Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1436/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 kwietnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Michał Bober

Sędziowie:

SSA Grażyna Czyżak

SSO del. Tomasz Koronowski (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sądowy Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2018 r. w Gdańsku

sprawy S. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 5 lipca 2017 r., sygn. akt V U 44/17

oddala apelację.

SSA Grażyna Czyżak SSA Michał Bober SSO del. Tomasz Koronowski

Sygn. akt III AUa 1436/17

UZASADNIENIE

Ubezpieczony S. M. wniósł odwołanie od decyzji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. z dnia 16 grudnia 2016r., znak (...), domagając się jej zmiany poprzez przyznanie prawa do emerytury. Skarżący twierdził, że pracował w warunkach szczególnych od 6 listopada 1975r. do 4 lutego 1987r. jako kierowca Brygady (...) w K. i od 6 lutego 1987r. do 31 grudnia 1994r. jako kierowca w Gminnej Spółdzielni (...) w S..

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania wywodząc, że ubezpieczony nie przedłożył świadectw pracy w warunkach szczególnych dotyczących spornych okresów. Ponadto organ rentowy do pracy w szczególnych warunkach nie uwzględnił okresów zatrudnienia w byłym Przedsiębiorstwie (...) Spółce z o.o. od 2 października 1997r. do 2 kwietnia 1998r., od 6 kwietnia 1998r. do 1 czerwca 1998r. i od 3 lipca 1998r. do 20 listopada 1998r., ponieważ w świadectwie pracy z dnia 20 listopada 1998r. nie wskazano działu, pozycji oraz punktu odpowiedniego zarządzenia resortowego.

Wyrokiem z dnia 5 lipca 2017r. sygn. akt IV U 44/17 Sąd Okręgowy w Słupsku zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu S. M. prawo do emerytury od 1 listopada 2016r. (pkt I. wyroku) oraz nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji (pkt II. wyroku). Sąd I instancji oparł się na następujących ustaleniach i wnioskach:

Ubezpieczony S. M., urodzony (...), złożył w dniu 24 listopada 2016r. wniosek o emeryturę.

Wraz z wnioskiem przedłożył zaświadczenia i świadectwa pracy, którymi udokumentował niekwestionowany przez pozwany organ rentowy staż ubezpieczeniowy, wynoszący według stanu na dzień 1 stycznia 1999r. łącznie 25 lat 3 miesiące i 14 dni, w tym w ocenie organu rentowego żadnego okresu pracy w warunkach szczególnych..

Do okresu pracy w warunkach szczególnych organ rentowy nie uwzględnił ubezpieczonemu okresu zatrudnienia w PGR K. od 6 listopada 1975r. do 4 lutego 1987r., gdzie świadczył pracę w Brygadzie (...) w K., oraz od 6 lutego 1987r. do 31 grudnia 1994r. w Gminnej Spółdzielni (...) w S., gdzie pracował w charakterze kierowcy. Ponadto organ rentowy do pracy w szczególnych warunkach nie uwzględnił okresów zatrudnienia w byłym Przedsiębiorstwie (...) Spółce z o.o. od 2 października 1997r. do 2 kwietnia 1998r., od 6 kwietnia 1998r. do 1 czerwca 1998r. i od 3 lipca 1998r. do 20 listopada 1998r., ponieważ w świadectwie pracy z 20 listopada 1998r. nie wskazano działu, pozycji oraz punktu odpowiedniego zarządzenia resortowego.

Zaskarżoną decyzją z dnia 16 grudnia 2016r., znak (...) organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury, albowiem ubezpieczony nie udowodnił piętnastoletniego okresu pracy w warunkach szczególnych.

Ubezpieczony w okresie od 6 listopada 1975r. do 4 lutego 1987r. zatrudniony był stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w Państwowym Gospodarstwie Rolnym w K. Zakładzie (...). Początkowo ubezpieczony ciągnikiem rozwoził materiały na budowę. Ciągniki były z przyczepami i nimi wożono cegły, piasek, cement. Sporadycznie przewoził ludzi ciągnikiem. Kierownikiem w zakładzie był świadek T. Ś., a jego zastępcą T. P..

