Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt

III AUa 303/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 stycznia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewa Preneta-Ambicka

Sędziowie:

SSA Ewa Madera

del. SSO Bożena Błachowicz (spr.)

Protokolant

st. sekr. sądowy Maria Piekiełek

po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2018 r.

na rozprawie

sprawy z wniosku H. T.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.

o emeryturę z tytułu opieki nad dzieckiem

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu

z dnia 28 lutego 2017 r. sygn. akt III U 26/17

zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala odwołanie.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 14 maja 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w R. odmówił wnioskodawczyni H. T. ponownego ustalenia pra­wa do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagający­mi stałej opieki. W uzasadnieniu do wydanej decyzji organ rentowy wskazał, że podstawą ponowne­go ustalenia prawa do danego świadczenia stanowią zgodnie
z przepisem art. 114 ust.1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nowe dowody lub ujawnione okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczenia.

Organ rentowy wskazał, iż decyzja Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – nie mieści się w katalogu środków dowodowych wynikających z powołanej ustawy.

W odwołaniu od wydanej decyzji ZUS, wnioskodawczyni wniosła o jej zmianę poprzez orzeczenie, co do istoty sprawy i ponowne ustalenia jej prawa do wcześniejszej emerytury.

W odpowiedzi na odwołanie, organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania podtrzymując stanowisko zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Tarnobrzegu wyrokiem z dnia 26 stycznia 2016 r. sygn. akt III U 659/15 zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał wnioskodawczyni H. T. prawa do ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki na chorym dzieckiem. W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd ustalił, że wnioskodawczyni z pierwszym wnioskiem o przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury wystąpiła w dniu 28.12.2001 r. Kolejno, decyzją
z dnia 29.01.2002 r. organ rentowy uwzględnił jej wniosek i przyznał prawo do tego świadczenia od 01.12.2001 r. Decyzją z dnia 02.10.2002 r. po wznowieniu z urzędu postępowania w sprawie, organ rentowy uchylił poprzednią decyzję i odmówił wnioskodawczyni prawa do wcześniejszej emerytury. Na skutek złożonego odwołania przez wnioskodawczynię Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu wyrokiem z dnia 29.07.2004r. sygn. akt III U 307/04 oddalił odwołanie. Apelacja od wyroku SO w Tarnobrzegu została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 24.11.2004 r. sygn. akt III AUa 1036/04, natomiast postanowieniem z dnia 08.03.2005 r. Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania kasacji złożonej przez wnioskodawczynię od wyroku SA w Rzeszowie.

Sąd Okręgowy ustalił ponadto, że wnioskodawczyni złożyła skargę do(...) w S., która została rozstrzygnięta decyzją z dnia 02.10.2012 r. przyznającą wnioskodawczyni zadośćuczynienie w kwocie 12 000 euro od R. RP. Wydając wyrok Sąd zważył, że w niniejszej sprawie nie można mówić o przedłożeniu nowych dowodów albowiem istotnie orzeczenie (...) takim nowym dowodem nie jest, jednakże uznał, że doszło do ujawnienia nowych okoliczności o których mowa w przepisie art. 114 ust. 1 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS.

Apelację od w/w wyroku złożył Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który zarzucił naruszenie:

- art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS poprzez przyjęcie, że wyrok (...)w S. zasądzający zadośćuczynienie na rzecz wnioskodawczyni stanowi nową okoliczność istniejącą przed wydaniem decyzji odmawiające prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad chorym dzieckiem mającą wpływ na prawo do emerytury,

- art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej poprzez przyjęcie, ze w sytuacji gdy ujawniona zostanie nowa okoliczność istniejąca przed wydaniem decyzji odmawiającej prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad chorym dzieckiem., organ rentowy winien wydać decyzję orzekającą o prawie do świadczenia (przyznania lub odmowy),
w sytuacji, gdy organ rentowy winien wydać decyzję o odmowie ponownego ustalenia prawa do świadczenia

- art. 477 14 § 1 i § 2 kpc poprzez naruszenie obowiązku wydania merytorycznego orzeczenia co do istoty sprawy, w sytuacji, gdy organ rentowy nie odmówił takiego prawa, lecz orzekł merytorycznie decyzją w sprawie ponownego ustalenia prawa do wcześniejszej emerytury.

W odpowiedzi na wywiedzioną apelację wnioskodawczyni H. T. wniosła o jej oddalenie wskazując na prawidłowość wydanego przez Sąd Okręgowy wyroku.

Wyrokiem z dnia 12 października 2016 r. wydanym w sprawie do sygn. akt III AUa 254/16, Sąd Apelacyjny w Rzeszowie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Tarnobrzegu.

Sąd Apelacyjny wskazał, iż zaskarżone orzeczenie należy uznać za przedwczesne, bo pomijające podstawowe okoliczności wymagające rozstrzygnięcia przy zgłoszonym żądaniu ponownej oceny uprawnień emerytalnych wnioskodawczyni. Wskazał dalej, że przesłanki do wznowienia postępowania
w sprawie emerytury wnioskodawczyni wywodzi z okoliczności wydania przez (...) decyzji z 02.10.2012 r. skarga nr (...),
a dalej z orzecznictwa wskazanego Trybunału w analogicznych jak jej sprawach.

Sąd Apelacyjny zważył, iż obowiązkiem państwa na gruncie każdego wyroku stwierdzającego naruszenie Konwencji jest nie tylko wypłata zasądzonego zadośćuczynienia, ale także doprowadzenie do zaprzestania naruszenia i usunięcia jego skutków. Tego typu ocena będzie miała swoje zastosowanie wówczas, gdy decyzja wznowieniowa organu rentowego pozbawiająca prawa do świadczenia wywołała dla ubezpieczonego nieodwracalne skutki w zakresie zabezpieczenia społecznego nierekompensowane kwotą przyznanego zadośćuczynienia. Taka sytuacja może więc wystąpić szczególnie wtedy, gdy po okresie pobierania świadczenia po wstrzymaniu jego wypłaty z uwagi na wiek, stan zdrowia lub inne szczególne okoliczności podjęcie jakiejkolwiek aktywności zawodowej po "odebraniu" emerytury stało się iluzoryczne, czy wręcz niemożliwe. Otwarcie drogi do ponownego ustalenia prawa do świadczenia pozwali z kolei na ocenę skutków naruszenia zasady proporcjonalności i właściwego sposobu ich usunięcia.

