Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 580/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący : SSO Monika Świerad

Protokolant : staż. Karolina Łukasik

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2016 r. w Nowym Sączu na rozprawie

sprawy z powództwa głównego A. Z. (1)

przeciwko S. G. (1)

oraz

z powództwa wzajemnego S. G. (1)

przeciwko A. Z. (1)

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego S. G. (1) na rzecz powoda A. Z. (1) kwotę 69.662,53 zł (sześćdziesiąt dziewięć tysięcy sześćset sześćdziesiąt dwa złote 53/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 9.01.2015 roku do dnia zapłaty,

II.  w pozostałym zakresie powództwo główne oddala,

III.  zasądza od pozwanego S. G. (1) na rzecz powoda A. Z. (1) kwotę 6.544 zł (sześć tysięcy pięćset czterdzieści cztery złote 00/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania-powództwa głównego,

IV.  pozostałe koszty postępowania z powództwa głównego między stronami wzajemnie znosi,

V.  zasądza od pozwanego wzajemnego A. Z. (1) na rzecz powoda wzajemnego S. G. (1) kwotę 6.000 zł (sześć tysięcy złotych 00/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 21.05.2015 roku do dnia zapłaty,

VI.  w pozostałej części powództwo wzajemne oddala,

VII.  zasądza od pozwanego wzajemnego A. Z. (1) na rzecz powoda wzajemnego S. G. (1) kwotę 300 zł (trzysta złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania-powództwa wzajemnego,

VIII.  pozostałe koszty postępowania z powództwa wzajemnego między stronami wzajemnie znosi.

SSO Monika Świerad

Sygn. akt I C 580/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 18.11.2016 roku

Pozwem inicjującym przedmiotowe postępowanie powód A. Z. (1) domagał się zasądzenia nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym, iż pozwany S. G. (2) ma mu zapłacić kwotę 81.824,58 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 9.01.2015 roku do dnia zapłaty oraz kosztami zastępstwa radcy prawnego wg norm przepisanych, a w przypadku wniesienia przez pozwanego sprzeciwu od nakazu zapłaty wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 81.824,58 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 9.01.2015 roku do dnia zapłaty oraz kosztami zastępstwa radcy prawnego wg norm przepisanych.

W pozwie powód przedstawił, że zawarł z pozwanym w dniu 30.03.2013 roku umowę na wykonanie robót budowlanych polegających na wybudowaniu domu mieszkalnego na jego działce nr (...) położonej w Ł. zgodnie z dostarczoną dokumentacją projektową i decyzją o pozwoleniu na budowę. Przewidziany przez strony termin zakończenia prac ustalony został na dzień 30.12.2013 r. Ostatecznie pozwany zakończył wykonywanie prac w miesiącu marcu 2014r. Według powoda pozwany nie wykonał swojego zobowiązania w sposób należyty, gdyż pokrycie dachowe przedmiotowego budynku zostało wykonane w sposób niezgodny z projektem budowlanym i sztuką budowlaną. Nienależyte wykonanie pokrycia dachowe polegało w szczególności na: krzywym wykonaniu pokrycia dachowego; niewłaściwym wykonaniu wzmocnienia dachu; braku połączenia murłat odpowiednimi śrubami; poniszczeniu dużej połaci folii dachowej; różnicy w poziomie rynien; nie dokończeniu mocowania więźby dachowej; zamontowaniu rynien nie na złączkach tylko na wkrętach; niewłaściwym zamontowaniu okien dachowych (okna zniszczone). Wady w wykonaniu dachu były istotne i nie zostały odebrane przez kierownika budowy. Powód wskazywał na zapisy kierownika budowy w dzienniku budowy, który już w dniu 4.02.2014 roku odnotował zły stan robót związanych z pokryciem dachowym. Dalsze wpisy również wskazywały na wadliwe wykonanie robót związanych z wykonaniem więźby dachowej i pokrycia dachu, zamontowania okien dachowych i obróbek blacharskich oraz podjęcie decyzji o rozebraniu pokrycia dachowego, wykonanie pełnego deskowania więźby dachowej, uzupełnienie brakujących elementów. Wykonany przez pozwanego budynek nie nadawał się do bezpiecznego użytkowania i wykorzystywania na cele mieszkaniowe przez powoda, wymagał wykonania prac naprawczych polegających na wykonaniu od nowa pokrycia dachu, tj. na rozebraniu wadliwie wykonanego pokrycia dachowego, ściągnięcia dachówki i odtworzenia, wykonania na nowo więźby dachowej wraz z pokryciem połaci dachowej ponownie dachówką. Początkowo, prace te, w ramach naprawienia wyrządzonej powodowi szkody w związku z nienależytym wykonaniem tychże prac miał zorganizować i sfinansować pozwany poprzez zlecenie ich wykonania w sposób należyty, zgodny z zasadami sztuki budowlanej odpowiedniemu podmiotowi dającemu gwarancję ich należytego wykonania. Z uwagi na niemożliwość znalezienia podmiotu, który by był gotów wykonać naprawę według koncepcji pozwanego, pozwany ostatecznie uchylił się od naprawy wykonanego wadliwie pokrycia dachowego. Według pozwanego wystarczające było wykonanie poprawek pokrycia dachowego, bez konieczności demontażu pokrycia dachowego i jego układania na nowo. Takie rozwiązanie było niegodne ze sztuką budowlaną wykonania pokrycia dachowego. Powód w czerwcu 2014 r. zlecił wykonanie prac naprawczych dachu z demontażem wykonanego pokrycia i ułożenia go na nowo G. G. (1), który zakończył prace w sierpniu 2014 roku, wykorzystując do ponownego pokrycia dachu 80% ściągniętej dachówki. Pozostała część (około 20 %) dachówki jak i inne niezbędne materiały zostały zakupione przez powoda. Łączny koszt wszystkich niezbędnych robót naprawczych przy wymianie pokrycia dachowego wraz z pozostałymi niezbędnymi kosztami wyniósł 81.824,58 zł, w tym 39.000 zł wynosiły koszty robocizny. W trakcie wykonywania robót budowlanych naprawczych, zaszła konieczność wykonania robót dodatkowych polegających na wzmocnieniu więźby dachowej z zastosowaniem pełnego deskowania, za kwotę 7.000 zł. Zgodnie z wstępnym kosztorysem robót sporządzonym przez J. H. (1) koszt prac naprawczych miał wynieść 73.762,82 zł brutto. Kwota wysokości 81.824,58 zł stanowi szkodę w majątku powoda. Pozostaje ona w adekwatnym związku przyczynowym z wadliwym, nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwanego polegającego na wybudowaniu budynku mieszkalnego powoda. Zobowiązanym do jej naprawienia jest pozwany, który nie dochował wymaganej, należytej staranności zgodnie z art. 355 § 1 i § 2 kodeksu cywilnego. Według powoda pozwany uznał swoją odpowiedzialność za wadliwe wykonanie opisanych powyżej robót budowlanych. Powód dysponuje nagraniami z rozmów z pozwanym, na których to nagraniach pozwany nie oponuje, wobec stwierdzeń powoda o nienależytym wykonaniu robót i to przyznaje. Powód podał, że pragnął niniejszy spór rozwiązać ugodowo. Rozmowy nie doprowadziły do rozwiązania sporu na drodze polubownej. Powód wezwał też pozwanego do zapłaty w formie pisemnej, ale do dnia dzisiejszego pozwany nie spełnił dochodzonego świadczenia.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 14.04.2015 roku do sygn. I Nc 38/15 tut. Sąd nakazał pozwanemu S. G. (1) aby zapłacił powodowi A. Z. (1) kwotę 81.824,58 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 9 stycznia 2015 do dnia zapłaty oraz kwotę 4.640 zł tytułem kosztów procesu, w tym 1.023 zł tytułem opłaty od pozwu oraz kwotę 3.617 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu, albo wniósł w tymże terminie sprzeciw - k. 100.

