Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 3961/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2017 .

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSR Piotr Grzędziński

Protokolant: sekr. sądowy Paulina Kowalczyk

Z udziałem oskarżyciela publicznego A. W.

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 27 kwietnia 2017r., 25 maja 2017r. i 6 czerwca 2017 r. sprawy T. W. s. S. i J., ur. (...) w C.

oskarżonego o to. że:

pełniąc funkcję prezesa zarządu w (...) Sp. z o.o. z/s w W., uporczywie nie wpłacał w terminie określonym w art. 103 ust. 2 ustawy z dnia 11 marca 2004r. o podatku od towarów i usług (Dz.U. nr 54, poz. 535 z późn. zm.), tj. do 25 lipca 2014r., podatku od towarów i usług na rachunek Trzeciego Urzędu Skarbowego (...) w wysokości 429.403,00 zł, tj. o czyn z art. 57 § 1 kks w zw. z art. 9 § 3 kks

orzeka

I.  Oskarżonego T. W. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 57 § 1 kks w zw. z art. 9 § 3 kks wymierza mu karę grzywny w wysokości 10.000 ( dziesięciu tysięcy ) złotych.

II.  Zwalnia oskarżonego z opłaty i kosztów postępowania.

Sygn. akt V W 3961/16

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

T. W. od dnia 13 grudnia 2013 r. był prezesem zarządu (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.. Był on jedyną osobą uprawnioną do reprezentacji spółki. W związku z prowadzoną działalnością oraz z uwagi na wykonywanie czynności podlegających opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług (...) Spółka z o.o. podlegała obowiązkowi podatkowemu wynikającemu z ustawy o podatku od towarów i usług. Mimo to, do dnia 25 lipca 2014 roku uporczywie nie wpłacała w terminie ustawowym na rachunek Trzeciego Urzędu Skarbowego (...) przy ul. (...) w W. podatku od towarów i usług za drugi kwartał 2014 roku w kwocie 429.403 zł.

Do dnia wyrokowania (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. nie spłaciła zaległości wynikających z opóźnienia w płatnościach podatku od towarów i usług w żadnej części.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów:

1)  częściowych zeznań świadka A. B. (k. 131);

2)  zeznań świadków J. K. (k. 50v-51, 100-101) i E. D. (1) (k. 154);

3)  list zaległości (k. 2, 10, 52, 127, 145, 155);

4)  informacji z KRS (k. 3-8);

5)  danych identyfikacyjnych (k. 9, 14);

6)  odpisu z KRS (k. 12-13);

7)  aktu notarialnego (k. 27-32);

8)  oświadczenia (k. 33);

9)  protokołu nadzwyczajnego walnego zgromadzenia (k. 34);

10)  postanowienia (k. 35);

11)  deklaracji (k. 42);

12)  odpowiedzi (k. 93);

13)  kopii deklaracji (k. 128-129, 146-147, 150-151);

14)  potwierdzenia nadania (k. 142-143, 148-149, 152).

Oskarżony T. W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień.

Sąd zważył, co następuje:

Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności ujawnionych w toku postępowania dowodowego, wina i sprawstwo oskarżonego T. W. w zakresie zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu nie budzi wątpliwości.

Badając niniejszą sprawę w pierwszej kolejności należało wskazać, iż kodeks karny skarbowy wprowadził w art. 9 § 3 szczególną regulację, określającą podstawy odpowiedzialności za sprawstwo przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, która nawiązuje do znanej prawu karnemu powszechnemu regulacji zawartej w art. 308 kk. Zgodnie z powyższym unormowaniem, za przestępstwa skarbowe lub wykroczenia skarbowe odpowiada, jak sprawca, także ten, kto na podstawie przepisu prawa, decyzji właściwego organu, umowy lub faktycznego wykonywania zajmuje się sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, osoby fizycznej, osoby prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, której odrębne przepisy przyznają zdolność prawną. W przyjętej doktrynie przyjmuje się, iż termin „zajmuje się” obejmuje wszelkie zachowania się polegające na rozstrzyganiu w sprawach gospodarczych, w szczególności zaś finansowych, lub współdziałaniu w rozstrzyganiu w tych sprawach albo też wpływaniu na rozstrzygnięcia, chociażby miało to charakter jednorazowy. Pojęcie to obejmuje wszelakiego rodzaju czynności prawne i faktyczne, które są podejmowane w związku z działalnością określonego podmiotu. Zajmowanie się sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, wymaga faktycznej samodzielności zachowania się osoby, która takimi sprawami się zajmuje, możliwości podejmowania przez nią decyzji (por. P. Kardas, Kodeks karny skarbowy. Komentarz,, wyd. Wolters Kluwer, Warszawa 2012). Zajmowanie się sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, objawiać się zatem powinno działaniami stanowczymi i decyzyjnymi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2006 roku, sygn. III KK 213/05).

