Sygn. akt IV P 78/15
Dnia 26 kwietnia 2017 roku
Sąd Rejonowy w Grudziądzu IV Wydział Pracy
w składzie:
Przewodniczący: |
SSR Kinga Grűnberg- Bartkowska |
Sędziowie/Ławnicy: |
----------------- |
Protokolant: |
Dominika Flader |
po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2017 roku w Grudziądzu
na rozprawie sprawy z powództwa M. L.
przeciwko (...) S.A. w W.
o zapłatę
O R Z E K Ł:
I. zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. L. kwotę 5.356,62 zł (pięć tysięcy trzysta pięćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt dwa grosze) tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za okres od stycznia 2012 roku do kwietnia 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot:
- 810,30 zł od dnia 1 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty,
- 1.377,51 zł od dnia 1 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty,
- 2.040,54 zł od dnia 1 maja 2012 roku do dnia zapłaty,
- 2.128,27 zł od dnia 1 lipca 2012 roku do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
III. nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Grudziądzu kwotę 1.090,00 zł (tysiąc dziewięćdziesiąt złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów procesu;
IV. nie obciąża powoda pozostałymi kosztami procesu;
V. kosztami sądowymi, od uiszczania których powód był zwolniony, obciąża Skarb Państwa;
VI. wyrokowi w punkcie I w zakresie kwoty 4.646,81 zł (cztery tysiące sześćset czterdzieści sześć złotych osiemdziesiąt jeden groszy) nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.
sygn. akt. IV P 78/15
Powód M. L. w pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego w Grudziądzu dnia 26 lutego 2015 roku wystąpił przeciwko (...) S.A w W. z żądaniem zapłaty kwoty 8.108,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 4.091,99 od dnia 1 marca 2012 do dnia zapłaty i od kwoty 4.016,71 zł od dnia 1 kwietnia 2012 do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za okres od 01.01.2012 r. do 29.02.2012 r oraz o zasądzenia od pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu powód podał, że jest zatrudniony w pozwanej spółce od 18 lipca 2000 roku. W okresie od 1 stycznia 2012 roku do 29 lutego 2012 roku był zatrudniony na stanowisku kierownika do spraw rozwoju, na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy w ramach zadaniowego czasu pracy. Zgodnie z regulaminem pracy pozwanego, zadaniowy czas pracy jest czasem pracy określonym wymiarem zadań pracownika, ustalonych w taki sposób, aby czas potrzebny na realizację zadań wynosił 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy. Zdaniem powoda zadania były jednak określone przez pozwanego w sposób uniemożliwiający ich wykonanie w obowiązujących normach czasu pracy, a to powodowało stałą pracę w godzinach nadliczbowych. Wskazał także, że zobligowany był wykonywać inne polecenia przełożonego oraz szybko i sprawnie rozwiązywać wszelkie kwestie natury administracyjnej, był również odpowiedzialny za kontakty z wewnętrznymi i zewnętrznymi organami w sposób zgodny z polityką spółki oraz prowadzić szkolenia w miarę potrzeby. Zdaniem powoda, nie jest możliwe prawidłowe i rzetelne wykonanie powierzonych zadań bez konieczności stałej pracy w godzinach nadliczbowych. W styczniu 2012 roku powód przepracował nadliczbowo 63 godziny i 25 minut, a w lutym 2012 roku – 62 godziny i 15 minut i z tego tytułu domaga się zapłaty za przepracowane godziny nadliczbowe , które za styczeń 2012 roku wynoszą - 4.091,99 zł, a za luty 2012 roku kwotę 4.016,71zł.
