Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 199/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 czerwca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach Wydział II Cywilny Ośrodek (...) w R.

w składzie:

Przewodniczący : Sędzia Sądu Okręgowego Elżbieta Kaziród

Protokolant: Iwona Mucha

po rozpoznaniu w dniu 23 czerwca 2016 r. w Rybniku

sprawy z powództwa M. G. (1)

przeciwko (...) S.A. w Ł.

o zapłatę

1)  zasądza od pozwanego na rzecz powoda M. G. (1) kwotę 125 000 zł ( sto dwadzieścia pięć tysięcy zł) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 23.06.2016 roku;

2)  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

3)  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3 720 zł ( trzy tysiące siedemset dwadzieścia zł) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4)  nakazuje pobrać od powoda z zasądzonego roszczenia na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka (...) w R. kwotę 3 996 zł ( trzy tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt sześć zł) tytułem kosztów sądowych;

5)  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka (...) w R. kwotę 5 994 zł (pięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt cztery zł) tytułem kosztów sądowych.

SSO Elżbieta Kaziród

Sygn. akt II C 199/15

UZASADNIENIE

Powód M. G. (1) w pozwie skierowanym przeciwko (...) SA w Ł. wniósł o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 200 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 01.09.2014 r. do dnia zapłaty, zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 16.07.2013 r. uległ wypadkowi komunikacyjnemu, którego sprawcą był kierujący samochodem ciężarowym, którego ubezpieczała strona pozwana. W wyniku wypadku powód doznał obrażeń ciała w postaci: ciężkiego urazu śródczaszkowego z długotrwałym okresem utraty przytomności, rozlanego krwotocznego stłuczenia mózgu, obrzęku mózgu i móżdżku, złamania części podstawowej kości potylicznej po stronie lewej z przemieszczeniem odłamów, złamania łuku przedniego i tylnego oraz masywu bocznego po stronie lewej kręgu C1 z przemieszczeniem odłamów, stłaczaniu obu płuc z ciałem obcym w oskrzelu, stłuczenia prawego barku wraz z przykurczem w obrębie prawego stawu barkowego, niedowładu czterokończynowego, dysfunkcji neurogennej pęcherza moczowego, stłuczenia prawego kolana z towarzyszącą raną tłuczoną, licznych otarć naskórka całego ciała. Bezpośrednio po wypadku powód w stanie bardzo ciężkim został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala (...) w R. . Jego stan wymagał zastosowania wentylacji wspomaganej z respiratora, leczenia przeciwobrzękowego i przeciwkrwotocznego, wprowadzenia śpiączki i założenia wyciągu czaszkowego z obciążeniem. U powoda występowały zaburzenia orientacji, zaburzenia funkcji poznawczych, spowolnienie psychoruchowe. Wystąpił niedowład czterokończynowy oraz bolesny przykurcz w obrębie prawego stawu barkowego. Powód wymagał pionizacji, nauki chodu. Doznał też amnezji wstecznej , a także obniżenia w zakresie pamięci świeżej. Po opuszczeniu szpitala w R. powód został przewieziony na oddział rehabilitacji neurologicznej (...) w T., gdzie przebywał aż do dnia 15.10.2013 r. Powód wymagał wsparcia i opieki innych osób. Następnie powód podjął leczenie w poradniach specjalistycznych ) ortopeda , neurolog, logopeda, psychiatra ). Pomimo systematycznej rehabilitacji do dnia dzisiejszego powód nie odzyskał sprawności, występują u niego bóle głowy, kręgosłupa, problemy z koncentracją. Powód doznaje zachwiań równowagi . W styczniu 2015 r. był hospitalizowany diagnostycznie z powodu utraty przytomności. W wyniku wypadku doznał powód upośledzenia mowy w wyniku którego wycofał się całkowicie z życia jak dotychczas. Przed wypadkiem był bardzo komunikatywny. Bezpośrednio po wypadku w ogóle nie mówił. Nadal wymaga pracy logopedycznej i usprawnienia aparatu mowy celem właściwej artykulacji. Na skutek obrażeń odniesionych w wypadku komunikacyjnym powód przez 6 miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim, a przez kolejne 4 miesiące pobierał zasiłek rehabilitacyjny. Przez cały okres konieczne było korzystanie z pomocy osób trzecich przy wykonywaniu prostych codziennych czynności. Powód obawiając się utratę pracy powrócił do czynności zarobkowania mimo kłopotów ze zdrowiem. Jednak w konsekwencji obrażeń został przeniesiony na inne stanowisko pracy, które nie satysfakcjonuje go w takim stopniu jak poprzednio zajmowane . Pod względem urazowo- ortopedycznym powód doznał 53% uszczerbku na zdrowiu. W następstwie wypadku powód stał się bardzo nerwowy, wybuchowy, jest całkowicie rozchwiany emocjonalnie. Uskarża się na zniechęcenie i apatię a bezpośrednio po wypadku koszmary. Powód bardzo przeżywa iż w skutek wypadku bardzo ciężkiego urazu doznała również jego małoletnia córka. Powód wykazuje również objawy stresu pourazowego. Pojawiły się zaburzenia lękowe związane z jazdą samochodem czy motocyklem, które nasilają się szczególnie podczas natężonego ruchu ulicznego. Pozwana decyzją z 30.07. 2014 r. przyznała powodowi tytułem zadośćuczynienia 25 000 zł. Zdaniem powoda uzasadnione jest zasądzenie uzupełniająco kwoty 200 000 zł z uwagi na cierpienia i uszczerbek na zdrowiu powoda. Nadto powód zarzucił, że zgodnie z dyspozycją przepisu art. 14 ustęp 1-4 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczenia obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ubezpieczyciel jest zobowiązany wypłacić odszkodowanie nie później niż w terminie 90 dni. Strona pozwana jest zobowiązana ustalić okoliczności i skutki zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową we własnym zakresie, a to niezależnie od postępowania dowodowego prowadzonego w ramach procesu sądowego.

