Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1529/17 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2018 r.

Sąd Rejonowy w Szczytnie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Podubińska

Protokolant:

p.o. sekr. sąd. Hubert Tomaszewski

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 lutego 2018 r. w S.

sprawy z powództwa Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w B.

przeciwko A. C. (1)

o zapłatę Nc e- (...)

oddala powództwo

Sygn. akt I C 1529/17 upr.

UZASADNIENIE

Powód Bank (...) S.A. w B. wniósł o zasądzenie od pozwanej A. C. (2) na swoją rzecz kwoty 622,08 zł z odsetkami umownymi 10% rocznie, ale nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od 16 maja 2017 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu wskazano, że dochodzona wierzytelności powstała w związku z zawarciem przez pozwaną z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w B. w dniu 24 sierpnia 2011 roku umowy, której przedmiotem była obsługa rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego, w ramach którego pozwana była uprawniona do korzystania z debetu. W wyniku przeprowadzonych operacji powstało zadłużenie, które nie zostało spłacone mimo podjętych przez Bank prób do jego dobrowolnego uiszczenia. Roszczenie stało się wymagalne 3 listopada 2016 roku.

Na kwotę dochodzoną pozwem składają się: niespłacone saldo zadłużenia - 500 zł, odsetki kapitałowe - 5,69 zł, niespłacone odsetki za opóźnienie - 34,39 zł, opłaty umowne – 28 zł, koszty windykacji - 54 zł.

W dniu 9 sierpnia 2017 roku Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie w sprawie VI Nc-e (...) wydał nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwko A. C. (1).

W sprzeciwie od wydanego nakazu zapłaty pozwana A. C. (1) wniosła o oddalenie powództwa w całości. Na rozprawie w dniu 31 stycznia 2018 roku pozwana wskazała, iż zawierała umowę o prowadzenie rachunku z powodem, jednakże z debetu korzystała jedynie przez 3 lat, zaś po tym czasie karta straciła ważność, a nowej pozwana nie otrzymała. Nadto pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczeń strony powodowej.

Sąd ustalił, co następuje:

Pozwana A. C. (1) zawarła z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w B. w dniu 24 sierpnia 2011 roku umowę o prowadzenie rachunków bankowych, kartę płatniczą oraz o świadczenie usług drogą elektroniczną dla osób fizycznych, na podstawie której A. C. (1) i Bank (...) S.A. stały się stronami pocztowego konta (...) numer (...).

Zgodnie z § 11 umowy posiadacz konta mógł korzystać z limitu debetowego uruchamianego przez Bank na warunkach określonych w Regulaminie rachunków, a warunki dotyczące limitu debetowego, w tym kwota limitu, oprocentowanie i sposób zapłaty określa regulamin rachunków.

W dniu 23 listopada 2011r. w/w strony zawarły aneks do umowy rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego o nr (...), na mocy którego zmianie uległa dotychczasowa treść umowy. Zgodnie z §21 aneksu posiadacz pocztowego Konta N. mógł korzystać z limitu debetowego uruchomionego przez Bank na warunkach określonych w Regulaminie Rachunku, który określać miał również kwotę limitu, oprocentowanie i sposób spłaty.

(dowód: umowa z dnia 24 sierpnia 2011 r. – k. 23-26, aneks k. 42-45)

W piśmie z dnia 20 października 2016 r., kierowanym do pozwanej, powód wezwał ją do zapłaty należności w kwocie 549,71 zł i wskazał, że rachunek może być zamknięty dopiero po całkowitej spłacie należności.

(dowód: pismo z dnia 20.10 2016 r. – k. 22)

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w sprawie został ustalony w oparciu o dokumenty przedłożone przez stronę powodową oraz w oparciu o aneks do umowy okazany na rozprawie przez pozwaną.

Powództwo podlega oddaleniu, ponieważ powód nie udowodnił, by przysługiwała mu względem pozwanej wierzytelność dochodzona pozwem.

Zgodnie z przepisem art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody.

