Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 256/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 października 2017 r.

Sąd Rejonowy w Chojnicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Grażyna Drobińska

Protokolant: sek. sąd. Paulina Feder

po rozpoznaniu na rozprawach w dniach 4 sierpnia 2016 r., 12 października 2016 r., 7 grudnia 2016 r., 16 lutego 2017 r., 29 marca 2017 r., 19 kwietnia 2017 r., 25 kwietnia 2017 r., 23 maja 2017 r., 20 lipca 2017 r., 21 września 2017 r., 3 października 2017 r., 5 października 2017 r., 12 października 2017r., sprawy

J. F. (F.)

syna K. i G. z domu C.,

ur. (...) w C.

oskarżonego o to, że:

I.  w dniu okresie od 11 września 2015 r. do 10 października 2015 r. w C., w krótkich odstępach czasu, groził pozbawieniem życia:

- w dniu 11 września 2015 r. w C. groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi te wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,

tj. o czyn z art. 190 § 1 kk

- w dniu 10 października 2015 r. w C. groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi te wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,

tj. o czyn z art. 190 § 1 kk

II.  w dniu 25 października 2015 r. w C., przed organem powołanym do ścigania w sprawach o przestępstwo, wykroczenie lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarżył funkcjonariusza Komisariatu Policji w C. sierż. M. O. (1) o popełnienie wykroczenie i przewinienia dyscyplinarnego- pełnienie służby pod wpływem alkoholu,

tj. o czyn z art. 234 kk

orzeka:

I.  oskarżonego J. F. uznaje za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w pkt. I aktu oskarżenia z tym ustaleniem, że zostały popełnione w okresie od 11 września 2015 roku do połowy października 2015 roku w warunkach ciągu przestępstw, a czyn opisany jako drugi w tym punkcie został popełniony w połowie października 2015 roku, tj. przestępstw z art.190§1 kk i za to, na podstawie art.190§1 kk w zw. z art.91§1 kk skazuje go na karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności,

II.  oskarżonego J. F. uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt. II aktu oskarżenia, z tym ustaleniem, że popełnił go w C. przed organem powołanym do ścigania tj. funkcjonariuszami Komisariatu Policji, tj. przestępstwa z art.234 kk i za to, na podstawie tego przepisu skazuje go na karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności,

III.  na podstawie art.91§2 kk w miejsce orzeczonych powyżej jednostkowych kar pozbawienia wolności wymierza oskarżonemu karę łączną 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności,

IV.  na podstawie art.69§1 i 2 kk i art.70§1 kk wykonanie orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata,

V.  na podstawie art.72§1 kk zobowiązuje oskarżonego do informowania sądu o przebiegu okresu próby,

VI.  na podstawie art.71§1 kk wymierza oskarżonemu karę grzywny w wysokości 30 (trzydziestu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę równą 20 zł (dwudziestu złotych),

VII.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w wysokości 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) oraz koszty postępowania w sprawie.

Sygn. akt II K 256/16

UZASADNIENIE

Oskarżony J. F., pseudonim (...), mieszka w C., przy ulicy (...). W tym samym budynku mieszka jego brat B. F.., który kiedyś zajmował ten lokal z żoną. M. K. (1) jest znajomym B. F. i jego żony. Kiedyś często ich odwiedzał, spożywali też razem alkohol (okoliczności bezsporne).

B. F. ma problem z nadużywaniem alkoholu (opinia sądowo- psychologiczna biegłej A. G. k.231-236).

W dniu 11 września 2015 roku pokrzywdzony M. K. (1) jechał motorowerem w C.. Wtedy zadzwonił do niego J. F.. Oskarżony przedstawił się jako S.. Pokrzywdzony poznał go po głosie. Oskarżony powiedział, że jak zobaczy M. K. (1) w C. na ulicy (...), to mu nogi połamie lub zabije. Wtedy pokrzywdzony zaśmiał się, a oskarżony powiedział, że jacyś żołnierze przyjadą do domu pokrzywdzonego (zeznania M. K. (1) (k.2,15v,18v-19,176-177).

M. K. (1) skojarzył wówczas, że oskarżony z tego samego numeru dzwonił do niego trzykrotnie w dniu poprzednim. Wtedy pokrzywdzony nie odebrał telefonu, ponieważ wyciszył dzwonek (zdjęcia (k.6-9). M. K. (1) przestraszył się zachowania oskarżonego, ponieważ już rok wcześniej oskarżony bezpośrednio mu powiedział, że zrobi z nim porządek (zeznania M. K. (1) (k.2,15v,18v-19,176-177).

Po tym zdarzeniu, na początku października 2015 roku, pokrzywdzony wracał motorowerem do swojego domu w K.. Tam zauważył przed sklepem (...), który krzyczał do niego: „chodź K. na solo, wpierdole ci i cię zabiję cwaniaku” (zeznania A. W. (k.16v,173-173v).

M. K. (1) zadzwonił do brata oskarżonego- B. F., który powiedział mu, że J. F. nasłał na niego S. i ma uważać (zeznania B. F. (k.13v,173v-174,226-227).

Około połowy miesiąca października 2015 roku, M. K. (1) spotkał osobiście oskarżonego w C.. J. F. zaczął go szarpać za kurtkę. Mówił: „nie wiesz z kim zaczynasz, nie rób sobie wrogów, jak pójdziesz przez miasto, to każdy ci wpierdoli”. M. K. (1) przestraszył się oskarżonego. Dowiedział się również od swojej żony i od T. C., że M. S. chce mu „wpierdolić” (zeznania T. C. (k.24v,32v,211-211v).

M. S. został skazany prawomocnym wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego w Chojnicach z dnia 9 lutego 2016 roku, w sprawie II K 54/16, za to, że w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w okresie od 4 października do 19 października 2015 roku w K., groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi te wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione (odpis wyroku k.214).

W dniu 25 października 2015 roku oskarżony J. F. udał się do Komisariatu Policji w C.. W tym dniu służbę pełnili sierż. M. O. (2) oraz st. sierż. K. K.. Oskarżony powiedział do dyżurnego- st. sierż. J. K., że kwestionuje trzeźwość policjantów na służbie, a konkretnie sierż. M. O. (2). Na polecenie przełożonego- S. P., st. sierż. J. K. i sierż. szt. B. W. przeprowadzili badanie stanu trzeźwości M. O. (2). Podczas tego badania obecny był również J. F.. Wynik badania był ujemny (protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości (k.50-51), odpis świadectwa wzorcowania (k.52).

Po przeprowadzeniu tego badania, oskarżony kwestionował jego wynik. Domagał się przeprowadzenia badania krwi u M. O. (2). Oświadczył, że może zapłacić za to badanie. Stwierdził, że we krwi M. O. (2) znajdują się niedozwolone prawem substancje. Przybyły na Komisariat Komendant S. P. nie stwierdził przeciwwskazań do dalszego pełnienia służby przez sierż. M. O. (2) i kontynuował on wykonywanie swoich obowiązków. J. F. powiedział Komendantowi, że sierż. M. O. (2) podczas patrolowania miasta, „gibał się”, był czerwony na twarzy i zachowywał się, jak po siedmiu piwach (zeznania S. P. (k.59v,179-180), M. O. (1) (k.61v,172v-173), K. K. (k.65v,180-180v), J. K. (k.197-197v), B. W. (k.196v-197).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wymienione wyżej dowody oraz pozostały materiał zgromadzony w sprawie tj.: protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości (k.50-51), odpis świadectwa wzorcowania (k.52), wydruk zarejestrowanych wydarzeń (k.53-55), płyta z nagraniem (k.73,109), informacja o dochodach (k.94-95), karta karna (k.96,296-297), informacja z Urzędu Miejskiego w C. (k.110), odpis wyroku (k.214), stenogram z nagrania (k.253-275).

Oskarżony J. F. (k.131,172) wyjaśnił, że nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na zadawane pytania.

Sąd nie dał wiary oświadczeniu oskarżonego. Przyjęta przez oskarżonego postawa jest sprzeczna z ustaleniami poczynionym przez Sąd Rejonowy w toku postępowania.