Pozwana Towarzystwo (...) SA z siedzibą w Ł. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania. Pozwana przyznała, że w przedmiotowej sprawie przyjęła co do zasady odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu uszkodzenia ciała powoda powstałego na skutek wypadku do którego doszli w dniu 16.07.2013 r. Odpowiedzialność pozwanej wynika z umowy ubezpieczenia OC samoistnych posiadaczy pojazdów mechanicznych na podstawie którego pozwany zakład ubezpieczeń udzielał ochrony ubezpieczeniowej kierującym pojazdem będącym sprawcą wypadku. Pozwana po zgłoszeniu szkody oraz przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłaciła na rzecz powoda kwotę 25 000 zł tytułem zadośćuczynienia. Zdaniem pozwanej przyznane i zapłacone zadośćuczynienie pieniężne za doznaną na skutek wypadku krzywdę, ból, cierpienie fizyczne i psychiczne ustalone zostały przy uwzględnieniu rozmiaru doznanych cierpień ich intensywności, trwałości oraz nieodwracalnego charakteru obrażeń. W trakcie postępowania likwidacyjnego pozwana zasięgnęła opinii lekarskiej celem ustalenia stopnia doznanego przez powoda uszczerbku na zdrowiu i zgodnie z tą opinią wynosi on 30 %. Zdaniem pozwanej zadośćuczynienie wypłacone powodowi jest „ odpowiednią sumą pieniężną” w rozumieniu art. 445§ 1kc odpowiadającą w tym zakresie wytycznym i roszczeniem Sądu Najwyższego . W orzecznictwie SN utrzymuje się nadal pogląd, że przyznana tytułem zadośćuczynienia suma pieniężna powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych. Generalnie wysokość zasądzonych sum powinna być umiarkowana. Odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie może być źródłem wzbogacenia. Żądana przez powoda kwota 200 000 zł tytułem zadośćuczynienia, a więc łącznie 225 000 zł jest kwotą nadmierną biorąc pod uwagę obrażenia ciała jakich doznał powód w skutek wypadku oraz związane z tym cierpienia fizyczne i psychiczne. Z ostrożności procesowej, w kwestii odsetek od kwoty żądanej pozwem strona pozwana podziela pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższym wyroku z 30.10.2003 r. sygn. IV CK 130/02, że w razie ustalenia wysokości zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy uzasadnione jest przyznanie odsetek dopiero od chwili wyrokowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 16.07.2013 r. powód M. G. (1) uległ wypadkowi komunikacyjnemu w wyniku którego doznał obrażeń ciała w postaci: ciężkiego urazu śródczaszkowego z długotrwałym okresem utraty przytomności, rozlanego krwotocznego stłuczenia mózgu, obrzęku mózgu i móżdżku, złamania części podstawowej kości potylicznej po stronie lewej z przemieszczeniem odłamów, złamania obu łuków kręgu C1, złamania masywnego bocznego C1 z przemieszczeniem odłamków, stłuczenia obu płuc z ciałem obcym w oskrzelu, stłuczenia prawego barku , rany tłuczonej kolana prawego, niedowładu czterokończynowego, dysfunkcji neurogennej pęcherza moczowego, licznych otarć naskórka całego ciała, upośledzenia funkcji poznawczych będącym ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu w postaci długotrwałej choroby realnie zagrażającej życiu. Sprawca wypadku został skazany prawomocnym wyrokiem.

