Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 1014/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Patrycja Bogacińska-Piątek

Protokolant:

Iwona Sławińska

po rozpoznaniu w dniu 31 marca 2017 r. w Gliwicach

sprawy M. S. (S.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o prawo do emerytury

na skutek odwołania M. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

z dnia 18 kwietnia 2016 r. nr (...)

1.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu M. S. prawo do emerytury od 26 lutego 2016 roku;

2.  stwierdza odpowiedzialność organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji;

3.  przekazuje do rozpoznania organowi rentowemu wniosek zawarty w odwołaniu złożonym w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. w dniu 2 maja 2016 roku o prawo do odsetek za opóźnienie w wypłacie świadczenia;

4.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. na rzecz ubezpieczonego kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

(-) SSO Patrycja Bogacińska-Piątek

Sygn. akt. VIII U 1014/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18 kwietnia 2016r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. odmówił ubezpieczonemu M. S. prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym 60 lat. Powołując się na art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych organ rentowy wskazał, że ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999r. nie udowodnił wymaganego 15 – letniego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach a jedynie 3 lata, 9 miesięcy i 24 dni takiej oraz, że nie udowodnił wymaganych 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych a jedynie 24 lata, 3 miesiące i 26 dni takiej pracy. ZUS wskazał, że do pracy w szczególnych warunkach nie zaliczył ubezpieczonemu okresu zatrudnienia: od 6 września 1974r. do 28 lutego 1995r., natomiast do stażu pracy nie uwzględniono okresu pracy w rolnictwie od 26 lutego 1972r. do 5 września 1974r. z uwagi na brak dokumentu potwierdzającego wspólne zameldowanie z dziadkiem.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczony domagał się jej zmiany i przyznania mu prawa do spornego świadczenia. Podniósł, iż posiada wymagany okres zatrudnienia w szczególnych warunkach, gdyż w okresie od 6 września 1974r. do 28 lutego 1995r., pracował w Fabryce (...) SA w T. na wydziale montażu, gdzie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obsługiwał urządzenia wibracyjne. Z kolei w okresie od 26 lutego 1972r. do 5 września 1974r. pracował w gospodarstwie rolnym dziadków codziennie w wymiarze nie niższym niż 4 godziny dziennie i mimo iż nie był tam zameldowany to zamieszkiwał w bliskim sąsiedztwie – w odległości około 100 m. i uczęszczał do szkoły w B. jednocześnie pracując w gospodarstwie.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy w Gliwicach ustalił:

W dniu 22 lutego 2016r. ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie mu prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

Zaskarżoną decyzją z dnia 18 kwietnia 2016r. (...) Oddział w Z. odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym 60 lat, z uwagi na brak wymaganego 15 – letniego okresu zatrudnienia w szczególnych oraz brak wymaganego 25 – letniego okresu składkowego i nieskładkowego.

ZUS przyjął, iż ubezpieczony na dzień 31 grudnia 1998r. posiada 24 lata, 3 miesiące i 26 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

Do pracy w warunkach szczególnych organ rentowy uwzględnił ubezpieczonemu 3 lata i 9 miesięcy i 24 dni takiej pracy.

Do pracy w warunkach szczególnych ZUS nie uwzględnił ubezpieczonemu okresów zatrudnienia w Fabryce (...) w T. od 6 września 1974r. do 28 lutego 1995r.

Do stażu pracy ZUS nie uwzględnił okresu pracy w gospodarstwie rolnym dziadów od 26 lutego 1972r. do 5 września 1974r.

Sąd ustalił, iż M. S. w okresie od 6 września 1974r. do 31 października 2014r. był zatrudniony w Fabryce (...) w T.. W tym okresie zajmował następujące stanowiska:

- od 6 września 1974r. do 28 lutego 1995r. – ślusarz,

- od 1 marca 1995r. do 31 grudnia 1995r. – mistrz,

- od 1 stycznia 1996r. do 31 lipca 2004r. – mistrz ds. lakierni,

- od 1 sierpnia 2004r. do 31 marca 2014r. – starszy mistrz – kierownik zmiany,

- od 1 kwietnia 2014r. do 31 października 2014r. – monter.

W powyższym okresie zatrudnienia ubezpieczony odbywał zasadniczą służbę wojskową od 27 października 1975r. do 11 listopada 1977r.