Sąd Apelacyjny wskazał, iż przy ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd
I instancji oceniając w stosunku do wnioskodawczyni naruszenie zasady proporcjonalności zbada czy decyzja o naprawieniu omyłki poprzez odebranie emerytury zachowała sprawiedliwą równowagę pomiędzy interesem publicznym,
a prawami majątkowymi jednostki, a za rozstrzygające w tej kwestii należy uznać „indywidualne okoliczności skarżącej” w szczególności ubieganie się o emeryturę
w dobrej wierze, stanowienie przez emeryturę jedynego dochodu, długi okres jej pobierania, oraz ustalenie, że jej nagłe odebranie nakładało na skarżącą nadmierne obciążenie, gdyż została pozbawiona wszelkich środków do życia lub perspektyw szybkiego znalezienia nowej pracy. Sąd Apelacyjny dalej wskazał, iż przeprowadzone w ten sposób postępowanie dowodowe wyjaśniające wszelkie wskazane wyżej okoliczności, nie wykluczając przeprowadzenia jeszcze innych dowodów- dopuszczonych z urzędu lub na wniosek stron, pozwoli na prawidłowe ustalenie,
a w efekcie na właściwą ocenę prawną sprawy w kontekście spełnienia przez wnioskodawczynię wszystkich koniecznych przesłanek nabycia prawa do dochodzonego świadczenie emerytalnego.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy Sąd Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych w T. wyrokiem z dnia 28 lutego 2017 r., sygn. akt III U 26/17 zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał wnioskodawczyni H. T. prawo do ponownego ustalenia wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki z tytułu opieki nad córką N. T. począwszy od dnia 23 maja 2014 roku.

Rozpoznając ponownie sprawę Sąd I instancji uznał, iż decyzja pozbawiająca wnioskodawczyni prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem wywołała dla ubezpieczonej nieodwracalne skutki w zakresie zabezpieczenia społecznego nierekompensowane kwotą przyznanego zadośćuczynienia.

Sąd ustalił, że Wnioskodawczyni wskazała, że rosnąca spirala zadłużenia zmuszała ją do zaciągania pożyczek u znajomych, aby te pożyczki spłacić zawierała ona nowe lub kredyty bankowe i na odwrót. Taka sytuacja materialna spowodowała
u niej znaczne pogorszenie stanu zdrowia w tym i pod względem psychiatrycznym, czego dowodem jest orzeczenie o stopniu niepełnosprawności wydane w dniu 25.02.2009 r. przez (...)w M., orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 25.11.2009 r., w którym lekarz ustalił
u wnioskodawczyni częściową niezdolność do pracy do 31.12.2010 r.; decyzja ZUS Oddział w R. z dnia 10.12.2009 r. odmawiająca wnioskodawczyni prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy; zaświadczenie z dnia 26.01.2017 r. wydane przez ZUS Oddział w R., w którym zaświadczono, iż J. T. pobiera rentę
z tytułu niezdolności do pracy od 07.07.2003 r. do 08.10.2017 r.

Ponadto Sąd ustalił, że wnioskodawczyni z wnioskiem o emeryturę wystąpiła
w roku 2001, kiedy to pozostawała w zatrudnieniu. Kiedy otrzymała decyzję z ZUS
o przyznaniu prawa do emerytury - złożyła oświadczenie o wypowiedzeniu umowy
o pracę i w grudniu 2001 r. roku przeszła na emeryturę z tytułu opieki nad chorym dzieckiem. Pracowała w szpitalnej kuchni w M. na stanowisku kucharza oraz salowej na podstawie umowy o pracę. Emeryturę otrzymała z tytułu opieki nad córką, która w chwili przejścia na emeryturę miała lat 6. Córka chorował na zatoki, zapalenie trąbek słuchowych, zapalenie oskrzeli. Emeryturę pobierała od stycznia 2002 r. do października 2002 r. Po zwolnieniu się z pracy nigdy nie szukała zatrudnienia, gdyż nie miała możliwości podjęcia pracy. Na początku zajmowała się ona chorą córką,
a później dołączył do niej chory mąż, który miał zawał serca i udar mózgu. Przeszedł on na rentę w 2003 r. Mąż wnioskodawczyni do chwili obecnej pobiera rentę i będąc na rencie najpierw nie pracował, bo nie mógł. Później zaczął pracować dorywczo jako stróż. Córka wnioskodawczyni chorowała na górne i dolne drogi oddechowe do tego doszły problemy z błędnikiem. Ma uszkodzony błędnik do dnia dzisiejszego. Ukończyła ona Liceum Ogólnokształcące i rozpoczęła studium 2- letnie. Mieszka razem z rodzicami.

W czasie, kiedy wnioskodawczyni utraciła prawo do emerytury - jej rodzina utrzymywała się z renty męża oraz z pożyczek. Pomagała im rodzina i znajomi. Wnioskodawczyni pożyczała pieniądze od rodziny, znajomych oraz z banku. Czasami pracowała dorywczo sprzątając. Wystąpiła do ZUS o rentę i została uznana za częściowo niezdolną do pracy, ale dopiero od 2008 roku i nie spełniła warunków stażowych i odmówiono jej renty z tytułu niezdolności do pracy. Odszkodowanie, które otrzymała z Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przeznaczyła na spłatę zadłużenia, na lekarstwa oraz na bieżące potrzeby. Nie ma już tych pieniędzy, ani żadnych oszczędności. Rodzina mieszka w mieszkaniu socjalnym o pow. 35 m 2, nie posiada nieruchomości ani samochodu, ani innego majątku. Sytuacja materialna drastycznie pogorszyła się po wstrzymaniu emerytury. Otrzymane zadośćuczynienie nie zrekompensowało jej tego.