Towarzystwo (...) SA uznała co do zasady odpowiedzialność odszkodowawczą, która wynika z umowy ubezpieczenia OC samoistnych posiadaczy pojazdów mechanicznych, którą objęty był kierujący sprawca wypadku.

W okresie od 16.07.2013 r. do 22.08.2013 r. powód przebywał na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala (...) w R.. Po przyjęciu powód był w stanie bardzo ciężkim, wymagał wentylacji wspomaganej z respiratora, wprowadzenia śpiączki T., leczenia przeciwobrzękowego i przeciwkrwotocznego. W okresie od 22.08.2013 r. do 15.10.2013 r. powód przebywała Oddziale Rehabilitacyjnym Wojewódzkiego Szpitala (...) w P.. W chwili przyjęcia do szpitala w T. powód był przytomny, w prostym kontakcie logicznym, krążeniowo i oddechowo wydolny, spełniał proste polecenia, samodzielnie spożywał posiłki.

- dowód: wyrok z 28.05.2014 r. SR w Wodzisławiu Śląskim II K 51/14,

karty informacyjne leczenia szpitalnego oraz dokumentacja medyczna leczenia

powoda – k 19-44

Podczas badania w dniu 21.03.2016 r. powód był w stanie ogólnym dobrym. Na zdawane pytanie odpowiadał rzeczowo. Jego mowa była chrapliwa, mało zrozumiała. Stan zdrowia powoda w momencie badania był zdecydowania lepszy niż bezpośrednio po wypadku. W wyniku wypadku powód doznał 52,5 % trwałego uszczerbku na zdrowiu pod względem neurologicznym ( zaburzenia adaptacyjne będące następstwem urazów – 7,5 %, uszkodzenie kręgosłupa w odcinku szyjnym – 15 %, niewielki lub dyskretny niedowład połowiczny, dyskretny deficyt siły przy obecności zaburzeń napięcia mięśniowego, niedostateczności precyzji ruchów – 10 %, uszkodzenie krtani – 15 % , uszkodzenia kości sklepienia i podstawy czaszki – 5 % .)

- dowód: opinia lekarza specjalisty neurologa dr n. med. P. W. – k 99-122

Obecnie istniejące dysfunkcje mają charakter zmian utrwalonych i w istotny sposób ograniczają zdolności statyczne i dynamiczne narządu ruchu oraz lokomocję. Powód wymaga dalszego leczenia interdyscyplinarnego i rehabilitacji. W następstwie wypadku po względem urazowo ortopedycznym powód doznał 45 % uszczerbku na zdrowiu ( stan po rozlanym krwotocznym rozlaniu mózgu i móżdżku - 15 %, złamanie części podstawowej kości potylicznej po stronie lewej z przemieszczeniem odłamku – 5 %, złamanie łuku przedniego tylnego oraz masywu bocznego po stronie lewej I kręgu szyjnego C1 z przemieszczeniem odłamów i utrzymującym się przewlekłym pourazowym zespołem bólowo-korzeniowym kręgosłupa szyjnego – 10 % , stan po stłuczeniu uda okolicy nad rzepkowej z głęboką raną- 5 %, stan po stłuczeniu obu płuc bez utrwalonej niewydolności oddechowej – 10 % ).

