Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 549/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Szymanowski (spr.)

Sędziowie: SA Alicja Sołowińska

SA Sławomir Bagiński

Protokolant: Agnieszka Charkiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 listopada 2017 r. w B.

sprawy z odwołania M. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 maja 2017 r. sygn. akt IV U 190/16

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 549/17

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z 15 stycznia 2016 r., na podstawie przepisów ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 r., poz. 748) odmówił M. B. dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy po 31 grudnia 2015 r., ponieważ w ocenie komisji lekarskiej ZUS wnioskodawczyni nie jest niezdolna do pracy.

W odwołaniu od tej decyzji M. B. wniosła o powołanie w sprawie biegłego z zakresu neurologii oraz o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie prawa do wnioskowanego świadczenia.

Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z 24 maja 2017 r. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał M. B. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 stycznia 2016 r. do 31 grudnia 2016 r.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że 3 grudnia 2001 r. M. B., ur. (...), złożyła wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS, po rozpoznaniu: napadów lęku z objawami wegetatywnymi, obniżonego nastroju oraz zaburzeń snu i łaknienia, uznano ją za osobę okresowo częściowo niezdolną do pracy. Organ rentowy decyzją z 10 stycznia 2002 r. przyznał wnioskodawczyni prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy do 31 grudnia 2002 r., zaś kolejnymi decyzjami przyznawał prawo do tego świadczenia, ostatnio do 31 grudnia 2015 r. W dniu 23 listopada 2015 r. wnioskodawczyni złożyła wniosek o świadczenie rentowe na dalszy okres. Lekarz orzecznik orzeczeniem z 9 grudnia 2015 r., rozpoznając: zaburzenia depresyjno-lękowe, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa L-S z przebytym zespołem bólowym, niedowład nerwu strzałkowego lewego prawdopodobnie po wadliwym unieruchomieniu w opatrunku gipsowym trwający od 1991 r., uznał wnioskodawczynię za okresowo częściowo niezdolną do pracy do 31 grudnia 2018 r. Zastępca głównego lekarza orzecznika Oddziału ZUS w O. zgłosił zarzut wadliwości tego orzeczenia i w wyniku jego rozpoznania komisja lekarska organu rentowego, po uzyskaniu opinii specjalistycznej lekarza konsultanta psychiatry, w orzeczeniu z 8 stycznia 2016 r. nie uznała wnioskodawczyni za niezdolną do pracy. Biorąc powyższe za podstawę ZUS wydał zaskarżoną decyzję. Wnioskodawczyni leczy się u lekarza rodzinnego.

Celem wyjaśnienia kwestii stanu zdrowia wnioskodawczyni i jej zdolności do wykonywania pracy zarobkowej Sąd pierwszej instancji dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy specjalistów z zakresu: psychiatrii, neurologii i kardiologii. Biegli kardiolog i neurolog, po rozpoznaniu: uszkodzenia lewego nerwu strzałkowego, masywnej przepukliny krążka międzykręgowego L4-L5, rwy kulszowej prawostronnej z objawami ubytkowymi oraz nadciśnienia tętniczego, uznali wnioskodawczynię za okresowo częściowo niezdolną do pracy nadal po 31 grudnia 2015 r. do 31 grudnia 2016 r. W uzasadnieniu wskazali, że przyczyną tej niezdolności są dolegliwości bólowe wynikające z wypadniętego dysku na poziomie L4-L5, skutkujące zaburzeniami chodu. Podkreślili przy tym, że wnioskodawczyni może wykonywać pracę operatora monitoringu. Biegły lekarz psychiatra (k.30) w swojej opinii nie uznał wnioskodawczyni za niezdolną do pracy ze względu na jej stan zdrowia psychicznego.