Sąd w tym zakresie dał wiarę w całości zeznaniom wnioskodawczyni, które znajdują potwierdzenie w przedłożonych przez wnioskodawczynię dokumentach.

Sąd ostatecznie uznał, że na skutek pozbawienia jej prawa do świadczenia emerytalnego popadła ona w zadłużenie, które to zadłużenie zostało dowodnie wykazane w toku postępowania. Na zadłużenie to składały się pożyczki od znajomych oraz rodziny, a także pożyczki zawierane z bankami. Co prawda kwota należności pożyczkowych nie była wysoka, aczkolwiek wynikała ona z okoliczności pomocy finansowej udzielanej rodzinie przez matkę wnioskodawczyni oraz jej teściową. Wnioskodawczyni H. T. rozwiązała stosunek pracy w związku z uzyskaniem prawa do emerytury. Nie miała możliwości do niej powrócić, a także podjąć stałego zatrudnienia w innym miejscy pracy z uwagi na konieczność sprawowania opieki nad chorą córką oraz kolejno nad chorym mężem. Okoliczności te, zdaniem Sądu wpłynęły na nadmierne obciążenie wnioskodawczyni poprzez pozbawienie jej wszelkich środków do życia i perspektyw szybkiego znalezienia nowej pracy.

Sąd stwierdził, iż zarzut organu rentowego odnośnie okoliczności, że wnioskodawczyni pobierała świadczenie przez okres krótszy niż rok jest niezasadny
i nie ma swojego oparcia w okolicznościach niniejszej sprawy. Fakt pobierania świadczenia przez okres nawet 10 miesięcy powoduje, że wnioskodawczyni mogła zaplanować rozchodowanie środków uzyskanych z emerytury na utrzymanie siebie
i rodziny, a także na leczenie córki. Nagłe pozbawienie wnioskodawczyni prawa tych środków, w okolicznościach choroby córki, a później i męża – negatywnie wpłynęło na sytuację ekonomiczną rodziny.

Odnosząc się do przepisu artykułu 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS Sąd Okręgowy uznał, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie może być mowy
o przedłożeniu nowych dowodów, albowiem orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka takim nowym dowodem nie jest, stąd też powoływanie się wnioskodawczyni na orzeczenie ETPCz nie stanowi podstaw do wznowienia postępowania, o którym mowa w art. 114 ust. 1 ustawy. Sąd Okręgowy uznał jednak, że stwierdzone w tym obecnym orzeczeniu naruszenie(...) o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności stanowią nową okoliczność, która powinna być wzięta pod uwagę, jako element mający wpływ na prawo do świadczenia. W ocenie Sądu Okręgowego spełniona jest dyspozycja artykułu 114 ust. l ustawy o emeryturach i rentach, tj. ujawniły się nowe okoliczności
i dlatego wnioskodawczyni po takim orzeczeniu (...) może domagać się ponownego ustalenia w sprawie prawa do emerytury.

Sąd Okręgowy przy ponownym rozpoznaniu sprawy stwierdził, iż decyzja organu rentowego z dnia 2.10.2002 r. pozbawiająca wnioskodawczynię prawa do emerytury wywołała nieodwracalne i dotkliwe skutki, co uzasadnia restytucję jej prawa do emerytury. Stąd też Sąd w trybie art. 477 14§ 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że przyznał wnioskodawczyni H. T. prawo do ponownego ustalenia wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki z tytułu opieki nad córką N. T. począwszy od dnia 23 maja 2014 r. tj. od dnia złożenia wniosku.

Skarżąc powyższy wyrok apelacją pozwany organ rentowy zarzucił naruszenie:

1. przepisów postępowania, w szczególności art. 233 § 1 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego materiału dowodowego i dokonanie oceny tego materiału wbrew zasadom doświadczenia życiowego i logiki,
w konsekwencji - dokonanie dowolnej oceny dowodów - w szczególności w zakresie przyjęcia, że życiowa sytuacja wnioskodawczyni w okolicznościach sprawy jest nadzwyczajna, wyjątkowa i uzasadnia - niezależnie od otrzymanego odszkodowania wynoszącego (...) restytucję samego prawa do wcześniejszej emerytury, ze względu na zaistnienie stanu nieodwracalnych dla niej w zakresie zabezpieczenia społecznego skutków prawnych, nierekompensowanych kwotą przyznanego odszkodowania, co miało istotne znaczenie dla wyniku sprawy w kierunku niekorzystnym dla organu,

2. przepisów art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach
i rentach z FUS w zw. z przepisami § 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury ...., przy uwzględnieniu stanowiska SN zawartego w postanowieniu z dnia 09 czerwca 2016 r. sygn. akt III UZP 4/16 - poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że ze względu na zaistnienie nieodwracalnych skutków dla zabezpieczenia społecznego wnioskodawczyni nierekompensowanych odszkodowaniem, należy się jej ponadto restytucja samej emerytury, a w konsekwencji - przyznanie jej niezasadnie tego prawa od daty określonej wyrokiem.

Wskazując na powyższe naruszenia wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku
i oddalenie odwołania.