- dowód : opinia lekarza specjalisty chirurgii urazowo ortopedycznej i rehabilitacji medycznej dr n. med. R. K. - k 123-131

Przed wypadkiem powód nie leczył się psychiatrycznie. Do psychiatry zgłosił się 08.12.2014 r. Lekarz psychiatra rozpoznał u powoda zaburzenie stresowe pourazowe typ depresyjno lękowy o znacznym nasileniu. Lekarz psychiatra zalecił przyjmowanie leku przeciwdepresyjnego oraz leku przeciwpadaczkowego stosowanego w psychiatrii jako lek stabilizujący nastrój lub potencjalizujący działanie leków przeciwdepresyjnych. Powód regularnie zgłaszał się na wizyty u lekarza psychiatry. Od jesieni 2015 roku leki przeciwdepresyjne zostały odstawione. Od 1.5 roku chodzi powód do psychologa na terapię. U powoda nie występują zaburzenie psychiczne o podłożu organicznym. Nie ma podstaw do rozpoznania zespołu stresu pourazowego. U powoda występują w następstwie wypadku komunikacyjnego zaburzenia adaptacyjne o typie lękowo depresyjnym skutkujące 10 % uszczerbkiem na zdrowiu:

- dowód: opinia lekarza specjalisty psychiatrii L. K.- K. – karta 132-143

Bezpośrednio po wypadku powód był przez 5 tygodni w śpiączce. Po wybudzeniu wymagał całodobowej opieki. Z powodu niedowładu kończynowego jeździł na wózku inwalidzkim. Wymagał intensywnej rehabilitacji, pionizacji, nauki chodu. Uczył się chodzić przez 6 miesięcy. Przez 6 miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim, a kolejne 4 otrzymywał świadczenie rehabilitacyjne.

Przed wypadkiem powód M. G. (1) był człowiekiem zdrowym, pracował jako górnik pod ziemią na stanowisko strzałowego. Wypadek zmienił jego życie we wszystkich aspektach. Ucierpiało jego życie rodzinne. Stał się człowiekiem nerwowym. Ucierpiało jego pożycie intymne. Zrezygnował z uprawiania sportu chociaż wcześniej bardzo często nawet zimą grał w piłkę nożną. Zrezygnował z życia towarzyskiego ze względu na wadę wymowy. Mówi z trudem i mniej wyraźnie. Jego mowa jest bełkotliwa. Mówi tak jak osoba pijana. Często poddawany jest badaniem na obecność alkoholu gdy wychodzi lub wchodzi do zakładu pracy. Również podczas podania przez policję mimo wskazań alkomatem o braku obecności alkoholu policjanci wymagali od powoda ponownego badania po upływie pewnego okresu czasu. Zmieniła się sytuacja zawodowa powoda. W przeszłości miał odpowiedzialną pracę, był przodowym. Obecnie w pracy powoda traktują powoda, określając go jako górnika specjalnej troski. Wykonuje prace mniej odpowiedzialną, lżejszą, a przez to mniej płatną. Obecnie ma również problemy z pamięcią i nie pamięta jakie bierze leki, podaje mu je żona. Jest pod opieką neurologa, psychola, psychiatry i ortopedy. Korzysta z terapii laryngologicznej. Ćwiczy codziennie wymowę przez 45 minut . Osiągnął stan , który nie rokuje poprawy. Ma kłopoty z jedzeniem, musi spożywać posiłki w miarę rozdrobnione.

- dowód: zeznanie świadka L. G.

przesłuchanie powoda M. G.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie przeprowadzonych dowód uwzględniając wnioski dowodowe stron.

