Pełny tekst orzeczenia

I.Sygn. akt XXV C 13/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 marca 2018 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie, XXV Wydział Cywilny

w składzie: Przewodniczący: SSR (del.) Michał Jakubowski

Protokolant: sekr. sąd. Aleksandra Mamrot

po rozpoznaniu na rozprawie dnia 19 marca 2018 roku w Warszawie

sprawy z powództwa F. S.

przeciwko Skarbowi Państwa – Sądowi Rejonowemu dla Warszawy – Żoliborza w W. i Prokuraturze Rejonowej Warszawa – Żoliborz w W.

o odszkodowanie i o zadośćuczynienie

orzeka

1.  Powództwo oddala.

2.  Odstępuje od obciążania powoda kosztami procesu.

Sygn. akt XXV C 13/17

UZASADNIENIE

Pozwem z 01 stycznia 2017 r. F. S. wystąpił przeciwko Skarbowi Państwa – Sądowi Rejonowemu dla Warszawy – Żoliborza w W. oraz Skarbowi Państwa – Prokuraturze Rejonowej W. Ż. o zapłatę kwoty 78 024,42 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wyrokowania do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko powód wskazał, iż na dochodzoną kwotę składa się odszkodowanie za szkodę majątkową wywołaną bezprawnymi działaniami władzy publicznej w postaci utraconych zarobków – 42 574,42 zł, utracone świadczenie emerytalne – przyszła emerytura, koszty ponownego uzyskania licencji pracownika zabezpieczenia – (...) zł oraz zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych w postaci dobrego imienia – 10 000,00 zł. Zdarzeniem, z którym powód wiązał odpowiedzialności pozwanych było bezpodstawne oskarżenie powoda i prowadzenie długotrwałego postępowania karnego. W jego wyniku, ubiegający się o zatrudnienie w policji powód, utracił możliwość zatrudnienia w tejże formacji (pozew – k. 2-12).

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej według norm przepisanych.

Strona pozwana podniosła, iż powód nie wykazał spełnienia przesłanek roszczenia o zadośćuczynienie i odszkodowanie. Nie sposób uznać samego wszczęcia i prowadzenia postępowania karnego, które zakończyło się wydaniem wyroku uniewinniającego za naruszenie dóbr osobistych. Organy państwa dokonywały czynności zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym. Stronie pozwanej nie sposób przypisać bezprawności działania, będącego przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa. Ponadto zarzut rzekomej bezprawności działania strony pozwanej nie pozostaje w związku przyczynowym ze szkodą majątkową wskazywaną przez powoda. Przerwy oraz odroczenia rozprawy były usprawiedliwione koniecznością podjęcia istotnych dla sprawy czynności procesowych (odpowiedź pozwanych na pozew – k. 99-119).

Strony w toku procesu, aż do zamknięcia rozprawy podtrzymały dotychczasowe stanowiska, uszczegółowiając je oraz odnosząc się do twierdzeń i zarzutów przeciwnika procesowego (pismo procesowe powoda z 08 listopada 2017 r. – k. 245-247; pismo procesowe pozwanych z 15 marca 2018 r. – k. 262-267; oświadczenia zawarte w protokole rozprawy z 19 marca 2018 r. – k. 284v).

Sąd ustalił, co następuje.

F. S. w 2012 r. ubiegał się o przyjęcie do służby w Komendzie Stołecznej Policji. Powód pomyślnie przeszedł wszystkie pięć etapów postępowania przygotowawczego (okoliczność bezsporna).

W połowie czerwca 2012 r. do F. S. zadzwonił znajomy Ł. K., z ofertą kupna roweru. Znajomy powoda zapewniał go o legalności pochodzenia przedmiotu sprzedaży. F. S. kupił od Ł. K. przedmiotowy rower za kwotę 600 zł, po czym udał się do miejsca zamieszkania (dowód: wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy – Żoliborza w W. z 12 lutego 2015 r., IV K 1046/12 wraz z pisemnym uzasadnieniem – k. 195-212).

Powód w przedmiotowym okresie mieszkał z żoną i jej rodzicami (dowód: zeznania M. S. – k. 283v-284; zeznania w charakterze strony F. S. – k. 284).

19 czerwca 2012 r. w miejscu zamieszkania powoda stawiła się policja. Organy ścigania dokonały przeszukania lokalu, zabezpieczyły rower kupiony od Ł. K.. Powoda zatrzymano i zabrano w obecności żony M. S. z miejsca zamieszkania na Komendę Rejonową Policji W. V w W. celem podjęcia dalszych czynności (dowód: zeznania M. S. – k. 283v-284; zeznania w charakterze strony F. S. – k. 284; postanowienie o przedstawieniu zarzutów – k. 116—116v).

Postanowieniem z 19 czerwca 2012 r. F. S. postawiono zarzuty, iż w bliżej nieustalonym okresie, nie wcześniej niż 09 czerwca 2012 r. w W. na ul. (...) nabył od Ł. K. za kwotę 600 zł rower marki G. koloru czarno-białego o wartości 1 000,00 zł pochodzący z przestępstwa kradzieży dokonanej w dniu 09 czerwca 2012 r. na szkodę C. K. (1), który to rower ujawniono 19 czerwca 2012 r. w W. przy ul. (...) tj. o czyn z art. 291 § 1 k.k. Podejrzanego pouczono o przysługujących mu prawach i obowiązkach (dowód: postanowienie o przedstawieniu zarzutów – k. 116-116v; załącznik do przesłuchania podejrzanego z 19 czerwca 2012 r. – k. 118-118v).

F. S. oświadczył, iż treść zarzutów zrozumiał i przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu i chce poddać się dobrowolnie karze, wyraża zgodę na karę zaproponowaną przez prokuratora Prokuratury Rejonowej dla Warszawy - Ż. D. Z. i skazanie na grzywnę w wymiarze 50 stawek dziennych po 20 zł każda. F. S. złożył wyjaśnienia w których wskazał, iż przedmiotowy rower kupił od dobrego znajomego Ł. K. za kwotę 600,00 zł, który zapewniał go o legalności jego pochodzenia (dowód: protokół przesłuchania podejrzanego z 19 czerwca 2012 r. – k. 120-121).

Ł. K. od którego powód kupił przedmiotowy rower przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu zabronionego z art. 291 § 1 k.k. Wyjaśnił, iż kupił rower w nocy będąc pod wpływem alkoholu od nieznajomego mężczyzny. Rano żałował swojej decyzji. Sprzedał rower swojemu koledze F. S. za kwotę 300 zł, informując go wcześniej, iż nabył ten rower od nieznajomego mężczyzny na ulicy (dowód: akt oskarżenia z 28 grudnia 2012 r. – k. 123-130).

Pismem z 19 października 2012 r. Wydział Postępowań Administracyjnych Komendy Stołecznej Policji zawiadomił F. S. o wszczęciu postępowania administracyjnego w kierunku zawieszenia praw wynikających z licencji pracownika zabezpieczenia technicznego drugiego stopnia w oparciu o art. 32 ust. 1 ustawy z 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia- ze względu na toczące się postępowanie karne (dowód: pismo z 19 października 2012 r. – k. 17).

