Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 833/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 lutego 2017 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w Ł. przeciwko E. T. i A. P. o wygaśnięcie służebności:

1.  oddalił powództwo,

2.  ustalił, że pozwani wygrali proces w 100% i szczegółowe rozliczenie kosztów procesu pozostawił referendarzowi sądowemu przy zastosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik sprawy.

W uzasadnieniu powyższego orzeczenia Sąd I instancji ustalił, że Spółdzielnia Mieszkaniowa „Osiedle (...)” z siedzibą w Ł. (obecnie, po podziale SM „Osiedle (...)” w Ł. w dniu 15 czerwca 2015 r., Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w Ł.) jest użytkownikiem wieczystym nieruchomości gruntowej położonej przy ul. (...) w Ł., oznaczonej jako działka nr (...). Właścicielem nieruchomości jest Gmina Ł.. Dla nieruchomości tej prowadzona jest księga wieczysta o nr (...). Na nieruchomości znajduje się budynek mieszkalny wielorodzinny, oznaczony jako nr 129. Z nieruchomością tą od północny graniczy nieruchomość położona przy ul. (...) (front), działka oznaczona nr (...), o powierzchni 0,0482 ha. Właścicielami działki są A. P. w udziale ¼ części oraz E. R. w udziale ¼ i ½ części. Dla nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta o nr (...), założona w dniu 8 października 2010 roku.

Decyzją Prezydium Rady Narodowej w Ł. z dnia 3 sierpnia 1965 roku orzeczono ustanowienie przez Skarb Państwa na rzecz „ (...) Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle (...)” prawo użytkowania wieczystego na działce gruntu wówczas oznaczonej nr 19 i 20 (obecnie nr 424/6), położonej w Ł. przy ul. (...), oraz ustanowienie na działce nr (...) służebności – prawa dojścia i dojazdu do budynków gospodarczych znajdujących się na wyżej wymienionej nieruchomości na rzecz każdorazowego właściciela nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) oraz osób zamieszkałych razem z nim na tej nieruchomości, do czasu rozebrania tych budynków. Aktem notarialnym z dnia 1 października 1965 roku rep. A nr I- (...) zostało ustanowione przez Skarb Państwa na rzecz (...) Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle (...) prawo użytkowania wieczystego działki gruntu oznaczonej nr 19 i nr 20 na planie załączonym do zbioru dowodów księgi wieczystej oznaczonej w repertorium Kw nr (...), a nadto ustanowione zostało prawo rzeczowe ograniczone, polegające na prawie dojścia i dojazdu przez teren działki nr (...) do budynków gospodarczych znajdujących się na tej działce, na rzecz każdoczesnego właściciela działki oznaczonej na w/w planie nr 18, położonej w Ł. przy ul. (...) (front). W § 3 przywołanego aktu notarialnego ustanowiono na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) (front) służebność gruntową polegającą na prawie przejścia i przejazdu do budynku gospodarczego znajdującego się na działce przy ul. (...), z zastrzeżeniem obowiązywania wyżej wymienionej służebności do czasu istnienia budynku gospodarczego, dla którego została ustanowiona.

Od 1966 roku na terenie działki o nr (...) znajdowały się dwa pomieszczenia gospodarcze – komórki zbudowane z cegły, supremy i desek. W związku z upływem czasu ulegały one postępującemu rozpadowi. W 2008 roku rozpoczęto prace remontowo – budowlane dotyczące tych budynków, zajmował się nimi mąż pozwanej – A. T., a pomagał mu w tym M. B.. Przeprowadzono modernizację w/w pomieszczeń gospodarczych, polegającą na wymianie dachu i elementów supremy oraz zmieniając ich przeznaczenie na garażowo-gospodarcze. Do dnia dzisiejszego pozostały elementy ceglane tych budynków.