Odmienną od J. F. wersję wydarzeń przedstawił w sprawie pokrzywdzony M. K. (1) (k.2,15v,18v-19,176-177). Świadek ten już w swoich pierwszych zeznaniach, złożonych w dniu 11 września 2015 roku, wskazał, że zadzwonił do niego oskarżony. Wyjaśnił, że poznał go po głosie. Wyjaśnił przy tym, że brat oskarżonego oraz jego żona są jego znajomymi. Nie ma on nic wspólnego z rozpadem ich związku. Zeznał, że boi się oskarżonego, że może mu coś zrobić albo nasłani przez niego ludzie.

Kolejne zeznania M. K. (1) złożył w dniu 20 października 2015 roku. Wtedy też zeznał, że około tygodnia wcześniej spotkał oskarżonego w C. na mieście. Zeznał, że oskarżony szarpał go i mu groził.

Pokrzywdzony przesłuchany na rozprawie podał zbieżny z wcześniejszym przebieg wydarzeń i podtrzymał swoje wcześniejsze wypowiedzi. Sąd Rejonowy uznał, że wszystkie zeznania pokrzywdzonego złożone w toku całego postępowania są jasne, logiczne i konsekwentne. Pozostają one w całkowitej sprzeczności z oświadczeniem oskarżonego. Przy ocenie zeznań świadka M. K. (1), Sąd Rejonowy wziął pod uwagę fakt, że wszystkie sytuacje związane z rzekomymi groźbami miały miejsce podczas obecności jedynie M. K. (1) i J. F.. Jednak dowód z zeznań pokrzywdzonego nie stanowił jedynego dowodu w sprawie. Wypowiedzi M. K. (1) korelują z zeznaniami pozostałych osób przesłuchanych w sprawie.

Treść zeznań pokrzywdzonego potwierdził min. A. W. (k.16v,173-173v). Jest on sąsiadem M. K. (1) i słyszał M. S., który krzyczał: „zapierdolę M., zajebię go”.

W ocenie Sądu Rejonowego, wypowiedzi świadka zasługują na przymiot wiarygodności. Są szczere, spontaniczne. Korelują z zeznaniami pokrzywdzonego również, co do czasu, kiedy miało dojść do zdarzenia.

Istotnym świadkiem w sprawie był brat oskarżonego- B. F. (k.13v,173v-174,226-227). Złożył on zeznania kilkakrotnie. W pierwszych zeznaniach, złożonych w toku postepowania przygotowawczego wskazał jasno, że wie o tym, że jego brat J. grozi M. K. (1). Dowiedział się o tym od pokrzywdzonego i zapytał swojego brata. Wtedy oskarżony mu powiedział, że jak on kiwnie palcem, to S. z C. go zapierdolą. Dowiedział się również, że oskarżony straszy M. K. (1), ponieważ żona B. F. zdradza go z K.. Osobiście jednak nie wierzy w ten romans.

Na rozprawie świadek wskazał, że cierpi na schizofrenię. Nie wie nic o konflikcie pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym. Zeznał, że został „spity”, żeby składać zeznania przeciwko bratu. Po odczytaniu wcześniejszych zeznań wskazał, że podczas składania zeznań był w stanie po spożyciu alkoholu, był „przekręcony”. Na kolejnej rozprawie oświadczył z kolei, że nie wie o tym, żeby jego brat J. i M. K. (1) byli skłóceni. Po odczytaniu wcześniejszych zeznań wyjaśnił, że M. K. (1) najeżdżał jego żonę i doprowadził do rozpadu ich małżeństwo. Kazał świadkowi iść składać zeznania przeciwko bratu. Przyznał również, że jest alkoholikiem i choruje na schizofrenię.

Sąd przesłuchał świadka B. F. z udziałem biegłej psycholog A. G. (k.231-236). Biegła w swojej pisemnej opinii wskazała, że ogólny poziom sprawności umysłowej B. F. jest obniżony i mieści się w obszarze upośledzenia umysłowego. Zaburzenia poznawcze o echach lekkiego otępienia mogą być uwarunkowane toksycznym działaniem alkoholu. Wyniki przeprowadzonych testów wskazują na organiczne podłoże uszkodzenia (...). Wskazała również, że podczas badania nie wystąpiły wypowiedzi wskazujące na wypełnienie luk pamięciowych treścią zmyśloną. Występuje tendencja do zasłaniania się niepamięcią.

W ocenie Sądu Rejonowego, powyższa opinia jest jasna, rzetelna i zawiera wszystkie odpowiedzi na pytania. Sąd uwzględnił ją przy dokonywaniu oceny zeznań świadka B. F.. W świetle tej opinii, a także z uwagi na treść zeznań M. K. (1), A. W., Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom świadka złożonym w toku postępowania przygotowawczego. Te zeznania, w ocenie Sądu, są one szczere i spontaniczne. Wypowiedzi B. F., odnośnie składania pierwszych zeznań w stanie po spożyciu alkoholu, są zaś nieprawdziwe. Oczywistym jest, że świadek w takich warunkach w ogóle nie zostałby przesłuchany. Dodatkowo należy również wskazać, że B. F. jest bratem oskarżonego i w chwili obecnej z całą pewnością jest zorientowany w tym, że jego zeznania odgrywają znaczącą rolę w sprawie. Bracia mieszkają w bliskim sąsiedztwie, dlatego B. F. zależy na dobrych kontaktach z najbliższą rodziną. Sąd Rejonowy uznał, że są to właśnie przyczyny dla zmiany zeznań przez B. F.. Tym bardziej, że z opinii biegłej A. G. wynika, że nie stwierdziła ona u wymienionego świadka skłonności do konfabulacji, a jedynie tendencje do zasłaniania się niepamięcią.

W sprawie został przesłuchany T. C. (k.24v,32v,211-211v), który w swoich zeznaniach wskazał, że M. S. pytał się go, czy pomoże mu „zapierdolić” K.. Świadek podtrzymał swoje zeznania przed Sądem.

Wypowiedzi tego świadka korelują z treścią zeznań M. K. (1). W ocenie Sądu Rejonowego, jest to świadek niezainteresowany wynikiem toczącego się postępowania. Nie zna oskarżonego. Jego wypowiedzi należało zatem uznać za szczere.

B. K.- żona M. K. (1) (k.21v,177v-178) zeznała, że widziała M. S. i słyszała, że wołał jej męża. Zeznała też, że jej mąż boi się oskarżonego. Dowiedziała się od pokrzywdzonego, że Szweja mu groził przez telefon.

Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom świadka. Przy ocenie zeznań świadka Sąd wziął pod uwagę fakt, że B. K. jest żoną pokrzywdzonego i ma interes w tym, by składać zgodne z nim zeznania. Jednak sposób wypowiedzi tego świadka oraz fakt, że przytoczone przez świadka okoliczności pozostają w zgodności z zeznaniami pozostałych osób, przesądził o uznaniu jej wypowiedzi za wiarygodne.

W sprawie została również przesłuchana W. F. (k.33v,178v), czyli żona B. F.. Wskazała ona, że osobiście nie słyszała, aby oskarżony groził. Dowiedziała się o tym od M. K. (1). Podała, że chyba we wrześniu, a potem raz chyba było w październiku. Zeznała, że podobno oskarżony na podwórku powiedział M. K. (1), że nie ma tu przyjeżdżać, ponieważ naśle na niego swoich żołnierzy. Dowiedziała się o tym w rozmowie telefonicznej.

Sąd Rejonowy uznał, że zeznania świadka są szczere i zasługują na przymiot wiarygodności.

Sąd Rejonowy przesłuchał w charakterze świadka M. S. (k.205-205v). Świadek ten zeznał, że został ukarany bezpodstawnie. On sam nigdy nie groził pokrzywdzonemu ani jego żonie. Wskazał też, że nie wie, kto to jest Szweja.

Zeznania świadka są niezgodne z prawdą. Przede wszystkim M. S. został skazany prawomocnym wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego w Chojnicach z dnia 9 lutego 2016 roku, w sprawie II K 54/16, za to, że w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w okresie od 4 października do 19 października 2015 roku w K., groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi te wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione. Dodatkowo też zeznania świadka pozostają w całkowitej sprzeczności z zeznaniami M. K. (1), B. K., a także B. F..

