Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 455/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

30 stycznia 2018r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek (...) w R. Wydział II Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR del. Marzena Botwina

Protokolant: sekretarz sądowy Agnieszka Jaskulska

po rozpoznaniu na rozprawie 25 stycznia 2018r. w R.

sprawy z powództwa S. T.

przeciwko Skarbowi Państwa - Prezesowi Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim

o zapłatę

1)  oddala powództwo

2)  nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania.

Sędzia:

Sygn. akt II C 455/16

UZASADNIENIE

wyroku z 30 stycznia 2018 roku

Powód S. T. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim kwoty 18.620 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 18.200 zł od sierpnia 2012 roku.

Na uzasadnienie żądania powód podał, że kwota 18.200 zł stanowi sumę nienależnie pobranych przez G. T. (1) świadczeń alimentacyjnych w okresie od 1 sierpnia 2012 roku do września 2014 roku, natomiast kwota 420 zł stanowi opłatę od apelacji poniesioną przez powoda w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim zarejestrowanej pod sygn. III RC 431/12. Dalej powód podał, że w ostatnio wymienionej sprawie domagał się uchylenia obowiązku alimentacyjnego wobec G. T. (1) wynikającego z ugody zawartej 22 kwietnia 2008 roku przed Sądem Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim, w sprawie zarejestrowanej pod sygn. III RC 538/07. Powód podał, że Sąd Okręgowy w Gliwicach wyrokiem z 27 stycznia 2009 roku wydany w sprawie zarejestrowanej pod sygn. II RC 1938/08 rozwiązał jego małżeństwo z G. T. (1) i w wyroku rozwodowym nie zawarł pozytywnego rozstrzygnięcia o alimentach między stronami. W toku postępowania prowadzonego w pierwszej instancji w sprawie zarejestrowanej pod sygn. III RC 431/12 prowadzono postępowanie dowodowe mające na celu ustalenie możliwości zarobkowych i majątkowych powoda i usprawiedliwione potrzeby pozwanej. Ostatecznie sąd pierwszej instancji oddalił powództwo, gdyż uznał, że nie doszło do zmiany stosunków uzasadniających zmianę świadczeń alimentacyjnych należnych G. T. (1). Apelacja powoda wniesiona od powyższego orzeczenia wyrokiem z 15 maja 2014 roku została oddalona z uwagi na wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego powoda wobec G. T. (1) z chwilą uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. Powód podał, że dopiero z tą chwilą dowiedział się, że nie jest zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych wobec byłej żony. W ocenie powoda prowadzone przez sąd pierwszej instancji postępowanie dowodowe spowodował szkodę w jego majątku, gdyż płacił G. T. (1) świadczenie już nienależne, a gdyby sąd pierwszej instancji orzekł prawidłowo to już po pierwszej rozprawie mógłby dowiedzieć się, że jego obowiązek wygasł na skutek wydanego wyroku rozwodowego.

Pozwany Skarb Państwa – Prezes Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. Pozwany zakwestionował żądanie powoda co do zasady oraz wysokości. Pozwany powołał się na treść art. 417 1 § 2k.c. i wskazał, że w rozpoznawanej sprawie nie może mieć zastosowania, z powodu podstawy faktycznej, z której powód wywodzi swoje żądanie. Dalej pozwany przyznał, że co do zasady nie można wykluczyć odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa opartej na ogólnym przepisie art. 417 k.c., jednak są to sytuacje wyjątkowe i szczególne, gdy wadliwa decyzja nieostateczna narusza prawo w sposób rażący, a zarazem podlega wykonaniu i tym samym, pomimo swej nieprawomocności, wywołuje określone niekorzystne skutki dla osoby lub majątku poszkodowanego. Pozwany zarzucił, że powyższe nie ma zastosowania w niniejszej sprawie, gdyż wyrok Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim z 18 lipca 2013 roku nie tylko nie był wykonalny, ale również nie mógł pozbawić wykonalności tytułu wykonawczego, na podstawie którego według powoda miały być od niego egzekwowane alimenty. Pozwany podkreślił, ze w odniesieniu do powołanego wyżej orzeczenia nie można postawić zarzutu bezprawności judykacyjnej i w tym zakresie powołał się na orzecznictwo Sądu Najwyższego. Dalej pozwany zarzucił brak związku przyczynowego pomiędzy wyrokiem w przedmiocie uchylenia obowiązku alimentacyjnego a szkodą określaną jako potrącane alimenty. Pozwany podał, ze wyrok ten niezależnie do uzasadnienia nie mógł pozbawić wykonalności tytułu egzekucyjnego, na podstawie którego potrącenia te miały być dokonywane. Na koniec pozwany zarzucił, że ani potrącenia ani ich wysokość nie zostały przez powoda udowodnione. (k. 91-94)

