Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 766/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko

SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2017 r. w Szczecinie

sprawy B. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 20 lipca 2016 r. sygn. akt VI U 904/15

1.  oddala apelację,

2.  przyznaje radcy prawnemu T. U. od Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego w S. kwotę 120 (sto dwadzieścia złotych) powiększoną o kwotę podatku od towarów i usług, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonemu z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

SSO del. Gabriela Horodnicka SSA Anna Polak SSA Jolanta Hawryszko

- Stelmaszczuk

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. decyzją z dnia 14 września 2015 r. odmówił ubezpieczonej B. K. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że wprawdzie ubezpieczona została uznana za częściowo niezdolną do pracy do 30 września 2016 r., jednakże jako datę powstania niezdolności do pracy przyjęto dzień 27 października 2014 r. W związku z tym niezdolność do pracy nie powstała w czasie ubezpieczenia lub w ciągu 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia , co determinuje - zdaniem organu - odmowę przyznania wnioskodawcy renty z tytułu niezdolności do pracy.

W odwołaniu od powyższej decyzji B. K. domagała się zmiany decyzji i przyznania jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu odwołania wskazała, że z uwagi na stan swojego zdrowia nie mogłaby podjąć żadnego zatrudnienia.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości. Podtrzymał przy tym argumentację wskazaną w zaskarżonej decyzji.

W toku postępowania sądowego ubezpieczona wniosła o przyznanie jej pełnomocnika z urzędu.

Postanowieniem z dnia 7 marca 2016 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie zwolnił ubezpieczoną z kosztów sądowych i ustanowił dla niej radcę prawnego z urzędu.

Na rozprawie w dniu 20 lipca 2016 r. pełnomocnik ubezpieczonej z urzędu podtrzymał odwołanie wskazując na niski stopień kwalifikacji zawodowych ubezpieczonej i zły stan jej zdrowia. Dodatkowo wniósł o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego i oświadczył, że koszty nie zostały pokryte przez ubezpieczoną ani w części ani w całości.

Wyrokiem z dnia 20 lipca 2016 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie oraz przyznał z sum budżetowych radcy prawnemu T. U. kwotę 442, 80 zł tytułem zwrotu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonej z urzędu.

Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

B. K. urodzona w dniu (...), legitymuje się wykształceniem podstawowym. W czasie swojej aktywności zawodowej pracowała jako pracownik fizyczny w tartaku na stanowiskach: manipulant deski, stolarz maszynowy wielooperacyjny w okresie od 12 kwietnia 1978 r. do 31 grudnia 2005 r., sortowacz materiałów drzewnych w okresie od 1 stycznia 2006 r. do 20 października 2010 r.

W styczniu 2005 r. ubezpieczona przebywała na leczeniu szpitalnym na Oddziale (...) z rozpoznaniem tachycardia paroxymalis. W badaniach echokardigramem stwierdzono wówczas rytm zatokowy miarowy, w badaniu RTG klatki piersiowej płuca bez zmian naciekowych, serce niepowiększone.

Ubezpieczona od wielu lat uskarża się na dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego. Ostatnie badanie MR kręgosłupa szyjnego wykonano u ubezpieczonej w grudniu 2006 r., stwierdzono wówczas dyskretne obniżenie wysokości krążków międzykręgowych na poziomie WC4/5 i VC5/6 na skutek rozpoczynających się w nich zmian degeneracyjnych. Intensywność sygnałów z rdzenia kręgowego odcinka szyjnego była wówczas niezmieniona. W okresie od 29 czerwca do 22 lipca 2007 r. ubezpieczona przebyła rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS w związku z rozpoznaniem zespołu bólowego kręgosłupa szyjnego poziomu C4/C5 na tle dyskopatii. W badaniu końcowym poza podawanymi przez ubezpieczoną dolegliwościami bólowymi kręgosłupa szyjnego nie stwierdzono istotnych ubytków w funkcjonowaniu narządu ruchu.

Ubezpieczona w 2006 r. zgłosiła się do Poradni (...) wskazując na występujące u niej zawroty głowy. Kolejny raz do neurologa zgłosiła się w lipcu 2010 r., wystawiono wówczas ubezpieczonej zwolnienie lekarskie L4 na okres od 27 lipca do 8 sierpnia 2010 r., a następnie na okres od 9 sierpnia do 23 sierpnia 2010 r. Podczas wizyty kontrolnej w dniu 24 sierpnia 2010 r. neurolog odnotował bardzo dużą poprawę w stanie zdrowia, jednocześnie wystawił zwolnienie lekarskie na dalszy okres od 24 sierpnia do 4 września 2010 r.

Ubezpieczona od 2008 r. pozostaje pod opieką Poradni (...) w związku z postępującym niedosłuchem. Ubezpieczona u laryngologa była raz w 2008, dwa razy w 2012 oraz dwa razy w 2014 roku. W czasie badania w dniu 22 września 2014 r. ubezpieczona wskazywała na występujące od 2 lat szumy w uchu lewym, i zawroty głowy od 3 miesięcy. Została wówczas skierowana do neurologa.

