Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 238/16

POSTANOWIENIE

Dnia 15 września 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tomasz Sobieraj (spr.)

Sędziowie:

SO Marzenna Ernest

SR del. Tomasz Cegłowski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 września 2016 roku w S.

sprawy z powództwa T. M.

przeciwko A. M.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 2 września 2014 roku, sygn. akt I C 334/14

I.  odrzuca apelację;

II.  zasądza od pozwanej A. M. na rzecz powoda T. M. kwotę 300 (trzystu) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Marzenna Ernest SSO Tomasz Sobieraj SSR del. Tomasz Cegłowski

Sygn. akt: II Ca 238/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 2 września 2014 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, w punkcie I. zasądził od pozwanej A. M. na rzecz powoda T. M. kwotę 3.674,60 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 17 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty; w punkcie II. oddalił powództwo w pozostałym zakresie; w punkcie III. zasądził od pozwanej A. M. na rzecz powoda T. M. kwotę 801 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania; w punkcie IV. oddalił wniosek o nadanie wyrokowi w punkcie I rygoru natychmiastowej wykonalności.

Pismem złożonym w dniu 19 września 2014 roku pozwana A. M. wniosła o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyżej wymienionego wyroku i doręczenie jego odpisu wraz z uzasadnieniem. W uzasadnieniu swojego wniosku wskazała, iż w dniu 8 września 2014 roku stawiła się w Biurze Podawczym Sądu Rejonowego Szczecin- Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie celem złożenia wniosku o doręczenie sentencji wyroku wraz z uzasadnieniem, albowiem zamierzała wywieść apelację. Podała, że tego rodzaju informację przekazała osobie obsługującej, która wręczyła jej do wypełnienia formularz wniosku, który jak się później okazało nie był odpowiedni, albowiem dotyczył żądania wydania wyroku wraz z klauzulą wykonalności, nie zaś sporządzenia uzasadnienia wyroku i doręczenia jego odpisu wraz z odpisem uzasadnienia.

Postanowieniem z dnia 31 marca 2015 roku Sad Rejonowy Szczecin- P. i Zachód w S. przywrócił pozwanej termin do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku z dnia 2 września 2014 roku i doręczenia jego odpisu wraz z odpisem uzasadnienia.

W dniu 19 maja 2015 roku pozwana wniosła apelację od powyższego wyroku, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego uchylenie.

W odpowiedzi na apelację, strona powodowa wniosła o jej oddalenie ewentualnie odrzucenie z uwagi na niezasadne przywrócenie pozwanej terminu a także o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej podlegała odrzuceniu.

Należy wskazać, iż stosownie do art. 373 k.p.c. sąd drugiej instancji odrzuca na posiedzeniu niejawnym apelację, jeżeli ulegała ona odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji. Po myśli zaś art. 370 k.p.c., sąd pierwszej instancji odrzuci na posiedzeniu niejawnym apelację wniesioną po upływie przewidzianego terminu, nieopłaconą lub z innych przyczyn niedopuszczalną, jak również apelację, której braków strona nie uzupełniła w wyznaczonym terminie.

Wstępna kontrola apelacji przeprowadzana przez sąd drugiej instancji obejmuje zasadniczo te same przesłanki co kontrola dokonywana przez sąd pierwszej instancji i dotyczy takich uchybień skarżącego, które zostały przeoczone przez ten sąd. W ramach kontroli zachowania warunków formalnych apelacji i jej dopuszczalności sąd drugiej instancji (w ramach kontroli terminowości wniesienia apelacji) bada również zasadność przywrócenia uchybionego terminu do wniesienia środka odwoławczego (vide uchwała składu siedmiu sędziów Sadu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1968 roku, III CZP 77/67, OSNCP 1968, Nr 12, poz. 202). Podstawowym bowiem warunkiem merytorycznego rozpoznania apelacji od wyroku Sądu jest złożenie tego środka zaskarżenia w przewidzianym do tego terminie. Stwierdzenie przez sąd, że środek zaskarżenia jest spóźniony powoduje jego odrzucenie (art. 370 k.p.c. w związku z art. 373 k.p.c.). Analogicznie potraktować należy postanowienia Sądu pierwszej instancji przywracające termin do złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2010 roku, I CZ 114/09, Lex nr 1353076). W razie stwierdzenia braku podstaw do przywrócenia wspomnianego terminu apelacja podlega odrzuceniu jako spóźniona (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2014 roku, V Cz 28/14).