Wobec zastrzeżeń organu rentowego do opinii biegłego neurologa i kardiologa, Sąd pierwszej instancji dopuścił dowód z opinii uzupełniającej tych biegłych. Biegły lekarz neurolog podtrzymał swoją opinię ( k.50-51) wskazując w uzasadnieniu, że przyczyną utrzymującej się u ubezpieczonej niezdolności do pracy jest nasilony przewlekły zespół bólowy rwy kulszowej prawostronnej przebiegający z objawami porażeniowymi. Objawy zespołu bólowego wywołane są masywną przepukliną dyskową L4-L5. Potwierdzeniem tych dolegliwości jest upośledzenie zginania grzbietowego stopy prawej tj. niedowład tej stopy, jako objaw porażenny tak zwanego kręgopochodnego uszkodzenia nerwu strzałkowego. Niedowład stopy jest jednocześnie nowym objawem, którego nie było przy poprzednich badaniach, co zdaniem biegłego świadczy o progresji choroby. Biegły podkreślił, że nie jest możliwe uznanie poprawy stanu zdrowia wnioskodawczyni po 31 grudnia 2015 r. Natomiast biegły kardiolog w opinii uzupełniającej z 3 marca 2017 r. zmienił swoją poprzednią opinię i ocenił, że skarżąca jest zdolna do pracy ze względów kardiologicznych.

Oceniając stan faktyczny sprawy Sąd pierwszej instancji odwołał się do przepisów wskazujących warunki przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, tj. art. 57 ust. 1, art. 12 i art. 102 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Sąd ten dał wiarę wnioskom zawartym w opinii biegłego neurologa uznając, że biegły miał na uwadze wiek wnioskodawczyni, wyniki jej badań przeprowadzonych w minionym okresie, dokumentację dotyczącą dotychczasowego leczenia oraz stan zdrowia stwierdzony na podstawie badań dokonanych bezpośrednio przed wydaniem opinii. Jednocześnie Sąd ten nie uwzględnił wniosku organu rentowego o powołanie nowego zespołu biegłych uznając, że stanowisko organu stanowiło polemikę z tezą opinii uzupełniającej i było wynikiem jednostronnej oceny stanu zdrowia wnioskodawczyni. Zastrzeżenia do opinii były w istocie tożsame z wniesionymi poprzednio, do których biegły odniósł się w opinii uzupełniającej. Wobec powyższego Sąd Okręgowy uznał, że nie ma podstaw do powołania kolejnego zespołu biegłych, gdyż stan zdrowia wnioskodawczyni został dostatecznie wyjaśniony.

Podzielając opinie biegłego neurologa Sąd Okręgowy uznał, że M. B. spełniła przesłanki konieczne do przyznania prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy we wskazanym przez biegłego okresie. Biorąc to za podstawę Sąd w oparciu o art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok.

Apelację od tego wyroku wniósł organ rentowy zaskarżając go w całości i zarzucając

1. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 61 w zw. z art. 14 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,

2. naruszenie przepisów kodeksu postępowania cywilnego, tj.

- art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. oraz art. 286 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na bezkrytycznym przyjęciu opinii biegłego diabetologa, który wydał opinię niezgodnie z zasadami orzeczniczymi wynikającymi z art. 12 ww. ustawy poprzez uznanie, że ubezpieczony jest osobą częściowo niezdolną do pracy, pomimo wykonywania przez niego zatrudnienia w systemie pracy zmianowej, co powodowało konieczność wyjaśnienia znacznych rozbieżności pomiędzy badaniem przez komisję lekarską ZUS oraz badaniem przez biegłego sądowego i powołania innego biegłego;

- art. 477 14 § 4 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, mimo zaistnienia nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy, które powstały po dniu złożenia odwołania, a podstawę do wydania decyzji stanowiło orzeczenie komisji lekarskiej ZUS natomiast odwołanie od decyzji opierało się wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia; 

- naruszenie art. 162 k.p.c. poprzez uznanie, że sprawa jest dostatecznie wyjaśniona.

Wskazując na te zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości tj. oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Olsztynie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego wyrok Sądu pierwszej instancji odpowiada prawu, gdyż Sąd ten dostatecznie wyjaśnił sporną w sprawie okoliczność i dokonał prawidłowej oceny prawnej co do istnienia u M. B. dalszej częściowej niezdolności do pracy po 31 grudnia 2015 r., do 31 grudnia 2016 r. Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z art. 233 § 1 k.p.c. Zauważyć należy, iż podnoszone w apelacji zarzuty naruszenia prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. oraz art. 286 k.p.c. poprzez uwzględnienie przez Sąd Okręgowy opinii biegłego diabetologa, w istocie nawet nie dotyczą rozpoznawanej sprawy, gdyż w sprawie niniejszej nie opiniował biegły tej specjalności.