W kontroli neurologicznej w dniu 27 października 2014 r. stwierdzono u ubezpieczonej dyskretny niedowład lewego nerwu VII po stronie lewej, skierowano ubezpieczoną na badanie KT. W badaniu KT wykonanym w dniu 5 stycznia 2015 r. wykryto u ubezpieczonej w tylnym dole czaszki po stronie lewej, w okolicy kąta mostowo-móżdżkowego niejednorodną hypodensyjną masę patologiczną o wymiarach 3,7-2,1 cm, dość dobrze ograniczoną, gęstości do 23jH, niewzmacniającą się kontrastowo. Wskazano, że guz uciska most i rdzeń przedłużny, uciska i przemieszcza w stronę prawą komorę IV. Ubezpieczoną skierowano celem pogłębienia diagnostyki do Oddziału (...) w G.. W czasie pobytu ubezpieczonej na Oddziale (...) w okresie od 19 stycznia do 22 stycznia 2015 r., po przeprowadzonym badaniu MR głowy w dniu 20 stycznia 2015 r. potwierdzono rozpoznanie: guz kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej. Zakwalifikowano ubezpieczoną do leczenia operacyjnego neurochirurgicznego. W wywiadzie ubezpieczona wskazywała, że od 2013 r. cierpi na postępujące osłabienie słuchu ucha lewego oraz zawroty głowy. Dotychczas nie leczyła się z powodu chorób przewlekłych.

Zabieg operacyjny przeprowadzono u ubezpieczonej w czasie hospitalizacji, która miała miejsce w okresie od dnia 15 lutego 2015 r. do dnia 27 lutego 2015 r. W dniu 17 lutego 2015 r. przeprowadzono u ubezpieczonej zabieg kraniektomii podpotylicznej lewostronnej, usunięcie guza kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej. W okresie pooperacyjnym wystąpił u ubezpieczonej niedowład twarzy z niedomykaniem oka lewego niewielkiego stopnia. W czasie przyjęcia do szpitala w wywiadzie ubezpieczona wskazywała, że od 1,5 roku cierpi na szumy uszne w lewym uchu oraz zawroty głowy, a od września ubiegłego roku występuje u niej odrętwienie lewej połowy twarzy i głuchota lewostronna.

W dniu 2 kwietnia 2015 r. wykonano u ubezpieczonej kontrolne badanie TK głowy. Stwierdzono stan po resekcji guza lewego kąta mostowo-móżdżkowego, ubytek pooperacyjny w kościach pokrywy czaszki w lewej okolicy potylicznej, w świetle otworu, nad półkulą móżdżku obszar płynowy o wymiarach 4,3x2,1 cm. Efektu masy, cech krwawienia śródczaszkowego, ani patologicznego wzmocnienia kontrastowego nie stwierdzono.

W dniu 1 czerwca 2015 r. ubezpieczona złożyła w organie rentowym wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy.

Po przeprowadzeniu badania w dniu 20 lipca 2015 r. Lekarz Orzecznik ZUS stwierdził, że B. K. jest częściowo niezdolna do pracy okresowo do 30 września 2016 r. Lekarz orzecznik ZUS swoją opinię wydał po wcześniejszym badaniu ubezpieczonej przez lekarza konsultanta ZUS z zakresu neurologii, która po przeprowadzonym badaniu neurologicznym stwierdziła u ubezpieczonej stan po operacji guza kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej w dniu 17 lutego 2015 r., obwodowy niedowład nerwu twarzowego lewego, zaburzenia równowago, chwiejny Romberg. Wskazano, że ubezpieczona jest obecnie niezdolna do pracy fizycznej.

Jako datę powstania niezdolności do pracy Lekarz Orzecznik ZUS przyjął datę 27 października 2014 r. tj. datę kiedy postawiono rozpoznanie choroby.

Na podstawie powyższego orzeczenia lekarza orzecznika ZUS z dnia 20 lipca 2015 r. organ rentowy wydał zaskarżoną w niniejszej sprawie decyzję odmawiającą ubezpieczonej prawa do renty wobec ustalenia, że jej niezdolność do pracy nie powstała w okresie ubezpieczenia ani w okresie 18 miesięcy od ustania ostatniego ubezpieczenia.

Ubezpieczona odwołała się od tej decyzji.

Po wpłynięciu odwołania ubezpieczonej do ZUS Główny Lekarz Orzecznik ZUS uznał, że ubezpieczona nie wymaga ponownego orzekania (zbadania przez Komisję Lekarską ZUS-u), gdyż w odwołaniu nie przedstawiła nowych okoliczności.

U ubezpieczonej na dzień wydania zaskarżonej decyzji istniały podstawy do rozpoznania:

-

stanu po operacji guza kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej z dyskretnym niedowładem obwodowym nerwu twarzowego lewego,

-

zespołu bólowego kręgosłupa szyjnego w wywiadzie,

-

głębokiego niedosłuchu ucha lewego,

-

zaburzeń równowagi w wywiadzie.

Stwierdzony u ubezpieczonej stan po operacji guza kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej z dyskretnym niedowładem obwodowym nerwu twarzowego lewego uzasadnia kwalifikację ubezpieczonej jako częściowo niezdolnej do pracy okresowo do września 2016 r. tj. na okres adaptacji do nowych warunków zaistniałych po przebytym leczeniu operacyjnym. Jako datę powstania niezdolności do pracy należy przyjąć dzień 27 października 2014 r. tj. moment rozpoznania choroby. Brak jest podstaw do uznania ubezpieczonej za niezdolną do pracy przed 27 październikiem 2014 r. Nie ma wątpliwości, że guz rozwijał się już wcześniej, jednakże nie jest to jednoznaczne z naruszeniem sprawności organizmu powodującym długotrwałą niezdolność do pracy.

Pozostałe schorzenia samodzielnie nie stanowią i nie stanowiły wcześniej podstawy uznania ubezpieczonej za osobę długotrwale niezdolną do pracy zgodnej z jej kwalifikacjami.