Wskazana regulacja prawna jest wyrazem tendencji do poznania prawdy w postępowaniu cywilnym, obejmującej nie tylko sferę uprawnień sądu, lecz także stron i uczestników postępowania oraz ich pełnomocników, którzy swoim działaniem powinni przyczyniać się do jej wykrycia. Statuuje ona zarazem zasadę kontradyktoryjności. Zasada prawdy materialnej nie może bowiem przekreślać kontradyktoryjności procesu, gdyż ciężar wskazania niezbędnych dowodów spoczywa przede wszystkim na stronach procesowych ( vide: J. Bodio, Komentarz aktualizowany do art. 3 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex/el. 2014, Nb 1).

Tym samym, ewentualne ujemne skutki nieprzedstawienia dowodu obciążają stronę, która nie dopełniła ciążącego na niej obowiązku. W konsekwencji adresatem normy zawartej w art. 3 k.p.c. nie jest sąd, lecz strony procesowe i nie można zarzucić, że sąd ją naruszył (vide: wyrok SN z dnia 15 lipca 1999 r., I CKN 415/99, Lex nr 83805, oraz wyrok SN z dnia 11 grudnia 1998 r., II CKN 104/98, Lex nr 50663).

Skoro zatem obowiązek (ciężar procesowy) przedstawiania okoliczności faktycznych i dowodów (art. 3 i art. 232 k.p.c. w związku z art. 6 k.c.) spoczywa na stronach, których aktywna postawa ma istotne znaczenie w przebiegu procesu cywilnego, to oznacza, że to strony w efekcie mają być „siłą napędową” procesu cywilnego. Po zmianach ustrojowych i związanych z tym nowelizacjach procedury cywilnej, m.in. skreśleniu § 2 w art. 3 k.p.c., przyjęty został kontradyktoryjny model postępowania, w którym materiał procesowy dostarczają strony i uczestnicy postępowania (vide: wyroki SN: z dnia 7 maja 2008 r., II PK 307/07, Lex nr 490351; z dnia 4 października 2007 r., V CSK 188/07, Lex nr 485901; postanowienie SN z dnia 7 listopada 2003 r., I CK 176/03; Lex nr 151620; wyrok SA w Poznaniu z dnia 29 grudnia 2003 r., I ACa 1457/03, OSA 2005, z. 3, poz. 12). Konkludując - ciężar instruowania procesu spoczywa na stronach procesowych, które ponoszą pełną odpowiedzialność za wynik postępowania cywilnego, w tym zwłaszcza dowodowego.

Pozwana zasadnie podniosła zarzut z art. 6 k.c., albowiem to na powodzie spoczywa obowiązek udowodnienia istnienia i wysokości wierzytelności dochodzonej na drodze sądowej w sposób przewidziany w kodeksie postępowania cywilnego, czego w tym postępowaniu nie dopełnił. Powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika poza umową o prowadzenie rachunku bankowego, z której wynika możliwość korzystania z tzw. linii debetowej nie dołączył żadnych dowodów na to, iż pozwana rzeczywiście z takiej możliwości korzystała, a także w jakich ewentualnie terminach i w jakich kwotach wypłaciła środki przewyższające posiadane na koncie środki własne. Co więcej, nie dołączono nawet Regulaminu rachunków, stanowiącego integralną cześć umowy, do którego umowa odwołuje się w zakresie warunków korzystania z debetu, w tym wysokości odsetek, limitu debetowego i sposobu spłaty. Warto tu wskazać, że takie dowody nie zostały przedstawione ani w pozwie, ani w piśmie ustosunkowującym się do twierdzeń pozwanej podniesionych na rozprawie w dniu 31 stycznia 2018 roku. Stanowisko zawarte w tym piśmie, jakoby to pozwana miała obowiązek wykazać, że twierdzenia powoda nie polegają na prawdzie byłoby trafne, o ile powód wykazałby zasadność tych twierdzeń przedkładając w/w dokumenty, czego w tym postępowaniu nie uczynił.

Jedynie na marginesie wskazać należy, iż z uwagi na niewykazanie przez powoda powyższych okoliczności, Sąd nie był w stanie odnieść się do zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwaną, tym niemniej, niewątpliwie od daty zawarcia umowy, z której powód wywodzi swoje roszczenie upłynął okres tak 2 letni, jak i 3 letni. Wysłanie pisma wzywającego do zapłaty w warunkach niniejszej sprawy w żaden sposób nie może stanowić o określeniu terminu wymagalności roszczenia.

W tym stanie rzeczy, wobec braku dowodów potwierdzających istnienie, wysokość, wymagalność wierzytelności dochodzonej pozwem, na podstawie art. 6 k.c. powództwo zostało oddalone.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

S. (...)

Sygn. akt I C 1529/17 upr.

UZASADNIENIE

Powód Bank (...) S.A. w B. wniósł o zasądzenie od pozwanej A. C. (2) na swoją rzecz kwoty 622,08 zł z odsetkami umownymi 10% rocznie, ale nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od 16 maja 2017 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu wskazano, że dochodzona wierzytelności powstała w związku z zawarciem przez pozwaną z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w B. w dniu 24 sierpnia 2011 roku umowy, której przedmiotem była obsługa rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego, w ramach którego pozwana była uprawniona do korzystania z debetu. W wyniku przeprowadzonych operacji powstało zadłużenie, które nie zostało spłacone mimo podjętych przez Bank prób do jego dobrowolnego uiszczenia. Roszczenie stało się wymagalne 3 listopada 2016 roku.

Na kwotę dochodzoną pozwem składają się: niespłacone saldo zadłużenia - 500 zł, odsetki kapitałowe - 5,69 zł, niespłacone odsetki za opóźnienie - 34,39 zł, opłaty umowne – 28 zł, koszty windykacji - 54 zł.

W dniu 9 sierpnia 2017 roku Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie w sprawie VI Nc-e (...) wydał nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwko A. C. (1).

W sprzeciwie od wydanego nakazu zapłaty pozwana A. C. (1) wniosła o oddalenie powództwa w całości. Na rozprawie w dniu 31 stycznia 2018 roku pozwana wskazała, iż zawierała umowę o prowadzenie rachunku z powodem, jednakże z debetu korzystała jedynie przez 3 lat, zaś po tym czasie karta straciła ważność, a nowej pozwana nie otrzymała. Nadto pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczeń strony powodowej.

Sąd ustalił, co następuje:

Pozwana A. C. (1) zawarła z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w B. w dniu 24 sierpnia 2011 roku umowę o prowadzenie rachunków bankowych, kartę płatniczą oraz o świadczenie usług drogą elektroniczną dla osób fizycznych, na podstawie której A. C. (1) i Bank (...) S.A. stały się stronami pocztowego konta (...) numer (...).

Zgodnie z § 11 umowy posiadacz konta mógł korzystać z limitu debetowego uruchamianego przez Bank na warunkach określonych w Regulaminie rachunków, a warunki dotyczące limitu debetowego, w tym kwota limitu, oprocentowanie i sposób zapłaty określa regulamin rachunków.

W dniu 23 listopada 2011r. w/w strony zawarły aneks do umowy rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego o nr (...), na mocy którego zmianie uległa dotychczasowa treść umowy. Zgodnie z §21 aneksu posiadacz pocztowego Konta N. mógł korzystać z limitu debetowego uruchomionego przez Bank na warunkach określonych w Regulaminie Rachunku, który określać miał również kwotę limitu, oprocentowanie i sposób spłaty.

(dowód: umowa z dnia 24 sierpnia 2011 r. – k. 23-26, aneks k. 42-45)

W piśmie z dnia 20 października 2016 r., kierowanym do pozwanej, powód wezwał ją do zapłaty należności w kwocie 549,71 zł i wskazał, że rachunek może być zamknięty dopiero po całkowitej spłacie należności.

(dowód: pismo z dnia 20.10 2016 r. – k. 22)

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w sprawie został ustalony w oparciu o dokumenty przedłożone przez stronę powodową oraz w oparciu o aneks do umowy okazany na rozprawie przez pozwaną.

Powództwo podlega oddaleniu, ponieważ powód nie udowodnił, by przysługiwała mu względem pozwanej wierzytelność dochodzona pozwem.

Zgodnie z przepisem art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody.

Wskazana regulacja prawna jest wyrazem tendencji do poznania prawdy w postępowaniu cywilnym, obejmującej nie tylko sferę uprawnień sądu, lecz także stron i uczestników postępowania oraz ich pełnomocników, którzy swoim działaniem powinni przyczyniać się do jej wykrycia. Statuuje ona zarazem zasadę kontradyktoryjności. Zasada prawdy materialnej nie może bowiem przekreślać kontradyktoryjności procesu, gdyż ciężar wskazania niezbędnych dowodów spoczywa przede wszystkim na stronach procesowych ( vide: J. Bodio, Komentarz aktualizowany do art. 3 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex/el. 2014, Nb 1).

Tym samym, ewentualne ujemne skutki nieprzedstawienia dowodu obciążają stronę, która nie dopełniła ciążącego na niej obowiązku. W konsekwencji adresatem normy zawartej w art. 3 k.p.c. nie jest sąd, lecz strony procesowe i nie można zarzucić, że sąd ją naruszył (vide: wyrok SN z dnia 15 lipca 1999 r., I CKN 415/99, Lex nr 83805, oraz wyrok SN z dnia 11 grudnia 1998 r., II CKN 104/98, Lex nr 50663).

Skoro zatem obowiązek (ciężar procesowy) przedstawiania okoliczności faktycznych i dowodów (art. 3 i art. 232 k.p.c. w związku z art. 6 k.c.) spoczywa na stronach, których aktywna postawa ma istotne znaczenie w przebiegu procesu cywilnego, to oznacza, że to strony w efekcie mają być „siłą napędową” procesu cywilnego. Po zmianach ustrojowych i związanych z tym nowelizacjach procedury cywilnej, m.in. skreśleniu § 2 w art. 3 k.p.c., przyjęty został kontradyktoryjny model postępowania, w którym materiał procesowy dostarczają strony i uczestnicy postępowania (vide: wyroki SN: z dnia 7 maja 2008 r., II PK 307/07, Lex nr 490351; z dnia 4 października 2007 r., V CSK 188/07, Lex nr 485901; postanowienie SN z dnia 7 listopada 2003 r., I CK 176/03; Lex nr 151620; wyrok SA w Poznaniu z dnia 29 grudnia 2003 r., I ACa 1457/03, OSA 2005, z. 3, poz. 12). Konkludując - ciężar instruowania procesu spoczywa na stronach procesowych, które ponoszą pełną odpowiedzialność za wynik postępowania cywilnego, w tym zwłaszcza dowodowego.

Pozwana zasadnie podniosła zarzut z art. 6 k.c., albowiem to na powodzie spoczywa obowiązek udowodnienia istnienia i wysokości wierzytelności dochodzonej na drodze sądowej w sposób przewidziany w kodeksie postępowania cywilnego, czego w tym postępowaniu nie dopełnił. Powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika poza umową o prowadzenie rachunku bankowego, z której wynika możliwość korzystania z tzw. linii debetowej nie dołączył żadnych dowodów na to, iż pozwana rzeczywiście z takiej możliwości korzystała, a także w jakich ewentualnie terminach i w jakich kwotach wypłaciła środki przewyższające posiadane na koncie środki własne. Co więcej, nie dołączono nawet Regulaminu rachunków, stanowiącego integralną cześć umowy, do którego umowa odwołuje się w zakresie warunków korzystania z debetu, w tym wysokości odsetek, limitu debetowego i sposobu spłaty. Warto tu wskazać, że takie dowody nie zostały przedstawione ani w pozwie, ani w piśmie ustosunkowującym się do twierdzeń pozwanej podniesionych na rozprawie w dniu 31 stycznia 2018 roku. Stanowisko zawarte w tym piśmie, jakoby to pozwana miała obowiązek wykazać, że twierdzenia powoda nie polegają na prawdzie byłoby trafne, o ile powód wykazałby zasadność tych twierdzeń przedkładając w/w dokumenty, czego w tym postępowaniu nie uczynił.

Jedynie na marginesie wskazać należy, iż z uwagi na niewykazanie przez powoda powyższych okoliczności, Sąd nie był w stanie odnieść się do zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwaną, tym niemniej, niewątpliwie od daty zawarcia umowy, z której powód wywodzi swoje roszczenie upłynął okres tak 2 letni, jak i 3 letni. Wysłanie pisma wzywającego do zapłaty w warunkach niniejszej sprawy w żaden sposób nie może stanowić o określeniu terminu wymagalności roszczenia.

W tym stanie rzeczy, wobec braku dowodów potwierdzających istnienie, wysokość, wymagalność wierzytelności dochodzonej pozwem, na podstawie art. 6 k.c. powództwo zostało oddalone.

ZARZĄDZENIE

4.  (...)

5.  (...)

6.  (...)

S.,(...)