Odnośnie zaś zarzutu naruszenia art. 477 14 § 4 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie należy zauważyć, że organ rentowy nie wyjaśnił, jakie nowe okoliczności dotyczące stwierdzenia u wnioskodawczyni niezdolności do pracy powstałe po dniu złożenia odwołania ma na myśli. Z całokształtu okoliczności sprawy można wnioskować, iż chodzi tu o stwierdzony przez biegłego neurologa w opinii uzupełniającej niedowład stopy prawej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie jest to jednak nowa okoliczność, która w świetle treści art. 477 14 § 4 k.p.c. powinna skutkować uchyleniem decyzji, przekazaniem sprawy do rozpoznania organowi rentowemu i umorzeniem postępowania. Biegły wskazał bowiem wyraźnie, iż niedowład stopy prawej jest co prawda nowym objawem, którego nie było przy poprzednich badaniach, jednak nie stanowi on o zupełnie nowym schorzeniu, a jedynie o progresji istniejącej już wcześniej i ocenionej przez organ rentowy choroby, jest bowiem objawem porażennym kręgopochodnego uszkodzenia nerwu strzałkowego.

Z prawidłowych ustaleń Sądu pierwszej instancji wynikało, że urodzona (...) M. B. miała przyznane prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w okresie od 29 grudnia 2001 r. do 31 grudnia 2015 r. Ustalenia faktyczne należy jednak uzupełnić wskazując, że z dokumentów znajdujących się w aktach ZUS wynika, iż wnioskodawczyni z wykształcenia jest technikiem transportu. Przed uzyskaniem prawa do świadczenia rentowego wnioskodawczyni była w okresie od 1 stycznia 1995 r. do 28 grudnia 2001 r. zatrudniona w Domu Pomocy Społecznej w J. na stanowisku opiekuna i starszego opiekuna. W trakcie zaś pobierania świadczenia rentowego wykonywała różne prace: od 2 września 2008 r. do 28 lutego 2009 r. była ekspedientką z (...) Sp. z .o.o.; od 19 kwietnia 2010 r. do 31 maja 2010 r. pracowała jako sprzątaczka w Przedsiębiorstwie usługowym (...) Zakładzie Pracy (...), zaś od 1 czerwca 2010 r. do 31 stycznia 2014 r. oraz w kwietniu 2014 r. i od 12 maja 2014 r. do 18 lipca 2014 r.

pracowała na rzecz (...) Sp. z o.o. jako pracownik ochrony na podstawie umowy o pracę oraz umów zlecenia. W roku 2015 wnioskodawczyni pracowała w charakterze operatora monitoringu w zakładzie pracy chronionej.

W myśl art. 102 ust. 1, prawo do świadczenia uzależnione od okresowej niezdolności do pracy ustaje z upływem okresu, na jaki to świadczenie przyznano. Jak stanowi natomiast art. 61 ustawy prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy.