Stwierdzona u ubezpieczonej asymetria słuchu: głęboki niedosłuch ucha lewego przy sprawnym uchu lewym w powiązaniu ze zgłaszanymi i pojawiającymi się w przeszłości zaburzeniami równowagi (których aktualnie nie zaobserwowano w badaniu neurologicznym i ortopedycznym) stanowi wyłącznie przeciwskazanie do pracy w hałasie i na wysokości. Nie stanowi natomiast przeciwskazania do pracy wykonywanej na ogólnym rynku pracy stanowiskach na których nie występuje narażenie na ponadnormatywny hałas, czy też na których praca wykonywana jest na wysokości.

Zgłaszane przez ubezpieczoną szumy uszne same w sobie nie stanowią i nie stanowiły przeciwskazania do pracy.

Dolegliwości kręgosłupa w ich aktualnym stopniu nasilenia nie stanowią i nie stanowiły wcześniej podstawy do uznania ubezpieczonej za osobę długotrwale niezdolną do pracy zgodnej z jej kwalifikacjami. Dolegliwości ze strony kręgosłupa nie były ostatnio przedmiotem diagnostyki, a stwierdzony stan kliniczny przemawia za brakiem ostrego i przewlekłego zespołu bólowego kręgosłupa. W badaniu ortopedycznym i neurologicznym nie stwierdzono występowania objawów zespołu bólowego kręgosłupa ani podrażnienia korzeni nerwowych.

Ubezpieczona udowodniła 32 lata 6 miesięcy i 25 dni okresów ubezpieczenia, w tym 28 lat, 9 miesięcy okresów składkowych (okres zatrudnienia od 12 kwietnia 1978 r. do 25 lutego 1984 r., okres zatrudnienia od 3 czerwca 1985 r. do 31 grudnia 2005 r. (z wyłączeniem okresów pobierania zasiłków chorobowych po dniu 14 listopada 1991 r.), okres zatrudnienia od 1 stycznia 2006 r. do 20 października 2010 r. (z wyłączeniem okresów pobierania zasiłków chorobowych po dniu 14 listopada 1991 r.) i 3 lata 9 miesięcy i 25 dni okresów nieskładkowych (okresy pobierania zasiłków chorobowych po dniu 14 listopada 1991 r. oraz okres urlopu wychowawczego od 26 lutego 1984 r. do 2 czerwca 1985 r.).

W ostatnim dziesięcioleciu przed dniem złożeniem wniosku o rentę (tj. od 1 czerwca 2005 r. do 31 maja 2015 r.) ubezpieczona wykazała co najmniej 5 letni okres ubezpieczenia.

Ostatnie ubezpieczenie B. K. ustało w dniu 20 października 2010 r. Po dniu 20 października 2010 r. ubezpieczona nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym (po tym dniu pozostawała na utrzymaniu męża).

Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie ubezpieczonej nie zasługiwało na uwzględnienie. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia powołał art. 57 ust. 1 i 2, art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. z dnia 7 maja 2015 r. Dz.U. z 2015 r. poz. 748) i podniósł, że w niniejszej sprawie nie było kwestionowane, iż ubezpieczona na dzień wydawania zaskarżonej decyzji była osobą przynajmniej częściowo niezdolną do pracy. Kwestią sporną, mającą wpływ na rozstrzygnięcie była data powstania niezdolności do pracy. Ustalenia w przedmiocie stanu zdrowia odwołującej się oraz jej zdolności do pracy poczynione zostały przez Sąd pierwszej instancji w oparciu o analizę dokumentacji medycznej ubezpieczonej - zarówno dokumentacji pozostającej w dyspozycji organu rentowego jak i przedłożonej w toku sprawy, jak również na podstawie przeprowadzonego przez ten Sąd dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy o specjalnościach właściwych dla wskazywanych przez ubezpieczoną dolegliwości: biegłych lekarzy specjalistów z zakresu otolaryngologii, ortopedii oraz neurologii. Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu meriti. Zostały one sporządzone w sposób zgodny z przepisami prawa, przez uprawnione do tego osoby, w ramach ich kompetencji, oraz w sposób rzetelny, stąd też Sąd ten ocenił je jako wiarygodne. Tak samo ocenił wydane opinie biegłych.

Przechodząc do oceny opinii biegłych Sąd Okręgowy zważył, iż specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd - który nie posiada wiadomości specjalnych - tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Kryteria oceny tego dowodu stanowią również: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen powszechnej (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z 15 listopada 2002 r., sygn. akt V CKN 1354/00, LEX nr 77046).

Sąd pierwszej instancji wskazał, że opinie sporządzone w toku niniejszego postępowania, zostały wydane przez biegłych sądowych - specjalistów posiadających wieloletnią praktykę zawodową, nadal czynnie pracujących z pacjentami, po uprzednio przeprowadzonym badaniu ubezpieczonej oraz wcześniejszej analizie treści dotyczącej jej dokumentacji lekarskiej. Zdaniem tego Sądu, opinie te należy uznać za jasne i spójne, a wnioski w nich zawarte logiczne i przekonywająco uzasadnione. W związku z powyższym opinie zostały uznane za miarodajne.

Sąd meriti zwrócił uwagę, że biegli postawili wyraźne rozpoznanie odnośnie schorzeń ubezpieczonej (szczegółowo wymienionych w ustaleniach faktycznych) oraz wskazali, że na dzień wydawania zaskarżonej decyzji stwierdzony u ubezpieczonej stan po operacji guza kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej z dyskretnym niedowładem obwodowym nerwu twarzowego lewego uzasadnia kwalifikację ubezpieczonej jako częściowo niezdolnej do pracy okresowo do września 2016 r. tj. na okres adaptacji do nowych warunków zaistniałych po przebytym leczeniu operacyjnym. Jako datę powstania niezdolności do pracy Sąd przyjął dzień 27 października 2014 r. tj. moment rozpoznania choroby.