Decyzją z 19 listopada 2012 r. Komendant Stołeczny Policji zawiesił F. S. prawa wynikające z licencji pracownika zabezpieczenia technicznego drugiego stopnia na podstawie art. 32 ust. 1 ustawy z 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia – do czasu prawomocnego zakończenia postępowania karnego. Wniesione przez powoda środki zaskarżenia decyzji nie zostały uwzględnione (dowód: decyzja z 19 listopada 2013 r. wraz ze sprostowaniem – k. 253-254; pismo z 21 grudnia 2012 r. – k. 18; postanowienie z 15 stycznia 2013 r. – k. 19; postanowienie z 15 lutego 2013 r. – k. 20; decyzja z 20 marca 2013 r. – k. 21).

Postanowieniem nr (...) z 06 grudnia 2012 r. zwieszono postępowanie sprawdzające wobec F. S. – kandydata do służby w Komendzie Stołecznej Policji. W uzasadnieniu wskazano, iż przeciwko kandydatowi toczy się postępowanie karne w sprawie o przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego, określone w art. 291 § 1 k.k. wobec czego zawiesza się postępowanie do czasu prawomocnego zakończenia postępowania karnego (dowód: postanowienie nr (...)z 06 grudnia 2012 r. – k. 13).

F. S. w toku postępowania przygotowawczego, prowadzonego za sygn. akt 3 (...), w piśmie z 20 grudnia 2012 r. skierował do Prokuratury Rejonowej Warszawa – Żoliborz w W. wniosek o umorzenie postępowania przygotowawczego, wobec braku znamion czynu zabronionego. Powód w uzasadnieniu wniosku wskazał, iż nie sposób przypisać mu winy. Przedmiotowy wniosek został pozostawiony bez rozpoznania (okoliczność bezsporna; dowód: wniosek z 20 grudnia 2012 r. – k. 238-238 załączonych akt IV K 1046/12; zeznania M. S. – k. 283v-284; zeznania w charakterze strony F. S. – k. 284-284v).

28 grudnia 2012 r. Prokuratura Rejonowa W.Ż. w W. skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy – Żoliborza w W. przeciwko: P. A., Ł. K., J. F. oraz F. S. oskarżonemu o czyn z art. 291 § 1 k.k. publiczny akt oskarżenia (okoliczność bezsporna; dowód: akt oskarżenia z 28 grudnia 2012 r. – k. 123-130).

Po wniesieniu przez oskarżyciela publicznego aktu oskarżenia, pierwsza rozprawa przed Sądem Rejonowym dla Warszawy – Żoliborza w W. odbyła się 25 lutego 2013 r. Na termin rozprawy nie stawili się: oskarżony P. A. – awizo „mieszkanie zamknięte”, brak wywiadu policji; oskarżony J. F. – ze zwrotnego poświadczenia odbioru wynika, iż mieszkanie zamknięte. Z wywiadu policji wynika, iż przebywa w Zakładzie Karnym w S.. Sąd postanowił odroczyć rozprawę do dnia 15 kwietnia 2013 r. z uwagi na konieczność stawiennictwa oskarżonych, brak wcześniejszych wolnych terminów doprowadzeń oraz zaplanowany urlop wypoczynkowy Sędziego referenta. Zarządził wezwać na termin rozprawy oskarżonego P. A., wezwać i doprowadzić z ZK w S. oskarżonego J. F. (dowód: protokół rozprawy z 25 lutego 2013 r. – k. 132-134).

W związku z chorobą sędziego referenta rozprawa, która miała odbyć się w kwietniu 2013 r. została zdjęta z wokandy. Kolejna rozprawę przeprowadzono 10 czerwca 2013 r. Na termin rozprawy nie stawił się oskarżony P. A.. W protokole odnotowano: z wywiadu policji wynika, że wezwanie nie zostało doręczone, z informacji właściciela wynika, że oskarżony nie mieszka pod wskazanym adresem. W systemie KSIP ustalono, iż nie ma stałego zameldowania, podczas zatrzymania policji w styczniu 2013 r. podał adres korespondencyjny. W czasie kontroli adresu ustalono, iż nie mieszka pod tym adresem. Odnotowano, iż nie ustalono aktualnego miejsca pobytu tegoż oskarżonego. Wobec konieczności prowadzenia postępowania dowodowego sąd postanowił rozprawę odroczyć do 20 sierpnia 2013 r.

Sąd zarządził sporządzić (...) i (...) wobec oskarżonego P. A. po ustaleniu, wezwać lub doprowadzić na termin (okoliczności bezsporne; dowód: protokół rozprawy z 10 czerwca 2013 r. – k. 136-139).

Na rozprawie w dniu 20 sierpnia 2013 r. stawili się wszyscy oskarżeni, w tym P. A., doprowadzony z Aresztu Śledczego W. B.. Po odczytaniu aktu oskarżenia F. S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Po odczytaniu wyjaśnień, powód potwierdził ich treść. Wskazał jednakże, iż brakuje w nich dopisku, że przyznaje się do nieświadomego zakupu skradzionego roweru. Oskarżony Ł. K. składając wyjaśnienia przed sądem, wskazał, że nie pamięta za jaką kwotę sprzedał F. S. przedmiotowy rower, nie pamięta aby przekazywał mu informację od kogo kupił ten rower, po czym dodał, iż powiedział F. S., iż nie będzie żadnego problemu z tym rowerem. Ł. K. oświadczył, iż sprzedał rower gdyż chciał się go pozbyć.

Wobec konieczności kontynuowania postępowania dowodowego sąd postanowił rozprawę odroczyć do 06 listopada 2013 r., wobec braków terminów wcześniejszych umożliwiających zarządzenie przerwy (dowód: protokół rozprawy z 20 sierpnia 2013 r. – k. 141-147).

Na kolejnym terminie rozprawy w dniu 06 listopada 2013 r. kontynuowano postępowanie dowodowe. Na rozprawie przesłuchano m.in. M. S. – żonę F. S., która potwierdziła sposób i okoliczności transakcji, a także zapewnienia Ł. K. o legalności przedmiotu sprzedaży. F. S. wniósł o szybsze wydanie wyroku w jego sprawie, gdyż świadek T. nie pamięta szczegółów przesłuchania a świadek M. S. potwierdziła jego wersję wydarzeń. Prokurator sprzeciwił się temu wnioskowi, podnosząc, iż zeznania powołanych świadków mogą mieć znaczenie dla okoliczności kupna roweru przez F. S..

Wobec konieczności kontynuowania postępowania dowodowego oraz wezwania 10 świadków, sąd odroczył rozprawę do 20 stycznia 2014 r. wobec braku terminów wcześniejszych umożliwiających zarządzenie przerwy (dowód: protokół rozprawy z 06 listopada 2013 r. – k. 149-157).

Postępowanie dowodowe było kontynuowane na rozprawie w dniu 20 stycznia 2014 r., w czasie której przesłuchano szereg świadków. Wobec rozbieżności w zakresie deklarowanych przez zeznających poszkodowanych, deklarowanej wartości skradzionego mienia, sąd postanowił dopuścić dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny ruchomości, celem ustalenia wartości skradzionych rowerów.

Z uwagi na konieczność kontynuowania postępowania dowodowego oraz brak możliwości wyznaczenia terminu rozprawy w granicach przerwy sąd odroczył rozprawę do 27 marca 2014 r. (dowód: protokół rozprawy z 20 stycznia 2014 r. – k. 159-167).