Jak stanowi art. 12 ust. 1 ww. ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (art. 12 ust. 2 ww. ustawy), zaś częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3 ww. ustawy). Stosownie zaś do art. 13 ust. 1 ww. ustawy przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się: stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji; możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Kwestia sporna w niniejszej sprawie dotyczyła ustalenia, czy po 31 grudnia 2015 r. wnioskodawczyni nadal jest osobą częściowo niezdolną do pracy, a w konsekwencji, czy prawo do renty z tego tytułu podlega przywróceniu na dalszy okres, czy też nastąpiła poprawa stanu jej zdrowia uzasadniająca odmowę przywrócenia prawa do renty. Ocena niezdolności do pracy z medycznego punktu widzenia wymaga wiadomości specjalnych i sąd nie może opierać ustaleń w tym zakresie na własnym przekonaniu ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 lutego 2010 r. w sprawie sygn. akt II UK 191/09, lex numer 590238). Mając to na uwadze, Sąd pierwszej instancji właściwie ocenę stanu zdrowia wnioskodawczyni oparł na wnioskach wynikających z opinii biegłych lekarzy specjalistów z zakresu neurologii, psychiatrii i kardiologii. Wybór biegłych nie budzi zastrzeżeń, bowiem są to specjaliści z zakresu schorzeń, na które, w świetle dostępnej w sprawie dokumentacji medycznej, cierpi wnioskodawczyni. W ocenie Sądu Apelacyjnego opinie biegłego neurologa, według którego wnioskodawczyni jest nadal częściowo niezdolna do pracy, zasługiwały na uwzględnienie i Sąd Okręgowy zasadnie przyjął je za podstawę swego orzeczenia. Podkreślić trzeba, że sąd nie jest związany opiniami biegłych i ocenia je na podstawie art. 233 § 1 k.p.c., jednak ocena ta polega na tym, że nie chodzi tu o kwestię wiarygodności, jak przy dowodzie z zeznań świadków i stron, lecz o pozytywne lub negatywne uznanie wartości rozumowania zawartego w opinii i uzasadnienie, dlaczego pogląd biegłego trafił lub nie do przekonania sądu. Sąd może zatem ocenić opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Nie może jednak nie podzielać merytorycznych poglądów biegłego, czy zamiast nich wprowadzać własne stwierdzenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 12 maja 2009 r., sygn. III AUa 270/09).

Biegły neurolog w sposób fachowy i spójny opisał schorzenia neurologiczne występujące u M. B. oraz wyczerpująco wyjaśnił, z jakich względów powodują one częściową niezdolność do pracy nadal po 31 grudnia 2015 r. W opinii podstawowej, wydanej łącznie z biegłym kardiologiem wskazano, że przyczyną niezdolności do pracy są dolegliwości bólowe wynikające z wypadniętego dysku na poziomie L4-L5 oraz że o znacznej stenozie kanału kręgowego świadczy ucisk korzenia L5 powodujący osłabienie zgięcia grzbietowego stopy. Zdaniem biegłego neurologa wnioskodawczyni nie jest zdolna do pracy w zawodzie technika transportu z powodu zaburzeń chodu, może natomiast wykonywać pracę w zakładzie pracy chronionej jako operator monitoringu (k. 14-15). Biegły neurolog podtrzymał swoje stanowisko również w opinii uzupełniającej, w której odpowiedział na zarzuty organu rentowego. W wyczerpującym uzasadnieniu swojej opinii wskazał, że niezdolność do pracy uzasadniona jest ze względu na rozpoznanie uszkodzenia lewego nerwu strzałkowego, masywną przepuklinę krążka międzykręgowego L4/5 i rwę kulszową prawostronną z objawami ubytkowymi – uszkodzeniem korzenia L5 prawego, powodujące przewlekły zespół bólowy. Biegły wskazał również, że istotnym odchyleniem potwierdzającym dolegliwości jest upośledzenie zginania grzbietowego stopy prawej (niedowład stopy) jako objaw porażenny tzw. kręgopochodnego uszkodzenia nerwu strzałkowego. Niedowład, jako nowy objaw, stanowi o progresji choroby, zatem nie jest możliwe stwierdzenie poprawy stanu zdrowia umożliwiające pełen powrót do zdolności zarobkowania (k. 50-51).

Podstawą wydania powyższych opinii były dowody obiektywne, dokumentacja lekarska zgromadzona w sprawie oraz badanie wnioskodawczyni. Istotne jest również to, że biegły przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy miał na uwadze kryteria określone w art. 13 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, jak też możliwość wykonywania pracy w wyuczonym zawodzie technika transportu, podjęcia innej pracy, celowość przekwalifikowania zawodowego. Biegły wziął też pod uwagę wiek (44 lata w czasie wydawania ostatniej opinii) i predyspozycje psychofizyczne wnioskodawczyni. Z opinii jednoznacznie wynikało, że stan narządu ruchu wnioskodawczyni istotnie ogranicza jej zdolność do pracy zarobkowej zgodnej z posiadanym wykształceniem w zawodzie technika transportu.

