Sygn. akt I C 334/16
Dnia 26 czerwca 2017 r.
Sąd Rejonowy w Tczewie I Wydział Cywilny
Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Dominika Czarnecka
po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2017 r. w Tczewie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa K. D.
przeciwko M. F.
o zwolnienie spod egzekucji
postanawia
1. na podstawie art. 395 § 2 kpc uchylić rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 2. postanowienia z dnia 25 października 2016 r.;
2. nakazać pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Tczewie kwotę 250 zł (dwieście pięćdziesiąt złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;
3. zasądzić od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania;
4. zwrócić pozwanemu ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Tczewie kwotę 60 zł poniesioną tytułem opłat sądowych od zażaleń.
Postanowieniem z dnia 25 października 2016 r. Sąd Rejonowy w Tczewie umorzył postępowanie w sprawie i nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Tczewie kwotę 500 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
Zażalenie na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów złożył pozwany, zarzucając mu naruszenie przepisu art. 101 kpc poprzez jego niezastosowanie, skutkujące wadliwym obciążeniem pozwanego kosztami procesu, podczas gdy z okoliczności sporawy wynika, że pozwany nie dał podstaw do wytoczenia powództwa. W tym stanie rzeczy pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez obciążenie powódki kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Pozwany wniósł także o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania zażaleniowego.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Sąd uznał zażalenie za oczywiście uzasadnione.
Art. 395 § 2 kpc stanowi, że jeżeli zażalenie zarzuca nieważność postępowania lub jest oczywiście uzasadnione, sąd, który wydał zaskarżone postanowienie, może na posiedzeniu niejawnym, nie przesyłając akt sądowi drugiej instancji, uchylić zaskarżone postanowienie i w miarę potrzeby sprawę rozpoznać na nowo. Od ponownie wydanego postanowienia przysługują środki odwoławcze na zasadach ogólnych.
Stwierdzając, że zażalenie powoda jest oczywiście uzasadnione, na mocy wyżej przywołanego przepisu, Sąd zdecydował o uchyleniu zaskarżonego rozstrzygnięcia i ponownym rozpoznaniu sprawy w zakresie kosztów postępowania.
W świetle art. 101 kpc zwrot kosztów postępowania należy się pozwanemu, mimo uwzględnienia powództwa, jeżeli nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu.
W realiach niniejszej sprawy spełnione zostały przesłanki wymienione w wyżej wskazanym przepisie. Po pierwsze bowiem pozwany nie był wezwany do zaspokojenia roszczenia, o którym wiedzy nie posiadał, po wtóre przy pierwszej czynności procesowej, tj. w odpowiedzi na pozew uznał powództwo, a uprzednio, po pozyskaniu wiedzy w przedmiocie zajęcia w toku egzekucji należących do powódki rzeczy, złożył wniosek o zwolnienie zajętych przedmiotów.
Powódka jest zatem osobą przegrywająca spór i wobec tego winna ponieść koszty postępowania.
W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy na podstawie art. 101 kpc w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2016 r., poz. 437, zwanej dalej "uksc") nakazał pobrać od powódki kwotę 250 zł tytułem nieuiszczonej opłaty sądowej od pozwu wynoszącej 500 zł. Pobranie połowy opłaty znajduje uzasadnienie w tym, że powódka cofnęła pozew przed rozpoczęciem posiedzenia, na które sprawa został skierowana, wobec czego Sąd z mocy art. 79 ust. 1 pkt 3 lit a) uksc zobligowany byłby zwrócić jej połowę opłaty.
Sąd na podstawie art. 101 kpc w zw. z § 2 pkt 4 i § 10 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800), w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia pozwu, zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na koszty te składa się wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu głównym w kwocie 2400 zł i w dwóch postępowaniach zażaleniowych w kwocie po 600 zł za każde oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, czyli łącznie 3617 zł.
O zwrocie opłaty od zażaleń Sąd zdecydował na podstawie stosowanego per analogiam art. 79 ust. 1 lit. e) uksc. W doktrynie przyjmuje się, że naruszenie prawa jest oczywiste, gdy występuje sprzeczność z zasadniczymi i niepodlegającymi różnej wykładni przepisami prawa, jeżeli wadliwość zaskarżonego orzeczenia jest zauważalna bez konieczności dokonywania jego głębszej analizy (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 1947 r., sygn. C III 149/47 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1999 r., sygn. II UZ 58/99). Na gruncie niniejszej sprawy nie budzi wątpliwości, iż sytuacja taka miała miejsce w przypadku obu zażaleń wniesionych przez pozwanego, stąd też zasadny stał się zwrot uiszczonych przez niego opłat sądowych od zażaleń (60 zł łącznie).
1. odnotować w rep. C;
2. odpis postanowienia doręczyć powódce z pouczeniem o sposobie i terminie wniesienia zażalenia na rozstrzygnięcia zawarte w punktach 2. i 3. postanowienia; pełnomocnikowi pozwanego;
3. akta przedłożyć z wpływem lub za 21 dni z zpo
T., dnia 26 czerwca 2017 r.