Sąd Okręgowy podkreślił, że zgodnie z treścią przepisu art. 14 ust.2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, jeżeli nie ma możliwości ustalenia daty powstania niezdolności do pracy, natomiast ustalono okres, w którym niezdolność do pracy powstała, za datę powstania niezdolności przyjmuje się datę końcową tego okresu. Jeżeli nie ma możliwości ustalenia ani daty, ani okresu powstania niezdolności do pracy, za datę powstania niezdolności przyjmuje się datę zgłoszenia wniosku o świadczenie.

Odnosząc się do argumentacji ubezpieczonej i mając na uwadze treść cytowanego przepisu art. 14 ust.2 Sąd pierwszej instancji podzielając opinię biegłych wskazał, że brak jest podstaw do uznania ubezpieczonej za niezdolną do pracy przed 27 październikiem 2014 r. Biegli zauważyli bowiem, że nie ma wątpliwości, iż guz rozwijał się już wcześniej, jednakże nie jest to jednak jednoznaczne z naruszeniem sprawności organizmu powodującym długotrwałą niezdolność do pracy. Biegli zwrócili przy tym uwagę, że niezdolność - częściową ubezpieczonej do pracy powoduje wyłącznie stan jej zdrowia związany z leczeniem rozpoznanego w październiku 2014 r. guza kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej. Pozostałe schorzenia, które występowały u niej już wcześniej tj. wskazywany przez ubezpieczoną zespół bólowy kręgosłupa szyjnego, głęboki niedosłuch ucha lewego oraz zaburzenia równowagi w ocenie biegłych nie stanowią i nie stanowiły wcześniej podstawy uznania ubezpieczonej za osobę długotrwale niezdolną do pracy zgodnej z jej kwalifikacjami. Biegli ortopeda i neurolog podkreślili przy tym, że dolegliwości ze strony kręgosłupa nie były ostatnio przedmiotem diagnostyki, a stwierdzony aktualnie stan kliniczny przemawia za brakiem ostrego i przewlekłego zespołu bólowego kręgosłupa. W badaniu ortopedycznym i neurologicznym nie stwierdzono występowania objawów zespołu bólowego kręgosłupa ani podrażnienia korzeni nerwowych. Z kolei stwierdzona u ubezpieczonej asymetria słuchu: głęboki niedosłuch ucha lewego przy sprawnym uchu lewym w powiązaniu ze zgłaszanymi i pojawiającymi się w przeszłości zaburzeniami równowagi stanowiło wprawdzie przeciwskazanie do pracy w hałasie i na wysokości, jednocześnie jednak nie stanowiło przeciwskazania do pracy wykonywanej na ogólnym rynku na stanowiskach na których nie występuje narażenie na ponadnormatywny hałas, czy też na których praca nie jest wykonywana na wysokości. Biegli zaakcentowali że aktualnie u ubezpieczonej nie stwierdzono występowania zaburzeń równowagi.

Mając na uwadze powyższe, oceniając wydane w sprawie opinie biegłych, Sąd Okręgowy uznał je za w pełni miarodajne odnośnie rozpoznanych u ubezpieczonej schorzeń i dokonał w oparciu o te ekspertyzy ustaleń odnośnie wpływu schorzeń ubezpieczonej na zdolność wykonywania przez nią pracy zawodowej. W ocenie tego Sądu zarówno stopień przyjętej przez biegłych niezdolności do pracy, jak i data jej powstania nie budziła żadnych wątpliwości.

Jednocześnie wobec treści zarzutów wnoszonych przez pełnomocnika ubezpieczonej do wydanych w sprawie opinii Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że o nabyciu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy nie mogą przesądzać subiektywne odczucia osoby ubezpieczonej. Również sam fakt stwierdzenia choroby nie jest równoznaczny z nabyciem prawa do renty. Nieodzownym jest bowiem ustalenie przez właściwy organ - w pierwszej kolejności przez Oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych poprzez orzeczenie lekarza orzecznika, czy osoba ubezpieczona jest niezdolna do wykonywania zatrudnienia i z jakich powodów. W konsekwencji biologiczny stan kalectwa lub choroba, niepowodujące naruszenia sprawności organizmu w stopniu mającym wpływ na zdolność do pracy dotychczas wykonywanej lub innej mieszczącej się w ramach posiadanych lub możliwych do uzyskania kwalifikacji, przesądza o braku prawa do tego świadczenia. Dlatego, zdaniem Sądu meriti, w niniejszym postępowaniu należało z jednej strony rozdzielić sam fakt stwierdzenia istnienia u ubezpieczonej szeregu schorzeń, który wątpliwości nie budził, od istnienia niezdolności do pracy, której istnienie stwierdzono u B. K. dopiero od dnia 27 października 2014 r.

