Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 października 2017 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym – Odwoławczym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dariusz Śliwiński

Sędziowie: SSO Małgorzata Winkler-Galicka

SSO Piotr Gerke ( spr. )

Protokolant : apl . radc . A. S.

przy udziale Prokuratora Prok. Okręg. Bogusława Tupaja

po rozpoznaniu w dniu 5 października 2017 r.

sprawy A. W. ,

oskarżonego z art. 278§1 k.k.,

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Chodzieży z dnia 9 maja 2017 r., sygn. akt II K 83/17,

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zwalnia oskarżonego od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

P. G. D. M. W.-G.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 maja 2017 r., sygn. akt II K 83/17, Sąd Rejonowy w Chodzieży uznał A. W. za winnego tego, że w dniu 6 sierpnia 2016 r. w C. wspólnie i w porozumieniu z E. P. z mieszkania na ul. (...) zabrał w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą w postaci telewizora marki L. (...) 32 cale wraz z pilotem czyniąc straty w kwocie przynajmniej 1.000 zł na szkodę M. R. – tj. przestępstwa z art. 278§1 k.k. i za to na podstawie art. 278§1 k.k. wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności, na podstawie art. 46§1 k.k. orzekł wobec oskarżonego solidarnie z E. P. obowiązek naprawienia szkody przez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego kwoty 1000,- zł oraz zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych (k. 95-96).

Apelację od tego wyroku wywiódł oskarżony, oceniając wydane orzeczenie jako „ bardzo krzywdzące” co do jego osoby i przedstawiając ponownie wersję zdarzeń, która w jego ocenie wskazywać ma na to, że jest „ całkowicie niewinny” (k. 121).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie.

W pisemnym środku odwoławczym oskarżony podważa prawidłowość oceny zeznań pokrzywdzonego. Tym samym zarzuca, iż Sąd Rejonowy dopuścił się oceny dowolnej, a nie swobodnej tego dowodu, w jej następstwie czyniąc wadliwe ustalenia faktyczne co do winy i sprawstwa A. W..

Przystępując do analizy podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia przez Sąd zasady swobodnej oceny dowodów, przypomnieć na wstępie wypada, iż przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2§2 k.p.k.), stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.), jest wyczerpujące i logiczne - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.). Akcentuje to szereg orzeczeń Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych (por. wyrok SN z 3 września 1998 r. sygn. V KKN 104/98 - Prokuratura i Prawo 1999, Nr 2, poz. 6; a także wyrok S.A. w Łodzi z 20 marca 2002 r. sygn. II AKa 49/02 - Prokuratura i Prawo 2004, Nr 6, poz. 29).

Jak podkreśla się w doktrynie, błąd w ustaleniach faktycznych ( error facti) przyjętych za podstawę orzeczenia to błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego (tzw. błąd " braku"), bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd " dowolności"). Może on więc być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7), np. błąd logiczny w rozumowaniu, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonującym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych itd. (T. Grzegorczyk - Kodeks postępowania karnego. Komentarz, wyd. III, Zakamycze 2003,- s. 1133-1134).

Wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może ograniczać się wyłącznie do polemiki z ocenami dokonanymi przez Sąd I instancji, bez wskazania, jakich konkretnie uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu, nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych. Wyraża to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2005 r. sygn. WA - 10/05: " Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu a quo wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia, lecz musi zmierzać do wykazania, jakich konkretnie uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego nie na innych dowodach od tych, na których oparł się sąd pierwszej instancji (...) nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten sąd błędu w ustaleniach faktycznych. Istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie może opierać się na odmiennej ocenie materiału dowodowego, innymi słowy mówiąc: na forsowaniu własnego poglądu strony na tę kwestię. Stawiając tego rodzaju zarzut należy wskazać, jakich uchybień w świetle zgodności (lub niezgodności) z treścią dowodu, zasad logiki (błędność rozumowania i wnioskowania) czy sprzeczności (bądź nie) z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy dopuścił się w dokonanej przez siebie ocenie dowodów sąd pierwszej instancji” (OSNwSK 2005, z. 1, poz. 949 oraz poz. 947; podobnie T. Grzegorczyk - Kodeks postępowania karnego. Komentarz, wyd. III, Zakamycze 2003 s. 1134 oraz P. Hoffmański, E. Sadzik, K. Zgryzek - Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. II, Warszawa 2007, s. 666-667).