Sąd oddalił wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniających biegłych. W ocenie Sądu zarzuty pozwanej ( pismo procesowe z 10.06.2016 r.- 157 akt) sprowadzają się do kwestionowania przyjętych przez biegłych procentowych uszczerbków na zdrowiu powoda. Wbrew zarzutom pozwanego Sąd nie dostrzega sprzeczności pomiędzy stwierdzonym przez psychiatrę zaburzeniem adaptacyjnym skutkującym 10 % uszczerbkiem na zdrowiu, a stwierdzonym przez neurologa zaburzeniem adaptacyjnym skutkującym 7% uszczerbkiem na zdrowiu. Bowiem jak wynika z opinii neurologa ustalił on zaburzenia adaptacyjne w których nie doszło do trwałych uszkodzeń (...), utrwalone nerwice związane z urazem czaszkowo mózgowym. Natomiast psychiatra odnosił się do uszczerbku na zdrowiu psychicznym. Nie podziela Sąd zarzutu pozwanej , że skoro między wypadkiem, a wydawaniem opinii minęły 3 lata konieczne jest określenie skutków wypadku według stanu na dzień wykonania badania. W ocenie Sądu nie ma wątpliwości, że biegli dokonali oceny trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda według stanu na dzień wykonania badania. Zresztą wyraźnie wskazali w opinii, że stan zdrowia powoda w chwili badania jest znacznie lepszy niż w chwili bezpośrednio po wypadku. Podkreślić też należy, że określenie procentowego trwałego uszczerbku na zdrowiu nie jest jedynym kryterium decydującym o wysokości zadośćuczynienia. Sąd w całości podziela ustalenia i wnioski opinii biegłych gdyż są logiczne i spójne i wzajemnie się uzupełniają. Sąd w całości dał wiarę zeznaniom powoda i świadka żony powoda L. G. gdyż są logiczne i spójne i znajdują potwierdzenie w innych dowodach przeprowadzonych w sprawie. W szczególności dokumentacji leczenia powoda i opinii biegłych.

Sąd zważył co następuje:

W ocenie Sądu żądanie powoda M. G. zasługuje na uwzględnienie w znacznej części.

Na wstępie rozważań wskazać należy, że przedmiotem niniejszej sprawy było rozważenie zasadności dochodzonego przez powoda roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę w następstwie wypadku komunikacyjnego za które odpowiedzialność ponosi sprawca tego wypadku, co zostało przesądzone prawomocnym wyrokiem karnym. Odpowiedzialność ubezpieczyciela wynika z obowiązkowej umowy OC, którą objęty był sprawca wypadku.

Podstawą prawną żądania powoda jest przepis art. art. 445 § 1 kc oraz art. 444 § 1 kc.

Istotne jest przy tym, że pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował zasady swej odpowiedzialności za skutki omawianego zdarzenia, niemniej podnosił zarzuty odnoszące się do kwestii wysokości dochodzonego zadośćuczynienia. Nadto bezsporne między stronami pozostawały również okoliczności związane z przebiegiem toczącego się postępowania likwidacyjnego, w tym wysokością dotychczas wypłaconego powodowi świadczenia.

Zgodnie z art. 445 § 1 kc w przypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, przy czym suma pieniężna stanowić ma ekwiwalent szkody niemajątkowej. W myśl przyjętego w doktrynie i ugruntowanego w orzecznictwie Sądu Najwyższego poglądu, zadośćuczynienie winno mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, przy czym jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną. Zadośćuczynienie powinno być środkiem pomocy dla poszkodowanego i pozostawać w odpowiednim stosunku do rozmiaru krzywdy i szkody niemajątkowej. Na krzywdę poszkodowanego składają się z kolei cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi i nieodwracalnymi. Jednocześnie kwota zadośćuczynienia nie może być nadmierna oraz winna być należycie wyważona i utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (vide: wyrok SN z 22 kwietnia 1985 r., II CR 94/85, Lex nr 8713).

Tak więc z jednej strony zadośćuczynienie musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną, z drugiej zaś powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej. Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmierne, pozostawać musi w związku z poziomem życia (vide: wyrok SN z 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00). Jednocześnie reguła umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości jak zdrowie czy integralność cielesna, a okoliczności wpływające na określenie tej wysokości, jak i kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową, w której się znalazł (por. wyrok SN z 13 grudnia 2007r., I CSK 384/07, LEX nr 351187).

