W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 styczeń 2018r.
Sąd Rejonowy Poznań Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu Wydział VI Karny w składzie:
Przewodniczący SSR Izabela Hantz – Nowak
Protokolant: staż. Iza Jóźwiak
przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Poznań Wilda Monika Przerywacz
po rozpoznaniu dnia 18.10.17r., 11.01.18r.
sprawy N. B. s. R. i B. zd. A., ur. (...) w P.
oskarżonego o to, że:
w dniu 2 września 2014r. w K. przyjął i pomagał do ukrycia części samochodowych pochodzących z przestępstwa w postaci zestawu wskaźników o wartości 100 zł, sterownika wtrysku paliwa o wartości 350 zł, skrzyni przekładnikowej o wartości 1400 zł, silnika wartości 1900 zł, foteli przednich lewego i prawego o wartości 3500 zł, kurtyny powietrznej o wartości 150 zł o łącznej wartości 7400 zł
tj. o przestępstwo z art. 291 § 1 kk
I. Oskarżonego N. B. uznaje za winnego, że w dniu 2 września 2014r. w K. przyjął i pomagał do ukrycia części samochodowych pochodzących z przestępstwa w postaci zestawu wskaźników o wartości 100 zł, sterownika wtrysku paliwa o wartości 350 zł, skrzyni przekładnikowej o wartości 1400 zł, silnika wartości 1900 zł, foteli przednich lewego i prawego o wartości 3500 zł, kurtyny powietrznej o wartości 150 zł o łącznej wartości 7400 zł, co do których na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i mógł przypuszczać, że zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego tj. przestępstwa z art. 292 § 1 kk i za to na podstawie art. 292 §1 kk wymierza oskarżonemu karę grzywny w wysokości 200 (dwieście) stawek dziennych po 10 (dziesięć) zł każda.
II. Na podstawie art. 44 § 2 kk orzeka przepadek dowodów rzeczowych w postaci: transponder(...) (...), opisany w postanowieniu z dnia 30.09.14r. k. 208 akt, urządzenie marki I. typ (...)nr (...) opisane w postanowieniu z dnia 30.09.14r. k. 210-211 akt, nawigacja T. T. oraz urządzenie elektroniczne z wejściem diagnostycznym, opisane w postanowieniu z dnia 2.02.15r. k. 570-571, rękawiczki koloru czarnego opisane w postanowieniu z dnia 2.02.15r. k. 572-573 oraz na podstawie art. 230 § 2 kpk zwrócić dowód rzeczowy w postaci: bębenek zamka drzwi lewych przednich po zdemontowaniu z pojazdu F. opisany na k. 187-188 akt W. T..
III. Na podstawie art. 627 kpk oraz art. 1, art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983r. Nr 49, poz. 223 ze zm.) zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania 70 zł i opłatę 200 zł.
/-/ SSR I. Hantz – Nowak
Oskarżony N. B. prowadził działalność gospodarczą, której przedmiotem był handel częściami samochodowymi.
Podczas przeszukania w dniu 2 września 2014r. pomieszczeń mieszkalnych oraz przynależności zlokalizowanych przy ul. (...) w K. W.. (zamieszkiwanych przez oskarżonego oraz jego rodziców) ujawniono części samochodowe w postaci: zestawu wskaźników o wartości 100 zł – zamontowanych fabrycznie w pojeździe marki V. (...) o nr VIN (...) skradzionym w dniu 11 lipca 2006r. w P., sterownika wtrysku paliwa o wartości 350 zł – zamontowanego fabrycznie w pojeździe marki A. (...) o nr VIN (...) skradzionym w dniu 6/7 lutego 2009r. w J., skrzyni przekładnikowej o wartości 1.400 zł oraz silnika o wartości 1.900 zł – zamontowanych fabrycznie w pojeździe marki P. (...) o nr VIN (...) skradzionym w dniu 7 kwietnia 2013r. w P., foteli przednich prawego i lewego o wartości 3.500 zł – zamontowanych fabrycznie w pojeździe marki B. (...) o nr VIN (...) skradzionym w dniu 9/10 grudnia 2013r. w P. oraz kurtyny powietrznej o wartości 150 zł – zamontowanej fabrycznie w pojeździe marki V. (...) o nr VIN (...) skradzionym w dniu 18 lutego 2014r. w P.. Ww. części samochodowe zostały przyjęte przez oskarżonego.