Sąd ustalił, co następuje.

Pozwem wniesionym 20 lipca 2012 roku do Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim powód S. T. domagał się uchylenia obowiązku alimentacyjnego wobec G. T. (1), a wynikającego z ugody zawartej przed Sądem Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim 22 kwietnia 2008 roku w sprawie zarejestrowanej pod sygn. III RC 538/07.

Na uzasadnienie żądania powód podał, że w sprawie zarejestrowanej pod sygn. II RC 1938/08 Sąd Okręgowy w Gliwicach orzekł rozwód pomiędzy nim i G. T. (1). Następnie opisał sytuację osobistą i majątkową stron. Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim po przeprowadzonym postępowaniu dowodowym wyrokiem z 18 lipca 2013 roku oddalił powództwo. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Rejonowy powołał się na treść art. 60 k.r.o. i 138 k.r.o. i uznał, że sytuacja osobista i majątkowa stron od czasu ustalenia obowiązku alimentacyjnego nie uległa zmianie. W ocenie Sądu pozwana znajdowała się w niedostatku i ma prawo domagania się od powoda by w odpowiednim zakresie przyczynił się do jej utrzymania. Sąd podał, że z uwagi na to, że nie doszło do zmiany stosunków uzasadniających zmianę orzeczenia alimentacyjnego wobec G. T. (1) powództwo zostało oddalone.

Powód od powyższego orzeczenia wywiódł apelację. Uiścił opłatę od apelacji w kwocie 420 zł. Sąd Okręgowy w Gliwicach wyrokiem z 15 maja 2014 roku apelację oddalił. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Odwoławczy wskazał, że z chwilą uprawomocnienia się wyroku orzekającego rozwód, wygasa wynikający z art. 27 k.r.o. obowiązek małżonków przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny. W związku z powyższym w ocenie Sądu Okręgowego powód nie był zobowiązany do świadczeń na rzecz pozwanej z mocy samego prawa i dlatego brak było podstaw do uwzględnienia powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego.

(dokumenty znajdujące się w aktach Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim o sygn. III RC 431/12)

Powód do czasu wydania orzeczenia przez Sąd Okręgowy w Gliwicach tj. do 15 maja 2014 roku przekazywał dobrowolnie na rzecz małżonki świadczenia alimentacyjne ustalone ugodą.

(okoliczność bezsporna)

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie powołanych wyżej dokumentów nie kwestionowanych przez strony.

Sąd zważył, co następuje.

W pierwszej kolejności wymaga rozważenia, jaki przepis stanowi podstawę prawną roszczenia odszkodowawczego powoda. Zgodnie z art. 417 1 § 2 k.p.c. jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. W rozpoznawanej sprawie skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia nie mogła mieć zastosowania, gdyż powód wiązał swoją szkodę z działaniem Sądu pierwszej instancji, które w ocenie powoda doprowadziło do tego, że powód dopiero na skutek orzeczenia Sądu drugiej instancji dowiedział się o wygaśnięciu jego obowiązku alimentacyjnego. Nie treść wydanego w sprawie orzeczenia kończącego postępowanie przed sądem pierwszej instancji, a jego uzasadnienie i toczące się na skutek poglądu prawnego sądu rejonowego postępowanie dowodowe było zdaniem powoda źródłem jego szkody.