Pozwany w terminie złożył sprzeciw od nakazu zapłaty (k. 104-109) i wniósł o oddalenie powództwa głównego i zasądzenie od powoda (pozwanego wzajemnie) na rzecz pozwanego (powoda wzajemnego) kwoty 14.252,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu wzajemnego do dnia zapłaty, oraz o zasądzenie od powoda (pozwanego wzajemnie) na rzecz pozwanego (powoda wzajemnego) kosztów postępowania z pozwu głównego oraz z pozwu wzajemnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Pozwany przyznał, że łączyła go z powodem umowa o wykonanie robót budowlanych. Łączne należne pozwanemu wynagrodzenie z tytułu wykonanych prac wynosi 78.252 zł (wraz z wynagrodzeniem za prace dodatkowe zlecone pozwanemu przez powoda w trakcie prowadzenia robót), natomiast powód dotąd wypłacił pozwanemu tylko kwotę 54.000 zł, a zatem do zapłaty na rzecz pozwanego pozostaje jeszcze kwota 24.252 zł. Pozwany przyznał, że niewielka część prac w zakresie wykonania dachu została wykonana nieprawidłowo (nierówno docięta dachówka), jak również, że konieczne było wykonanie kilku drobnych prac wykończeniowych na więźbie dachowej, jednak niezbędny koszt usunięcia wad, za które odpowiedzialność ponosi pozwany, jak również wykonania pozostałych prac wykończeniowych, nie przekraczał kwoty 10.000 zł, przez co do zapłaty na rzecz pozwanego pozostaje jeszcze kwota 14.252 zł dochodzona powództwem wzajemnym. Podane w pozwie koszty, które miał ponieść powód, nie wynikają zaś z nienależytego wykonania robót przez pozwanego, a głównie z nieuzasadnionej i ewidentnie spóźnionej decyzji powoda o zmianie sposobu wykonania dachu, polegającego na dodatkowym wykonaniu pełnego deskowania dachu, które nie było przewidziane w projekcie architektoniczno - budowlanym, jak również nie było przewidziane w umowie zawartej przez powoda z pozwanym, a jego wykonanie nie miało żadnego związku z działaniami czy zaniechaniami pozwanego. Umowa o roboty budowlane została zawarta po tym, jak powód skontaktował się z pozwanym celem ustalenia możliwości wykonania przedmiotowych prac. Po zapoznaniu się z zakresem prac, strony ustaliły kwotę wynagrodzenia pozwanego na 60.000 zł netto. Powód we własnym zakresie przygotował umowę i przedłożył ją do podpisu pozwanemu. W chwili podpisywania umowy przez pozwanego, nie była jednak wypełniona kwota wynagrodzenia, która dopiero później została uzupełniona przez powoda. Wpisana jednak wartość wynagrodzenia nie odpowiadała wcześniejszym ustaleniom, albowiem opiewała na kwotę 60.000 zł brutto. Zdaniem pozwanego prace były przez niego wykonywane zgodnie z dokumentacją i sztuką budowlaną. W trakcie wykonywanych prac powód nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do ich jakości. Również po wykonaniu więźby dachowej powód był obecny na budowie i nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń dotyczących sposobu jej wykonania. Pierwsze zastrzeżenia ze strony powoda pojawiły się dopiero podczas układania dachówki i dotyczyły wyłącznie nierównego docięcia i położenia dachówki. W związku z tym, że w trakcie wykonywanych przez pozwanego prac powód oznajmił, że nie życzy sobie dalszego wykonania prac przez pozwanego oraz chce aby prace dokończył ktoś inny, pozwany zlecił dokończenie robót, w szczególności położenie części dachówki, jak również dokończenie prac związanych z wzmocnieniem dachu G. G. (1). Za zlecone prace, pozwany zapłacił G. G. kwotę 7.000 zł, a polegały one na częściowym dokończenie pokrycia dachu (ok. 1/4 powierzchni dachu), jak również dokończeniu wzmocnienia więźby dachowej, polegające na przybiciu w kilku miejscach dodatkowych gwoździ oraz wykonanie wzmocnienia jednej jętki (obok komina). Z uwagi na brak zgody powoda, pozwany nie mógł już sam wykonać tych prac, zaś wykonanie prac przez G. G. nastąpiło za zgodą powoda. Po zakończeniu wykonywania prac przez G. G. pozwany spotkał się z powodem na budowie, m.in. celem oddania mu dokumentacji. Powód również wtedy zgłaszał zastrzeżenia jedynie co do nierówności w położonym dachu, w szczególności zaś nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do konstrukcji więźby dachowej. Pozwany podkreślił, że powód i jego pracownicy J. L. i K. S. brali udział w postępowaniu karnym i to mogło mieć wpływ na postępowanie powoda w związku z budowaniem przez ww. pracowników jego domu. Pozwany zaprzeczył aby uchylał się od naprawy dachu. Zdaniem pozwanego już po wykonaniu dodatkowych prac przez G. G., powód podjął decyzję o wprowadzeniu dodatkowego, nie przewidzianego w projekcie rozwiązania, polegającego na wykonaniu pełnego deskowania dachu. Decyzja powoda o rozebraniu dachu, wykonaniu deskowania oraz ponownym ułożeniu dachu była zupełnie dowolna, albowiem umowa powoda z pozwanym, w szczególności projekt domu, nie przewidywały wykonania pełnego deskowania dachu. Brak jest też jakiegokolwiek związku pomiędzy podjętą przez powoda decyzją, a niewielkimi niedociągnięciami w wykonaniu prac ze strony pozwanego. Do wyeliminowania wad w postaci nierówno położonej dachówki wystarczające było zdjęcie części dachówki i jej wyrównanie, poprzez ponowne docięcie i położenie dachówek położonych na krańcach dachu. Deskowanie dachu jest zaś zupełnie odmiennym rozwiązaniem i jego wykonanie nie miało żadnego związku z wykonanymi wcześniej pracami przez pozwanego. Zdaniem pozwanego, intencją powoda jest próba przerzucenia na niego kosztów wykonania deskowania dachu. Pozwany wskazał też na iluzoryczny nadzór wybranego przez powoda kierownika budowy oraz jego nieobecność podczas prac na budowie. O zasadności decyzji o wykonaniu deskowania nie może świadczyć powołany przez powoda wpis w dzienniku budowy. Analiza wpisów w dzienniku budowy wskazuje bowiem, że kierownik budowy dopuścił kładzenie pokrycia dachu pomimo wskazywanych przez niego braków we wzmocnieniu więźby (wpisy z 4.02.2014r. i 15.03.2014r.). O właściwej jakości wykonanej więźby świadczy także okoliczność, że pomimo położenia przez pozwanego dachówki, stanowiącej znaczne obciążenie dla więźby, nie została ona w żaden sposób naruszona, zaś na chwilę obecną w dalszym ciągu służy jako konstrukcja podtrzymująca dach w domu powoda. Prace polegające na dokończeniu mocowania takie jak na więźbie dachowej powoda, są wykonywane także po wykonaniu pokrycia dachowego, gdyż są to prace jedynie wykończeniowe, których brak nie wpływa na funkcjonalność dachu, w szczególności nie uniemożliwia położenia na nim dachówki. Pozwany przyznał, że w kilku miejscach dachówki były docięte nierówno, co obniżało walory estetyczne wykonanych prac, nie wpływając jednak na funkcjonalność dachu oraz możliwość jego użytkowania; nierówności były jednak niewielkie i były widoczne tylko pod ostrym kątem widzenia. Pozwany za chybiony uznał zarzut powoda o zastosowaniu zbyt krótkich gwoździ oraz braku połączeń murłat odpowiednimi śrubami. Pozwany zaprzeczył też, jakoby miał poniszczyć dużą połać folii dachowej, wskazując, że po położeniu folii, a przed położeniem dachówki był podczas deszczu na budowie z powodem i położona folia w ogóle nie przeciekała; również później nie została poniszczona, ewentualnie mogło się na niej znajdować najwyżej kilka bardzo drobnych otworów, wynikających np. z przebicia gwoździem, jednak są to uszkodzenia występujące podczas każdej budowy i nie wpływają one na funkcjonalność folii. Pozwany podał również, że rynny były zamontowane prawidłowo, w szczególności były odpowiednio wypoziomowane, a zamontowano je na złączkach. Poznany przyznał, że jedno z okien posiadało w jednym miejscu niewielkie uszkodzenie ramy które — poza nieznacznym obniżeniem walorów estetycznych — nie wpływało na obniżenie funkcjonalności okna. Według pozwanego nie było konieczności zdjęcia pokrycia dachowego, wykonania pełnego deskowania oraz ponownego pokrycia dachu. Pozwany podał, że nie był wzywany do usunięcia wad czy dokończenia wzmocnienia więźby dachowej, zaś decyzja o rozebraniu dachu, wykonaniu deskowania i ponownym położeniu pokrycia dachowego, została podjęta bez jego wiedzy i zgody. Zdaniem pozwanego faktury przedłożone przez powoda dotyczą zakupu materiałów, których wymiana była konieczna w związku z rozbiórką dachu i jego ponownym ułożeniem, co spowodowane było wyłącznie nieuzasadnioną decyzją podjętą przez powoda. Pozwany zakwestionował w całości ustalenia załączonego przez powoda kosztorysu prac naprawczych, wskazując, że koszty niezbędnych prac naprawczych nie mogły przekroczyć kwoty 10.000 zł. Zdaniem pozwanego, powód nie wykazał, że dodatkowe koszty zostały poniesione przez niego w sposób celowy i że wynikały z nienależytego wykonania zobowiązania przez pozwanego. Pozwany podkreślił, że nawet jeśli wskutek nienależytego wykonania przez niego zobowiązania, powód poniósłby określoną szkodę, to powód winien taką szkodę minimalizować, podczas gdy w realiach niniejszej sprawy powód dążył do maksymalizacji kosztów. Uzasadniając żądanie pozwu wzajemnego, pozwany wskazał, że wykonał na rzecz powoda dodatkowe prace, nie przewidziane zawartą przez strony umową, w związku z czym zwiększeniu uległo wynagrodzenie pozwanego należne za wykonanie prac. Dodatkowe prace zostały uwzględnione na wystawionej przez pozwanego fakturze i polegały na: wykonaniu kanału w garażu; obróbce otworów drzwiowych i okiennych zaprawą, oklejeniu klejem i zaprawą części żelbetowych; zmianie zbrojenia w ławach fundamentowych; wykonaniu dodatkowych słupów i wieńców na poddaszu; wykonaniu dodatkowych wnęk w nadprożach do zamontowania żaluzji; zorganizowaniu materiałów na budowę (20 roboczogodzin). Wszystkie powyższe prace zostały wykonane na wyraźne zlecenie powoda oraz za jego zgodą. Powód wyraził także zgodę na pokrycie kosztów wszystkich dodatkowych prac. Koszty były ujęte na fakturze nr (...) przesłanej powodowi. Powód po otrzymaniu faktury nie kwestionował wysokości tych kosztów. Na wypadek uznania, że umowa o wykonanie dodatkowych robót budowlanych była nieważna, w szczególności z uwagi na niezachowanie przewidzianej prawem formy, pozwany wniósł o rozpoznanie tych roszczeń w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, a to z uwagi na okoliczność, że wszystkie dodatkowe prace były wykonywane na wyraźne zlecenie powoda i za jego zgodą, wobec czego pozwany pozostawał w uzasadnionym przeświadczeniu, że spełnia ciążące na nim zobowiązanie.

W odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty pozwanego powód w piśmie z dnia 3.06.2015 roku (k. 120-128) podtrzymał dotychczasowe żądanie wniósł też o oddalenie w całości powództwa wzajemnego i o zasądzenie na jego rzecz kosztów związanych z powództwem wzajemnym w tym kosztów zastępstwa prawnego. Powód zaprzeczył, aby jedynie niewielka część prac (nierówno docięta dachówka) została wadliwie wykonana, a także, aby koniecznym było jedynie wykonanie kilku drobnych prac wykończeniowych, co miałoby nie przekroczyć kwoty 10.000 zł. Powód zaprzeczył też jakoby kwoty, które zmuszony był ponieść, stanowiące szkodę w jego majątku, miały wynikać z nieuzasadnionej i spóźnionej decyzji o zmianie sposobu wykonania dachu, polegającej na dodatkowym deskowaniu. Zadecydował o tym kierownik budowy, a nie powód samowolnie. Wpis kierownika budowy do dziennika budowy, był konsekwencją nienależycie wykonanych robót. Zakres wadliwie wykonanych prac przez pozwanego wynika z wpisów w dzienniku budowy, a nie dywagacji pozwanego. Zdaniem powoda konieczność wykonania pełnego deskowania minimalizowała jego szkodę, wynikającą z wadliwie wykonanych przez pozwanego prac budowlanych związanych z pokryciem dachu. Dzięki deskowaniu uniknięto konieczności rozbiórki całego wadliwie wykonanego dachu, w tym konstrukcji więźby dachowej. Dzięki temu uniknięto znacznych strat w drzewie konstrukcyjnym. Powód zaprzeczył by jego intencją było przerzucenie na pozwanego kosztów deskowania dachu oraz aby nadzór kierownika budowy miał charakter iluzoryczny. Dziennik budowy z mocy art. 45 ustawy Prawo budowlane stanowi urzędowy dokument przebiegu robót. Powód zaprzeczył, jakoby wpisy do dziennika budowy z dnia 04.02.2014 r. i 15.03.2014 r. miały by dowodzić, że kierownik budowy czy inwestor pomimo nieprawidłowości dopuścili kładzenie pokrycia dachowego. Konieczność wykonania pełnego deskowania było konsekwencją wadliwie wykonanego pokrycia dachowego i zmierzało do przywrócenia wykonania pokrycia dachowego do stanu zgodnego z zasadami sztuki budowlanej, wiedzy technicznej. Decyzja o deskowaniu była wynikiem analizy zastanego stanu faktycznego, dokonanej przez kierownika budowy, który poprzez wpis w dzienniku budowy zalecił dokonanie w określony tam sposób naprawę wadliwie wykonanego pokrycia dachowego. Wykonany przez pozwanego dach w duże mierze był krzywy (dachówka z dachówką się nie zgrywały, tworząc łuk). Ponadto, tzw. kosze na dachu były podziurawione wkrętami. Wykonany przez pozwanego dach, zarówno pod względem estetycznym, technicznym, jak również funkcjonalnym nie spełniał oczekiwanych standardów wynikających z zasad sztuki budowlanej. Ściągnięta dachówka została w znacznej części wykorzystana do ponownego montażu, jednakże z uwagi m.in. do nierówne jej docięcie konieczne było jej dokupienie, jak również niezbędny był zakup innych materiałów, co dokumentują załączone do pozwu faktury VAT lub rachunki. Wynagrodzenie wynikające z umowy zawartej pomiędzy powodem a pozwanym (60.000 zł brutto) obejmowało robociznę. Jak wynika z umowy materiały niezbędne do budowy budynku zgodnie z umową powód kupował osobno. Z kolei w chwili obecnej powód dochodzi zapłaty kwoty 81.824,58 zł, na którą to kwotę składają się koszty zakupu materiałów, które były niezbędne do wykonania prac naprawczych oraz robocizna (46.000 zł). Biorąc pod uwagę zakres wykonania prac naprawczych, zarówno demontaż wadliwie położonej dachówki, jak i jej ponowny montaż łącznie z deskowaniem, to dochodzona kwota nie jest wygórowana. Powód wniósł o oddalenie w całości powództwa wzajemnego, gdyż wykonane przez pozwanego prace, wskazane w sprzeciwie jako prace dodatkowe objęte były umówionym wynagrodzeniem opiewającym na kwotę 60.000 zł, bądź były efektem wadliwie uprzednio wykonanych robót przez pozwanego. Powód w całości kwestionuje, jakoby pozwanemu przysługiwała zapłata za wskazane prace określone jako dodatkowe. Całkowicie niezrozumiałym jest i zupełnie bezpodstawnym jest domaganie się zapłaty za zorganizowanie materiałów na budowę (20 roboczogodzin). Powód wskazuje, iż to on odpowiadał za zakup materiałów na budowę. Ponadto wartość wskazanych prac dodatkowych jest dowolna. Powód zakwestionował w całości wystawioną przez pozwanego fakturę VAT. Powód w dacie nadania faktury VAT (22.01.2015 r.) przebywał za granicą, stąd nie zareagował na otrzymaną fakturę. Okoliczność ta jednak nie oznacza przyznania zasadności kosztów znajdujących się na tejże fakturze VAT. Nadto, wskazać należy, iż faktura VAT jest dokumentem prywatnym i w żadnym wypadku nie stanowi dowodu wykonania robót.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód A. Z. (1) zamierzał wybudować dom mieszkalny, wybrał projekt domu, który mu się podobał i zlecił J. H. (1) przygotowanie projektu budowalnego z odpowiednimi wymiarami. Powód pracując za granicą poszukiwał wykonawcy zaprojektowanego domu. Zależało mu na wykonaniu przez wykonawcę kompleksowo wszystkich prac, także tych przy wykonaniu fundamentów. W wyniku poszukiwania wykonawców wybrał pozwanego S. G. (1), który budował dom na sąsiedniej działce.

(dowód: zeznania powoda-pozwanego wzajemnego A. Z. (1) k. 214/2 0:29:14, częściowo zeznania pozwanego powoda wzajemnego S. G. (1) k. 214/2 1:40:27)

Wg projektu dach zaprojektowano zgodnie z tradycyjnymi rozwiązaniami ciesielskimi, jako dwuspadowy o konstrukcji krokwiowo-płatwiowej. Krokwie wsparte są na murłatach oraz płatwiach osadzonych na ścianach nośnych i płycie poddasza. Murłaty przymocowane są do wieńca żelbetowego ułożonego na ściance kolankowej za pomocą śrub stalowych M 12, oraz odizolowane od wieńca warstwą papy. Elementy więźby dachowej łączone na typowe złącza ciesielskie lub systemowe łączniki metalowe. Pokrycie dachowe należy wykonać z dachówki ceramicznej lub blachy. Projekt budowlany zakłada wentylację dachu poprzez szczelinę utworzoną z kontrłaty i wysokoparoprzepuszczalnej warstwy wstępnego krycia. Izolacja termiczna została zaprojektowana z wełny mineralnej ułożonej między krokwiami i jętkami, zabezpieczona folią paroizolacyjną umieszczona od wewnętrznej strony przegrody. Elementy więźby dachowej należało zabezpieczyć środkami grzybobójczymi oraz ogniochronnymi.

(dowód: projekt budowlany w osobnej teczce)

Po ustnych uzgodnieniach strony zawarły w dniu 30.03.2013 r. w Ś. umowę o roboty budowlane, na mocy, której pozwany S. G. (1) zobowiązał się do wybudowania domu mieszkalnego na działce ew. nr (...) położonej w miejscowości Ł., gm. Ł., stanowiącej własność powoda, stosując się do wszelkich zasad obowiązujących branży budowlanej i przeprowadzając roboty z należytą starannością. Roboty będące przedmiotem umowy obejmowały wszelkie prace przewidziane na podstawie planu budowalnego z niewielkimi zmianami wysokości garażu. Powód zobowiązał się do zapłacenia wykonawcy ustalonego na kwotę 60.000 zł brutto wynagrodzenia oraz przed rozpoczęciem robót do przekazania mu 50.000 zł zaliczki na brakujące materiały. Przewidywany termin zakończania prac strony ustaliły na 30.12.2013 roku. Pozwany w pkt 6 umowy brał odpowiedzialność za jakość wykonanych robót i udzielał 3 letniej gwarancji od chwili wydania zezwolenia na użytkowanie budynku. W tym okresie zobowiązywał się na wezwanie inwestora i na własny koszt usunąć wszelkie wady i usterki na obiekcie.

(dowód: umowa k. 11-15)

A. Z. (1) według ustaleń przekazał S. G. (1) zaliczkę na materiały budowlane, przekazał też projekt budowy. Sam wyjechał do pracy za granicę, ustalił też wcześniej z dostawcami materiałów budowalnych, że w jego imieniu zamówień będzie dokonywał pozwany. W sierpniu 2013 roku S. G. (1) przy pomocy zatrudnionych pracowników przystąpił do prac ziemnych, związanych z wykopami fundamentów, prac przy zbrojeniu ław fundamentowych. Przy pracach zimnych, wylano fundamenty niezgodnie z projektem w przesunięciu o 15 cm, gdyż do powierzchni budowanego budynku doliczono ocieplenie. Również ściany zostały wybudowane krzywo, ściana zewnętrzna została przesunięta o 17 cm. W trakcie prac przy wykopach fundamentów, kopano również studnię w niedużej odległości od zaprojektowanego garażu. W zawiązku ze wzruszaniem ziemi S. G. (1) sygnalizował konieczność zmiany uzbrojenia. Nie wykonał zdjęć dokumentujących zmiany. Powód konsultował się z kierownikiem budowy, na temat konieczności zmiany zbrojenia, lecz nie została ona zalecona, ani wpisana do dziennika budowy.

Pracownicy S. G. (1) kontynuowali budowę. W trakcie wznoszenia ścian pracownicy S. G. (1) źle rozmierzyli wielkość otworów drzwiowych i okiennych, uwzględniając tylko światło okna-drzwi, bez framugi. W efekcie wszystkie wnęki okienne i drzwiowe były za małe o 12 cm, i wymagały dokucia do odpowiednich wymiarów, a następnie wyrównania i oszpaletowania. S. G. (1) wiedząc, że jego pracownicy źle rozmierzyli otwory okienne i drzwiowe, polecił jednemu z pracowników dokucie i wyrównanie tych otworów, za co policzył dodatkowe wynagrodzenie. Okna na parterze zostały przesunięte na linii pionowej, co sprawia niekorzystny efekt wizualny.

Podczas pertraktacji związanych z zawieraniem umowy strony ustalały, że pozwany wykona otwory pod rolety w nadprożach, co wymagało dodatkowej pracy przy zbrojeniu nadproży, przez wykonanie dodatkowych zagięć zbrojenia. Strony nie uzgodniły dodatkowego wynagrodzenia za te prace. W trakcie wykonywania robót budowlanych S. G. (1) zgodził się na wykonanie kanału w garażu powoda w zamian za niewykonanie tarasu i schodów wejściowych do budynku.