W okresie od 18 lutego 1976r. do 11 lipca 1977r. ubezpieczony odbywał zasadniczą służbę wojskową. Po powrocie z wojska jeździł jeszcze ciągnikiem, a po uzyskaniu uprawnień kat C - 19 czerwca 1978r. - stale i w pełnym wymiarze czasu jeździł samochodami ciężarowymi powyżej 3,5 tony.

Następnie w okresie od 6 lutego 1987r. do 31 grudnia 1994r. ubezpieczony zatrudniony był w Gminnej Spółdzielni (...) w S., gdzie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jeździł samochodem marki R.. Rozwoził towary po sklepach spożywczych i chemicznych. Jeździł po różnych miejscowościach.

Pojazd marki R. (...), zarejestrowany na rzecz Gminnej Spółdzielni (...) pod nr (...) posiadał dopuszczalną masę całkowitą 5800 kg.

W okresie od 6 kwietnia 1998r. do 1 czerwca 1998r., tj. 1 miesiąc i 26 dni, ubezpieczony zatrudniony był stale i w pełnym wymiarze czasu pracy (...) Spółce z o.o. jako kierowca samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony.

Ubezpieczony nabył uprawnienia kat. A 18 lipca 1974r., kat. B 1 kwietnia 1975r., kat. T. 10 października 1975r. oraz kat. C 19 czerwca 1978r.

Zdaniem Sądu Okręgowego odwołanie zasługiwało na uwzględnienie.

Kwestią wymagającą rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie było ustalenie uprawnień ubezpieczonego do wcześniejszej emerytury z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach, na podstawie art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (obecnie Dz.U. z 2017r., poz. 1383 ze zmianami; dalej: ustawa emerytalna) oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.; dalej także: rozporządzenie RM z lutego 1983r.).

Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. W myśl ust. 2 art. 184 tej ustawy emerytura przysługuje ubezpieczonym, którzy nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, to 25 lat w przypadku mężczyzny (art. 27 pkt 2). Wiek emerytalny wynika z § 4 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. z 1983r., nr 8, poz. 43 ze zm.), do którego odsyła art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej. Dla mężczyzny jest to 60 lat. Wymagany okres zatrudnienia w warunkach szczególnych przewidziany w przepisach dotychczasowych, o którym mowa w art. 184 ust. 1, to okres 15 lat, o czym stanowi § 4 ust. 3 powołanego rozporządzenia.

Wobec tego Sąd I instancji wskazał, ze bezsporne w niniejszej sprawie było, iż ubezpieczony ma ukończone 60 lat (ukończył je 22 lipca 2015r.) i posiada wymagany staż pracy liczony na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 1 stycznia 1999r., a to oznacza to, że jedyną przesłanką jaką musiał ubezpieczony udowodnić w przedmiotowej sprawie była praca w warunkach szczególnych w wymiarze 15 lat według stanu na dzień 1 stycznia 1999r.

Następnie wyjaśniono, ze według art. 473 § 1 kpc w postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych nie stosuje się przed sądem przepisów ograniczających dopuszczalność dowodu z zeznań świadków i z przesłuchania stron.

Ten wyjątek od ogólnych zasad, wynikających z art. 247 kpc, sprawia, że każdy istotny fakt (np. taki, którego ustalenie jest niezbędne do przyznania ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury), może być dowodzony wszelkimi środkami dowodowymi, które sąd uzna za pożądane, a ich dopuszczenie za celowe (vide wyrok SN z 4 października 2007r. I UK 111/07).

W ocenie Sądu Okręgowego było oczywiste, iż brzmienie zajmowanego stanowiska, jakie widnieje w dokumentach prowadzonych i wystawionych przez pracodawcę, nie może mieć rozstrzygającego znaczenia w sprawie. Decyduje rodzaj wykonywanej pracy, co nadto wynika z powołanych wyżej przepisów prawa, w szczególności art. 32 ust. 2 który stanowi, iż dla celów ustalenia uprawnień do emerytury w obniżonym wieku za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Rodzaje prac ustala się na podstawie powołanego już wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, który w załączniku A w Działach od I do XIV wymienia rodzaje prac, które są pracą w warunkach szczególnych.