W ramach postępowania administracyjnego prowadzonego przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w sprawie samowoli budowlanej, organ ten ustalił, że w maju i październiku 2011 roku w północno-wschodniej części nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) (działka (...)), w odległości 0,50 m od granicy z nieruchomością przy ul. (...), trwały roboty budowlane związane z budową budynku garażowo-gospodarczego – z dwoma otworami na wrota garażowe, w konstrukcji tradycyjnej murowanej, dach w konstrukcji drewnianej. Po analizie zgromadzonego materiału dowodowego (...) stwierdził, że opisana powyżej inwestycja miała charakter samowoli budowlanej, gdyż inwestorzy w osobach E. R. (obecnie T.) i A. P. nie uzyskali pozwolenia na budowę, ani nie dokonali zgłoszenia na wykonanie wyżej wymienionych robót budowlanych. Równocześnie organ ten nie stwierdził, by inwestycja naruszała przepisy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym albo przepisy techniczno-budowlane w zakresie uniemożliwiającym doprowadzenie obiektów do stanu zgodnego z prawem, wobec czego wdrożył procedurę legalizacyjną.

Zdaniem Sądu Rejonowego, w oparciu o tak ustalony stan faktyczny, powództwo należało oddalić w całości. Sąd I instancji powołując się na przepisy dotyczące służebności gruntowej podniósł, że na gruncie przedmiotowej sprawy nie jest możliwe orzeczenie wygaśnięcia służebności z uwagi na fakt, że nie zostały spełnione ustawowe przesłanki. Sąd Rejonowy podkreślił, że aktem notarialnym z dnia 1 października 1965 roku rep. A nr I- (...) zostało ustanowione przez Skarb Państwa na rzecz (...) Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle (...) prawo użytkowania wieczystego na działce gruntu wówczas oznaczonej nr 19 (obecnie nr 424/6), położonej w Ł. przy ul. (...), oraz służebność gruntowa na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), polegająca na prawie dojścia i dojazdu przez teren działki nr (...) do budynków gospodarczych znajdujących się na tej działce oznaczonej nr (...), przy ul. (...), z zastrzeżeniem obowiązywania wyżej wymienionej służebności do czasu istnienia budynku gospodarczego, dla którego została ustanowiona. Służebność ta została zatem ustanowiona w konkretnym celu – zapewnienia dostępu do budynku gospodarczego i na określony czas – istnienia budynku, dla którego dostęp miała zapewnić. Z aktu notarialnego wynikało, że wolą stron było to, aby przedmiotowa służebność istniała tak długo, jak długo jej istnienie będzie konieczne dla zwiększenia użyteczności nieruchomości władnącej poprzez zapewnienie dostępu do znajdujących się na niej budynków gospodarczych. Strony tego aktu nie wskazały przy tym, że chodzi o istnienie tych budynków w zupełnie niezmienionej postaci. Sąd I instancji wskazał, że pomieszczenia gospodarcze w związku z upływem czasu musiały ulegać stopniowemu rozpadowi, co samo w sobie nie powinno prowadzić do ustania służebności. Na skutek zużycia wymagały one zatem prac remontowych o charakterze zachowawczym, które to prace pozwani wykonali, a ponadto zmodernizowali oni wskazane powyżej pomieszczenia, dokonując wymiany dachu i elementów supremy. Zmienili oni również nieznacznie ich przeznaczenie, rozszerzając je na garażowo-gospodarcze. W ocenie Sądu Rejonowego wykonanie tego rodzaju prac przez pozwanych nie doprowadziło do tego, że budynki te w swojej pierwotnej postaci przestały istnieć. Zmieniły one jedynie częściowo swój wygląd i przeznaczenie, przy zachowaniu jednak substancji budowlanej. Nigdy bowiem nie doszło do całkowitej rozbiórki komórek, były one jednocześnie rozbierane i budowane na nowo, nie zostały też przekroczone granice owych komórek przy gruncie. Do dnia dzisiejszego pozostały elementy ceglane tych budynków, co oznacza zachowanie ich substancji, ciągłości budowlanej. Pozwani przeprowadzili zatem przebudowę istniejących budynków gospodarczych, których istnienie warunkuje istnienie ograniczonego prawa rzeczowego w postaci służebności przejazdu i przechodu.

W związku z powyższym, w ocenie Sądu Rejonowego cel ustanowienia służebności nie został zniweczony poprzez dokonanie przebudowy drewnianych budynków. Nie przestały one istnieć, a zatem nie ziścił się warunek rozwiązujący przewidziany dla obowiązywania służebności gruntowej przechodu i przejazdu. Wobec powyższego Sąd I instancji oddalił powództwo w całości.

W przedmiocie rozstrzygnięcia o kosztach Sąd Rejonowy zastosował art. 108 k.p.c. i rozstrzygnął jedynie o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, ustalając, że pozwani wygrali sprawę w 100%, i pozostawił szczegółowe wyliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona powodowa zaskarżając przedmiotowe orzeczenie w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie przepisów postepowania, tj.:

1.  art. 217 § 1 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nierozpoznanie osobowych wniosków dowodowych zgłoszonych przez powoda w pozwie, na okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia u brak wskazania powodów zaniechania rozpoznania tych wniosków w uzasadnieniu wyroku,

2.  art. 233 § 1 k.p.c. wskutek przekroczenia przez Sąd pierwszej instancji granic swobodnej oceny dowodów, poprzez zaniechanie rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie oraz uwzględnienia w należytym stopniu wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego przy dokonaniu ustaleń faktycznych oraz oceny wiarygodności dowodów, które wyrażało się

w chybionym przyjęciu, ze budynki gospodarcze nie zostały rozebrane, a prace pozwanych miały jedynie charakter przebudowy, podczas gdy między innymi z cytowanych w uzasadnienia wyroku postanowień (...) wynika wprost, że w rezultacie prowadzonych robót powstały nowe obiekty o innych wymiarach niż istniejące wcześniej,

w pominięciu załączonego do pozwu dowodu w postaci pisma Przedstawicieli (...) z dnia 30.05.2011 r. wskazującego na powstanie nowych budynków i oparciu rozstrzygnięcia sprawy jedynie na zeznaniach świadków strony przeciwnej.

W konkluzji środka zaskarżenia strona skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa. Nadto wniesiono o zasądzenie od pozwanych na rzecz strony powodowej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwana E. T. wniosła o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanej kosztów postepowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawców okazała się zasadna w tym znaczeniu, że doprowadziła do uchylenia zaskarżonego postanowienia oraz przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temuż Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Rzeczone rozstrzygnięcie było zaś podyktowane tym, że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy, wobec czego kontrolowane orzeczenia w istocie rzeczy nie nadawały się do weryfikacji w toku instancji, co wymagało wyeliminowania ich z obrotu prawnego.

Pojęcie "istoty sprawy", o którym mowa w art. 386 § 4 k.p.c., dotyczy jej aspektu materialno-prawnego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednolicie, że do nie rozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie Sądu I instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy. W szczególności chodzi zaś tutaj o różnego rodzaju zaniedbania, które w ogólnym rozrachunku polegają na zaniechaniu zbadania materialnej podstawy żądania albo pominięciu merytorycznych zarzutów stron przy jednoczesnym bezpodstawnym przyjęciu, że istnieje przesłanka materialno-prawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 1936 r., C 1839/36, Zb. Orz. 1936, poz. 315; postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, opubl. OSNC Nr 1/1999 poz. 22; z dnia 15 lipca 1998 r., II CKN 838/97, Lex nr 50750; z dnia 3 lutego 1999 r., III CKN 151/98, Lex nr 519260 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, opubl. OSP Nr 3/2003 poz. 36; z dnia 21 października 2005 r., III CK 161/05, Lex nr 178635.; z dnia 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, opubl. OSNP Nr 1-2/2009 poz. 2 oraz wyrok Sąd Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 grudnia 2007 r., I ACa 209/06, LEX nr 516551 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 8 listopada 2012 r. sygn. I ACa 486/12). Inaczej mówiąc "nierozpoznanie istoty sprawy" oznacza uchybienie procesowe sądu pierwszej instancji polegające na całkowitym zaniechaniu wyjaśnienia istoty lub treści spornego stosunku prawnego przez co rozumie nie wniknięcie w podstawę merytoryczną dochodzonego roszczenia, a w konsekwencji pominięcie tej podstawy przy rozstrzyganiu sprawy Oceny, czy Sąd I instancji rozpoznał istotę sprawy, dokonuje się zaś na podstawie analizy żądań pozwu, stanowisk stron i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia.

W realiach niniejszej sprawy strona powodowa domagała się stwierdzenia, że służebność przechodu i przejazdu do budynku gospodarczego znajdującego się na działce nr (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta o nr (...) na rzecz każdoczesnego właściciela działki nr (...) położonej w Ł. przy ul. (...) do czasu istnienia tego budynku, ustała na skutek nieistnienia budynku, dla którego została ustanowiona. Strona powodowa swoje żądanie umotywowała tym, że budynek gospodarczy, do którego określona powyżej służebność zapewniała dostęp, został rozebrany, a w jego miejsce, bez pozwolenia na budowę, został wzniesiony nowy obiekt – o większych wymiarach i przeznaczeniu – w postaci budynku garażowo-gospodarczego.

Zdaniem Sądu Rejonowego powództwo należało oddalić z uwagi na fakt, że doszło do przebudowy budynku gospodarczego, do którego ustanowiono służebność przechodu i przejazdu, a nie do jego rozebrania, co skutkowałoby wygaśnięciem służebność przechodu i przejazdu. Do takiego przekonania Sąd I instancji doszedł w oparciu o dokumenty załączone do sprawy, jak również zeznania świadków M. B., A. T., K. P. i J. B. (uzasadnienie – k. 203).

W tym miejscu zgodzić się należy z argumentacją strony skarżącej, że doszło do rażącego naruszenia art. 217 § 1 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nierozpoznanie osobowych wniosków dowodowych zgłoszonych przez stronę powodową w pozwie tj. przesłuchania w charakterze świadków R. M., A. M. oraz A. F.. Zwrócić w tym miejscu należy uwagę, że świadkowie ci byli przesłuchani na gruncie niniejszej sprawy, jednakże miało to miejsce na etapie postepowania prowadzonego pod sygn. akt III Ns 798/14, uchylonego następnie postanowieniem Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 9 września 2015 r., sygn. akt III Ca 749/15. Podkreślić należy, że zniesienie postępowania obejmuje wszystkie czynności procesowe, w szczególności z zakresu postępowania dowodowego. Pozostają jedynie w mocy czynności procesowe stron, jeżeli nie wiążą się bezpośrednio z czynnościami Sądu. Dotyczy to zwłaszcza czynności stron o charakterze materialnoprawnym.

Wskazać należy, na co słusznie zwraca uwagę strona apelująca, że Sąd ponownie rozpoznając sprawę powinien był powtórnie przeprowadzić postępowanie dowodowe, w tym także uwzględnić uzasadnione wnioski dowodowe strony powodowej zgłoszone w pozwie. Orzecznictwo i doktryna wskazują wprawdzie, że w sytuacji, gdy sąd II instancji uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania, znosząc zarazem postępowanie w zakresie dotkniętym nieważnością postępowania, sąd I instancji nie musi zawsze powtarzać zniesionego postępowania. Za zgodą stron, mimo zniesienia postępowania można bowiem zaniechać ponowienia postępowania dowodowego. Jeśli jednak wolą stron jest ponowne przeprowadzenie postępowania, Sąd winien kierować się tą wolą (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 grudnia 1967 r., I PR 385/67, Lex nr 744; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 30 października 2012 r., III AUa 1398/12, Lex nr 1236160; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 listopada 2012 r., sygn. III AUa 2697/11, Lex nr 1264340). Analiza przedmiotowej sprawy wskazuje jednak, że do wyrażenia takiej zgody nie doszło, co więcej Sąd Rejonowy w ogóle w trakcie ponownego rozpoznawania sprawy nie podniósł tej kwestii i nie zwrócił się do stron o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Nie wynika także z treści uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, aby Sąd I instancji powielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd uprzednio rozpoznający sprawę. W tej sytuacji, wobec zaniechania przez Sąd Rejonowy ponownego przesłuchania świadków zgłoszonych przez stronę powodową w pozwie uznać należy, że Sąd I instancji nie przeprowadził wszystkich dowodów w sprawie, a co za tym idzie rozstrzygając co do istoty sporu oparł się na niepełnym materiale dowodowym.

Wobec powyższego na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. wyrok podlegały uchyleniu, a sprawa została przekazana Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia, w tym również rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego (art. 108 § 2 k.p.c.).