Zgodnie zaś z utrwalonym już stanowiskiem Sądu Najwyższego, przy ocenie wysokości zadośćuczynienia należy uwzględnić przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym (tak SN m.in. w wyroku z 10 czerwca 1999 r., UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626 oraz w wyroku z 24 października 1968r., I CR 383/68, LEX nr 6407).

W związku z powyższym dla określenia rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda koniecznym stało się, w pierwszej kolejności, ustalenie rozmiaru doznanych przez niego obrażeń ciała i ich trwałych bądź nietrwałych następstw, także w kontekście przewidywań co do dalszego funkcjonowania powoda. W tym celu Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy specjalistów: neurologii, chirurgii urazowo - ortopedycznej i psychiatrii.

Z opinii biegłych wynika, że powód doznał w następstwie wypadku trwałego uszczerbku na zdrowiu pod względem neurologicznym w rozmiarze 52,5 %, - urazowo- ortopedycznym – 45 %, psychicznym – 10 % .

Oceniając rozmiar krzywdy powoda nie można także pominąć okoliczności związanych z przebiegiem wypadku oraz z podjętym leczeniem poszkodowanego. W wyniku omawianego wypadku komunikacyjnego powód był hospitalizowany przez kilka miesięcy, bezpośrednio po wypadu był w śpiącze. W późniejszym okresie powód był zmuszony poddać się intensywnej rehabilitacji , która pozwoliła mu z osoby poruszającej się na wózku inwalidzkim stać się osobą samodzielnie chodzącą i pracującą zawodowo. Szczególnie uciążliwy był i jest defekt wymowy, który w życiu codziennym rodzi podejrzenia wobec powoda, że jest osobą pod wpływem alkoholu, utrudnia komunikację z innymi osobami, spowodowało znaczne ograniczenie życia towarzyskiego. Nie można pominąć, że również fizycznie powód nie odzyskał pełnej sprawności, ma kłopoty z chodzeniem, a w następstwie zwężenia krtani z połykaniem. W aspekcie psychicznym powód również wymagał wsparcia farmakologicznego i leczenia przeciwdepresyjnego. Powód z osoby całkowicie zdrowej, uprawiającej sport, o szerokim życiu towarzyskim stał się osobą pozbawioną możliwości uprawiania sportu. Powód ograniczył swoje życie towarzyskie, a zmiany jego osobowości były uciążliwe dla rodziny. Wśród pozytywnych aspektów stanu powoda podkreślić należy, że był w stanie powrócić do pracy zawodowej chociaż nie na takim stanowisku jak dotychczas. Powód nadal wymaga leczenia i rehabilitacji logopedycznej.

W tej sytuacji Sąd uznał, że na skutek zaistniałego wypadku powód doznał niemajątkowej szkody w postaci krzywdy w znacznych rozmiarach, co znalazło odzwierciedlenie przede wszystkim w jego życiu osobistym. Zaistniały wypadek komunikacyjny, w jakim powód uczestniczył, skutkował bowiem doznaniem krzywdy, na które to pojęcie składają się nie tylko trwałe, lecz także co warto zaznaczyć przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu, polegające na znoszeniu cierpień psychicznych (wyrok SN z dnia 20.03.2002 r., V CKN 909/00, LEX nr 56027).

W tym miejscu jeszcze raz podkreślić trzeba, że zadośćuczynienie ma mieć charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Oczywistym jest, że zasądzając zadośćuczynienie Sąd winien się kierować zasadą umiarkowanej wysokości omawianego roszczenia, co nie może jednak oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości jak zdrowie (vide wyrok SN z 13.12.2007 r., I CSK 384/07, Lex nr 351187 czy też wyrok SA w Białymstoku z 1.02.2005 r., III APa 9/04, OSA 2005/12/33).

Mając na względzie stwierdzony u powoda procentowy trwały uszczerbek na zdrowiu w połączeniu z osobistą sytuacją powoda, który w sile wieku musi pogodzić się z tym, iż nigdy nie powróci do pełnej sprawności oraz mając na uwadze, kompensacyjny charakter zadośćuczynienia i zasadę jego umiarkowanej wysokości Sąd uznał, że kwotą zadośćuczynienia odpowiednią dla powoda w realiach niniejszej sprawy byłaby łączna kwota 150 000 zł ostatecznie wskazana jako ta, która powodowi należałaby się zważywszy na niematerialne skutki wypadku, jakich doznał i nie może ona być wyjściowo uznana za wygórowaną. Powyższe zaś, wobec wypłacenia powodowi z tytułu zadośćuczynienia już 25 000 zł, skutkuje zasądzeniem różnicy tj. kwoty kolejnych 125 000 zł.