S. G. (1) tylko początkowo organizował materiały budowlane na budowę powoda, przywoził krokwie, rury, styropian. A. Z. (1) zaczął konfrontować wydatki na materiały budowalne i uznał, że S. G. (1) nie postępuje rzetelnie.

(dowód: zeznania powoda-pozwanego wzajemnego A. Z. (1) k. 214/2 0:29:14, częściowo zeznania pozwanego powoda wzajemnego S. G. (1) k. 214/2 1:40:27, częściowo kserokopia dziennika budowy k.44-56, zdjęcia także na płycie CD k. 16-43, częściowo zeznania świadka J. T. k. 186/2 1:28:42, częściowo zeznania świadka P. G. k. 186/2 1:58:33, częściowo zeznania świadka K. S. k. 200 0:1:46, zeznania świadka J. H. (1) k. 186 0:21:57)

W grudniu 2013 roku pracownicy S. G. (1) tj. J. L., K. S., J. T., P. G.: rozpoczęli prace przy wznoszeniu konstrukcji dachu. Żaden z nich nie miał przygotowania budowlanego, byli samoukami z wieloletnim doświadczeniem. A. Z. (1) zastał pracowników pozwanego pijanych podczas prac na dachu. Konstrukcja dachu była niekompletna i osłabiona. Krokwie w więźbie dachowej były zacięte za głęboko. Płatew nie była przymocowana do komina, krokwy spięto nieprofesjonalnie, gwoźdźmi montażowymi, murłaty nie były podpięte do wieńca, brakowało słupków podporowych. W płaszczyźnie dachu była różnica w poziomie do 5 cm. Dach wykazywał duże krzywizny, nieestetycznie ułożono dachówkę. Dachówki „mijały się”. Dachówki w koszach mocowano wkrętami, wbrew sztuce budowlanej. Źle wykonano obróbki blacharskie.

Pracownicy S. G. (1) niszczyli folię termoizolacyjną rozciągniętą na konstrukcji dachu, przecinali ją piłą motorowa, plamili olejem, dziurawili w wyniku wykonywania innych prac przy dachu. Koszty wymiany tej foli pokrywał powód. Podziurawiono wkrętami aluminiowe kosze dachowe. Przy konstrukcji dachowej pracownicy S. G. wykonali dodatkowo jeden wieniec na ściance działowej, gdzie nie powinno go być.

Rynny zamontowano nieprofesjonalnie z odwrotnym spadkiem. Spusty rynien były niekompletne, woda stała w rynnach. Różnica w poziomie rynien wynosiła do 10 cm. Rynny były pogięte i zarysowane. Rynny metalowe przymocowano wkrętami metalowymi dziurawiąc je. Rynny przeciekały.

Źle zamontowano okna dachowe, bez docieplenia i foli.

(dowód: zeznania powoda-pozwanego wzajemnego A. Z. (1) k. 214/2 0:29:14, częściowo zeznania pozwanego powoda wzajemnego S. G. (1) k. 214/2 1:40:27, zeznania świadka G. G. (1) k. 186 1:08:23, częściowo zeznania świadka J. T. k. 186/2 1:28:42, częściowo zeznania świadka J. L. k. 186/2 1:44:18, częściowo zeznania świadka P. G. k. 186/2 1:58:33, częściowo zeznania świadka K. S. k. 200 0:1:46, zeznania świadka W. K. k. 214/2 0:5:18, zeznania świadka J. H. (1) k. 186 0:21:57)

Pracownicy S. G. (1) nie dokończyli układania dachówki na dachu budynku A. Z. (1), gdyż pozwany otrzymał ofertę innej pracy w N. i przeniósł tam swoich pracowników. S. G. (1) opuścił budowę wiosną 2014 roku. Ponadto powód nie chciał widzieć na budowie pracowników, których przyłapał pod wpływem alkoholu i z którymi w młodości miał zatarg, który zakończył się na drodze sądowej. Część układania dachu na polecenie S. G. (1) o pow. 10 m kw. dokańczał G. G. (1). Miał on wykonać też inne niedokończone prace polegając na montażu okien, wstawieniu słupka przy kominie, mocowaniu w jaskółkach. S. G. (1) zapłacił G. G. (1) 1500 zł. G. G. zwracał uwagę A. Z. (1), że dach ułożony przez pracowników pozwanego, jest wykonany nieprawidłowo.

(dowód: zeznania powoda-pozwanego wzajemnego A. Z. (1) k. 214/2 0:29:14, częściowo zeznania pozwanego powoda wzajemnego S. G. (1) k. 214/2 1:40:27, zeznania świadka G. G. (1) k. 186 1:08:23, częściowo zeznania świadka J. T. k. 186/2 1:28:42, częściowo zeznania świadka J. L. k. 186/2 1:44:18, częściowo zeznania świadka P. G. k. 186/2 1:58:33, częściowo zeznania świadka K. S. k. 200 0:1:46)

A. Z. (1) zwracał się do pozwanego z informacją o nieprawidłowo wykonanym dachu, jego konstrukcji oraz ułożenia pokrycia z orynnowaniem i oknami dachowymi. Pozwany zaproponował poprawę wadliwie wykonanych prac przez firmę wybraną przez powoda. Wycofał się jednak z tej propozycji tuż przed kolejnym wyjazdem A. Z. (1) do pracy w Norwegii. Wobec postawy S. G. (1) powód do poprawy dachu zatrudnił G. G. (1), który już wcześniej poprawiał dach po S. G. na innej budowie.

(dowód: zeznania powoda-pozwanego wzajemnego A. Z. (1) k. 214/2 0:29:14, zeznania świadka G. G. (1) k. 186 1:08:23, zeznania świadka J. H. (1) k. 186 0:21:57)

Powód jako kierownika budowy zatrudnił J. H. (1). J. H. (1) nie bywała jednak na budowie prowadzonej przez pozwanego. Uzupełniała jednak dziennik budowy. Podczas oględzin budowy w czerwcu 2014 roku kierownik budowy J. H. (1) wraz z praktykantem stwierdziła źle wykonane roboty związane z wykonaniem więźby dachowej, pokrycia dachu oraz zamontowania okien dachowych i obróbek blacharskich. Wówczas podjęto decyzję o rozebraniu pokrycia dachu wraz z łaceniem i folią paroprzepuszczalną, obróbkami i rynnami. Kierownik polecił wyrównać i stężyć istniejącą więźbę dachową oraz uzupełnić brakujące elementy podparć o słupy, wykonać pełne deskowanie więźby dachowej, aby wzmocnić i stężyć cały dach, wykonać łączenie połaci dachu pokrycia dachówki, która została zdemontowana.

Dom z dachem wykonanym przez pracowników S. G. (1) nie nadawał się do użytkowania.

Powód po konsultacji z kierownikiem budowy uznał, że przez zastosowanie pełnego deskowania dachu zminimalizuje koszty naprawy dachu. Pełne deskowanie wzmocniło więźbę dachową. Powód chciał uniknąć wymiany źle dociętych krokwi oraz kosztów zakupu materiału na wykonanie więźby dachowej od nowa.

(dowód: częściowo kserokopia dziennika budowy k.44-56, zdjęcia także na płycie CD k. 16-43 i k. 137-184, zeznania powoda-pozwanego wzajemnego A. Z. (1) k. 214/2 0:29:14, częściowo zeznania pozwanego powoda wzajemnego S. G. (1) k. 214/2 1:40:27, zeznania świadka G. G. (1) k. 186 1:08:23, częściowo zeznania świadka J. T. k. 186/2 1:28:42, częściowo zeznania świadka J. L. k. 186/2 1:44:18, częściowo zeznania świadka P. G. k. 186/2 1:58:33, częściowo zeznania świadka K. S. k. 200 0:1:46, zeznania świadka J. H. (1) k. 186 0:21:57)

Latem 2014 roku G. G. (1) na zlecenie powoda wykonał rozbiórkę pokrycia dachowego, obróbek blacharskich, rynien, rur, okien dachowych. Wykonał prace zalecone przez kierownika budowy, które zostały następnie przez niego odebrane. Prace naprawcze trwały 3 miesiące. Najwięcej czasu poświecono na rozbiórkę pokrycia dachowego, które w 80 % wykorzystano ponowienie. Część dachówki docinanych nie nadawała się do ponownego ułożenia. Wzmocniono więźbę dachową poprzez wstawienie słupków podporowych wynikających z projektu. Powód w związku z pełnym deskowaniem zmienił decyzję dotyczącą termoizolacji dachu z wełny na ocieplenie pianą.

(dowód: częściowo kserokopia dziennika budowy k.44-56, zdjęcia także na płycie CD k. 16-43, zeznania świadka G. G. (1) k. 186 1:08:23, zeznania świadka W. K. k. 214/2 0:5:18)

Na polecenie powoda w dniu 16.09.2014 roku J. H. (1) wykonała kosztorys związany z rozebraniem pokrycia dachu i odtworzenia więźby dachowej wraz z pokryciem połaci dachowej dachówką. Określiła ogółem wartość kosztorysową robót brutto na 73.762,82 zł.

(dowód: kosztorys J. H. k. 57-68)

Na prace naprawcze robót budowlanych związanych z pokryciem dachu i uprzątnięcie terenu powód wydał w sumie 81.824,58 zł, w tym:

- kwotę 2.767,50 zł na blachy, uszczelki, wkręty - Faktura VAT nr(...) z dnia 14.08.2014r.

- kwotę 2.385,00 zł na folię NT M. V. - Faktura VAT nr (...) z dnia 28.08.2014 r.

- kwotę 2.224,86 zł na klamry, wywietrzniki, wsporniki łaty, taśmy pod kontrłaty, grzebienie do okapu - Faktura VAT nr (...) z dnia 31.08.2014 r.

- kwotę 105 zł za taśmę akustyczną - Faktura VAT nr (...) z dnia 29.08.2014 r.

- kwotę 2.080 zł na taśmę - Faktura VAT nr (...) z dnia 09.09.2014 r.

- kwotę 2.145,00 zł na folię i kołnierz - Faktura VAT nr (...) z dnia 14.09.2014 r.

