Sygn. akt III AUa 504/12
Dnia 20 listopada 2012 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Zofia Rybicka - Szkibiel |
Sędziowie: |
SSA Anna Polak SSA Romana Mrotek (spr.) |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak |
po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2012 r. w Szczecinie
sprawy D. G.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.
o rentę inwalidzką
na skutek apelacji ubezpieczonej
od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 22 marca 2012 r. sygn. akt VI U 814/11
oddala apelację.
Sygn. akt III AUa 504/12
Decyzją z dnia 20 kwietnia 2011 r. znak 1- (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. Inspektorat w Ś. odmówił D. G. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, iż orzeczeniem Lekarza Orzecznika ZUS z 21 marca 2011 r. ubezpieczona została uznana za osobę częściowo niezdolną do pracy od 03 stycznia 2011 r. do 31 lipca 2011 r. jednakże w ostatnim dziesięcioleciu poprzedzającym dzień zgłoszenia wniosku tj. w okresie od 02 grudnia 1999 r. do 02 grudnia 2010 r. oraz w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem niezdolności do pracy tj. w okresie od 02 grudnia 1999 r. do 03 stycznia 2011 r. D. G. udowodniła 1 rok, 2 miesiące i 27 dni okresów ubezpieczenia, zamiast 5 lat wymaganych ustawą. Jak wskazał organ rentowy wnioskodawczym nie spełniła również trzeciej z przesłanek warunkujących nabycie prawa do świadczenia - od ustania ubezpieczenia z dniem 05 marca 2001 r. do daty powstania niezdolności do pracy upłynęło więcej niż 18 miesięcy.
W odwołaniu od decyzji D. G. wniosła o jej zmianę, nie zgadzając się z ustaleniem daty powstania niepełnosprawności, czasu na jaki została orzeczona niezdolność do pracy oraz ustaleniem częściowego stopnia niezdolności do pracy. Ubezpieczona podniosła, iż jej schorzenie ujawniło się w momencie utraty pracy (2001 r.), zaznaczając równocześnie, iż w 2002 r. przeszła operację usunięcia jajnika z powodu torbieli. Jak wskazała skarżąca wpłynęło to na jej życie rodzinne i stany przygnębienia, a zagrożenie potencjalnym nowotworem złośliwym, stres związany z operacją powodował już w tamtym okresie absolutną niezdolność do pracy. Po operacji w lipcu 2002 r. była w bardzo złym stanie psychicznym, a przy tym była ofiarą przemocy ze strony męża zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Dalej D. G. wskazała, iż dopiero w 2004 r., namówiona przez syna, udała się do lekarza psychiatry co nie jest równoznaczne z momentem, w którym stała się chora. Od 2002 r. rozpoczęła leczenie kręgosłupa, co doprowadziło do konieczności poddania się operacji w 2009 r., od tego czasu stan jej zdrowia znacznie się pogorszył, męczy ją nieustanny ból, nie może wykonywać najprostszych czynności (zrobienie zakupów, przygotowanie posiłków, utrzymanie higieny osobistej) nie jest w stanie podjąć jakiejkolwiek pracy. Wskazując, iż Sąd Apelacyjny odrzucił jej odwołanie z powodu nie wyczerpania trybu odwoławczego przed organem rentowym ubezpieczona podniosła, iż Sąd ten przychylił się do daty powstania niepełnosprawności: „wskazując na przebieg jej zaburzeń psychicznych, które uzasadniają przyjęcie jako daty powstania niezdolności do pracy dzień 26 lipca 2002 r.", „ w konsekwencji wskazała, że spełnia przesłankę określoną w art. 57 ust. 1 pkt. 3 ustawy o emeryturach i rentach FUS", co jej zdaniem potwierdza, że schorzenie ujawniło się w okresie 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości, z argumentacją jak w zaskarżonej decyzji.
Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 22 marca 2012 r., oddalił odwołanie ubezpieczonej od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 20 kwietnia 2011 r. nr I- (...).
W ustaleniach faktycznych Sąd I instancji podał, D. G. ur.(...) r., z zawodu ślusarz - mechanik, sprzedawca, dozorca, dezynfektor w okresie od 29 sierpnia 2000 r. była zarejestrowana w Powiatowym Urzędzie Pracy w Ś. jako osoba bezrobotna z prawem do zasiłku od 06 września 2000 r. do 05 marca 2001 r.
D. G. legitymuje się łącznym okresem ubezpieczenia w wymiarze 27 lat, 10 miesięcy i 26 dni, w tym 26 lat i 1 dzień okresów składkowych oraz 1 rok, 10 miesięcy i 25 dni okresów nieskładkowych.
Orzeczeniem Powiatowego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności z dnia 06 kwietnia 2009 r. D. G. została zaliczona do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, z ustaleniem, iż niepełnosprawność oraz jej stopień datuje się od 01 czerwca 2004 r.
W okresie od 01 grudnia 2009 r. do 31 stycznia 2011 r. D. G. pobierała rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.
Wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty ubezpieczona złożyła w ZUS w dniu 02 grudnia 2010 r.
Aktualnie u ubezpieczonej rozpoznaje się:
przebytą operację usunięcia dysku L5/S1 w 2009 r. z dobrym efektem - nie upośledzającym funkcji narządu ruchu,
przebyty wrzód żołądka z zakażeniem Helicobacter Pylori - stan po leczeniu eradykacyjnym,
kamicę pęcherzyka żółciowego w obrazie USG,
nadciśnienie tętnicze 1/11° wg WHO,
zaburzenia emocji ze skłonnością do postaw przygnębiennych wyzwolonych sytuacyjnie.
D. G. jest zdolna do pracy. Nadciśnienie tętnicze ma przebieg łagodny, jest dobrze kontrolowane, przebiega bez powikłań. Brak jest informacji o zmianach narządowych. Nadciśnienie tętnicze ani w przeszłości ani obecnie nie ogranicza jej zdolności do pracy. Rozpoznane u ubezpieczonej zaburzenia emocji ze skłonnością do postaw przygnębiennych wyzwolonych sytuacjami mają charakter czynnościowy. Zburzenia te nie są nasilone w stopniu powodującym niezdolność do pracy. Podobnie, stan zdrowia ubezpieczonej w odniesieniu do przewodu pokarmowego nie czynie jej niezdolną do pracy.
W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy uznał, iż odwołanie ubezpieczonej okazało się bezzasadne. Uzasadniając powyższe wskazał, iż zgodnie z art. 57 i 58 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t. j. Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który łącznie spełnił następujące warunki:
1) jest niezdolny do pracy,
2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy - tj. 5 lat pracy w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy (od dnia 23.09.2011 r., warunku tego nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy, o którym mowa w art. 6, wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy),
3) niezdolność do pracy powstała w czasie ubezpieczenia, lub w okresie równorzędnym z okresem ubezpieczenia albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od daty ustania tych okresów -warunku tego nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.
Definicję niezdolności do pracy zawiera art. 12 tej ustawy. Stanowi on, iż niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.
Zgodnie zaś z art. 13 ustawy, przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się:
stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji,
możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.
Kwestią poddaną pod rozwagę Sądu Okręgowego w niniejszym postępowaniu była ocena, czy D. G. spełnia wszystkie warunki przyznania jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Przy czym na względzie należało mieć to, że wszystkie warunki wymienione w przepisach art. 57 i 58 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych muszą być spełnione łącznie.
W pierwszej kolejności Sąd pierwszej instancji zajął się kwestią zdolności wnioskodawczym do pracy. Ponieważ ocena stanu zdrowia wymagała wiadomości specjalnych z zakresu medycyny Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu ortopedii - A. K., neurologii - M. M., gastrologii - Z. S., kardiologii - G. K., psychiatrii - I. B. tj. lekarzy o specjalności obejmujących schorzenia występujące u wnioskodawczym oraz biegłego z zakresu medycyny pracy - J. A..
W opinii z dnia 13 września 2011 r. biegli z zakresu ortopedii, neurologii, gastrologii, kardiologii, psychiatrii oraz medycyny pracy wskazali, iż rozpoznane u ubezpieczonej schorzenia: przebyta operacja usunięcia dysku L5/S1 w 2009 r. z dobrym efektem - nie upośledzającym funkcji narządu ruchu, przebyty wrzód żołądka z zakażeniem Helicobacter Pylori - stan po leczeniu eradykacyjnym, kamica pęcherzyka żółciowego w obrazie USG, nadciśnienie tętnicze 1/11° wg WHO, zaburzenia emocji ze skłonnością do postaw przygnębiennych wyzwolonych sytuacyjnie nie powodują niezdolności do pracy. W opinii biegłego z zakresu gastrologii stan zdrowia odwołującej w odniesieniu do przewodu pokarmowego nie czyni jej niezdolną do pracy całkowicie bądź częściowo. Biegli wskazali, iż rozpoznane u odwołującej nadciśnienie tętnicze ma przebieg łagodny, jest dobrze kontrolowane, przebiega bez powikłań, brak jest informacji o zmianach narządowych, nadciśnienie tętnicze ani w przeszłości ani obecnie nie ogranicza zdolności skarżącej do pracy. W opinii biegłej z zakresu psychiatrii rozpoznane u wnioskodawczyni zaburzenia emocji ze skłonnością do postaw przygnębiennych wyzwolonych stresogennymi sytuacjami mają charakter czynnościowy, jak wskazała biegła wnioskodawczyni winna kontynuować leczenie w gabinecie psychiatrycznym łącznie z poradami psychoterapeutycznymi, co znacznie złagodzi powyższe zaburzenia, które nie są nasilone w stopniu powodującym niezdolności do pracy.
Zastrzeżenia do opinii w dniu 15 listopada 2011 r. sformułowała D. G., wskazując, iż biegli w sposób nieprawidłowy podali okres przebywania na rencie z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz podnosząc, że biegły z zakresu medycyny pracy pomimo rozpoznania „w 2009 r. leczona operacyjnie fenestrato L5/S1 dextri, dekompresja SI-brak poprawy" uznał, iż jest ona zdolna do pracy dotychczas wykonywanej tj. sprzedawcy. Zdaniem ubezpieczonej, lekarz neurolog powołuje się na wyniki badań KT z 30 czerwca 2011 r. oraz MR z 17 sierpnia 2010 r. jednak nie wyszczególnia całego opisu badania i związanych z tym dolegliwości powodujących u niej bóle i ograniczenia podstawowych czynności i nie określa przy tym czy jest zdolna do pracy. Ubezpieczona wskazała, iż lekarz psychiatra stwierdził, „od 2009 r. leczy się u psychiatry", a następnie powołał się na „zaświadczenie psychiatry w załączeniu", z którego wynika, iż pozostaje ona pod opieką PZP od 2004 r. Zdaniem skarżącej w wydanej opinii lekarz psychiatra nie określił jednoznacznie czy jest zdolna do pracy. Wskazując na treść zaświadczenia neurologa z dnia 12 listopada 2010 r., orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z dnia 06 kwietnia 2009 r. oraz orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 21 marca 2011 r., odwołująca podkreśliła, iż lekarze zabraniają jej jakiegokolwiek dźwigania, a tym czasem lekarz z zakresu medycyny pracy stwierdza, że jest zdolna do pracy w charakterze sprzedawcy.
W opinii uzupełniającej z dnia 06 grudnia 2011 r. biegły z zakresu neurologii wyjaśnił, iż w czasie badania wnioskodawczyni w dniu 11 września 2011 r. biegli zapoznali z badaniem KT z 30 czerwca 2011 r., MR z 17 sierpnia 2010 r., natomiast nie wyszczególniali w opisie ponieważ opisy tych badań znajdują się w aktach sprawy i aktach ZUS. Jak wskazali biegli, w badaniu przedmiotowym zwłaszcza neurologicznym nie stwierdzono odchyleń w sensie uszkodzenia czy podrażnienia korzeni nerwowych przez opisywane w badaniach radiologicznych zmiany. Jak wskazał biegły neurolog według oceny stanu neurologicznego wnioskodawczyni może pracować jako sprzedawca, ostateczna ocena jaką pracę z jakimi zmianami może wykonywać ubezpieczona jest w zakresie specjalisty medycyny pracy. Biegły z zakresu medycyny pracy stwierdził, że przebyta w 2009 r. operacja dyskopatii L5/S1 poprawiła stan kliniczny wnioskodawczyni wskazując na prawidłowe napięcie mięśniowe i siłę mięśniową pełną ruchomość stawów, poza brakiem odruchów skokowych, bez innych deficytów neurologicznych. Biegła z zakresu psychiatrii stwierdziła, że rozpoznane u wnioskodawczyni zaburzenia emocji ze skłonnością do postaw przygnębiennych wyzwolonych sytuacyjnie mają charakter czynnościowy, nie są nasilone w stopniu ograniczającym w sposób istotny zdolność do pracy, niemniej ubezpieczona winna kontynuować leczenie w gabinecie psychiatrycznym szczególnie korzystać z porad psychoterapeutycznych co będzie pomocne w funkcjonowaniu społecznym, złagodzi skłonność do postaw o charakterze czynnościowym. Pozostali biegli w zakresie swoich specjalności po zapoznaniu się z dokumentacją wnioskodawczyni oraz pismem z dnia 15 listopada 2011 r. nie zmienili wcześniej przyjętego stanowiska uznając wnioskodawczynię za zdolną do pracy.
Zarzuty do opinii sformułowała ubezpieczona w piśmie procesowym z dnia 09 stycznia 2012 r. podnosząc, iż ocena lekarza neurologa jest sprzeczna z wynikiem TK z dnia 30 czerwca 2011 r. z którego wynika, że wypuklina krążka międzykręgowego uciska worek oponowy oraz korzenie obu nerwów rdzeniowych, a ponadto po stronie prawej stwierdza się stan po fenestracji pooperacyjnej na poziomie L5/S1, gdzie w obrębie prawej części worka oponowego widoczne są zmiany bliznowate dochodzące do korzeni prawego nerwu rdzeniowego - nie można wykluczyć ich ucisku. Jak wskazała D. G. również w wyniku MR z dnia 17 sierpnia 2012 r. jasno wynika, że na poziomie Th6/7 widoczna jest centralna wypuklina krążka międzykręgowego nieznacznie modelująca przednią powierzchnię worka oponowego. Zdaniem skarżącej lekarz neurolog powinien wiedzieć jakie cierpienia musi znosić z takimi zmianami w kręgosłupie i jak musi uważać na siebie pod każdym względem. Odwołująca podniosła, iż biegły z zakresu medycyny pracy w opinii uzupełniającej odmiennie niż w opinii z dnia 13 września 2011 r. stwierdził, że „operacja dyskopatii L5/S1 poprawiła stan kliniczny". Zdaniem skarżącej biegła z zakresu psychiatrii jednoznacznie nie określiła, czy jest ona zdolna do pracy podkreślając jedynie konieczność kontynuowania leczenia. Skarżąca wskazała, iż leczenie depresji trwa od 2004 r. bez poprawy i z tego powodu miała orzeczoną częściową niezdolność do pracy.
W opinii uzupełniającej z dnia 31 stycznia 2011 r. biegli z zakresu ortopedii, neurologii, gastrologii, kardiologii, psychiatrii oraz medycyny pracy wskazali, iż opisywane zmiany w badaniu KT kręgosłupa 1-s z dnia 30 czerwca 2011 r. oraz w badaniu MR z 17 sierpnia 2010 r. nie znajdują odpowiednika w stanie przedmiotowym neurologicznym. Biegli nie stwierdzili objawów uszkodzenia czy podrażnienia korzeni nerwowych w takim stopniu aby upośledzały zdolność do pracy. W opinii biegłych opisywane zmiany radiologiczne są utrwalone i w aktualnym stanie nie powodują istotnego upośledzenia funkcji ruchowej organizmu. Biegła z zakresu psychiatrii stwierdziła, że rozpoznane u wnioskodawczyni zaburzenia emocji ze skłonnością do postaw przygnębiennych wyzwalanych sytuacyjnie mają charakter czynnościowy i nie ograniczają zdolności do pracy. W okresach ich nasilenia wnioskodawczyni winna korzystać z porad w gabinecie psychiatrycznym łącznie z poradami psychoterapeutycznymi. Nasilenie powyższych zaburzeń nie jest tak znaczne by ograniczało zdolność do pracy. W związku z powyższym biegli podtrzymali opinię z dnia 13 września 2011 r.
Zarzuty do opinii wniosła ubezpieczona w piśmie procesowym z dnia 07 marca 2012 r. wskazując, iż opisane zmiany w badaniu KT kręgosłupa z dnia 30 czerwca 2011 r. jednoznacznie wykazują iż istnieje ucisk na worek oponowy, na korzenie obu nerwów rdzeniowych, oraz stan po fenestracji pooperacyjnej na poziomie L5/S1 gdzie w obrębie prawej części worka oponowego widoczne są zmiany bliznowate dochodzące do korzeni prawego nerwu rdzeniowego - nie można wykluczyć ich ucisku. Natomiast badanie MR z dnia 17 sierpnia 2010 r. wykazuje wypuklinę modelującą przednią po wierzchnie worka oponowego, takie zmiany powodują nieustanne silne bóle, bardzo słabe i omdlałe nogi i ręce, ograniczone funkcje ruchowe. Skarżąca poniosła, iż leczenie psychiatryczne trwa od 2004 r. bez poprawy, bardzo często ma silne stany przygnębienia, że nie chce się jej żyć. Ponadto odwołująca podniosła, iż biegły z zakresu medycyny pracy w opinii z dnia 13 września 2011 r. stwierdził: „w 2009r. leczona operacyjnie - fenestratio L5/S1 dextri, decompresja korzenia SI - brak poprawy".
Dalej Sąd Okręgowy wskazał, iż specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Kryteria oceny tego dowodu stanowią również: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen. W ocenie Sądu Okręgowego sporządzone w niniejszym postępowaniu opinie są kompletne oraz racjonalnie uzasadnione, a wnioski w nich zawarte zgodne z wiedzą oraz zasadami doświadczenia życiowego, dlatego też Sąd uznał je za pełnowartościowy materiał dowodowy i na ich podstawie dokonał ustaleń faktycznych w sprawie. Podkreślenia wymaga, iż biegli z zakresu ortopedii, neurologii, gastrologii, kardiologii, psychiatrii oraz medycyny pracy w sposób szczegółowy i dokładny uzasadnili dlaczego stan zdrowia wnioskodawczyni nie czyni ją niezdolną do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.
Jednocześnie formułowane przez skarżącą zarzuty do opinii biegłych nie dają podstaw do podważenia prawidłowości ustaleń lekarzy sądowych. Ponadto zastrzeżenia skarżącej nie znajdują poparcia w zgromadzonej w aktach ZUS i przedstawionej przez ubezpieczoną w toku postępowania dokumentacji medycznej, co więcej nie zawierają merytorycznej z punktu widzenia nauk medycznych argumentacji. Biegli w sposób dokładny i szczegółowy ustosunkowywali się do zastrzeżeń skarżącej w wydanych w dniu 06 grudnia 2011 r. opinii oraz w dniu 31 stycznia 2011 r. wskazując dlaczego twierdzenia ubezpieczonej dotyczące braku zdolności do pracy w świetle dokumentacji medycznej - w szczególności wyników badań KT kręgosłupa z dnia 30 czerwca 2011 r. oraz MR z dnia 17 sierpnia 2010 r. nie zasługują na uwzględnienie. Biegli dostrzegli zmiany wymieniane w opisach tych badań jednakże w badaniu ubezpieczonej przeprowadzonym w dniu 13.09.2011 r. nie stwierdzili objawów uszkodzenia czy podrażnienia korzeni nerwowych w takim stopniu aby upośledzały zdolność ubezpieczonej do pracy. Zmiany te nie znajdują odpowiednika w stanie przedmiotowym neurologicznym. We wspomnianym badaniu biegli stwierdzili, że kończyny górne i dolne w ułożeniu dowolnym zachowują pełen zakres ruchów w stawach, zachowana jest też ruchomość kręgosłupa. Zdaniem Sądu pierwszej instancji sformułowane przez skarżącą w piśmie procesowym z dnia 07 marca 2012 r., zarzuty do opinii biegłych nie zawierają merytorycznej z punktu widzenia nauk medycznych argumentacji i stanowią jedynie podtrzymanie stanowiska ubezpieczonej wyrażonego w odwołaniu od decyzji oraz pismach procesowych, do którego biegli odnieśli się już w treści wydanych opinii uzupełniających z dnia 06 grudnia 2011 r. oraz w dniu 31 stycznia 2011 r. Tym samym, zobowiązanie biegłych do ustosunkowania się do tych samych w istocie argumentów po raz kolejny było by bezprzedmiotowe. W ocenie Sądu Okręgowego zastrzeżenia i wątpliwości artykułowane przez ubezpieczoną mogą być traktowane jedynie jako wyraz jej niezadowolenia z niekorzystnego dlań rozstrzygnięcia biegłych oraz zaistniałej sytuacji życiowej. W tych warunkach Sąd pierwszej instancji podzielił wywody opinii dotyczące stanu zdrowia ubezpieczonej nie znajdując żadnych podstaw do ich zakwestionowania.
Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy uznał, iż wnioskodawczym nie spełniła podstawowej przesłanki przyznania prawa do renty, albowiem nie jest osobą niezdolna do pracy.
W ocenie Sądu pierwszej instancji dokonując analizy pojęcia „częściowa niezdolność do pracy" należy brać pod uwagę zarówno kryterium biologiczne, jak i ekonomiczne. W sensie biologicznym, to stan organizmu dotkniętego schorzeniami naruszającymi jego sprawność w stopniu powodującym częściową niezdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji; w sensie ekonomicznym, to częściowa utrata zdolności do zarobkowania wykonywaniem takiej pracy. Osobą częściowo niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy jest więc osoba, która spełnia obydwa te kryteria, a więc jest dotknięta upośledzeniem zarówno biologicznym, jak i ekonomicznym (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 grudnia 2004 r., I UK 28/04). Należy także przywołać stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w wyroku z dnia 29 czerwca 2005 r. (I UK 299/04, OSNP 2006/5-6/93), w którym Sąd stwierdził, iż pojęcie „niezdolność do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji" należy rozumieć jako rzeczywistą utratę zdolności do pracy lub znaczne jej ograniczenie, przy uwzględnieniu możliwości i sprawności niezbędnych do dalszego zaangażowania w procesie pracy. Innymi słowy, chodzi o zdolność, a więc potencjalną możliwość wykonywania zatrudnienia przy uwzględnieniu stopnia naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz celowość przekwalifikowania zawodowego z uwagi na rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. W opinii Sądu Okręgowego ubezpieczona (z zawodu ślusarz - mechanik, sprzedawca, dozorca, dezynfektor) może podejmować prace na różnych stanowiskach na poziomie posiadanego przez nią wykształcenia, co udowodniła wieloletnią zróżnicowaną pracą. W świetle sporządzonych przez biegłych z zakresu ortopedii, neurologii, gastrologii, kardiologii, psychiatrii oraz medycyny pracy opinii wynika, iż rozpoznane u wnioskodawczym schorzenia nie czynią ją osobą niezdolną do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami.
Na podstawie zgromadzonego w niniejszym postępowaniu materiału dowodowego, Sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania, iż D. G. nie spełniła łącznie wszystkich warunków przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy określonych w przepisach ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Na marginesie Sąd Okręgowy wskazał, iż fakt zaliczenia ubezpieczonej decyzją (...) ds. Orzekania o Niepełnosprawności w S. z dnia 06 kwietnia 2009 r. do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności pozostaje bez wpływu na ocenę prawidłowości zaskarżonej decyzji. Pojęcie to nie jest wszak tożsame z pojęciem niezdolności do pracy, wskazanym w treści art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Sąd pierwszej instancji w pełni podzielił argumentację Sądu Najwyższego, zawartą w uzasadnieniu wyroku z dnia 08 maja 2008 r. w sprawie I UK 369/07. Sąd Najwyższy przekonująco wyjaśnił, iż „w art. 5 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych ustawodawca przesądził o tym, że orzeczenie lekarza orzecznika ZUS o „całkowitej niezdolności do pracy" (ustalone na podstawie art. 12 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS ) i o „niezdolności do samodzielnej egzystencji" (ustalone na podstawie art. 13 ust. 5 RehZawSpoł) traktowane jest na równi z „orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności" (art. 4 ust. 1 RehZawSpoł), orzeczenie o „całkowitej niezdolności do pracy" (ustalone na podstawie art. 12 ust. 2 ustawy emerytalno-rentowej) traktowane jest na równi z „orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności" (art. 4 ust. 2 RehZawSpoł), orzeczenie zaś o „częściowej niezdolności do pracy" (ustalone na podstawie art. 12 ust. 3 ustawy emerytalno-rentowej) oraz o „celowości przekwalifikowania" (ustalone na podstawie art. 119 ust. 2 i ust. 3 emerytalno-rentowej) traktowane są na równi z „orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności" (art. 4 ust. 3 RehZawSpoł). Z żadnego przepisu nie wynika natomiast sytuacja odwrotna, to znaczy, aby orzeczenie zaliczające do danego stopnia niepełnosprawności było równoznaczne z orzeczeniem lekarza orzecznika organu rentowego o niezdolności do pracy i jej stopniu bądź o niezdolności do samodzielnej egzystencji (...). Orzekanie w sprawie ustalenia stopnia „niezdolności do pracy" i ustalenia „niezdolności do samodzielnej egzystencji" oraz w sprawie ustalenia stopnia „niepełnosprawności" należy do innych organów i stanowić ma konieczną przesłankę prawną w celu ustalenia prawa do korzystania z różnego rodzaju świadczeń lub uprawnień (por. wyrok SN z 20 sierpnia 2003 r., II UK 386/02, OSNP Nr 12/2004, poz. 213 oraz wyrok SN z 28 stycznia 2004 r., II UK 222/03, OSNP Nr 19/2004, poz. 340). Niedopuszczalność ewentualnej wykładni rozszerzającej wynika z charakteru ubezpieczenia emerytalnego i rentowego jako rodzaju ubezpieczeń społecznych. Ustawa z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych ma na celu zagwarantowanie adresatom tej ustawy - osobom niepełnosprawnym - szeregu świadczeń wspierających i pomagających w uzyskaniu zatrudnienia, podjęciu działalności gospodarczej lub rolniczej itp. Dlatego też ustawa ta reguluje takie kwestie, jak rehabilitacja i szkolenie osób niepełnosprawnych, szczególne obowiązki i uprawnienia pracodawców w związku z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, zadania i organizację służb działających na rzecz osób niepełnosprawnych czy też funkcjonowanie Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Należąc wprawdzie do systemu zabezpieczenia społecznego, nie realizuje jednak zadań ubezpieczenia społecznego, a pełni raczej tzw. funkcję wspierającą". Wydane w stosunku do ubezpieczonej orzeczenie z dnia 6.04.2009 r. nie wyklucza przy tym możliwości podejmowania przez nią pracy, a wręcz przeciwnie - wskazuje na możliwość zatrudnienia na przystosowanym stanowisku pracy.Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy uznał odwołanie za bezzasadne i dlatego też oddalił je na podstawie art. 477 14 § 1 kpc.
Od powyższego wyroku apelację wniosła D. G., która podała, iż opinie biegłych sądowych na której sąd oparł swoje rozstrzygnięcie są mylne ze stanem faktycznym jej zdrowia. Świadczy o tym informacja o przebytej rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej ZUS z dnia 04.05.2011. (w aktach sprawy), jak również karta informacyjna z dnia 06.04.2012r., w której lekarz zalecił jej unikania nadmiernych obciążeń kręgosłupa i chorych stawów oraz stosowanie przy czynnościach dnia codziennego prawidłowej postawy i odpowiednich wzorców ruchowych.
Tak podnosząc, apelująca wniosła o uwzględnienie jej apelacji i orzeczenie jak w odwołaniu.
W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o jej oddalenie podtrzymując argumentację jak w zaskarżonej decyzji.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja ubezpieczonej okazała się nieuzasadniona.
Sąd Apelacyjny na wstępie zauważa, iż ubezpieczona w apelacji nie wskazała żadnych merytorycznych argumentów odnośnie wydanego rozstrzygnięcia, które mogłyby podważyć prawidłowość stanowiska Sądu I instancji. Przede wszystkim, nie wskazała schorzeń, które nie zostały wzięte pod uwagę przez sporządzających opinię, a które mogłoby świadczyć o niepełności czy wadliwości przedmiotowych, a także podważać fachowość osób je sporządzających. Mimo to tut. Sąd poddał przedmiotowe rozstrzygnięcie kontroli instancyjnej, w wyniku której podzielił w całości ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne poczynione przez Sąd Okręgowy przyjmuje je za własne, co powoduje, iż nie ma konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998r. sygn. I PKN 339/98, opubl. w OSNAPiUS z 1999r., z. 24, poz. 776).
Trafnie zważył Sąd pierwszej instancji, że rozstrzygnięcie o całkowitej bądź częściowej niezdolności do pracy, w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy ze swej istoty wymaga wiadomości specjalnych. W takiej sytuacji, sąd nie może orzekać wbrew opinii biegłych sądowych. Jednocześnie należy uwzględnić, że w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy ostatecznie decyduje Sąd, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach).
Z poszanowaniem powyższego, w sprawie niniejszej Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu: neurologii, ortopedii, gastrologii, psychiatrii, kardiologii oraz lekarza medycyny pracy, którzy przy uwzględnieniu całokształtu zgromadzonej w sprawie dokumentacji medycznej, w tym orzeczenia komisji lekarskiej ZUS, a przede wszystkim po badaniu podmiotowym ubezpieczonej, jednoznacznie wnioskowali, że stwierdzone u niej zmiany chorobowe nie czynią jej osobą niezdolną do pracy.
I tak biegli z zakresu ortopedii, neurologii, gastrologii, medycyny pracy, kardiologii, oraz psychiatrii w opinii z dnia 13 września 2011 r. rozpoznali u ubezpieczonej przebytą operację usunięcia dysku L5/S1 w 2009 r. z dobrym efektem nie upośledzającym funkcji narządu ruchu, przebyty wrzód żołądka z zakażeniem Helicobacter Pylori - stan po leczeniu eradykacyjnym, kamicę pęcherzyka żółciowego w obrazie USG, nadciśnienie tętnicze 1/11° wg WHO, zaburzenia emocji ze skłonnością do postaw przygnębiennych wyzwolonych sytuacyjnie i jednocześnie orzekli, że jest ona zdolna do pracy. Nadto biegli wskazali, iż stan zdrowia ubezpieczonej w odniesieniu do przewodu pokarmowego nie czyni jej niezdolną do pracy całkowicie czy też częściowo. Nadciśnienie tętnicze ma przebieg łagodny, bez powikłań, jest dobrze kontrolowane, nie ogranicza ono w przeszłości ani obecnie zdolności do pracy ubezpieczonej. Rozpoznane zaś u ubezpieczonej zaburzenia emocji ze skłonnością do postaw przygnębiennych ma charakter czynnościowy i w tym zakresie wskazana winna kontynuować leczenie w gabinecie psychiatrycznym łącznie z poradami psychoterapeutycznymi co znacznie złagodzi powyższe zaburzenia, które nie są nasilone w stopniu powodującym niezdolność do pracy.
W związku ze zgłoszonymi zastrzeżeniami, w opinii uzupełniającej z dnia 6 grudnia 2011 r. i 31 stycznia 2012 r., biegli ustosunkowując się do wywiedzionych zarzutów i przedłożonych dokumentów podtrzymali swoje stanowisko wyrażone w opinii z dnia 13 września 2011 r., uznając, że wnioskodawczyni jest zdolna do pracy.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy przeprowadził bardzo szczegółowe wręcz drobiazgowe postępowanie dowodowe, wyjaśnił każdą wątpliwość, w tym ustosunkował się do każdego zastrzeżenia ubezpieczonej oraz wszystkich przełożonych dokumentów i w oparciu o cały zgromadzony materiał dowody słusznie uznał, że okoliczności sporne w sprawie zostały już dostatecznie wyjaśnione. W rozpoznawanej sprawie stanowiska wszystkich lekarzy badających ubezpieczoną były dostatecznie szczegółowe, obejmowały nie tylko wywiad przeprowadzony bezpośrednio z badaną i wyniki badania, ale także wykaz rozpoznanych schorzeń i ocenę ich wpływu na zdolność do pracy oraz analizę dokumentacji medycznej. Ponadto obejmowało także szczegółowe uzasadnienie wyciągniętych wniosków. Biegli sądowi to lekarze specjaliści o wysokich kwalifikacjach, z długoletnim stażem zawodowym. Obejmując swoją funkcję lekarze ci zobowiązują się do wykonywania powierzonych obowiązków z całą sumiennością i bezstronnością (art. 282 § 1 k.p.c.). Subiektywna ocena stanu zdrowia podnoszona przez ubezpieczoną, nie poparta innymi dowodami przeprowadzonymi w sprawie, nie może doprowadzić do podważenia rzetelnych i fachowych opinii biegłych sądowych. Należy podkreślić, że analiza zarzutów skarżącej nie pozwala stwierdzić, że podważyła ona skutecznie zakreślone wnioski biegłych, które są kategoryczne i wystarczające do rozstrzygnięcia sporu.
Reasumując, prawidłowo sąd I instancji wskazał, iż ubezpieczona nie spełniła łącznie przesłanek do uzyskania renty z tytułu niezdolności do pracy.
Na koniec, odnosząc się do posiadanego przez ubezpieczoną stopnia niepełnosprawności, to Sąd Apelacyjny zauważa, że w świetle obowiązującego stanu prawnego brak jest podstaw do utożsamiania pojęć prawnych „niezdolności do pracy” oraz „niepełnosprawności” i to w stopniu „umiarkowanym”, które to pojęcie ujęte zostało w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. z 1997 r. Nr 123, poz. 776 ze zm) bowiem, każde z tych pojęć posiada odmienną definicję legalną. Orzekanie w sprawie „niezdolności do pracy” oraz w sprawie ustalenia stopnia „niepełnosprawności” należy do innych organów i stanowić ma konieczną przesłankę prawną dla ustalenia prawa do korzystania z różnego rodzaju świadczeń lub uprawnień (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2003 r., II UK 386/02, OSNP 2004 nr 12, poz. 213 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 222/03, OSNP 2004 nr 19, poz. 340)
Biorąc pod uwagę powyższe, apelację ubezpieczonej uznano za nieuzasadnioną i dlatego na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny oddalił ją w całości.