Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 1191/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 sierpnia 2017 r.

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie Wydział X Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Kornelia Żminkowska

Protokolant:

Agata Kicińska

po rozpoznaniu w dniu 25 lipca 2017 r. w Szczecinie

na rozprawie

w sprawie z powództwa W. P.

przy udziale interwenienta ubocznego po stronie powodowej (...) – Handel – Centrum (...) – (...) spółki jawnej z siedzibą w W.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda W. P. na rzecz pozwanej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 2.775,35 zł (dwa tysiące siedemset siedemdziesiąt pięć złotych trzydzieści pięć groszy) tytułem kosztów procesu,

III.  oddala wniosek o zasądzenie na rzecz interwenienta ubocznego (...) – Handel – Centrum (...) – (...) spółki jawnej z siedzibą w W. kosztów procesu.

Sygn. akt X GC 1191/16

UZASADNIENIE

W dniu 5 sierpnia 2016 roku powód W. P. wniósł do Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie pozew przeciwko pozwanej (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 6.440 zł z odsetkami liczonymi od kwot: 7.700 zł od dnia 2 listopada 2015 roku do dnia 5 kwietnia 2016 roku, 8.211 zł od dnia 6 kwietnia 2016 roku, a nadto kosztów postępowania. Uzasadniając żądanie pozwu powód wskazał, że w dniu 16 maja 2014 roku doszło do uszkodzenia pojazdu należącego do podmiotu ZET – TRANS D. J. & P. S., zaś powstała szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi sprawcy – pozwanej. Powód podał, że uszkodzony pojazd nie nadawał się do użytkowania, w związku z czym poszkodowany zdecydował się zawrzeć z powodem umowę najmu pojazdu zastępczego, przy ustalonej stawce dobowej w wysokości 220 zł netto. Wskazał, że w dniu 1 lipca 2014 roku wystawił poszkodowanemu fakturę VAT na kwotę 9.471 zł, następnie zaś w dniu 27 maja 2014 roku poszkodowany przelał na powoda swoją wierzytelność. W wyniku zgłoszenia szkody pozwana przyznała odszkodowanie kwestionując okres najmu ponad 9 dni oraz dokonując weryfikacji stawki do kwoty 140 zł netto.

W złożonej odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania. W pierwszej kolejności pozwana podniosła zarzut braku legitymacji czynnej powoda do dochodzenia roszczeń w niniejszej sprawie wskazując, iż umowa cesji z dnia 27 maja 2014 roku zawarta została pomiędzy poszkodowanymi, a F. K.. Niezależnie od powyższego, kwestionując okres najmu, pozwana podniosła, że powód nie wykazał aby na dokonanie czynności związanych z naprawą pojazdu potrzebnych było aż 35 dni. Zwróciła uwagę, iż uznany za zasadny 9 dniowy okres obejmował technologiczny czas naprawy, czas na czynności organizacyjne także po zgłoszeniu przez zakład naprawczy konieczności wykonania prac dodatkowych oraz 2 dni wolne od pracy przypadające w tym okresie. Pozwana wskazała, że zgłoszenie przez warsztat naprawczy konieczności dokonania dodatkowych napraw nastąpiło dopiero w dniu 4 czerwca 2014 roku podczas gdy pojazd poszkodowanych znajdował się w warsztacie już od dnia 27 maja 204 roku. Odnosząc się do stawki najmu wskazała, że jest ona zawyżona, gdyż odbiega od stawek występujących na rynku lokalnym.

W piśmie z dnia 29 sierpnia 2016 roku powód uzasadniając legitymację czynną do występowania w sprawie wskazał, że F. K. w związku z zawartą umową cesji był uprawniony do dalszego przelania wierzytelności, czego dokonał na mocy umowy z dnia 30 grudnia 2015 roku. Odnosząc się do okresu najmu powód podkreślił, iż poszkodowanemu przysługuje zwrot kosztów najmu pojazdu za okres od dnia uszkodzenia pojazdu do dnia jego naprawy. W ocenie powoda ustalona w umowie najmu stawka nie jest wygórowana, nie odbiega znacząco od stawek stosowanych w innych zakładach.

