Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ga 414/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 marca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Renata Bober (spr.)

Sędziowie: SO Anna Walus – Rząsa

SR del. Marta Zalewska

Protokolant: st. sekr. sądowy Joanna Mikulska

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2016 r. w Rzeszowie

na rozprawie

sprawy z powództwa: R. L.

przeciwko: Towarzystwu (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Krośnie
V Wydziału Gospodarczego z dnia 8 września 2015 r., sygn. akt V GC 346/15

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda R. L. kwotę
400,30 zł (czterysta złotych trzydzieści groszy) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI Ga 414/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 17 marca 2016r.

Powód R. L. wniósł o zasądzenie od Towarzystwa (...) w W. kwoty 3.354 zł tytułem odszkodowania z oc obejmującego koszty najmu pojazdu zastępczego.

W sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości zarzucając, że w całości zlikwidował szkodę w postępowaniu likwidacyjnym wypłacając powodowi odszkodowanie w wysokości 1.320 zł. Zarzucił nie wykazanie przez powoda zarówno potrzebę najmu pojazdu zastępczego przez okres 20 dni, jak też zastosowaną stawkę najmu w kwocie 221,40 zł brutto za dobę. Ponadto zarzucił także bezpodstawność żądania powoda wynagrodzenia przy usłudze podstawienia i odbioru pojazdu przy użyciu zawyżonej stawki za kilometr, a także zasadność żądania odsetek od dnia 15 marca 2015r.

Wyrokiem z dnia 8 września 2015r. Sąd Rejonowy w Krośnie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.354 zł, oddalając powództwo w pozostałej części.

W uzasadnieniu tego wyroku Sąd wskazał, iż przedstawiony w sprawie materiał dowodowy dał podstawę do ustalenia po pierwsze, że poszkodowany w kolizji drogowej nie miał możliwości korzystania z innych pojazdów, jak też, że faktycznie korzystał z pojazdu zastępczego min. w celach dojazdu do miejsca wykonywania pracy zawodowej. Zdaniem Sądu korzystanie przez niego z innych środków transportu nie zaspokoiłoby jego potrzeb w sposób analogiczny do korzystania z pojazdu zastępczego. Najem zatem tegoż pojazdu był, w ocenie Sądu, uzasadniony celowościowo.

Także w zakresie okresu na który samochód wynajęto, zdaniem Sądu Rejonowego, twierdzenia strony powodowej nie budzą wątpliwości. Jak wynikało bowiem z historii naprawy pojazdu zaistniała konieczność dodatkowych jego oględzin, co spowodowało dostarczenie do serwisu naprawczego ostatecznie zatwierdzonego przez ubezpieczyciela kosztorysu naprawy po 7 dniach od zgłoszenia dodatkowych oględzin. Dopiero wtedy można było zamówić części zamienne, co spowodowało konieczność wyczekiwania kolejnych 5 dni. Ostatecznie więc naprawa pojazdu wymagała stosownie dłuższego okresu – a zatem brak było podstaw do weryfikowana tego okresu naprawy za pomocą opinii biegłego do spraw motoryzacji.

Co do ceny najmu u powoda Sąd Rejonowy ustalił, że mieści się ona w średnich stawkach rynkowych. Powyższe skutkowało oddaleniem wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność średniej dobowej stawki czynszu najmu pojazdu klasy pojazdu zastępczego na rynku lokalnym.

