Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 219/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 stycznia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Wacław

Protokolant:

st. sekr. sądowy Joanna Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2018 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 33.000 zł (trzydzieści trzy tysiące złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie:

- od kwoty 30.000 zł (trzydziestu tysięcy złotych) za okres od dnia 13 lutego 2016 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 3.000 zł (trzech tysięcy złotych) za okres od dnia 12 maja 2017 r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałej części,

III.  zasądza od powoda A. K. na rzecz pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 840,39 zł (ośmiuset czterdziestu złotych trzydziestu dziewięciu groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczone w części koszty sądowe:

a)  od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. w kwocie 1.112 zł tytułem częściowej opłaty od pozwu oraz 228 zł tytułem wyłożonych wydatków;

b)  od powoda A. K. z roszczenia zasądzonego w pkt I w kwocie 463 zł tytułem wyłożonych wydatków.

Sygn. akt I C 219/17

UZASADNIENIE

A. K. wniósł o zasądzenie od (...)S.A. z siedzibą w W. (dalej: (...)) kwoty 100.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 lutego 2016 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia z racji pogorszenia jego stanu zdrowia na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 29 maja 2003 r. oraz 7.391,45 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za dodatkową szkodę powstałą w wyniku tego zdarzenia. Wymieniony domagał się nadto zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według złożonego spisu kosztów, a w razie jego braku, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód podał, że prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 6 kwietnia 2006 r., sygn. akt IC 828/04, zasądzono od pozwanego na jego rzecz kwotę 60.000 zł tytułem zadośćuczynienia z racji krzywdy doznanej na skutek uczestnictwa w wypadku komunikacyjnym w dniu 29 maja 2003 r. oraz 1.443,62 zł tytułem odszkodowania, nadto ustalono odpowiedzialność pozwanego Towarzystwa za skutki tego zdarzenia mogące ujawnić się w przyszłości.

W jego ocenie taka sytuacja właśnie nastąpiła, albowiem od czasu wyrokowania w 2006 r. był kilkakrotnie hospitalizowany, w tym w latach 2012, 2013 i 2015 operowany w związku z nawracającą niedrożnością mechaniczną spowodowaną zrostami wewnątrzotrzewnowymi po przebytym – na skutek wypadku komunikacyjnego - urazie rozerwania krezki jelita cienkiego. Ponadto, na skutek doznanego w dniu 29 maja 2003 r. uszkodzenia kręgosłupa, doszło do ujawnienia u niego nowego schorzenia w postaci dyskopatii. W opisanej sytuacji żądanie zadośćuczynienia oraz wypłaty odszkodowania z tytułu poniesionych kosztów leczenia, jest w pełni zasadne. /k. 3-7/

Pozwany (...)S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł w pierwszej kolejności o odrzucenie pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów opłaty skarbowej oraz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Z ostrożności procesowej - przy braku podstaw do odrzucenia pozwu - wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Podniósł, że wskazane przez powoda okoliczności dotyczące stanu jego zdrowia były już znane w dacie orzekania w 2006 r., aktualnie zaś brak jest przesłanek świadczących o jego znacznym pogorszeniu pozostającym w związku z wypadkiem komunikacyjnym z dnia 29 maja 2003 r. Ponadto pozwany zakwestionował wysokość dalszych roszczeń odszkodowawczych podnosząc, że zostały one już prawomocnie rozstrzygnięte. /k. 154-161/

Sąd ustalił, co następuje:

Powód A. K., obecnie lat 50, w dniu 29 maja 2003 r. uczestniczył na drodze nr (...) W.G., w miejscowości P., w wypadku drogowym, za którego zaistnienie odpowiedzialność ponosi W. P. - ubezpieczony wówczas w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...)S.A. z siedzibą w W.. /bezsporne/

W chwili wypadku powód miał zapięte pasy bezpieczeństwa.

Pozwany uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił powodowi w dniu 20 listopada 2003 r. kwotę 25.000 zł oraz w dniu 19 kwietnia 2004 r. kwotę 35.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; ponadto w dniu 27 grudnia 2004 r. kwotę 1.558,84 zł tytułem odszkodowania. Powód zakwestionował wysokość wypłaconych przez pozwanego świadczeń odszkodowawczych.

Na skutek wystąpienia przez powoda z powództwem do Sądu Okręgowego w Olsztynie wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2006 r. w sprawie o sygn. akt IC 828/04 zasądzono od pozwanego na rzecz powoda uzupełniająco kwotę 60.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami z racji krzywdy poniesionej przez niego na skutek wypadku drogowego z dnia 29 maja 2003 r. oraz 1.443,62 zł odszkodowania wraz z odsetkami w związku z poniesionymi kosztami leczenia i rehabilitacji. W punkcie IV ustalono dodatkowo odpowiedzialność (...) S.A. z siedzibą w W. za następstwa tego zdarzenia mogące ujawnić się wobec powoda w przyszłości. Wyrok uprawomocnił się 7 września 2006 r.