W świadectwach wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 31 października 2014r. pracodawca wskazał, że ubezpieczony w okresie zatrudnienia w Fabryce (...) w T. od 6 września 1974r. do 31 października 2014r. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy prace określone w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w okresach:

- od 6 września 1974r. do 28 lutego 1995r. przy obsłudze urządzeń i narzędzi wibracyjnych na stanowisku ślusarz – wymienione w wykazie A dziale XIV poz. 18 pkt 5 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do Zarządzenia Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 12 sierpnia 1983r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach.

- od 1 marca 1995r. do 31 grudnia 1995r. przy kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno – technicznym na oddziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie na stanowisku mistrz – wymienione w wykazie A dziale XIV poz. 24 pkt 1 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do Zarządzenia Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 12 sierpnia 1983r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach.

- od 1 stycznia 1996r. do 31 lipca 2004r. – przy kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno – technicznym na oddziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie na stanowisku mistrz ds. lakierni – wymienione w wykazie A dziale XIV poz. 24 pkt 1 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do Zarządzenia Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 12 sierpnia 1983r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach.

ZUS zaliczył ubezpieczonemu do pracy w szczególnych warunkach okres od 1 marca 1995r. do 31 grudnia 1998r.

Sąd ustalił, iż w okresie spornym tj. od 6 września 1974r. do 28 lutego 1995r., poza okresem odbywania zasadniczej służby wojskowej, ubezpieczony pracował na stanowisku ślusarza na Wydziale Montażu przy produkcji siłowników hydraulicznych. Montowało się tam hydraulikę siłową do obudów zmechanizowanych oraz konstrukcje tych obudów ścianowych. Wydział podzielony był na 2 części: konstrukcje i siłowniki hydrauliczne. Ubezpieczony pracował w komórce dotyczącej hydrauliki siłowej. Praca polegała na montowaniu siłowników od samych podstaw do momentu aż gotowy wyrób przechodził na malarnię. Montaż siłowników polegał na składaniu z uszczelnień, elementów metalowych, które należało odpowiednio zmontować. Montowało się razem poszczególne elementy. Ostatnim elementem było zabezpieczenie siłownika lub stojaka aby się nie rozleciał. W tym celu należało wbić drut za pomocą młota pneumatycznego. Na wydziale pracowało kilka brygad kilkuosobowych, w brygadzie była osoba odpowiedzialna za wbijanie drutu. Ubezpieczony pracował przy obsłudze młota pneumatycznego. Miał obowiązek przygotowania i wbijania klina zabezpieczającego, tj. drutu w końcowym montażu. Najpierw trzeba było uciąć drut szlifierką kątową, która jest ręczną maszyną i wibruje. Następnie trzeba było oszlifować go szlifierką stołową. Drut był ze stali sprężynowej. Później trzeba było połączyć elementy siłownika tym klinem. Czas trwania wbijania to od 2 minut do 5 minut, zależnie od jego średnicy i od wyrobu danego detalu. Na zmianę ubezpieczony przygotowywał i wbijał od 50-300 sztuk. Ubezpieczony pracował również przy remontach obudów ścianowych które przyjechały z kopalni. Elementem tego remontu było najpierw wyjęcie klina czyli drutu z siłownika lub stojaka. Wyjmowano drut młotem pneumatycznym. W tym celu trzeba było używać dużo siły. Zadaniem ubezpieczonego było wyjmowanie drutu z obudów.

Ubezpieczony pracował w brygadzie, w systemie akordu brygadowego, w zapyleniu i hałasie, w narażeniu na wibracje, przy zmiennej temperaturze. Przy wbijaniu drutu istniało niebezpieczeństwo uszkodzenia nadgarstka, łokcia i barku, gdyż pracownik musiał użyć siły.

Taką pracę wykonywał ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Nie był kierowany do innej pracy.

W spornym okresie w Fabryce (...) wraz z ubezpieczonym pracowali świadkowie J. M. i B. M.. J. M. pracował w latach 1974 – 2014. Świadek B. M. pracował w latach 1974-2013, wykonywał taką sama prace jak ubezpieczony. Obaj świadkowie pracowali na tym samym wydziale co ubezpieczony.

Sąd orzekający ustalił ponadto, że w okresie od 26 lutego 1972r. do 5 września 1974r. dziadek ubezpieczonego posiadał gospodarstwo rolne o pow. 2,51 ha, położone w Gminie S..

Ubezpieczony w okresie od 26 lutego 1956r. do 11 lutego 1980r. był zameldowany na pobyt stały pod adresem S. ul. (...).