Pozwany w odpowiedzi na pozew /k.74 – 80 akt/ wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana spółka potwierdziła fakt zatrudnienia powoda na stanowisku kierownika do spraw rozwoju na obszarze administracyjnym Oddziału G. zgodnie z treścią umowy o pracę z dnia 18.10.2000 r. i późniejszymi aneksami. Zaprzeczyła wszystkim okolicznościom podanym przez powoda, aby dochodziło do wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych, zarówno co do zasady, jaki i do wymiaru wskazanego pozwem. Powód nigdy nie sygnalizował swoim przełożonym konieczności przekraczania dziennych i tygodniowych norm czasu pracy. W sytuacjach wymagających pracy powoda w dni wolne od pracy przełożeni zlecali jej wykonanie w drodze pisemnego polecenia pracy. Ponadto pozwana spółka kwestionowała wysokość roszczenia dochodzonego niniejszym powództwem. Wysokość ewentualnego roszczenia powoda winna być kalkulowana w oparciu o wysokość wynagrodzenia zasadniczego według jego wysokości wskazanej w zaświadczeniu D. Płac.
Dnia 28 kwietnia 2015 roku powód wniósł do Sądu Rejonowego w Grudziądzu kolejny pozew, w którym domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A w W. na jego rzecz kwoty 7.409,67 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 4.769,50 zł od dnia 1 maja 2012 roku do dnia zapłaty i od kwoty 2.640,17 zł od dnia 1 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za okres od 01.03.2012 r. do 30.04.2012 r oraz zasądzenia od pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. Sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą IV P130/15.
Postanowieniem z dnia 7 maja 2015 roku Sąd Rejonowy w Grudziądzu postanowił na podstawie art.219 kpc połączyć sprawę o sygn. akt IV P 130/15 ze sprawą prowadzoną pod sygn. akt IV P 78/15 do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia.
Sąd ustalił, co następuje:
Powód M. L. w dniu 18 lipca 2000 r. zawarł umowę o pracę na czas próbny do 18 października 2000 roku ze spółką (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na stanowisko (...) Kierownika do spraw (...). W umowie ustalono, że wynagrodzenie miesięczne wynosić będzie w kwocie 2.640,00 zł brutto. Ponadto w umowie ustalono, że normalnym miejscem pracy powoda będzie Polska, rejon (...) oraz że pracownik co jakiś czas będzie podróżować w miejsca wskazane przez spółkę. Dnia 18 października 2000 roku pozwany zawarł z powodem umowę na czas nieokreślony za wynagrodzeniem 3.190 zł brutto. W umowie tej także ustalono, że normalnym miejscem pracy powoda będzie Polska, rejon (...) oraz że pracownik co jakiś czas będzie podróżować w miejsca wskazane przez spółkę. Ponadto ustalono, że o ile oczekuje się, że pracownik będzie przestrzegał godzin pracy w swoim miejscu pracy, będzie on miał ( dla potrzeb polskiego kodeksu pracy) nienormowany czas pracy. W licznych aneksach do przedmiotowej umowy o pracę zmieniano powodowi wynagrodzenie zasadnicze, stanowisko pracy, a w okresie od 17 czerwca 2002 do 16 września 2002 roku powód objął stanowisko Kierownika Rejonu ds. Operacyjnych – stażysty, i jako miejsce wykonywania pracy wskazano rejon (...).
W porozumieniu stron z dnia 24 marca 2004 roku strony zgodnie postanowiły, że od dnia 24 marca pracownik będzie zatrudniony w zadaniowym systemie czasu pracy. Natomiast Informacja pozwanego 7 czerwca 2004 r. określiła, że pracownika obowiązują następujące normy czasu pracy: 8 godzin na dobę lub przedłużony do 12 godzin na dobę dla pracownika zatrudnionego w ramach równoważnego czasu pracy i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy.