Sąd w sprawie IC 828/04 stwierdził, że na skutek odniesionych w wypadku komunikacyjnym z dnia 29 maja 2003 r. obrażeń powód doznał trwałego uszczerbku w łącznej wysokości 70%, na które złożyły się obrażenia jamy brzusznej z rozerwaniem krezki jelita cienkiego (10% uszczerbku według pkt 66a załącznika do Rozp. Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania – dalej: załącznika); złamanie kręgosłupa w odcinku lędźwiowym (20%, pkt 90a załącznika); złamanie kości udowej wielomiejscowe (15%, pkt 147a załącznika); złamanie łopatki (15%, pkt 99b załącznika); obrażenia czaszkowo –mózgowe ze wstrząśnieniem mózgu (10%, pkt 10a załącznika).

Podstawą ustaleń Sąd uczynił opinie główną oraz uzupełniającą biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii S. D., który wskazał, że zastosowane usztywnienie odcinka Th12 do L2 kręgosłupa ogranicza jego ruchomość w zakresie zgięciowym i skrętnym, a postępujące wokół przebytego ogniska złamania zmiany zwyrodnieniowe warunkują powstawanie dolegliwości bólowych spowodowanych drażnieniem korzeni nerwowych. W dacie badania powoda przez biegłego w dniu 24 maja 2005 r. stwierdzono, że brzuch pacjenta nie wykazuje oporów patologicznych. Powód w dacie wyrokowania nie uskarżał się na dolegliwości brzuszne.

Pozwany w toku postepowania o sygn. akt IC 828/04 nie kwestionował swojej odpowiedzialności względem powoda, podnosząc jedynie zarzuty co do wysokości zgłoszonych przez niego roszczeń odszkodowawczych.

/dowód: z akt IC 828/04: dokumentacja medyczna k. 42-43; odpowiedź na pozew k. 101; wyrok SO w Olsztynie z dnia 06.04.2006 r. wraz z uzasadnieniem k. 300, 303-312; opinia biegłego S. D. k. 173-174, 201b-202/

Po wypadku powód prowadził oszczędny tryb życia, stosował lekkostrawną dietę, czego z biegiem czasu zaprzestał.

W 2010 r. powód zaczął odczuwać silne dolegliwości bólowe brzucha.

W okresie od 30 stycznia do 2 lutego 2010 r. był hospitalizowany w Szpitalu (...) w B. z rozpoznaniem podniedrożności mechanicznej prawdopodobnie na skutek występowania zrostów wewnątrzotrzewnowych po przebytym urazie. W wyniku zaordynowania terapii leczniczej dolegliwości ustąpiły, przywrócono żywą perystaltykę jelit. Powoda wypisano ze szpitala z zaleceniem leczenia zachowawczego, tj. stosowania leków rozkurczowych i lekkostrawnej diety.

Po pewnym czasie dolegliwości brzuszne powoda powróciły. Z uwagi na zaostrzenie symptomów chorobowych przebywał on w szpitalu w dniach: 25 stycznia 2011 r., 12-13 sierpnia 2011 r. oraz 10 listopada 2011 r. Każdorazowo był wypisywany do domu z zaleceniem kontynuowania leczenia zachowawczego oraz kontroli lekarskiej w przypadku nawrotu dolegliwości.

Z powodu utrzymujących się czynnościowych zaburzeń jelit w dniu 31 stycznia 2012 r. powód przebył planową operację usunięcia zrostów jelitowych i wewnątrzotrzewnowych w (...)w O..

W trakcie zabiegu ujawniono masywne zrosty jamy brzusznej zajmujące całe śródbrzusze i nadbrzusze. Założono troakary. Uwolniono laparoskopowo zrosty jelita z przednią ścianą jamy brzusznej. Od uwolnienia kolejnych zrostów odstąpiono, ze względu na możliwość uszkodzenia jelita i długość trwania zabiegu. Dokonano także laparoskopowo cholecystektomi – wycięcia pęcherzyka żółciowego. Powód przebywał w szpitalu od 30 stycznia do 3 lutego 2012 r. Został wypisany do domu bez przypadłości bólowych.

Pomimo przebytej operacji powód w dalszym ciągu cierpiał na niedrożność przewodu pokarmowego oraz nawracające bóle brzucha, co skutkowało jego kolejnym pobytem w szpitalu w dniu 24 maja 2013 r.

W dniu 22 czerwca 2015 r. przeprowadzono u powoda doraźny zabieg operacyjny laparotomii z uwagi na podejrzenie ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego. W trakcie zabiegu rozpoznano niedrożność zrostową jelita cienkiego, tj. jelito cienkie w masywnych zrostach ze sobą i otrzewną ścienną. Rozpreparowano pętle jelitowe uwalniając z masywnych zrostów. Usunięto wyrostek robaczkowy. Powód przebywał w szpitalu do 27 czerwca 2015 r. Wypisany został do domu z zaleceniem stosowania lekkostrawnej diety i stawiennictwa w poradni chirurgicznej na zdjęcie szwów.