Zgodnie z dyspozycją art. 201 § 1 ksh, w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością sprawami gospodarczymi zajmuje się zarząd spółki, ponieważ to on reprezentuje ją na zewnątrz oraz prowadzi sprawy spółki. W myśl art. 204 ksh, prawo członka zarządu spółki obejmuje prawo do prowadzenia spraw spółki (czynności faktyczne) i jej reprezentowania (czynności prawne). Pojęcie reprezentacji określone w art. 204 ksh jest używane w sensie szerokim i obejmuje występowanie we wszystkich stosunkach prawnych, a zatem również tych publicznoprawnych. Należy również zważyć, iż zgodnie z § 2 niniejszego artykułu, prawa członka zarządu do reprezentowania spółki nie można ograniczyć ze skutkiem prawnym wobec osób trzecich.

W świetle powyższych rozważań uznać należy, iż to T. W., jako prezes jednoosobowego zarządu (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., był odpowiedzialny za rozliczanie się z zobowiązań podatkowych przez spółkę. Miał on możliwość podejmowania w spółce samodzielnych decyzji gospodarczych, w tym decyzji finansowych i był odpowiedzialny za prawidłowe i terminowe wpłacanie na rachunek Trzeciego Urzędu Skarbowego (...) przy ul. (...) w W. podatku od towarów i usług.

Poza dokumentami zebranymi w aktach sprawy, fakt nie wpłacania przez spółkę należnego podatku od towarów i usług, potwierdziła również świadek E. D. (1) , która jest pracownikiem Trzeciego Urzędu Skarbowego (...) przy ul. (...) w W.. W złożonych zeznaniach przedstawiła ona również okoliczności związane z wpływaniem deklaracji dotyczących należnego podatku.

W ocenie Sądu zeznania świadka E. D. (1) zasługiwały na wiarę, gdyż były one logiczne oraz konsekwentne. Znalazły one również potwierdzenie w dowodach z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy.

Kolejny świadek – J. K. , która prowadziła księgowość (...) Sp. z o.o., w złożonych zeznaniach potwierdziła m.in., iż informacje o wysokości podatku były przekazane oskarżonemu i miał on pełną świadomość obowiązku zapłaty podatku. świadek zaznaczyła, że oskarżonego w ogóle nie znała, zaś dokumenty księgowe były jej przekazywane przez firmę kurierską.

W ocenie Sądu zeznania świadka J. K. zasługiwały na wiarę, gdyż były logiczne i spójne. Znalazły one także potwierdzenie w dowodach z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy.

W sprawie przesłuchano również świadka A. B. , który zajmował się zarządzaniem produkcją w spółce. Z zeznań tego świadka wynika, że istniał pewien konflikt z księgową (czyli świadkiem J. K.), który miał dotyczyć niezapłaconego wynagrodzenia oraz nie zwrócenia dokumentów. Świadek wskazał także, że świadek J. K. nie miała umocowania do składania deklaracji podatkowych w imieniu spółki, gdyż w grudniu 2013 r. umowa została z nią rozwiązana. Podał dodatkowo, że została złożona deklaracja VAT z kwotą 0, którą podpisał oskarżony – jej oryginał został wysłany do urzędu skarbowego a kopię świadek przekazał obrońcy.