Dowód: akta osobowe powoda cz. C ;
odpis umowy o pracę z 18.10.2000 r. k.9 -11 akt;
odpis porozumienia stron dotyczącego zmiany warunków pracy z 24.03.2004 r. k.12 akt;
zeznania powoda k.448 – 451 oraz 456 – 458 akt
Przedmiotem działalności pozwanej spółki było przede wszystkim udzielanie pożyczek osobom fizycznym. Bezpośrednim pozyskiwaniem klientów zajmował się dział operacyjny spółki, składający się oddziałów, z których każdym kierował dyrektor. Jednym z oddziałów operacyjnych był oddział w G. . Do obowiązków powoda jako kierownika do spraw rozwoju należało zorganizowanie zespołu przedstawicieli na określonym terenie, obejmującym obszar miasta, powiatu lub kilku miast i powiatów, przeszkolenie zatrudnionych przedstawicieli, kierowanie i koordynowanie ich pracą. Przedstawiciele zatrudniani byli na podstawie umów cywilnoprawnych, a ich rolą było pozyskiwanie klientów, zawieranie umów i odbiór rat pożyczek.
Do obowiązków powoda należało także nadzorowanie, zarządzanie i kierowanie przedstawicielami, rekrutacja oraz selekcja kandydatów na stanowisko przedstawiciela, przeprowadzanie szkoleń przedstawicieli oraz sprawdzanie znajomości u nich procedur spółki, odpowiednie motywowanie przedstawicieli, dostarczanie im koniecznego wsparcia i doradztwa. Powód zobowiązany był w zakresie wykonywanych przez siebie czynności do cotygodniowego rejestrowania i analizowania wyników pracy wspólnie z przedstawicielami. Powód uprawniony był również do zawieszania, przywracania i zwalniania przedstawicieli w sposób zgodny z polityką spółki, kontroli przedstawicieli z wykonania planu dziennego, kontroli pożyczek udzielanych przez przedstawicieli „usamodzielnionych”, nadzorowania udzielania pożyczek przez przedstawicieli „niesamodzielnych”. Powód z racji zajmowanego stanowiska mógł rozliczać przedstawicieli, pobierać raty od klientów spółki, zarządzać gotówką służbową, składać wizyty klientom m.in. ubiegającym się o pożyczkę. Do obowiązków należało również składanie wizyt klientom, w tym tzw. „klientom trudnym”. Mianem klienta „trudnego” określano pożyczkobiorcę, który uchylał się od regulowania zobowiązań. Powód zobowiązany był także brać udział w szkoleniach organizowanych dla kierowników do spraw rozwoju przez władze pozwanej spółki. Pracodawca nie określał częstotliwości wizyt u klientów, gdyż był to przede wszystkim obowiązek przedstawicieli, których kierownik do spraw rozwoju miał nadzorować. Kierownik do spraw rozwoju zobowiązany był również do przygotowywania Dyrektorowi Operacyjnemu raportów z planu tygodniowego, pozyskiwania nowych klientów, wykonywania zadań zleconych przez Dyrektora Operacyjnego, odbywania spotkań z Dyrektorem Operacyjnym oraz prowadzenia działalności marketingowej w celu pozyskania nowych przedstawicieli i klientów spółki. Jako kierownik ds. rozwoju powód zobowiązany był do świadczenia pracy na określonym terenie województwa (...), od G., przez C. w kierunku B., w kierunku T. do P. oraz w okolicach tych miejscowości. Pracę świadczył przede wszystkim w tzw. terenie, natomiast jeden raz w tygodniu musiał stawić się w G.., w siedzibie pracodawcy. Miało to miejsce w każdą środę. Wówczas powód składał swoje rozliczenie dyrektorowi oddziału (operacyjnemu) oraz spotykał się z przedstawicielami, przeprowadzał szkolenia itp.
Powodowi jako kierownikowi podlegało dziesięciu - jedenastu przedstawicieli (doradców klienta) m.in. D. C., S. O., H. W., J. R.. Natomiast przełożonym powoda, pracującym na stanowisku kierownika rejonu do spraw operacyjnych była J. M..
Dowód: zeznania świadków: D. C. k.291 – 298 akt ; S. O. k.298 -299 akt; H. W. k.299 akt; J. R. k.299 – 300 akt; W. M. k.326 – 331 akt; D. U. k.331 – 335 akt; D. G. k. 354 – 359 akt; T. N. k. 359 – 361 akt; R. K. k. 361 – 363 akt; M. D. k.424 – 426 akt; i J. M. k.426 – 428 akt.