Pismem z dnia 31 maja 2017 roku interwencje uboczną po stronie powodowej zgłosiła (...) – Handel – Centrum (...) – (...) spółka jawna z siedzibą w W. wnosząc o uwzględnienie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Interwenient zakwestionował ustalenia biegłego dotyczące przedłużenia w sposób nieuzasadniony przebiegu naprawy, wskazując, iż została ona przeprowadzona w sposób należyty i z dochowaniem staranności w czasie nienadmiernym oraz rzeczywistym przy uwzględnieniu okoliczności towarzyszących naprawie pojazdu.

W piśmie z dnia 21 czerwca 2017 roku pozwana wskazała, że jej działanie nie miało wpływu na prace warsztatu, który bezzasadnie wydłużał proces naprawy pojazdu ponad niezbędne 11 dni.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 16 maja 2014 roku doszło do kolizji drogowej w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki S. o nr rejestracyjnym (...) należący do P. S. (2) oraz D. J. (2) prowadzących działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą (...).

Powstała szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi sprawcy - (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. i zarejestrowana pod nr (...).

Dowód:

odpis KRS k. 30-34,

oświadczenie poszkodowanego k. 35-36,

zapytanie k. 43,

dokumentacja fotograficzna na płycie CD k. 46.,

zeznania świadka D. J. (2) k. 80.

W dniu 19 maja 2014 roku przeprowadzone zostały oględziny pojazdu na podstawie których zakład ubezpieczeń sporządził kosztorys naprawy na kwotę 3.310, 67 zł.

Dowód:

kalkulacja naprawy k. 227-230.

W związku z uszkodzeniami pojazdu poszkodowani zdecydowali się na oddanie go do warsztatu naprawczego prowadzonego przez (...) spółki jawnej z siedzibą w W.. Pojazd został przyjęty do naprawy w dniu 27 maja 2014 roku. Przewidywany termin zakończenia naprawy określony został na dzień 5 czerwca 2014 roku.

W dniu 28 maja 2014 roku rozpoczęto naprawę pojazdu.

W dniu 3 czerwca 2014 roku warsztat naprawczy sporządził protokół oceny dodatkowej. W dniu 4 czerwca 2014 roku warsztat naprawczy sporządził kalkulacje naprawy pojazdu na kwotę 7.646, 53 zł. W wewnętrznej korespondencji mailowej warsztatu naprawczego, pracownik wskazał na konieczność zgłoszenia ubezpieczycielowi dodatkowych uszkodzeń pojazdu. W dniu 4 czerwca 2014 roku oraz 11 czerwca 2014 roku serwis zgłosił ubezpieczycielowi konieczność oględzin dodatkowych pojazdu, które odbyły się w dniu 12 czerwca 2014 roku. W dniu 12 oraz 13 czerwca 2014 roku dokonano zamówienia części zamiennych, które odebrane zostały w dniu 16 czerwca 2014 roku oraz w dniu 25 czerwca 2014 roku.

W wiadomości mailowej z dnia 13 czerwca 2014 roku warsztat naprawy zwracał się do zakładu ubezpieczeń o udzielenie informacji czy odpowiedzialność w szkodzie jest przyjęta oraz czy płatność nastąpi w kwocie netto czy brutto. W odpowiedzi, zakład ubezpieczeń poinformował, iż brak jest jeszcze potwierdzenia przez sprawcę. Wiadomością mailową z dnia 27 czerwca 2014 roku warsztat naprawczy zwrócił się do zakładu ubezpieczeń o zwrotną akceptacje kosztorysu. W dniu 30 czerwca 2014 roku kalkulacja naprawy została zweryfikowana przez zakład ubezpieczeń do kwoty 2.929, 69 zł. W tym samym dniu zakończono naprawę pojazdu.

Naprawiony pojazd wydano poszkodowanym w dniu 1 lipca 2014 roku.