Ponadto Sąd I instancji dodał, że w myśl § 2 ust. 1 tegoż rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.

W załączniku A do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w Dziale VIII w transporcie pkt 2 wskazano prace kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 ton. Nadto prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych wymieniono w dziale VIII pkt 3. Praca kierowcy ciągnika (traktorzysty), którą w ocenie Sądu Okręgowego niewątpliwie wykonywał odwołujący w spornym okresie zatrudnienia w PGR K., wymieniona jest w poz. 3 Działu VIII wykazu A, który to dział istotnie obejmuje transport i łączność. Transport jest działem gospodarki, związanym z przemieszczaniem ludzi i ładunków w przestrzeni przy wykorzystaniu odpowiednich środków transportu. Transport, w szczególności transport towarowy, jest przy tym ściśle powiązany z pozostałymi działami gospodarki, przy czym niejednokrotnie jest on wykonywany nie tylko przez podmioty gospodarcze (przedsiębiorstwa, firmy), których przedmiotem działalności są wyłącznie usługi transportowe, i które z tego powodu nie są przyporządkowane do tego właśnie działu gospodarki.

W ocenie Sądu I instancji ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że praca ubezpieczonego w spornych okresach zatrudnienia w PGR K. co najmniej od uzyskania uprawnień kat. C, tj. od lipca 1978r. do końca zatrudnienia tj. do 4 lutego 1987r., czyli 8 lat i 7 miesięcy i 4 dni, oraz w GS (...), tj. 7 lat, 10 miesięcy i 23 dni, jak również w (...) Spółce z o.o. od 6 kwietnia 1998r. do 1 czerwca 1998r., tj. 1 miesiąc i 26 dni, była pracą w warunkach szczególnych wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Wynika to z zeznań świadków przesłuchanych w niniejszym postępowaniu D. G., T. Ś., T. P. oraz A. S. oraz z zeznań ubezpieczonego. W ocenie Sądu Okręgowego zeznania świadków i ubezpieczonego wzajemnie się pokrywają i uzupełniają, a nadto znajdują oparcie w dowodach z dokumentów tj. aktach osobowych z Gminnej Spółdzielni (...) w S. oraz informacji nadesłanej przez Urząd Miasta S.. Z akt osobowych ubezpieczonego za okres zatrudnienia wG. S. wynika, jaka była rejestracja samochodu R., którym jeździł ubezpieczony. Urząd Miejski potwierdził w piśmie z dnia 9 czerwca 2017r., że pojazd marki R. (...), zarejestrowany na rzecz Gminnej Spółdzielni (...) pod nr (...) posiada dopuszczalna masę całkowitą 5800 kg. Ustalając zatrudnienie w szczególnych warunkach w spornych okresach zatrudnienia Sąd I instancji oparł się także na zeznaniach ubezpieczonego, którym w pełni dał wiarę.

W ocenie Sądu Okręgowego organ rentowy niezasadnie zakwestionował świadectwo o wykonywaniu pracy w szczególnych warunkach z (...) Spółki z o.o. W okolicznościach niniejszej sprawy skoro pracodawca postrzegał w tych okresach pracę ubezpieczonego jako pracę w szczególnych warunkach, to sama nazwa stanowiska czy też błędne powołanie przepisów resortowych nie może mieć decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2011r. w sprawie I UK 351/10, wykazy resortowe mają charakter informacyjny, techniczno-porządkujący, uściślający. Taki wykaz resortowy ułatwia identyfikację określonego stanowiska pracy jako stanowiska pracy w szczególnych warunkach - w szczególności jeśli w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia nie wymienia się konkretnych stanowisk, lecz operuje się pojęciem ogólnym. Nadto w wyroku z dnia 19 marca 2012r. w sprawie II UK 166/11 Sąd Najwyższy wyjaśnił również, że przepisy resortowe nie mają charakteru powszechnego i nie mogą kształtować praw podmiotowych.