Powyższej kontroli poddane zostało orzeczenie Sądu Rejonowego z dnia 31 marca 2015 roku o przywróceniu pozwanej terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku z dnia 2 września 2014 roku i doręczenia jego odpisu wraz z odpisem uzasadnienia.

Sąd Okręgowy analizując materiał znajdujący się aktach sprawy odmiennie niż uczynił to sąd pierwszej instancji uznał, iż pozwana nie uprawdopodobniła, aby opóźnienie w wykonaniu czynności procesowej nastąpiło bez jej winy w rozumieniu art. 168 k.p.c.

Wymaga zaznaczenia, że instytucja przywrócenia terminu - na co wskazał już Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 4 stycznia 2008 roku, III CZP 119/07 - ma charakter szczególny, pozwala bowiem na usunięcie niekorzystnych dla strony skutków procesowych, jakie ustawa wiąże z uchybieniem terminu. Nadzwyczajność przywrócenia terminu tkwi w tym, że jego skutkiem jest zaburzenie porządku czynności procesowych i podważenie ich nieodwracalności. Szczególny charakter tej instytucji wymaga uprawdopodobnienia braku zawinienia strony w niedotrzymaniu terminu.

Zgodnie z art. 168 § 1 k.p.c., jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności procesowej bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu. Jednocześnie zgodnie z dyspozycją art. 169 § 2 k.p.c., strona występująca o przywrócenie terminu zobowiązana jest uprawdopodobnić twierdzenia uzasadniające żądanie, co oznacza przytoczenie twierdzeń i wskazanie okoliczności, z których wynika przekonanie o ich prawdziwości (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2011 roku, I CZ 142/11). W orzecznictwie jednolicie podkreśla się, że przy ocenie braku winy w niedotrzymaniu terminu czynności procesowej, istotny jest obiektywny miernik dochowania staranności jakiej można wymagać od osoby należycie dbającej o swoje interesy (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2004 roku, IV CZ 63/04, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2001 roku, II CZ 24/01).

Konstatując powyższe rozważania należy dojść do wniosku, że brak winy w uchybieniu terminu do dokonania czynności procesowej ( tu złożenia wniosku o jakim traktuje art. 328 § 1 k.p.c.) jest podstawowym warunkiem wymaganym do uwzględnienia wniosku o przywrócenie terminu. Tym samym, zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 1972 roku (II CRN 448/71, OSP 1972/7-8/144) dopuszczenie się przez stronę chociaż lekkiego niedbalstwa, daje podstawę do przyjęcia jej winy, a tym samym nie uzasadnia przywrócenia terminu

Okoliczność na, którą powołała się pozwana na poparcie wniosku o przywrócenie terminu tj. mającego mieć miejsce błędnego pouczenia przez pracownika biura podawczego Sądu Rejonowego Szczecin- Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, wskutek którego doszło do złożenia wniosku o wydanie wyroku z klauzulą wykonalności, zamiast wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia - nie mogły być obiektywnie uznane za niezależne od strony.

Za zajęciem takiego stanowiska przemawia okoliczność, że pozwana była obecna na posiedzeniu w dniu 2 września 2014 roku na którym doszło do ogłoszenia wyroku i wedle treści protokołu publikacji, została pouczona przez przewodniczącego na podstawie art. 327 § 1 k.p.c. o sposobie i terminie wniesienia apelacji (vide: protokół publikacji z dnia 2 września 2014 roku). Protokół rozprawy z chwilą jego podpisania przez przewodniczącego posiedzenia i protokolanta zyskuje moc dokumentu urzędowego (art. 244 § 1 k.p.c.) i stanowi dowód tego co zostało w nim urzędowo zaświadczone (tak m.in. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14 kwietnia 2008 roku, II Pz 3/08). Jako dokument urzędowy korzysta z wynikających z art. 244 k.p.c. domniemania prawdziwości i prawidłowości zawartych w nim stwierdzeń i oświadczeń. Zatem jeżeli strona stwierdzi jego niekompletność lub przeinaczenia, ma prawo żądać sprostowania lub uzupełnienia jego treści (art. 160 k.p.c.) Bez wykorzystania tej instytucji, strona nie może skutecznie twierdzić, że przebieg rozprawy był inny od tego, w jaki został zaprotokołowany.