Dowód:

arkusz naprawy pojazdu k. 12,

kalkulacja naprawy k. 44-45v,

zlecenie blacharsko – lakiernicze k. 192,

protokół przyjęcia i wydania pojazdu k. 192v,

protokół oceny dodatkowej k. 193,

korespondencja mailowa k. 210-210v, 226,

kalkulacja naprawy k. 194-196v,

weryfikacja kosztorysu naprawy k. 197-198,

zeznania świadka I. N. (1) k. 213-215.

Pojazd był poszkodowanym potrzebny celem zarobkowego świadczenia usług przewozu osób. W związku z korzystaniem przez kierowców poszkodowanych z pozostałych pojazdów brak było możliwości wykonania takiej samej ilości przewozów innymi, nieuszkodzonymi pojazdami.

W dniu 27 maja 2014 roku D. J. oraz P. S. prowadzący działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą (...) zawarli z F. K. umowę najmu pojazdu marki V.. Czynsz najmu za jego dobę strony ustaliły na kwotę 220 zł przy warunkach braku limitu kilometrów i kaucji zwrotnej w wysokości 1.000 zł. Pojazd został wydany poszkodowanym w dniu 27 maja 2014 roku, a zdany przez nich w dniu 1 lipca 2014 roku.

W tym samym dniu D. J. oraz P. S. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...) (działający jako cedenci) zawarli z F. K. (jako cesjonariuszem) umowę cesji wierzytelności, na mocy której przelali na cesjonariusza swoją wierzytelność – prawo do odszkodowania przysługującą im z tytułu OC sprawcy w związku z szkodą komunikacyjną zarejestrowaną w zakładzie (...) pod nr (...) celem zaspokojenia wierzytelności cesjonariusza z wynajmu pojazdu zastępczego marki V..

W dniu 1 lipca 2014 roku F. K. wystawił D. J., P. S. prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą (...) fakturę VAT nr (...) tytułem wynajmu pojazdu zastępczego przez 35 dni przy stawce 220 zł netto za dobę na łączna kwotę 9.471 zł.

Dowód:

umowa najmu k. 11,

oświadczenie k. 13,

faktura VAT k. 14,

umowa cesji wierzytelności k. 15,

zeznania świadka D. J. (2) k. 79,

W wiadomości mailowej z dnia 2 października 2015 roku F. K. przekazał zakładowi ubezpieczeń dokumenty związane ze szkodą wnosząc o wypłatę odszkodowania.

Dowód:

wiadomość mailowa k. 10.

W dniu 30 grudnia 2015 roku F. K. podpisał dokument na którym wskazane zostało, że na zabezpieczenie weksla na kwotę 40.000 zł płatnego W. P. płatnego 30 stycznia 2016 roku przelewa na wypadek niewykupienia w terminie między innymi wierzytelność przysługującą mu w stosunku do zakładu (...) spółki akcyjnej dotyczącą faktury za najem pojazdu zastępczego FS (...).

Dowód:

pismo z dn. 30.12.2015 r. k. 57.

Pismem z dnia 5 kwietnia 2016 roku pozwany zakład ubezpieczeń poinformował poszkodowanych o przyznaniu odszkodowania w kwocie 1.260 zł z tytułu kosztu najmu pojazdu zastępczego, wskazując, iż dokonano weryfikacji okresu najmu do 9 dni oraz stawki dobowej do kwoty 140 zł netto. W piśmie wskazano, że wypłata odszkodowania nastąpi na rachunek bankowy poszkodowanych – D. J., P. S. prowadzących działalność gospodarczą pod nazwą (...).

Dowód:

pismo z dn. 5.04.2016 r. k. 16,

cenniki k. 37-42.

Stawka najmu pojazdu w wypożyczalniach zależna jest od klasy pojazdu, czasu na jaki pojazd wynajęto oraz dodatkowych opcji takich jak: brak limitu kilometrów, wydania lub zwrotu pojazdu po godzinach pracy lub w dni wolne.

Dowód:

cenniki k. 110-135.

Konieczny okres do realizacji przez warsztat naprawy pojazdu marki S. (...) o nr rejestracyjnym (...) uszkodzonego w wyniku zdarzenia z dnia 16 maja 2014 roku wynosił 11 dni kalendarzowych obejmujące 3 dni technologicznego czasu naprawy.