Sąd przesłuchał również żonę M. D. S. (wcześniej Skalna k.197v-198). Świadek wskazała, że istnieje konflikt pomiędzy jej mężem a M. K. (1). Kiedyś ich rodziny mieszkały po sąsiedzku. Zdaniem świadka, pokrzywdzony wybił drzwi w ich mieszkaniu. Potem wyzywał.

W ocenie Sądu Rejonowego, wypowiedzi świadka są jasne i spontaniczne.

W sprawie złożyła również zeznania matka oskarżonego J. G. F. (k.196-197). W swoich wypowiedziach wskazała, że widziała, że pokrzywdzony przychodzi do jej syna. Nie zauważyła, aby jej syn groził panu K.. Dowiedziała się kiedyś od syna B., że pokrzywdzony szarpał się i chciał go utopić.

W ocenie Sądu Rejonowego, zeznania świadka nie budzą wątpliwości co do ich zgodności z prawdą. Przy czym G. F. nie była świadkiem żadnej okoliczności, która mogłaby wpłynąć na ustalenia w przedmiotowej sprawie.

Z uwagi na powyższe dowody, Sąd Rejonowy uznał, że wyjaśnienia oskarżonego J. F. są niezgodne z prawdą i nie mogą stanowić podstawy dla dokonywania ustaleń faktycznych w przedmiotowej sprawie. Oskarżony J. F. nie przyznał się również do popełnienia drugiego z czynów tj. przestępstwa z art.234 kk. Oświadczenie oskarżonego w tym zakresie stanowi jedynie przyjętą przez J. F. linię obrony. Stanowisku temu bowiem przeczą zeznania S. P. (k.59v,179-180), M. O. (1) (k.61v,172v-173), K. K. (k.65v,180-180v), J. K. (k.197-197v), B. W. (k.196v-197).

Świadek J. K. podał, że oskarżony przyszedł na Komisariat i podał, że kwestionuje trzeźwość policjantów na służbie, konkretnie M. O. (2). Na polecenie komendanta świadek przeprowadził badanie stanu trzeźwości w obecności oskarżonego oraz B. W.. Po uzyskaniu wyniku ujemnego, oskarżony nadal kwestionował trzeźwość policjanta. Żądał wykonania badania krwi, za które może zapłacić. Następnie na miejsce przyjechał komendant.

W ocenie Sądu Rejonowego, zeznania świadka odpowiadają prawdzie. Są one jasne, szczere i konsekwentne.

Zeznania zbieżne z powyższymi złożył B. W., który również potwierdził swoje uczestnictwo w przeprowadzeniu badania stanu trzeźwości. Oskarżony nie dawał wiary urządzeniu i chciał pobrania krwi. Wyjaśnił, że oskarżony opowiadał, że widział pana O. w radiowozie i po jego wyrazie twarzy, czy wyglądzie stwierdził, że jest w stanie nietrzeźwości.

Zeznania świadka są szczere i spontaniczne.

M. O. (2) i K. K. pełnili służbę wspólnie. Świadek O. zeznał, że jego zdaniem oskarżony wiedział o tym, że tego dnia jest on trzeźwy. Zachowanie oskarżonego było celowe, żeby pogorszyć reputację świadka. Wyjaśnił również, że wcześniej też miał kontakt z oskarżonym, który oskarżył go oraz kolegę ze służby o przyjęcie łapówki. Postępowanie to zostało umorzone. Kiedy jest poza służbą, oskarżony ironicznie się uśmiecha, mruga pokazuje palcem. K. K. zeznał, że do jego osoby oskarżony nie miał zastrzeżeń. Podał też, że zauważył, że J. F. podczas patrolowania miasta jeździ za nimi. Zauważył również, że jeśli kolega O. jest na urlopie, to wówczas nie widuje on oskarżonego. Świadek nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego tak się dzieje. Potwierdził również, że J. F. oskarżał innego kolegę o przyjęcie łapówki.

Sąd uwzględnił zeznania wymienionych świadków przy dokonywaniu ustaleń faktycznych w przedmiotowej sprawie. W ocenie Sądu Rejonowego, brak jest jakichkolwiek podstaw do kwestionowania prawdziwości tych wypowiedzi.

S. P. w swoich zeznaniach zrelacjonował rozmowę z oskarżonym, który pomimo ujemnego wyniku badania, nadal kwestionował trzeźwość M. O. (2). Zeznał również, że wie o tym, że wcześniej oskarżony złożył zawiadomienie o przyjęciu łapówki przez policjanta oraz o tym, że M. O. (2) czuje się śledzony przez J. F..

W ocenie Sądu Rejonowego, zeznania świadka odpowiadają prawdzie. Przy ocenie zeznań funkcjonariuszy Policji, Sąd Rejonowy wziął pod uwagę fakt, że świadkowie ci składają zeznania w istotnej dla swojego kolegi sprawie i z koleżeństwa mogą chcieć przedstawić jego osobę w korzystnym świetle. Nadto każdy z nich zna oskarżonego z wcześniejszych czynności, dotyczących złożenia zawiadomienia o przyjęciu łapówki przez innego policjanta. Zatem wszyscy mogli mieć interes w tym, aby złożyć zeznania niekorzystne dla osoby oskarżonego. Sąd Rejonowy dokonał wnikliwej analizy ich wypowiedzi i stwierdził, że w zeznaniach wymienionych wyżej policjantów, nie ma żadnych elementów mogących wskazywać na to, że uzgadniali oni między sobą treść wypowiedzi. Ponadto okoliczności podawane przez świadków w istocie nie były kwestionowane przez oskarżonego. W swoich zeznaniach wskazali ono bowiem to, co powiedział na Komisariacie w C. oskarżony. J. F. zaś nie kwestionował swoich wypowiedzi a jedynie fakt, że nie dopuścił się popełnienia przestępstwa. Ustalenie zaś, czy oskarżony dopuścił się popełnienia przestępstwa określonego w art.234 kk, zależy od ustalenia przez Sąd Rejonowy, czy jego zachowanie wypełniło znamiona wymienionego przestępstwa.

W sprawie załączono płytę z nagraniem, wykonanym przez oskarżonego i dotyczącym wizyty J. F. na Komisariacie w C.. Sąd Rejonowy uzyskał stenogram z tego nagrania sporządzony przez Biuro (...) w L. (k.253-275). Sporządzony stenogram nie stanowi pełnego zapisu przeprowadzonych rozmów z uwagi na jakość tego nagrania. Z uzyskanego stenogramu wynika, że oskarżony domagał się przeprowadzenia testu narkotykowego u policjanta. Potem w kolejnych wypowiedziach wskazał, że stwierdził, że policjant może być pod wpływem alkoholu. Po przeprowadzonych badaniach oskarżony stwierdził, że badania mogą być błędne. Wskazał, że zapłaci za badanie krwi.

W ocenie Sądu Rejonowego, sporządzony stenogram jest rzetelny i nie budzi żadnych wątpliwości interpretacyjnych. Treści zapisane w stenogramie pokrywają się z zeznaniami opisanych wyżej świadków.

Wobec braku podstaw do kwestionowania Sąd uznał też za wiarygodne pozostałe dowody zgromadzone w sprawie tj.: zdjęcia (k.6-9), protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości (k.50-51), odpis świadectwa wzorcowania (k.52), wydruk zarejestrowanych wydarzeń (k.53-55), płyta z nagraniem (k.73,109), informacja o dochodach (k.94-95), karta karna (k.96,296-297), informacja z Urzędu Miejskiego w C. (k.110), odpis wyroku (k.214).

W tym stanie sprawy wina oskarżonego J. F. nie budziła żadnych wątpliwości Sądu Rejonowego i polegała na tym, że w okresie od 11 września 2015 roku do połowy października 2015 roku działając w warunkach ciągu przestępstw groził pozbawieniem życia:

- w dniu 11 września 2015 roku w C. groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi to wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,

- w połowie października 2015 roku w C. groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi to wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione.