W badanej sprawie, pozwana tego typu zarzutów nie podnosiła. Nie kwestionowała udzielenia jej przez Sąd Rejonowy stosownych pouczeń. Z wyjaśnień pozwanej złożonych do protokołu rozprawy apelacyjnej z dnia 15 września 2015 roku wynika, że uzyskała pouczenie o zasadach składania środków zaskarżenia w tym również trybu składania wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku (vide: e- protokół z dnia 15 września 2016 roku, od 00:07:03 do 00:08:59). W świetle powyższych uwag należało przyjąć, iż pozwana była świadoma tego gdzie, w jakim terminie winien zostać złożony wniosek i w jaki sposób sformułowany by wywołał oczekiwany skutek. Akta sprawy wskazują, iż pozwana w przeddzień upływu terminu do złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku tj. w dniu 8 września 2014 roku ( art. 328 § 1 k.p.c.) stawiła się w Biurze Podawczym Sądu Rejonowego, jak wyjaśniła z zamiarem złożenia wniosku o doręczenie sentencji wyroku wraz z uzasadnieniem (vide: zeznania pozwanej złożone w dniu 3.03.2014 roku, k. 90 a także pismo pozwanej z dnia 19 września 2014 roku, k. 61-62; pismo pozwanej z dnia 22 grudnia 2014 roku, k. 79- 80), składając ostatecznie wniosek znajdujący się na karcie 56 tj. o wydanie wyroku w sprawie wraz z klauzulą wykonalności. W ocenie Sądu Okręgowego, okoliczności niniejszej sprawy nie dają podstaw do stwierdzenia, by omyłka przy składaniu wniosku mogłaby zostać uznana za niezawinioną przez stronę, skoro mając świadomość, że konieczne jest złożenie wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem i składając wniosek o doręczenie wyroku z klauzulą, pozwana nie dołożyła należytej staranności, w postaci chociażby dokładnego przeczytania wniosku oraz zweryfikowania czy odpowiada jej zamierzeniom. Z wypowiedzi pozwanej złożonych na rozprawie w dniu 3 marca 2015 roku, wynika niezbicie że udała się do Sądu w konkretnym celu, przeczytała złożony w dniu 8 września 2014 roku- druk („ Przeczytałam treść druku. Przeczytałam, że wnoszę o wydanie wyroku z klauzula wykonalności”) a pomimo tego, zdecydowała się na jego złożenie choć nie dotyczył w żadnym fragmencie kwestii sporządzenia i doręczenia uzasadnieni. Nie są przy tym racjonalne dalsze wyjaśnienia pozwanej, że nie potrafiła odróżnić tych instytucji (vide zeznania pozwanej, k. 90: „ Ja myślałam, ze klauzula wykonalności to jest uzasadnienie wyroku”). Abstrahując od udzielenia pozwanej stosownego pouczenia, które było dlań zrozumiałe, wiedzę na temat różnic pomiędzy tymi skrajnie różnymi instytucjami pozwana winna czerpać z doświadczenia życiowego zdobytego w trakcie toczącego się pomiędzy stronami postępowania rozwodowego, w ramach którego rozpoznawany był także wniosek pozwanej w przedmiocie zabezpieczenia renty alimentacyjnej na rzecz małoletniego dziecka stron.

Niezależnie od powyższych uwag, niepodobnym jest, aby osoba średnio wykształcona, rozwinięta, nie będąca osobą nieporadną, potrzebującą pomocy innych, a wręcz przeciwnie występująca samodzielnie w postepowaniu sądowym i dająca sobie radę- nie potrafiła odróżnić znaczenia semantycznego sformułowań „uzasadnienie” od „ klauzula wykonalności”.

Tym samym okoliczności, na które powołuje się pozwana nie mogły w okolicznościach sprawy być obiektywnie uznane za niezależne od strony. O braku winy strony można mówić tylko wtedy, gdy istniała jakaś przyczyna od niej niezależna, która spowodowała uchybienie terminowi. Przyczyna taka zachodzi wówczas, gdy dokonanie czynności w ogóle (w sensie obiektywnym) było wykluczone, jak również w takich przypadkach, w których w danych okolicznościach nie można było oczekiwać od strony, by zachowała dany termin procesowy, gdy wystąpiły przeszkody niezależne od strony. Dlatego w każdym przypadku, przy ocenie braku winy jako przesłanki przywrócenia terminu uchybionego przez stronę, należy uwzględniać wymaganie dołożenia należytej staranności człowieka przejawiającego dbałość o swe własne życiowo ważne sprawy (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 2010 roku, III SZ 1/10). Złożenie wniosku bez uprzedniego dokładnego zapoznania się z jego treścią świadczy o nienależytej dbałości o swoje interesy, a tym samym o braku okoliczności wykluczającej winę w uchybieniu terminowi do złożenia wniosku o doręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem. Subiektywne przekonanie pozwanej o dochowaniu należytej staranności przy dokonywaniu przedmiotowej czynności procesowej nie wystarcza zaś do uznania braku jego winy. Nawet, bowiem omyłkowe wskazanie formularza przez pracownika biura podawczego (przy hipotetycznym założeniu, że miało miejsce) nie zwalniało pozwanej z obowiązku weryfikacji czy wniosek ten odpowiada jej zamierzeniom.