Wysokość średniej stawki dobowej za najem pojazdu zastępczego tej samej klasy co uszkodzony pojazd poszkodowanych – klasy C obowiązujących na rynku lokalnym w miejscu prowadzenia działalności przez poszkodowanych – w G. i okolicach w dacie zawarcia umowy najmu – 27 maja 2014 roku wynosi 222 zł netto.

Dowód:

opinia biegłego sądowego k. 87-95,

uzupełniająca opinia biegłego sądowego k. 140, 144-147.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo okazało się nieuzasadnione.

W rozpoznawanej sprawie powód dochodził odszkodowania obejmującego zwrot najmu pojazdu zastępczego w okresie likwidacji szkody.

Podstawę prawną niniejszego powództwa, stanowią więc przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Zgodnie z art. 4 powyższej ustawy wskazuje, iż ubezpieczeniem obowiązkowym jest ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów. Stosownie do treści art. 13 ust. 2 ustawy o obowiązkowych ubezpieczeniach OC odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem. Natomiast w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego (art.22 ust. 1 ustawy). I tak zgodnie z treścią art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia OC ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Z kolei zgodnie z treścią art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela – co też w niniejszej sprawie strona powodowa uczyniła. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody. Sprawca szkody ponosi odpowiedzialność za zdarzenie komunikacyjne wywołujące szkodę na zasadach ogólnych – o których mowa w art. 436§ 2 k.c. – czyli na zasadzie winy (415 k.c.). Powyższe ustalenie implikuje odpowiedzialność pozwanej jako ubezpieczyciela bezpośredniego sprawcy szkody. Odnosząc się do zakresu odszkodowania - przy ubezpieczeniu OC - należy mieć na względzie ogólne reguły kodeksu cywilnego, w szczególności treść art. 361 k.c. Reguły te nakazują przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania, w granicach adekwatnego związku przyczynowego (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSP 2002/7-8/103). Zgodnie z zasadą kompensacji odszkodowanie powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan rzeczy naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może ono jednak przewyższać wysokości faktycznie poniesionej szkody.

Wstępnie zaznaczyć należy, iż powód uzasadniając legitymacje czynną do występowania w odpowiedzi na zarzut pozwanej, iż przedłożona umowa cesji z dnia 27 maja 2014 roku zawarta została pomiędzy poszkodowanym a F. K., przestawił pismo z dnia 30 grudnia 2015 roku, wskazując, iż na podstawie tej umowy nabył wierzytelność od F. K..

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, iż legitymacja procesowa stron zaliczana jest do merytorycznych przesłanek procesowych, a jej brak po którejkolwiek ze stron skutkuje oddaleniem powództwa.

Zgodnie z art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (§ 2). Wówczas dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie (art. 513 § 1 k.c.).

W ocenie Sądu powód nie wykazał skutecznego przeniesienia wierzytelności na swoją rzecz.

Z treści umowy cesji wierzytelności z dnia 27 maja 2014 roku (k. 15) wynika, że zawarta została ona pomiędzy poszkodowanymi (działającymi jako cedenci) a F. K. (działającym jako cesjonariusz) i to na rzecz tego właśnie podmiotu cedenci przelali swoją wierzytelność obejmującą prawo do odszkodowania przysługującą im z tytułu OC sprawcy w związku z szkodą komunikacyjną zarejestrowaną pod nr (...) celem zaspokojenia wierzytelności cesjonariusza z wynajmu pojazdu zastępczego. Podkreślić bowiem należy, iż w tym samym dniu poszkodowani zawarli z F. K. umowę najmu pojazdu zastępczego. Wątpliwości Sądu nie budziło, że na mocy powyższej umowy doszło do skutecznego przeniesienia opisanej wierzytelności na F. K..

Odnosząc się do podniesionego przez pozwaną zarzutu braku legitymacji powód przedłożył pismo datowane na 30 grudnia 2015 roku opatrzone podpisem F. K. w którego treści wskazane zostało, że na zabezpieczenie weksla własnego na kwotę 40.000 zł płatnego W. P. 30 stycznia 2016 roku przelewa na wypadek niewykupienia weksla w terminie wierzytelności w tym w stosunku do zakładu (...) wynikającą z faktury za najem pojazdu zastępczego FS (...).

Przechodząc do rozważań merytorycznych dotyczących skuteczności przelewu na który powołuje się powód, wskazać należy, iż zgodnie z zasadą swobody umów wyrażoną w art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Wyrazem tej zasady jest możliwość dokonywania w treści czynności prawnej zastrzeżeń, w tym uprawnienie do uzależnienia powstania (warunek zawieszający) lub jej ustania (warunek rozwiązujący) od wystąpienia zdarzenia przyszłego i niepewnego. Zgodnie z treścią art. 89 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających z właściwości czynności prawnej, powstanie lub ustanie skutków czynności prawnej można uzależnić od zdarzenia przyszłego i niepewnego (warunek). Warunek niemożliwy, jak również warunek przeciwny ustawie lub zasadom współżycia społecznego pociąga za sobą nieważność czynności prawnej, gdy jest zawieszający; uważa się go za niezastrzeżony, gdy jest rozwiązujący (art. 94 k.c.). Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że konstytutywnymi cechami warunku są jego przyszły i niepewny charakter oraz niezależność spełnienia od woli stron stosunku, gdyż zastrzeżenie to musi mieć charakter zewnętrzny wobec woli stron (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2002 roku, sygn. akt II CKN 701/00). Zauważyć jednak należy, iż w doktrynie nauki prawa wyróżniane są warunki niezależne od woli stron oraz od tej woli zależne (potestatywne), w ramach których wyróżniane są warunki tzw. czysto potestatywne – których realizacja zależy wyłącznie od jednej ze stron stosunku prawnego oraz warunki mieszane (tzw. sensu stricte), których ziszczenie się częściowo zależy od woli strony, a częściowo od innych czynników. W odniesieniu do warunków czysto potestatywnych podkreślane jest, że uzależnienie skutków prawnych wyłącznie od woli jednej z jej stron w zasadzie stoi w sprzeczności z istotą stosunku prawnego. Stąd nie jest warunkiem określonym w art. 89 k.c. zdarzenie przyszłe zależne wyłącznie od woli stron czynności prawnej (zob. P. Sobolewski w: Komentarz do kodeksu cywilnego, red. K. Osajda, wyd. 17). W nauce i orzecznictwie zwraca się także uwagę, iż w przypadku zastrzeżenia warunku całkowicie zależnego od jednej ze strony stosunku prawnego, czynność prawna w ogóle nie dochodzi do skutku, skoro przynajmniej jedna ze stron nie wyraziła stanowczej woli wywołania określonych skutków prawnych – elementu konstytutywnego dla dokonania każdej czynności prawnej (zob. Mularski w: Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I, wyd. I 2016).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy w pierwszej kolejności wskazać należy, że treść pisma z dnia 30 grudnia 2015 roku daje podstawę do przyjęcia, iż przelanie wierzytelności przez F. K. na rzecz powoda nastąpić miało pod warunkiem zawieszającym – w przypadku niewykupienia przez F. K. weksla w terminie do dnia 30 stycznia 2016 roku. Takie ukształtowanie stosunku prawnego budzi poważne wątpliwości, gdyż ziszczenie się jego skutków, w postaci przelewu wierzytelności, uzależnione zostało wyłącznie od działania jednej ze stron – wykupienia bądź nie weksla w terminie. Podkreślenia wymaga także, że pismo z dnia 30 grudnia 2015 roku daje wyraz woli jedynie jednej ze strony umowy – F. K., który wskazał, że wierzytelności warunkowo przelewa i przez którego pismo to zostało podpisane. Istotnym jest bowiem, że wprawdzie na podstawie art. 353 1 k.c. mają uprawnienie do swobodnego kształtowania postanowień zawieranych umów, jednakże wypracowana treść musi być rezultatem ich konsensusu, a nadto nie może sprzeciwiać się naturze stosunku, zasadom współżycia społecznego oraz ustawie.

W tej sytuacji uznać należało, iż określone w piśmie z dnia 30 grudnia 2015 roku zastrzeżenie okoliczności, których spełnienie miałoby powodować skutek w postaci przelania wierzytelności, nie można kwalifikować jako warunku określonego w art.89 k.c.

W tym miejscu wskazać należy więc, że zgodnie z art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Natomiast zgodnie z § 3 jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. Zwrócić należy także uwagę na art. 94 k.c. który stanowi, że warunek niemożliwy, jak również warunek przeciwny ustawie lub zasadom współżycia społecznego pociąga za sobą nieważność czynności prawnej, gdy jest zawieszający; uważa się go za niezastrzeżony, gdy jest rozwiązujący. W świetle powyższego, skoro umowa z dnia 30 grudnia 2015 roku zawierała zastrzeżenie nieznajdujące uzasadnienia na gruncie obowiązujących przepisów prawa, które było istotnym jej elementem i bez którego zastrzeżenia nie zostałaby dokonana, ustalić należało, że jest ona nieważna.

Niezależnie jednak od powyższego, nawet gdyby przyjąć, iż umowa z dnia 30 grudnia 2015 roku wraz z warunkiem zawieszającym zastrzeżonym w jej treści została skutecznie zawarta, podkreślenia wymaga, że powód w żaden sposób nie wykazał, aby do ziszczenia się tego warunku doszło. Celem wykazania legitymacji czynnej do występowania w sprawie przedstawił jedynie fotokopie pisma z którego wynika, iż przelew wierzytelności stanowić miał zabezpieczenie weksla własnego, nie przedłożył natomiast żadnych dokumentów potwierdzających tą okoliczność: chociażby wskazanego weksla czy też deklaracji wekslowej. Wobec braku odpowiedniej inicjatywy dowodowej strony powodowej brak jest podstaw do przyjęcia, że w pierwszej kolejności weksel taki został wystawiony, a nadto, że F. K. nie dokonał jego wykupienia w terminie. Podkreślić należy, iż zgodnie z treścią umowy dopiero wystąpienie takiej okoliczności pociągałoby za sobą skutek w postaci przelewu wierzytelności, a w konsekwencji uzasadniałoby legitymacje czynną do występowania w niniejszym postępowaniu. Skoro bowiem strony umowy uzależniły przeniesienie wierzytelności od braku wykupu weksla w terminie, dopiero wykazanie tej okoliczności przez powoda, pozwoliłoby na ustalenie, że ziścił się warunek zawieszający, od którego spełnienia uzależniono skuteczność cesji. Niewykazanie przez powoda tej okoliczności uniemożliwiło przyjęcie, że wierzytelność obejmująca zwrot kosztów pojazdu zastępczego została na niego skutecznie przeniesiona.

Marginalnie zaznaczyć także należy, iż jak wynika z pisma z dnia 5 kwietnia 2016 roku o przyznaniu odszkodowania, zaadresowane zostało ono do poszkodowanych, a nadto wypłata dokonana miała zostać na ich rachunek bankowy, stąd brak jest podstaw do przyjęcia, iż zakład ubezpieczeń na etapie postępowania likwidacyjnego nie kwestionował legitymacji czynnej powoda do dochodzenia odszkodowania.

Mając na uwadze powyższe powództwo należało oddalić o czym orzeczono w pkt I sentencji wyroku.

Niezależnie jest od powyższego w przypadku uznania, iż powód posiada legitymacje czynną, odnosząc się do zasadności żądania odszkodowania, wskazać należy, iż pozwany zakład ubezpieczeń przyjął co do zasady swoją odpowiedzialność za szkodę z dnia 16 maja 2014 roku, w toku postępowania likwidacyjnego wypłacając odszkodowanie z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego w kwocie 1.260 zł dokonując jednak weryfikacji zasadnego okresu najmu do 9 dni oraz stawki dobowej czynszu do kwoty 140 zł netto.

W przywołanym stanie faktycznym sporną pomiędzy stronami i wymagającą rozstrzygnięcia Sądu okazała się więc również kwestia uzasadnionego kosztu najmu pojazdu zastępczego. Ustalenie okoliczności spornych, wymagało w ocenie Sądu wiadomości specjalnych, a więc zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. wezwania biegłego w celu zasięgnięcia opinii.

Biegły sądowy ustalił, że konieczny okres do realizacji przez warsztat naprawy pojazdu marki S. (...) o nr rejestracyjnym (...) uszkodzonego w wyniku zdarzenia z dnia 16 maja 2014 roku wynosił 11 dni kalendarzowych. Wysokość średniej stawki dobowej za najem pojazdu zastępczego tej samej klasy co uszkodzony pojazd poszkodowanych – klasy C obowiązujących na rynku lokalnym w miejscu prowadzenia działalności przez poszkodowanych – w G. i okolicach w dacie zawarcia umowy najmu – 27 maja 2014 roku biegły ustalił na kwotę 222 zł netto.

W ocenie Sądu, opinia biegłego, sporządzona przez osobę, która posiada fachową wiedzę i niezbędne doświadczenie w materii objętej jej przedmiotem, jest jasna, logiczna, a wnioski w niej zawarte konkretnie sformułowane. Biegły opracowując opinię oparł się na całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób precyzyjny uzasadnił treść opinii, a przedstawione przez niego twierdzenia zostały powiązane z opisanym w opinii procesem rozumowania. Z złożonych w związku z zarzutami stron wyjaśnieniach biegły podtrzymał swoje ustalenia z opinii głównej.

Odnosząc się do stawki dobowej czynszu najmu zauważyć należy, iż wysokość stawki przyjęta przez powoda (220 zł netto) jest równa ustalonej przez biegłego sądowego stawce średniej dla pojazdu tej samej klasy co poszkodowanych w miejscu prowadzenia przez nich działalności gospodarczej w okresie zawarcia umowy. W konsekwencji brak jest podstaw do przyjęcia, iż stawka ta jest wygórowana i nie znajduje odzwierciedlenia w realiach rynkowych.

W tym miejscu wskazać należy, że konieczność wynajęcia pojazdu zastępczego w związku z powstałą szkodą, niewątpliwie może stanowić szkodę w majątku poszkodowanego, a w konsekwencji, ubezpieczyciel jest zobowiązany wypłacić odszkodowanie odpowiadające kosztom poniesionym z tego tytułu. Jeżeli uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy w postaci wmontowania do niego nowej części zamiennej, to koszty najmu przez poszkodowanego tzw. samochodu zastępczego obejmować mogą tylko okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2004r., II CK 494/03).

W ocenie Sądu, w okolicznościach sprawy doszło do nieuzasadnionej zwłoki warsztatu co do podejmowanych czynności związanych z ustaleniem zakresu uszkodzeń, co miało wpływ na wydłużenie okresu pozostawiania pojazdu w warsztacie ponad okres niezbędny do przeprowadzenia jego naprawy przy uwzględnieniu czynności naprawczych, organizacyjnych oraz postępowania likwidacyjnego.

Należy bowiem mieć na uwadze, iż pojazd przyjęty został do warsztatu naprawczego w dniu 27 maja 2014 roku. W dniu 28 maja 2014 roku rozpoczęto naprawę pojazdu, stąd można było już wówczas dokonać częściowego montażu, sporządzenia kalkulacji, a następnie – najpóźniej w dniu 29 maja 2014 roku przesłać kalkulacje ubezpieczycielowi wraz z wnioskiem o przeprowadzenie dodatkowych oględzin. Jak wynika z arkusza naprawy (k.12) oględziny dodatkowe przeprowadzone zostały dzień po ich zgłoszeniu, bo w dniu 12 czerwca 2014 roku. Po przeprowadzeniu dodatkowych oględzin możliwym było zamówienie części zamiennych, które jak wynika z arkusza naprawy dostarczone zostały w przypadku zamówienia ich w piątek, już w poniedziałek (16 czerwca 2014 roku). Ustalony przez biegłego sądowego technologiczny czas naprawy wynosił natomiast 3 dni.