Ubezpieczony zamieszkiwał w S. wraz z rodzicami. Do szkoły podstawowej chodził w S. natomiast do Liceum Zawodowego dojeżdżał do B.. W liceum miał zajęcia od poniedziałku do soboty w godzinach od 8:00 do 14:00. Praktyki zawodowe miał w tych samych godzinach w B.. Codziennie dojeżdżał z S. ok. 30 km autobusem. Do przystanku autobusowego miał 5 minut. Rano miał autobus (...):45. Ze szkoły wracał 14:20 autobusem. Na miejscu był o 15:00. Lekcje odrabiał w niedzielę.

Ubezpieczony zamieszkiwał w sąsiedztwie gospodarstwa należącego do dziadków. Miał do nich 200 m. Gospodarstwo rolne miało 2,5 ha. W gospodarstwie pracowała babcia, dziadek oraz ubezpieczony, który pomagał dziadkom gdyż byli zaawansowani wiekowo.

W gospodarstwie był jeden koń, 2 krowy, 2 świnie i około 20 kur. Uprawiano żyto, pszenicę, ziemniaki, koniczynę dla konia, tytoń. Ubezpieczony pomagał w gospodarstwie dziadków codziennie po szkole nawet po 6 godzin dziennie oraz w niedzielę. Wyprowadzał krowy na pastwisko i do wodopoju. Pracował przy sianokosach, przy żniwach – dziadek od sąsiada pożyczał kosiarkę i drugiego konia i kosił a ubezpieczony podbierał, wiązał snopy, stawiał w kopki, zwoził na dużą kopę, zwoził słomę do stodoły. Za pożyczenie konia i kosiarki odrabiał u sąsiadów przy żniwach. Następnie pracował przy omłotach u dziadków i u sąsiadów, gdzie odpracowywał pomoc. Zrzucał snopy na maszynę. We wrześniu pracował przy wykopkach. W maju sadzono tytoń, potem trzeba było go pielić cały maj i czerwiec. W lipcu trzeba było zerwać każdy liść z osobna, nabić na drut, wysuszyć w suszarni. Od września do listopada ponownie była praca przy tytoniu gdyż każdy liść należało zdjąć z druta, obejrzeć, poselekcjonować i związać w paczki. W zimie gdy było mniej pracy ubezpieczony pomagał rzeźnikowi przy uboju świń przez 2 dni. Codziennie rżnął sieczkę dla zwierząt, wyrzucał obornik, wrzucał siano, karmił zwierzęta, wynosił ziemniaki z piwnicy dla świń i parował je, kroił buraki, czasem pomagał przy udoju. W 1972r. pomagał przy odbudowie stodoły która się spaliła.

Bezsporne było, że ubezpieczony ukończył 60 lat życia i nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.

Powyższe okoliczności Sąd ustalił na podstawie akt organu rentowego, akt osobowych ubezpieczonego z Fabryki (...), zeznań świadków J. M. (nagranie z rozprawy z dnia 6 grudnia 2016r. min. 5.48 i n. k.43), B. M. (nagranie z rozprawy z dnia 6 grudnia 2016r. min. 33.27 i n. k.43), J. D. (nagranie z rozprawy z dnia 1 lutego 2017r. min. 3.41 i n. k.60) i E. J. (nagranie z rozprawy z dnia 1 lutego 2017r. min. 9.41 i n. k.60) oraz przesłuchania ubezpieczonego (nagranie z rozprawy z dnia 6 grudnia 2016r. min. 46.14 i n. k.43).

Odnośnie rodzaju pracy wykonywanej przez ubezpieczonego Sąd dał wiarę jego twierdzeniom, które zostały potwierdzone przez zeznania świadków J. M. i B. M., nadto znajdują odzwierciedlenie w świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych z dnia 31 października 2014r. Świadkowie pracowali razem z ubezpieczonym w spornych okresach zatrudnienia w jednym wydziale i regularnie stykali się z nim w pracy. Świadek B. M. wykonywał taką samą pracę jak ubezpieczony. Świadkowie posiadają zatem szczegółową wiedzę na temat miejsca i charakteru wykonywanej przez odwołującego pracy. Co do pracy ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym Sąd również dał wiarę jego twierdzeniom, które zostały potwierdzone przez zeznania świadków J. D. i E. J., które to zeznania były spójne i wiarygodne.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie ubezpieczonego zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 32 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t. j. Dz. U. z 2016r., poz. 887 ze zm.) w powiązaniu z § 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8 poz.43 ze zm.) ubezpieczonym mężczyznom urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949r. będącym pracownikami zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przy pracach wymienionych w wykazie A, przysługuje prawo do emerytury w razie łącznego spełnienia następujących warunków:

1. osiągnięcia wieku emerytalnego 60 lat

2. posiadania wymaganego okresu zatrudnienia wynoszącego 25 lat, w tym

co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Zgodnie z treścią § 2 ust. 1 powołanego rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w tym akcie prawnym są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.