Oskarżony N. B. jest 29 - letnim mężczyzną, posiada wykształcenie średnie, bez zawodu, zatrudniony jest na stanowisku pracownik mieszany z wynagrodzeniem w wysokości 2.000 zł miesięcznie netto. Oskarżony jest żonaty.
Oskarżony był dotychczas dwukrotnie karany.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów:
1. wyjaśnień oskarżonego N. B. k. 100-102, 110-112, k. 678-680 w zw. z k. 757-758, k. 1063 – we wskazanym zakresie
2. zeznań świadków:
- P. P. (aktualnie B.) k. 48-49 w zw. z k. 761-762, 1100v-1101 – we wskazanym zakresie
- E. K. k. 1064-1066;
3. dokumentów:
- protokołu przeszukania wraz ze spisem k. 38-42;
- opinii mechanoskopijnej k. 223-228;
- notatki urzędowej k. 274;
- akt RSD – 199/09 k. 276-290;
- opinii mechanoskopijnej k. 325-329;
- notatki urzędowej k. 332;
- akt RSD – 1003/13 k. 340-362;
- opinii mechanoskopijnej k. 364-370;
- opinii mechanoskopijnej k. 375-379;
- notatki urzędowej k. 382;
- akt 1 Ds. 855/14 k. 407-424;
- opinii z dnia 12.12.2014r. k. 425-435;
- akt sprawy 3 Ds. 3505/06 k. 437-450;
- akt sprawy RSD 2619/13 k. 484-553;
- karty karnej k. 1084;
- umowy z dnia 24.06.2010r. wraz z załącznikami k. 1093-1099;
Oskarżony N. B. przesłuchany trzykrotnie w toku postępowania przygotowawczego, a następnie dwa razy przed Sądem I instancji nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień, nie odpowiadał także na pytania.
Sąd Rejonowy nie dał wiary oskarżonemu w zakresie, w jakim nie przyznał się on do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, uznając jednak równocześnie, iż swoim zachowaniem wypełnił on znamiona przestępstwa paserstwa, ale w jego formie nieumyślnej, tj. z art. 292 § 1 k.k. Zgromadzony w aktach przedmiotowej sprawy materiał dowodowy, w szczególności w postaci protokołu przeszukania w dniu 2 września 2014r. posesji zlokalizowanej w K. przy ul. (...) wraz z jego oświadczeniem, iż ujawnione elementy samochodowe stanowiły jego własność, pierwszych relacji procesowych ówczesnej konkubiny oskarżonego P. P., jak również konkluzji płynących z opinii biegłego z zakresu badań mechanoskopijnych wespół z poczynionymi przez organy ścigania ustaleniami odnośnie wcześniejszych kradzieży, jakim uległy pojazdy, z których części znajdowały się w miejscu zamieszkania N. B., nie pozostawia wątpliwości, iż oskarżony B. popełnił czyn z art. 292 § 1 k.k. W ocenie Sąd I instancji oskarżony, jako osoba od lat trudniąca się handlem częściami samochodowymi, na podstawie towarzyszących okoliczności, powinien i mógł przypuszczać, że przyjęte przez niego części, które pomagał następnie ukryć, zostały pozyskane za pomocą czynu zabronionego. Przede wszystkim przyjmując wskazane w zarzucie części samochodowe bez żadnego dowodu ich legalnego nabycia przez przekazującą mu je osobę, znając panujące na rynku samochodowym realia, powszechność procederu kradzieży pojazdów celem ich następnie rozbiórki na tzw. części, oskarżony powinien i mógł nabrać podejrzeń, że pochodzą one z czynu zabronionego. Oskarżony N. B. jest osobą dorosłą, zdrową i w pełni świadomą, a jego doświadczenie życiowe, jak i nagminność handlu częściami pochodzącymi z uprzednio ukradzionych samochodów, winny wzbudzić w nim podejrzenia odnośnie źródła ich pochodzenia i w efekcie doprowadzić do odmowy ich przyjęcia, a następnie ukrycia na terenie posesji należącej do jego rodziców. Zresztą, skoro konkubina oskarżonego przypuszczała, że owe części samochodowe pochodzą z kradzieży, to taki stan świadomości musiał także towarzyszyć N. B.. Takim zachowaniem oskarżony naruszył reguły ostrożności jakie wymagane są szczególnie w zakresie handlu używanymi częściami samochodowymi.