Pismem z 26 marca 2014 r. powód został poinformowany, iż wobec zmiany przepisów ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów, dane osób które w dniu 31 grudnia 2013 r. posiadały ważne licencje pracownika ochrony fizycznej lub zabezpieczenia technicznego, właściwy komendant wojewódzki Policji wpisuje na listy, o których mowa w art. 28 ust. 1 ustawy z 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia. W związku z powyższym powód nie został wpisany na listę kwalifikowanych pracowników zabezpieczenia technicznego (dowód: pismo z 26 marca 2014 r. – k. 22).

Na rozprawie w dniu 27 marca 2014 r. sąd kontynuował postępowanie dowodowe, przesłuchał świadka, wskazał, iż do akt wpłynęła opinia biegłego sądowego. Jeden z obrońców wniósł o odroczenie rozprawy i ponowienie próby wezwania świadków. Oskarżeni nie składali wniosków formalnych. Sąd wobec konieczności kontynuowania postępowania dowodowego i przesłuchania nieobecnych świadków rozprawę odroczyć do 17 czerwca 2014 r., wobec braku terminów wcześniejszych umożliwiających zarządzenie przerwy (dowód: protokół rozprawy z 27 marca 2014 r. – k. 169-172).

Sąd kontynuował postępowanie dowodowe na rozprawie w dniu 17 czerwca 2014 r., po czym z uwagi na konieczność wezwania świadka, nieobecnego na rozprawie, wobec konieczności oczekiwania na kartotekę karną, opinii biegłego oraz wobec braku możliwości wyznaczenia terminu rozprawy w granicach przerwy, postanowił odroczyć rozprawę do 08 września 2014 r. (dowód: protokół rozprawy z 17 czerwca 2014 r. – k. 174-176).

Pismem z 01 sierpnia 2014 r. Wydział Kadr Komendy Stołecznej Policji poinformował powoda, iż Komendant Stołeczny Policji w dniu 30 lipca 2014 r. przerwał prowadzone wobec F. S. postępowanie kwalifikacyjne do służby w Policji w związku z niespełnieniem wymagań określonych w art. 25 ust. 1 ustawy z 06 kwietnia 1990 r. o Policji (dowód: pismo z 01 sierpnia 2014 r. – k. 16).

22 sierpnia 2014 r. Komendant Stołecznej Policji postanowił podjąć postępowanie sprawdzające wobec kandydata do służby F. S. w związku z niespełnieniem wymagań określonych w art. 25 ust. 1 ustawy z 06 kwietnia 1990 r. o Policji oraz zgodnie z §20 pkt 2 lit. a rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 30 sierpnia 2007 r. w sprawie postępowania kwalifikacyjnego w stosunku do osób ubiegających się o przyjęcie do służby w Policji, mające na celu umorzenie postępowania.

Decyzją nr (...) z 22 sierpnia 2014 r. Komendant Stołeczny Policji umorzył postępowanie sprawdzające wobec F. S., z uwagi na odstąpienie przez kierownika jednostki organizacyjnej od zamiaru obsadzenia osoby sprawdzanej na stanowisku związanym z dostępem do informacji niejawnych (dowód: postanowienie nr (...) – k. 14; decyzja nr (...) – k. 15).

Zaplanowana na dzień 08 września 2014 r. rozprawa nie odbyła się z powodu choroby sędziego. Kolejną rozprawę przeprowadzono 04 grudnia 2014 r. na której kontynuowano postępowanie dowodowe, przesłuchując świadków. Sąd postanowił, iż przewód sądowy jest zamknięty, udzielił głosu stronom. Oskarżyciel publiczny wnosił o uznanie oskarżonego F. S. za winnego zarzucanego mu czyny oraz wymierzenie mu kary 4 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 2 lata próby. Sąd wznowił przewód sądowy wobec konieczności uprzedzenia stron o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego F. S. z art. 291 § 1 k.k. na art. 291 § 2 k.k. Z uwagi na konieczność dołączenia aktualnych kart karnych oskarżonych, sąd zarządził przerwać rozprawę do 15 grudnia 2014 r. (dowód: protokół rozprawy z 04 grudnia 2014 r. – k. 178-181).

Na termin rozprawy w dniu 15 grudnia 2014 r. nie dołączono aktualnych kart karnych oskarżonych. Wobec konieczności kontynuowania postępowania dowodowego, sąd odroczył rozprawę do 10 lutego 2015 r. ze względu na brak terminów wcześniejszych umożliwiających zarządzenie przerwy (dowód: protokół rozprawy z 15 grudnia 2014 r. – k. 183-184).

10 lutego 2015 r. sąd zamknął przewód sądowy. Oskarżyciel publiczny w mowie końcowej wnosił o uniewinnienie F. S.. Sąd odroczył wydanie wyroku do dnia 12 lutego 2015 r. (dowód: protokół rozprawy z 10 lutego 2015 r. – k. 186-187).

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Żoliborza w W. wyrokiem z 12 lutego 2015 r. oskarżonego F. S. uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu. W pisemnych motywach rozstrzygnięcia, sąd wskazał, iż dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, który nie miał powodu przypuszczać, by rower który kupił, pochodził z przestępstwa. Oskarżony sprawdził szacowaną wartość roweru na portalu aukcyjnym porównując jego cenę z innymi ofertami, upewnił się pytając Ł. K., czy rower jest legalny i zastrzegając tym samym, że nie chce mierz żadnych problemów, bo nie może kupić nic kradzionego, przy czym Ł. K. powiedział mu, że uzyskał go legalnie. Sąd na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego w postaci zeznań świadków uznał, iż nie zostało potwierdzone sprawstwo i udział F. S. w paserstwie roweru marki G. (okoliczność bezsporna; dowód: protokół ogłoszenia wyroku – k. 189; wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy – Żoliborza w W. z 12 lutego 2015 r., IV K 1046/12 wraz z pisemnym uzasadnieniem – k. 191-212).

Wiedzę o toczącym się przeciwko F. S. postępowaniu przygotowawczym oraz karnym posiadali: żona i teściowie. Po uniewinnieniu powoda, o zaistniałej sytuacji została powiadomiona część znajomych, która różnie reagowała na tą informację, przeważnie śmiechem. Niektórzy ze znajomych byli bardziej tolerancyjni inni mniej. Powód czuje się urażony tym, iż został oskarżony o paserstwo umyślne (dowód: zeznania M. S. – k. 283v-284; zeznania w charakterze strony F. S. – k. 284-284v).

F. S. po wydaniu wyroku uniewinniającego, dwukrotnie przystąpił do postępowania kwalifikacyjnego do służby w policji. Powodowi nie udało się jednakże przejść etapu testu psychologicznego (dowód: pismo z 26 kwietnia 2016 r. – k. 45; pismo z 25 października 2017 r. – k. 248; zeznania M. S. – k. 283v-284; zeznania w charakterze strony F. S. – k. 284-284v).

Od marca 2013 r. do 02 marca 2014 r. powód pozostawał bezrobotny. W okresie od 03 marca 2014 r. do 30 września 2014 r. podjął zatrudnienie w (...) Sp. z o.o. w W. na stanowisku Administratora Systemów informatycznych, Operatora Systemów informatycznych oraz Inspektora Rejestracji za wynagrodzeniem (...) zł brutto.