Odnośnie waloru prawnego wykazów stanowisk ustalanych na podstawie delegacji zawartej w § 1 pkt 2 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983r., nr 8, poz. 43) wypowiedział się wprost Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2004r., sygn. akt II UK 79/04, opublikowanym w OSNP 2005/14 poz. 214, w którego uzasadnieniu wskazał, że regulacja wydana na podstawie przedmiotowego przepisu nie jest prawem materialnym mogącym być podstawą skargi kasacyjnej. Wynika to stąd, że nie mieści się ona w kategorii źródeł powszechnie obowiązującego prawa wymienionych w art. 87 Konstytucji, do których zalicza się Konstytucję, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia. Unormowanie to zostało bowiem zawarte w zarządzeniu ministra, tj. szczególnym źródle prawa o charakterze wewnętrznym, które zgodnie z art. 93 ust. 2 Konstytucji, może być adresowane wyłącznie do podmiotów podległych organowi, który je wydał. Akty tego rodzaju nie mogą kształtować sytuacji prawnej podmiotu spoza układu organizacyjnego podległego organowi wydającemu dany akt, ani stanowić podstawy decyzji wobec obywateli, osób prawnych oraz innych podmiotów (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 czerwca 2003r. i tam cyt. orzeczenia; wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 20 lipca 2000r. I SA 415/2000; wyrok Sądu Najwyższego z 21 kwietnia 2004r. II UK 337/2003 OSNP 2004/22 poz. 392).

W ocenie Sądu Okręgowego oznaczało to, iż istotnie na dzień 1 stycznia 1999r. ubezpieczony legitymuje się wymaganym piętnastoletnim stażem pracy w szczególnych warunkach, a tym samym spełnia wszystkie przesłanki do uzyskania prawa do emerytury w obniżonym wieku w oparciu o art. 184 i art. 32 ust. 1 ustawy emerytalnej. Sąd ten przywołał ponadto art. 129 ust. 1 tej ustawy, zgodnie z którym świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek. W tym stanie rzeczy na podstawie art. 477 14 § 2 kpc zaskarżona decyzja została zmieniona przez przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury od 1 listopada 2016r. (od pierwszego dnia miesiąca, w którym złożył wniosek).

Brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej Sąd I instancji uzasadnił tym, że dopiero wyniki postępowania dowodowego prowadzonego przed Sądem pozwoliły na poczynienie wiążących ustaleń co do charakteru zatrudnienia ubezpieczonego mającego wpływ na prawo do wnioskowanego świadczenia.

Apelację od opisanego wyroku złożył pozwany, zaskarżając go w całości i zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, tj. art 184 w związku z art. 32 ustawy emerytalnej. Organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie o jego uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji. Ponadto pozwany wniósł o zasądzenie od ubezpieczonego na rzecz organu rentowego kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu apelacji pozwany wywodził, że stanowisko Sądu Okręgowego jest błędne. Ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999r. udowodnił łącznie 25 lat, 3 miesiące i 14 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Ubezpieczony żadnym dokumentem, w szczególności pt. „Świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych" nie udokumentował 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Z treści świadectwa pracy z dnia 4 lutego 1987r. sporządzonego przez Państwowe Gospodarstwo Rolne w K. wynika, że ubezpieczony w spornym okresie był zatrudniony na stanowisku kierowcy.

Także z treści świadectwa pracy z dnia 31 lipca 1996r. sporządzonego przez Gminną Spółdzielnię (...) w S. wynika, że ubezpieczony w spornym okresie był zatrudniony na stanowisku kierowcy oraz dozorcy.