Nie uszło przy tym uwadze Sądu Okręgowego, że biegli wskazali, iż z uwagi na asymetrię słuchu w powiązaniu z podawanymi przez ubezpieczoną zaburzeniami równowagi przeciwskazana byłaby w jej przypadku praca na wysokości oraz w hałasie. Sąd ten wskazał, że z powyższego pełnomocnik ubezpieczonej wywiódł, że skoro z dostępnej dokumentacji medycznej wynika, że niedosłuch stwierdzono u ubezpieczonej już od 2008 r., to należałoby ją uznać za osobę częściowo niezdolną do pracy wcześniej niż to przyjęli biegli, ze wskazaniem jako podstawy takiej kwalifikacji schorzeń laryngologicznych. Sąd pierwszej instancji nie podzielił argumentacji pełnomocnika ubezpieczonej w tym zakresie i podkreślił, że czym innym jest możliwość wykonywania konkretnego zatrudnienia i czym innym szersza ocena stwierdzająca brak niezdolności do pracy, która nie odnosi się do jednego stanowiska pracy lecz do pracy zgodnej z kwalifikacjami.

Mając na uwadze powyższe Sąd meriti zwrócił uwagę, że z ustaleń stanu faktycznego wynikało, iż ubezpieczona legitymuje się wykształceniem podstawowym, zaś w czasie swojej aktywności zawodowej wykonywała wyłącznie prace fizyczne na stanowiskach manipulant deski/stolarz maszynowy wielooperacyjny w okresie od 12 kwietnia 1978 r. do 31 grudnia 2005 r. oraz sortowacz materiałów drzewnych w okresie od 1 stycznia 2006 r. do 20 października 2010 r. Wykonywane przez ubezpieczoną w czasie jej aktywności zawodowej prace nie wymagały posiadania szczególnych kwalifikacji.

Odnosząc więc powyższe do realiów niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy wskazał, że w przedmiotowej sprawie badano uprawnienia rentowe ubezpieczonej legitymującej się wykształceniem podstawowym, nie posiadającej żadnych kwalifikacji zawodowych. W tej sytuacji, zdaniem Sądu pierwszej instancji, nie można uznać jej za osobę niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy emerytalnej z przyczyn laryngologicznych, z tego tylko powodu, że schorzenia te stanowią przeciwskazania do ewentualnego podjęcia przez ubezpieczoną pracy na stanowiskach, na których narażona byłaby na hałas lub na których praca wykonywana jest na wysokości. W ustalonym stanie faktycznym schorzenia laryngologiczne nie stanowią i nie stanowiły bowiem przeciwskazania - co wprost wskazali biegli - do wykonywania innych prac zgodnych z poziomem jej kwalifikacji (niewykwalifikowany pracownik fizyczny) niezwiązanych z pracą w hałasie czy na wysokości.

Sąd meriti zaznaczył, że niewątpliwie z uwagi na przeciwskazanie do pracy w hałasie ubezpieczona nie mogłaby pracować na stanowiskach zajmowanych w czasie swojej aktywności zawodowej. Praca w tartaku jest bowiem pracą w narażeniu na ponadnormatywny hałas. Jenakże ustalenie zmian w organizmie powodujących przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku nie przesądza o niezdolności do pracy, także częściowej, gdy zachowana została zdolność do wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami (wyrok SN z dnia 12 marca 2007 r., I UK 299/06, OSNPUSiSP 2008, nr 7-8, poz. 112, wyrok SN z dnia 19 grudnia 2001 r., II UKN 684/00, OSNAPiUS 2002, nr 6, poz. 5, wkładka; podobnie wyrok SN z dnia 16 sierpnia 2005 r., I UK 362/04, OSNPUSiSP 2006, nr 11-12, poz. 193). W wyroku z dnia 30 listopada 2000 r., II UKN 99/00 (OSNAPiUS 2002, nr 14, poz. 340) SN uznał, że brak możliwości wykonywania pracy dotychczasowej nie jest wystarczający do stwierdzenia częściowej niezdolności do pracy w sytuacji, gdy jest możliwe podjęcie innej pracy bez przekwalifikowania lub przy pozytywnym rokowaniu co do możliwości przekwalifikowania zawodowego.

Konsekwencją ustalenia, iż niezdolność ubezpieczonej do pracy datuje się od dnia 27 października 2014 r. było przyjęcie, iż ubezpieczona nie spełniła warunków do przyznania świadczenia rentowego określonych w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej. Sąd Okręgowy zwrócił bowiem uwagę, iż dla uzyskania uprawnień rentowych konieczne jest wykazanie, aby niezdolność do pracy powstała albo w okresach ubezpieczenia, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania okresów enumeratywnie wskazanych w art. 57 ust. 1 pkt 3 (tzw. okres przedłużonej ochrony ubezpieczeniowej). Z niespornych ustaleń stanu faktycznego wynikało, że ostatnie ubezpieczenie B. K. ustało z dniem 20 października 2010 r. Po dniu 20 października 2010 r. ubezpieczona nie podlegała ubezpieczeniom społecznym.

Tym samym, zdaniem Sądu pierwszej instancji, uznać należało, że ubezpieczona nie spełniła trzeciego z warunków niezbędnych dla przyznania świadczenia, tj. nie wykazała, iż niezdolność do pracy powstała przed upływem 18 miesięcy od ustania okresu ubezpieczenia. Brak było przy tym podstaw do zastosowania w analizowanym przypadku art. 57 ust. 2 ustawy. Ubezpieczona wprawdzie udowodniła okresu składkowego i nieskładkowy wynoszącego co najmniej 20 lat jak wymaga tego powołany przepis jednakże nie została uznana za osobę całkowicie niezdolną do pracy.

W ocenie Sądu meriti, chybiony okazał się przy tym argument ubezpieczonej, iż renta powinna zostać jej przyznana, z uwagi na problemy ze znalezieniem zatrudnienia, gdyż jest osobą schorowaną. Sąd pierwszej instancji podkreślił, iż niemożność wykonywania pracy spowodowana innymi przyczynami niż naruszenie sprawności organizmu w stopniu powodującym niezdolność do zarobkowania nie jest niezdolnością do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 1 (wyrok SN z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 167/03, OSNPUSiSP 2004, nr 18, poz. 320).