W uzasadnieniu wskazał, że decyzja Trybunału jest tylko otwarciem drogi do ponownego ustalenia prawa, w ramach którego dopiero należy ocenić skutki naruszenia zasady proporcjonalności i właściwego sposobu ich usunięcia. Tylko
w okolicznościach wywołania decyzją pozbawiającą ubezpieczonego prawa do świadczenia nieodwracalnych skutków, nierekompensowanych kwotą przyznanego odszkodowania, w okolicznościach indywidualnych sprawy możliwa jest restytucja odebranego prawa. Zdaniem organu rentowego - w okolicznościach sprawy niniejszej –taka sytuacja nie wystąpiła. Organ rentowy podkreślił stosunkowo młody wiek ubezpieczonej w dacie przyznania , jak i „odebrania” emerytury, krótki okres pobierania świadczenia, fakt, że podstawą zakończenia zatrudnienia w(...)
w M. było porozumienie stron a nie konieczność przejścia na emeryturę,
a ponadto wnioskodawczyni faktycznie nie zakończyła wówczas swojej aktywności zawodowej, gdyż jeszcze do 5 marca 2002 r. była zatrudniona jako pracownik, po utracie prawa do emerytury od października 2002 r. przez tak długi okres nie podjęła próby oficjalnego zatrudnienia, dorabiała i nadal dorabia sprzątaniem, w październiku 2002 r. pozostawała i nada pozostaje w związku małżeńskim, wspólne gospodarstwo prowadziła z mężem, córką N. i starszą córką, która jeszcze przez okres półroczny mieszkała razem z nimi i pomagała finansowo, pozostałe dzieci poza najmłodszą były dorosłe, nie przedstawiła żadnych dokumentów świadczących o jej złym stanie zdrowia przed 2008 r., jak i po 2010 r. , w 2002 r. mąż wnioskodawczyni pracował zawodowo a od 2003 r. pobiera rentę z tytułu niezdolności do pracy. W okresie pobierania tej renty mąż wnioskodawczyni przez okres 2 lat pracował jako stróż
i nadal podejmuje pracę, ponadto przy rencie pobierał zasiek rodzinny na dziecko. Przede wszystkim jednak organ rentowy podkreślił pierwotny brak podstaw do przyznania emerytury z tytułu opieki nad córką N., która tej opieki w rozumieniu przepisów stanowiących o prawie do przedmiotowego świadczenia, nigdy nie wymagała. (...), ukończyła normalne liceum ogólnokształcące i uczęszcza do dwuletniego studium. Z kolei dowody, które wnioskodawczyni przedstawiła dla wykazania złej sytuacji finansowej rodziny, nie mają zdaniem skarżącego bezpośredniego adekwatnego związku z utratą emerytury od października 2002 r. z zeznań wnioskodawczyni wynika, że regulowała wszystkie należności za media i czynsz. Twierdzenia o „wpadnięciu” w spirale zadłużenia nie znajdują jakiegokolwiek potwierdzenia w materiale sprawy. Umowy pożyczki zostały zawarte przez jej męża w latach 2008,2009 i 2011, a więc po znacznym upływie czasu od utraty emerytury, a ponadto nie były zbyt wysokie i skoro zostały udzielone przez instytucje o charakterze banku to oznacza to stabilna sytuację finansowa pożyczkobiorcy. Dowodów posiadania innych długów bezpośrednio po utracie emerytury wnioskodawczyni nie przedstawiła. Ponadto brak dowodów starania się
i pobierania świadczeń z pomocy społecznej, co mogłoby ewentualnie wskazywać na wystąpienie po utracie emerytury obiektywnie trudnej sytuacji finansowej rodziny. Odszkodowanie zatem, które przyznane zostało na podstawie decyzji Trybunału, pokryło wszystkie zaległości i obecnie wnioskodawczyni długów nie ma. Co do sytuacji życiowej rodziny wnioskodawczyni, utrata przez nią emerytury spowodowała z pewnością uszczuplenie majątkowe, niemniej ze względu na jej kwotę, nie było to aż tak znaczne uszczuplenie. Zakład zauważył także, że wnioskodawczyni w praktyce nie miała obiektywnych przeszkód w samym poszukiwaniu, jak i podjęciu chociażby niepełnowymiarowej pracy, czy też rozpoczęcia samodzielnej aktywności zawodowej, czym przyczyniłaby się do poprawy sytuacji rodziny, a jej postępowanie było świadome i wynikało jedynie z przyjętej przez nią postawy życiowej.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawczyni wniosła o jej oddalenie wskazując na prawidłowość wydanego przez Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu wyroku.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych okazała się uzasadniona, a jej uwzględnienie wywołało skutek w postaci zmiany zaskarżonego wyroku.

W pierwszej kolejności zauważyć należy, iż podstawą prawną wznowienia postępowania w sprawie uprawnień emerytalnych wnioskodawczyni H. T. był obowiązujący w tym czasie art. 114 ust.1 ustawy z 17 grudnia 1998r.
o emeryturach i rentach z FUS. Przepis art. 114 ust.1 a powołanej ustawy został bowiem wprowadzony do porządku prawnego od 1 lipca 2004r. a utracił moc prawną 8 marca 2012r. wskutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 28 lutego 2012r., K 5/11. Przesłanki do wznowienia postępowania w 2003r. zatem wystąpiły, potwierdzając ostatecznie brak prawa do przedmiotowego świadczenia, co zalegalizowane zostało prawomocnymi wyrokami sądowymi, których w żaden sposób nie wzrusza automatycznie wydany w sprawie H. T. wyrok ETPCz
z 2 października 2012 r. (skarga nr (...)).

Abstrahując od faktu, że w krajowym porządku prawnym nie znajdziemy wprost takiej podstawy wznowienia (na wzór art. 401 ( 1 )k.p.c. odnoszącego się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego) - bliżej też na ten temat
w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 2010 r.( III CZP 16/10 OSNC 2011/4/38) - to dodatkowo podkreślić należy, że Europejski Trybunał Praw Człowieka konsekwentnie, począwszy od sprawy M. przeciwko Polsce (wyrok
z dnia 15 września 2009 r. skarga nr (...)) nie podważał samej instytucji ponownego ustalania prawa do świadczenia w trybie art. 114 ust 1 ustawy emerytalno-rentowej, stwierdzając wręcz, że ingerencja ta była prawnie dopuszczalna
i prowadziła do uzasadnionego celu, a jedynie nieproporcjonalne obciążenie praw majątkowych ubezpieczonych skutkami decyzji weryfikacyjnych ZUS stanowi naruszenie(...) Tym samym orzecznictwo Trybunału w omawianej kategorii spraw, sygnalizowało brak odpowiednich uregulowań prawnych w porządku krajowym mających przeciwdziałać stwierdzonemu naruszeniu postanowień Konwencji, doprowadziło do uksztaltowania się takiej linii orzecznictwa, w tym Sądu Najwyższego, która w istocie przy wykładni omawianego art.114 ust.
1 ustawy emerytalno- rentowej, wprowadziła dodatkowe pozaustawowe kryteria (por. m. innymi wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2010 r. III UK 94/09 LEX nr 621346). Reasumując, stwierdzone przez Europejski Trybunał Praw Człowieka naruszenie postanowień Konwencji, jak i wyżej powołane pro-konwencyjne stanowisko krajowej judykatury odnosi się wyłącznie do samych zasad procedowania w sprawach „wznowieniowych ” nie zaś do materialno-prawnych przesłanek nabycia prawa do omawianego świadczenia.