Zeznania w/w świadka można uznać za zdatne do czynienia na ich podstawie ustaleń faktycznych jedynie w niewielkiej części. Oczywiście nie warto kwestionować tego, że świadek pracował w (...) sp. z o.o., nadto w jakimś stopniu orientował się w sprawach spółki i znał oskarżonego – przemawia za tym treść jego zeznań, zawierająca adekwatne i wystarczające szczegóły w tym zakresie. W pozostałym zakresie jego zeznania są jednak mało przydatne – świadek nie pamiętał nawet, jak wyglądało zadłużenie spółki za lata 2013 – 2014, przy czym próbował dość szczegółowo perorować na temat kolejności składanych deklaracji VAT, ich korekt i osób tych czynności dokonujących oraz ich umocowania. Świadek twierdził też, że istniał konflikt z księgową (jak należy rozumieć, dość poważny, gdyż świadek miał brać udział w „negocjacjach” z księgową, która miała przetrzymywać dokumenty i działać bez umocowania). Dowody zgromadzone w sprawie tego nie potwierdzają – świadek J. K. wprost zeznała, że oskarżonego w ogóle nie znała (zatem lansowanie tezy o konflikcie jest dość ryzykowne), nadto z akt sprawy wynika, że świadek J. K. wypowiedzenie umowy nadała pocztą dopiero w dniu 28 lipca 2014 r. (k. 142 – przy czym nie jest znany okres wypowiedzenia umowy), co przeczy teoriom świadka o braku umocowania świadka do sporządzania deklaracji podatkowych za (...) sp. z o.o.

W tym miejscu koniecznym jest odniesienie się do kwestii dwóch deklaracji podatkowych, które złożyła za spółkę świadek J. K. oraz jednej, którą miał złożyć oskarżony, na co powoływał się obrońca (wszystkie przywołane deklaracje dotyczyły drugiego kwartału 2014 roku). Zauważyć należy, że za wiarygodny dowód nie można uznać kopii deklaracji złożonej przez obrońcę (k. 128 – 128v) – przedmiotowa karta papieru to jedynie kserokopia bez żadnej wartości dowodowej, która nigdy nie wpłynęła do urzędu skarbowego (vide materiały postępowania przygotowawczego, czy choćby zeznania świadka E. D.) oraz co do której oskarżony i obrońca nie dysponują żadnym potwierdzeniem odbioru przez adresata, czyli urząd skarbowy. Czynienie wiarygodnych ustaleń faktycznych na podstawie takiej kserokopii nie jest możliwe, nadto wprost sprzeczne z pozostałym rzetelnym materiałem dowodowym. Tym samym przedmiotem oceny pozostają dwie deklaracje sporządzone przez księgową, tj. świadek J. K.: chronologicznie pierwsza z dnia 25 lipca 2014 r., która wpłynęła do urzędu skarbowego w dniu 29 lipca 2014 r. (k. 146 - 147) oraz druga z dnia 7 sierpnia 2014 r., która wpłynęła do urzędu skarbowego w dniu 12 sierpnia 2014 r. (k. 42 – 42v, 129 – 129v, 150 - 151). Nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że ta chronologicznie pierwsza deklaracja z dnia 25 lipca 2014 r. była złożona zgodnie z umocowaniem i z prawnie wiążącymi skutkami – świadek sporządziła ją jeszcze przed wypowiedzeniem umowy spółce (...), co uczyniła w dniu 28 lipca 2014 r., jak przywołano wyżej. Pewna trudność istnieje przy ustaleniu kwestii, czy chronologicznie druga deklaracja wystawiona przez świadek J. K. była nadana w ramach istniejącego umocowania – otóż nie jest znana treść wypowiedzenia, gdyż świadek go nie posiada (k. 141), nie jest znany okres wypowiedzenia, zaś świadek nie pamiętała dokładnie, kiedy umowa przestała obowiązywać. Reguła rozstrzygania na korzyść oskarżonego nie dających się usunąć wątpliwości nakazywała przyjęcie, że również ta chronologicznie druga deklaracja z dnia 7 sierpnia 2014 r. została złożona prawidłowo – zauważyć wypada, że deklaracja złożona przez świadek J. K. z dnia 25 lipca 2014 r. wysokość zobowiązania podatkowego określała na kwotę 474.655 zł (k. 147), zaś deklaracja z dnia 7 sierpnia 2014 r. na kwotę 429.403 zł (k. 42v), czyli taką jaką wskazano w akcie oskarżenia. Ta druga kwota jest jednocześnie istotnie niższa od kwoty pierwszej, tj. o przeszło 45.000 zł. Należało więc przyjąć, że świadek miała umocowanie do działania w tej kwestii (zaznaczając, że jej umocowania nie kwestionował urząd skarbowy, nadto świadek z racji wykonywanego zawodu znała zasady dotyczące reprezentacji przed organami podatkowymi, ponadto sam oskarżony aż do postępowania sądowego w sprawie niniejszej nie podnosił wadliwości oświadczenia woli, działania bez umocowania, nieważności czynności, itp.) i przyjąć wysokość zobowiązania podatkowego w kwocie istotnie niższej, czyniąc tym samym ustalenia faktyczne z korzyścią dla oskarżonego.