Apelację od powyższego wyroku w pkt I i III wniósł pozwany zarzucając:

1.  naruszenie przez Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego , tj. art. 361 par 1 w zw. z art. 363 par 1 kc polegający na uznaniu, że stawka najmu wskazana przez powoda nie jest rażąco wygórowana oraz , że najem pojazdu odbywał się przez okres celowy i uzasadniony,

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 par 1 kpc poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów w oparciu o niepełny materiał dowodowy nie pozwalający na weryfikację zarówno zasadności stawki jak i okresu najmu, art. 227 kpc w zw. z art. 278 par 1 kpc poprzez pominięcie dowodu z opinii biegłego w sytuacji, gdy dowód ten miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, art. 132 par 1 kpc w zw. z art. 227 kpc poprzez nie oddalenie wniosku dowodowego powoda złożonego na rozprawie w sytuacji, gdy nie został do niego dołączony dowód nadania odpisu pisma stronie przeciwnej , a także art. 217 par 1 kpc poprzez jego błędne zastosowanie polegające na uniemożliwieniu pozwanemu odniesienia się do wniosków dowodowych zgłoszonych przez stronę powodową na rozprawie w dniu 28 sierpnia 2015r.

Pozwany wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania w sprawie, ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Nadto, apelujący wniósł o dopuszczenie w postępowaniu apelacyjnym dowodu z opinii biegłego z zakresu motoryzacji (zaskarżając na podstawie art. 380 kpc postanowienie dowodowe Sądu I instancji dot. pominięcia dowodu z opinii biegłego) na okoliczność ustalenia czasu niezbędnego do dokonania naprawy przedmiotowego pojazdu, jak też średniej rynkowej stawki wynajmu pojazdu należącego do tej samej klasy co pojazd zastępczy.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy uznał zarzuty apelacji za bezzasadne z powodów następujących:

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów dotyczących naruszenia przepisów prawa procesowego, mając na uwadze, że stosowanie przez Sąd prawa materialnego wymaga odpowiedniego ustalenia stanu faktycznego, co następuje poprzez przeprowadzenie odpowiedniego postępowania dowodowego. W tym też kontekście należy rozumieć wymaganie (pojęcie) dostatecznego wyjaśnienia okoliczności spornych, które warunkuje rozstrzyganie w sprawie (art. 217 par 3 kpc).

Jak wskazano, pozwany zarzucił w apelacji naruszenie zarówno przepisu art. 217 kpc, jak też art. 227 kpc w zw. z art. 278 par 1 kpc , a także ostatecznie art. 233 par 1 kpc - podkreślając, że został pozbawiony możliwości obrony swojego stanowiska w sprawie, bowiem nie mógł przed zamknięciem rozprawy zapoznać się z treścią wniosków dowodowych złożonych przez powoda na rozprawie w dniu 28 sierpnia 2015r., które to wnioski miały istotne znaczenie dla jej rozstrzygnięcia. Dodał też, że Sąd bezzasadnie pominął w sprawie wnioskowany przez niego dowód z opinii biegłego, podczas gdy miał on również znaczenie dla niej istotne (tj. dowód na okoliczność średniej stawki rynkowej za najem pojazdu na lokalnym rynku oraz na okoliczności składające się na celowy i niezbędny okres najmu takie jak: technologiczny czas naprawy oraz czas oczekiwania na części zamienne.

Zarzuty te w ocenie Sądu Okręgowego nie są trafne.

Przede wszystkim podkreślić trzeba, że umknęła uwadze apelującego okoliczność, iż na rozprawie w dniu 28 sierpnia 2015r. (w niniejszym postępowaniu przeprowadzona została tylko jedna rozprawa) przedstawiciel strony pozwanej czy też jej pełnomocnik nie stawili się, pomimo skutecznego zawiadomienia o jej terminie. Na tej rozprawie właśnie przeprowadzone zostały zawnioskowane dowody z dokumentów, w tym także dowód z historii naprawy pojazdu – na okoliczność rzeczywistego czasu naprawy pojazdu, który to dowód został przedłożony przez powoda w jej trakcie.

Sąd oddalił również wnioski pozwanego o dopuszczenie w sprawie niniejszej dowodu z opinii biegłego wydanego w innego sprawie, jak też z opinii biegłego z zakresu motoryzacji, uznając, że są zbędne dla rozstrzygnięcia w sprawie.