Podstawę prawną zaskarżonego rozstrzygnięcia stanowił powołany przez Sąd
I instancji art. 114 ust.1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz.U. z 2016 r., poz. 887 ze zm.). Zgodnie z art. 5 ustawy z dnia 10 lutego 2017 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2017 r., poz.715), która weszła w życie w dniu 18 kwietnia 2017 r., do postępowań niezakończonych przed dniem wejścia w życie tej ustawy należy stosować jej przepisy w brzmieniu nadanym tą ustawą. Oznacza to, że w niniejszej sprawie Sąd odwoławczy był zobligowany stosować już przepis art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w nowym brzmieniu. Z mocy art. 114 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, w sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu uchyla lub zmienia decyzję i ponownie ustala prawo do świadczeń lub ich wysokość, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość.

Zauważyć należy, iż pomimo nieco odmiennej, niż dotychczas, redakcji aktualnego przepisu art. 114 ust. 1 cyt. ustawy, jego treść normatywna pozostała niezmieniona w zakresie istotnym dla rozpoznania sprawy. Także bowiem stosownie do treści obowiązującego wcześniej przepisu art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach
i rentach z FUS prawo do świadczeń lub ich wysokość ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji
w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość. Przewidziane w art. 114 ust.1 ustawy o emeryturach i rentach
z FUS „nowe okoliczności i dowody” odnoszą się przede wszystkim do tak określonych podstaw, co w przypadku emerytury przewidzianej w przepisach - obowiązującego nadto jedynie do dnia 31 grudnia 1998 r. - rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki ( Dz.U. Nr 28, poz. 149) dotyczyć by musiało „ nowości” występujących przed dniem 31 grudnia 1998 r., a odnoszących się do stanu zdrowia dziecka, statusu pracowniczego rodzica, czy w końcu stażu ubezpieczeniowego ubiegającego się o świadczenie. Tymczasem- co jest w sprawie bezsporne - żadnych tego rodzaju „nowości”, w tym w szczególności w zakresie stanu zdrowia córki N. wnioskująca nie powołała. Jakkolwiek więc obowiązkiem państwa na gruncie każdego wyroku stwierdzającego naruszenie Konwencji jest nie tylko wypłata zasądzonego zadośćuczynienia, ale także doprowadzenie do zaprzestania naruszenia i usunięcie jego skutków, to nie zawsze będzie możliwa restytucja stanu sprzed naruszenia („osiągniecia restitutio in integrum”), realizowana najpełniejszym w tym względzie środkiem, jakim jest wznowienie postępowania. Jak podkreślił to Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów
z dnia 30 listopada 2010 r. III CZP 16/10 w szczególności dotyczyć to będzie wyroków ETPCz stwierdzających naruszenie Konwencji wskutek niewłaściwego ustawodawstwa krajowego, a taka właśnie sytuacja występuje w przypadku wyroków ETPCz dotyczących weryfikacji świadczeń emerytalnych zapoczątkowanych sprawą M. v.P.

W rozpoznawanej sprawie wnioskodawczyni prawo do wznowienia przedmiotowego postępowania wywodzi z okoliczności wydania przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w jej indywidualnej sprawie wyroku z 2 października 2012 r., a dalej również z orzecznictwa wskazanego Trybunału wydanego w analogicznych jak jej sprawach.