Dokonując oceny stopnia wiarygodności zeznań świadka P. P. (obecnie B.) Sąd I instancji dał wiarę w całości pierwszym złożonym przez nią w toku postępowania przygotowawczego relacjom procesowym. Pozostałe zaś zeznania tego świadka Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne wyłącznie w takim zakresie, w jakim podtrzymała ona swoje poprzednie relacje, z wyłączeniem nieudolnej próby wycofania się przez nią ze swoich słów, w których wskazała na przestępcze pochodzenie części samochodowych ujawnionych w toku przeszukania w dniu 2 września 2014r. W ocenie Sądu świadek P. P. dopiero po przesłuchaniu przez funkcjonariuszy policji, niewykluczone że w wyniku omówienia całego zdarzenia wraz ze swoim wówczas konkubentem N. B., zdała sobie sprawę z wagi wypowiedzianych przez siebie słów, jednoznacznie wskazujących na źródło pochodzenia części samochodowych i wówczas zaczęła ona dążyć do wycofania się z tego fragmentu swoich zeznań, przypisując jego autorstwo przesłuchującym ją funkcjonariuszom Policji. W pierwszej kolejności wypada zauważyć, iż brak jest jakichkolwiek okoliczności mogących wskazywać na nierzetelne przesłuchanie świadka, to jest inkorporowanie do protokołu słów, których on w rzeczywistości nie wypowiedział – protokół został przez świadka dobrowolnie podpisany, znajdujące się w jego końcowej części omówienie poprawek oraz uzupełnień wskazywało, wbrew twierdzeniom P. P., iż został on jej odczytany/bądź sama go przeczytała przed podpisaniem, także policjanta E. K. wykonująca wówczas czynność ze świadkiem zaprzeczyła jakiejkolwiek ingerencji ze swojej strony, czy drugiego z policjantów, w treść protokołu przesłuchania. Również użyte przez świadka w końcowym fragmencie zeznań stwierdzenie, pozostające w bezpośrednim logicznym związku ze wskazaniem na przestępcze pochodzenie części samochodowych, tj. „ im mniej wiesz, tym lepiej śpisz” wskazywało, jako używane przez jej ojca, co zresztą sama przyznała, że to świadek P. P. była wyłącznym autorem zeznań złożonych w dniu 2 września 2014r. Skoro, jak twierdziła, ta część jej relacji procesowej, miała zostać spreparowana przez przesłuchujących ją funkcjonariuszy Policji, to z pewnością nie znalazłoby się tam tak bardzo spersonalizowane i związane z rodziną świadka określenie. W ocenie Sądu Rejonowego to właśnie te pierwsze, spontaniczne zeznania ww. świadka, kiedy powiedziała ona, bez kalkulowania i zdawania sobie sprawy z ich wagi, skąd pochodziły ujawnione w czasie przesłuchania części samochodowe, były prawdziwe. Jako konkubina oskarżonego i osoba bywająca w jego miejscu zamieszkania, zdawała sobie ona sprawę z tego, czym w rzeczywistości jej partner się zajmował. Analizując treść zeznań złożonych przez tegoż świadka już w postępowaniu sądowym, to charakteryzują się one znaczną wybiórczością w zakresie pamięci świadka – przede wszystkie relacje złożone jako ostatnie przed Sądem I instancji zdawały się cechować większą szczegółowością, aniżeli te złożone prawie 2 i pół roku wcześniej, kiedy to już wówczas świadek zasłaniała się w przypadku pytań, co do których nie