W sprawie niniejszej oskarżonemu zarzucono popełnienie wykroczenia skarbowego z art. 57 § 1 kks. Wykroczenie uporczywego naruszania terminu wpłaty podatku, ujęte w art. 57 § 1 kks, polega na uporczywym nie wpłacaniu w terminie dowolnego podatku. Uporczywość przejawia się zaś w wielokrotnym naruszaniu obowiązku terminowej wpłaty podatku, pomimo możliwości dokonania wpłaty. Zważyć należy przy tym, iż pojęcie „uporczywy” w języku polskim oznacza także stan „utrzymujący się długo”, niekoniecznie powtarzający się. Podobne stanowisko wyraził również Sąd Najwyższy, który w wydanym postanowieniu z dnia 28 listopada 2013 r., sygn. akt I KZP 11/13, wskazał, iż „na zaistnienie znamienia uporczywego niewpłacania podatku w terminie, będącego warunkiem odpowiedzialności za wykroczenie skarbowe z art. 57 § 1 k.k.s., może wskazywać zarówno cykliczność zachowań podatnika, polegająca na umyślnym niestosowaniu się do wymogu terminowego płacenia podatku, jak i jednorazowe, ale długotrwałe zaniechanie przez niego uregulowania podatku płaconego jednorazowo, mające miejsce już po terminie płatności tego podatku, a więc gdy ma on uregulować go już jako zaległość podatkową, jeżeli zachowanie to wskazuje, że zamiarem podatnika w momencie upływu terminu płatności podatku było uporczywe jego niewpłacanie, a więc odsunięcie uregulowania tego podatku na dłuższy okres.” Zatem zarówno powtarzające się, jak i długotrwałe, jednorazowe opóźnienie w uregulowaniu podatku może być potraktowane jako uporczywe niewpłacanie podatku w terminie.

W myśl art. 103 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, podatnicy oraz podmioty wymienione w art. 108 ustawy są obowiązani, bez wezwania naczelnika urzędu skarbowego, do obliczania i wpłacania podatku za okresy miesięczne w terminie do 25 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym powstał obowiązek podatkowy, na rachunek urzędu skarbowego, z zastrzeżeniem ust. 2-4 oraz art. 33 i 33b. Zgodnie zaś z art. 21 § 2 ustawy z dnia 29.08.1997 r. Ordynacja podatkowa, w przypadku, gdy przepisy prawa podatkowego nakładają na podatnika obowiązek złożenia deklaracji, a zobowiązanie podatkowe powstaje przez zaistnienie zdarzenia, z którym ustawa wiąże powstanie zobowiązania podatkowego, podatek wykazany w deklaracji jest podatkiem do zapłaty.

Mając na uwadze powyższe stwierdzić należy, iż oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona wskazane w art. 57 § 1 kks i dopuścił się tym samym popełnienia zarzuconego mu wykroczenia skarbowego. Bezsporny pozostaje bowiem fakt, iż T. W. nie wpłacił na rachunek Trzeciego Urzędu Skarbowego (...) przy ul. (...) w W. należnego podatku od towarów i usług, pomimo obowiązku wynikającego z powołanych wyżej art. 21 § 2 ustawy Ordynacja podatkowa oraz art. 103 ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług. Jednocześnie biorąc pod uwagę okres, w jakim oskarżony nie dopełnił wymaganego obowiązku (zaległość nie została uregulowana do dziś, pomimo upływu prawie 3 lat), bez wątpienia stwierdzić należy, iż jego zachowanie cechowała uporczywość. Należy przy tym podkreślić, że nie ma tu podstawowego znaczenia kondycja finansowa spółki, to czy spółka posiadała środki finansowe na zapłatę podatków oraz powody nieopłacenia należnych podatków w ustawowych terminach. W tym miejscu warto przywołać uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2003 r., sygn. I KZP 2/03, OSNKW 2003/5-6/57, gdzie trafnie zauważono, że „nie można do rozliczeń podatnika z fiskusem stosować takich samych reguł, jak do rozliczeń cywilnoprawnych, których naruszenie stanowi przestępstwo (np. do uporczywego uchylania się od płacenia alimentów). Podatnik nie może przerzucać na Skarb Państwa i pozostałych, regulujących terminowo podatki podatników, swoich niepowodzeń gospodarczych, i nie płacić w terminie swych zobowiązań podatkowych, tłumacząc się brakiem środków finansowych na wymagane podatki. Uwzględnić też należy, że prawo podatkowe przewiduje, na wniosek zainteresowanego, złożony z odpowiednim wyprzedzeniem, odraczanie płatności i rozkładanie na raty należności podatkowych, w tym i zaległości podatkowych, gdy ważny interes podatnika za tym przemawia (art. 48 ustawy - Ordynacja podatkowa z 1997 r.). Tym samym podatnik, nie mogąc uregulować w terminie podatku, ma prawne instrumenty dla zmiany terminu jego płatności. Jeżeli uzyska on odroczenie płatności lub rozłożenie podatku na raty, to reguluje go w nowym, ustalonym przez organ podatkowy, terminie. Nie popełnia zatem wówczas wykroczenia określonego w art. 57 kks”.