Mając powyższe na względzie skarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S., z przyczyn powyżej wskazanych, Sąd Okręgowy uznał za prawidłową i na podstawie przepisu art. 477 14 § 1 k.p.c. odwołanie ubezpieczonej oddalił.

W punkcie II wyroku - w oparciu o przepisy § 11 ust. 2 w zw. z § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013 r. poz. 490 w brzmieniu obowiązującym od sierpnia 2015 r.) w zw. z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu w którym wskazano, że do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji – Sąd meriti zasądził od Skarbu Państwa na rzecz radcy prawnego T. U. kwotę 442,80 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonej (w tym podatek od towarów i usług). Z uwagi na znaczny nakład pracy radcy prawnego Sąd zasadził na jego rzecz zwrot kosztów w wysokości podwójnej stawki minimalnej (360 zł) plus VAT.

Apelację od wyroku wywiodła ubezpieczona. Wyrok zaskarżyła w części, tj. w zakresie punktu I dotyczącego oddalenia odwołania.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 12 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez jego błędną wykładnię i zastosowanie wyrażające się w przyjęciu, że ubezpieczona nie była częściowo niezdolną do pracy przed dniem 27 października 2014 r. w sytuacji, gdy ubezpieczona winna zostać uznaną za częściowo niezdolną do pracy od 2008 r. z uwagi na stwierdzoną u ubezpieczonej utratę słuchu.

- naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 56 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy ubezpieczona spełnia wszystkie przesłanki określone w tym przepisie, a w szczególności niezdolność do pracy ubezpieczonej powstała w ciągu 18 miesięcznego terminu określonego w tym przepisie.

Mając powyższe na względzie wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku częściowo, tj. co do pkt I sentencji wyroku i przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy oraz o zasądzenie od organu na rzecz ubezpieczonej kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ewentualnie wniosła o zasądzenie koszów pomocy prawnej udzielonej reprezentowanej stronie z urzędu, przy czym oświadczyła jednocześnie, że nie zostały one uiszczone w całości ani w części.

Apelująca wniosła również o wystąpienie przez niniejszy Sąd do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym mającym na celu rozstrzygnięcie kwestii, czy przepis art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zakresie w jakim wprowadza maksymalny 18 miesięczny termin, od którego uzależniona jest możliwość otrzymania renty przez ubezpieczonego z tytułu niezdolności do pracy jest zgodny z art. 2, art. 31 ust. 3 i art. 67 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie w jakim po upływie tego terminu pozbawia ubezpieczoną prawa do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę, które to prawo zagwarantowane jest w art. 67 Konstytucji i w taki sposób ograniczają to prawo, że naruszona jest jego istota (art. 31 ust. 3 Konstytucji) i powoduje, że podważone zostaje przestrzeganie i realizacja zasady sprawiedliwości społecznej, którą gwarantuje art. 2 Konstytucji.

Zdaniem apelującej, Sąd rozpoznając niniejszą sprawę naruszył przepisy prawa materialnego, tj. art. 12 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż dokonał niewłaściwej wykładni ww. przepisu, która to interpretacja polegała na uznaniu przez Sąd, że ubezpieczona nie była częściowo niezdolna do pracy od momentu stwierdzenia u niej schorzeń laryngologicznych tj. utraty słuchu w uchu lewym (a więc przed dniem 27 października 2014 r.) w sytuacji, gdy wobec występowania tych schorzeń, ubezpieczona winna zostać uznana za częściowo niezdolną do pracy od 2008 r.

Uzasadniając natomiast zawarty w petitum apelacji wniosek o wystąpienie przez niniejszy Sąd do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym apelująca zaznaczyła, że ma świadomość tego, iż zgodność przepisu art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z przepisami Konstytucji była już dwukrotnie badana przez Trybunał Konstytucyjny (zob. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 marca 2008 r., sygn. akt SK 58/06, Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 września 2004 r., sygn. akt SK 30/03), jednakże w wyrokach tych Trybunał Konstytucyjny nie wypowiedział się w kwestii dotyczącej tego, iż przepis ten arbitralnie wprowadza maksymalny 18 miesięczny termin od którego uzależniona jest możliwość otrzymania renty przez ubezpieczonego z tytułu niezdolności do pracy. Zdaniem apelującej, 18 miesięczny termin wprowadzony w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ma charakter arbitralny, dowolny jest zbyt krótki i nieproporcjonalna jest sankcja za jego niedochowanie. Przede wszystkim wprowadzenie tego terminu całkowicie pozbawia osoby, u których niezdolność do pracy powstała po upływie 18 miesięcy od ostatniego okresu składkowego, możliwości otrzymania renty. W związku z tak dalekimi konsekwencjami, jakie wywołuje wprowadzenie tego terminu, zdaniem apelującej, określenie jego długości winno posiadać szczegółowe uzasadnienie.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji w całości.

Pismem z dnia 10 lutego 2017 roku ubezpieczona wniosła o dopuszczenie dowodu z wyniku rezonansu magnetycznego głowy bez i ze wzmocnieniem kontrastu, wyniku badań lekarskich krwi na okoliczność aktualnego stanu zdrowia ubezpieczonej oraz jej całkowitej niezdolności do pracy. Wyjaśniła, że potrzeba powołania tych dowodów powstała zarówno po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy, jak i po wniesieniu apelacji. Następnie pismem z dnia 22 maja 2017 r. ubezpieczona wniosła o dopuszczenie dowodu z dokumentów: wyniku konsultacji neurochirurgicznej (...) na okoliczność aktualnego stanu zdrowia ubezpieczonej oraz jej całkowitej niezdolności do pracy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się niuzasadniona.

Po uzupełnieniu materiału dowodowego przez sąd odwoławczy ostatecznie słuszne okazały się istotne ustalenia sądu pierwszej instancji oraz rozważania prawne w zakresie, w jakim Sąd ten uznał, że jako datę powstania niezdolności do pracy ubezpieczonej należy przyjąć dzień 27 października 2014 r. tj. moment rozpoznania choroby. W efekcie trafne pozostaje rozstrzygnięcie, że ubezpieczona nie spełniła trzeciego z warunków niezbędnych dla przyznania świadczenia, tj. nie wykazała, iż niezdolność do pracy powstała przed upływem 18 miesięcy od ustania okresu ubezpieczenia. Z niespornych ustaleń stanu faktycznego wynikało bowiem, że ostatnie ubezpieczenie B. K. ustało z dniem 20 października 2010 r. Po dniu 20 października 2010 r. ubezpieczona nie podlegała ubezpieczeniom społecznym.

W postępowaniu przed Sądem Okręgowym biegli z zakresu ortopedii, neurologii, laryngologii rozpoznali u ubezpieczonej stan po operacji guza kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej z dyskretnym niedowładem obwodowym nerwu twarzowego lewego, zespół bólowy kręgosłupa szyjnego w wywiadzie, głęboki niedosłuch ucha lewego, zaburzenia równowagi w wywiadzie i na tej podstawi uznali, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy do września 2016 r. Według opinii podstawowej okres częściowej niezdolności do pracy rozpoczyna się w momencie rozpoznania choroby, tj. 27 października 2014 roku. Nie stwierdzono odchyleń od normy ograniczających aktywność ruchową badanej, stan kliniczny przemawia za brakiem ostrego i przewlekłego zespołu kręgowo – lekarskiego, nie obserwowano też cech wskazujących na zaburzenia równowagi. W zakresie laryngologii stwierdzono głęboki niedosłuch odbiorczy ucha lewego przy sprawnym uchu prawym, co jest przyczyną przeciwwskazania do pracy w hałasie i na wysokości.

Ubezpieczona w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, jak i w treści apelacji konsekwentnie upatrywała wadliwości powyższej oceny. Według ubezpieczonej ujawniona już w 2008 r. wada słuchu ucha lewego miała wpływ na jej zdolność do pracy. W związku z tym, jej zdaniem, biegli błędnie uznali, że okres częściowej niezdolności do pracy przypada na dzień zdiagnozowania guza mózgu, tj. od 27.10.2014 roku.

Pomimo opinii uzupełniającej biegłych z zakresu otolaryngologii, neurologii i ortopedii, w której biegli konsekwentnie podtrzymali swoje stanowiska zawarte w opinii podstawowej, ubezpieczona nadal kwestionowała wniosek o uznaniu jej za częściowo niezdolną do pracy od 27.10.2014 r. W apelacji podniosła, że skoro ujawnienie wady słuchu ubezpieczonej nastąpiło już w 2008 roku, to należało przyjąć, że częściowa niezdolność do pracy ubezpieczonej nastąpiła przed dniem 20 kwietnia 2012 r., który to dzień stanowi ostatni dzień 18-miesięcznego okresu licząc od ustania okresu zasiłkowego.

W celu ostatecznego rozstrzygnięcia wspomnianych kwestii spornych w zakresie ustalenia daty wystąpienia częściowej niezdolności ubezpieczonej do pracy, Sąd Apelacyjny przeprowadził dowód z: dokumentacji medycznej z ostatnich 10 lat, jak i ze świadectw pracy, z akt osobowych oraz dokumentacji z badań okresowych z (...) Sp. z o. o. oraz z przesłuchania ubezpieczonej B. K. (art. 382 k.p.c.).

Przesłuchana uzupełniająco ubezpieczona zeznała, że w B. pracowała fizycznie, do wykonywania prac nie potrzeba było żadnych kwalifikacji, wystarczyło bowiem jedynie przeszkolenie stanowiskowe. Wskazała, że na rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron zdecydowała się w ciągu trzech dni, nie konsultując tego z nikim oraz, że miała plany wyjazdu za granicę do córki. W dalszej części przesłuchania podniosła dopiero, że umowę o pracę rozwiązała z powodu problemów fizycznych i psychicznych. Wskazała, że już w 2008 r. odczuwała szumy w uchu. W 2008 roku otrzymała leki, które jednak nie poprawiły jej słuchu. W 2010 r., gdy rozwiązała umowę o pracę odczuwała już te dolegliwości. Wypowiedź ubezpieczonej stanowiła jednoznaczne powielenie i uszczegółowienie dotychczas zajętego stanowiska.