Powód pozostaje obecnie pod stałą opieką lekarską. W związku z dolegliwościami brzusznymi odbywał również wizyty prywatne u lekarza gastrologa. Dokonywał zakupu, zgodnie z zaleceniami, preparatów medycznych i lekarstw. Łączny koszt wydatków z tego tytułu w latach 2010 – 2017 oszacować należy na 3.000 zł.

W 2017 r. powód został skierowany na badanie tomografem w związku z podejrzeniem zwężenia krezki jelita cienkiego.

/dowód: dokumentacja medyczna powoda k. 24-44, 179-180; 184-185, 195; zeznania B. K. k. 148-149; zeznania powoda k. 149; faktury (...); skierowanie k. 181-182/

Występujące u powoda objawy utrudnionego pasażu treści pokarmowej w jelicie spowodowane zrostami w jamie otrzewnej są typowym powikłaniem po urazie pęknięcia krezki jelita cienkiego powstałego na skutek wypadku drogowego z dnia 29 maja 2003 r. Rokowania co do całkowitego wyleczenia powoda są złe. Dolegliwości mają bowiem charakter nawracający, co oznacza, że pomimo występowania okresów remisji - kiedy to nie występują znaczące problemy z drożnością jelit – ponownie dochodzi do zaostrzenia symptomów chorobowych. Nie jest możliwe jednoznaczne określenie uszczerbku na zdrowiu z tego powodu bowiem w zależności o okoliczności może on kształtować się na poziomie od 10% do 50%.

/dowód: opinia biegłego z zakresu chirurgii ogólnej główna, uzupełaniająca, ustana k. 234, 281, 294-295/

U A. K. zdiagnozowano po 2006 r. dyskopatię lędźwiową po przebytym złamaniu trzonu L1 oraz chorobę zwyrodnieniową lewego stawu kolanowego w stopniu niewielkim po przebytym złamaniu międzykłykciowym kości udowej. Wskazane schorzenia wymagały okresowego leczenia, nie wpłynęły jednak istotnie na funkcjonowanie codzienne powoda, w tym wykonywanie przez niego pracy zawodowej. Opisane zmiany są przewidywalnym następstwem wypadku drogowego z dnia 29 maja 2003 r., ich wystąpienie nie spowodowało pogłębienia skali uszczerbku na zdrowiu stwierdzonego u powoda w 2006r.

W związku z powyższym powód pozostaje pod opieką lekarza ortopedy oraz od 2013 r. korzysta z zabiegów fizjoterapeutycznych.

/dowód: opinia z zakresu traumatologii i narządu ruchu główna i uzupełaniająca k. 194, 222/

Powód został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności od dnia 8 maja 2009 r. Na mocy orzeczeń lekarza orzecznika ZUS z dnia 7 maja 2009 r. i z dnia 14 czerwca 2017 r. jest częściowo niezdolny do pracy do dnia 30 czerwca 2022 r.

A. K. od 2008 r. pracuje jako kierowca w (...)w B., przy czym od lutego 2013 r. w zmniejszonym wymiarze czasu pracy, tj. 7 godzin dziennie. Dystans pokonywany dziennie przez powoda to około 50-100 km.

/dowód: orzeczenie o stopniu niepełnosprawności k. 119; orzeczenia lekarza orzecznika ZUS k. 210-211; zeznania powoda k. 149; zaświadczenie k. 212/

Pismem z dnia 2 lutego 2016 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 7 dni 100.000 zł zadośćuczynienia z tytułu krzywdy powstałej po dacie uprawomocnienia się wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 6 kwietnia 2006 r., sygn. akt IC 828/04, a wynikłej na skutek wypadku z dnia 29 maja 2003 r., nadto 2.754,82 zł tytułem odszkodowania na leczenie i rehabilitację. Pozwany wypłacił powodowi w dniu 30 marca 2016 r. kwotę 2.499,30 zł odszkodowania.

/dowód: wezwanie do zapłaty k. 116; pismo pozwanego k. 117; potwierdzenie przelewu k. 118/

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

A. K. dochodzi od pozwanego zapłaty kwoty 100.000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku z pogorszeniem się po 7 września 2006 r. stanu jego zdrowia na skutek urazów doznanych w wypadku komunikacyjnym dnia 29 maja 2003 r., nadto zapłaty odszkodowania w wysokości łącznej 7.391,45 zł z tytułu wydatków poniesionych po tej dacie na leczenie, medykamenty i rehabilitację.

W sprawie bezspornym jest, że prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 6 kwietnia 2006 r., sygn. akt IC 828/04, ustalono odpowiedzialność (...)S.A. z siedzibą w W. wobec A. K. za skutki wypadku, jakiemu uległ w dniu 29 maja 2003 r., jak też za skutki tego zdarzenia mogące ujawnić się względem wymienionego w przyszłości.