Badając zasadność roszczenia w kontekście przywołanych na jego uzasadnienie argumentów stwierdzić należy, że powoływane przez wnioskodawczynię okoliczności w niniejszej sprawie nie stanowiły podstaw wznowienia o jakich mowa w powołanym art. 114 ust. 1 (obecnie art. 114 ust.1 pkt 1) ustawy emerytalno – rentowej. Rozważając, czy postępowanie przed ETPCz stanowi podstawę do wznowienia postępowania z zakresu ubezpieczeń społecznych w oparciu o cytowaną wyżej normę odnieść należy się do poglądów judykatury, brak jest bowiem norm prawnych regulujących kwestię wznawiania postępowania wskutek rozstrzygnięcia organu międzynarodowego działającego na mocy umowy międzynarodowej ratyfikowanej przez Polskę, a to zarówno w postępowaniu administracyjnym (które ma zastosowanie do postępowania przed organem rentowym), czy też postępowaniu cywilnym, regulującym postępowanie sądowe. Istniejące w tej ważkiej kwestii niejasności skłoniły tutejszy Sąd do wystąpienia, w analogicznej jak rozstrzygana sprawa, do Sądu Najwyższego z zagadnieniem prawnym „czy ostateczny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w którym stwierdzono naruszenie prawa strony przewidzianego w Art. 1 Protokołu Nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka
i Podstawowych Wolności
, sporządzonej 4 listopada 1950 r. w R. (Dz. U. z 1993r., nr 61, poz. 284 ze zm.) stanowi podstawę do ponownego ustalenia prawa do świadczenia – w trybie art. 114 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(tekst jedn. Dz. U. 2013.1440 ze zm.)”. Postanowieniem z 9 czerwca 2016 sygn. III UZP 4/16 Sąd Najwyższy co prawda odmówił podjęcia w tej sprawie uchwały, ale w obszernym uzasadnieniu odniósł się do istoty zagadnienia. Stwierdził m.in. że uzyskanie przez stronę orzeczenia ETPCz (wyroku czy decyzji), którego przedmiotem jest naruszenia art. 1 protokołu Nr 1 do Konwencji, nie jest automatyczną przesłanką uzasadniającą ponowne ustalenie prawa do świadczenia na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS. Orzeczenie to nie wnika bowiem do krajowego porządku prawnego jako instrument prowadzący do zmiany prawomocnej decyzji. Sąd Najwyższy zaznaczył, że postanowienia Konwencji mogą stanowić nie tylko wskazówkę interpretacyjną przy wykładni przepisów prawa wewnętrznego, ale
i bezpośrednią podstawę rozstrzygnięć organów krajowych, jeśli ich charakter na to pozwala. Odnosząc się do wpływu orzeczeń ETPCz na judykaturę sądów krajowych uznał, iż jest on zauważalny. Dla przykładu wskazał sytuację zaistniałą po wyroku Trybunału z 15 września 2009 r. nr (...) w sprawie M. przeciwko Polsce,
w którym Trybunał nie podważył samej instytucji ponownego ustalania prawa do świadczenia w powołanym wyżej trybie, stwierdzając, że ingerencja ta była prawnie dopuszczalna i prowadziła do uzasadnionego celu, a jedynie nieproporcjonalne obciążenie praw majątkowych ubezpieczonych skutkami decyzji weryfikacyjnych stanowi naruszenie (...) Doprowadziło to do ukształtowania się takiej linii orzecznictwa, zgodnie z którym weryfikacja legalności ponownego ustalenia prawa do świadczenia na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS powinna być dokonywana z uwzględnieniem zasady proporcjonalności (por. m.in. wyrok z 21 września 2010 r., III UK 94/09, niepublikowany, a zwłaszcza wyroki z 24 marca 2011r., I UK 317/10, OSNP 2012 nr 7-8, poz. 101, z glosą K. Roszewskiej, OSP 2012 nr 12, poz. 117; z 5 kwietnia 2011 r., III UK 91/10, III UK 92/10 i III UK 93/10, niepublikowane i z 3 października 2012 r., III UK 146/11, Europejski Przegląd Sądowy 2012 nr 12, s. 61). Stwierdzić zatem należy, że wyrok(...) w sprawie M. M. spowodował zmianę praktyki stosowania art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach
i rentach z FUS i doprowadził do sformułowania dodatkowych kryteriów ograniczających wzruszalność prawomocnych decyzji emerytalnych przez wyodrębnienie nowej pozaustawowej przesłanki weryfikacji świadczeń przy zastosowaniu zasady proporcjonalności.

Nadmienić w tym miejscu należy, że praktyka stosowania art. 114 wynikała również z postanowienia Sądu Najwyższego wydanego w sprawie o sygn. III UZP 5/15. Zaakcentować jednak przyjdzie, że zasada ta nie oznaczała poszerzenia katalogu ustawowych przesłanek wznowienia postępowania. Prowadziła jedynie do stwierdzenia, że okolicznościami o jakich mowa w art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej są również okoliczności związane z niezachowaniem zasady proporcjonalności przy ingerencji w prawo własności pod warunkiem, że zostało ono stwierdzone w wyroku ETPCz lub przyznane przez rząd w postępowaniu zakończonym decyzją. W konkluzji, zaaprobowana w orzecznictwie Sądu Najwyższego weryfikacja legalności ponownego ustalenia prawa do świadczenia w oparciu o kryteria wypracowane w orzecznictwie ETPCz oraz szerokie ujęcie przesłanek ponownego ustalenia prawa do świadczenia prowadzi do wniosku, że jeśli przy wydaniu decyzji "odbierającej" prawo do świadczenia nie uwzględniono zasady proporcjonalności, co ujawniło postępowanie przed ETPCz, to spełnia się przesłanka z art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Otwarcie drogi do ponownego ustalenia prawa do świadczenia pozwala z kolei na ocenę skutków naruszenia zasady proporcjonalności i właściwego sposobu ich usunięcia. W konsekwencji dopiero na tym etapie dochodzi do rozważenia, czy właściwym środkiem naprawczym jest słuszne zadośćuczynienie, a w przeciwnym razie czy powrót do stanu sprzed naruszenia Konwencji jest możliwy na podstawie przepisów krajowych. Wyjaśnić w tym miejscu należy, że w orzecznictwie ETPCz ocena zachowania zasady proporcjonalności polega na zbadaniu, czy decyzja
o naprawieniu omyłki przez „odebranie” emerytury zachowała sprawiedliwą równowagę pomiędzy interesem publicznym, a prawami majątkowymi jednostki, a za rozstrzygające w tej kwestii należy uznać "indywidualne okoliczności skarżącego
w danej sprawie". Zatem w sytuacji wieloletniego okresu pobierania świadczenia, gdy ze względu na wiek, stan zdrowia lub inne szczególne okoliczności podjęcie aktywności zawodowej po „odebraniu” emerytury było wręcz niemożliwe, a zatem gdy decyzja pozbawiająca emerytury wywołała dla ubezpieczonego nierekompensowane kwotą zadośćuczynienia, nieodwracalne skutki w zakresie zabezpieczenia społecznego, (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 9 czerwca 2016r. III UZP 4/16) można mówić o uzasadnionych, wyjątkowych przypadkach,
w których istnieje możliwość uznania wystąpienia przesłanek do przywrócenia prawa do emerytury, przy przyjęciu, że stwierdzone w wyroku czy decyzji ETPCz naruszenie art. 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności stanowi nową okoliczność mającą wpływ na prawo do świadczenia. Taka zaś sytuacja może zatem wystąpić po wieloletnim okresie pobierania świadczenia, gdy ze względu na wiek, stan zdrowia lub inne szczególne okoliczności podjęcie aktywności zawodowej po „odebraniu” emerytury było iluzoryczne czy wręcz niemożliwe. Chodzi więc
o takie konsekwencje popełnionych przez organ rentowy błędów, które „dożywotnio” postawią obywatela w obliczu braku podstaw egzystencji. Przyjęcie tak zaostrzonych kryteriów wyznaczających granice wpływu ujawnionych okoliczności na prawo do świadczenia jest zaś w pełni uzasadnione zważywszy na ocenę skutków restytucji, tak w aspekcie praw majątkowych organu rentowego związanych z realizacją uzasadnionego celu jakim jest właściwe tj. zgodne z prawem przeznaczanie środków na wypłatę świadczeń ( gdy w tym wypadku oczywistym jest, że prawo to nie powstało), jak i w obliczu zasady pewności prawnej wynikającej ze stabilności orzeczeń sądowych (por. m innymi wyrok ETPCz z dnia 30 listopada 2010r.
w sprawie H. U. iR. U. v. Polska -skarga nr (...)).