Miesięczne wynagrodzenie zasadnicze powoda od dnia 1 do 31 stycznia 2012r. wynosiło 2,717,73 zł brutto, a od 1 lutego do 31 marca 2012 – 4.538,00 zł natomiast w kwietniu 2012 r. wynosiło 4.629,00 zł. Oprócz wynagrodzenia zasadniczego powód otrzymywał również premie. Zgodnie z umową premia ustalana była przez zarząd, według jego uznania. Przyznanie premii w praktyce zależało od wykonania planów tygodniowych ustalonych przez dyrektora operacyjnego, które zakładały sprzedanie określonej ilości pożyczek, zebranie odpowiedniej ilości gotówki z rat i „posiadaniem” ustalonej liczby przedstawicieli.
Pozwany nie narzucał powodowi w jakich godzinach będzie pracował, ani w jakich godzinach pracować będą podlegli jemu przedstawiciele. W pozwanej spółce ustalone było, że pracownicy nie powinni pracować w godzinach nadliczbowych. Pracodawca nie wydał powodowi polecenia wykonywania pracy w soboty, w dni świąteczne, ani też pracy powyżej 40 godzin tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym. W sytuacjach wymagających pracy powoda w dni wolne od pracy, powód zobowiązany był zwrócić się do przełożonych o zezwolenie na wykonanie takiej pracy i przełożeni zlecali jej wykonanie w drodze pisemnego polecenia pracy. Osoby zatrudnione na takim samym stanowisku jak powód, mające rozleglejszy teren, większą liczbę podległych sobie przedstawicieli oraz znacznie większą liczbę klientów, potrafiły zorganizować sobie pracę w sposób nie wymagający pracy w godzinach nadliczbowych.
W okresie objętym żądaniem pozwu tj. styczeń do kwietnia 2012 r. powód nie świadczył pracy od 1 do 10 stycznia 2012 r. , a w dniach 29 marca do 6 kwietnia 2012 roku korzystał z urlopu wypoczynkowego. Szacunkowy czas pracy powoda w ciągu tygodnia wynosił 47 godzin i 54 minuty. Powód świadczył czasami prace w dni dodatkowo wolne tj. w sobotę. Wartość przepracowanych przez powoda nadgodzin w tym okresie wynosi 5.356,62 zł.
D owód : opinia biegłego J. S. k.474 -496 akt i 549 – 551 akt
Pozwany z dniem 30 września 2015 r. rozwiązał z powodem umowę o pracę z zachowaniem ustawowego terminu wypowiedzenia .
Okoliczność bezsporna
Sąd ustalił co następuje:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił po części jako bezsporny, po części w oparciu o dowody z dokumentów zebrane w aktach sprawy, a także znajdujące się w aktach osobowych powoda, na podstawie opinii biegłego z dziedziny rachunkowości budżetowej, finansów publicznych, organizacji pracy i audytu wewnętrznego J. S., z zeznań świadków: D. C. k.291 – 298 akt ; S. O. k.298 -299 akt; H. W. k.299 akt; J. R. k.299 – 300 akt; W. M. k.326 – 331 akt; D. U. k.331 – 335 akt; D. G. k. 354 – 359 akt; T. N. k. 359 – 361 akt; R. K. k. 361 – 363 akt; M. D. k.424 – 426 akt; i J. M. k.426 – 428 akt oraz zeznań powoda.