W konsekwencji do odpowiedzialności za szkodę powoda może mieć zastosowanie jedynie art. 417 § 1 k.p.c.

Odpowiedzialność deliktowa Skarbu Państwa, oparta na art. 417 k.c. powstaje wówczas, gdy spełnione są łącznie jej trzy ustawowe przesłanki: bezprawność działania lub zaniechania sprawcy, szkoda oraz normalny związek przyczynowy między bezprawnym zachowaniem sprawcy, a szkodą.

W pierwszej kolejności konieczne jest zatem ustalenie działania (zaniechania, z którego, jak twierdzi poszkodowany, wynikła szkoda) oraz dokonanie oceny jego bezprawności, następnie ustalenie, czy wystąpiła szkoda i jakiego rodzaju i dopiero po stwierdzeniu, że obie te przesłanki zachodzą, możliwe jest zbadanie istnienia między nimi normalnego związku przyczynowego.

W sprawie prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim pod sygn. III RC 431/12 Sąd pierwszej instancji wydał wyrok odpowiadający prawu tj. oddalił powództwo, jednak motywy tego orzeczenia według Sąd odwoławczego nie były tymi, które powinny zdecydować o takim rozstrzygnięciu. Jak wyżej wskazano powód uznał, że źródłem jego szkody było zbędnie, w jego ocenie, prowadzenie postępowania dowodowego, na okoliczności, które ostatecznie nie miały znaczenia dla rozpoznania sprawy.

Pojęcie bezprawności na gruncie art. 417 § 1 k.c. było wielokrotnie przedmiotem wypowiedzi judykatury, wyjaśniających, że nieprawidłowość w działaniu władzy publicznej może przybrać postać naruszeń konstytucyjnych praw i wolności, konstytucyjnych zasad funkcjonowania władzy publicznej, uchybień wymaganiom określonym w ustawach zwykłych, aktach wykonawczych (uchybienia w sferze prawa materialnego i procesowego) jak i uchybień normom pozaprawnym w różny sposób powiązanym z normami prawnymi.

Przy czym stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia nie może nastąpić bez uwzględnienia istoty władzy sądowniczej, tj. orzekania w warunkach niezawisłości, w sposób bezstronny, zależny nie tylko od obowiązujących ustaw, ale także od "głosu sumienia" sędziego oraz jego swobody w zakresie interpretacji prawa oraz oceny faktów stanowiących podłoże sporu. Z tych względów w sferze działalności jurysdykcyjnej sądu uzasadnione jest wyodrębnienie autonomicznego pojęcia bezprawności. Na gruncie odpowiedzialności cywilnej bezprawność oznacza - generalnie - naruszenie normy właściwego zachowania się, wynikającej z ustawy lub z umowy międzynarodowej. W odniesieniu do odpowiedzialności za wydanie orzeczenia sądowego bezprawność musi być skorygowana specyfiką władzy sądowniczej oraz jej ustrojem (tak też Sądu Najwyższego w wyroku z 18 marca 2015 r., sygn. akt I CNP 12/14, LEX nr 1710334).

Zgodne z prawem czynności wymiaru sprawiedliwości związane z wypełnianiem ustawowych obowiązków nie nabierają charakteru działań nielegalnych przez to, że wniosek w danej sprawie nie zostaje uwzględniony lub zarzuty strony nie znajdują aprobaty sądu. Trzeba przy tym zaznaczyć, że w literaturze i orzecznictwie podkreśla się, że nawet rozbieżność ocen - sama z siebie niepożądana - nie jest niczym nadzwyczajnym w procesie rozumowania prawniczego. Prawo nie jest nauką ścisłą i im bardziej zawiły i rozbudowany stan prawny, tym większe prawdopodobieństwo różnych rozstrzygnięć w tym samym stanie faktycznym. O ile jest to stan niepożądany, o tyle jest on nieunikniony, a sama ocena prawidłowości rozumowania sądu siłą rzeczy ma wymiar subiektywny. Za bezprawną zatem w rozumieniu art. 417 k.c. może uchodzić jedynie taka omyłka sądu, która jest oczywista i która bez dalszej analizy jest do wychwycenia przez każdego trzeźwo myślącego prawnika, jako ocena z gruntu wadliwa (tak też Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 17 czerwca 2014 r. w sprawie VI ACa 1516/13, Legalis nr 1093016).