Odnosząc powyższe do okoliczności rozpoznawanej sprawy Sąd Apelacyjny
z całą stanowczością stwierdzić musi, że w przypadku wnioskodawczyni H. T. tego rodzaju szczególne okoliczności uzasadniające przywrócenie prawa do emerytury nie występują. Przede wszystkim należy podkreślić, że wnioskodawczyni nigdy nie spełniała warunków do uzyskania wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad córką N. na podstawie przepisów rozporządzenia RM z 15 maja 1989r., świadczenie to zostało jej przyznane błędnie, co potwierdziły wydane w tej sprawie wyroki. Prawo do omawianej emerytury wnioskodawczyni uzyskała jako (...), córka N. miał 6 lat a pozostałe dzieci były dorosłe. Pomimo, iż decyzja w sprawie przyznania emerytury została wydana w styczniu 2002 r., wnioskodawczyni kontynuowała zatrudnienie do 5 marca 2002 r. i nie było to spowodowane okresem wypowiedzenia, jak twierdziła, ponieważ rozwiązanie umowy o pracę z (...) Sp. z o.o. w K. – następcą prawnym ZOZ (...) w M., nastąpiło na mocy porozumienia stron (świadectwo pracy z dnia 6 marca 2002 r.). Zatem po przyznaniu emerytury w styczniu 2002 r. wnioskodawczyni nadal kontynuowała zatrudnienie. Ponadto, co bardzo istotne - wstrzymanie wypłaty świadczenia nastąpiło po bardzo krótkim , bo zaledwie 7 miesięcznym okresie jej pobierania. W momencie wstrzymania wypłaty świadczenia wnioskodawczyni była w stosunkowo młodym wieku, który przy uwzględnieniu posiadanych umiejętności zawodowych oraz dobrej wówczas kondycji zdrowotnej, nie stanowił przeszkody do podjęcia pracy. Tymczasem wnioskodawczyni w tak długim okresie (od 2002 r. do chwili obecnej) pomimo, że stan zdrowia córki w rzeczywistości nie uzasadniał ani przed dniem
1 stycznia 1999 r. i nadal nie uzasadnia, konieczności rezygnacji przez wnioskodawczynię z zatrudnienia - nie przejawiała chęci powrotu do aktywności zawodowej. Córka N.,(...) ukończyła szkołę podstawową
i średnią – liceum ogólnokształcące w systemie dziennym, aktualnie uczy się
w studium policealnym. Stan jego zdrowia nie był na tyle ciężki, aby uznać ją za dziecko specjalnej troski, wymagające stałej opieki matki, uniemożliwiającej wykonywanie pracy zawodowej. Wnioskodawczyni nie przedstawiła dowodów ani wówczas, ani aktualnie, które dokumentowałyby jakąś niekorzystną zmianę w stanie zdrowia córki.

Okresową częściową niezdolność do pracy stwierdzono u wnioskodawczyni w 2009 r. od sierpnia 2008 r. do końca 2010 r., a umiarkowany stopień niepełnosprawności od lutego 2009 r. do końca 2011 r. Zarówno zatem za czas przed datą orzeczenia niezdolności do pracy, która zresztą wystąpiła po prawie 6-letnim okresie od wstrzymania przedmiotowej emerytury, jak i po 2011 r., wnioskodawczyni nie przedstawiła żadnych dowodów na okoliczność stanu swojego zdrowia
i ewentualnego naruszenia sprawności organizmu w stopniu uniemożliwiającym podjęcie pracy zarobkowej.

Wnioskodawczyni posiada mieszkanie socjalne o pow. 35 m 2. W roku 2002 pozostawała i nadal pozostaje w związku małżeńskim, wspólne gospodarstwo domowe prowadziła wówczas z mężem, córką N. i starszą dorosłą już córką. Mąż wnioskodawczyni w 2002 r. pozostawał w zatrudnieniu. Co prawda zachorował
i początkowo pobierał świadczenia z tytułu choroby, a od lipca 2003 r. pobiera rentę
z tytułu niezdolności do pracy, jednakże, jak zeznała wnioskodawczyni, rodzina nigdy nie pozostawała bez środków do życia. Dodatkowo mąż wnioskodawczyni podejmował zatrudnienie jako stróż i nadal je podejmuje, co oznacza, że stan jego zdrowia poprawił się.

Rację ma organ rentowy, że dowody, które wnioskodawczyni przedstawiła dla wykazania złej sytuacji finansowej rodziny, nie mają bezpośredniego adekwatnego związku z utratą emerytury od października 2002 r. Z zeznań wnioskodawczyni wynika rzeczywiście, że regulowała wszystkie należności za media i czynsz. Twierdzenia o „wpadnięciu” w spiralę zadłużenia po utracie emerytury nie znajdują potwierdzenia w materiale sprawy. Umowy pożyczki zostały zawarte przez jej męża
w latach 2008, 2009 i 2011, a więc po znacznym upływie czasu od utraty emerytury,
a dowodów posiadania innych długów bezpośrednio po wstrzymaniu emerytury wnioskodawczyni nie przedstawiła. Zadłużenie nie powstało więc w związku z utratą emerytury. Co prawda wnioskodawczyni zeznała, że pożyczała pieniądze od rodziny
i znajomych, ale nie przedstawiła żadnego dowodu, który fakt ten by potwierdzał, również nie wskazywała na konieczność - z racji rzekomo bardzo trudnej sytuacji finansowej rodziny od października 2002 r. - ubiegania się o świadczenia z pomocy społecznej (zasiłki i inne formy pomocy), jak też nie przedstawiła jakichkolwiek dowodów potwierdzających starania oraz udzielenie takiej pomocy w innych instytucjach.