Częściowo zasadne są podnoszone w apelacji zarzuty odnośnie tego, że wnioskodawczyni nigdy nie pracowała w wyuczonym zawodzie technika transportu, zatem nie można oceniać jej kwalifikacji zawodowych wyłącznie przez pryzmat tego zawodu. Nie można jednak zgodzić się z tym, że jej kwalifikacje zawodowe należy oceniać wyłącznie przez pryzmat ostatnio wykonywanej pracy operatora monitoringu, do której w ocenie biegłego neurologa zachowała zdolność. Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z 25 stycznia 2010 r. w sprawie sygn. akt I UK 215/09 (lex numer 577815), iż uznaje się za częściowo niezdolną do pracy osobę, która wobec naruszenia sprawności organizmu nie jest w stanie wykonywać prawidłowo czynności związanych z zawodem, gdy zachowała zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (np. wymagającej niższych albo niewymagającej żadnych kwalifikacji), lecz jednocześnie utraciła w znacznym stopniu zdolność do wykonywania pracy, do której posiada kwalifikacje. Zdaniem Sądu, kwalifikacje wnioskodawczyni należy oceniać zarówno przez pryzmat wykształcenia, jak i w związku z doświadczeniem w pracy jako: opiekunka, ekspedientka, sprzątaczka, pracownik ochrony i operator monitoringu. Należy mieć przy tym na uwadze, iż najdłużej skarżąca pracowała jako opiekunka w Domu Pomocy Społecznej (7 lat), zaś pozostałe prace wykonywała odpowiednio przez: 6 m-cy – ekspedientka, 1,5 m-ca – sprzątaczka, 4 lata – pracownik ochrony, zaś jako operator monitoringu pracowała jedynie od 20 lipca 2015 r. (6 m-cy przed wydaniem decyzji). W ocenie Sądu Apelacyjnego nie bez znaczenia pozostaje to, że bezpośrednio przed przyznaniem wnioskodawczyni prawa do renty po raz pierwszy (od 29 grudnia 2001 r.) była ona zatrudniona jako opiekunka w Domu Pomocy Społecznej i rozwiązała ten stosunek pracy właśnie z uwagi na przyznanie prawa do świadczenia rentowego. Oznacza to, że przez ostatnich 14 lat organ rentowy przyznawał wnioskodawczyni prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy z uwzględnieniem wykonywania właśnie tego zawodu. Z dokumentacji medycznej wynika, że w początkowym okresie główną przyczyną orzeczenia niezdolności wnioskodawczyni do pracy były schorzenia o podłożu psychicznym (zaburzenia lękowe), jednak już wówczas stwierdzone były również schorzenia neurologiczne (porażenie nerwu strzałkowego lewego, rwa kulszowa, skrócenie kończyny dolnej, stopa opadająca lewa, zmiany zwyrodnieniowe i dyskopatyczne kręgosłupa) ograniczające zdolność do pracy fizycznej i nie rokujące poprawy (k. 3, k. 9-11 dokumentacji medycznej dot. wniosku o rentę z 3 grudnia 2001 r.). W kolejnych latach organ rentowy przyznawał wnioskodawczyni prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy uwzględniając zarówno naruszenie narządu ruchu, jak i sfery psychicznej (k. 23, k. 40odw., k. 54odw., k. 70 dokumentacji medycznej dot. wniosku o rentę z 3 grudnia 2001 r.). Również zdaniem lekarza orzecznika ZUS, który wydał orzeczenie z 9 grudnia 2015 r. wnioskodawczyni jest częściowo niezdolna do pracy z uwagi na schorzenia neurologiczne i psychiczne. Natomiast komisja lekarska wydając orzeczenie z 8 stycznia 2016 r. oparła się przede wszystkim na opinii lekarza konsultanta z zakresu psychiatrii, który uznał wnioskodawczynię za zdolną do pracy.

