Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1458/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 września 2017 r.

Sąd Rejonowy w Grudziądzu, Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Maciej Plaskacz

Protokolant sekretarz sądowy Karolina Komorowska

po rozpoznaniu w dniu 7 września 2017 r. w Grudziądzu

na rozprawie

sprawy z powództwa L. K.

przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej
w W. na rzecz powoda L. K. kwotę 24.230,52 zł (dwadzieścia cztery tysiące dwieście trzydzieści złotych 52/100) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej
w W. na rzecz powoda L. K. kwotę 6.929 zł (sześć tysięcy dziewięćset dwadzieścia dziewięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

III.  nakazuje pobrać od pozwanego (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Grudziądzu kwotę 610,23 zł (sześćset dziesięć złotych 23/100) tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Sygn. akt I C 1458/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 24 czerwca 2016 r. (k. 3-6) powód L. K. domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego (...) spółki akcyjnej w W. kwoty 24.230,52 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 22 kwietnia 2016 r.
do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu. Wyjaśnił, że zawarł ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia autocasco pojazdu marki A. (...), przy czym umowa została zawarta
w wariancie serwisowym. Dnia 13 grudnia 2015 r. doszło do zdarzenia komunikacyjnego,
w którym został uszkodzony samochód powoda. Strona pozwana wypłaciła powodowi odszkodowanie w kwocie 14.247,72 zł, a rzeczywisty koszt naprawy według kalkulacji wynosi 38.478,24 zł.

W odpowiedzi na pozew (k. 43-44) strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa
i zwrot kosztów procesu. Przyznała zawarcie z powodem umowy ubezpieczenia pojazdu autocasco i wystąpienie zdarzenia z dnia 12 grudnia 2015 r., a także swoją odpowiedzialność. Wyjaśniła, że warunkiem wyliczenia odszkodowania w wariancie serwisowym jest przedstawienie rachunków bądź faktur dotyczących robocizny, części zamiennych, materiałów lakierniczych i normaliów. Wobec nieprzedstawienia przez powoda takich dokumentów odszkodowanie zostało wyliczone na innych zasadach wynikających z OWU
i wyniosło 14.247,72 zł, która to kwota została powodowi wypłacona.

Sprawa została rozpoznana w postępowaniu zwyczajnym.

Sąd ustalił, co następuje:

Dnia 7 listopada 2015 r. powód L. K. zawarł z pozwanym (...) spółką akcyjną w W. umowę ubezpieczenia pojazdu marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Umowa obejmowała ubezpieczenie autocasco z sumą ubezpieczenia 91.927 zł odpowiadającą wartości pojazdu z VAT 23%. W umowie ustalono jako wariant ustalania kosztów naprawy wariant serwisowy.

Powód zawierał umowę z agentem strony pozwanej. Podczas zawierania umowy nie został omówiony sposób kalkulowania wysokości odszkodowania. Agent zapewniał,
że ubezpieczenie jest w pełnym wariancie i cokolwiek by się stało, powód ma prawo naprawić auto w autoryzowanym serwisie.

Dowody:

Polisa z dnia 7 listopada 2015 r. – k. 33-35

Zeznanie powoda – k. 262

Do umowy ubezpieczenia znajdują zastosowanie ogólne warunki ubezpieczeń komunikacyjnych auto ustalone uchwałą zarządu strony pozwanej z dnia
5 grudnia 2014 r. (dalej jako: owu). Ubezpieczenie autocasco może być zawarte w wariancie serwisowym lub optymalnym. Zgodnie z § 17 ust. 2 owu, koszty naprawy pojazdu ustalane są w oparciu o ceny usług i części zamiennych stosowanych w RP w dniu ustalenia odszkodowania. W myśl § 17 ust. 3 owu, koszty naprawy pojazdu ustalane są na podstawie następujących cen części zamiennych zakwalifikowanych do wymiany: 1) w wariancie serwisowym – cen części oryginalnych serwisowych, 2) w wariancie optymalnym: a) cen części oryginalnych serwisowych, pomniejszonych w zależności od okresu eksploatacji pojazdu ( od 30% do 60%), b) cen części oryginalnych, c) cen części porównywalnej jakości. Jak stanowi § 17 ust. 5 owu, z zastrzeżeniem ust. 6-8, wysokość odszkodowania ustala się
z uwzględnieniem zasad określonych w ust. 2-4 i sposobu naprawy pojazdu w wybranym przez ubezpieczonego warsztacie wykonującym naprawę oraz w oparciu o zasady zawarte
w systemie A., E. lub DAT, z zastosowaniem: 1) norm czasowych operacji naprawczych określonych przez producenta pojazdu, 2) stawki za roboczogodzinę ustalonej przez (...) w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie miejsca naprawy pojazdu, 3) cen części zamiennych ustalonych stosownie do ust. 3 i 4, 4) cen materiałów lakierniczych i normaliów zawartych w systemach A., E. lub DAT. (...) ustala odszkodowanie w sposób przewidziany w przytoczonym ustępie pod warunkiem przedstawienia rachunków lub faktur VAT dotyczących robocizny, części zamiennych, materiałów lakierniczych i normaliów. Według § 17 ust. 7 owu, w razie nieprzedstawienia rachunków lub faktur VAT, o których mowa w ust. 5, (...) wypłaca bezsporną część odszkodowania ustaloną na podstawie wyceny (...) sporządzonej w oparciu o zasady zawarte w systemie A., E. lub DAT, z zastosowaniem: 1) norm czasowych operacji naprawczych określonej przez producenta pojazdu, 2) stawki za roboczogodzinę ustalonej przez (...) w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty działające na terenie miejsca zamieszkania ubezpieczonego, 3) cen części zamiennych zawartych w systemie A., E. lub DAT, ustalonych w wariancie optymalnym, 4) cen materiałów lakierniczych i normaliów zawartych w systemach A., E. lub DAT. Odszkodowanie powinno być wypłacone w terminie 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku ubezpieczeniowym (§ 79 ust. 1 owu).

Dowód:

Ogólne warunki ubezpieczenia – k. 21-32 (głównie k. 24-25 i 32)

W dniu 12 grudnia 2015 r. doszło do uszkodzenia pojazdu powoda marki A. (...)
o numerze rejestracyjnym (...). W tej samej dacie powód zawiadomił o zdarzeniu stronę pozwaną i zgłosił szkodę.

Okoliczność przyznana przez stronę pozwaną – k. 44

Zakres koniecznej naprawy został ustalony w toku postępowania likwidacyjnego.

Okoliczność bezsporna

Pismem z dnia 18 stycznia 2016 r. strona pozwana przyznała powodowi odszkodowanie w kwocie 14.247,71 zł, która została wypłacona.

Dowód:

Pismo z dnia 18 stycznia 2016 r. – k. 83

Pismem z dnia 11 kwietnia 2016 r. powód zażądał od strony pozwanej wypłaty dodatkowo odszkodowania w kwocie 24.230,52 zł w terminie 7 dni. Pismem z dnia
5 maja 2016 r. strona pozwana odmówiła zadośćuczynienia żądaniu, wskazując, że powód nie przedłożył faktur lub rachunków dokumentujących wykonanie naprawy pojazdu.

Dowody:

Pismo z dnia 11 kwietnia 2016 r. – k. 10-11

Pismo z dnia 5 maja 2016 r. – k. 12

Powód nie naprawił pojazdu po zdarzeniu. Sprzedał go w stanie uszkodzonym
ok. czerwca 2017 r.

Dowód:

Zeznanie powoda – k. 262

Koszt naprawy pojazdu powoda obliczony w wariancie przewidzianym na wypadek nieprzedłożenia dokumentów potwierdzających koszty naprawy (§ 17 ust. 7 owu) wynosi 19.615,38 zł brutto.

Koszt naprawy pojazdu powoda obliczony w wariancie serwisowym przy średniej stawce za roboczogodzinę 115 zł netto wynosi 38.511,09 zł bruttu, a przy stawce za roboczogodzinę stosowaną przez autoryzowane stacje obsługi 250 zł netto wynosi
43.791,48 zł.