W tym miejscu wskazać wypada, że w toku sprawy toczącej się pod sygn. akt IC 828/04 pozwane (...) nie tylko wprost uznało swoją odpowiedzialność względem powoda z tytułu dochodzonych przez niego wówczas roszczeń odszkodowawczych, ale również nie kwestionowało – pomimo wytoczenia środka odwoławczego - przebiegu zdarzenia z dnia 29 maja 2003 r., w tym ustalenia, że wyłącznym sprawcą szkody powstałej w jego wyniku był W. P.. W świetle powyższego formułowane na obecnym etapie przez stronę pozwaną twierdzenia odnośnie potrzeby ponowienia postępowania dowodowego celem wykazania przyczynienia się powoda do powstania szkody, np. poprzez brak posiadania zapiętych pasów w dniu wypadku, uznać należy za nieuzasadnione, tym bardziej, że pozwany nie wskazał na nowe, nieznane uprzednio Sądowi dowody, które miałyby przemawiać za trafnością jego stanowiska, zaś powód stanowczo zaprzeczył zarzutom w tym przedmiocie, podnosząc słusznie, że rodzaj oraz zakres doznanych przez niego obrażeń potwierdza fakt zapięcia przezeń pasów. Sąd nie znalazł zatem podstaw do ponowienia czynności dowodowych w omawianym wyżej zakresie, uznając, że stanowiłoby to nieuprawnione wzruszenie prawomocnie zapadłego rozstrzygnięcia i ustaleń w oparciu o które ono zapadło .

Sąd nie podzielił nadto zapatrywania pozwanego co do wystąpienia w sprawie powagi rzeczy osądzonej skutkującej odrzuceniem pozwu. Przytoczony wyrok Sądu Okręgowego w sprawie IC 828/04 nie zamknął wszak powodowi drogi do dochodzenia dalszych roszczeń odszkodowawczych, a dotychczas wypłacone na jego rzecz kwoty tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania – wobec ujawnienia nowych okoliczności, o czym poniżej - nie zrekompensowały szkód na jego osobie i tym samym nie wyczerpały w całości jego żądań.
W związku z powyższym nie zaistniały przeszkody formalne do merytorycznego rozpoznania pozwu.

Przechodząc do merytorycznej oceny żądania pozwu - tu podkreślić należy, że dla aktualizacji odpowiedzialności pozwanego (...)wymagane było wykazanie wystąpienia takich nowych krzywd w zakresie stanu zdrowia powoda po dniu 7 września 2006 r., (dacie uprawomocnienia się wyroku w sprawie IC 828/04), które nie dały się przewidzieć w chwili wyrokowania, a mają swoje źródło w okolicznościach, za które odpowiedzialny jest pozwany. Zauważyć przy tym należy, że podstawą konstrukcji ewentualnych związków przyczynowych w stosunku do ujawnionych w dalszym okresie u powoda schorzeń mogą być wyłącznie doznane przez niego na skutek wypadku komunikacyjnego w dniu 29 maja 2003 r. urazy ciała w postaci: obrażeń jamy brzusznej z rozerwaniem krezki jelita cienkiego, złamania kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, wielomiejscowego złamania kości udowej, złamania łopatki, obrażeń czaszkowo – mózgowych ze wstrząśnieniem mózgu. Poszukiwanie dalszych twierdzeń o wzmiankowanych związkach zostaje zatem ograniczone zakresem dalszych powikłań, jakie aktualnie dostępna wiedza medyczna przypisuje tym urazom.

W tym kontekście wskazać wypada, że A. K. wywodził zasadności dalszych roszczeń z faktu pogorszenia stanu zdrowia na skutek rozpoznania u niego po dacie wyrokowania w sprawie IC 828/04 dyskopatii lędźwiowej kręgosłupa oraz nawracającej niedrożności mechanicznej jelita cienkiego, które to schorzenia – w jego ocenie – były następstwem urazów powstałych w wyniku wypadku drogowego z dnia 29 maja 2003r. Pozwany przeczył powyższemu, podnosząc, że wskazane przez powoda okoliczności dotyczące stanu jego zdrowia zostały uwzględnione w dacie orzekania w 2006 r., bądź też pozostają bez związku z faktem doznanych przez niego na skutek wypadku obrażeń ciała.

Celem weryfikacji wykluczających się wzajemnie w tej mierze twierdzeń stron postępowania dopuszczono dowód z wnioskowanych opinii biegłych z zakresu traumatologii/narządu ruchu oraz chirurgii ogólnej.

L. G. - biegły z zakresu traumatologii i narządu ruchu - w opinii głównej oraz uzupełniającej w sposób spójny i logiczny opisał przyczyny zdiagnozowanej u powoda po 7 września 2006 r.: dyskopatii lędźwiowej w sposób przekonujący wyjaśniając, że mechanizm jej powstania, (podobnie zresztą jak choroby zwyrodnieniowej lewego stawu kolanowego), wprawdzie pozostaje w związku z wcześniejszym, wynikłym na skutek zdarzenia z dnia 29 maja 2003 r., urazem w postaci złamaniu trzonu L1 kręgosłupa, tym niemniej oceniać należy go w kategorii przewidywalnego, ewentualnego, następstwa zdrowotnego.