-kwotę 1.721,26 zł gwoździe, kołki, łączniki, szpilki itp. - Faktura VAT nr (...) z dnia 15.09.2014 r.

– kwotę 5.000 zł na rynny, złączki, leje, narożniki, rury spustowe, lakier, uszczelki - Faktura VAT nr (...) z dnia 17.09.2014 r.

- kwotę 4.544,00 zł na dachówki z dostawą - Faktura VAT nr (...) z dnia 24.11.2014 r.

- kwotę 7.000 zł za deskowanie więźby dachowej - Faktura VAT nr (...) z dnia 06.12.2014 r.

- kwotę 795,40 zł na gąsiory - Faktura VAT nr (...) z dnia 15.12.2014 r.

- kwotę 486,31 zł na przewody, wkręty, gwoździe - Faktura VAT nr (...) z dnia 16.12.2014 r.

- kwotę 10.920,25 zł na deski - Faktura VAT nr (...) z dnia 20.12.2014 r.

- kwotę 39.000 zł za roboty rozbiórki i prostowania dachu oraz położenia folii i pokrycia dachowego z obróbkami dekarskimi - Faktura VAT nr (...) z dnia 23.12.2014 r.

- kwotę 650 zł za wywóz odpadów po remoncie - Faktura VAT nr (...) z dnia 23.01.2015 r.

A. Z. (1) zamawiał deski do poprawy dachu w 2014 roku u T. I.. Ten nie posiadał drewna zamówionego przez powoda więc zlecił dostawę W. I.. Rozliczenie i zapłata za wystawioną fakturę była dopiero w grudniu 2014 roku, podczas pobytu A. Z. (1) w Polsce.

(dowód: faktury k. 69- 84, zeznania świadka T. I. k. 214 0:21:22, zeznania świadka W. J. (1) k. 214 0:25:19)

We wrześniu 2014 roku powód wzywał pozwanego za pośrednictwem reprezentującego go radcy prawnego do podjęcia rozmów zmierzających do ugodowego załatwienia sprawy. Powód zaproponował pozwanemu ostatecznie, że miałby mu dodatkowo zapłacić kwotę 45.000 zł. Propozycji tej pozwany nie zaakceptował, godząc się na zapłatę maksymalnie 20.000 zł.

Pismem z dnia 2 stycznia 2015 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 81.410,41 zł w terminie 3 od dnia doręczenia wezwania. Kwota ta różniła się od kwoty dochodzonej pozwem o kwotę 414,17 zł, co wynikało z omyłki w zliczaniu. Wezwanie zostało doręczone pozwanemu w dniu 5 stycznia 2015 r.

(dowód: wezwanie do ugody k. 85, ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty z dnia 2 stycznia 2015 r. wraz ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru k.86-88, zeznania powoda-pozwanego wzajemnego A. Z. (1) k. 214/2 0:29:14, częściowo zeznania pozwanego powoda wzajemnego S. G. (1) k. 214/2 1:40:27)

W związku z wskazywaniem przez powoda na podjęcie inicjatywy sądowej pozwany w dniu 30.12.2014 roku wystawił za wykonane w związku z umową o roboty budowalne z dnia 30.03.2013 roku fakturę. Według tej faktury powód zapłacił mu gotówką 54.000 zł z 60.0000 zł brutto. Pozwany w fakturze tej wyszczególnił też wynagrodzenie za prace dodatkowe na kwotę 18.252 zł brutto. Do zapłaty wg tej faktury pozostawała kwota 24.252 zł.

(dowód: faktura k. 113)

A. Z. (1) faktycznie z umowy o roboty budowlane zapłacił S. G. (1) 54.000 zł.

(okoliczność niesporna)

Zastosowana w budowanym dla powoda budynku mieszkalnym do pokrycia dachowego dachówka ceramiczna glazurowana typu (...) wymagała dużej staranności przy układania ich w koszach dachu i równego i dokładnego przycinania poszczególnych dachówek w celu uzyskania równej linii krawędzi w koszach, jak i wykonania całej więźby dachowej zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i ustaleń projektu budowlanego. Przy powierzchni dachu wynoszącej - 391,00 m2 waga pokrycia dachowego z dachówki ceramicznej glazurowanej wynosiła 18.768 kg. W związku z tym wszelkie połączenia ciesielskie należało wykonać bardzo dokładnie i starannie a także stosować typowe łączniki metalowe w celu wzmocnienia połączeń drewna konstrukcyjnego.

Dach po wykonaniu pokrycia z dachówek ceramicznych glazurowanych R. przez pracowników pozwanego od samego początku wykazywał wady i usterki, które wymienił kierownik budowy w dzienniku budowy. Uwagi dotyczyły wzmocnienia więźby dachowej przy kominach, wykonania podparć - słupów i stężeń, braku wymianów przy kominach oraz właściwych połączeń na śruby z dużymi podkładkami pod te śruby. Z wadami zamontowano okna połaciowe. Rynny zamontowano wadliwie i powstały spadki w niewłaściwych kierunkach. Kierownik budowy wyliczył też wady w konstrukcji więźby dachowej, co doprowadziło do decyzji o rozebraniu pokrycia dachowego na budynku wraz z łaceniem, także paroizolacją, obróbkami i rynnami. Zalecenia kierownika budowy co do wykonania stężenia i wyrównania istniejącej więźby dachowej oraz wykonania podparć więźby oraz pełnego deskowania całej połaci dachowej były w pełni uzasadnione i były konieczne w celu zapewnienia właściwej statyki i trwałości konstrukcji więźby dachowej. Poprzez usztywnienie całej połaci dachowej szczelnym deskowaniem oraz wykonaniem dodatkowych stężeń konstrukcji dachu i zastosowanie dodatkowych słupów podpierających więźby dachowej uzyskano właściwą stabilność i nośność konstrukcji dachowej pod kątem wytrzymałości na parcie wiatru i obciążenie śniegiem. Rozebranie części dachówek i ich wymiana nic by nie dała. Przy tej wadze pokrycia dachowego należało wzmocnić całą konstrukcję dachu by zachować właściwą statykę konstrukcji i jej stabilność z uwagi na ciężar pokrycia, parcie wiatru i obciążenia śniegiem. Decyzja kierownika budowy o wykonaniu pełnego deskowania, przełożeniu całego pokrycia z dachówek ceramicznych i wzmocnienie całej konstrukcji więźby dachu była słuszna i niepodważalna.

Obecnie konstrukcja dachu i jego pokrycie spełnia wszystkie wymogi sztuki budowlanej i statyki konstrukcji dla ustrojów dachowych na budynkach mieszkalnych jednorodzinnych. Wykonane prace budowlane przy wymianie pokrycia dachowego oraz wzmocnieniu konstrukcji dachowej przez nową firmę wykonawczą zostały odebrane i akceptowane przez kierownika budowy mgr inż. J. H..

Koszty wynikłe z przełożenia pokrycia dachowego z dachówki ceramicznej glazurowanej oraz robót dodatkowych wynoszą 69.662,53 zł, przy założeniu zakupu 20% nowej dachówki, zastosowania deskowania pełnego połaci dachowej oraz nowych obróbek blacharskich, rynien i rur spustowych oraz folii paroprzepuszczalnej. Kosztorys został sporządzony w oparciu o standardy obowiązujące w kosztorysowaniu na podstawie programu komputerowego (...) powszechnie stosowanego w branży budowlanej na podstawie poziomu cen za I kwartał 2016 roku według danych cenowych (...) budowlanych - (...) za I kwartał 2016 roku. Podane w kosztorysie ceny uśredniono dla danego województwa i dla danego kwartału roku.

Wykonawca - pozwany wykonał w garażu kanał rewizyjny o wymiarach : 5,10 m x 0,80 m x 1,50 betonowy na zlecenie powoda. Przy budynku nie wykonano schodów wejściowych z poziomu terenu na parter budynku od strony południowej i tarasu betonowego od strony północnej - wejście na parter z poziomu terenu. Sygnalizowana zmiana zbrojenia w ławach fundamentowych czy wykonanie słupów i wieńców na poddaszu nie jest zanotowana w dzienniku budowy jako roboty dodatkowe i trudno je uznać jako wykonane dodatkowo ponieważ są one robotami zanikowymi które trudno odtworzyć czy w danym elemencie budynku zostały faktycznie wykonane. W projekcie budowlanym uwzględniono projektowane wieńce żelbetowe jako część składową konstrukcji budynku mieszkalnego, nie były to roboty dodatkowe. Wykonano nad oknami na parterze budynku w nadprożach wnęki w ilości 13 sztuk, obecnie trudno stwierdzić czy były robotami dodatkowymi. Wszelkie roboty budowlane dodatkowe należało ująć w aneksie do umowy z załączoną kalkulacją- kosztorysem, dokument taki winien podpisać inwestor i kierownik budowy. Nie ma zapisów w dzienniku budowy o wykonaniu robót dodatkowych ich zakresu czy powodu wykonania. Wszelkie roboty dodatkowe np. wnęki w nadprożach pod montaż okiennych żaluzji oraz inne jeśli wystąpiły powinny być udokumentowane. Należy sporządzić ich specyfikację oraz obmiar i ewentualny kosztorys powykonawczy sporządzony na bazie cen obowiązujących np. z katalogu cen Sekocenbudu.

(dowód: opinia A. S. k. 244-282, z opinią uzupełniającą k. 300-314)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty przedłożone przez powoda: a to, zdjęcia, dziennik budowy, umowę o roboty budowalne, kosztorys, wezwanie do zapłaty, faktury. Moc dowodowa w/w dokumentów poza kserokopią dziennika budowy nie budziła wątpliwości Sądu.