Z kolei zgodnie z treścią art. 184 ust 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1)okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2)  okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

W myśl art. 184 ust. 2 ustawy – w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2013r. tj. w dacie złożenia wniosku oraz wydania zaskarżonej decyzji – emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Na podstawie tego przepisu, prawo do emerytury w obniżonym wieku, przysługuje ubezpieczonemu, który w dniu wejścia w życie ustawy tj. w dniu 1 stycznia 1999r. spełnił warunki w zakresie posiadania ogólnego stażu pracy oraz pracy wykonywanej w warunkach szczególnych a nie osiągnął wymaganego wieku.

Okoliczność sporna w przedmiotowej sprawie dotyczyła posiadania przez ubezpieczonego (na dzień 1 stycznia 1999r.) zarówno wymaganego 25 – letniego stażu ubezpieczeniowego jak i wymaganego 15 – letniego okresu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych, bowiem organ rentowy uwzględnił mu jedynie 24 lata, 3 miesiące i 26 dni okresów składkowych i nieskładkowych oraz 3 lata, 9 miesięcy i 24 dni pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe wykazało, że ubezpieczony legitymuje się zarówno wymaganym 25 – letnim okresem ogólnego stażu pracy, jak i 15 – letnim okresem pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Do stażu ubezpieczeniowego należy bowiem zaliczyć ubezpieczonemu okres pracy w gospodarstwie rolnym dziadków od 26 lutego 1972r. do 5 września 1974r. Z kolei do pracy wykonywanej w warunkach szczególnych należało zaliczyć ubezpieczonemu sporny okres zatrudnienia w Fabryce (...) od 6 września 1974r. do 28 lutego 1995r.

W toku postępowania sądowego ustalono bowiem, iż w spornym okresie zatrudnienia w zakładzie (...) od 6 września 1974r. do 28 lutego 1995r., poza okresem odbywania zasadniczej służby wojskowej ubezpieczony pracował na stanowisku ślusarza na Wydziale Montażu przy produkcji siłowników hydraulicznych. Ubezpieczony pracował w komórce dotyczącej hydrauliki siłowej przy obsłudze młota pneumatycznego. Miał obowiązek przygotowania i wbijania klina zabezpieczającego, tj. drutu w końcowym montażu, gdyż w ostatnią fazą montażu siłownika było zabezpieczenie siłownika lub stojaka aby się nie rozleciał i wbicie klina czyli drutu za pomocą młota pneumatycznego. W tym celu ubezpieczony musiał przygotować klin z drutu ze stali sprężynowej tj. uciąć drut szlifierką kątową, która jest ręczną maszyną i wibruje, oszlifować go szlifierką stołową a następnie połączyć elementy siłownika tym klinem za pomocą młota pneumatycznego. Pracował również przy remontach obudów ścianowych które przyjechały z kopalni, gdzie wyjmował druty z siłownika lub stojaka również młotem pneumatycznym. Taką pracę wykonywał ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, w zapyleniu, hałasie i zmiennej temperaturze. Nie był kierowany do innej pracy.

Wykonywane przez ubezpieczonego prace przy obsłudze urządzeń i narzędzi wibracyjnych lub udarowych są wymienione poz. 18, działu XIV, wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8 poz.43 ze zm.), zawierającego wykaz prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego.

Nadto wykonywanie takiej pracy potwierdził ubezpieczonemu pracodawca w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 31 października 2014r.

Bez znaczenia pozostaje wpisanie ubezpieczonemu w angażach stanowiska ślusarza, bowiem to nie nazwa stanowiska a rodzaj faktycznie wykonywanej pracy decyduje o jej wykonywaniu w warunkach szczególnych.