Następstwa, które pomimo iż ujawniło się dopiero po dacie wyrokowania w sprawie IC 828/04, zostało uwzględnione przy pierwotnej analizie stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda. Opiniujący wówczas biegły z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii S. D. określił bowiem, że na skutek złamania kręgosłupa w odcinku lędźwiowym powód doznał 20%-owego trwałego uszczerbku na zdrowiu i zdaniem biegłego L. G. aktualnie nie uległ on – w związku ze zdiagnozowaną dyskopatią - pogłębieniu. Za takim uznaniem przemawia w ocenie eksperta fakt, że przedmiotowa dolegliwość, choć wymagała okresowego leczenia, (co znalazło potwierdzenie w przedstawionych fakturach za wizyty u ortopedy oraz przebyte zabiegi rehabilitacyjne), nie wpłynęła jednak zasadniczo na funkcjonowanie codzienne A. K., o czym świadczy chociażby fakt ciągłego, tj. od 2008 r. do chwili obecnej, wykonywania przez niego obowiązków pracowniczych w charakterze kierowcy.

Przedstawionej oceny nie niweczą przy tym twierdzenia A. K. oraz jego żony B. K. odnośnie zwiększonej bolesności i zmniejszonej ruchomości kręgosłupa w porównaniu do stanu z 2006 r. Podkreślić bowiem należy - nie negując co do zasady prawdziwości tych twierdzeń – że upatrywanie przez stronę powodową następczej szkody w tej dolegliwości zdrowotnej powoda wynikającej z obrażeń kręgosłupa doznanych przez wymienionego na skutek wypadku drogowego z dnia 29 maja 2003 r., pozostaje co najwyżej twierdzeniem o cechach usprawiedliwiających zasądzenie zadośćuczynienia, które zostało już prawomocnie przesądzone wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 6 kwietnia 2006 r., w sprawie o sygn. akt IC 828/04, którego normatywnym celem było zrekompensowanie krzywdy również na przyszłość, w tym zarówno za cierpienia psychiczne, jak i fizyczne.

Uwzględniając powyższe, przy braku podstaw do podważenia jasnych, spójnych i konsekwentnych wywodów opinii L. G. z punktu widzenia treści art. 286 k.p.c. stwierdzić wypada, że rodzaj ujawnionych u powoda po 7 września 2006 r. schorzeń ortopedycznych oraz ich skutków, jak również związanych z nimi niedogodności, nie uzasadnia – jako nieudowodnionych - uwzględnienia jego żądań o zapłatę dalszej kwoty zadośćuczynienia, jak też odszkodowania z tytułu poniesionych kosztów na leczenie oraz rehabilitację z tego tytułu (punkt II wyroyku).

Zgoła odmiennie przedstawia się natomiast kwestia żądania przez powoda zasądzenia dodatkowych roszczeń odszkodowawczych z tytułu ujawnienia się po dniu 7 września 2006 r. u niego problemów zdrowotnych w postaci niedrożności jelit. Biegły z zakresu chirurgii ogólnej A. D. stwierdził w opinii głównej oraz uzupełniających – pisemnej oraz ustnej - że występujące u powoda od 2010 r. objawy utrudnionego pasażu treści pokarmowej w jelitach zostały spowodowane zrostami w jamie otrzewnej, które są powikłaniem po operacji krezki jelita cienkiego uszkodzonego podczas wypadku drogowego z dnia 29 maja 2003r.

W świetle opinii wzmiankowanego eksperta, rokowania co do całkowitego wyleczenia powoda są złe. Wskazane dolegliwości mają bowiem charakter nawracający w tym znaczeniu, że pomimo występowania okresów remisji, każdorazowo następuje zaostrzenie symptomów chorobowych, czego dowodem są kilkukrotne od 2010 r. hospitalizacje powoda.

W ocenie Sądu nie zachodzą podstawy do podważenia przedstawionych wniosków ekspertyzy biegłego z medycznego punktu widzenia. Korespondują one bowiem logicznie z dokumentacją medyczną powoda, z której wynika, że pierwszy raz był hospitalizowany w związku z rozpoznaniem podniedrożności mechanicznej jelit w 2010 r., następnie kilkukrotnie w 2011 r. z powodu bólów brzucha, zaś 31 stycznia 2012 r. przebył planową operację usunięcia zrostów jelitowych i wewnątrzotrzewnowych. W 2015 r. zaś, w trakcie doraźnego zabiegu operacyjnego laparotomii z uwagi na wystąpienie ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego, ponownie stwierdzono u powoda niedrożność zrostową jelita cienkiego, (tj. jelito cienkie w masywnych zrostach ze sobą i otrzewną ścienną).

Co istotne jednak i warte podkreślenia, masywne zrosty jamy brzusznej, (tj. zajmujące całe śródbrzusze i nadbrzusze k. 30), ujawniono po raz pierwszy w trakcie planowej operacji powoda w dniu 31 stycznia 2012 r. Zaznaczyć przy tym wypada – która to okoliczność nie była sporną między stronami – że opisany zabieg A. K. był pierwszym od 2003 r., kiedy to dokonano zszycia krezki jelita cienkiego rozerwanej w wyniku wypadku drogowego z dnia 29 maja 2003 r. W świetle powyższego argumentacja strony pozwanej, jakoby stwierdzone zrosty mogły powstać w innych okolicznościach niż przytoczone przez biegłego na rozprawie w dniu 10 stycznia 2018 r., nie znajduje uzasadnienia. Podkreślić należy, że z dokumentacji medycznej powoda zgromadzonej na potrzeby postępowania IC 828/04 nie wynika, aby już wówczas – tj. w trakcie powypadkowej operacji jelita - stwierdzono występowanie w jamie brzusznej u powoda zrostów (k. 42-43 z akt IC 828/04).