wiedziała, jak odpowiedź będzie dla oskarżonego niekorzystna, niepamięcią – przykładowo w czasie pierwszego przesłuchania w toku postępowania sądowego świadek nie wiedziała, z jakiego powodu przyszli do niej policjanci, by podczas kolejnego przesłuchania wskazać szczegółowo, o co funkcjonariusze się pytali. Także same bardzo wymijające odpowiedzi na pytania, czy na posesji widywała jakieś części samochodów, wskazywały na tendencyjne ich składanie przez świadka – za wszelką cenę dążyła ona do ochrony oskarżonego, twierdząc w skrajnie niewiarygodny sposób i wbrew materiałowi dowodowemu – przecież ze spisu protokołu przeszukania wynika, że miejscu zamieszkania oskarżonego ujawniono 72 elementy samochodowe, w tym tak duże jak silniki, deska rozdzielcza, siedzenia, fotele, drzwi samochodowe, czy elementy tapicerki - iż albo przyjeżdżając do oskarżonego, nie rozglądała się po posesji, albo „ może coś tam leżało”. Trudno było wobec powyższego – ich ilości oraz gabarytów - w ocenie Sądu Rejonowego „ przeoczyć” ich istnienie.
Sąd I instancji nie znalazł żadnych przesłanek do zakwestionowania relacji procesowych świadka E. K. – funkcjonariuszki policji, która w dniu 2 września 2014r. dokonywała przesłuchania P. P., aczkolwiek z uwagi na znaczny upływ czasu od ww. czynności, tylko w nieznacznym zakresie miały one znaczenie dla oceny stopnia wiarygodności pierwszych zeznań świadka P. P.. Relacje procesowe świadka K. odnośnie samego przebiegu przesłuchania znalazły swoje odzwierciedlenie w treści samego protokołu, jak i formalnościach związanych z jego wypełnieniem.
Relacje procesowe świadków: W. T., M. W. (1), M. W. (2), P. F., N. S., T. W., J. C., K. J. oraz T. Ż. nie zawierały żadnych istotnych dla zrekonstruowania stanu faktycznego informacji i w związku z tym okazały się być całkowicie nieprzydatne.
Podstawą wyrokowania Sąd uczynił także pozostały materiał dowodowy zebrany w sprawie w postaci dokumentów, ujawnionych na rozprawie w trybie art. 393 i 394 k.p.k., wskazanych w protokole rozprawy głównej. Są to w przeważającej części dokumenty procesowe, urzędowego pochodzenia, sporządzone przez kompetentne osoby zgodnie z zakresem ich kwalifikacji i uprawnień, a w związku z tym wiarygodność i autentyczność tych dokumentów nie budziła wątpliwości stron i również Sąd nie znalazł żadnych podstaw do ich podważania. Sporządzone w toku postępowania przygotowawczego opinie biegłego z zakresu badań mechanoskopijnych były jasne, pełne i pozbawione wewnętrznych sprzeczności i w sposób wymierny przyczyniły się do zrekonstruowania stanu faktycznego w niniejszej sprawie.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Poddając gruntownej, a jednocześnie swobodnej ocenie zgromadzony w przedstawionej sprawie materiał dowodowy, kierując się przy tym wskazaniami zawartymi w przepisach art. 7 i 410 k.p.k., Sąd uznał winę oskarżonego w zakresie czynu przypisanego mu w części orzekającej niniejszego rozstrzygnięcia za bezsporną i w pełni udowodnioną i zakwalifikował opisane w stanie faktycznym zachowania oskarżonego jako przestępstwo z art. 292 § 1 k.k.