Na uwagę zasługuje jeszcze jedna kwestia. Prawo do emerytury z tytułu opieki nad dzieckiem na podstawi przepisów rozporządzenia RM z dnia 15 maja 1989 r. nie jest w ogólności świadczeniem powszechnym i takim nie było dla wnioskodawczyni. Nie utraciła więc ona dożywotniej emerytury, której już nigdy nie będzie mogła odzyskać. Jak wynika z dokumentacji, zgromadzonej w aktach emerytalnych wnioskodawczyni, w dniu 30 lipca 2017 r. ukończyła ona 60 lat życia i w związku
z obniżeniem powszechnego wieku emerytalnego może już od października 2017 r. korzystać z prawa do własnej emerytury.

W tych okolicznościach sprawy - zestawiając interes publiczny, jakim jest przywrócenie stanu zgodnego z prawem (poprzez wstrzymanie wypłaty niesłusznie przyznanego wnioskodawczyni świadczenia) z jej indywidualnym interesem ocenianym przez pryzmat wymienionych wyżej przesłanek, tutejszy Sąd nie dopatrzył się naruszenia w stosunku do wnioskodawczyni zasady proporcjonalności przy wydawaniu decyzji wzruszającej przyznane do świadczenia uprawnienie. Tym samym uznać należało, że nie zachodzą w sprawie okoliczności uzasadniające wznowienie postępowania w tej sprawie prowadzące do przyznania wnioskodawczyni prawa do emerytury z tytułu opieki nad córką N.. Przyznana H. T. przez Trybunał kwota zadośćuczynienia pieniężnego w wysokości 12.000 EUR ustalona jako rekompensata, stanowi pełne zaspokojenie jej roszczeń. W tym miejscu należy dodatkowo podkreślić, ze Trybunał w wyroku z dnia 2 października 2012 r. w części III A pkt. 74 stwierdził, że zasądza kwotę (...) na pokrycie wszystkich pozycji roszczenia, wśród których było żądanie przywrócenia wypłat emerytury (...)
w wysokości 1077 zł miesięcznie oraz ekwiwalentu emerytury (...), która nie została jej wypłacona za okres od października 2002 r. do dnia orzekania przez Trybunał wraz z ustawowymi odsetkami (k.73 akt).

Rację ma zatem organ rentowy wskazując na brak wpływu stwierdzonego
w sprawie wnioskodawczyni decyzją ETPCz naruszenia postanowień Konwencji na prawo do emerytury. Uznanie przez Sąd I instancji w okolicznościach niniejszej sprawy, że decyzja wstrzymująca wnioskodawczyni emeryturę z tytułu opieki nad dzieckiem wywołała dla ubezpieczonej skutki w zakresie ubezpieczenia społecznego nierekompensowane kwotą przyznanego zadośćuczynienia, jest wynikiem błędnej oceny zebranego materiału dowodowego, dokonanej z przekroczeniem granic zakreślonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c.

Tym samym uznać należało, że nie zachodzą w sprawie okoliczności uzasadniające wznowienie przedmiotowego postępowania o jakich mowa w art. 114 ust. 1 (obecnie art. 114 ust. 1 pkt 1 ) powoływanej wyżej ustawy o emeryturach
i rentach z FUS.

W sprawie nie może także odnieść pożądanego przez stronę skutku wspomniana wcześniej zmiana ustawy o emeryturach i rentach z FUS, która weszła
w życie w dniu 18 kwietnia 2017 r. (ustawa z dnia 10 lutego 2017 r. Dz.U. z 2017 r., poz.715). Art. 114 ust. 1g wskazuje, że organ rentowy odstępuje od uchylenia lub zmiany decyzji, z przyczyn określonych w ust. 1 pkt 6 ( gdy przyznanie świadczeń lub nieprawidłowe obliczenie ich wysokości nastąpiło na skutek błędu organu rentowego), jeżeli uchylenie lub zmiana decyzji wiązałyby się z nadmiernym obciążeniem dla osoby zainteresowanej, ze względu na jej sytuację osobistą lub materialną, wiek, stan zdrowia lub inne szczególne okoliczności, wprowadzając tym samym ustawowe przesłanki ograniczenia wzruszalności decyzji wydanych na skutek błędu organu rentowego, niemniej jednak po pierwsze zaskarżona decyzja nie jest decyzją wstrzymującą wypłatę świadczenia na skutek ponownego ustalenia prawa do świadczenia, a ponadto nawet gdyby przyjąć na podstawie art. 5 ustawy z dnia 10 lutego 2017 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2017 r., poz.715), że w zakresie tym należy stosować przepisy w brzmieniu nadanym tą ustawą, to wymienione wyżej przesłanki określone w art. 114 ust. 1g nie zostały w niniejszym postepowaniu wykazane.

Już na marginesie można zaznaczyć, (choć w realiach zmiany zaskarżonego wyroku jest to już bez znaczenia) że Sąd I instancji uznając za zasadne wznowienie postepowania na podstawie obowiązującego w dacie orzekania art. 114 ust. 1 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS i orzekając o prawie do wstrzymanej wcześniej emerytury, częściowo błędnie sformułował sentencję orzeczenia (organ rentowy orzekł merytorycznie i odmówił ponownego ustalenia prawa do emerytury, Sąd zaś przyznał prawo do ponownego ustalenia), a jednocześnie uznając błąd organu rentowego przyznał świadczenie, choć dopiero od daty złożenia wniosku
o wznowienie postepowania, tj. od dnia 23 maja 2014 r.

Z tych wszystkich więc wyżej naprowadzonych względów - na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzeczono o zmianie zaskarżonego wyroku i oddaleniu odwołania.