Pozwany S. G. (1) słusznie wskazywał na wypełnianie dziennika budowy przez kierownika budowy, pomimo braku faktycznych oględzin miejsca budowy w sposób regularny. Jak wynika z zeznań powoda A. Z. (1), zeznań świadka J. H. (1) nie bywała ona na budowie prowadzonej przez pozwanego. Pracownicy pozwanego przesłuchani w charakterze świadków pracujący przy budowie domu powoda, nie widywali J. H. (1). Sama J. H. (1) potwierdziła swoją obecność na budowie tylko w czerwcu 2014 roku, gdy dokonywała dokumentacji fotograficznej na polecenie powoda prac związanych z wykonaniem dachu i gdy podjęła wraz z powodem A. Z. decyzję o rozbiórce ułożonego pokrycia dachowego, wykonania deskowania dachu ze wzmocnieniem istniejącej więźby dachowej oraz ułożenia pokrycia od nowa. Wpisy w dzienniku budowy pod konkretnymi datami nie oddawały zatem stanu budowy na dany moment, skoro kierownik budowy ich nie widział. Wpisy z dziennika budowy od 8.01.2014 roku do kwietnia 2014 roku oddawały zastany przez J. H. (1) stan dachu wykonanego w sposób nieprawidłowy przez pracowników pozwanego, ale dopiero na czerwiec 2014 roku. Sam fakt antydatowania wpisów w dzienników budowy nie miał jednak wpływu na ocenę prac pracowników pozwanego związanych z dachem. Znaczenie dla tej sprawy miało bowiem ostateczne wykonanie prac w tym zakresie ustalone przez kierownika budowy w czerwcu 2014 roku. Sąd nie posiłkował się zatem datami widniejącymi w dzienniku budowy. Zapisy w dzienniku budowy wykorzystał tylko częściowo. Zalecenia kierownika budowy spod daty 10.04.2014 roku odniósł do czerwca 2014 roku, gdy faktycznie kierownik budowy był na miejscu budowy i stwierdził nieprawidłowości w pracach związanych z pokryciem dachowym.

Również faktury dołączone do pozwu, kwoty z nich wynikające, jak też daty wystawienia nie budziły wątpliwości Sądu, mimo zastrzeżeń pozwanego. Faktura na zakup drewna do pokrycia całości więźby dachowej w skutek prac naprawczych, została zapłacona przez powoda po powrocie do kraju w grudniu 2014 roku i wystawiona z datą późniejszą, chociaż zakupu dokonano wcześniej co wynika z wiarygodnych zeznań powoda i świadków, T. I. i W. J..

Opinię biegłego A. S. Sąd ocenił jako fachową i profesjonalną. Zastrzeżenia stron biegły rozwiał w opinii uzupełniającej, w której przedstawił wyczerpująco, dlaczego w budynku A. Z. (1) zasadnie zastosowano pełne deskowanie więźby dachowej z wcześniejszym rozebraniem pokrycia ułożonego przez pracowników S. G.. Opinia biegłego podlega ocenie sądu, pod kątem poziomu wiedzy biegłego, sposobu motywowania swojego stanowiska, zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, podstaw teoretycznych, stopnia stanowczości wyrażonych w niej ocen (por. postanowienie SN z 7 listopada 2000 r. I CKN 1170/98 OSNC 4/2001 r. poz. 64). Jeżeli opinia biegłego (biegłych) spełnia kryteria oceny przedstawione wyżej (art. 233 § 1 k.p.c.), sąd orzekający nie może dokonywać ustaleń w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych w oderwaniu lub z pominięciem dowodu z opinii biegłych (por. wyrok SN z 15.09. (...). II UK 1/09, z 24 lutego 2010 r. II UK 191/09 Ex nr (...)). Wobec klarowności wywodów biegłego i przedstawienia odpowiedzi na zarzuty stron Sąd oddalił wniosek S. G. o dopuszczenie dowodu z opinii nowego biegłego.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd nie posiłkował się nagraniem rozmowy między stronami, którą przedłożył A. Z. (1). Dowodem w spawie według ugruntowanego orzecznictwa mogą być tylko dowody uzyskane w sposób zgodny z prawem. Pozwany zakwestionował dowód z nagrania rozmowy. Nie został przez powoda uprzedzony o nagrywaniu. Okoliczność potwierdzania przez pozwanego –powoda wzajemnego S. G. nienależycie wykonanych prac przy dachu miała dla sprawy drugorzędne znaczenie. Nieprawidłowości w procesie budowalnym w zakresie dachu powiedziała opinia biegłego, na której bazował Sąd. Oczywiście S. G. (1) z uwagi na przyjętą taktykę procesową zajmował stanowisko przeczące tym nieprawidłowościom.

Zeznania powoda-pozwanego wzajemnego A. Z. (1) Sąd podzielił w całości. Zeznania powoda były bardzo szczegółowe. Powód odniósł się skrupulatnie do wszystkich prac wykonanych przez pozwanego przy budowie swojego domu. W swoich zeznaniach był jednoznaczny i bardzo precyzyjny. Zeznania powoda dotyczące wadliwie wykonanego dachu jak też innych prac przy budowie domu jednorodzinnego znajdowały także poparcie w dokumentacji zdjęciowej.

Tej precyzji brakowało w zeznaniach pozwanego - powoda wzajemnego S. G. (1), dlatego jego zeznania Sąd ocenił w kategoriach częściowej wiarygodności. Wiarygodnością Sąd obdarzył tylko te zeznania pozwanego, które korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym. S. G. (1) nieprawdziwie przedstawiał okoliczności związane z wykonaniem szpalet wokół otworów drzwiowych i okiennych. Wskazywał na wykonanie tych prac na potrzeby zamontowania okien i specjalnej taśmy, podczas gdy wcześniej otwory okienne z uwagi na złe rozmierzenie były poszerzane, co wymagało prac przy wyrównaniu tych otworów i wykonania szpalet z uwagi na poszczerbiony materiał budowalny. Pozwany w sposób ogólnikowy wskazywał na dozbrojenie fundamentu w garażu. Jego zeznania w tym zakresie pozostawały gołosłowne. Ponadto pozwany nie potrafił dokładnie określić o ile zwiększył zakres swoich prac w związku z wykonaniem tego dodatkowego zbrojenia. Pozwany nierzetelnie przedstawiał, że kanał w garażu nie był objęty umową o roboty budowlane i podlega osobnemu rozliczeniu. Pozwany nie potrafił logicznie wyjaśnić dlaczego uznaje, że prace przy tym kanale nie były pracami zamiennymi za wykonanie tarasu i schodów, skoro tych ostatnich prac nie wykonał, a były objęte umową z dnia 30.03.213 roku. Pozwany bardzo zdawkowo i niestarannie przedstawił prace dodatkowe przy więźbie dachowej przedstawiając, że wykonał dodatkowe wieńce i słupy podporowe pod więźbę. Nie potrafił dokładnie zlokalizować tych prac i podać dokładnej liczby wieńcy i słupów dodatkowych. W tej części jego zeznania mijały się z zeznaniami świadków J. T., J. L. i P. G.. Pozwany nieprawdziwie opierając się tylko na własnych przeświadczeniach podawał, że pełne deskowanie dachu nie ma wpływu na jego wzmocnienie. Te twierdzenia pozwanego pozostają w sprzeczności z wnioskami biegłego. S. G. (1) zawyżył też koszty dokończenia prac przy układania dachu które zlecił G. G.. to na zeznaniach G. G. Sąd oparł ustalenia w tej kwestii.

Świadek J. H. (1) wiarygodnie przedstawiła wadliwość prac przy budowie dachu z przedstawieniem dokumentacji zdjęciowej wykonanej w czerwcu 2014 roku. Podała też, że na budowie była podczas oględzin w czerwcu 2016 roku.

Zeznania świadka G. G. (1) i W. K. Sąd uznał za wiarygodne i zbieżne z zeznaniami A. Z. (1) i J. H. (1) w zakresie wadliwości prac pracowników pozwanego przy wykonaniu dachu i jego konstrukcji. Świadkowie poprawiali prace na budowie A. Z. (1) po pracownikach S. G. (1), dokładnie opisali usterki na dachu, wskazując przede wszystkim na różnice w poziomie dachu oraz inne usterki.

Zeznania świadków K. S., J. T., J. L. i P. G. Sąd uznał za wiarygodne częściowo. Świadkowie pracowali na budowie A. Z. (1), będąc zatrudnieni przez S. G. (1). Uczestniczyli w procesie budowlanym m.in. przy pracach na dachu. Przedstawili sposób prac przy dachu, wskazywali na dodatkowe prace wykonane przy więźbie dachowej oraz całym budynku. Ich zeznania różniły się w zakresie prac dodatkowych, dlatego Sąd nie dał im wiary. Świadkowie inaczej przedstawiali ilość wykonanych wieńcy i słupów przy więźbie dachowej. Świadkowie przedstawili też własną ocenę prac na dachu, która rozmijała się z wnioskami biegłego i dokumentacją zdjęciową.

Zeznania świadka T. I. i W. J. (1) Sąd uznał za prawdziwe. Świadkowie przedstawili okoliczności związane z zakupem przez A. Z. (1) drewna na poprawę dachu i sposób oraz moment rozliczenia. Ich zeznania były zbieżne.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo główne podlega częściowemu uwzględnieniu

Powód A. Z. (1) dochodzi od pozwanego S. G. (1), jako wykonawcy robót budowalnych kwoty 81.824,58 zł tytułem wszystkich niezbędnych robót naprawczych przy wymianie pokrycia dachowego wraz z pozostałymi niezbędnymi kosztami.

Strony łączyła umowa pisemna o roboty budowlane oparta na art. 647 kc. podpisana w dniu 30.03.2013 roku, której przedmiotem było wybudowanie przez pozwanego S. G. (1) domu mieszkalnego na działce ew. nr (...) położonej w miejscowości Ł., gm. Ł., stanowiącej własność powoda, stosując się do wszelkich zasad obowiązujących branży budowlanej i przeprowadzając roboty z należytą starannością. Roboty budowalne obejmowały również wykonanie więźby dachowej z ułożeniem pokrycia dachowego.