Zgodnie z art. 162 kpc strony mogą w toku posiedzenia, a jeżeli nie były obecne, na najbliższym posiedzeniu zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba, że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo, że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrzeżeń bez swojej winy.

Z treści tego przepisu wynika więc, że nie zgłoszenie zarzutu co do naruszenia przepisów postępowania w tym zakresie powoduje bezpowrotną utratę tego zarzutu w dalszym toku postępowania (a więc także w postępowaniu apelacyjnym). Nie zmienia powyższego okoliczność, że sprawa zakończyła się po przeprowadzeniu tylko jednej rozprawy, bowiem niestawiennictwo na niej strony nie może dać podstawy do przyjęcia i uznania, że zastrzeżenia nie zostały zgłoszone bez jej winy.

To więc w rezultacie powodować musi, iż apelujący utracił prawo powoływania się na naruszenie przepisów postępowania w tym zakresie.

Niezależnie od powyższego, w ocenie Sądu Okręgowego - Sąd I instancji prawidłowo ocenił wnioski strony pozwanej i nie naruszył przy tym art. 217 par 1 i 2 kpc. Jak wskazuje się w judykaturze przepis ten należy tłumaczyć łącznie z art. 227 kpc, w myśl którego przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie.

Wynika stąd, że nie wszystkie okoliczności podnoszone przez strony powinny być przedmiotem postępowania dowodowego.

Pozwany wnioskując dowód z opinii biegłego wskazał, że powinien on zostać przeprowadzony na okoliczność:

a.  ustalenia czasu niezbędnego do dokonania naprawy uszkodzeń w pojeździe w realiach sprawy,

b.  średniej stawki najmu pojazdu tej samej klasy co pojazd uszkodzony, obowiązującej na rynku lokalnym w okresie czerwiec – lipiec 2014r.

Tutejszy Sąd wielokrotnie zajmował już w sprawach stanowisko, że w ramach odszkodowania należą się celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, bo tylko takie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym. Sąd Okręgowy podziela w tym zakresie stanowisko SN zawarte w uchwale z dnia 13 czerwca 2003r., sygn. III CZP 32/03, zgodnie z którym odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Powyższe należy odnieść także do stawek najmu pojazdów zastępczych, a koszty również z tego tytułu powinny być kosztami celowymi i ekonomicznie uzasadnionymi. Przyjęte więc stawki winny odpowiadać występującym na rynku lokalnym, z podkreśleniem, iż nie mogą od stawek tych odbiegać w sposób rażący.

Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie. Powód powołał się bowiem na cenniki dwóch wypożyczalni działających na lokalnym rynku stosujących stawki analogiczne (wypożyczalnie (...) A (...)).

Powyższe wskazuje, że przyjęta zatem przez Sąd I instancji stawka za wynajem w kwocie 221,40 zł brutto za dobę mieściła się w granicach stawek, które są stosowane na tym rynku właśnie.

W tym stanie rzeczy, zdaniem Sądu Okręgowego brak było podstaw do ingerowania w stawkę przyjętą przez Sąd I instancji, biorąc pod uwagę, że obowiązkiem poszkodowanego nie jest poszukiwanie najkorzystniejszej oferty z lokalnego rynku (te same kwestie wskazywane są w orzecznictwie Sądu Najwyższego odnośnie kosztów naprawy uszkodzonych pojazdów). Należy również podkreślić, że przyjmuje się, w związku również z wytycznymi Komisji (...) i (...) Izby (...), iż koszt doby wynajmu pojazdu nie powinien odbiegać od cen występujących na lokalnym rynku, nie więcej jednak, niż ceny stosowane w renomowanych, ogólnopolskich wypożyczalniach należących do wiodących sieci. Nie ma więc uzasadnionych powodów, w ocenie Sądu Odwoławczego, do przyjmowania by rekompensata szkody obejmować miała więc jedynie koszty średnie najmu pojazdów, w sytuacji, gdy ustalona stawka nie odbiega w sposób rażący od stosowanych na rynku.

Odnośnie natomiast okresu naprawy uszkodzonego pojazdu – przede wszystkim należy podkreślić, że pozwany bezsprzecznie miał możliwość, gdyby stawił się na wyznaczoną rozprawę, zapoznać się z treścią złożonych przez powoda w tym dniu dokumentów i ustosunkować się do nich.

Trzeba zaznaczyć, że zgodnie z art. 217 par 1 kpc strona może zarówno przytaczać okoliczności faktyczne, jak i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub odparcie wniosków i twierdzeń przeciwnych – aż do zamknięcia rozprawy, co w niniejszej sprawie powód uczynił korzystając z przysługującego mu uprawnienia w tym zakresie.

Z dopuszczonego dowodu z historii naprawy pojazdu wywiódł Sąd I instancji wnioski prawidłowe co do rzeczywistego czasu jej trwania i przyjął słusznie, że jest to okres uzasadniony.

Z dokumentu tego wynika bowiem , że ubezpieczyciel dostarczył do serwisu naprawczego ostatecznie zatwierdzony przez siebie kosztorys naprawy w dniu 23 lipca 2014r., a zamówione w dniu następnym części zamienne zostały dostarczone 29 lipca 2014r.

Okres więc naprawy rzeczywistej trwającej do dnia 5 sierpnia 2014r., mając na względzie zakres naprawy (prace naprawcze wyszczególnione zostały w kalkulacji naprawy i obejmowały wymianę szeregu elementów jak też lakierowanie) wydaje się w pełni odpowiadać realiom przy wykonywania tego rodzaju czynności.

Jak wskazuje się nadto w orzecznictwie „celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki” na najem pojazdu zastępczego, które wchodzą w zakres odpowiedzialności oc ubezpieczyciela sprawcy szkody obejmują obowiązek zwrotu przez ubezpieczyciela kosztów wynajmu pojazdu – za rzeczywisty, a nie technologiczny okres naprawy uszkodzonego pojazdu, który wyliczany jest na podstawie stosowanych programów komputerowych. Tego rodzaju technologiczny czas naprawy nie uwzględnia wielu istotnych czynników występujących w normlanym toku realizacji usługi, a więc oczekiwanie na ostateczną kalkulację szkody przez ubezpieczyciela (co w żaden sposób nie może obciążać poszkodowanego), zamówienia i sprowadzenia odpowiednich części zamiennych, czy też możliwości technologiczne samego warsztatu.

Reasumując powyższe, stanowisko Sądu I instancji również w tej kwestii należało uznać za prawidłowe. Sąd ten bowiem z wskazanego materiału dowodowego wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego – a taka ocena dowodów nie narusza zasady przewidzianej w art. 233 kpc. Tylko bowiem w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych, praktycznych związków przyczyno – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

Dodać trzeba, że zarzut przekroczenia swobodnej oceny dowodów skutkującej błędnymi ustaleniami faktycznymi może być skuteczny tylko wtedy, gdy apelujący wykaże przekroczenie swobody sędziowskiej w zakresie któregokolwiek z w/wym. kryteriów. Samo przedstawienie przez stronę odmiennych wniosków, niż wynikające z oceny dokonanej przez sąd I instancji, nie świadczy jeszcze o przekroczeniu swobody oceny dowodów.

W tym stanie rzeczy, wobec bezzasadności zarzutów naruszenia prawa procesowego i przyjęciem ustaleń Sądu Rejonowego za prawidłowe, za niezasadny należało uznać również zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 361 par 1 kc w zw. z art. 361 par 1 kc.

To zaś w rezultacie skutkowało oddaleniem apelacji na podstawie art. 385 kpc i orzeczeniem o kosztach postępowania stosownie do jego wyniku, na podstawie art. 98 par 1 i 3 kpc oraz 108 par 1 kpc.