Nie znalazły nadto oparcia w logicznej ocenie przebiegu wypadków twierdzenia pozwanego co do możliwości powstania zrostów na skutek leczenia operacyjnego kamicy pęcherzyka żółciowego powoda. Wycięcie pęcherzyka nastąpiło wszak laparoskopowo właśnie podczas zabiegu w dniu 31 stycznia 2012 r., kiedy to ujawnione zostały zrosty w postaci masywnej (zob. k. 30). Podkreślić przy tym wypada, że przyczyną tego planowego zabiegu - wbrew odmiennym twierdzeniom pozwanego - były utrzymujące się u powoda czynnościowe zaburzenia jelit (zob. k. 29). Co więcej, nie można pominąć, że biegły kategorycznie zaprzeczył, aby zabieg wykonany metodą laparoskopową – co miało miejsce w opisywanym przypadku - mógł skutkować powstaniem zrostów.

Biorąc zatem pod uwagę historię chorobową powoda nie sposób nie zgodzić się z biegłym A. D., że stwierdzone u wymienionego po 7 września 2006 r. dolegliwości jelitowe nie tylko pozostawały w związku z wcześniejszymi, powstałymi na skutek zdarzenia z dnia 29 maja 2003 r., urazami, (tj. obrażeniami brzusznymi wynikającymi z rozerwania krezki jelita cienkiego), ale również nie zostały uwzględnione przy pierwotnej ocenie stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda, tj. oszacowanego przez biegłego z zakresu chirurgii urazowej S. D. na poziomie 10%. Biegły A. D. podkreślił mianowicie przed Sądem, że w pewnym procencie przypadków niedrożność jelit spowodowana zrostami powstałymi w wyniku operacji nie ujawnia się w ogóle. Z tego też względu, chociaż teoretycznie następstwo to było w jakimś stopniu możliwe do przewidzenia w trakcie pierwotnego ustalania stopnia uszczerbku powoda w toku postępowania z 2006 r., to nie było pewności – przy braku występowania u powoda bezpośrednio po zabiegu operacyjnym dolegliwości - że będzie miało ono miejsce. Brak jest zatem w ocenie Sądu podstaw do przyjęcia, że znalazło ono odzwierciedlenie w opinii ówczesnego biegłego, tym bardziej jeśli weźmie się pod uwagę, że S. D. zakwalifikował obrażenia brzuszne powoda wedle pkt. 66a załącznika do Rozp., czyli przy uwzględnieniu braku zaburzeń funkcji przewodu pokarmowego.

Co więcej, wspomniany biegły jest specjalistą z innej dziedziny i jego opinia w przywołanym zakresie ani nie skupiała się na operacji jelita ani nie uwypuklała możliwości powikłań w tej płaszczyźnie, skoro oznak tych powikłań bezspornie nie było i strony na nie wskazywały.

Nie można zaś było domniemywać z założenia ich wystąpienia, skoro statystycznie, co potwierdził biegły, stanowią one jedynie ułamek przypadków.

Sąd uznał zatem konkluzje opinii biegłego A. D. – głównej oraz uzupełniających - za stanowcze i jasne na tyle, że umożliwiły poczynienie ustaleń mogących być podstawą rozstrzygnięcia w sprawie. W ustnych wyjaśnieniach do opinii biegły w obrazowy i rzeczowy sposób odniósł się do merytorycznych zastrzeżeń pozwanego.

Poza rozważeniami Sądu nie pozostała przy tym podnoszona przez pozwanego kwestia braku obiektywizmu eksperta mająca się wyrażać w dowolnym określeniu przez niego procentowego uszczerbku na zdrowiu powoda, tj. początkowo w granicach od 10% z pkt. 66a do 50% z pkt. 66 b Rozp., ostatecznie - w odpowiedzi na zarzuty do opinii – na poziomie 40-50% z pkt. 66b Rozp. Zdaniem Sądu kontrowersja w stanowisku biegłego co do określenia procentowego ubytku zdrowotnego została wyjaśniona na rozprawie w stopniu pozwalającym na przyjęcie jej jako przydatnej i nie podlegającej dyskwalifikacji z merytorycznego punktu widzenia.

Trzeba mieć bowiem niewątpliwie na uwadze złożoność dolegliwości powoda, która ma charakter nawracający i może – w zależności od fazy remisji bądź zaostrzenia objawów chorobowych – kształtować się na różnym poziomie i w rożnych formach zjawiskowych, czy objawowych.

W też sytuacji jednoznaczne i ścisłe oznaczenie procentowego uszczerbku na zdrowiu powoda z tego tytułu uznać można było za niemożliwe.