Sąd dał wiarę zeznaniom wszystkich przesłuchanych świadków, którzy zeznawali na okoliczności organizacji i czasu pracy powoda, zakresu jego obowiązków oraz sposobu ich wykonywania. Niektórzy ze świadków współpracowali z powodem, spotykali się powodem w terenie i dlatego zagadnienia te były im doskonale znane. Świadkowie ci wskazywali, iż zakres obowiązków powoda nie pozwalał na wykonanie pracy w terminach ustalonych zadaniowym czasem pracy. Sąd nie znalazł też podstaw, aby odmówić waloru wiarygodności zeznaniom świadków zawnioskowanych przez pozwanego. Przedstawili oni logicznie i spójnie, jak wyglądają w praktyce obowiązki pracowników zatrudnionych na stanowiskach kierowników do spraw rozwoju. Ich zeznania korelowały z dokumentami w postaci zakresu obowiązków, jak również z zeznaniami pozostałych świadków. Ich zeznania były logiczne i zbieżne. Świadkowie potwierdzali, że tę samą pracę każdy pracownik może wykonać w różnym tempie i w różnym czasie. Praca w systemie zadaniowym ma swoje plusy – elastyczność, brak sztywnych godzin pracy, ale wymaga również dobrej organizacji. Stanowisko powoda było stanowiskiem samodzielnym, a powód organizował pracę nie tylko swoją, lecz również podległych sobie przedstawicieli. Złe zorganizowanie pracy przedstawicieli, wykonywanie obowiązków, które oni mieli wykonywać, zły dobór osób, powodował, że osoba kierująca, zarządzająca musiała też więcej sama pracować . Wszyscy świadkowie zeznawali będąc pouczeni o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, a z dowodów zgromadzonych w sprawie nie wynika, aby mogli podawać nieprawdę. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż zeznania świadków nie miały zasadniczego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wszyscy świadkowie wyrażali bowiem swoje subiektywne przekonanie, czy zadania zlecone powodowi przez pozwanego były możliwe do wykonania w normalnym czasie pracy.
Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy miała opinia biegłego z dziedziny rachunkowości budżetowej, finansów publicznych, organizacji pracy i audytu wewnętrznego J. S.. Sąd w całości podzielił tę opinię, gdyż jest ona rzetelna, jasna i została wydana po wnikliwej analizie akt sprawy i zleconego zagadnienia, a wnioski opinii zostały logicznie i przekonująco uzasadnione. Opinia sporządzona została przy tym przez osobę obcą dla stron, a ponadto posiadającą szczególnie wysokie kwalifikacje i długoletnią praktykę, któremu zagadnienia przepracowanych nadgodzin w (...) SA były dobrze znane z innych spraw sądowych toczących się w różnych sądach. Co więcej opinia ta nie została w skuteczny sposób zakwestionowana przez stronę powodową.
Sąd zasadniczo przyznał walor wiarygodności zeznaniom powoda M. L., a mianowicie w zakresie, w jakim znajdują one potwierdzenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym i ustalonym stanie faktycznym.
Sąd uznał za wiarygodne dokumenty zgromadzone w toku postępowania. Prawdziwość dokumentów nie budziła bowiem wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony.
Sąd oddalił wniosek powoda o ponowne przesłuchanie biegłego, albowiem powód był obecny przy przesłuchaniu biegłego w Sądzie Rejonowym w Koszalinie, gdzie zadawał biegłemu pytania i mógł wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Ponowne wezwanie biegłego do Sądu Rejonowego w Grudziądzu i zadawanie biegłemu pytań na te same okoliczności, które zostały wyjaśnione i rozliczone, powodowałoby tylko zbędne przedłużenie procesu i niepotrzebne koszty społeczne.
Przechodząc do rozważań prawnych należy zauważyć, iż zgodnie z treścią art. 140 k.p. w przypadkach uzasadnionych rodzajem pracy lub jej organizacją albo miejscem wykonywania pracy może być stosowany system zadaniowego czasu pracy. Ten rodzaj czasu pracy może być stosowany tylko w wąskim zakresie, tj. wówczas, gdy rodzaj pracy, jej organizacja albo miejsce wykonywania uniemożliwiają lub znacznie utrudniają kontrolę pracodawcy nad pracownikiem w czasie wykonywania pracy. W przypadku wprowadzenia takiego systemu czasu pracy, nie ma obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy, co wynika z treści art. 149 § 1 k.p. Oczywiście zadania powinny być tak powierzone, by przy dołożeniu należytej staranności i sumienności pracownik był w stanie wykonać je w granicach normatywnego czasu pracy, wynikającego z ogólnych zasad określonych przepisem art. 129 k.p. Przedmiotowy system czasu pracy stanowi przykład nowoczesnego i elastycznego rozwiązania, którego zaletą jest możliwość swobodnego kształtowania przez pracownika rozkładu wykonywanych zadań w ciągu doby pracowniczej, umożliwiającego wcześniejsze zakończenie pracy bez konieczności konsultacji tego z pracodawcą, gdy zaplanowane zadania zostaną wykonane wcześniej, czy też takie ich sobie ułożenie, by pozwalało to na załatwianie np. prywatnych spraw pomiędzy załatwianiem poszczególnych zadań.