Biorąc pod uwagę powyższe, przy uwzględnieniu wniosków biegłego sądowego, Sąd doszedł do przekonania, że uzasadniony okres naprawy pojazdu w okolicznościach sprawy wynosić powinien 14 dni obejmujące: 1 dzień przyjęcia do naprawy, 2 dni związane z dokonaniem demontażu pojazdu, sporządzeniem kalkulacji oraz poinformowaniem o konieczności wykonania oględzin dodatkowych, 1 dzień związany z przeprowadzeniem dodatkowych oględzin, 2 dni związane z zamówieniem części zamiennych oraz ich otrzymaniem, 3 dni technologicznego czasu naprawy, 1 dzień na przygotowanie i zdanie pojazdu właścicielowi oraz 4 dni wolne przypadające w okresie naprawy. Zaznaczyć należy, iż różnica z ustalonym przez biegłego sądowego okresem (11 dni) wynikała z uwzględnienia dodatkowego dnia związanego z czynnościami początkowymi naprawy, w szczególności uwzględnienia konieczności wykonania dodatkowych oględzin (dnia na ich przeprowadzenie biegły nie uwzględnił w wyliczeniu k. 94), co z kolei spowodowało ustalenie, że w okresie naprawy wypadły 4 dni wolne od pracy (nie zaś jak w przypadku wyliczenia biegłego 2 dni).

Podkreślenia wymaga, że w szczególności brak jest uzasadnienia dla przestoju warsztatu naprawczego w sporządzeniu kalkulacji naprawy, gdyż pojazd przyjęty został już w dniu 27 maja 2014 roku, a dokument taki sporządzony został dopiero w dniu 4 czerwca 2014 roku. Zwrócić należy także uwagę, iż z niewiadomych przyczyn mimo dostarczenia części zamiennych do warsztatu naprawczego w dniu 16 czerwca 2014 roku, podmiot ten nie zakończył naprawy bezzwłocznie, co więcej dopiero w dniu 27 czerwca 2014 roku przekazał zakładowi ubezpieczeń kalkulacje naprawy (datowaną na 4 czerwca 2014 roku – k. 197-198v) celem jej weryfikacji.

W odniesieniu do żądania odsetek sformułowanego w pozwie wskazać należy, iż zgodnie z art. 14 ust 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003r. Nr 124, poz. 1152) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Skoro więc powód swoje roszczenie zgłosił pismem z dnia 2 października 2015 roku, ewentualne odsetki od całości należnego odszkodowania mogły by być liczone od dnia 2 listopada 2015 roku do dnia wydania decyzji – 5 kwietnia 2016 roku, następnie od kwoty należnego uzupełnienia odszkodowania od dnia 6 kwietnia 2016 roku.

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o treść przedłożonych do akt dowodów z dokumentów. Żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości, a i w ocenie Sądu nie budziły one żadnych wątpliwości. Za podstawę swoich ustaleń Sąd przyjął również zeznania świadków D. J. (2) oraz I. N. (2) nie znajdując podstaw by odmówić im wiary. Sąd oparł się także o ustalenia zawarte w opinii biegłego sądowego, która sporządzona została na podstawie całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego i którą Sąd uznał za rzetelną i jasną, a przedstawione w niej wnioski za logicznie uzasadnione. Do zarzutów stron biegły odniósł się wyczerpująco w opiniach uzupełniających.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu znajduje postawę prawną w art. 98 § 1 k.p.c. zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W niniejszej sprawie stroną przegrywającą jest powód i jako taka strona zobowiązany jest do zwrócenia pozwanej poniesionych przez nią kosztów procesu. Na koszty te w łącznej w wysokości 2.775, 35 zł złożyły się: opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł, koszty zastępstwa procesowego – 2.400 zł (ustalone na podstawie § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych) oraz kwota 358, 35 zł stanowiąca zaliczkę w części wykorzystanej na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego.