może już na nią liczyć. Ona nie zajmie się jego zdrowiem, edukacją, nie przyczyni się też do poprawy jego sytuacji materialnej. Wprawdzie nie pracowała zawodowo i nie miała stałych dochodów, to jednak pracując w gospodarstwie rolnym także uczestniczyła w zaspokajaniu jego potrzeb.
W oparciu o te rozważania, Sąd przyjął, iż w przypadku powoda D. C. i B. C. doszło do znacznego pogorszenia ich sytuacji życiowej i zsądził na rzecz: powoda D. C. tytułem odszkodowania
- kwotę 30.000zł, jako uzupełnienie do kwoty 40.000zł. bo pozwany już wypłacił powodowi z tego tytułu 10.000zł.
powoda B. C. tytułem odszkodowania kwotę po 10.000 zł. jako uzupełnienie do kwoty 20.000zł., bo pozwany wypłacił już 10.000zł.
O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z żądaniem, zasadzając je od dnia 20.10.2012r. albowiem pozwany w dniu 19.10.2012r. zakończył postępowanie likwidacyjne, a na pewno upłynęło 30 dni od otrzymania wezwania do zapłaty art. 817§1 k.c. i 481 k.c.
Powód D. C. poniósł koszty pogrzeby w łącznej kwocie 47.420zł. Taką też kwotę uznał pozwany, z tym, że wypłacił tylko połowę tej kwoty przyjmując 50% stopień przyczynienia się poszkodowanych. Skoro jednak w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd ustalił., że poszkodowani nie przyczynili się do zaistniałego skutku wypadku, to pozwany ma obowiązek zapłacić powodowi D. C. pozostałą kwotę poniesionych kosztów pogrzebu tj. 18.710zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 1 czerwca 2013r. zgodnie z żądaniem.
Odnosząc się do roszczenia powodów w zakresie renty, wskazać należy, iż nie było ono zasadne.
Przepis art. 446 § 2 k.c. uzależnia skuteczne domaganie się zasądzenia renty od istnienia obowiązku alimentacyjnego po stronie osób zmarłych, ich możliwości zarobkowych i majątkowych oraz zakresu potrzeb uprawnionego.
Renta ma charakter odszkodowawczy, stanowi wynagrodzenie straty, jakiej doznała osoba uprawniona do alimentacji przez niemożność uzyskania świadczenia zezwalającego na zaspokojenie jej wszystkich potrzeb. Zmierza zatem do przywrócenia, w granicach możliwych do zrealizowania, stanu rzeczy, jaki istniał w chwili zdarzenia wywołującego szkodę. Określenie wysokości należnego uprawnionemu świadczenia uwzględniać powinno kwotę, jaką zobowiązany alimentowałby go oraz otrzymywaną rentę rodzinną. Przy ustalaniu zakresu zobowiązania zmarłego, który był obciążony obowiązkiem alimentacyjnym, Sąd musi dokonać oceny nie tylko rzeczywiście uzyskiwanych przez niego dochodów, ale jego możliwości zarobkowych. Wyznaczenie tych możliwości powinno być oparte na realnych podstawach, przemawiających za tym, że z dużym stopniem prawdopodobieństwa zmarły osiągnąłby oznaczone dochody.
Sąd na podstawie zaoferowanego materiału dowodowego ustalił, iż zmarła E. C. nie pracowała zawodowo. Nie otrzymywała stałych dochodów. Jej praca głównie polegała na opiece nad dziećmi, wykonywaniem prac w gospodarstwie domowym i pomocy przy pracach w gospodarstwie rolnym. Powodowie nie wykazali, jakie faktycznie dochody osiągała i z czego wynika żądana przez nich kwota 700zł. tytułem renty dla każdego z powodów. D. C. posiada duży dom, w którym obecnie mieszka tylko z synem i partnerką, (teściowie już nie mieszkają) gospodarstwo rolne, którego jest właścicielem, w którym uprawia warzywa i osiąga dochody. Jest w stanie utrzymać nie tylko siebie ale też i syna B.. To na powodach przecież spoczywa ciężar dowodu art. 6 k.c.