Z tej perspektywy poczynione przez Sąd meriti ustalenia faktyczne są prawidłowe i oparte o ocenę dowodów zgodną z art. 7 k.p.k. której nie podważają wywody apelującego, a to z następujących powodów:

- Sąd Rejonowy jednoznacznie wskazał, dlaczego nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, wskazując w szczególności na sprzeczność jego relacji z wyjaśnieniami współoskarżonej oraz świadka R.. Powtórzenie przez oskarżonego wcześniej przytoczonej relacji nie sprawia, że jego wersja zdarzeń wygląda przez to bardziej wiarygodnie, ani nie czyni oceny dokonanej przez Sąd Rejonowy wadliwą,

- Sąd I instancji w swoich ustaleniach trafnie za wiarygodne uznał wyjaśnienia E. P., które jednoznacznie podważają wersję prezentowaną przez A. W.. Oskarżony w swojej apelacji w żaden sposób nie wskazał, jakich to błędów w ocenie wyjaśnień tej oskarżonej miałby się dopuścić Sąd Rejonowy, a teza o rzekomym „nagięciu (...) policji” jest całkowicie dowolna i bezpodstawna. Wypada zauważyć, iż wspierając wersję oskarżenia, E. P. sama się przecież obciąża, tak więc tym bardziej świadczy to o szczerości jej relacji i chęci wyznania prawdy – nawet, gdy naraża ją to wprost na odpowiedzialność karną,

- Sąd Rejonowy słusznie za wiarygodne uznał zeznania świadka M. R.. Trzeba podkreślić, iż Sąd I instancji miał z tym świadkiem bezpośredni kontakt w czasie rozprawy i nie zaobserwował niczego, co podważałoby zdolność postrzegania czy odtwarzania postrzeżeń przez tego świadka, słusznie też uznał jego relację za przekonywującą i konsekwentną, a wreszcie odniósł się do kwestii spożywania przez świadka alkoholu, słusznie uznając, iż nie zakłóciło to toku jego relacji. Oceny tej nie może podważać pseudo-psychiatryczna analiza alkoholizmu świadka dokonana przez oskarżonego, bowiem nie ma on żadnych kompetencji do tego, by się wypowiadać w powyższej kwestii,

- Sąd Rejonowy słusznie uznał za wspierające oskarżenie relacje świadków P. i S., zaś oskarżony nie przedstawił żadnych argumentów, które podważałyby tę ocenę.

Reasumując, Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił materiał dowodowy i na jego podstawie w pełni zasadnie doszedł do wniosku, iż oskarżony dopuścił się kradzieży na szkodę pokrzywdzonego. Apelacja oskarżonego to prosta negacja tych ustaleń, która nie może być uznana za skuteczne podważenie prawidłowości rozumowania Sądu I instancji.

Choć apelacja oskarżonego nie odnosi się wprost do tej kwestii, to jednak z uwagi na całościowy jej charakter stwierdzić trzeba, iż także prawnokarna reakcja Sądu Rejonowego na fakt popełnienia przez oskarżonego przestępstwa nie może budzić wątpliwości. Sąd Rejonowy słusznie uznał, iż w sprawie nie ma żadnych okoliczności łagodzących, które przemawiałyby na korzyść oskarżonego, natomiast jego uprzednia karalność to istotna okoliczność obciążająca, przemawiająca za zaostrzeniem represji karnej. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stopień zawinienia oskarżonego i społeczną szkodliwość jego czynu, tak więc orzeczona kara w żaden sposób nie razi swoją surowością. Słuszne jest też orzeczenie obowiązku naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonego, poza tym winno ono uświadomić oskarżonemu także od strony ekonomicznej nieopłacalność popełniania przestępstw przeciwko mieniu.

Mając powyższe na uwadze, jak również nie dopatrując się z urzędu żadnej z okoliczności wskazanych w art. 439 k.p.k. lub w art. 440 k.p.k. Sąd Okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

Na podstawie art. 624§1 k.p.k. Sąd Okręgowy zwolnił oskarżonego od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, mając na uwadze sytuację materialną oskarżonego, jak również konieczność odbycia przez niego kary oraz naprawienia szkody wyrządzonej pokrzywdzonemu.

P. G. D. M. W.-G.