Uznanie wnioskodawczyni za zdolną do pracy przez lekarza psychiatrę konsultanta ZUS oraz przez biegłych lekarzy z zakresu psychiatrii (k. 30) i kardiologii (k. 55) nie ma wpływu na możliwość stwierdzenia u niej częściowej niezdolności do pracy z uwagi na schorzenia neurologiczne. Każdy z lekarzy oceniał bowiem stan zdrowia wnioskodawczyni z uwzględnieniem własnej specjalności, zatem logiczne jest, że ocena stanu zdrowia z punktu widzenia psychicznego i kardiologicznego może być zupełnie inna, niż przy uwzględnieniu stanu narządu ruchu. Zatem brak stwierdzenia niezdolności do pracy przez biegłych psychiatrę i kardiologa nie wyklucza i nie pozostaje w sprzeczności ze stwierdzeniem tej niezdolności przez biegłego z zakresu neurologii, albowiem dokonywana przez tych biegłych ocena niezdolności do pracy wynika z analizy schorzeń i stanu narządów właściwych dla różnych specjalizacji.

Ponadto, w ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew stanowisku organu rentowego, nie wyklucza uznania częściowej niezdolności do pracy fakt, iż skarżąca pracuje jako operator monitoringu w zakładzie pracy chronionej. Zachowanie zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy, zwłaszcza jeśli jest to praca w zakładzie pracy chronionej, zatem wykonywana w warunkach dostosowanych do dysfunkcji danej osoby, nie oznacza automatycznie, że osoba ta jest w pełni zdolna do pracy. Skarżąca pracuje obecnie na stanowisku przystosowanym dla osoby niepełnosprawnej pod względem ruchowym. Mając natomiast na uwadze wnioski wynikające z opinii biegłego neurologa należy uznać, że ze względu na występujące u niej od wielu lat schorzenia neurologiczne skarżąca nadal po 31 grudnia 2015 r. nie jest zdolna do wykonywania pracy, do której posiada kwalifikacje zawodowe. Zdaniem Sądu, w świetle opinii biegłego neurologa należy uznać, że ze względu na stan narządu ruchu wnioskodawczyni jest niezdolna do pracy nie tylko w wyuczonym zawodzie technika transportu, ale również w wykonywanym w okresie aktywności zawodowej zawodzie opiekunki w Domu Pomocy Społecznej, który niewątpliwie wymaga dużej sprawności fizycznej. Nie można również pomijać faktu, iż przez ostatnich 14 lat organ rentowy uznawał M. B. za częściowo niezdolną do pracy z uwagi na stan zdrowia psychicznego oraz schorzenia narządu ruchu pomimo tego, że w tym czasie podejmowała ona zatrudnienie w innych zawodach. Materiał sprawy nie dowodzi, iż po 31 grudnia 2015 r. nastąpiła poprawa stanu jej zdrowia w zakresie narządu ruchu uzasadniająca odmowę przyznania prawa do renty na dalszy okres. Tym samym, w ocenie Sądu Apelacyjnego zasadne było dalsze uznanie jej za częściowo niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

Reasumując, ocena całokształtu materiału dowodowego sprawy przy zachowaniu zasad z art. 233 § 1 k.p.c. prowadzi do wniosku, iż materiał ten dowodzi istnienia u wnioskodawczyni częściowej okresowej niezdolności do pracy. Nadto, mając na uwadze, iż od momentu wydania zaskarżonej decyzji ZUS (15 stycznia 2016 r.) upłynęły już niemal dwa lata, nie było więc celowe dalsze prowadzenie postępowania dowodowego, a konieczne stało się definitywne rozstrzygnięcie sprawy. Należy bowiem pamiętać, iż w postępowaniu sądowym, zainicjowanym odwołaniem od decyzji organu rentowego, przedmiot sprawy wyznacza zaskarżona decyzja, co oznacza, że w sprawie sporny był wyłącznie stan zdrowia wnioskodawczyni istniejący na dzień wydania tej decyzji.

W konsekwencji dokonania powyższych ustaleń należy uznać, że w sprawie nie doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego, w tym art. 61 i art. 14 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ponieważ M. B. spełnia przesłanki określone w art. 61 i art. 12 ust. 3 ww. ustawy, do przywrócenia prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na dalszy okres wskazany przez biegłego neurologa, tj. od 1 stycznia 2015 r. do 31 grudnia 2016 r.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.