Warto też zauważyć, że całkowicie niewiarygodne są twierdzenia pozwanej o błędnym pouczeniu przez pracownika biura podawczego, który niezgodnie z wolą pozwanej miał udostępnić zły formularz. Zakres kompetencji pracowników biura podawczego polega na przyjmowaniu pism od interesantów. Nie są powołani do tego by udzielać stronom pouczeń odnośnie czynności procesowych, tudzież ingerować w treść składanych przezeń pism. W taki też sposób zakres swoich obowiązków w biurze podawczym opisała świadek G. P.( „ mój zakres obowiązków polegał na przyjmowaniu od interesantów pism oraz przyjmowanie poczty i wpisywanie poczty do komputera. Absolutnie nie udzielam pouczeń osobom, które przychodzą do biura podawczego”). Powyższa uwaga, jest tym celniejsza, że pobór formularzy, jak wynika z zeznań ww. świadka nie wymaga podejścia do okienka, gdyż są one pozostawione do ogólnego dostępu w wyznaczonych do tego miejscach („ nie wydaje stronom formularzy wniosków, formularze lezą na podestach, szafeczkach”).

W związku z powyższym, sąd drugiej instancji doszedł do przekonania, iż strona pozwana nie wykazała przed Sądem Rejonowym braku winy w uchybieniu terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku, wobec czego wniosek ten już na etapie postępowania przed Sądem pierwszej instancji winien zostać oddalony.

Zgodnie z art. 369 § 1 k.p.c. apelację wnosi się do sądu, który wydał zaskarżony wyrok, w terminie dwutygodniowym od doręczenia stronie skarżącej wyroku z uzasadnieniem. Wyrok z uzasadnieniem doręcza się tej stronie, która w terminie tygodniowym od dnia ogłoszenia sentencji zgłosiła wniosek o doręczenie orzeczenia z uzasadnieniem (art. 328 § 1 oraz 331 § 1 k.p.c.). Jeżeli strona nie zgłosiła wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem w terminie tygodniowym od dnia ogłoszenia sentencji, termin do wniesienia apelacji biegnie od dnia, w którym upłynął termin do zgłoszenia takiego wniosku (art. 369 § 2 k.p.c.).

Rozważania te prowadzą do wniosku, że wobec bezzasadności wniosku o przywrócenie terminu - termin na złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku upłynął pozwanej z dniem 9 września 2014 roku (vide art. 328 § 1 k.p.c. w związku z art. 112 k.c.). Z tym dniem rozpoczął ł swój bieg dwutygodniowy termin do złożenia apelacji, który zakończył się z dniem 23 września 2014 roku. Tym samym, apelacja pozwanej wniesiona w dniu 19 maja 2015 roku, na podstawie art. 370 w zw. z art. 373 k.p.c. podlegała odrzuceniu.

Przedstawiona powyżej argumentacja nie była jedyną, jaka przemawiała za koniecznością odrzucenia apelacji. Godzi się zatem zauważyć, iż strona może zaskarżyć orzeczenie sądu pierwszej instancji wyłącznie w takim zakresie, w jakim jest ono dla niej krzywdzące czy niekorzystne. Warunkiem dopuszczalności zaskarżenia orzeczenia jest bowiem interes skarżącego w tym zaskarżeniu, zachodzący w wypadku tzw. gravamen, polegający - najogólniej mówiąc - na niezgodności orzeczenia z żądaniem zgłoszonym w procesie przez strony (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2006 roku, II CZ 22/06, wyrok Sądu Najwyższego z 16 maja 2003 roku, I.CKN.382/01, postanowienie z dnia 16 maja 2003 roku, I CKN 382/01). Innymi słowy, przyczyną niedopuszczalności zaskarżenia wyroku jest nieistnienie po stronie apelującego interesu w zaskarżeniu, przy czym interes ten występuje wtedy, gdy apelującego można uznać za pokrzywdzonego zaskarżanym orzeczeniem. Na gruncie najnowszego orzecznictwa Sądu Najwyższego ( vide uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 15 maja 2014 roku, III CZP 88/13, LEX nr 1467203), został wyrażony pogląd o wąskim ujęciu pokrzywdzenia, jako przesłance warunkującej dopuszczalność wniesienia apelacji. Oznacza to, że gravamen zachodzi wówczas, gdy ze względu na skutki związane z prawomocnością materialną orzeczenia, skarżący nie uzyskał takiej ochrony prawnej, jaką zamierzał osiągnąć, gdyż zaskarżone orzeczenie jest dla niego obiektywnie w sensie prawnym niekorzystne.