Następnie jako pracownik tymczasowy od dnia 02 października 2014 r. do 31 maja 2015 r. świadczył pracę na rzecz Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w W. na stanowisku urzędnika sądowego za wynagrodzeniem (...) zł brutto (dowód: umowa o pracę z 03 marca 2014 r. – k. 38-41; świadectwo pracy z 30 września 2014 r. – k. 44; porozumienie stron w sprawie rozwiązania umowy o pracę z 30 września 2014 r. – k. 43; umowa o pracę tymczasową z 02 października 2014 r. – k. 42; zeznania M. S. – k. 283v-284; zeznania w charakterze strony F. S. – k. 284-284v).

F. S. w okresie toczącego się postępowania karnego tj. od marca 2013 r. (art. 321 k.p.c.) do 04 kwietnia 2015 r. tj. daty uprawomocnienia wyroku uniewinniającego, uzyskał z tytułu pracy zarobkowej świadczenie pieniężne:

za okres od 03 marca 2014 r. do 30 września 2014 r. – 10 025,98 zł,

za okres od 02 października 2014 r. do 04 kwietnia 2015 r. – 6 163,68 zł. Łącznie 16 189,66 zł netto (dowód: umowa o pracę z 03 marca 2014 r. – k. 38-41; umowa o pracę tymczasową z 02 października 2014 r. – k. 42; potwierdzenia przelewów wynagrodzenia załączone do pozwu – k. 23-37).

Średnie uposażenie początkujących policjantów, w najniższym stopniu zaszeregowania w garnizonie (...) w okresie od marca 2013 r. do 04 kwietnia 2015 r. wynosiło:

w okresie od marca 2013 r. do grudnia 2013 r. – 21 697,00 zł (2 169,70 zł x 10 miesięcy),

w okresie od stycznia 2014 r. do grudnia 2014 r. – 26 179,08 zł (2 181,59 zł x 12 miesięcy),

w okresie od stycznia do kwietnia 2014 r. – 6 568,26 zł (2 189,42 zł x 3 miesiące). Łącznie 54 444,34 zł (dowód: pismo Komendy Głównej Policji z 13 listopada 2017 r.- k. 250).

F. S. ubiegając się o ponowną licencję pracownika zabezpieczenia poniósł koszty w kwocie (...) (dowód: paragony załączone do pozwu – k. 46-48).

Pozwani odmówili spełnienia roszczeń powoda kierowanych do nich w wezwaniach do zapłaty z 01 lutego 2016 r. (dowód: wezwania do zapłaty z 01 lutego 2016 r. wraz z potwierdzeniami odbioru – k. 49-56; odpowiedź pozwanych z 04 i 10 lutego 2016 r. – k. 57-58).

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie powołanych w treści uzasadnienia dokumentów urzędowych, prywatnych, wydruków z rachunku bankowego powoda, złożonych do akt postępowania w niepoświadczonych za zgodność z oryginałem, kopiach, uwierzytelnionych odpisach. Strony nie podważały wiarygodności i autentyczności poszczególnych dowodów z dokumentów, nie wnosiły o przedstawienie ich oryginałów. W ocenie Sądu, zebrany materiał dowodowy w postaci dokumentów i wydruków pozostaje wewnętrznie spójny, w przeważającej mierze znajduje potwierdzenie w zgodnych twierdzeniach stron, w zakresie przebiegu postępowania przygotowawczego oraz karnego. Sporem objęty był wyłącznie przebieg przesłuchania powoda oraz przedstawienia mu zarzutów utrwalony za pomocą protokołu i postanowienia o przedstawieniu zarzutów z 19 czerwca 2012 r.

W ty miejscu zastrzeżenia wymaga, iż w zakresie przebiegu postępowania przygotowawczego jak i przewodu sądowego po wniesieniu aktu oskarżenia, Sąd opierał się na odpisach protokołów złożonych przez pozwanych wraz z odpowiedzią na pozew. Nie analizowano natomiast szczegółowo załączonych akt karnych tj. czy treść utrwalona w odpisach protokołów z rozpraw głównych, znajduje potwierdzenie w dokumentach i notatkach znajdujących się w załączonych aktach IV K 1046/12. Ogólny wniosek powoda zawarty w pkt 3 petitum pozwu, w którym wystąpiono o dopuszczenie dowodu ze wszystkich znajdujących się w aktach IV K 1046/12 dokumentów na okoliczność przebiegu postępowania i popełnionych w jego toku błędów, które skutkowały naruszeniem prawa oskarżonego do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki był zbyt ogólny. W procesie cywilnym Sąd nie może wyręczać strony w poszukiwaniu dowodów, ocenie które z nich mogą być przydatne dla rozstrzygnięcia. Strona musi sprecyzować o przeprowadzenie jakich konkretnie dowodów znajdujących się w załączonych aktach wnosi. Powód począwszy od rozprawy w dniu 19 marca 2018 r. reprezentowany był przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego (k. 283). Sąd tego dnia poinformował strony oraz ich pełnomocników o wpłynięciu akt IV K 1046/12. Strona powodowa, do zamknięcia rozprawy nie sprecyzowała rzeczonego wniosku. Nie podważała przy tym także okoliczności utrwalonych w treści ww. protokołów z rozpraw głównych.

Powód starając się wykazać twierdzenia zawarte w pozwie w zakresie przebiegu czynności postawienia zarzutów oraz wyjaśnień złożonych w postępowaniu przygotowawczym o rzekomej namowie prowadzącego rzeczone czynności, funkcjonariusza policji wystąpił z wnioskiem o dopuszczenie dowodu z zeznań tegoż funkcjonariusza. Zeznania M. G. ((...)) były jednakże całkowicie nieprzydatne w niniejszym postępowaniu, gdyż świadek wskazując na upływ czasu oraz liczbę spraw, nie przypominał sobie czynności służbowych prowadzonych z udziałem powoda.

Także zeznania M. S. – żony powoda, poza potwierdzeniem okoliczności ustalonych w prawomocnym wyroku uniewinniającym, opisaniu stanu rodzinnego i majątkowego, odczuć związanych z postawieniem zarzutów, wniesieniu aktu oskarżenia do sądu, nie wiele wnosiły do sprawy. Świadek nie był obecny podczas składania przez powoda wyjaśnień, nie posiadał bezpośredniej wiedzy w zakresie przebiegu czynności utrwalonych w protokole z 19 czerwca 2012 r., pod którego treścią powód złożył własnoręczny podpis.

W podobnym świetle oceniać należy zeznania F. S. złożone w charakterze strony, pamiętając przy tym, iż dowód ten, ma wyłącznie charakter uzupełniający. Postępowanie dowodowe, poza twierdzeniami powoda, nie ujawniło innego dowodu potwierdzającego twierdzenia zawarte w pozwie, w zakresie sfery motywacyjnej dla której powód 19 czerwca 2012 r. podjął decyzję o przyznaniu się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnym poddani się karze. Zeznania powoda odzwierciedlają przebieg zdarzeń ustalony w prawomocnym wyroku sądu karnego, którym Sąd w niniejszym postępowaniu był związany, nie wpływają jednakże z uwagi na materialnoprawne podstawy orzekania, na wynik niniejszego postępowania.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo w ustalonych okolicznościach faktycznych nie mogło zostać uwzględnione ze względu na brak bezprawności działań pozwanych.

F. S. w reżimie odpowiedzialności deliktowej dochodził w niniejszej sprawie roszczeń majątkowych, tj. zasądzenia od strony pozwanej tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych „dobrego imienia” kwoty 10 000,00 zł do których miało w ocenie powoda dość na skutek zatrzymania jego osoby celem przesłuchania i wszczęcia przeciwko niemu postępowania karnego w związku z zarzucaniem mu popełnienia przestępstwa paserstwa oraz na skutek nieprawidłowości w działaniach funkcjonariuszy, które polegały na nakłonieniu go do przyznania się do winy, dobrowolnego poddania się karze. Powód dochodził także naprawienia wskazywanej w pozwie szkody majątkowej poniesionej na skutek bezpodstawnego wszczęcia i przewlekłego prowadzenia przeciwko jego osobie postępowania karnego, w wyniku którego nie został przyjęty do służby w policji, utracił możliwość osiągnięcia określonego wynagrodzenia, uprawnień emerytalnych, a także uprawnień zawodowych pracownika ochrony osób i mienia.

Podstawę prawną roszczenia powoda, którego dotyczy pierwsze żądanie pozwu, stanowił zatem przepis art. 23 k.c. w zw. z art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Odpowiedzialność Skarbu Państwa w przypadku obu grup ww. roszczeń wywodzonych w pozwie, wynikała natomiast w pierwszej kolejności z art. 417 k.c. Na marginesie należy również zastrzec w związku z treścią art. 421 k.c., iż na kanwie niniejszego postępowania nie mają zastosowania uregulowania zawarte w art. 552 – 559 k.p.k.

Podstawową przesłanką odpowiedzialności Skarbu Państwa za działania jego funkcjonariuszy, w tym przypadku Policji i Prokuratury oraz Sądu jest dopuszczenie się przez jednostkę organizacyjną uprawnioną do wykonywania władzy publicznej bezprawnego działania lub zaniechania powodującego szkodę (art. 417 k.c.). Szkodę należy w tym przypadku rozpatrywać szeroko, jako każdy uszczerbek w prawnie chronionych dobrach danego podmiotu, zarówno o charakterze majątkowym, jak i niemajątkowym. Z tego względu nie można wykluczyć odpowiedzialności władzy publicznej z tytułu naruszenia dóbr osobistych obywatela, w tym także podniesienia przez pokrzywdzonego roszczeń z tytułu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 oraz art. 448 k.c.).

Zgodnie z art. 23 k.c. pozostają pod ochroną prawa cywilnego dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może taka osoba żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, ponadto ustawodawca przewidział nadto uprawnienie do żądania naprawienia szkody wyrządzonej wskutek naruszenia dobra osobistego, na zasadach ogólnych.

Podstawą prawną przyznania zadośćuczynienia jest art. 448 k.c., przy czym w orzecznictwie przyjmuje się, że jedną z przesłanek tego roszczenia jest czyn sprawcy naruszenia dobra osobistego noszący znamiona winy w każdej postaci (uchwała [7] SN z 09 września 2008 r., III CZP 31/08, LEX nr 484767). Z kolei z przepisu art. 24 § 2 k.c. wynika domniemanie, że naruszenie dobra osobistego nastąpiło bezprawnie, w związku z czym na podmiocie, który określone dobro osobiste naruszył ciąży obowiązek udowodnienia, że naruszenie to nastąpiło w okolicznościach uchylających bezprawność zachowania. Do takich okoliczności należy działanie w ramach porządku prawnego albo w obronie uzasadnionego interesu, wykonywanie prawa podmiotowego, jak też zgoda pokrzywdzonego na ingerencję w sferę jego dóbr osobistych (por. wyrok SN z 19 października 1989r., II CR 419/89, LEX nr 8996). Punktem wyjścia jest jednak wykazanie, na podstawie reguły dowodowej wynikającej z art. 6 k.c., przez osobę żądającą ochrony dóbr osobistych, że – z obiektywnego punktu widzenia - faktycznie doszło do naruszenia tego rodzaju prawa niemajątkowego (zob. wyrok SN z 11 marca 1997 r., III CKN 33/97, LEX nr 29457).

W niniejszej sprawie konieczne było w pierwszej kolejności ustalenie zatem, czy doszło do dopuszczenia się przez funkcjonariuszy Komendy Rejonowej Policji W. (...)w W. wykonujących czynności na zlecenie Prokuratury, Prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa – Żoliborz w W., Sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy – Żoliborza w W. - uprawnionych do wykonywania władzy publicznej bezprawnego działania lub zaniechania. W dalszej kolejności wymagało ustalenia, czy na skutek tego, doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda i czy ewentualne, naruszenie to uzasadnia przyznanie majątkowej ochrony dóbr osobistych, a także czy powstanie uszczerbku majątkowego wskazywanego przez powoda pozostaje w związku przyczynowym z bezprawnym działaniem funkcjonariuszy publicznych.

Na powodzie jako żądającym ochrony dóbr osobistych, spoczywał ciężar dowodu, jedynie co do faktu naruszenia dóbr osobistych. Powód, domagając się majątkowej ochrony dóbr osobistych na postawie art. 24 §1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. i 417 § 1 k.c., nie miał natomiast obowiązku wykazać, że funkcjonariusze jednostki organizacyjnej Skarbu Państwa, z której działalnością wiąże się dochodzone roszczenie, ponoszą winę za wyrządzoną powodowi krzywdę w związku z naruszeniem dóbr osobistych (zob. uchwałę [7] SN z 18 października 2011 r., III CZP 25/11, LEX nr 960463).

W sytuacji, w której oparte na art. 448 k.c. roszczenie kierowane jest przeciwko Skarbowi Państwa na tej podstawie, że źródłem naruszenia dóbr osobistych było niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej, analiza odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną władczym działaniem państwa wymaga uwzględnienia art. 77 ust. 1 Konstytucji, który konstruuje model odpowiedzialności państwa za wyrządzenie szkody oraz ma zasadnicze znaczenie dla określenia zakresu cywilnej odpowiedzialności władzy publicznej. Z kolei art. 417 k.c., realizuje ten model i stanowi podstawę ogólną odpowiedzialności odszkodowawczej państwa. Artykuł 77 ust. 1 Konstytucji łączy obowiązek naprawienia szkody z działaniem, które jest „niezgodne z prawem”, przy czym chodzi o niezgodność o charakterze obiektywnym, ocenianą w odniesieniu do nakazów i zakazów wynikających z normy prawnej. Unormowanie zawarte w tym przepisie wskazuje że podstawą odpowiedzialności jest „niezgodność z prawem” i eliminuje znaczenie czynnika subiektywnego (winy). Co więcej, jak podkreślił Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 04 grudnia 2001 r. SK 18/2000 ( OTK ZU 2001/8 poz. 256), przepis ten jest usytuowany w grupie przepisów regulujących konstytucyjne środki ochrony wolności i praw, a ewentualne uznanie dopuszczalności ustanowienia przez przepisy ustawowe dodatkowej przesłanki w postaci winy, prowadziłoby do niedopuszczalnego ograniczenia tych wolności i praw. Znaczenie tego przepisu polega na tym, że ustanawia surowsze przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej w porównaniu z ogólnymi zasadami opartymi na przesłance winy. Nie budzi wątpliwości, że także art. 417 k.c. przewiduje odpowiedzialność opartą na przesłance (obiektywnie) niezgodnego z prawem działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej, a wina pozostaje poza przesłankami konstytuującymi obowiązek odszkodowawczy.

Mając powyższe rozważania na uwadze należy skonstatować, iż decydującym elementem dla oceny obu grup roszczeń dochodzonych w niniejszym postępowaniu było zbadanie czy funkcjonariuszom publicznym wykonującym czynności służbowe względem powoda w toku postępowania przygotowawczego oraz sądowego można przypisać bezprawny charakter. Brak możliwości przypisania działaniom pozwanych cech bezprawności niweczył zasadność rozpoznawanego powództwa opartego na wskazanych podstawach materialnoprawnych. Owa bezprawność działania stanowiła bowiem warunek sine qua non zasadności roszczenia zarówno z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jak i odszkodowania.

Nie ulega wątpliwości, że wszczęte przeciwko powodowi, postępowanie przygotowawcze, a następnie karne było dla powoda dolegliwe, powód mógł tę sytuację ciężko znieść, gdyż był niewinny, miał poczucie krzywdy, które potęgowane było niemożnością zakończenia procesu rekrutacji do służb mundurowych. Dla kandydata ubiegającego się o etat w policji, oskarżenie o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego musiało pozostawać frustrujące, tym bardziej, iż powód znajdował się na końcu procesu kwalifikacyjnego, czekając de facto na formalne przyjęcie do służby. Podjęte względem powoda w obecności rodziny czynności, mogły naruszać dobre imię powoda, podobnie jak konieczność wyjaśnienia w toku rekrutacji zaistniałej sytuacji.

Zaczynając od początku wskazać należy jednakże, iż w ocenie Sądu, przeszukanie lokalu mieszkalnego zajmowanego przez powoda, zatrzymanie jego osoby, przesłuchanie, postawienie zarzutów, wniesienie i popieranie aktu oskarżenia przeciwko powodowi, miało w chwili dokonywania tychże czynności uzasadnione podstawy faktyczne i prawne. Funkcjonariusze policji przyjęli bowiem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa kradzieży roweru (ów) i zobowiązani byli do ustalenia, czy rzeczywiście doszło do popełnienia przestępstwa i czy da się zidentyfikować podejrzanego lub podejrzanych. Konsekwencją ustalenia przez organy ścigania osoby dokonujących kradzieży rowerów były dalsze czynności, mające na celu ustalenie co ewentualnie stało się z przedmiotami zaboru w celu przewłaszczenia. W ten sposób funkcjonariusze policji trafili na ślad Ł. K., który dokonał kupa roweru pochodzącego z przestępstwa, od którego z kolei rower kupił powód. Skradziony rower funkcjonariusze policji zlokalizowali w miejscu zamieszkania powoda i z tego względu mieli obowiązek podjąć działania w zmierzające do wyjaśnienia w jaki sposób przedmiot kradzieży znalazł się w posiadaniu powoda.

Po opuszczeniu komendy powód nie skierował skarg pod adresem funkcjonariuszy oraz prokuratora, nie zakwestionował legalności, czy prawidłowości zatrzymania. Obecnie podnoszone przez powoda zarzuty dotyczące tego, że policjanci w trakcie przesłuchania nakłaniali go do przyznania się do winy, obiecywali nałożenie wyłącznie grzywny, szybkiego zakończenia sprawy, pozostawały wyłącznie gołosłownymi twierdzeniami. Powodowi należało odmówić w tym zakresie wiarygodności, po pierwsze przez wzgląd, że okoliczności te zostały podważone dokumentami przedstawionymi przez stronę pozwaną, które poświadczały prawidłowość przebiegu przesłuchania, a które opatrzył własnym podpisem sam F. S., potwierdzając tym samym przebieg czynności, jakie zostały przeprowadzone wobec jego osoby w dniu 19 czerwca 2012 r.

Bez względu na trafność powyższej konstatacji, nawet gdyby powód faktycznie nie przyznawał się do winy w zakresie zarzucanego mu czynu, a motywami jego działania była wyłącznie chęć szybkiego zakończenia sprawy, umożliwiając mu tym samym dokończenie rekrutacji do policji, to trzeba także stwierdzić, iż na etapie postępowania przygotowawczego zgromadzone przez pozwaną prokuraturę dowody były wystarczające do wszczęcia postępowania przeciwko powodowi i skierowania do sądu aktu oskarżenia. Zdaniem Sądu, nawet jeżeli powód nie przyznałby się do winy i nie poddał dobrowolnie karze, prokuratura dysponowała dostatecznymi dowodami na postawienie go w stan oskarżenia. Ł. K. składając w toku postępowania przygotowawczego wyjaśnienia wskazał bowiem, iż powód kupił od niego rower za 300 zł, poinformował go o podejrzanych okolicznościach w których sam wszedł w jego posiadanie. Zwrócić należy przy tym uwagę, iż przy transakcji sprzedaży kradzionego roweru (rozmowie powoda z Ł. K.), żona powoda nie była obecna (pozostała w samochodzie zaparkowanym pod blokiem). Ponadto do zeznań osób najbliższych należy podchodzić z dużą dozą ostrożności, mając na względzie całokształt okoliczności sprawy.

Uzyskanie przez organy ścigania informacji o możliwości popełnienia przestępstwa, obligowało je do objęcia powoda postępowaniem, a następnie przedstawienia zarzutu i wniesienia aktu oskarżenia. W sprawie, w której oskarżonym był powód, dowód z wyjaśnień Ł. K. – osoby, która sprzedała powodowi kradziony rower był jednym z głównych dowodów w sprawie, wyjaśnienia te natomiast wskazywały jednoznacznie na wiedzę powoda o kupnie roweru pochodzącego z przestępstwa. Prokuratura dysponowała nadto jednoznacznym przyznaniem się powoda do winy, wnioskiem o dobrowolnym poddaniu się karze. Dysponując takim materiałem dowodowym, prokuratura miała uzasadnione podstawy do skierowania przeciwko powodowi do sądu aktu oskarżenia.

Z punktu widzenia informacji, którymi dysponowała ówcześnie prokuratura, brak formalnego rozpoznania wniosku powoda o umorzenie postępowania, na kanwie niemniejszego postępowania pozostaje irrelewantna. Powód mógł tego rodzaju zarzut podnosić w toku postępowania karnego, składając wnioski formalne. Oceniając natomiast tego rodzaju zarzut pod kątem weryfikacji działań prokuratury, należy wskazać, iż na moment wniesienia przedmiotowego wniosku, brak było uzasadnionych podstaw do jego uwzględnienia. Przesłanki mogące wskazywać na brak wypełnienia znamion czynu zabronionego, ujawniły się dopiero po rozpoczęciu przewodu sądowego. W przypadku natomiast przesłanek materialnoprawnych wskazanych w art. 17 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. ich ujawnienie się dopiero po rozpoczęciu przewodu sądowego powoduje uniewinnienie oskarżonego - chyba że w grę wchodzi niepoczytalność (art. 414 § 1 zdanie drugie) (zob. postanowienie SN z 06 maja 1993 r., II KRN 62/93, Wokanda 1993, nr 8, s. 11).

Powód zarzuca obecnie pozwanej prokuraturze, błędną ocenę materiału dowodowego. Tego rodzaju zarzut , może być traktowany jako zarzucenie ewentualnego uchybienia procesowego, co jednak podlega weryfikacji w toku postępowania przed sądem, do którego został skierowany akt oskarżenia, a następnie w toku instancji. W sprawie powoda taka weryfikacja jednak bezspornie nastąpiła, zaś w jej wyniku powód finalnie został uniewinniony i od zarzutów uwolniony. Sąd rozpoznający sprawę karną stosując art. 7 k.p.k. i mając na względzie zasadę domniemania niewinności, uprawniony był do odmiennej oceny dowodów, niż zaprezentowana w akcie oskarżenia.

Zwrócić należy jednak przy tym uwagę, iż obraz całej sytuacji uległ zmianie, gdy w przedmiotowym postępowaniu sądowym Ł. K. zmienił wyjaśnienia obciążające dotychczas powoda. Nagła zmiana wyjaśnień, zwłaszcza w sytuacji gdy obaj oskarżeni pozostają bliskimi znajomymi musiała wzbudzić czujność prokuratora, który miał obowiązek wyjaśnienia nagłej zmiany stanowiska Ł. K. oraz powoda. Stosowna ocena mogła zostać natomiast dokonana po przeprowadzeniu pełnego postępowania dowodowego. Wyjaśnienia obu oskarżonych musiały zostać skonfrontowane z całokształtem materiału dowodowego.

W powołanym świetle podkreślenia wymaga, iż przewidziane przez ustawodawcę rozwiązania instytucjonalne mają być gwarancją dla właściwego przebiegu postępowania karnego, ale nie decydują o ocenie prawidłowości działania organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze w kategoriach bezprawności. Przypomnieć należy, iż zgodnie z zasadą legalizmu, którą statuuje przepis art. 10 k.p.k., w sprawach o przestępstwa ścigane z urzędu każdy organ powołany do ścigania, w tym prokurator, ma obowiązek wszczęcia i kontynuowania postępowania karnego, jeżeli tylko ściganie jest faktycznie zasadne oraz prawnie dopuszczalne (nie zachodzą przeszkody prawne w ściganiu). Na oskarżycielu publicznym ciąży przy tym dodatkowo także obowiązek wniesienia i popierania aktu oskarżenia (art. 45 k.p.k.). Organ procesowy ma obowiązek niewszczynania postępowania lub umorzenia postępowania wszczętego, jeżeli postępowanie to okazuje się faktycznie niezasadne lub prawnie niedopuszczalne. Oskarżyciel publiczny może też, i powinien, odstąpić od oskarżania, jeżeli po wniesieniu aktu oskarżenia dochodzi do wniosku, że oskarżenie to jest niezasadne. Zgodnie z zasadami trafnej reakcji karnej (art. 2 § 1 pkt 1 k.p.k.), prawdy materialnej (art. 2 § 2 k.p.k.), obiektywizmu (art. 4 k.p.k.) i swobodnej oceny dowodów (art. 7 k.p.k.), Prokuratura, jako organ postępowania przygotowawczego, podobnie sąd meriti w toku procesu karnego, jest zobowiązana do poddania drobiazgowej analizie wszelkich okoliczności sprawy istotnych z punktu widzenia prawidłowego rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu. Podstawowym zaś celem postępowania przygotowawczego, którego dominus litis jest właśnie prokurator, jest ustalenie, czy został popełniony czyn zabroniony i czy stanowi on przestępstwo (art. 297 § 1 pkt 1 k.p.k.). W przedmiotowej sprawie ten podstawowy cel postępowania przygotowawczego został osiągnięty -– niespornym pozostawało bowiem, że kupiony przez powoda rower pochodził z przestępstwa, okoliczności w których Ł. K. go nabył było co najmniej podejrzane. Ł. K. przyznał się do stawianych mu zarzutów, obciążając przy tym jednocześnie powoda. Spornym po zmianie wyjaśnień Ł. K. była jednak okoliczność czy działania powoda wypełniają znamiona zarzucanego mu czynu zabronionego tj. czy możliwym jest przypisanie mu winy – rozumianej jako świadomość kupującego uzyskania przez sprzedającego przedmiotu sprzedaży w wyniku czynu zabronionego bądź przynajmniej ze względu na okoliczności przewidywanie takiej możliwości. Prokuratura po analizie materiału dowodowego, uznała, że istniały przesłanki, ażeby postawić powoda w stan oskarżenia, rolą zaś sądu było ustalenie rzeczywistego stanu faktycznego w sprawie i ewentualnej odpowiedzialności powoda.

Odmienna ocena dowodów, zwłaszcza w wyniku zmiany wyjaśnień Ł. K. nie przesądza o nielegalności tych czynności (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 lipca 2006 r. SK 21/04). Traktowanie jako niezgodnego z prawem każdej decyzji władzy publicznej ocenionej jako wadliwą, niesie zagrożenie dla porządku prawnego, nie mówiąc o zagrożeniu swobody w ocenie dowodów i stosowaniu prawa. Tym samym, nawet nieprawidłowa ocena okoliczności uzasadniających zatrzymanie przez policjantów, czy dowodów przez prokuratora, które należą do typowych czynności organów ścigania, nie mogą być uznane za nielegalne ani bezprawne nawet wówczas, gdy postępowanie karne zostaje zakończone wyrokiem uniewinniającym. Ponownego podkreślenia wymaga jednakże, iż obiektywnie rzecz ujmując, na dzień skierowania przeciwko powodowi do sądu aktu oskarżenia, istniały ku temu uzasadnione podstawy. Nagła zmiana wyjaśnień Ł. K. wymagała ich zweryfikowania z pozostałym materiałem dowodowym.

Warto napomnieć także, iż „nie można wykluczyć, że w określonych przypadkach wszczęcie i prowadzenie przeciwko obywatelowi postępowania karnego będzie mogło być uznane za czyn niedozwolony w rozumieniu przepisów art. 415 i nast. k.c. Byłoby tak, gdyby postępowanie wszczęto lub prowadzono przy oczywistym braku dowodów winy, ze świadomością sfabrykowanie takich dowodów, bez zachowania podstawowych przepisów procedury itp. Natomiast nie jest wystarczającą podstawą poszukiwania odpowiedzialności Skarbu Państwa na podstawie czy to art. 417 k.c., czy też np. art. 77 ust. 1 Konstytucji sama okoliczność, że w postępowaniu karnosądowym oskarżonego uniewinniono od zarzutu popełnienia zarzucanego mu przestępstwa” (zob. wyrok SN z 17 lutego 2011r., IV CSK 290/10, LEX nr 1111015). W przedmiotowej sprawie brak było takich okoliczności, które wykluczałyby całkowicie możliwość udziału powoda w przestępstwie – przeciwnie, istniał mocny dowód (osobowe źródło dowodowe) na to, że brał on w nim udział, a procedura dochodzeniowa była przeprowadzona należycie, zatem trudno działania organów ścigania zakwalifikować jako niezasadne w świetle tamtych okoliczności, a co więcej za bezprawne.

Brak bezprawności działania funkcjonariuszy publicznych prowadzących postępowanie przygotowawcze powoduje niemożność uwzględnienia roszczenia powoda o zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dóbr osobistych oraz o odszkodowanie.

Analizując natomiast przebieg postępowania karnego, w ocenie Sądu, nie sposób także podzielić zarzutu powoda w zakresie przewlekłości postępowania sądowego.

Podstawowym kryterium oceny przewlekłości postępowania sądowego jest uzyskanie odpowiedzi na pytanie, czy trwa ono dłużej, niż jest to konieczne, dla końcowego rozstrzygnięcia. W ustawie z 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki nie podano legalnej definicji pojęcia rozpoznania sprawy bez nieuzasadnione zwłoki. W literaturze i orzecznictwie przyjęto, iż przy ocenie sprawności biegu postepowania należy brać pod rozwagę takie czynniki jak terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd, charakter sprawy, stopień jej faktycznej i prawnej zawiłości. Podobnie pojęcie „niezwłocznie” nie oznacza „natychmiastowości” działania w rozumieniu ustawy o skardze. O przewlekłości postępowania można mówić dopiero wówczas, gdy pomiędzy kolejnymi czynnościami procesowymi występują długie, nieuzasadnione przerwy albo też pewne czynności nie są podejmowane w ogóle (Cz. Kłak, Pojęcie przewlekłości postępowania sądowego „Prokuratura i Prawo” 2008 r. nr 12, s. 68; postanowienie SN z 07 października 2010 r., WSP 13/10; wyrok SN z 03 września 2003 r., II CKN 425/01, LEX nr 137527).

Z powołanych względów nie można dokonywać oceny przewlekłości postępowania wyłącznie przez pryzmat czynnika czasu, jaki upłynął od momentu wniesienia aktu oskarżenia do momentu wydania prawomocnego rozstrzygnięcia. Czynnik czasu ma tutaj pojęcie względne, terminują je ww. okoliczności danego przypadku. Na kanwie niniejszego postępowania przerwy oraz odroczenia rozprawy były usprawiedliwione koniecznością podjęcia istotnych dla sprawy czynności procesowych. uwzględniając okoliczności obiektywne tj. liczbę oskarżonych, chorobę sędziego, poszukiwanie aktualnego adresu oskarżonego, doprowadzenie oskarżonego na rozprawę, uzyskanie odpowiedniej dokumentacji, przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, przesłuchanie wszystkich świadków. Przeprowadzenie całego postępowania dowodowego wymagało czasu. Terminy rozpraw wyznaczane były przy tym w najwcześniejszym możliwym terminie, zgodnie z przepisami procedury karnej. Powód nie może czynić zarzutów stronie pozwanej, iż wobec zmiany wyjaśnień Ł. K., zmiany własnych wyjaśnień, zeznań żony – M. S., tak prokurator jak i sąd doszli do przekonania, iż w celu ostatecznego wyjaśnienia stanu świadomości powoda, koniecznym jest przeprowadzenie całego postępowania dowodowego.

Reasumując, skoro działaniom pozwanym nie można zarzucić bezprawności, brak jest podstaw do uznania odpowiedzialności Skarbu Państwa i uwzględnienia powództwa zarówno w zakresie roszczenia o zadośćuczynienie jak i odszkodowanie.

Uznanie przez Sąd braku bezprawności w działaniu pozwanych organów władzy publicznej czyni zbędnym odnoszenie się do pozostałych przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa wynikających z art. 417 k.c. tj. wystąpienia szkody i związku przyczynowego między bezprawnym działaniem organów władzy publicznej a powstałą szkodą, a także rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda na skutek naruszenia dóbr osobistych.

Tym niemniej rozpatrując wystąpienie pozostałych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, należy w pełni podzielić stanowisko zaprezentowane w odpowiedzi na pozew. Prowadzenie postępowania karnego nie pozostaje w związku przyczynowym ze szkodą majątkową, jaką jest utracone przez powoda wynagrodzenie, skoro prowadzenie postępowania karnego nie wiązało się ze stratą możliwości zarobkowych, zwłaszcza na (...) rynku pracy. Powód nie wykazał, aby ze względu na toczące się postępowanie, nie był w stanie wykonywać pracy zarobkowej. Wręcz przeciwnie, ze złożonych umów wynika, iż podejmował pracę zarobkową. Nieuzasadnione pozostaje również roszczenie powoda domagającego się od pozwanego zapłaty części świadczenia emerytalnego, które uzyskałby pełniąc służbę w policji. Powód nie był jeszcze funkcjonariuszem Policji, wynagrodzenie za służbę nigdy nie zostało mu wypłacone, świadczenie emerytalne nie zostało mu wypłacone, nie ma pewności czy w ogóle nabyłby prawo do takowego świadczenia. Rozważania powoda mają zbyt daleko posunięty, hipotetyczny charakter. Z tego też, między innymi względu, Sąd oddalił wniosek dowodowy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego zawarty w pkt 9 pozwu (powód nie wniósł zastrzeżenia trybie art. 162 k.p.c. w zakresie oddalenia tegoż wniosku dowodowego). Bezzasadne pozostawało także roszczenie powoda o zwrot kosztów ponownego uzyskania licencji pracownika zabezpieczenia. Powód został bowiem skreślony z przedmiotowej listy, nie ze względu na toczące się postępowanie karne, lecz zmianę przepisów regulujących uprawnienia osób fizycznych posiadających licencję pracownika zabezpieczeń, co wynika wprost z treści kierowanej do powoda korespondencji w tym przedmiocie.

W ocenie Sądu, również wysokość dochodzonego w sprawie zadośćuczynienia należałoby uznać za nadmierne. O toczącym się przeciwko powodowi postępowaniu przygotowawczym oraz sądowym, wiedzę posiadali wyłącznie najbliższe mu osoby, domownicy z którymi mieszkał tudzież osoby postronne, prowadzące postępowania administracyjne, których uczestnikiem był powód. Zakres naruszenia dobrego imienia powoda pozostawał zatem ograniczony.

Z powołanych względów, wywiedzione powództwo oddalono.

O kosztach procesu sąd orzekł w oparciu o art. 102 k.p.c. W związku z tym, że powód przegrał sprawę, co do zasady to on powinien był pokryć koszty postępowania, jednakże w oparciu o wyrażoną w art. 102 k.p.c. zasadę słuszności, Sąd nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym i zastępstwa procesowego. Sąd miał na względzie przy tym rodzaj i okoliczności sprawy, tj. fakt, że choć powództwo okazało się bezzasadne, to jednak w wyniku działań władzy publicznej, powód mógł odczuwać subiektywnie rozumianą krzywdę - został on bowiem zatrzymany, postawiony w stan oskarżenia i choć finalnie w wyniku procesu karnego został uniewinniony, to jednak prowadzone postępowanie było dla niego pewnym dyskomfortem. Z perspektywy czasu można także zgodzić się z jego odczuciem, że został pomówiony, ale w żaden sposób nie zmienia to oceny Sądu, że postępowanie, zarówno funkcjonariuszy policji, prokuratora oraz sądu nie było bezprawne. Pomimo tego więc, że okoliczność ta nie ma wpływu na merytoryczne rozstrzygnięcie w sprawie, to jednak pozwala Sądowi na pewną modyfikację w zakresie kosztów postępowania, co Sąd uczynił, nie obciążając powoda zwrotem kosztów zastępstwa procesowego strony pozwanej. Na decyzję Sądu w tym zakresie miał wpływ stan majątkowy powoda, stosunkowo niska wysokość uzyskiwanych przez niego dochodów oraz wysokość obciążających go zobowiązań, które to okoliczności zostały potwierdzone załączonym przez powoda oświadczeniem o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania (k.64-68).

(...)