Biegły bowiem wskazał, iż w sytuacjach nawrotu choroby stan powoda można uplasować w kategorii bliskiej pkt 66 b, w czasie zaś remisji bliżej 66 a, przy czym jak wskazał biegły nie sposób tu przypisać stanowi zdrowia powoda żadnej z wymienionych kategorii.

Nie jest to w ocenie Sądu z założenia ani wyraz braku fachowości biegłego, ani stronniczości, ani też innej wadliwości tak sformułowanej opinii.

Jest bowiem oczywistym, że powołane Rozporządzenie jest jedynie formą normatywnej próby stypologizowania różnych schorzeń, chorób i obrażeń wpływających na stopień dysfunkcji organizmu i przypisania im umownej skali trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Jest oczywistym, iż tak przypisana wartość procentowa nie jest wartością obiektywnie i ściśle mierzalną jak np. temperatura czy masa ciała, lecz jest wynikiem pewnej uśrednionej oceny statystycznie oczekiwanych skutków w postaci wzmiankowanej dysfunkcji przy określonym rozpoznaniu medycznym.

Owe rozpoznania mogą być różnorodne, niedookreślone, czy też mogą wzajemnie się przenikać. Podkreślił to biegły w swej opinii wskazując, iż przeplatane okresy nawrotu i remisji stanów z różniących się między sobą kategorii stwarzają swoistą sytuację „graniczną” czy też „pośrednią” i możliwym jest, że nie sposób przypisać jej ani stanu pierwszego ani drugiego z tychże kategorii.

Powyższe nie stało jednak na przeszkodzie uznaniu - z uwagi na zdiagnozowane dopiero po dniu 7 września 2006 r. zaburzenia funkcji przewodu pokarmowego powoda skutkujące jego kilkukrotnymi hospitalizacjami – kwalifikacji obrażeń dokonanej w sprawie IC 828/04 przez biegłego S. D. zgodnie z pkt 66a załącznika do Rozp., tj. na poziomie 10%, za nieaktualną. Przebyte z powodu opisanych dolegliwości przez A. K. hospitalizacje oraz operacje pozwalają bowiem na podzielenie konkluzji A. D., że obecnie trwały uszczerbek na zdrowiu powoda z tego tytułu przekracza pierwotnie ustalone 10%. Powyższe przemawia za przyjęciem, że zaistniały przesłanki do uznania roszczeń odszkodowawczych powoda za zasadne co do istoty.

Niezależnie od powyższego podkreślić trzeba, że pozwany przypisuje do procentowego określenia uszczerbku na zdrowiu powoda zbyt dużą wagę. Gdyby dla określenia wysokości zadośćuczynienia wystarczającym kryterium było ustalenie procentowego uszczerbku na zdrowiu na ściśle określonym poziomie, orzekanie o zadośćuczynieniu sprowadzałoby się wyłącznie do matematycznego działania jako wyniku przyjętego procentu i stawki (kwotowej). Nie można natomiast zapominać, że kwestia istnienia uszczerbku na zdrowiu w stopniu wyższym niż pierwotnie ustalony w toku sprawy IC 828/04, choć w przedmiotowej sprawie warunkuje istnienie dodatkowej odpowiedzialności odszkodowawczej, czy „zadośćuczynieniowej” z art. 445 § 1 k.c. - nie jest głównym kryterium wyznaczenia wysokości zadośćuczynienia. O tym decyduje bowiem miara doznanej przez stronę krzywdy (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 12 października 2004 r., I ACa 530/04). Krzywda zaś jest kategorią niewymierną, nie pozwalającą się skatalogować za pomocą procentowych tabel. Na brak możliwości szeregowania przyznawanych zadośćuczynień w oparciu jedynie o procentowy uszczerbek na zdrowiu ustalony w myśl w/w Rozporządzenia wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy oraz sądy powszechne (zob. wyrok SN dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 245/07; wyrok SA w Katowicach z dnia 2 kwietnia 2015 r., I Aca 909/1).

Z tego też względu stanowisko strony pozwanej i wniosek o ponowienie dowodu z opinii biegłego z zakresu chirurgii ogólnej nie zyskało procesowej aprobaty Sądu. Stopień procentowy uszczerbku na zdrowiu powoda nie był bowiem główną i kluczową przesłanką ustalenia wysokości dochodzonego przez A. K. zadośćuczynienia. Sąd miał bowiem na uwadze, poza samym uszczerbkiem oraz jego konsekwencjami w życiu prywatnym i społecznym powoda, szereg innych okoliczności, m.in. intensywność i czas trwania jego cierpień na skutek ujawnionych po 2010 r. dolegliwości na tle niedrożności jelit.

W tym kontekście podkreślić należy, że w myśl przyjętego w doktrynie i ugruntowanego w orzecznictwie Sądu Najwyższego poglądu, zadośćuczynienie określane na podstawie art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c. winno mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny. Jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną. Zadośćuczynienie powinno być środkiem pomocy dla poszkodowanego i pozostawać w odpowiednim stosunku do rozmiaru krzywdy i szkody niemajątkowej. Na krzywdę poszkodowanego składają się z kolei cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi i nieodwracalnymi. Tak więc z jednej strony zadośćuczynienie musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną, z drugiej zaś powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej. W judykaturze podkreśla się przy tym, że stopa życiowa ma uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Powołanie się na nią przez Sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03).