Z treści apelacji pozwanej wynika w sposób jednoznaczny i nie budzący wątpliwości, że kwestionuje ona rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji w całości. Oczywistym jest, że rozstrzygnięcie zamieszczone w punkcie II. sentencji, w którym oddalono powództwo ponad kwotę 3.674,60 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 17 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty oraz w punkcie IV. sentencji, w którym oddalono wniosek o nadanie wyrokowi w punkcie I rygoru natychmiastowej wykonalności- interesu pozwanej nie narusza, gdyż jest dlań orzeczeniem korzystnym. Zaskarżenie wyroku Sądu Rejonowego w tych punktach nie mogło zatem służyć ochronie interesów pozwanej. Skoro środek zaskarżenia jest dopuszczalny wyłącznie od orzeczenia niekorzystnego dla strony, a takowego nie mają orzeczenia w punktach II i IV, to w oparciu o art. 370 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c. apelacja w tym zakresie niezależnie od podniesionych wyżej przyczyn także podlegałaby odrzuceniu.

Dodać także trzeba, że postanowienie w przedmiocie rygoru natychmiastowej wykonalności –zarówno pozytywne, jak i negatywne- podlega zaskarżeniu zażaleniem, dla którego został przewidziany krótszy, bo tygodniowy termin na jego wniesienie ( art. 394 § 2 k.p.c.). a nie apelacją jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. Odmiennie niż zostało to uregulowane przy zaskarżeniu orzeczenia w przedmiocie zwrotu kosztów zażalenie na postanowienie co do nadania rygoru natychmiastowej wykonalności przysługuje bez względu na to, czy strona odwołuje się od rozstrzygnięcia co do istoty sprawy. Tak więc w razie wniesienia apelacji od wyroku, osobnemu zaskarżeniu za pomocą zażalenia podlegać będzie ta część wyroku, która stanowi rozstrzygnięcie o nadaniu lub odmowie nadania wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności. [tak T. Z., Zażalenie, s. 419; A. Z., w: A. Z., K. F.-G. (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, W. 2012, s. 632 oraz B. B. w „ Zażalenie w postępowaniu cywilnym”, źródło LEX ].

Kierując się powyższymi przesłankami orzeczono jak w punkcie pierwszym sentencji.

Sąd Okręgowy orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego, zgodnie z regułą odpowiedzialności za wynik postępowania wyrażoną w art. 98 k.p.c., obciążając nimi pozwaną. Z uwagi na datę wniesienia apelacji (19 maja 2015 roku, k. 108), przy określeniu stawek wynagrodzenia pełnomocnika, należało zastosować przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. ( Dz. U. z 2013 roku, poz. 461). Zgodnie bowiem z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie „do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia ( tj. 1.01.2016 roku) stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postepowania w danej instancji”. Oznacza, to że jeżeli środek zaskarżenia inicjujący postepowanie w sądzie wyżej instancji został wniesiony, jak w sprawie niniejszej przed dniem 1 stycznia 2016 roku, to wynagrodzenie adwokata obliczane powinno być według obowiązujących dotychczas stawek minimalnych.

Z uwagi na rodzaj sprawy oraz wartość przedmiotu zaskarżenia, należna w tym postępowaniu stawka stosownie do § 6 pkt 3 w związku z § 13 ust. 1 pkt 1 wyżej wymienionego rozporządzenia wyniosła 300 złotych.

Kierując się powyższymi przesłankami orzeczono jak w punkcie II sentencji.

SSO Marzenna Ernest SSO Tomasz Sobieraj SSR del. Tomasz Cegłowski