Bez znaczenia pozostaje również, że ZUS zakwestionował treść wystawionego przez pracodawcę świadectwa pracy w szczególnych warunkach. Fakt wykonywania takiej pracy został wykazany w postępowaniu sądowym za pomocą innych dowodów. W postępowaniu odwoławczym przed Sądem nie obowiązują bowiem ograniczenia dowodowe jakie występują w postępowaniu o świadczenia emerytalno-rentowe przed organem rentowym, a Sąd może ustalić okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość jak: okresy zatrudnienia, w tym wykonywanie pracy w warunkach szczególnych, za pomocą wszelkich środków dowodowych, przewidzianych w kodeksie postępowania cywilnego (por. uchwała Sądu Najwyższego z 10 marca 1984r. III UZP 6/84, uchwała Sądu Najwyższego z 21 września 1984r. III UZP 48/84, wyrok Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2006r., I UK 179/06, LEX nr 342283).

Mając zatem powyższe na uwadze – po uwzględnieniu do pracy wykonywanej w szczególnych warunkach okresu uznanego przez ZUS oraz wskazanego okresu spornego – należało uznać, że ubezpieczony legitymuje się na dzień 1 stycznia 1999r. wymaganym 15 –letnim okresem pracy w warunkach szczególnych.

Ubezpieczony udowodnił również posiadanie na dzień 1 stycznia 1999r. 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych.

W myśl art. 10 ust. 1 cytowanej wyżej ustawy przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również następujące okresy, traktując je, z zastrzeżeniem art. 56, jak okresy składkowe:

1) okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odrębnych przepisach składki,

2)przypadające przed dniem 1 lipca 1977r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16 roku życia,

3)przypadające przed dniem 1 stycznia 1983r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia,

jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na zasadach określonych w art. 5-7, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu.

Odwołujący wykazał, że po ukończeniu 16 roku życia od 26 lutego 1972r. do 5 września 1974r. pracował w gospodarstwie rolnym dziadków wymiarze nie niższym niż 4 godziny dziennie.

Ubezpieczony wprawdzie nie zamieszkiwał z dziadkami a mieszkał z rodzicami w S., jednak dom dziadków był oddalony zaledwie o 200 m od domu rodziców. Ubezpieczony pomagał w gospodarstwie dziadków zarówno kiedy chodził do szkoły podstawowej w S. jak i do Liceum Zawodowego do którego dojeżdżał do B.. Do liceum dojeżdżał autobusem (...) km i z uwagi na dogodne połączenie (...) w domu po szkole był już o godz. 15.

Gospodarstwo rolne miało 2,5 ha. W gospodarstwie pracowała babcia, dziadek, którzy byli zaawansowani wiekowo oraz ubezpieczony, który pomagał dziadkom codziennie po szkole nawet po 6 godzin oraz w niedzielę. W gospodarstwie był jeden koń, 2 krowy, 2 świnie i około 20 kur. Uprawiano żyto, pszenicę, ziemniaki, koniczynę dla konia, tytoń. Ubezpieczony pracował przy sianokosach, przy żniwach, przy omłotach, przy wykopkach. Cały senon pracował przy tytoniu, gdyż w maju sadzono tytoń, potem do czerwca wymagała pielenia, w lipcu trzeba było zerwać każdy liść z osobna, nabić na drut, wysuszyć w suszarni, zaś od września do listopada zdejmowało liście z drutów, oglądano, sortowano i wiązano w paczki. Zimą pomagał w obejściu przy zwierzętach, rżnął sieczkę, wyrzucał obornik, wrzucał siano, karmił zwierzęta, wynosił z piwnicy ziemniaki dla świń, parował je, kroił buraki, czasem pomagał przy udoju. W 1972r. pomagał przy odbudowie stodoły która się spaliła.

Pracę ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym dziadków potwierdzili świadkowie J. D. i E. J., którzy mieszkali po sąsiedzku. J. D. zeznał, ęe ubezpieczony pomagał również u niego w gospodarstwie. Świadkowie opisali zakres obowiązków odwołującego w gospodarstwie, które – w ocenie Sądu – wyczerpywały wymagany wymiar pracy.

Bez znaczenia pozostaje, że odwołujący nie był zameldowany u dziadków i nie był domownikiem - co podkreśla organ rentowy.

Przepis art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie odnosi się do domownika w rozumieniu ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o ubezpieczeniu społecznym rolników ( Dz.U. 2013r., poz. 1403). Przepis ten nie jest adresowany do osób objętych ubezpieczeniem społecznym z tytułu pracy w gospodarstwie rolnym i reguluje kwestie stażu emerytalnego wymaganego od innych ubezpieczonych niż rolnicy ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2014 r., I UK 17/14, LEX nr 1538420).

Przepis art. 10 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dopuszcza wyjątkowo możliwość traktowania okresów pracy w gospodarstwie rolnym tak, jak okresów składkowych w ramach ubezpieczenia pracowniczego, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia okresów składkowych i nieskładkowych (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 2004r., II UK 59/2004, LexPolonica nr 371290, OSNP 2005/13 poz. 195). W judykaturze wykształcił się pogląd, iż o uwzględnieniu przy ustalaniu prawa do świadczeń emerytalno-rentowych okresów pracy w gospodarstwie rolnym przesądza wykonywanie tej pracy w wymiarze nie niższym, niż połowa ustawowego czasu pracy, tj. minimum 4 godziny dziennie (tak między innymi wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2000r., II UKN 538/99, z dnia 27 czerwca 2000r., II UKN 61/99, z dnia 3 lipca 2000r., II UKN 466/00). Sąd w pełni aprobuje powyższe poglądy orzecznicze.

Sąd orzekający podziela również pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2014r. I UK 17/14 (LEX nr 1538420) gdzie wskazano, że przesłanka zaliczenia do okresów składkowych okresu pracy w gospodarstwie rolnym w ilości odpowiadającej co najmniej połowie pełnego wymiaru czasu pracy, wiąże się z poglądem, iż praca ta ma mieć charakter ciągły, co oznacza nastawienie ubezpieczonego na stałe świadczenie pracy w gospodarstwie rolnym (gotowość do jej świadczenia, dyspozycyjność) i odpowiadającą temu nastawieniu niezmienną możliwość skorzystania z jego pracy przez rolnika, a negatywną przesłanką staje się doraźna pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, czy wykonywanie w gospodarstwie rolnym prac o charakterze dorywczym, okazjonalnie i w wymiarze niższym od połowy pełnego wymiaru czasu pracy.

W ocenie Sądu w sprawie niniejszej odwołujący wykazał, że zamieszkiwał w sąsiedztwie gospodarstwa dziadków i nawet mimo dojazdów do szkoły pozostawał w stałej gotowości do pomocy w gospodarstwie rolnym jak i że pomoc w gospodarstwie rolnym dziadków miała w okresie spornym charakter stały a wymiar tej pomocy wynosił co najmniej 4 godziny dziennie.

Mając powyższe na uwadze Sąd, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury poczynając od 26 lutego 2016r. tj. od ukończenia wymaganego wieku.

Na podstawie art. 118 ust. 1 a zd.2 ustawy emerytalno – rentowej, Sąd stwierdził odpowiedzialność organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności od 8 lipca 2016r.

Sąd miał na uwadze, iż w dacie wydania decyzji ZUS dysponował świadectwem wykonywania pracy w warunkach szczególnych w spornym okresie pracy w (...) jak i potwierdzonymi przez Wójta Gminy S. zeznaniami świadków potwierdzającymi prace ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym dziadków, mógł zatem wydać prawidłową decyzję.

W punkcie 3 wyroku Sąd – na podstawie art. 477 10§ 2 k.p.c. – przekazał organowi rentowemu do rozpoznania wniosek zawarty w odwołaniu z dnia 2 maja 2016r. o prawo do odsetek za opóźnienie w wypłacie świadczenia.

Stosownie bowiem do treści art. 477 10§ 2 k.p.c., jeżeli ubezpieczony zgłosił nowe żądanie, dotychczas nie rozpoznane przez organ rentowy, sąd przyjmuje to żądanie do protokołu i przekazuje go do rozpoznania organowi rentowemu.

Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 25 maja 1999r. ( II UKN 622/98), iż nie jest możliwe merytoryczne rozpoznanie sprawy przez sąd z pominięciem organu rentowego i bez umożliwienia ustosunkowania się przez ten organ, jako powołany do podejmowania decyzji w pierwszej instancji w przedmiocie ewentualnych uprawnień wnioskodawcy. Przed sądem wnioskodawca może żądać jedynie korekty stanowiska zajętego przez organ rentowy i wykazywać swoją rację, odnosząc się do przedmiotu sporu objętego zaskarżoną decyzją, natomiast nie może żądać czegoś, o czym organ rentowy nie decydował. W rzeczywistości bowiem, zgodnie z systemem orzekania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, sąd nie rozstrzyga o zasadności wniosku, nie działa w zastępstwie organu rentowego i nie ustala prawa do świadczeń.

O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z § 9 ust 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r., poz. 1804).

(-) SSO Patrycja Bogacińska-Piątek