Zgodnie z treścią art. 292 § 1 k.k. odpowiedzialności karnej podlega, kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia.
Wśród czynności sprawczych paserstwa przyjęcie rzeczy ma charakter materialny, a jej dokonanie wymaga przejścia władztwa nad rzeczą ze zbywcy na pasera. W zamiarze stron przyjęcie rzeczy ma doprowadzić do przeniesienia na pasera innych praw majątkowych do rzeczy ( M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, w: Zoll (red.), Kodeks karny, t. III, 2016, s. 437, 440; B. Michalski, w: Wąsek, Zawłocki (red.), Kodeks karny, t. II, s. 1232; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4.11.2016r., II KK 246/16, Legalis). Nie ma znaczenia, czy są to czynności odpłatne czy nieodpłatne ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13.3.1986r., II KR 44/86, OSNPG 1986, Nr 12, poz. 169).
„ Przyjęcie rzeczy" różni się od " nabycia" charakterem władztwa. O ile przy nabyciu jest ono trwałe, o tyle przy przyjęciu – nie. Przyjęcie rzeczy oznacza zatem przejęcie przez pasera władztwa nad rzeczą w celu określonym w porozumieniu z osobą przekazującą rzecz. Istota " przyjęcia" sprowadza się do ograniczonego władztwa nad rzeczą po stronie przyjmującego rzecz, który nie może postępować z nią w sposób dowolny. Może tu chodzić o przechowanie, użyczenie, użytkowanie, przerobienie, dalsze przekazanie osobie trzeciej itp. ( zob. E. Guzik-Makaruk, E. Pływaczewski, [w:] R. Zawłocki (red.), System Prawa Karnego, t. 9, s. 257; A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna, t. III, 2008, s. 418–419). Przyjęcie rzeczy następuje zarówno wtedy, gdy rzecz zostanie fizycznie przekazana sprawcy w posiadanie, jak i wówczas, gdy nie zostanie oddana do rąk pasera, lecz np. złożona w jego mieszkaniu lub innym pomieszczeniu będącym we władaniu pasera. Warunkiem jest w takim przypadku świadomość pasera, iż w jego pomieszczeniu zostały złożone rzeczy pochodzące z czynu zabronionego, co wystarcza dla przyjęcia tzw. konkludentnego ( per facta concludentia) objęcia tych rzeczy w posiadanie przez pasera ( zob. M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, [w:] A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna, t. III, 2008, s. 419).
Z kolei przez „ pomoc do ukrycia” rozumie się każdą czynność zmierzającą do ukrycia rzeczy lub ułatwiającą jej ukrycie, której rezultatem ma być utrudnienie lub uniemożliwienie wykrycia rzeczy. Pomoc do ukrycia przybierać może zarówno postać fizycznej aktywności, jak i stanowić tzw. pomoc psychiczną. Pomoc ta może być udzielona sprawcy, który uzyskał rzecz za pomocą czynu zabronionego oraz każdej innej osobie, która tą rzeczą włada ( K. I., Przestępstwo paserstwa, s. 69 i n.; E. P., Przestępstwo paserstwa, s. 94 i n.). Pomoc do ukrycia rzeczy polegać może m.in. na umieszczeniu rzeczy w kryjówce, przechowywaniu jej we własnym domu, dostarczeniu środka transportowego, przewożeniu rzeczy, przenoszeniu rzeczy, pośredniczeniu przy ukryciu, przeniesieniu rzeczy do kryjówki, zamaskowaniu miejsca ukrycia, staniu na czatach, zakopywaniu rzeczy itp. ( zob. M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, [w:] A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna, t. III, 2008, s. 419). Pomoc do ukrycia rzeczy ma charakter formalny, zatem dokonana jest niezależnie od tego, czy ukrycie rzeczy faktycznie nastąpiło ( B. Michalski, w: Wąsek, Zawłocki (red.), Kodeks karny, t. II, 2010, s. 1239; inaczej G. Łabuda, w: Giezek (red.), Kodeks karny. Część szczególna, 2014, s. 1142; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 3.6.1998r., II AKa 31/98, Prok. i Pr. – wkł. 1999, Nr 2, poz. 18).