Dowody:

Pisemna opinia biegłego M. A. – k. 182-191

Pisemna opinia uzupełniająca biegłego M. A. – k. 217-233

Pisemna opinia uzupełniająca biegłego M. A. – k. 254-260

Ustna opinia uzupełniająca biegłego M. A. wraz z kalkulacją – k. 254-262

Sąd zważył, co następuje:

Spór między stronami dotyczył wyłącznie wysokości należnego powodowi odszkodowania.

Wymienione wyżej dokumenty, z których przeprowadzono dowód, mogły stanowić podstawę dokonywania ustaleń faktycznych, gdyż ich autentyczność nie została w toku procesu podważona.

Wysokość kosztów naprawy Sąd ustalił w oparciu o opinię biegłego M. A., która finalnie stanowiła wartościowy środek dowodowy, gdyż była jasna, kompletna
i rzetelna oraz zawierała odpowiedzi na pytania Sądu. Autor opinii posiada niezbędne kwalifikacje i doświadczenie potrzebne do dokonania kalkulacji naprawy. Ostatecznie opinia nie została zakwestionowana przez żadną ze stron w zakreślonym terminie (k. 263). Wysokość kosztów naprawy w zakresie robocizny została obliczona przez Sąd w oparciu
o podaną przez biegłego liczbę roboczogodzin potrzebnych do naprawy pojazdu (31,8)
oraz stawki robocizny podane w opinii ustnej: na rynku lokalnym – 80-115 zł netto (przyjęto druga z podanych wartości) oraz stawkę (...) A. – 250 zł netto.

Zeznanie powoda zasługiwało na walor wiarygodności, gdyż było spójne, logiczne, zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, a strona pozwana nie zakwestionowała na rozprawie jego zgodności z prawdą.

Powód swoje roszczenie wywodzi ze stosunku ubezpieczenia łączącego go ze stroną pozwaną na podstawie umowy ubezpieczenia autocasco. Za podstawę prawną żądania powoda przyjąć należy art. 805 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. W przypadku ubezpieczeń majątkowych, do których zalicza się ubezpieczenie autocasco, świadczenie zakładu ubezpieczeń polega na zapłacie określonego odszkodowania (art. 805 § 2 pkt 1 k.c.). Stosunek ubezpieczenia powoda i strony pozwanej kształtowała umowa oraz ogólne warunki ubezpieczenia, znajdujące zastosowanie na podstawie art. 384 k.c. Bezsporna między stronami pozostawała odpowiedzialność pozwanego zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia autocasco.

Istota sporu między stronami sprowadzała się do obowiązywania w stosunku między stronami postanowienia owu zawartego w ostatnim zdaniu § 17 ust. 5, według którego nieprzedłożenie przez ubezpieczonego faktur i rachunków potwierdzających naprawę pojazdu po zdarzeniu powodowało obliczenie odszkodowania według reguł właściwych dla wariantu optymalnego (mniej korzystnego dla ubezpieczonego), nawet jeżeli umowa ubezpieczenia autocasco została zawarta w wariancie serwisowym (korzystniejszym). Powód zarzucił,
że postanowienie to stanowi niedozwoloną klauzulę umowną.

W myśl art. 385 1 § 1 zd. pierwsze k.c., postanowienia umowy zawieranej
z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa
i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Jak stanowi art. 3851 § 3 zd. 1 k.c., nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. Z wiarygodnych zeznań powoda wynika, że przy zawieraniu umowy ubezpieczenia z agentem strony pozwanej zagadnienie sposobu ustalenia wysokości odszkodowania nie było omówione, a powód został jedynie zapewniony przez agenta, że ubezpieczenie jest „w pełnym wariancie” i cokolwiek
by się stało, powód ma prawo naprawić auto w autoryzowanym serwisie. Powód nie miał zatem żadnego wpływu na treść kwestionowanej klauzuli umownej zawartej w ostatnim zdaniu § 17 ust. 5 owu i należy ją uznać za nieuzgodnioną indywidualnie między stronami.

W piśmiennictwie oraz judykaturze dominuje pogląd, że klauzula dobrych obyczajów nakazuje dokonać oceny w świetle norm pozaprawnych, przy czym chodzi o normy moralne
i obyczajowe, powszechnie akceptowane albo znajdujące szczególne uznanie w określonej sferze działań, na przykład w obrocie profesjonalnym, w określonej branży, w stosunkach
z konsumentem itp. W stosunkach z konsumentami szczególne znaczenie mają te oceny zachowań podmiotów w świetle dobrych obyczajów, które odwołują się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, szczerość, zaufanie, lojalność, rzetelność
i fachowość. Im powinny odpowiadać zachowania stron stosunku, także w fazie przedumownej. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, będą uznawane za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Tak w szczególności kwalifikowane są wszelkie postanowienia, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku, nierównomiernie rozkładając uprawnienia
i obowiązki między partnerami umowy. W wyroku z 3 lutego 2006 r. (I CK 297/05, Wokanda 2006, nr 7-8, s. 18) Sąd Najwyższy stwierdził, że przepis art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c. jest odpowiednikiem art. 3 ust. 1 dyrektywy nr 93/13/WE, stanowiącym, że klauzulę umowną, która nie została uzgodniona indywidualnie, należy uznać za niedozwoloną, jeżeli naruszając zasadę dobrej wiary, powoduje istotną i nieusprawiedliwioną dysproporcję praw
i obowiązków kontraktowych na niekorzyść konsumenta, przy czym rzeczą sądu jest ocena, czy nierównowaga jest "istotna", czyli "rażąca" w rozumieniu odpowiedniego przepisu prawa polskiego.

Dla uznania klauzuli za niedozwoloną, zgodnie z przepisem art. 385 1 § 1 k.c., poza kształtowaniem praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, musi ona rażąco naruszać jego interesy. Nie jest więc wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta).

Przyjmuje się, że postanowienia umowy rażąco naruszają interes konsumenta, jeżeli poważnie, znacząco odbiega od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron.
W wyroku z 13 lipca 2005 r. (I CK 832/04, Pr. Bank. 2006, nr 3, s. 8) Sąd Najwyższy stwierdził, że "rażące naruszenie interesów konsumenta" oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym.

Przenosząc poczynione uwagi na grunt niniejszej sprawy, należy zauważyć, że strona pozwana oferowała swoim klientom zawarcie ubezpieczenia w dwóch wariantach: serwisowym, w którym odszkodowanie było obliczane przy założeniu wykonania naprawy
z użyciem lepszych (i droższych) części, oraz optymalnym, w którym odszkodowanie było obliczane przy założeniu wykonania naprawy z użyciem gorszym (i tańszych) części. Składka dla wariantu serwisowego była wyższa, a dla wariantu optymalnego niższa. Konsument decydując się na wariant droższy mógł zasadnie zakładać, że w razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego uzyska odszkodowanie potrzebne do naprawy pojazdu w droższym wariancie. W realiach niniejszej sprawy takie przekonanie powstało również u powoda, którego dodatkowo utwierdził w tym agent strony pozwanej, zapewniając o „pełnym zakresie ubezpieczenia” i możliwości naprawy pojazdu w autoryzowanej stacji obsługi. W dalszej kolejności należy przypomnieć, że obowiązek naprawienia szkody powstaje z dniem powstania szkody i nie jest zależny od tego, czy poszkodowany naprawi samochód. Poszkodowany nie ma więc obowiązku naprawy pojazdu, a odszkodowanie mu należne obejmuje uszczerbek majątkowy, jaki poniósł w momencie powstania szkody, równy kwocie potrzebnej do przywrócenia auta do stanu poprzedniego. Wielkość odszkodowania winna zatem odpowiadać zasadzie z art. 361 k.c. Uzależnianie sposobu obliczenia wysokości odszkodowania od przedstawienia rachunków bądź faktur kształtuje prawa ubezpieczonego
w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interes. Sprzecznie bowiem z zasadą uczciwości obrotu pomija ukształtowanie umowy w wariancie serwisowym z zapłatą wyższej składki, przyznając ubezpieczonemu prawo do odszkodowania wyliczone
w sposób mniej korzystny, co najmniej do momentu dokonania i opłacenia faktycznej naprawy pojazdu. Tymczasem w realiach obrotu poszkodowany nie po to się ubezpiecza, żeby z własnych środków finansować naprawę pojazdu i dopiero po jej wykonaniu oczekiwać zwrotu poniesionych wydatków od ubezpieczyciela (i to nie zawsze w całości, gdyż w owu strona pozwana zastrzegła sobie dodatkowo uprawnienie do weryfikacji złożonych faktur
i rachunków). Przeciwnie, ubezpieczony ma prawo czekać na wypłatę odszkodowania
i naprawić auto po otrzymaniu środków od ubezpieczyciela albo też go w ogóle nie naprawiać. Interes ubezpieczonego polega na uzyskaniu odszkodowania w pełnej wysokości, o jakiej mowa w art. 361 k.c., obliczonego na uzgodnionych zasadach, skoro składka została wyliczona według tych zasad. Wypłata odszkodowania w wariancie optymalnym powodowałaby, że powód uzyskałby odszkodowanie nieadekwatne do zapłaconej składki, brak więc byłoby ekwiwalentności świadczeń z korzyścią dla ubezpieczyciela, który na dodatek, w przeciwieństwie do powoda - konsumenta, jest profesjonalistą (por. uwagi poczynione w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia
30 stycznia 2015 r., II Ca 1120/14, Lex/el.).

Skutkiem uznania postanowienia § 17 ust. 5 ostatnie zdanie owu za niedozwoloną klauzulę umowną jest brak związania powoda tym postanowieniem (art. 385 1 § 2 k.c.).
W konsekwencji należne powodowi odszkodowanie powinno zostać wyliczone i wypłacone od razu według zasad przewidzianych dla wariantu serwisowego, niezależnie od tego,
czy samochód został faktycznie naprawiony. Z opinii biegłego złożonej na rozprawie dnia
8 sierpnia 2017 r. wynika, że koszty materiałów (lakierniczych i części zamiennych) wynoszą brutto 34012,98 zł, natomiast do naprawy potrzebnych jest 31,8 roboczogodzin (k. 256 – lakierowanie i k. 258 – pozostałe czynności naprawcze). Według § 17 ust. 5 pkt 2 owu, należało przyjąć stawkę za roboczogodzinę ustaloną przez (...) w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie miejsca naprawy pojazdu. W ocenie Sądu, warsztatem takim jest autoryzowana stacja obsługi A. w T., gdzie według biegłego koszt roboczogodziny wynosi 250 zł netto. Przyjęcie stawki (...) jest tym bardziej zasadne,
że agent strony pozwanej zapewniał powoda o możliwości naprawy pojazdu po zdarzeniu
w takim właśnie miejscu. W konsekwencji, do kosztów materiałów (34.012,98 zł) należy dodać koszty robocizny 9.778,50 zł (31,8 roboczogodzin * 250 zł/roboczogodzinę * 1,23,
tj. VAT). Należne powodowi odszkodowanie zamyka się w kwocie 43.791,48 zł, przy czym strona pozwana wypłaciła mu dobrowolnie kwotę 14.247,72 zł. W tym stanie rzeczy powództwo opiewające na kwotę 24.230,52 zł okazało się zasadne w całości i zostało uwzględnione w punkcie I sentencji wyroku.

O odsetkach za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 481 k.c. Jak wynika
z § 79 ust. 1 owu, odszkodowanie powinno być wypłacone w terminie 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku ubezpieczeniowym. Zgłoszenie szkody nastąpiło dnia 12 grudnia 2015 r., a zatem żądanie odsetek za opóźnienie od dnia 22 kwietnia 2016 r. zasługiwało na uwzględnienie.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powód wygrał proces w całości, ponosząc koszty procesu w kwocie 6.929 zł, na które składały się: wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego adwokatem w kwocie 4.800 zł (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, Dz.U. poz. 1800
w pierwotnym brzmieniu), opłata sądowa od pozwu w kwocie 1.212 zł, opłata skarbowa od złożenia dokumentu pełnomocnictwa procesowego w kwocie 17 zł i wykorzystane zaliczki na poczet wydatków związanych z dopuszczeniem dowodu z opinii biegłego w łącznej kwocie 900 zł. Wymienione koszty powinny zostać zwrócone powodowi przez stronę pozwaną.

O wydatkach poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa orzeczono w punkcie III sentencji wyroku na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r.
o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
(jedn. tekst: Dz.U. z 2016 r., poz. 623 ze zm.), obciążając nimi stronę pozwaną zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.