J. F. swoim zachowaniem wypełnił znamiona przestępstw z art.190§1 kk.

Należy w tym miejscu wskazać, że przy dokonywaniu oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie Sąd kierował się tym, że ocena każdego dowodu, również z wyjaśnień oskarżonego, jako pozostawiona sądowi orzekającemu, musi być dokonywana z przekonaniem, że oskarżony nie popełnił zarzucanego mu czynu. Dopiero, kiedy przeprowadzone dowody, ich ocena i wyprowadzone z nich wnioski, obalą owo przekonanie- można ferować wyrok skazujący. Stanowisko takie ma swoje uargumentowanie w treści art.5§1 kpk w związku z art.7 kpk, jako ze przepisy tej ustawy uznają jedynie zasadę swobodnej oceny dowodów, będącej efektem rozważań całokształtu ujawnionych w sprawie okoliczności, przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego oraz nie różnicują dowodów od tego, w jakiej fazie postępowania i od kogo zostały pozyskane ( wyrok S.A. w Lublinie z dnia 29.04.2009 r., II AKa 63/09).

Art. 190 określa odpowiedzialność karną za przestępstwo groźby karalnej. Dla bytu tego przestępstwa niezbędne jest spełnienie przesłanki w postaci uzasadnionej obawy, że groźba zostanie spełniona. Przy czym należy wskazać, że chodzi o subiektywną obawę spełnienia groźby, którą można w sposób obiektywny uzasadnić.

Sąd Rejonowy dokonując oceny zeznań pokrzywdzonego ustalił, że wypowiedzi pana K. znajdują swoje potwierdzenie w zeznaniach pozostałych świadków przesłuchanych w sprawie. Wypowiedzi tych wszystkich osób tworzą jedną całość. Zdaniem Sądu Rejonowego, obawy pokrzywdzonego były realne. Oskarżony groził M. K. (1) w sytuacji, kiedy byli sami. Jednak groził pokrzywdzonemu, że krzywdę mogą mu zrobić inne osoby. Z zeznań B. F., który pozostawał w dobrych relacjach z pokrzywdzonym wynika, że jego brat J. nasłał na niego S.. Następnie M. S. rzeczywiście groził pokrzywdzonemu i szukał osób do pomocy. W związku z powyższym, obawa pokrzywdzonego, że groźby oskarżonego się spełnią były rzeczywiste i uzasadnione okolicznościami.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy uznał oskarżonego za winnego popełnienia czynów zrzucanych mu w pkt. I aktu oskarżenia z tym ustaleniem, że zostały one popełnione w warunkach ciągu przestępstw z art.190§1 kk i za to na podstawie art.190§1 kk w zw. z art.91§1 kk Sąd skazał J. F. na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności. Jednocześnie Sąd Rejonowy ustalił, że z godnie z zeznaniami pokrzywdzonego M. K. (1), drugi z czynów został popełniony przez oskarżonego w połowie października 2015 roku.

Materiał dowodowy przeprowadzony przez Sąd Rejonowy pozwolił również na ustalenie, że oskarżony J. F. w dniu 25 października 2015 roku w C. przed organem powołanym do ścigania tj. funkcjonariuszami Komisariatu w C. fałszywie oskarżył funkcjonariusza komisariatu Policji w C. sierż. M. O. (2) o popełnienie wykroczenia i przewinienia dyscyplinarnego- pełnienie służby pod wpływem alkoholu. Swoim zachowaniem wypełniła znamiona przestępstwa z art.234 kk.

Należy w tym miejscu wskazać, że znamieniem a zarazem sposobem popełnienia występku z art.234 kk jest „oskarżenie” przez co należy zrozumieć każde działanie podjęte przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, zmierzające do ścigania lub oskarżenia innej osoby za przestępstwo, wykroczenie czy przewinienie dyscyplinarne. Przestępstwo to można popełnić tylko z działaniu. Obojętna jest przy tym jego forma (pisemna lub ustna) (R. Stefański, Komentarz do kodeksu karnego). Dla bytu tego przestępstwa konieczna jest również fałszywość oskarżenia. Oznacza to sprzeczność zarzutów z obiektywnym stanem rzeczy, przy świadomości sprawcy odnośnie nieprawdziwości tych zarzutów.

Wobec powyższych ustaleń i omówionego materiału dowodowego Sąd Rejonowy uznał, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona tego przestępstwa. Jednocześnie wskazać należy, że oskarżony miał prawo powziąć wątpliwość, co do stanu trzeźwości określonego policjanta. Jednak po przeprowadzeniu niezbędnych badań, wykluczających możliwość pozostawania przez M. O. (2) w stanie nietrzeźwości, J. F. nadal kwestionował trzeźwość policjanta na służbie. Zachowanie oskarżonego w postaci negowania wyniku przeprowadzonego badania, żądania przeprowadzenia badania krwi, za które może on zapłacić, wskazuje jasno, że J. F. zamierzał spowodować wszczęcie postępowania przeciwko M. O. (2) o popełnienie wykroczenia lub przewinienia dyscyplinarnego. Nadto Sąd Rejonowy ustalił, że oskarżony w tym zakresie działał z pełnym rozeznaniem i w sposób umyślny. Stan trzeźwości M. O. (2) został potwierdzony. Przybyły na miejsce przełożony – komendant Posterunku Policji w C. S. P. nie stwierdził żadnych przeciwwskazań do dalszego kontunuowania służby przez policjanta. Nadto partner na służbie M. K. (2) K. również nie stwierdził żadnych wątpliwości, co do stanu trzeźwości kolegi. W tych okolicznościach oskarżony doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że M. O. (2) jest trzeźwy i jego zarzuty pod adresem policjanta są całkowicie bezpodstawne.

Sąd Rejonowy uznał oskarżonego J. F. za winnego popełnienia tego przestępstwa i ustalił jednocześnie, że oskarżony popełnił go w C. przed organem powołanym do ścigania tj. funkcjonariuszami Komisariatu Policji. Za popełnienie tego przestępstwa, Sąd na podstawie art.234 kk skazał J. F. na karę 5 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art.91§2 kk w miejsce orzeczonych powyżej kar pozbawienia wolności Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę łączną 8 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd mógł orzec wobec oskarżonego karę łączną w wymiarze od 5 miesięcy pozbawienia wolności do 9 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu kare łączną w górnej granicy zagrożenia z uwagi na fakt, że wszystkie przypisane oskarżonemu przestępstwa zostały przez niego popełnione w krótkim czasie.

Na podstawie art. 69§1 i 2 kk i art.70§1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 3 lata. W ocenie Sądu Rejonowego, okres ten będzie wystarczający dla zweryfikowania pozytywnej prognozy oskarżonego. Na podstawie art. 72§1 kk Sąd zobowiązał oskarżonego do informowania Sądu o przebiegu okresu próby. W oparciu o treść art.71§1 kk Sąd wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wysokości 30 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę równą 20 zł. Oskarżony oświadczył, że nie pracuje i pozostaje na utrzymaniu żony. Sąd Rejonowy nie stwierdził jednak żadnych przeciwwskazań do podjęcia przez oskarżonego pracy, która umożliwi mu wywiązanie się z nałożonego obowiązku. Sąd Rejonowy uznał, że wymierzona kara grzywny przy orzeczeniu kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, będzie dla oskarżonego jedyną znaczącą dolegliwością.

Sąd wymierzył oskarżonemu powyższą karę uznając, że wymierzona kara odpowiada stopniowi zawinienia sprawcy przestępstwa oraz stopniowi społecznej szkodliwości zarzucanego mu czynu.

Oskarżony jest osobą dojrzałą. Ma 48 lat. Z zawodu jest kierowcą mechanikiem. Pozostaje na utrzymaniu żony. Posiada jedno dorosłe dziecko. Zna obowiązujące normy prawne oraz konsekwencje ich naruszania.