Przedmiotem czynności sprawczej jest rzecz uzyskana za pomocą czynu zabronionego. Wykładnia pojęcia " rzecz" wobec niezdefiniowania go przez Kodeks karny dokonywana jest zasadniczo na podstawie Kodeksu cywilnego ( zob. E. Guzik-Makaruk, E. Pływaczewski, [w:] R. Zawłocki (red.), System Prawa Karnego, t. 9, s. 254). W przypadku paserstwa jego przedmiotem może być każda rzecz, zatem zarówno ruchoma, jak i nieruchomość.
W przepisie art. 292 § 1 k.k. nie wskazano, że rzecz musi być uzyskana za pomocą przestępstwa; zatem rzecz może być uzyskana z przestępstwa, jak również za pomocą czynu wyczerpującego tylko znamiona strony przedmiotowej przestępstwa, lecz nie będącego przestępstwem ze względu np. na brak winy (kradzież dokonana przez nieletniego albo sprawcę niepoczytalnego) ( I. A., Polskie, s. 415; E. P., Przestępstwo, s. 71).
Różnica między typami paserstwa z art. 291 § 1 k.k. i z art. 292 § 1 k.k. dotyczy strony podmiotowej. W art. 292 § 1 k.k. jest ona opisana przy charakterystyce przedmiotu wykonawczego jako rzeczy, o której na podstawie towarzyszących okoliczności sprawca powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego. Chociaż nie jest to formuła nieumyślności z art. 9 § 2 k.k., to niewątpliwie wskazuje na jej nieświadomą odmianę, czyli na niedbalstwo. Wobec tego pojawia się wątpliwość, czy art. 292 § 1 k.k. obejmuje również paserstwo objęte lekkomyślnością. Na podstawie wykładni a minore ad maius rozstrzyga się ją pozytywnie ( L. Wilk, w: Królikowski, Zawłocki (red.), Kodeks karny. Część szczególna, t. II, 2013, s. 688; nieco inaczej G. Łabuda, w: Giezek (red.), Kodeks karny. Część szczególna, 2014, s. 1143). Zatem sprawca paserstwa nieumyślnego albo nie przewiduje możliwości, że rzecz pochodzi z czynu zabronionego, chociaż powinien i może nabrać takich podejrzeń, albo przypuszcza, że może ona pochodzić z czynu zabronionego, lecz na to się nie godzi, zakładając, że pochodzenie rzeczy jest legalne.
O tym, czy dana osoba powinna i może przypuszczać, że rzecz pochodzi z czynu zabronionego, rozstrzyga się na podstawie okoliczności towarzyszących podjęciu czynności z art. 292 § 1 k.k., uwzględniając zwłaszcza: nabycie rzeczy po zaniżonej cenie, z usuniętymi znakami identyfikacyjnymi lub w miejscu, gdzie zazwyczaj odbywa się handel towarami o pochodzeniu przestępnym, niechęć kontrahenta, zwłaszcza nieznanego z nazwiska, do pisemnej formy umowy, nietypowe lub wręcz niewiarygodne miejsce dokonania transakcji np. melina, teren poza targowiskiem, parking przy centrum handlowym ( por. Marek, Kodeks karny, 2010, s. 620; M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, Przestępstwa, s. 305; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19.3.2003r., V KK 14/02, Legalis). Okoliczności towarzyszące nabyciu lub przyjęciu rzeczy, czy też pomocy w jej ukryciu lub zbyciu, to niewątpliwie okoliczności obiektywne, które także muszą być objęte świadomością sprawcy (zob. O. Chybiński, Paserstwo, s. 64–67).