Odnośnie do świadczeń zasądzanych na podstawie art. 27 k.r.o. i wpływu na istnienie tego obowiązku wyroku rozwodowego przez wiele lat występowała rozbieżność ocen wyrażonych nie tylko w piśmiennictwie ale i w samym orzecznictwie Sądu Najwyższego. Pogląd prawny wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 39/11, zgodnie z którym: "Z chwilą uprawomocnienia się wyroku orzekającego rozwód obowiązek małżonków przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny (art. 27 k.r.o.) wygasa”, na który powołał się Sąd Okręgowy w Gliwicach w orzeczeniu z 15 maja 2014 roku nie był jedynym w tym przedmiocie. Pogląd ten był zbieżny z poglądem wyrażonym w uchwale Sądu Najwyższego z a 5 października 1982 r., III CZP 38/82 (OSNCP 1983, nr 2-3, poz. 31) i z a 20 października 2010 r., III CZP 59/10 (OSNC 2011, nr 5, poz. 52), ale odmienny od poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 2 lipca 1955 r., I CO 27/55 (OSN 1956, nr 2, poz. 33). Zatem Sąd Rejonowy również w tym zakresie mógł przyjmować za zasadny inny pogląd niż wyrażony przez Sąd Okręgowy i z przyczyn podanych wyżej takie działanie Sądu z pewnością nie mogło być uznane za bezprawne.

Niezależnie od powyższego należy wskazać, że żadna z decyzji podejmowanych przez Sąd Pierwszej instancji w postępowaniu prowadzonym pod sygn. III RC 431/12 nie wymuszała na powodzie spełniania świadczeń wynikających z ugody zawartej z G. T. (1). Powód świadczenia te spełniał dobrowolnie. Żądanie pozwu sformułowane w sprawie III RC 431/12, przy uwzględnieniu poglądu prawnego, że z chwilą uprawomocnienia się wyroku orzekającego rozwód obowiązek małżonków przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny (art. 27 k.r.o.) wygasa, nie mogło doprowadzić uchylenia obowiązku alimentacyjnego powoda. Natomiast informacje odnoszące się treści obowiązków wynikających z art. 27 k.r.o., które powód powziął przy okazji tego postępowania nie stanowiły zasadniczego celu tego postępowania. Źródłem wiedzy obywateli o treści obowiązującego prawa są obowiązujące akty prawne, a jedynie pobocznie orzeczenia sądów powszechnych. Celem postępowania sądowego – cywilnego jest, w przeważającej części spraw, rozstrzygniecie sporu istniejącego pomiędzy stronami tego postępowania odnośnie do przysługujących im praw.

W związku z powyższym nawet gdyby hipotetycznie przyjąć, że powód wykazał bezprawność działania organów władzy publicznej oraz powstanie szkody i jej wysokość, to w tym przypadku nie można przyjąć aby pomiędzy działaniem władzy publicznej a szkodą istniał adekwatny związek przyczynowy.