Sąd Rejonowy uznał, że istnieje pozytywna prognoza kryminalistyczna, która uzasadnia zastosowanie wobec oskarżonego dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary. Przy czym należy podkreślić, że podstawową przesłaną zawieszenia wykonania kary są wynikające z dotychczasowego postępowania oskarżonego, dające się uzasadnić w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przypuszczenia, co do przewidywanego sposobu życia, dotyczy to przede wszystkim przestrzegania przez niego porządku prawnego. Wśród wskazanych w art.69§2 kk przesłanek prognozowania nie istnieje priorytet którejkolwiek z nich (wyrok SN z dnia 19.01.1973 r., OSNPG 1973/7/91, wyrok SN z dnia 23.02.1979 r., OSNKW 1979/5/54). W ocenie Sądu powyższe przesłanki w odniesieniu do osoby oskarżonego zachodzą. J. F. w przeszłości był karany wyrokiem Sądu Rejonowego w Chojnicach z dnia 16 listopada 2016 roku w sprawie II K 125/15, za popełnienie przestępstwa z art. 226§1 kk na karę 4 miesięcy ograniczenia wolności, polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym. W ocenie Sądu Rejonowego fakt ten nie ma jednak wpływu na pozytywną prognozę oskarżonego, który w ocenie Sądu, zasługuje na szansę poprawy swojego zachowania. Jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował fakt popełnienia przez oskarżonego trzech przestępstw w krótkim czasie. Nadto przestępstwo z art.234 kk zostało popełnione na szkodę policjanta Komisariatu Policji w C.- M. O. (2), co również świadczy o lekceważeniu przez oskarżonego funkcjonariusza publicznego.

W ocenie Sądu, wymierzona kara wpłynie na oskarżonego wychowawczo i zapobiegnie powrotowi do popełniania przestępstw. Zaspokoi również społeczne poczucie sprawiedliwości.

Sąd Rejonowy nie dopatrzył się żadnej okoliczności łagodzącej.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art.627 kpk i art.2 ust.1 pkt.3 i art.3 ust.2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983 roku ze zm.).

Sygn. akt II K 256/16

UZASADNIENIE

Oskarżony J. F., pseudonim (...), mieszka w C., przy ulicy (...). W tym samym budynku mieszka jego brat B. F.., który kiedyś zajmował ten lokal z żoną. M. K. (1) jest znajomym B. F. i jego żony. Kiedyś często ich odwiedzał, spożywali też razem alkohol (okoliczności bezsporne).

B. F. ma problem z nadużywaniem alkoholu (opinia sądowo- psychologiczna biegłej A. G. k.231-236).

W dniu 11 września 2015 roku pokrzywdzony M. K. (1) jechał motorowerem w C.. Wtedy zadzwonił do niego J. F.. Oskarżony przedstawił się jako Szweja. Pokrzywdzony poznał go po głosie. Oskarżony powiedział, że jak zobaczy M. K. (1) w C. na ulicy (...), to mu nogi połamie lub zabije. Wtedy pokrzywdzony zaśmiał się, a oskarżony powiedział, że jacyś żołnierze przyjadą do domu pokrzywdzonego (zeznania M. K. (1) (k.2,15v,18v-19,176-177).

M. K. (1) skojarzył wówczas, że oskarżony z tego samego numeru dzwonił do niego trzykrotnie w dniu poprzednim. Wtedy pokrzywdzony nie odebrał telefonu, ponieważ wyciszył dzwonek (zdjęcia (k.6-9). M. K. (1) przestraszył się zachowania oskarżonego, ponieważ już rok wcześniej oskarżony bezpośrednio mu powiedział, że zrobi z nim porządek (zeznania M. K. (1) (k.2,15v,18v-19,176-177).

Po tym zdarzeniu, na początku października 2015 roku, pokrzywdzony wracał motorowerem do swojego domu w K.. Tam zauważył przed sklepem (...), który krzyczał do niego: „chodź K. na solo, wpierdole ci i cię zabiję cwaniaku” (zeznania A. W. (k.16v,173-173v).

M. K. (1) zadzwonił do brata oskarżonego- B. F., który powiedział mu, że J. F. nasłał na niego S. i ma uważać (zeznania B. F. (k.13v,173v-174,226-227).

Około połowy miesiąca października 2015 roku, M. K. (1) spotkał osobiście oskarżonego w C.. J. F. zaczął go szarpać za kurtkę. Mówił: „nie wiesz z kim zaczynasz, nie rób sobie wrogów, jak pójdziesz przez miasto, to każdy ci wpierdoli”. M. K. (1) przestraszył się oskarżonego. Dowiedział się również od swojej żony i od T. C., że M. S. chce mu „wpierdolić” (zeznania T. C. (k.24v,32v,211-211v).

M. S. został skazany prawomocnym wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego w Chojnicach z dnia 9 lutego 2016 roku, w sprawie II K 54/16, za to, że w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w okresie od 4 października do 19 października 2015 roku w K., groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi te wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione (odpis wyroku k.214).

W dniu 25 października 2015 roku oskarżony J. F. udał się do Komisariatu Policji w C.. W tym dniu służbę pełnili sierż. M. O. (2) oraz st. sierż. K. K.. Oskarżony powiedział do dyżurnego- st. sierż. J. K., że kwestionuje trzeźwość policjantów na służbie, a konkretnie sierż. M. O. (2). Na polecenie przełożonego- S. P., st. sierż. J. K. i sierż. szt. B. W. przeprowadzili badanie stanu trzeźwości M. O. (2). Podczas tego badania obecny był również J. F.. Wynik badania był ujemny (protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości (k.50-51), odpis świadectwa wzorcowania (k.52).

Po przeprowadzeniu tego badania, oskarżony kwestionował jego wynik. Domagał się przeprowadzenia badania krwi u M. O. (2). Oświadczył, że może zapłacić za to badanie. Stwierdził, że we krwi M. O. (2) znajdują się niedozwolone prawem substancje. Przybyły na Komisariat Komendant S. P. nie stwierdził przeciwwskazań do dalszego pełnienia służby przez sierż. M. O. (2) i kontynuował on wykonywanie swoich obowiązków. J. F. powiedział Komendantowi, że sierż. M. O. (2) podczas patrolowania miasta, „gibał się”, był czerwony na twarzy i zachowywał się, jak po siedmiu piwach (zeznania S. P. (k.59v,179-180), M. O. (1) (k.61v,172v-173), K. K. (k.65v,180-180v), J. K. (k.197-197v), B. W. (k.196v-197).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wymienione wyżej dowody oraz pozostały materiał zgromadzony w sprawie tj.: protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości (k.50-51), odpis świadectwa wzorcowania (k.52), wydruk zarejestrowanych wydarzeń (k.53-55), płyta z nagraniem (k.73,109), informacja o dochodach (k.94-95), karta karna (k.96,296-297), informacja z Urzędu Miejskiego w C. (k.110), odpis wyroku (k.214), stenogram z nagrania (k.253-275).

Oskarżony J. F. (k.131,172) wyjaśnił, że nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na zadawane pytania.

Sąd nie dał wiary oświadczeniu oskarżonego. Przyjęta przez oskarżonego postawa jest sprzeczna z ustaleniami poczynionym przez Sąd Rejonowy w toku postępowania.

Odmienną od J. F. wersję wydarzeń przedstawił w sprawie pokrzywdzony M. K. (1) (k.2,15v,18v-19,176-177). Świadek ten już w swoich pierwszych zeznaniach, złożonych w dniu 11 września 2015 roku, wskazał, że zadzwonił do niego oskarżony. Wyjaśnił, że poznał go po głosie. Wyjaśnił przy tym, że brat oskarżonego oraz jego żona są jego znajomymi. Nie ma on nic wspólnego z rozpadem ich związku. Zeznał, że boi się oskarżonego, że może mu coś zrobić albo nasłani przez niego ludzie.

Kolejne zeznania M. K. (1) złożył w dniu 20 października 2015 roku. Wtedy też zeznał, że około tygodnia wcześniej spotkał oskarżonego w C. na mieście. Zeznał, że oskarżony szarpał go i mu groził.

Pokrzywdzony przesłuchany na rozprawie podał zbieżny z wcześniejszym przebieg wydarzeń i podtrzymał swoje wcześniejsze wypowiedzi. Sąd Rejonowy uznał, że wszystkie zeznania pokrzywdzonego złożone w toku całego postępowania są jasne, logiczne i konsekwentne. Pozostają one w całkowitej sprzeczności z oświadczeniem oskarżonego. Przy ocenie zeznań świadka M. K. (1), Sąd Rejonowy wziął pod uwagę fakt, że wszystkie sytuacje związane z rzekomymi groźbami miały miejsce podczas obecności jedynie M. K. (1) i J. F.. Jednak dowód z zeznań pokrzywdzonego nie stanowił jedynego dowodu w sprawie. Wypowiedzi M. K. (1) korelują z zeznaniami pozostałych osób przesłuchanych w sprawie.

Treść zeznań pokrzywdzonego potwierdził min. A. W. (k.16v,173-173v). Jest on sąsiadem M. K. (1) i słyszał M. S., który krzyczał: „zapierdolę M., zajebię go”.

W ocenie Sądu Rejonowego, wypowiedzi świadka zasługują na przymiot wiarygodności. Są szczere, spontaniczne. Korelują z zeznaniami pokrzywdzonego również, co do czasu, kiedy miało dojść do zdarzenia.

Istotnym świadkiem w sprawie był brat oskarżonego- B. F. (k.13v,173v-174,226-227). Złożył on zeznania kilkakrotnie. W pierwszych zeznaniach, złożonych w toku postepowania przygotowawczego wskazał jasno, że wie o tym, że jego brat J. grozi M. K. (1). Dowiedział się o tym od pokrzywdzonego i zapytał swojego brata. Wtedy oskarżony mu powiedział, że jak on kiwnie palcem, to S. z C. go zapierdolą. Dowiedział się również, że oskarżony straszy M. K. (1), ponieważ żona B. F. zdradza go z K.. Osobiście jednak nie wierzy w ten romans.

Na rozprawie świadek wskazał, że cierpi na schizofrenię. Nie wie nic o konflikcie pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym. Zeznał, że został „spity”, żeby składać zeznania przeciwko bratu. Po odczytaniu wcześniejszych zeznań wskazał, że podczas składania zeznań był w stanie po spożyciu alkoholu, był „przekręcony”. Na kolejnej rozprawie oświadczył z kolei, że nie wie o tym, żeby jego brat J. i M. K. (1) byli skłóceni. Po odczytaniu wcześniejszych zeznań wyjaśnił, że M. K. (1) najeżdżał jego żonę i doprowadził do rozpadu ich małżeństwo. Kazał świadkowi iść składać zeznania przeciwko bratu. Przyznał również, że jest alkoholikiem i choruje na schizofrenię.

Sąd przesłuchał świadka B. F. z udziałem biegłej psycholog A. G. (k.231-236). Biegła w swojej pisemnej opinii wskazała, że ogólny poziom sprawności umysłowej B. F. jest obniżony i mieści się w obszarze upośledzenia umysłowego. Zaburzenia poznawcze o echach lekkiego otępienia mogą być uwarunkowane toksycznym działaniem alkoholu. Wyniki przeprowadzonych testów wskazują na organiczne podłoże uszkodzenia (...). Wskazała również, że podczas badania nie wystąpiły wypowiedzi wskazujące na wypełnienie luk pamięciowych treścią zmyśloną. Występuje tendencja do zasłaniania się niepamięcią.

W ocenie Sądu Rejonowego, powyższa opinia jest jasna, rzetelna i zawiera wszystkie odpowiedzi na pytania. Sąd uwzględnił ją przy dokonywaniu oceny zeznań świadka B. F.. W świetle tej opinii, a także z uwagi na treść zeznań M. K. (1), A. W., Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom świadka złożonym w toku postępowania przygotowawczego. Te zeznania, w ocenie Sądu, są one szczere i spontaniczne. Wypowiedzi B. F., odnośnie składania pierwszych zeznań w stanie po spożyciu alkoholu, są zaś nieprawdziwe. Oczywistym jest, że świadek w takich warunkach w ogóle nie zostałby przesłuchany. Dodatkowo należy również wskazać, że B. F. jest bratem oskarżonego i w chwili obecnej z całą pewnością jest zorientowany w tym, że jego zeznania odgrywają znaczącą rolę w sprawie. Bracia mieszkają w bliskim sąsiedztwie, dlatego B. F. zależy na dobrych kontaktach z najbliższą rodziną. Sąd Rejonowy uznał, że są to właśnie przyczyny dla zmiany zeznań przez B. F.. Tym bardziej, że z opinii biegłej A. G. wynika, że nie stwierdziła ona u wymienionego świadka skłonności do konfabulacji, a jedynie tendencje do zasłaniania się niepamięcią.

W sprawie został przesłuchany T. C. (k.24v,32v,211-211v), który w swoich zeznaniach wskazał, że M. S. pytał się go, czy pomoże mu „zapierdolić” K.. Świadek podtrzymał swoje zeznania przed Sądem.

Wypowiedzi tego świadka korelują z treścią zeznań M. K. (1). W ocenie Sądu Rejonowego, jest to świadek niezainteresowany wynikiem toczącego się postępowania. Nie zna oskarżonego. Jego wypowiedzi należało zatem uznać za szczere.

B. K.- żona M. K. (1) (k.21v,177v-178) zeznała, że widziała M. S. i słyszała, że wołał jej męża. Zeznała też, że jej mąż boi się oskarżonego. Dowiedziała się od pokrzywdzonego, że Szweja mu groził przez telefon.

Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom świadka. Przy ocenie zeznań świadka Sąd wziął pod uwagę fakt, że B. K. jest żoną pokrzywdzonego i ma interes w tym, by składać zgodne z nim zeznania. Jednak sposób wypowiedzi tego świadka oraz fakt, że przytoczone przez świadka okoliczności pozostają w zgodności z zeznaniami pozostałych osób, przesądził o uznaniu jej wypowiedzi za wiarygodne.

W sprawie została również przesłuchana W. F. (k.33v,178v), czyli żona B. F.. Wskazała ona, że osobiście nie słyszała, aby oskarżony groził. Dowiedziała się o tym od M. K. (1). Podała, że chyba we wrześniu, a potem raz chyba było w październiku. Zeznała, że podobno oskarżony na podwórku powiedział M. K. (1), że nie ma tu przyjeżdżać, ponieważ naśle na niego swoich żołnierzy. Dowiedziała się o tym w rozmowie telefonicznej.

Sąd Rejonowy uznał, że zeznania świadka są szczere i zasługują na przymiot wiarygodności.

Sąd Rejonowy przesłuchał w charakterze świadka M. S. (k.205-205v). Świadek ten zeznał, że został ukarany bezpodstawnie. On sam nigdy nie groził pokrzywdzonemu ani jego żonie. Wskazał też, że nie wie, kto to jest Szweja.

Zeznania świadka są niezgodne z prawdą. Przede wszystkim M. S. został skazany prawomocnym wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego w Chojnicach z dnia 9 lutego 2016 roku, w sprawie II K 54/16, za to, że w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w okresie od 4 października do 19 października 2015 roku w K., groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi te wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione. Dodatkowo też zeznania świadka pozostają w całkowitej sprzeczności z zeznaniami M. K. (1), B. K., a także B. F..

Sąd przesłuchał również żonę M. D. S. (wcześniej Skalna k.197v-198). Świadek wskazała, że istnieje konflikt pomiędzy jej mężem a M. K. (1). Kiedyś ich rodziny mieszkały po sąsiedzku. Zdaniem świadka, pokrzywdzony wybił drzwi w ich mieszkaniu. Potem wyzywał.

W ocenie Sądu Rejonowego, wypowiedzi świadka są jasne i spontaniczne.

W sprawie złożyła również zeznania matka oskarżonego J. G. F. (k.196-197). W swoich wypowiedziach wskazała, że widziała, że pokrzywdzony przychodzi do jej syna. Nie zauważyła, aby jej syn groził panu K.. Dowiedziała się kiedyś od syna B., że pokrzywdzony szarpał się i chciał go utopić.

W ocenie Sądu Rejonowego, zeznania świadka nie budzą wątpliwości co do ich zgodności z prawdą. Przy czym G. F. nie była świadkiem żadnej okoliczności, która mogłaby wpłynąć na ustalenia w przedmiotowej sprawie.

Z uwagi na powyższe dowody, Sąd Rejonowy uznał, że wyjaśnienia oskarżonego J. F. są niezgodne z prawdą i nie mogą stanowić podstawy dla dokonywania ustaleń faktycznych w przedmiotowej sprawie. Oskarżony J. F. nie przyznał się również do popełnienia drugiego z czynów tj. przestępstwa z art.234 kk. Oświadczenie oskarżonego w tym zakresie stanowi jedynie przyjętą przez J. F. linię obrony. Stanowisku temu bowiem przeczą zeznania S. P. (k.59v,179-180), M. O. (1) (k.61v,172v-173), K. K. (k.65v,180-180v), J. K. (k.197-197v), B. W. (k.196v-197).

Świadek J. K. podał, że oskarżony przyszedł na Komisariat i podał, że kwestionuje trzeźwość policjantów na służbie, konkretnie M. O. (2). Na polecenie komendanta świadek przeprowadził badanie stanu trzeźwości w obecności oskarżonego oraz B. W.. Po uzyskaniu wyniku ujemnego, oskarżony nadal kwestionował trzeźwość policjanta. Żądał wykonania badania krwi, za które może zapłacić. Następnie na miejsce przyjechał komendant.

W ocenie Sądu Rejonowego, zeznania świadka odpowiadają prawdzie. Są one jasne, szczere i konsekwentne.

Zeznania zbieżne z powyższymi złożył B. W., który również potwierdził swoje uczestnictwo w przeprowadzeniu badania stanu trzeźwości. Oskarżony nie dawał wiary urządzeniu i chciał pobrania krwi. Wyjaśnił, że oskarżony opowiadał, że widział pana O. w radiowozie i po jego wyrazie twarzy, czy wyglądzie stwierdził, że jest w stanie nietrzeźwości.

Zeznania świadka są szczere i spontaniczne.

M. O. (2) i K. K. pełnili służbę wspólnie. Świadek O. zeznał, że jego zdaniem oskarżony wiedział o tym, że tego dnia jest on trzeźwy. Zachowanie oskarżonego było celowe, żeby pogorszyć reputację świadka. Wyjaśnił również, że wcześniej też miał kontakt z oskarżonym, który oskarżył go oraz kolegę ze służby o przyjęcie łapówki. Postępowanie to zostało umorzone. Kiedy jest poza służbą, oskarżony ironicznie się uśmiecha, mruga pokazuje palcem. K. K. zeznał, że do jego osoby oskarżony nie miał zastrzeżeń. Podał też, że zauważył, że J. F. podczas patrolowania miasta jeździ za nimi. Zauważył również, że jeśli kolega O. jest na urlopie, to wówczas nie widuje on oskarżonego. Świadek nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego tak się dzieje. Potwierdził również, że J. F. oskarżał innego kolegę o przyjęcie łapówki.

Sąd uwzględnił zeznania wymienionych świadków przy dokonywaniu ustaleń faktycznych w przedmiotowej sprawie. W ocenie Sądu Rejonowego, brak jest jakichkolwiek podstaw do kwestionowania prawdziwości tych wypowiedzi.

S. P. w swoich zeznaniach zrelacjonował rozmowę z oskarżonym, który pomimo ujemnego wyniku badania, nadal kwestionował trzeźwość M. O. (2). Zeznał również, że wie o tym, że wcześniej oskarżony złożył zawiadomienie o przyjęciu łapówki przez policjanta oraz o tym, że M. O. (2) czuje się śledzony przez J. F..

W ocenie Sądu Rejonowego, zeznania świadka odpowiadają prawdzie. Przy ocenie zeznań funkcjonariuszy Policji, Sąd Rejonowy wziął pod uwagę fakt, że świadkowie ci składają zeznania w istotnej dla swojego kolegi sprawie i z koleżeństwa mogą chcieć przedstawić jego osobę w korzystnym świetle. Nadto każdy z nich zna oskarżonego z wcześniejszych czynności, dotyczących złożenia zawiadomienia o przyjęciu łapówki przez innego policjanta. Zatem wszyscy mogli mieć interes w tym, aby złożyć zeznania niekorzystne dla osoby oskarżonego. Sąd Rejonowy dokonał wnikliwej analizy ich wypowiedzi i stwierdził, że w zeznaniach wymienionych wyżej policjantów, nie ma żadnych elementów mogących wskazywać na to, że uzgadniali oni między sobą treść wypowiedzi. Ponadto okoliczności podawane przez świadków w istocie nie były kwestionowane przez oskarżonego. W swoich zeznaniach wskazali ono bowiem to, co powiedział na Komisariacie w C. oskarżony. J. F. zaś nie kwestionował swoich wypowiedzi a jedynie fakt, że nie dopuścił się popełnienia przestępstwa. Ustalenie zaś, czy oskarżony dopuścił się popełnienia przestępstwa określonego w art.234 kk, zależy od ustalenia przez Sąd Rejonowy, czy jego zachowanie wypełniło znamiona wymienionego przestępstwa.

W sprawie załączono płytę z nagraniem, wykonanym przez oskarżonego i dotyczącym wizyty J. F. na Komisariacie w C.. Sąd Rejonowy uzyskał stenogram z tego nagrania sporządzony przez Biuro (...) w L. (k.253-275). Sporządzony stenogram nie stanowi pełnego zapisu przeprowadzonych rozmów z uwagi na jakość tego nagrania. Z uzyskanego stenogramu wynika, że oskarżony domagał się przeprowadzenia testu narkotykowego u policjanta. Potem w kolejnych wypowiedziach wskazał, że stwierdził, że policjant może być pod wpływem alkoholu. Po przeprowadzonych badaniach oskarżony stwierdził, że badania mogą być błędne. Wskazał, że zapłaci za badanie krwi.

W ocenie Sądu Rejonowego, sporządzony stenogram jest rzetelny i nie budzi żadnych wątpliwości interpretacyjnych. Treści zapisane w stenogramie pokrywają się z zeznaniami opisanych wyżej świadków.

Wobec braku podstaw do kwestionowania Sąd uznał też za wiarygodne pozostałe dowody zgromadzone w sprawie tj.: zdjęcia (k.6-9), protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości (k.50-51), odpis świadectwa wzorcowania (k.52), wydruk zarejestrowanych wydarzeń (k.53-55), płyta z nagraniem (k.73,109), informacja o dochodach (k.94-95), karta karna (k.96,296-297), informacja z Urzędu Miejskiego w C. (k.110), odpis wyroku (k.214).

W tym stanie sprawy wina oskarżonego J. F. nie budziła żadnych wątpliwości Sądu Rejonowego i polegała na tym, że w okresie od 11 września 2015 roku do połowy października 2015 roku działając w warunkach ciągu przestępstw groził pozbawieniem życia:

- w dniu 11 września 2015 roku w C. groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi to wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,

- w połowie października 2015 roku w C. groził M. K. (1) pozbawieniem życia, gdzie zapowiedzi to wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione.

J. F. swoim zachowaniem wypełnił znamiona przestępstw z art.190§1 kk.

Należy w tym miejscu wskazać, że przy dokonywaniu oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie Sąd kierował się tym, że ocena każdego dowodu, również z wyjaśnień oskarżonego, jako pozostawiona sądowi orzekającemu, musi być dokonywana z przekonaniem, że oskarżony nie popełnił zarzucanego mu czynu. Dopiero, kiedy przeprowadzone dowody, ich ocena i wyprowadzone z nich wnioski, obalą owo przekonanie- można ferować wyrok skazujący. Stanowisko takie ma swoje uargumentowanie w treści art.5§1 kpk w związku z art.7 kpk, jako ze przepisy tej ustawy uznają jedynie zasadę swobodnej oceny dowodów, będącej efektem rozważań całokształtu ujawnionych w sprawie okoliczności, przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego oraz nie różnicują dowodów od tego, w jakiej fazie postępowania i od kogo zostały pozyskane ( wyrok S.A. w Lublinie z dnia 29.04.2009 r., II AKa 63/09).

Art. 190 określa odpowiedzialność karną za przestępstwo groźby karalnej. Dla bytu tego przestępstwa niezbędne jest spełnienie przesłanki w postaci uzasadnionej obawy, że groźba zostanie spełniona. Przy czym należy wskazać, że chodzi o subiektywną obawę spełnienia groźby, którą można w sposób obiektywny uzasadnić.

Sąd Rejonowy dokonując oceny zeznań pokrzywdzonego ustalił, że wypowiedzi pana K. znajdują swoje potwierdzenie w zeznaniach pozostałych świadków przesłuchanych w sprawie. Wypowiedzi tych wszystkich osób tworzą jedną całość. Zdaniem Sądu Rejonowego, obawy pokrzywdzonego były realne. Oskarżony groził M. K. (1) w sytuacji, kiedy byli sami. Jednak groził pokrzywdzonemu, że krzywdę mogą mu zrobić inne osoby. Z zeznań B. F., który pozostawał w dobrych relacjach z pokrzywdzonym wynika, że jego brat J. nasłał na niego S.. Następnie M. S. rzeczywiście groził pokrzywdzonemu i szukał osób do pomocy. W związku z powyższym, obawa pokrzywdzonego, że groźby oskarżonego się spełnią były rzeczywiste i uzasadnione okolicznościami.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy uznał oskarżonego za winnego popełnienia czynów zrzucanych mu w pkt. I aktu oskarżenia z tym ustaleniem, że zostały one popełnione w warunkach ciągu przestępstw z art.190§1 kk i za to na podstawie art.190§1 kk w zw. z art.91§1 kk Sąd skazał J. F. na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności. Jednocześnie Sąd Rejonowy ustalił, że z godnie z zeznaniami pokrzywdzonego M. K. (1), drugi z czynów został popełniony przez oskarżonego w połowie października 2015 roku.

Materiał dowodowy przeprowadzony przez Sąd Rejonowy pozwolił również na ustalenie, że oskarżony J. F. w dniu 25 października 2015 roku w C. przed organem powołanym do ścigania tj. funkcjonariuszami Komisariatu w C. fałszywie oskarżył funkcjonariusza komisariatu Policji w C. sierż. M. O. (2) o popełnienie wykroczenia i przewinienia dyscyplinarnego- pełnienie służby pod wpływem alkoholu. Swoim zachowaniem wypełniła znamiona przestępstwa z art.234 kk.

Należy w tym miejscu wskazać, że znamieniem a zarazem sposobem popełnienia występku z art.234 kk jest „oskarżenie” przez co należy zrozumieć każde działanie podjęte przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, zmierzające do ścigania lub oskarżenia innej osoby za przestępstwo, wykroczenie czy przewinienie dyscyplinarne. Przestępstwo to można popełnić tylko z działaniu. Obojętna jest przy tym jego forma (pisemna lub ustna) (R. Stefański, Komentarz do kodeksu karnego). Dla bytu tego przestępstwa konieczna jest również fałszywość oskarżenia. Oznacza to sprzeczność zarzutów z obiektywnym stanem rzeczy, przy świadomości sprawcy odnośnie nieprawdziwości tych zarzutów.

Wobec powyższych ustaleń i omówionego materiału dowodowego Sąd Rejonowy uznał, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona tego przestępstwa. Jednocześnie wskazać należy, że oskarżony miał prawo powziąć wątpliwość, co do stanu trzeźwości określonego policjanta. Jednak po przeprowadzeniu niezbędnych badań, wykluczających możliwość pozostawania przez M. O. (2) w stanie nietrzeźwości, J. F. nadal kwestionował trzeźwość policjanta na służbie. Zachowanie oskarżonego w postaci negowania wyniku przeprowadzonego badania, żądania przeprowadzenia badania krwi, za które może on zapłacić, wskazuje jasno, że J. F. zamierzał spowodować wszczęcie postępowania przeciwko M. O. (2) o popełnienie wykroczenia lub przewinienia dyscyplinarnego. Nadto Sąd Rejonowy ustalił, że oskarżony w tym zakresie działał z pełnym rozeznaniem i w sposób umyślny. Stan trzeźwości M. O. (2) został potwierdzony. Przybyły na miejsce przełożony – komendant Posterunku Policji w C. S. P. nie stwierdził żadnych przeciwwskazań do dalszego kontunuowania służby przez policjanta. Nadto partner na służbie M. K. (2) K. również nie stwierdził żadnych wątpliwości, co do stanu trzeźwości kolegi. W tych okolicznościach oskarżony doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że M. O. (2) jest trzeźwy i jego zarzuty pod adresem policjanta są całkowicie bezpodstawne.

Sąd Rejonowy uznał oskarżonego J. F. za winnego popełnienia tego przestępstwa i ustalił jednocześnie, że oskarżony popełnił go w C. przed organem powołanym do ścigania tj. funkcjonariuszami Komisariatu Policji. Za popełnienie tego przestępstwa, Sąd na podstawie art.234 kk skazał J. F. na karę 5 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art.91§2 kk w miejsce orzeczonych powyżej kar pozbawienia wolności Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę łączną 8 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd mógł orzec wobec oskarżonego karę łączną w wymiarze od 5 miesięcy pozbawienia wolności do 9 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu kare łączną w górnej granicy zagrożenia z uwagi na fakt, że wszystkie przypisane oskarżonemu przestępstwa zostały przez niego popełnione w krótkim czasie.

Na podstawie art. 69§1 i 2 kk i art.70§1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 3 lata. W ocenie Sądu Rejonowego, okres ten będzie wystarczający dla zweryfikowania pozytywnej prognozy oskarżonego. Na podstawie art. 72§1 kk Sąd zobowiązał oskarżonego do informowania Sądu o przebiegu okresu próby. W oparciu o treść art.71§1 kk Sąd wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wysokości 30 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę równą 20 zł. Oskarżony oświadczył, że nie pracuje i pozostaje na utrzymaniu żony. Sąd Rejonowy nie stwierdził jednak żadnych przeciwwskazań do podjęcia przez oskarżonego pracy, która umożliwi mu wywiązanie się z nałożonego obowiązku. Sąd Rejonowy uznał, że wymierzona kara grzywny przy orzeczeniu kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, będzie dla oskarżonego jedyną znaczącą dolegliwością.

Sąd wymierzył oskarżonemu powyższą karę uznając, że wymierzona kara odpowiada stopniowi zawinienia sprawcy przestępstwa oraz stopniowi społecznej szkodliwości zarzucanego mu czynu.

Oskarżony jest osobą dojrzałą. Ma 48 lat. Z zawodu jest kierowcą mechanikiem. Pozostaje na utrzymaniu żony. Posiada jedno dorosłe dziecko. Zna obowiązujące normy prawne oraz konsekwencje ich naruszania.

Sąd Rejonowy uznał, że istnieje pozytywna prognoza kryminalistyczna, która uzasadnia zastosowanie wobec oskarżonego dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary. Przy czym należy podkreślić, że podstawową przesłaną zawieszenia wykonania kary są wynikające z dotychczasowego postępowania oskarżonego, dające się uzasadnić w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przypuszczenia, co do przewidywanego sposobu życia, dotyczy to przede wszystkim przestrzegania przez niego porządku prawnego. Wśród wskazanych w art.69§2 kk przesłanek prognozowania nie istnieje priorytet którejkolwiek z nich (wyrok SN z dnia 19.01.1973 r., OSNPG 1973/7/91, wyrok SN z dnia 23.02.1979 r., OSNKW 1979/5/54). W ocenie Sądu powyższe przesłanki w odniesieniu do osoby oskarżonego zachodzą. J. F. w przeszłości był karany wyrokiem Sądu Rejonowego w Chojnicach z dnia 16 listopada 2016 roku w sprawie II K 125/15, za popełnienie przestępstwa z art. 226§1 kk na karę 4 miesięcy ograniczenia wolności, polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym. W ocenie Sądu Rejonowego fakt ten nie ma jednak wpływu na pozytywną prognozę oskarżonego, który w ocenie Sądu, zasługuje na szansę poprawy swojego zachowania. Jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował fakt popełnienia przez oskarżonego trzech przestępstw w krótkim czasie. Nadto przestępstwo z art.234 kk zostało popełnione na szkodę policjanta Komisariatu Policji w C.- M. O. (2), co również świadczy o lekceważeniu przez oskarżonego funkcjonariusza publicznego.

W ocenie Sądu, wymierzona kara wpłynie na oskarżonego wychowawczo i zapobiegnie powrotowi do popełniania przestępstw. Zaspokoi również społeczne poczucie sprawiedliwości.

Sąd Rejonowy nie dopatrzył się żadnej okoliczności łagodzącej.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art.627 kpk i art.2 ust.1 pkt.3 i art.3 ust.2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983 roku ze zm.).