Z kolei możliwość przypuszczenia, że rzecz została uzyskana za pomocą czynu zabronionego ma charakter podmiotowy, w odróżnieniu od powinności. Chodzi o realną możliwość, jaką miał dany sprawca, wynikającą z jego cech, które go charakteryzują jako całość psychofizyczną, nie zaś o możliwość typową, przeciętną dla ogółu obywateli. Możliwość zatem przewidywania danego sprawcy ma zależeć od takich jego cech, jak wykształcenie, inteligencja, zawód, wiek czy stan zdrowia.
(...), o której mowa w art. 292 k.k. wyznaczana jest przez normatyw, wzorzec (model) określający próg wymagań, jakich można oczekiwać od człowieka wykonującego swe obowiązki lub podejmującego się określonych czynności w związku z jego przynależnością do pewnego kręgu zawodowego lub społecznego ( zob. K. Indecki, Przestępstwo paserstwa, s. 143; A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna, t. III, 2008, s. 436).
Dla przypisania zatem sprawcy nieumyślności należy wykazać, że podejmując określone czynności w konkretnym układzie okoliczności towarzyszących, nie powziął przypuszczenia o przestępnym pochodzeniu rzeczy, przy czym ów brak wynikał z pewnego mankamentu jego zachowania, który można określić mianem naruszenia reguł prawidłowego, ostrożnego postępowania w danych okolicznościach ( zob. M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas, [w:] A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna, t. III, 2008, s. 437).
Ustalając stan świadomości pasera, należy rozpatrzyć wszelkie okoliczności dotyczące realizacji przezeń czynności sprawczej, zarówno natury podmiotowej, jak i przedmiotowej. Elementy podmiotowe charakteryzujące pasera, takie jak jego wiek, poziom intelektualny, zawód mogą wpływać na ukształtowanie obrazu rzeczywistości w jego świadomości. Elementy przedmiotowe mogą mieć różnorodny charakter i dotyczyć zarówno samej rzeczy i jej cech, osoby, od której rzecz jest nabywana, czy przyjmowana, wreszcie innych okoliczności transakcji, czy innego zdarzenia. Istotna też może być relacja pasera do osoby, od której rzecz jest nabywana lub przyjmowana. Ocena, czy sprawca dołożył należytej staranności musi być zawsze dokonywana na tle konkretnych okoliczności zdarzenia (transakcji) w chwili jego nastąpienia, czyli ex ante, a nie ex post ( zob. D. Mucha, Kilka uwag, s. 17 i n.).
Orzecznictwo podkreśla – gdy chodzi o obrót używanymi samochodami – że we współczesnych realiach tego obrotu omal nigdy nie można mieć pewności legalnego pochodzenia auta, dlatego każda informacja podważająca tę pewność uzasadnia dokonanie odpowiedniego sprawdzenia, bądź nawet odstąpienia od kupna ( zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 24.2.2000r., II AKa 234/99, KZS 2000, Nr 4, poz. 42).
Dla popełnienia paserstwa we wszystkich jego formach konieczna jest świadomość sprawcy, że rzecz będąca przedmiotem jego działania została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, albo świadomość możliwości pochodzenia tej rzeczy z czynu zabronionego. Dla wypełnienia znamion strony podmiotowej przestępstwa określonego w 292 § 1 k.k. nie jest konieczna natomiast świadomość sprawcy dotycząca okoliczności związanych z popełnieniem czynu zabronionego, z którego pochodzi rzecz stanowiąca przedmiot jego działania. W szczególności nie jest konieczne, aby paser miał świadomość, za pomocą jakiego konkretnie czynu zabronionego rzecz została uzyskana, ani też świadomość okoliczności, czasu i miejsca popełnienia tego czynu zabronionego. Świadomość pochodzenia rzeczy z czynu zabronionego musi istnieć w chwili dokonywania przestępstwa paserstwa, a więc w momencie nabywania, przyjmowania lub pomocy do zbycia lub ukrycia tej rzeczy przez sprawcę ( por. J. Makarewicz, Kodeks karny z komentarzem, s. 423).