Okoliczność, iż powód zatrudniony był w systemie zadaniowego czasu pracy nie wykluczała jednak przyznania powodowi wynagrodzenia za nadgodziny. Wyznaczenie pracownikowi zadań, których wykonanie nie jest możliwe w normalnym czasie pracy, jest równoznaczne ze świadczeniem przez niego pracy w czasie przekraczającym normy czasu pracy, co umożliwia mu wystąpienie z roszczeniem o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych. Potwierdza to wyrok SN z 4 sierpnia 1999 r. (I PKN 181/99, OSNAPiUS 2000 nr 22, poz. 810) zgodnie, z którym samo nazwanie czasu pracy „zadaniowym” nie wyłącza stosowania przepisów o wynagrodzeniu za pracę w godzinach nadliczbowych. Zawsze, zatem gdy pracodawca powierzy pracownikowi zadania w takim wymiarze, że ich wykonanie przy normalnym natężeniu pracy nie jest możliwe w ramach norm czasu pracy, powoduje, że pracownik wypracuje nadgodziny.
To na pracodawcy, w razie sporu, ciąży obowiązek wykazania iż powierzał pracownikowi zadania możliwe do wykonania w wymiarze czasu pracy wynikającym z ogólnie przyjętych norm czasu pracy. W niniejszej sprawie Sąd na wniosek pozwanego dopuścił dowód z opinii biegłego, który to dowód miał zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Biegły rzeczywiście przyznał, iż organizacja systemu pracy u pozwanego, jak i ilość zadań nałożonych na powoda nie była możliwa do wykonania w czasie 40 godzin tygodniowo. Wskazał, iż niezbędnym czasem wykonania tych zadań jest przeciętnie 48 godzin i 54 minut w pięciodniowym tygodniu pracy. Zdaniem biegłego z tytułu pracy w nadgodzinach, w okresie objętym żądaniem pozwu, powodowi przysługiwało wynagrodzenie w kwocie 5.356,62 zł.
W związku z powyższym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.356,62 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot: 810,30 zł od dnia 1 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty, 1.377,51 zł od dnia 1 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty, 2.040,54 zł od dnia 1 maja 2012 roku do dnia zapłaty, 2.128,27 zł od dnia 1 lipca 2012 roku do dnia zapłaty.
Odnosząc się do terminu, od którego Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie wskazać należy, iż u pozwanego obowiązywał trzymiesięczny okres rozliczenia, a więc dopiero po zakończeniu tego okresu nastąpiła wymagalność roszczenia o wynagrodzenia za godziny nadliczbowe. Dlatego Sąd zasądził odsetki od dnia po zakończeniu okresu rozliczeniowego.
W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo.
O kosztach orzeczono w myśl art. 100 kpc. Pozwany przegrał proces w 35 % dlatego w takiej części powinien partycypować w kosztach procesu, na które złożyła się opłata sądowa od pozwu oraz wynagrodzenie biegłego. Sąd jednak na podstawie art. 102 kpc, z uwagi na charakter niniejszej sprawy i sytuację powoda, nie obciążył powoda kosztami procesu w zakresie w jakim przegrał sprawę.
Na podstawie art. 477 2 § 1 kpc Sąd nadał wyrokowi w punkcie I. rygor natychmiastowej wykonalności do wysokości pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda.