Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 44/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Procek (spr.)

Sędziowie

SSA Jolanta Pietrzak

SSA Tadeusz Szweda

Protokolant

Elżbieta Szewczyk

po rozpoznaniu w dniu 19 kwietnia 2018r. w Katowicach

sprawy z odwołania P. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

o wysokość świadczenia

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Katowicach z dnia 8 listopada 2017r. sygn. akt X U 1759/15

zmienia zaskarżony wyrok w całości i oddala odwołanie.

/-/SSA J.Pietrzak /-/SSA M.Procek /-/SSA T.Szweda
Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 44/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 8 listopada 2017r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach zmienił decyzję organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. z dnia 26 sierpnia 2015r., stwierdzając, że ubezpieczony P. K. ma prawo do przeliczenia emerytury na podstawie art. 110a ustawy z dnia
17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(Dz. U.
z 2017r., poz. 1383 ze zm. - dalej jako ustawa emerytalna), a także zasądził od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W zaskarżonej decyzji organ rentowy odmówił ubezpieczonemu ponownego ustalenia wysokości emerytury po myśli art. 110a ustawy emerytalnej, podnosząc, że nowo ustalony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury ustalony z 20 lat kalendarzowych z całego okresu ubezpieczenia oraz z 10 kolejnych lat kalendarzowych w okresie od 1995-2014
nie przekracza 250%, jak również odmówił ubezpieczonemu ponownego ustalenia wysokości emerytury w myśl art. 110 oraz art. 111 ustawy emerytalnej z uwagi na to, iż żaden
ze wskaźników nie jest wyższy od dotychczasowego, który wynosi 386,80%, ograniczony
do 250%.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wyjaśnił, iż za okres od 1 stycznia 1962r.
do 8 listopada 1962r., od 1 stycznia 1967r. do 31 grudnia 1968r. oraz za okres od 1 marca 1971r. do 31 grudnia 1971r. organ rentowy przyjął minimalne wynagrodzenie za pracę, albowiem za ten okres ubezpieczony nie udokumentował podstawy wymiaru składek
na ubezpieczenia społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe.

Sąd Okręgowy wskazał, iż decyzją z dnia 3 stycznia 1989r. organ rentowy - wykonując wyrok Sądu Wojewódzkiego w Katowicach z dnia 30 listopada 1988r. - przyznał ubezpieczonemu P. K. (ur. (...)) prawo do emerytury górniczej od 14 listopada 1987r. Do obliczenia wzrostu górniczej emerytury organ rentowy przyjął
28 lat pracy górniczej wraz z okresami równorzędnymi i zaliczanymi. Podstawę wymiaru emerytury stanowiła kwota 154.332 zł, tj. przecięty miesięczny zarobek z ostatnich
12 miesięcy zatrudnienia w okresie od lutego 1987r. do stycznia 1988r.

Decyzją z dnia 20 grudnia 1991r. organ rentowy ustalił wskaźnik wysokości podstawy wymiaru (dalej jako wwpw) z okresu od lutego 1987r. do stycznia 1988r. w wysokości 386,79%, który został ograniczony do 250%, uwzględniając 30 lat okresów zatrudnienia.

Kolejnymi decyzjami organ rentowy przeliczał ubezpieczonemu emeryturę, doliczając nowy staż pracy .

Decyzją z dnia 23 kwietnia 2007r. organ rentowy przyznał ubezpieczonemu prawo
do kolejnej emerytury górniczej od 1 kwietnia 2007r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę. Na wysokość emerytury uwzględniono 39 lat i 11 miesięcy,
tj. 479 miesięcy okresów składkowych oraz 7 miesięcy okresów nieskładkowych.
Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęto podstawę wymiaru wcześniej przyznanej emerytury. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru ustalono w wysokości 386,79%, który został ograniczony do 250% .

Kolejnymi decyzjami organ rentowy przeliczał ubezpieczonemu emeryturę, doliczając nowy staż pracy.

W dniu 22 czerwca 2015r. ubezpieczony wystąpił do organu rentowego z wnioskiem
o ponowne ustalenie wysokości świadczenia emerytalnego, poprzez przeliczenie podstawy wymiaru świadczenia od zarobków uzyskanych w całości lub części po przyznaniu świadczenia.

Następnie w dniu 28 lipca 2015r. wnioskodawca przedłożył w organie rentowym dodatkowe dokumenty w postaci kserokopii legitymacji ubezpieczeniowej, zaświadczenia
o zatrudnieniu i wynagrodzeniu za lata od 1969 do 1990 i za lata od 1993 do 2000, lata
od 2004 do 2014 oraz kartę zasiłkową.

Zaskarżoną decyzją organ rentowy odmówił ubezpieczonemu ponownego ustalenia wysokości emerytury w myśl art. 110a ustawy emerytalnej.

Sąd Okręgowy ustalił także, iż ubezpieczony w okresie od 13 listopada 1962r.
do 28 czerwca 1990r. był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku nadsztygara urządzeń elektrycznych pod ziemią w KWK (...).

W celu ustalenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury ubezpieczonego z 20 lat kalendarzowych przypadających w części po przyznaniu prawa do świadczenia,
z uwzględnieniem wynagrodzenia z okresu od 1975r. do 1982r. Sąd Okręgowy wykorzystał dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu ubezpieczeń społecznych.

I tak, biegła sądowa K. O. w pisemnej opinii z dnia 10 stycznia 2017r.
na podstawie zgromadzonej dokumentacji z KWK (...) wyliczyła wynagrodzenie ubezpieczonego z lat od 1975 do 1982. Biegła ustaliła, iż wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu przypadających w części po przyznaniu świadczenia, tj. lata
1963-1989, który wynosi 255,91% i jest wyższy od 250%.

Ubezpieczony w swych zastrzeżeniach do opinii podniósł, iż przy wyliczeniu wynagrodzenia za lata 1980-1982 biegła nie uwzględniła dowodów w postaci listy nagród rocznych, tj. 13-tka oraz 14-tka, załączonych do pisma Spółki (...)
z dnia 5 sierpnia 2016r .

Natomiast organ rentowy stwierdził, iż brak jest dowodów potwierdzających wykonywanie przez ubezpieczonego pracy w systemie 3 zmianowym, uzasadniających uwzględnienie do wynagrodzenia za okres od 1 stycznia 1975r. do 31 grudnia 1982r. dodatku nocnego oraz dodatku za II zmianę. Organ rentowy podniósł również, że ubezpieczony
był osobą dozoru górniczego (stanowisko sztygara zmianowego oddziału maszynowego p.z.) i pracownicy zajmujący stanowiska kierownicze wykonywali pracę na rannej zmianie.

Spółka (...) S.A. w piśmie z dnia 24 marca 2017r. wyjaśniła,
że w archiwum KWK (...) brak dokumentów takich, jak: markowniki
lub karty pracy, na podstawie których można by jednoznacznie stwierdzić, czy praca
na stanowiskach sztygara zmianowego oddziału wydobywczego d/s elektrycznych pod ziemią i sztygara zmianowego oddziału maszynowego pod ziemią była wykonywana na pierwszej zmianie, czy na wszystkich zmianach. Jednak z wiedzy osób zarządzających Spółką wynika, że praca na tych stanowiskach była wykonywana w systemie zmianowym.

W opinii uzupełniającej z dnia 25 marca 2017r. biegła sądowa, uwzględniając zastrzeżenia ubezpieczonego oraz organu rentowego, ponownie wyliczyła wysokość wynagrodzenia skarżącego w latach od 1975 do 1982 oraz ustaliła, iż wwpw z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu przypadających
w części po przyznaniu świadczenia (tj. 1963-1989) wynosi 251,50% i jest wyższy od 250%. W uzasadnieniu opinii biegła podała, iż wyliczając wysokość wynagrodzenia skarżącego
w latach od 1975 do 1982, wyłączyła dodatek za II zmianę i dodatek nocny, natomiast
w latach 1980-1981 uwzględniła 14-tą pensję. W obliczanym wynagrodzeniu za lata
1980 i 1981 biegła nie uwzględniła 13-tej pensji, ponieważ ówcześnie obowiązujące przepisy
nie przewidywały obowiązku składkowania tego składnika wynagrodzenia.

Organ rentowy wniósł zastrzeżenia do opinii uzupełniającej, twierdząc, iż biegła popełniła błąd matematyczny przy obliczaniu wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego
1982r., jak również błędnie obliczyła wwpw, który winien wynieść 252,85%. Nadto organ rentowy stwierdził, iż przedstawione przez biegłą obliczenia są uśrednione, a obliczona wysokość wynagrodzenia nie została określona w sposób jednoznaczny i niebudzący wątpliwości. Zdaniem organu rentowego, nie ma pewności, że w każdym roku w latach
od 1975 do 1982 ubezpieczony uzyskał wyniki uzasadniające przyznanie 30% premii.

W kolejnej opinii uzupełniającej z dnia 10 czerwca 2017r. biegła sądowa podała,
iż wwpw z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu przypadających w części po przyznaniu świadczenia (tj. 1963-1989) wynosi 252,85%. Biegła wyjaśniła, że uwzględnienie w poszczególnych latach premii w wysokości 30% wynagrodzenia podstawowego wynika z przepisów branżowych. Na ich podstawie można ustalić, że premia na przełomie lat, z których ustalono wynagrodzenie, wynosiła od 25%
do 50% podstawy wynagrodzenia. Biegła wywiodła, iż brak jest przeciwdowodów w sprawie, które świadczyłyby, iż odwołujący nie otrzymywał takiego wynagrodzenia. Wskazała,
że każdy z poszczególnych Układów Zbiorowych Pracy zawarty pomiędzy Związkami Zawodowymi (...), a przedstawicielem rządu - gwarantował górnikom premię
z podstawowego funduszu premiowego, a także z zadaniowego funduszu premiowego. Ponadto, z analizy zaświadczenia o wynagrodzeniu z dnia 20 lipca 2015r. wystawionego przez Spółkę (...) S.A. w B. Oddział w D. Zakład Kopalnie (...) w całkowitej likwidacji” wynika znaczna różnica
w wynagrodzeniach sporządzonych na podstawie angaży, a wynagrodzeniach ustalonych
na podstawie kart zarobkowych i zasiłkowych. W ocenie biegłej, przyjęcie premii
w wysokości 30% wynagrodzenia zasadniczego, jest prawdopodobne na granicy prawdy.

Organ rentowy w piśmie procesowym z dnia 16 sierpnia 2017r. podniósł, iż brak jest dowodów stwierdzających, że ubezpieczony, czy też grupa pracowników, z którymi pracował, względnie Oddział lub Wydział, w którym był zatrudniony - uzyskał wyniki uzasadniające przyznanie premii w wysokości co najmniej 30%.

Ubezpieczony nie wniósł zastrzeżeń do opinii uzupełniającej.

Sąd Okręgowy, przywołując normę art. 110a ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(Dz. U. z 2017r., poz. 1383
z późn. zm. - dalej jako ustawa emerytalna), stwierdził, że żądanie ubezpieczonego zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy podniósł, iż w rozpoznanej sprawie Spółka (...) S.A. w B. Oddział w D. Zakład Kopalnie (...)
w całkowitej likwidacji” w D. wystawiła ubezpieczonemu dokumenty
(Rp-7) potwierdzające wysokość osiąganych przez niego zarobków w KWK (...) w latach od 1969 do 1990. Dokumenty te pracodawca wystawił w oparciu
o dostępną dokumentację osobową wnioskodawcy w postaci angaży, kartoteki płacowej
oraz kartoteki chorobowej. Natomiast za lata od 1993 do 2000 oraz lata od 2004 do 2014 - zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu wystawiła ubezpieczonemu spółka (...) Sp. z o.o. w S. na podstawie kartoteki zarobkowych i karty zasiłkowej.

Natomiast uznając, iż kwestia prawidłowego ustalenia wysokości podstawy wymiaru emerytury ubezpieczonego z 20 lat kalendarzowych, przypadających po uzyskaniu prawa
do świadczenia, z uwzględnieniem wynagrodzenia z okresu od 1975r. do 1982r., wymaga wiadomości specjalnych, Sąd ten dopuścił dowód z opinii biegłej sądowej z zakresu emerytur, rent oraz kapitału początkowego K. O..

Na podstawie dokumentacji osobowej zgromadzonej w KWK (...), uzyskanej w toku postępowania sądowego, jak również na podstawie akt ubezpieczeniowych odwołującego, jak również odpowiednich regulacji, tj. ustawy emerytalnej, rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011r. w sprawie postępowania
o świadczenia emerytalno-rentowe
, rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent, jak również
na podstawie Układu Zbiorowego Pracy dla Przemysłu Węglowego z dnia 1 stycznia 1975r. zawartego między Ministrem Górnictwa i Energetyki, a Zarządem Głównym Związku Zawodowego Górników oraz Układem Zbiorowym Pracy dla Przemysłu Węglowego z dnia
1 lutego 1980r. zawartym między Ministrem Górnictwa, a Zarządem Głównym Związku Zawodowego Górników - biegła szczegółowo wyliczyła wysokość wynagrodzenia ubezpieczonego w latach od 1975 do 1982, zatrudnionego w KWK (...). Wyliczony przez biegłą wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu przypadających
w części po przyznaniu świadczenia, tj. lata 1963-1965, 1972-1981 oraz 1983-1989 wyniósł 252,85%, a w wersji z uwzględnieniem pracy w systemie zmianowym 255,91%.

Ostateczne wyliczenia dokonane przez biegłą w zakresie określenia wysokości wynagrodzenia, jakie otrzymywał ubezpieczony w poszczególnych latach od 1975 do 1982, nie budziły żadnych wątpliwości Sądu Okręgowego, co do ich rzetelności, fachowości
i merytorycznej poprawności. Biegła w rzeczowy i dokładny sposób dokonała wyliczeń wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego, uwzględniając wszystkie należne składniki, dokonując ustalenia wysokości podstawy wymiaru świadczenia emerytalnego skarżącego, czemu dała wyraz w pisemnej opinii.

Sąd Okręgowy stwierdził przy tym, iż organ rentowy kwestionował zaliczenie
do wysokości wynagrodzenia odwołującego za lata od 1975 do 1982 kwotę premii
w wymiarze 30% wynagrodzenia zasadniczego, wskazując, iż odwołujący nie przedstawił dowodów mogących świadczyć o tym, że ubezpieczony w każdym roku otrzymał przedmiotową premię.

Sąd ten podniósł, że znana mu jest z urzędu okoliczność, iż w latach 70-tych i 80-tych osoby zatrudnione w górnictwie otrzymywały premie, których podstawą były przepisy branżowe, tym samym, fakt otrzymywania przez odwołującego premii z tytułu zatrudnienia
w KWK (...), zgodnie z art. 228 k.p.c., nie wymagał przeprowadzenia dowodu. Dla wzmocnienia słuszności tezy dotyczącej otrzymywania przez ubezpieczonego w/w premii Sąd Okręgowy przeprowadził analizę zaświadczenia o zatrudnieniu
i wynagrodzeniu z dnia 20 lipca 2015r. wystawionego przez Spółkę (...) S.A. w B. Oddział w D. „Zakład (...)
w całkowitej likwidacji”. Na tej podstawie zauważył, iż wysokość wynagrodzenia
skarżącego ustalona wyłącznie na podstawie angaży (lata od 1969 do 1971) jest znacznie niższa, aniżeli wysokość wynagrodzenia ustalona na postawie kart zarobkowych
i zasiłkowych (lata od 1983 do 1990), które to z pewnością zawierały dane
dotyczące wysokości wypłaconej premii. Tym samym, otrzymywanie przez ubezpieczonego premii w wysokości 30% wynagrodzenia zasadniczego stanowi prawdopodobieństwo graniczące z pewnością.

Wobec ustalenia, iż wysokość wskaźnika podstawy wymiaru świadczenia odwołującego z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania
ubezpieczeniu przypadających w części po przyznaniu świadczenia, tj. za lata 1963-1965, 1972-1981 oraz 1983-1989 kształtuje się na poziomie wyższym od 250%,
zasadnym - w ocenie Sądu Okręgowego - jest stwierdzenie, iż ubezpieczonemu
przysługuje prawo do przeliczenia emerytury na podstawie art. 110a ustawy
emerytalnej.

Mając na względzie przedstawione okoliczności, Sąd Okręgowy na mocy art. 477 14
§ 2 k.p.c.
orzekł, jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego rozstrzygnął na mocy art. 98 k.p.c. w związku
z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015r. (Dz. U. z 2015r., poz. 1800 z późn. zm.), zasądzając od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. na rzecz ubezpieczonego kwotę 180 zł, jak w punkcie drugim sentencji wyroku.

W apelacji od zaprezentowanego rozstrzygnięcia organ rentowy zarzucił Sądowi pierwszej instancji:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

-

art. 233 § 1 w związku z art. 227 k.p.c., poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów skutkujące przyjęciem do ustalenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury odwołującego premii w wysokości 30%, w sytuacji, gdy nie było dowodów jednoznacznie wskazujących na wypłacanie premii w maksymalnej wysokości wynikającej z UZP przez cały sporny okres obejmujący lata 1975-1982,

-

art. 286 w związku z art. 227 k.p.c. w zakresie, w jakim Sąd, pomimo niewyjaśnienia istotnych okoliczności mających znaczenie dla sprawy, nie przeprowadził dowodu
z opinii innego biegłego z zakresu emerytur i rent,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 110a ust. 1 w związku z art. 15 ust. 1 ustawy emerytalnej i § 6 załącznika nr 2 do Układu Zbiorowego Pracy dla Przemysłu Węglowego z dnia 1 stycznia 1975r., poprzez przyjęcie do obliczenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne zakwestionowanych wynagrodzeń
za lata 1975-1982, skutkujące ustaleniem wskaźnika wysokości podstawy wymiaru
w wysokości 252,85%, zamiast wskaźnika 242,34%, ustalonego na podstawie dokumentacji osobowej.

W związku z postawionymi zarzutami, wniósł o zmianę wyroku w całości oraz oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Zdaniem apelującego organu rentowego, Sąd Okręgowy przekroczył granicę swobodnej oceny dowodów, bowiem oparł swoje rozstrzygnięcie wyłącznie na podstawie opinii biegłej sądowej z zakresu emerytur, rent i kapitału początkowego mgr K. O. z dnia 10 stycznia 2017r., opinii uzupełniającej z dnia 25 marca 2017r. oraz z dnia 10 czerwca 2017r., którym należało odmówić wiarygodności z przyczyn wskazanych w pismach procesowych z dnia 8 marca 2017r., z dnia 18 maja 2017r. i z dnia 16 sierpnia 2017r.
i dołączonych do nich załącznikach oraz argumentów wskazanych poniżej.

Według apelującego, nie ma podstaw do uwzględnienia premii regulaminowej
w wysokości przyjętej przez biegłą, bowiem zgodnie z § 6 ust. 1 załącznika nr 2 do Układu Zbiorowego Pracy dla Przemysłu Węglowego z dnia 1 stycznia 1975r., pracownicy zatrudnieni na kierowniczych i samodzielnych stanowiskach pracy oraz pracownicy dozoru mogą otrzymać za wykonanie zadań planowych premię w ramach funduszu premiowego
w wysokości do 30% ich płacy zasadniczej. Wypłata premii następuje w oparciu
o szczegółowe regulaminy premiowania opracowane na podstawie ramowych kryteriów określonych przez Ministra Górnictwa i Energetyki w porozumieniu z Zarządem Głównym Związków Zawodowego (...). Ramowe kryteria premiowania powinny uwzględniać zadania w zakresie wydobycia węgla kamiennego, wydajności ogólnej obliczonej
w kg/pracownikodniówkę, średniej jednostkowej ceny zbytu węgla, wykonania operatywnego planu rzeczowego, średnich postępów i obniżenia jednostkowego kosztu własnego produkcji węgla.

W świetle powyższego, w ocenie skarżącego, nieuprawnione jest twierdzenie przez biegłą w opinii uzupełniającej z dnia 10 czerwca 2017r., że „uwzględnienie
w poszczególnych latach premii w wysokości 30% wynagrodzenia podstawowego wynika
z przepisów branżowych, na podstawie których można ustalić, że premia na przełomie lat,
z których ustalono wynagrodzenie wynosiła od 25% do 50% podstawy wynagrodzenia”, skoro z treści tych przepisów wynika, że pracownicy dozoru mogli otrzymać premie
w wysokości do 30% ich płacy zasadniczej.

Skarżący podkreślił zatem, iż w niniejszej sprawie nie zostało wykazane w żaden sposób, aby ubezpieczony, czy też jednostka organizacyjna, w której był zatrudniony,
w każdym okresie rozliczeniowym realizowali planowane zadania uzasadniające wypłatę premii w maksymalnej wysokości 30% płacy zasadniczej.

Do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń emerytalno-rentowych natomiast może być uwzględnione tylko wynagrodzenie faktyczne uzyskane przez zainteresowanego
w danym okresie. Jego wysokość musi być niewątpliwa i bezwarunkowa, a nie jedynie prawdopodobna.

W odpowiedzi na apelację ubezpieczony wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Na poparcie dokonanych ustaleń Sądu pierwszej instancji - w przypadku przyjęcia istnienia wątpliwości w tym zakresie - ubezpieczony wniósł o przeprowadzenie dowodów
z zeznań świadków J. G. oraz A. D., którzy pracowali wspólnie
z ubezpieczonym w spornym okresie, a co za tym idzie, także uzyskiwali premie
oraz posiadają pełną wiedzę, co do zasad ich uzyskiwania przez pracowników KWK (...).

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego zasługuje na uwzględnienie.

Spór niniejszej sprawie dotyczył w istocie możliwości zaliczenia do podstawy wymiaru emerytury ubezpieczonego za lata 1875-1982 wartości nieudokumentowanego świadczenia w formie premii.

Nie powinno przy tym budzić wątpliwości, iż stosownie do treści art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.
W postępowaniu sądowym ubezpieczony może korzystać z wszelkich środków dowodowych stwierdzających wysokość jego zarobków lub dochodów stanowiących podstawę wymiaru emerytury lub renty, w szczególności z dowodów z dokumentów oraz z przesłuchania świadków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lipca 1997r., II UKN 186/97). Należy jednak pamiętać, że wobec braku kompletnej dokumentacji płacowej możliwość ustalenia wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego nie może być hipotetyczna, czyli oparta na wielu założeniach, niedających się obecnie zweryfikować. W orzecznictwie trafnie akcentuje
się bowiem, że nie ma możliwości wyliczenia wysokości wynagrodzenia, a co za tym idzie - wysokości składek na ubezpieczenie społeczne oraz wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury w oparciu o wyliczenia hipotetyczne, uśrednione, wynikające np. z porównania
do wynagrodzenia innych pracowników. W wyroku z dnia 4 lipca 2007r. Sąd Najwyższy
(I UK 36/07, Lex nr 390123) stwierdził, że w postępowaniu cywilnym przed sądem pracy
i ubezpieczeń społecznych w sprawie o przeliczenie wysokości emerytury możliwe jest dopuszczenie i przeprowadzanie wszelkich dowodów, w tym także dowodu z zeznań świadków lub przesłuchania samego wnioskodawcy. Nie jest jednak możliwe przeliczenie wysokości emerytury w oparciu o jakąś hipotetyczną uśrednioną wielkość premii uzyskiwanej przez ubezpieczonego, wywiedzioną z wysokości premii wypłaconych innym pracownikom.

Zatem zaliczenie nieudokumentowanych składników podstawy wymiaru składek (składników wynagrodzenia) mogących mieć wpływ na wzrost świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów niebudzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 1998r., II UKN 440/97). Podkreślić przy tym trzeba,
że przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi
i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalenie wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny. Jednocześnie ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one, a nie Sąd, są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania
i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Na powyższe wskazuje przepis
art. 3 k.p.c., który wskazuje, że to na stronach ciąży obowiązek dawania wyjaśnień co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i przedstawiania dowodów na ich poparcie; a nadto przepis art. 232 k.p.c., zgodnie z którym strony obowiązane są wskazywać dowody
dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Nie jest rzeczą sądu wyszukiwanie dowodów w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron, a dopuszczenie dowodu z urzędu jest dobrowolne i nie może naruszać zasady bezstronności. Ewentualne ujemne skutki nieprzedstawienia dowodu lub też zaoferowania dowodów niepozwalających poczynić kategorycznych ustaleń lub budzących istotne wątpliwości obciążają stronę. Stąd też, to na ubezpieczonym spoczywała powinność przedstawienia takich dowodów, które
w niebudzący wątpliwości sposób, pozwalałyby na podwyższenie podstaw wymiaru emerytury o wysokość przyznanych i wypłaconych w okresie objętym sporem świadczeń premiowych. Jednocześnie nie jest możliwe obliczanie wysokości emerytury wyłącznie
na podstawie twierdzeń wnioskodawcy. Twierdzenia te muszą być udowodnione i nie mogą być objęte normami art. 228 k.p.c. (wobec ich spornego charakteru) oraz normą art. 230 k.p.c. (gdyż nie wynikały w sposób bezpośredni z treści dołączonych do akt przepisów płacowych
i dokumentów z akt osobowych ubezpieczonego).

W okolicznościach niniejszej sprawy ubezpieczony nie wykazał konkretnych kwot otrzymanych przez niego w spornym okresie premii, jako podstawy wymiaru składek
na ubezpieczenie emerytalne i rentowe lub ubezpieczenie społeczne. Dowodu takiego
nie stanowi opinia biegłego sądowego K. O. z dnia 10 czerwca 2017r. z zawartą
w niej tezą, że przyjęcie premii w wysokości 30% wynagrodzenia zasadniczego jest prawdopodobne na granicy prawdy. Nie może go również zastąpić odwołanie się przez Sąd Okręgowy, na podstawie art. 228 k.p.c., do znanej mu z urzędu okoliczności, iż w latach
70-tych i 80-tych osoby zatrudnione w górnictwie otrzymywały premie, których podstawą były przepisy branżowe, tym samym faktu otrzymywania przez odwołującego premii z tytułu zatrudnienia w KWK (...).

Wobec powyższego, jak wskazał w swym wyliczeniu zawartym w piśmie procesowym z dnia 15 maja 2017r. organ rentowy (k. 134), wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu przypadających w części po przyznaniu świadczenia, tj. lata 1963-1966, 1973-1981 oraz 1983-1989, wyniósł 242,34%. Ubezpieczony nie kwestionował zaprezentowanego wyliczenia od strony matematycznej.

Mając powyższe na względzie, uznać należy, iż ubezpieczony nie udowodnił podstawowego warunku umożliwiającego wykorzystanie dyspozycji normy art. 110a ustawy emerytalnej, czyli dysponowania wskaźnikiem wysokości podstawy wymiaru wyższym,
niż 250%.

Konkludując, Sąd drugiej instancji uznał, że apelacja jest zasadna i na mocy art. 386
§ 1 k.p.c.
, orzekł reformatoryjnie, jak w sentencji.

/-/SSA J.Pietrzak /-/SSA M.Procek /-/SSA T.Szweda
Sędzia Przewodniczący Sędzia

JR