Art. 656 § 1 kc do skutków opóźnienia się przez wykonawcę z rozpoczęciem robót lub wykończeniem obiektu albo wykonywania przez wykonawcę robót w sposób wadliwy lub sprzeczny z umową, do rękojmi za wady wykonanego obiektu, jak również do uprawnienia inwestora do odstąpienia od umowy przed ukończeniem obiektu odsyła do przepisów o umowie o dzieło. Podstawową regulację prawną dla określenia skutków opóźnienia lub wadliwego działania wykonawcy oraz dla odpowiedzialności związanej z wadą obiektu stanowią zatem na podstawie odesłania z art. 656 k.c. – przepisy art. 635, 636, 637 i 638 oraz art. 644 k.c.; wreszcie, zgodnie z dalszym odesłaniem z art. 638 k.c., także art. 556 i n. k.c. w zakresie dotyczącym odpowiednio rękojmi za budynek (K. Zagrobelny (w:) E. Gniewek, Komentarz, 2006, s. 1067).

Odpowiedzialność stron oparta jest także na ogólnych zasadach kontraktowych jako odpowiedzialność względem kontrahenta za wszelkie szkody spowodowane nieprawidłowym wykonaniem umowy, opóźnieniem bądź zwłoką w wykonaniu świadczenia (art. 471 i n. k.c.). Odpowiedzialność ta dotyczy nie tylko wad budynku, ale w szczególności ewentualnego umniejszenia wartości samego budynku, jak i dodatkowych wydatków (damnum emergens), a także utraconych zysków (lucrum cessans). Jak trafnie wskazał SN w wyroku z dnia 9 maja 2013 r., „Inwestor niezależnie od realizacji uprawnień z tytułu rękojmi za wady obiektu budowlanego może na zasadach ogólnych (art. 471 i n. k.c.) dochodzić od wykonawcy odszkodowania z powodu nienależytego wykonania zobowiązania.

W razie wadliwego albo sprzecznego z umową wykonywania dzieła, jeżeli nie doszło jeszcze do jego odbioru, zamawiający może wezwać przyjmującego zamówienie do zmiany sposobu wykonania umowy i wyznaczyć mu w tym celu odpowiedni termin - art. 636 § 1 k.c. W niniejszej sprawie przepis ten nie znajdzie zastosowania, bowiem przedmiot umowy o roboty budowalne został powodowi wydany z wadami.

Zgodnie z art. 471 k.c. dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie z art. 472 k.c. jeżeli ze szczególnego przepisu ustawy albo z czynności prawnej nie wynika nic innego, dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności.

W wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd uznał, że pozwany nienależycie wykonał zlecone mu roboty budowalne w zakresie dachu, niezgodnie ze sztuką budowlaną. Koszt prac polegających na demontażu istniejącego pokrycia dachowego, wyrównania dachu, podbicia więźby dachowej, deskowania i wykonaniu ponownie ułożenia pokrycia dachowego wynosi 69.662,53 zł.

Z ustaleń faktycznych poczynionych w niniejszej sprawie wynika, że wykonane przez pozwanego roboty budowlane dotknięte były wadami istotnymi. Wykonanie konstrukcji dachowej i pokrycia dachowego powinno z założenia spełniać dwa równorzędne cele: zapewnić skuteczną ochronę przed wpływami atmosferycznym oraz cel estetyczny, przy czym prace te, m. in. w celu zapewnienia ich trwałości oraz odpowiedniego efektu estetycznego, powinny być wykonywane zgodnie z zasadami wiedzy technicznej i obowiązującymi w tym zakresie normami. Bezsporne jest, że w przypadku przedmiotowych robót nie zostały one wykonane zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie normami oraz nie osiągnięto efektu estetycznego, jaki powinien zostać zrealizowany. Wskazują na to jednoznacznie stwierdzone przez biegłego z zakresu budownictwa oparte na obserwacjach kierownika budowy uwagi dotyczące wzmocnienia więźby dachowej, wykonania podparć, braki w połączeniach krokwi, krzywizny dachu, wadliwie zamontowane okna połaciowe i rynny z odwrotnym spadkiem. Samo położenie dachu według stanowiska pozwanego i wykorzystania istniejącej więźby dachowej nie jest zatem wystarczającą podstawą do uznania, że nie istnieją wady istotne robót budowlanych.

Stan wykonanej przez pozwanego konstrukcji więźby dachu budził zastrzeżenia kierownika budowy. Kwestę tą biegły opisał na podstawie zdjęć i uwag kierownika budowy, gdyż podczas oględzin, konstrukcja dachu była już niewidoczna. Stan wykonanej przez pozwanego więźby dachowej wg opinii biegłego wymagał dodatkowego stężenia dachu oraz wykonania podparcia więźby wraz z wykonaniem pełnego deskowania całej połaci dachowej w celu zapewnienia właściwej stabilności konstrukcji nośnej więźby dachowej. Prace te były konieczne z wagi na ciężar pokrycia dachowego i powstałe już wtedy( prace pozwanego) ugięcia i odkształcenia połaci dachowej. Do wykonania tych prac wymagane było zdjęcie dotychczasowego ułożonego przez pozwanego pokrycia. Rozebranie części dachówki nierówno ułożonej i ich wymiana zgodnie ze stanowiskiem pozwanego, wg biegłego nic by nie dała bez umocnienia konstrukcji dachu.

Odszkodowanie należne powodowi to kwota konieczna do usunięcia wad robót budowlanych w związku z nieprawidłowym wykonaniem umowy przez pozwanego. Wskazać należy, że zarówno kosztorys wykonawczy G. H. jak też faktury przedłożone przez powoda nie mogły stanowić dowodu na okoliczność wysokości szkody poniesionej przez powoda, w sytuacji, gdy pozwany zakwestionował roszczenie powoda, tak co do zasady, jak i wysokości. W tej sytuacji Sąd oparł się na wyliczeniach biegłego A. S., który w sposób obiektywny i nie zawyżony oszacował szkodę powoda na kwotę 69.662,53 zł jako koszty wynikłe z przełożenia pokrycia dachowego z dachówki ceramicznej glazurowanej oraz robót dodatkowych, przy założeniu zakupu 20% nowej dachówki, zastosowania deskowania pełnego połaci dachowej oraz nowych obróbek blacharskich, rynien i rur spustowych oraz folii paroprzepuszczalnej. Niewątpliwie koszt ten jest następstwem nienależytego wykonania przez pozwanego zobowiązania (art. 471 k.c.) i pozostaje z tym zachowaniem pozwanego w adekwatnym związku przyczynowym (art. 361 § 1 k.c.). Pozwany odpowiada za niezachowanie należytej staranności i to na nim spoczywał ciężar wykazania, że nie ponosi winy (por. art. 472 k.c. i art. 474 k.c.).

W konsekwencji Sąd uznał za zasadne żądanie powoda A. Z. (1) naprawienia szkody wynikłej z nienależytego wykonania zobowiązania do w/w kwoty.

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Według art. 455 kc jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Na tej podstawie zasadne było żądanie przez powoda odsetek ustawowych od dnia 9.01.2015 roku, daty gdy upłynął termin do zapłaty przez pozwanego kwoty określonej w pisemnym wezwaniu do zapłaty.

Na podstawie art. 100 k.p.c., i częściowego uwzględnienia powództwa głównego Sąd koszty postępowania rozdzielił. Sąd zasądził od pozwanego S. G. na rzecz powoda opłatę od pozwu od zasądzonej części tj. 3.484 zł, koszty zastępstwa prawnego w 85 % ( w takiej części powód wygrał sprawę) stosownie do stawki minimalnej 3600 zł wynikającej § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu, Dz. U. z 2015 roku, poz. 617) tj. 3060 zł. Wynagrodzenie za opinię biegłego A. S., pokryto z zaliczki uiszczonej przez pozwanego. Opinia ta przesądzała o bezzasadności stanowiska pozwanego, dlatego to jego Sąd w całości obciążył kosztami opinii biegłego.

Powództwo wzajemne podlega częściowemu uwzględnieniu.

Powód wzajemny S. G. (1) domagał się od pozwanego wzajemnego A. Z. (1) kwoty 24.252 zł za roboty dodatkowe jakie wykonał w budowanym budynku mieszkalnym dla powoda, a którą to kwotę ostatecznie rozliczył uznając powództwo A. Z. (1) w zakresie wykonania pozostałych prac wykończeniowych, do kwoty 10.000 zł, dochodząc pozwem wzajemnym kwoty 14.252,00 zł. Powód wzajemny dochodząc roszczenia o zapłatę o roboty dodatkowe oparł się na wystawionej przez siebie fakturze z dnia 30.12.2014 roku, w której ujął roboty dodatkowe i własnych zeznaniach oraz zeznaniach przesłuchanych w charakterze świadków swoich pracowników. Według powoda wzajemnego wykonał on na rzecz pozwanego wzajemnego roboty dodatkowe, a to: wykonanie kanału w garażu; obróbkę otworów drzwiowych i okiennych zaprawą, oklejeniu klejem i zaprawą części żelbetowych; zmianę zbrojenia w ławach fundamentowych; wykonał dodatkowe słupy i wieńce na poddaszu; wykonał dodatkowe wnęki w nadprożach do zamontowania żaluzji; zorganizował materiały na budowę (20 roboczogodzin).

Podkreślenia przy tym wymaga, że art. 648 § 1 kc przewiduje formę pisemną pod rygorem ad probationem dla umowy o roboty budowlane jak też umowy o roboty dodatkowe. Niezachowanie formy pisemnej nie powoduje nieważności takiej umowy. Zawarcie tej umowy może zatem nastąpić przez zgodne oświadczenia stron wyrażające ich wolę (także ustnie lub konkludentnie) w sposób dostateczny (art. 60). W razie braku zachowania formy pisemnej stosuje się ograniczenia dowodowe wskazane w art. 74 § 1 i 2. Wykładnię tę potwierdza wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 1998 r., II CKN 667/97 (LexisNexis nr (...)), z tezą w brzmieniu: „Przewidziana w art. 648 § 1 k.c. pisemna forma umowy o roboty budowlane została zastrzeżona tylko dla celów dowodowych (ad probationem). W takiej sytuacji możliwe jest ustalenie treści umowy, także na podstawie dowodu z zeznań świadków oraz z przesłuchania stron, o ile sąd uzna to za konieczne (art. 74 § 2 zd. ostatnie k.c. w związku z art. 246 k.p.c.). Dopuszczalne jest zatem ustalenie, że umowa o roboty budowlane (art. 247 k.c.) została zawarta poprzez czynności konkludentne (art. 60 k.c.)".