Z tego względu powództwo w tym zakresie zostało oddalone.
Jeśli chodzi o koszty sądowe, to małoletni powód B. C. został na początku procesu zwolniony w całości od tych kosztów i to postanowienie Sąd nadal utrzymał w mocy biorąc pod uwagę jego wiek. Dlatego te koszty, które winien ponieść ten małoletni ponosi Skarb Państwa. Ponadto Sąd także postanowił odstąpić od obciążenia tego małoletniego obowiązkiem zwrotu pozwanemu kosztów procesu na podstawie atrt. 102 k.p.c. przyjmując, że zachodzi tu szczególny wypadek uzasadniający takie orzeczenie. Nie dość, że ten powód ma dopiero 14 lat, jest uczniem, otrzymuje jedynie 700zł. miesięcznie renty z KRUS, pozostaje na wyłącznym utrzymaniu swojego ojca, to jeszcze jest dzieckiem chorym z upośledzeniem w stopniu umiarkowanym. Z tych względów Sąd orzekł tak w pkt. 7 i 9 wyroku.
Natomiast o poniesionych kosztach procesu z udziałem powoda D. C. Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc zgodnie z zasadą ich stosunkowego rozdziału
D. C. wygrał proces w 35%, a przegrał w 65%, natomiast pozwana (...) S.A. w S. wygrała w 65%, a przegrała w 35% .
Opłata od pozwu D. C. wynosiła 41.568zł. D. C. powinien zapłacić 27.019,20zł. tytułem opłaty od pozwu, a zapłacił 1.500zł od reszty był zwolniony.
H. musi wpłacić do Sądu Okręgowego z tego tytułu 14.548,80zł.,bo 41.568 x 35% = 14.548,80zł..
Wydatki na opinie biegłego lekarza psychiatry i psychologa łącznie wynosiły 883,50zł. x 35% = 309,22zł.
H. z tego tytułu musi wpłacić 309,22zł. ale już wpłaciła zaliczkę na poczet opinii biegłych w łącznej kwocie 5.918,60zł.
D. C. poniósł wydatek w postaci 7.217zł. wynagrodzenia za adwokata, skoro wygrał w 35%, to H. powinna u zapłacić mu 2.525,95zł. tytułem zwrotu poniesionych kosztów zastępstwa procesowego, natomiast powód przegrał w 65% tj.. 7217x 65% = 4.691,05zł. i tyle powinien zwrócić pozwanemu. Zatem 4.691,05zł. – 2.525,95zł . = 2.165,10zł. tyle faktycznie po rozliczeniach D. C. powinien zapłacić pozwanemu z tytułu kosztów zastępstwa procesowego. Taką też kwotę Sąd zasądził w pkt. 8 wyroku.
Wydatki pozwanego 7.217zł. +
Wydatki E. H. na biegłych 3.895,55zł. x 35%= 1.363,44zł. + 309,22= 1.672,66zł. powinna wpłacić do kasy tutejszego Sądu. Faktycznie wpłaciła wice, bo 5.918,60zł - 1.672,66 = 4.245,90zł. tyle należy zwrócić pozwanemu z tytułu nadpłaconej zaliczki. Dlatego tak orzeczono w pkt. 11 wyroku.
Jeśli chodzi o powoda B. C. , to wygrał on proces w 17%, a przegrał w 83%.
Opłata od pozwu B. wynosiła 36.643zł. x 83% = 30.413,69zł. B. C. był zwolniony od kosztów sądowych, a więc w jego części opłatę w kwocie 30.413,69zł. ponosi Skarb Państwa.
Pozwana (...) S.A. musi tytułem opłaty od pozwu B. C. wpłacić do Sądu Okręgowego 36.643zł. x 17%= 6.229,30zł. Sumując kwoty jakie winna pozwana uiścić do Sądu Okręgowego w Toruniu tytułem części nieuiszczonej opłaty od pozwów D. C. i B. C. tj. 14.548,80zł.. + 6.229,30zł. łącznie daje nam kwotę 20.778,10zł. o której orzeczono w pkt. 10 wyroku.