Sąd uznał jednocześnie, że odsetki od tej kwoty należą się od dnia zamknięcia rozprawy, czyli 23.06.2016 roku, gdyż Sąd podziela utrwalone orzecznictwo sądowe w tej kwestii, że dopiero w chwili wyrokowania Sąd dokonuje oceny rozmiarów szkody, a zatem od tej daty pozwany może być w zwłoce (art. 359 kc). Dopiero bowiem całokształt okoliczności sprawy ujawnionych w toku postępowania, w szczególności analiza wniosków zwartych w opinii biegłych sądowych pozwala na zajęcie stanowiska w przedmiocie ewentualnie należnego stronie powodowej świadczenia. Brak zatem podstaw do przyjęcia, iż pozwany pozostawał w zwłoce z wypłatą świadczeń przed datą wyrokowania. Powyższe twierdzenie znajdują nadto uzasadnienie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7.07.2011 r. wydanego w sprawie o sygn. akt II CSK 635/10. Należy też mieć na względzie, że przyznanie odsetek od kwoty zasądzonej tytułem zadośćuczynienia pieniężnego oraz odszkodowania, poczynając od daty wcześniejszej niż data wyrokowania, skutkuje istotnym podwyższeniem sumy zadośćuczynienia ponad kwotę uznaną przez Sąd za odpowiednią w chwili orzekania (tak wyrok SN z 4.09.1998 r. II CKN 875/97 LEX nr 477579).

Odpowiedzialność ubezpieczyciela jest pochodną odpowiedzialności sprawcy wypadku ( art. 822 § 1 kc ) . Podstawę prawną odpowiedzialności ubezpieczyciela sprawcy wypadku jest art. 34 i 35 ustawy z 22.05.2003 r. o ubezpieczenia obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( Dz U z 2003 r. Nr 123 poz. 1152 ze zmianami) w związku z art. 822 kc.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 100 kpc stosując zasadę rozdzielenia kosztów odpowiednio do wyniku sprawy. Powód utrzymał się ze swoim żądaniem w 60 %, albowiem Sąd uwzględnił jego powództwo w taki zakresie, a przegrał w 40 %. Zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić Sąd obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy według zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Oznacza to, że część opłaty sądowej, od której zwolniony był powód obciąża pozwanego według wyniku sporu zgodnie z art. 100 kpc. Powód poniósł koszty procesu w łącznej wysokości 8600 zł (koszty wynagrodzenia pełnomocnika w sprawie – 3600 zł, część opłaty od pozwu – 2000 zł, zaliczka powoda na wynagrodzenie biegłych – 3000 zł). Natomiast strona pozwana poniosła koszty procesu w wysokości 3 600 zł (koszty zastępstwa procesowego i opłata skarbowa od pełnomocnictwa). Łączne koszty procesu poniesione przez strony wynosiły 12 200 zł. Powód utrzymał się z żądaniem w 60 %, a więc obciąża go 40 % kosztów to jest kwota 4 880 zł. Skoro poniósł koszty w wysokości 8 600 zł to różnica w kwocie 3 720 zł podlega zasądzeniu na jego rzecz od pozwanej

Wydatki Skarbu Państwa w niniejszej sprawie wyniosły 9 989,51 zł ( 8 000 zł – część opłaty od pozwu od której powód był zwolniony, 1 989,51 zł – kosztów opinii biegłych pokrytych z funduszu Skarbu Państwa). Stosownie do rezultatu procesu powód winien ponieść 40 % tych kosztów to jest kwotę 3 996 zł, a pozwana 60 % tej kwoty to jest 5994 zł. W konsekwencji, na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 kpc, Sąd nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa od powoda kwotę 3 996 zł, a od pozwanej kwotę 5 994 zł tytułem kosztów sądowych.

SSO Elżbieta Kaziród