Ustalając wysokość należnego A. K. zadośćuczynienia Sąd miał zatem na uwadze rodzaj zdiagnozowanych u niego po dniu 7 września 2006 r. zaburzeń funkcji przewodu pokarmowego, ich nasilenie i czas trwania cierpienia oraz skutki w życiu prywatnym i społecznym obniżających jakość jego życia.

Sąd przyjął przy tym, że ujawnione po raz pierwszy w 2010 r. dolegliwości zdrowotne w postaci niedrożności mechanicznej jelit były dla powoda dotkliwe w sferze fizycznej, czego dowodzi fakt jego kilkukrotnych hospitalizacji oraz przebytych zabiegów operacyjnych w kolejnych latach, tj. w 2012 r. i 2015 r. Co istotne powód odczuwa negatywne konsekwencje schorzenia z różnym natężeniem, jednak przez cały czas przez szereg lat. Możliwość jego zupełnego wyleczenia została wykluczona, zaostrzenie dolegliwości chorobowych jest natomiast wysokie. Mając na uwadze całokształt wskazanych okoliczności Sąd uznał, że kwotą, która winna w pełni zaspokoić uzasadnione roszczenie powoda z tytułu dalszego zadośćuczynienia jest kwota 30.000 złotych. Kwota ta zrekompensuje w pełni doznane przez niego w następstwie ujawnionych po dniu 7 września 2006 r. przypadłości krzywdy. Sąd nie znalazł przy tym podstaw do uwzględnienia żądania powoda w całości. Z zeznań jego oraz żony wynika bowiem, że choć dolegliwości są znaczne, tym niemniej nie wpłynęły znacząco na sposób funkcjonowania powoda w życiu codziennym. Wymieniony nadal, pomimo zaliczenia go do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, pracuje w charakterze kierowcy.

Działając na podstawie art. 436 § 1 k.c., art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. oraz art. 805 k.c., Sąd zasądził zatem od pozwanego na rzecz powoda dodatkowo kwotę 30.000 złotych, przy czym o odsetkach orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, w oparciu o art. 455 k.c., - od dnia od dnia 13 lutego 2016 r. do dnia zapłaty (punkt I wyroku).

Na częściowe podzielenie zasługiwało również roszczenie o zasądzenie na rzecz powoda odszkodowania z tytułu poniesionych przez niego wydatków na leczenie w związku z ujawnieniem się po 7 września 2006 r. dodatkowych schorzeń. Sąd rozstrzygając w omawianym przedmiocie miał przy tym na uwadze, że na aprobatę zasługują wyłącznie twierdzenia strony powodowej dotyczące kosztów poniesionych przez A. K. z tytułu powikłań zdiagnozowanych po urazie pęknięcia krezki jelita cienkiego po 7 września 2006 r., powstałego na skutek wypadku drogowego z dnia 29 maja 2003 r. Roszczenie o zwrot wydatków na zakup lekarstw, środków pielęgnacyjnych, zabiegów rehabilitacyjnych i konsultacje lekarskie dotyczące dolegliwości ortopedycznych wymienionego – w świetle opinii L. G. - nie zasługiwało bowiem na uwzględnienie (punkt II wyroku).

Mając natomiast na względzie kompensacyjny charakter odszkodowania i szeroki zakres pojęcia „wszelkie koszty” Sąd doszedł do przekonania, że mieszczą się w nim poniesione przez A. K. (wykazane częściowo za pomocą faktur VAT) koszty sprzętu medycznego oraz lekarstw i wizyt lekarskich. Z uwagi na niemożność ścisłego udowodnienia ich wysokości Sąd uznał w oparciu o art. 322 k.p.c., że sumą odpowiednią do zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda z tego tytułu będzie kwota 3.000 zł. O odsetkach orzeczono od dnia doręczenia pozwanemu powództwa, tj. od 12 maja 2017 r. do dnia zapłaty na podstawie art. 455 k.c. (punkt I wyroku)

Orzeczenie o kosztach procesu w punkcie III sentencji wyroku zapadło w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w przepisie art. 98 k.p.c.

Wysokość należnych stronie pozwanej od powoda (wygrywającego sprawę w ok. 35%), wobec czego przy poniesionych kosztach 9417,- zł winien otrzymać 3296,-zł. Odpowiednio pozwany przy kosztach 6417,- zł winien otrzymać 4136,34 zł.

Po zminusowaniu obu kwot do zasądzenia tytułem kosztów procesu pozostała kwota 840,39 zł. Jednocześnie na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych – stosownie do wyniku sprawy - Sąd nakazał pobrać od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. w kwocie 1.112 zł tytułem częściowej opłaty od pozwu oraz 228 zł tytułem wyłożonych wydatków oraz od powoda A. K. z roszczenia zasądzonego w pkt I w kwocie 463 zł tytułem wyłożonych wydatków (punkt IV wyroku).