Zgodnie z art. 361 § 1 k.c. konieczną przesłanką każdej odpowiedzialności odszkodowawczej jest związek przyczynowy pomiędzy działaniem lub zaniechaniem zobowiązanego a powstałym skutkiem w postaci szkody. Unormowanie zawarte w powołanym przepisie opiera się na założeniach tzw. teorii przyczynowości adekwatnej, zgodnie z którą związek przyczynowy zachodzi wtedy, gdy mamy do czynienia ze skutkiem stanowiącym normalne następstwo określonej przyczyny, a przyczyna ta normalnie powoduje tenże skutek. Dla przyjęcia istnienia związku przyczynowego jako przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej nie jest wystarczające stwierdzenie istnienia związku przyczynowego jako takiego. Konieczne jest stwierdzenie, że chodzi w danym przypadku o następstwa "normalne", czyli oczekiwane w zwykłej kolejności rzeczy, typowe według stanu wiedzy o związkach przyczynowych towarzyszących różnym zjawiskom, nie będące rezultatem jakiegoś wyjątkowego zbiegu okoliczności, (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2001 r. z uzasadnieniem, 1 PKN 361/00, OSNP 2003/3/62; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 28/00, niepubl.). Istota regulacji art. 361 § 1 k.c. pozwala zatem na przyjęcie odpowiedzialności sprawcy szkody tylko za typowe, a więc normalne skutki jego zawinionych (bezprawnych) zachowań, a nie za wszelkie możliwe ich następstwa, które w ciągu zdarzeń dają się nawet połączyć w jeden łańcuch przyczynowo-skutkowy. Jak wyżej wskazano spełnianie przez powoda na rzecz G. T. (2) świadczeń alimentacyjnych do czasu wydania orzeczenia przez Sąd Okręgowy w Gliwicach nie było skutkiem działań Sądu pierwszej instancji, a wynikało z woli powoda. Postępowanie sadowe toczyło się na skutek wytoczonego przez powoda powództwa i granice rozpoznania zostały wyznaczone przez sformułowane przez powoda żądanie.

Odnośnie do żądania zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, jakie powód poniósł w postępowaniu toczącym się pod sygn. III RC 431/12 należy wskazać, że związku z powszechnie przyjętą zasadą akcesoryjności formalnej obowiązku zwrotu kosztów procesu, po zakończeniu postępowania nie można już dochodzić w odrębnym postępowaniu należności z tytułu kosztów procesu poniesionych w zakończonej sprawie. Nie można dochodzić ich w czasie postępowania, przed wydaniem orzeczenia kończącego postępowanie, ani korygować kwot prawomocnie już zasądzonych. Wyłączona jest więc dopuszczalność potraktowania poniesionych z tego tytułu sum jako roszczenia podlegającego przepisom prawa materialnego. Inaczej ujmując koszty procesu poniesione w innej sprawie nie mogą stanowić szkody w rozumieniu art. 363 § 2 k.c. (tak też Sąd Najwyższy w uchwale z 31 stycznia 1996 r., III CZP 1/96, OSNC 1996, Nr 4, poz. 57, w wyroku z 12 grudnia 1996 r., I CKU 40/96, OSNC 1997/5/52, LEX nr 29097, w uchwale z 20 maja 2011 r., III CZP 16/11, OSNC 2012/1/3, M. Prawn. 2012/1/30-31, LEX nr 794131).

O kosztach orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd miał na uwadze charakter żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenia dla strony i subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń. Niewątpliwie sprawa z uwagi na roszczenie powoda jest skomplikowana pod względem prawnym, szczególnie dla osoby nie posiadającej szerokiej wiedzy z zakresu prawa cywilnego. Powód nie dysponując wiedzą w zakresie orzecznictwa Sądu Najwyższego, podglądów doktryny, kierując się jedynie treścią uzasadnień orzeczeń Sądu Rejonowego i Sądu Odwoławczego wydanych w sprawie o uchylenie obowiązku alimentacyjnego mógł mieć zastrzeżenia co do prawidłowości postępowania sądu pierwszej instancji.

Sygn. akt II C 455/16

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w kontrolce uzasadnień,

2.  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć powodowi i radcy Prokuratorii Generalnej RP J. P.,

3.  kal. 14 dni od dnia doręczenia lub z wpływem.

R., 3 kwietnia 2018 roku