Od strony podmiotowej czyn oskarżonego charakteryzuje wina umyślna. Oskarżony, będąc osobą dorosłą, zdawał sobie sprawę z ciążących na nim obowiązków podatkowych, jak również rozumiał istotę podatku od towarów i usług, pobieranego na każdym kolejnym etapie obrotu towarami lub usługami, z którym spotkać się musiał każdy przedsiębiorca działający na terenie kraju. Tym samym nie ma wątpliwości, że chciał popełnić czyn zabroniony w rozumieniu art. 4 § 2 kks.

Od strony przedmiotowej o przyjętej kwalifikacji zadecydował fakt uporczywego, długotrwałego nie wpłacania w ustawowym terminie podatku od towarów i usług, jakiego dopuścił się oskarżony oraz fakt, iż oskarżony nie podjął żadnych prób ugodowego rozwiązania sprawy niezapłaconego podatku, w postaci np. wniosku o odroczenie płatności.

Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu zarzucanego oskarżonemu Sąd uznał, iż jest on istotnie szkodliwy społecznie. Na taką ocenę wpływ miało działanie oskarżonego charakteryzujące się winą umyślną oraz skutkujące uszczupleniem należności publicznoprawnych w postaci podatku od towarów i usług w wysokości 429.403 zł, co jest kwotą pokaźną. Oskarżony z uwagi na to, iż zdecydował się na prowadzenie działalności gospodarczej, winien w sposób rzetelny zajmować się sprawami finansowymi spółki, zdając sobie sprawę z obowiązku płacenia podatków oraz interesować się tym, w jakich wysokościach i w jakich terminach winien takie zobowiązania wobec Urzędu Skarbowego regulować.

Mając na uwadze stopień zawinienia T. W. oraz społeczną szkodliwość jego czynu, Sąd uznał, iż sprawiedliwą, wyważoną i uwzględniającą elementy przedmiotowe, jak też podmiotowe charakteryzujące czyn oskarżonego, a nadto cele ogólno oraz indywidualno – prewencyjne, jest kara 10.000 złotych grzywny. W sytuacji, gdy maksymalna sankcja za wykroczenie z art. 57 § 1 kks wynosi obecnie ponad 30.000 zł (art. 48 § 1 kks), wymierzoną oskarżonemu karę trudno uznać za zbyt surową. Jednocześnie kara ta w żadnym wypadku nie mogła być niższa, gdyż nie przemawia za tym zachowanie oskarżonego po popełnieniu czynu zabronionego i brak starań o zapobieżenie uszczuplenia należności publicznoprawnej lub jej wyrównanie (art. 13 § 1 kks), co doskonale obrazuje lista narastających ciągle zaległości podatkowych (k. 2, 10, 52, 127, 145, 155). W ocenie Sądu, przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, orzeczona wobec oskarżonego kara grzywny spełni cele zapobiegawcze i wychowawcze, jakie ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego oraz zaspokoi potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Kara ta jest w pełni adekwatna do stopnia winy sprawcy oraz do stopnia społecznej szkodliwości jego czynu.

Mając na uwadze art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 113 § 1 kks, Sąd zwolnił oskarżonego z obowiązku zapłaty w całości opłaty i kosztów postępowania.