Uwzględniając to wszystko, Sąd Apelacyjny ocenił, że zasadniczy walor dowodowy należało przyznać opiniom biegłych sądowych, które są pełne, konsekwentne i logiczne. Tutejszy Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje ocenę Sądu Okręgowego, co do wiarygodności omawianego dowodu i podziela ustalenie, że w niniejszym postępowaniu należało rozdzielić sam fakt istnienia u ubezpieczonej szeregu schorzeń od niezdolności do pracy, której istnienie stwierdzono u B. K. dopiero od dnia 27 października 2014 r. Stwierdzona przez biegłych asymetria słuchu jest bowiem jedynie przeciwwskazaniem do praca na wysokości oraz w hałasie. Sąd Apelacyjny zauważa przy tym, że zarzuty apelacyjne stanowią w znacznej części powtórzenie argumentacji zawartej w odwołaniu od decyzji oraz w zastrzeżeniach do opinii i jako takie były przedmiotem analizy biegłych i w efekcie prawidłowej ich oceny Sądu Okręgowego. Wobec treści apelacji przypomnieć trzeba, że ocena całkowitej bądź częściowej niezdolności do pracy, w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy oraz daty jej powstania z reguły wymaga wiadomości specjalnych. W takiej sytuacji, Sąd nie może orzekać wbrew opinii biegłych sądowych. Jednocześnie należy uwzględnić, że w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy ostatecznie decyduje Sąd, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach), tak Sąd Najwyższy w wyroku z 3 września 2009 r. (III UK 30/09, LEX nr 537018). Z poszanowaniem powyższego Sąd Okręgowy korzystając z opinii biegłych lekarzy specjalistów z zakresu neurologii, laryngologii ortopedii, a zatem osób reprezentujących różne specjalności medyczne adekwatne do rodzaju schorzeń i dolegliwości zgłaszanych przez ubezpieczoną, wywiódł uzasadnione wnioski. Powtórzyć za Sądem meriti trzeba, że specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd – który nie posiada wiadomości specjalnych – w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się przez Sąd pierwszej instancji do tych kryteriów oceny stanowiło więc wystarczające i należyte uzasadnienie przyczyn uznania opinii biegłych za przekonujące.

W okolicznościach tej sprawy, ponad rozpoznanie medyczne, niesporne są ustalenia dotyczące przebiegu pracy zawodowej ubezpieczonej, w tym wykształcenia. Akta potwierdzają, że ubezpieczona legitymuje się wykształceniem podstawowym, zaś w czasie swojej aktywności zawodowej wykonywała prace fizyczne na stanowiskach manipulant deski/stolarz maszynowy wielooperacyjny w okresie od 12 kwietnia 1978 r. do 31 grudnia 2005 r. oraz sortowacz materiałów drzewnych w okresie od 1 stycznia 2006 r. do 20 października 2010 r. Wykonywane przez ubezpieczoną w czasie jej aktywności zawodowej prace nie wymagały posiadania szczególnych kwalifikacji. Za Sądem Okręgowym trzeba zatem przyjąć, że w tej sytuacji nie można uznać jej za osobę niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ustawy emerytalnej z przyczyn laryngologicznych. Schorzenia laryngologiczne ubezpieczonej nie stanowią bowiem przeciwskazania do wykonywania innych prac zgodnych z poziomem jej kwalifikacji (niewykwalifikowany pracownik fizyczny) niezwiązanych z pracą w hałasie czy na wysokości.

Ubezpieczona nie przedstawiła żadnego dowodu na okoliczność, że rozwiązanie umowy o pracę na jej wniosek w 2010 r. było spowodowane niemożnością jej wykonania. W aktach osobowych ubezpieczonej znajduje się badanie lekarskie wykonane przez lekarza medycyny pracy i wskazujące na zdolność do jej wykonywania (ważne do 2011 roku). Ze złożonej dokumentacji medycznej wynika zaś, że wizyty u laryngologa nie były częste i nie wymagały nawet zwolnień lekarskich. Na podstawie zeznań ubezpieczonej można zaś było ustalić, że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło w związku z planami wyjazdu do córki.

Biorąc pod uwagę powyższą ocenę, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że ubezpieczona nie spełniła warunków do przyznania świadczenia rentowego określonych w art. 57 ust. 1 pkt 3. Było to konsekwencją prawidłowego ustalenia przez Sąd pierwszej instancji, że niezdolność ubezpieczonej do pracy datuje się od dnia 27 października 2014 r.

Odnośnie wniosku pełnomocnika ubezpieczonej o wystąpienie z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z art. 193 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej każdy sąd może przedstawić Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie prawne co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem. Tylko powzięcie zasadniczych wątpliwości może uzasadniać przedstawienie Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego, od odpowiedzi na które zależy rozstrzygnięcie sprawy, przy czym chodzi o uzasadnione wątpliwości sądu, a nie strony. Zgodzić się należy z poglądem Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie wyrażonym w wyroku z dnia 1 września 2010 r., I OSK 368/10 (LEX nr 745224), że jeśli sąd dochodzi do przekonania, że mające zastosowanie w sprawie przepisy prawa nie naruszają Konstytucji, to przepisy te stosuje i nie musi w takim przypadku w uzasadnieniu swego orzeczenia tłumaczyć nawet przyczyn, dla których uznał dany przepis za zgodny z Konstytucją, gdyż badanie zgodności przepisów z ustawą zasadniczą nie należy do sądów i jest dokonywane jedynie na użytek konkretnej sprawy (tak wyrok SA w Łodzi z dnia 15 grudnia 2015 roku, sygn. akt III AUa 1096/15). W rozpoznawanej sprawie Sąd drugiej instancji nie miał uzasadnionych wątpliwości co do konstytucyjności zastosowanych w sprawie przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a co za tym idzie brak było podstaw do uwzględnienia wniosku skarżącego.

W konsekwencji Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do wydania orzeczenia zgodnego z wnioskiem apelacji i na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej stronie z urzędu Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie § 15 ust. 2 § w zw. z § 16 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U. z 2015 r., poz. 1805).

SSO (del.) Gabriela Horodnicka SSA Anna Polak SSA Jolanta Hawryszko

- Stelmaszczuk