W tej sprawie to na powodzie wzajemnym S. G. (1) zgodnie z art. 6 kc ciążył obowiązek wykazania, że pomiędzy nim a pozwanym wzajemnym -A. Z. (1) została zawarta inna niż pisemna umowa ustna o wykonanie robót dodatkowych, a następnie jaka była jej treść, w jaki sposób i w jakiej wysokości miało być ustalone i następnie zapłacone wynagrodzenie, skoro z art. 648 § 1 k.c. wynika forma pisemna umowy o roboty budowlane ale zastrzeżona tylko dla celów dowodowych. W ocenie Sądu powód wzajemny nie zdołał jednak w świetle art. 6 k.c. wykazać swoich twierdzeń. Ze zgromadzonego materiału dowodowego w postaci zeznań stron i świadków w zakresie wykonania robót dodatkowych przez powoda wzajemnego S. G. (1) wynika, że powód wzajemny faktycznie wykonał część prac nie objętych umową o roboty budowane z dnia 30.03.2013 roku. Postępowanie dowodowe wykazało, że pracownicy powoda wzajemnego wykonali kanał w garażu, ale były to prace zamienne za niewykonanie objętego projektem budowlanym tarasu betonowego i schodów wejściowych do budynku. W tym zakresie Sąd oparł się na logicznych i rzeczowych zeznaniach pozwanego wzajemnego, które potwierdziły oględziny biegłego. Pracownicy powoda wzajemnego wykonywali też na wszystkich otworach drzwiowych i okiennych obróbki zaprawą, oklejeniu klejem i zaprawą części żelbetowych. Z materiału dowodowego wynika, że obróbki te zostały wykonane w wyniku nieprawidłowego rozmierzenia otworów drzwiowych i okiennych przez pracowników powoda wzajemnego. Jak przekonywująco wyjaśniał pozwany wzajemny doszło do konieczności poszerzania tych otworów, a następnie obrabiania obszczerbionych otworów, co wynikało z wykuwania. Sąd nie zaaprobował argumentacji powoda wzajemnego, że otwory drzwiowe - szpalety były dodatkowo wygładzane na potrzeby montażu taśmy specjalistycznej przy oknach. Wykonanie szpalet wynikało z wadliwego wykonania za małych otworów okiennych i drzwiowych oraz ich mechanicznego ze szczerbieniem wykuwania. Powód wzajemny wskazywał też na zmianę zbrojenia w ławach fundamentowych. Zmiana ta co podkreślał biegły nie została odnotowana w dzienniku budowy i trudno ją obecnie zweryfikować z uwagi na zanikowość tych robót. Wbrew twierdzeniom powoda wzajemnego wykonanie wieńców żelbetonowych i słupów wynikała z projektu budowlanego, nie była zatem żadną robotą dodatkową. Wykonanie dodatkowych słupów przez pracowników powoda wzajemnego nie potwierdziło też postępowanie dowodowe oparte na zeznaniach pracowników powoda wzajemnego jak też zeznaniach samego powoda wzajemnego, który nie potrafił dokładnie podać ile było tych słupów dodatkowo wykonanych. Pracownicy powoda wzajemnego podawali sprzeczne w tym względzie informacje. Materiał dowodowy potwierdził wykonanie przez powoda wzajemnego dodatkowych wnęk w nadprożach do zamontowania żaluzji, ale jak wynika z zeznań pozwanego wzajemnego wynagrodzenie za te prace zostało ujęte w wynagrodzeniu z umowy z dnia 30.03.2013 roku. Co do zorganizowania materiałów na budowę przez powoda wzajemnego to pozycję tą określił on w sposób zupełnie dowolny, nie potrafiąc określić dokładnie na czym oparł przyjęcie 20 roboczogodzin na te prace.

Postępowanie dowodowe nie potwierdziło też, aby strony ustaliły jakąkolwiek formę rozliczania w/w prac, nie ustaliły wynagrodzenia za prace dodatkowe wskazane przez powoda wzajemnego. Tymczasem essentialia negotii umowy o roboty budowlane określono w art. 647 k.c. Przedmiotem świadczenia wykonawcy w ramach tej umowy może być nie każdy rezultat pracy, lecz tylko obiekt budowlany. Elementem konstytutywnym umowy o roboty budowlane jest szczególna postać współdziałania inwestora z wykonawcą w zakresie przygotowania i wykonania przedmiotu świadczenia, przejawiająca się w dostarczeniu projektu i przekazaniu terenu budowy, a także w zakresie obowiązku ustalenia wynagrodzenia w samej umowie-por uzasadnienie wyrok SN z dnia 13 lipca 2005 r Sygn. akt I CK 77/05.

Co więcej powód wzajemny z żądaniami zapłaty za roboty dodatkowe wobec pozwanego wzajemnego nie występował do czasu, gdy między nimi powstał spór dotyczący wadliwego wykonania pokrycia dachowego. Dopiero wtedy powód wzajemny zaczął rościć sobie prawo do zapłaty za wskazywane roboty dodatkowe, chociaż część z nich była robotami zamiennymi, inne wynikały z projektu, a jeszcze inne wynikały z wcześniej wadliwie wykonanej pracy. Dopiero po upływie kilku miesięcy od zakończania prac na budowie pozwanego wzajemnego A. Z. (1) S. G. (1) w grudniu 2014 roku wystawił fakturę. Sam powód wzajemny nie krył w swoich zeznaniach, że policzył wynagrodzenie za roboty dodatkowe i wystawił fakturę za nie dopiero jak powstał między stronami spór, chcąc się niejako zabezpieczając przed sprawą sądową. Wysokość wynagrodzenia za roboty dodatkowe policzył w sposób dowolny bez uzgodnienia z pozwanym wzajemnym. Co więcej na wskazywane przez powoda wzajemnego parce dodatkowe brak jakiegokolwiek zestawienia czy dokładnego wykazu tych prac z kosztorysem czy kalkulacją, obmiarowaniem, pozwalającego zweryfikować te prace dodatkowe. Powód wzajemny zakres prac dodatkowych wykazywał tylko własnymi zeznaniami i zeznaniami świadków. Tymczasem w tym zakresie Sąd nie posiłkował się, ani zeznaniami powoda wzajemnego ani jego pracowników, uznając je za niewiarygodne. Ani zeznania powoda wzajemnego ani jego pracowników nie były spójne i jednoznaczne. Pracownicy powoda wzajemnego nie pamiętali ważnych szczegółów związanych z zakresem prac dodatkowych. Częściowo ich zeznania się wykluczały. Nie były spójne. Z kolei zeznania powoda wzajemnego S. G. zawierały szereg sprzeczności, co skutecznie podważyło ich wiarygodność. Ponadto powód wzajemny nie wyjaśnił przekonująco dlaczego jako profesjonalista nie zawarł z pozwanym wzajemnym umowy o wykonanie tych robót na piśmie, przeciwnie podkreślał swoje emocjonalne nastawienie do sprawy, wynikające z inicjatywy sądowej A. Z. (1). Powód wzajemny nie wyjaśnił dlaczego dopiero po ponad 9 miesiącach od przekazania przedmiotu umowy pozwanemu obciążył go "dodatkowym" wynagrodzeniem. Wszystkie powyższe okoliczności w ocenie Sądu potwierdzają, że dodatkowe roboty na budowie u pozwanego wzajemnego zostały ujęte w ramach wynagrodzenia umówionego w umowie pisemnej z dnia 30.03.2013 roku. W świetle zasad logiki, doświadczenia życiowego i uwzględnienia zawodowego charakteru działalności powoda wzajemnego, okoliczność nie sporządzenia żadnej dokumentacji pisemnej potwierdzającej wykonanie prac dodatkowych i objęcia ich dodatkowym, sprecyzowanym kwotowo wynagrodzeniem, w niebagatelnej kwocie ponad około 24.000 zł jest zupełnie niezrozumiałe i podważa wiarygodność twierdzeń samego powoda wzajemnego.

Sąd nie znalazł też podstaw do zastosowania do roszczeń powoda wzajemnego przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, skoro na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd uznał, że strony objęły również wykonane częściowo dodatkowo prace polegające np. na wykonaniu wnęk w nadprożach do zamontowania żaluzji, wynagrodzeniem określonym w umowie z dnia 30.03.2013 roku. Pozwanego wzajemnego nie można zatem uznać za bezpodstawnie wzbogaconego kosztem powoda wzajemnego.

Na marginesie należy podkreślić, że co do wynagrodzenia za roboty budowalne wynikające z umowy z dnia 30.03.2013 roku to powód wzajemny S. G. w swoich zeznaniach ostatecznie przyznał, że przez jego niedopatrzenie w umowie znalazła się kwota 60.000 zł brutto, a nie netto. Z tytułu umowy o roboty budowlane z dnia 30.03.2013 roku do rozliczenia pozostaje jednak kwota 6000 zł, bowiem pełn. pozwanego wzajemnego A. Z. (1) przyznał na rozprawie w dniu 16.11.2016 roku, że z tytułu zawartej umowy wypłacono wynagrodzenie ograniczające się do kwoty 54.000 zł. Powód wzajemny S. G. w pozwie wzajemnym ujął w rozliczeniu niewypłaconą z tytułu zawartej umowy o roboty budowlane kwotę wynagrodzenia 6000 zł. Na mocy art. 647 kc Sąd uwzględnił zatem powództwo wzajemne do kwoty 6000 zł.

Ustawowe odsetki od zasądzonego roszczenia z powództwa wzajemnego Sąd przyznał od dnia 21.05.2015 roku tj. dnia doręczania pozwanemu wzajemnemu odpisu sprzeciwu od nakazu zapłaty z powództwem wzajemnym.

O kosztach powództwa wzajemnego rozstrzygnięto w oparciu o art. 100 kpc. Powództwo wzajemne uwzględniono w 42%. Sąd zasądził od pozwanego wzajemnego A. Z. na rzecz powoda wzajemnego S. G. tylko opłatę od uwzględnionego roszczenia w kwocie 300 zł, a koszty zastępstwa prawnego w zakresie powództwa wzajemnego między stronami zniósł.

SSO Monika Świerad