W świetle poczynionych ustaleń faktycznych, mając na względzie przytoczone powyżej teoretyczne rozważania, nie budzi najmniejszych wątpliwości fakt wypełnienia przez oskarżonego N. B. znamion zarówno strony przedmiotowej i podmiotowej przestępstwa z art. 292 § 1 k.k. Oskarżony, który jako osoba dorosła, na co dzień trudniąca się handlem częściami samochodowymi i tym samym znająca panującą w tej branży powszechność ich przestępczego pochodzenia, przyjmując części w postaci: zestawu wskaźników o wartości 100 zł, sterownika wtrysku paliwa o wartości 350 zł, skrzyni przekładnikowej o wartości 1.400 zł, silnika o wartości 1.900 zł, foteli przednich prawego i lewego o wartości 3.500 zł oraz kurtyny powietrznej o wartości 150 zł, a następnie pomagając w ich ukryciu na terenie posesji w K. przy ul. (...), powinien i mógł przypuszczać, że zostały one uzyskane za pomocą czynu zabronionego. Już sama powszechność procederu obrotu kradzionymi częściami samochodowymi nakazywała zachowanie najwyższego stopnia ostrożności.
Sąd Rejonowy nie podzielił natomiast stanowiska oskarżyciela publicznego, zarzucającego oskarżonemu popełnienie przestępstwa w postaci paserstwa umyślnego. Zgromadzony w aktach przedmiotowej sprawy materiał nie dostarczył żadnych dowodów wskazujących na działanie oskarżonego z zamiarem bezpośrednim, tudzież ewentualnym – oskarżony powinien i mógł przypuszczać, skąd owe części pochodzą, lecz nie miał co do tego wiedzy, ani też woli przyjęcia takich części i nie godził się na to. Postępowanie przygotowawcze nie dostarczyło żadnych dowodów, związanych chociażby z samą czynnością przyjęcia objętych zarzutem części samochodowych, które wskazywałyby w sposób jednoznaczny na umyślne działanie po stronie oskarżonego, natomiast dokonywanie na tej płaszczyźnie jakichkolwiek hipotetycznych założeń jest niedopuszczalne w świetle obowiązujących zasad procedury karnej.
Sąd wymierzył za to oskarżonemu na podstawie art. 292 § 1 k.k. karę grzywny wysokości 200 (dwustu) stawek dziennych po 10 zł (dziesięć) każda. Miarkując okoliczności dotyczące wymiaru kary Sąd poczytał na korzyść oskarżonego fakt naruszenia przez niego dobra o charakterze wyłącznie materialnym oraz nieznaczną łączną wartość, jeżeli uwzględni się panujące realia na rynku samochodowym, części samochodowych, które przyjął i pomagał do ich ukrycia. Jako okoliczność obciążającą należy uznać dotychczasową karalność N. B.. Orzeczona liczba stawek dziennych odzwierciedla bezprawność czynu oskarżonego oraz stopień jego zawinienia, zaś wysokość stawki odpowiada jego aktualnym możliwościom zarobkowym.
W oparciu o dyspozycję art. 44 § 2 k.k. Sąd Rejonowy orzekł przepadek dowodów rzeczowych – przedmiotów służących do popełnienia przestępstwa kradzieży samochodu osobowego marki F. (...), jak również na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. zwrócił właścicielowi W. T. bębenek zamka drzwi lewych przednich ww. pojazdu (pkt II wyroku).
Na podstawie art. 627 k.p.k. wobec uznania oskarżonego za winnego czynu z art. 292 § 1 k.k., obciążono go kosztami postępowania w wysokości 70 zł i wymierzono mu na podstawie art. 1 i art. 3 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973 roku (tekst jednolity z roku 1983r., Dz. U. Nr 49, poz. 223 ze zmianami) opłatę w wysokości 200 zł.
/-/ SSR Izabela Hantz - Nowak