Same zeznania świadków oraz ubezpieczonego, gdy nie znajdują potwierdzenia w dokumentach pracowniczych, nie mogły być wystarczające dla uznania, iż ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace wymienione w dziale VIII poz. 3 załącznika A do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Organ rentowy przywołał wyrok tutejszego Sądu Apelacyjnego z 14 stycznia 2016r. w sprawie III AUa 1337/15, w którym wyjaśniono, że prawo do wcześniejszej emerytury stanowi odstępstwo od zasady powszechnego wieku emerytalnego i w związku z tym nie można poprzestać tylko na jego uprawdopodobnieniu, lecz musi zostać udowodnione, a temu służą przede wszystkim dokumenty i dopiero wówczas gdy są one niedostępne lub niekompletne, możliwym i uzasadnionym jest dokonywanie ustaleń na podstawie innych dowodów, w tym zeznań wskazywanych przez wnioskodawcę świadków. Same zeznania świadków, gdy nie znajdują potwierdzenia w dokumentach pracowniczych, nie stanowią miarodajnego dowodu pracy w szczególnych warunkach, stąd oparcie na nich rozstrzygnięcia byłoby co najmniej nieuprawnione. Także Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 21 czerwca 2016r., sygn. akt III AUa 1842/15, stwierdził m.in., iż nie jest dopuszczalne oparcie się wyłącznie na zeznaniach świadków, w sytuacji gdy z dokumentów wynikają okoliczności przeciwne.

Zdaniem pozwanego ubezpieczonemu nie przysługuje prawo do wcześniejszej emerytury, ponieważ na dzień 1 stycznia 1999r. nie spełnia przesłanki 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Ubezpieczony wniósł o oddalenie apelacji na koszt pozwanego podnosząc, że pozwany w apelacji zarzuca, iż sąd oparł się na zeznaniach świadków i skarżącego, a także, że w okresie zatrudnienia w Gminnej Spółdzielni (...) w S. ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku kierowcy i dozorcy. Skarżący wskazał zatem, że w świadectwie pracy z dnia 31 lipca 1996r. z tytułu zatrudnienia w Gminnej Spółdzielni (...) w S. wyszczególniony został okres, w którym wykonywał on pracę dozorcy, jest to okres od 1 stycznia 1995r. do 31 lipca 1996r., który nie został uwzględniony do pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze przez Sąd I instancji. Zdaniem wnioskodawcy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że jego praca w spornych okresach zatrudnienia w PGR K. co najmniej od uzyskania uprawnień kat. C tj. od lipca 1978r. do końca zatrudnienia, czyli od 4 lutego 1987r., a więc 8 lat, 7 miesięcy i 4 dni, oraz w GS (...), tj. 7 lat, 10 miesięcy i 23 dni, jest pracą w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, co potwierdził Sąd I instancji. Wynika to z zeznań świadków przesłuchanych w trakcie postępowania D. G., T. Ś., T. P., A. S. oraz z zeznań skarżącego, które prawidłowo zostały uznane przez Sąd Okręgowy za wzajemnie się pokrywające i uzupełniające, jak również znajdujące oparcie w dowodach z dokumentów, tj. aktach osobowych z Gminnej Spółdzielni (...).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie, nie zawiera bowiem takich zarzutów pod adresem rozstrzygnięcia sądu I instancji, które można by uznać za merytorycznie uzasadnione.

Wprawdzie w apelacji specyfikuje się zarzut naruszenia prawa materialnego, jednak jej uzasadnienie wyraźnie odnosi się do stanu faktycznego sprawy, tj. do tego, czy zachodziły podstawy do przyjęcia, że ubezpieczony był zatrudniony jako kierowca samochodu ciężarowego, którego praca może być uznana za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach. W ten sposób apelacja zdaje się podnosić naruszenie art. 233 § 1 kpc.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji poczynił w niniejszej sprawie ustalenia faktyczne, które z niewielkim uzupełnieniem – o czym niżej – Sąd Apelacyjny aprobuje i przyjmuje za własne. Również dokonana ocena prawna nie nasuwa zastrzeżeń co do właściwej wykładni przepisów prawa oraz ich prawidłowego zastosowania. W tym zakresie wystarczy zaznaczyć, że Sąd Okręgowy bezspornie powołał prawidłowe podstawy prawne wniosku. Wobec tego zbędnym jest szczegółowe powtarzanie ustaleń faktycznych i ponowne szczegółowe przytaczanie podstaw prawnych w niniejszym uzasadnieniu (tak postanowienie SN z dnia 22 kwietnia 1997r., II UKN 61/97; wyrok SN z dnia 5 listopada 1998r., I PKN 339/98).

Odnośnie ustaleń faktycznych należy zwrócić uwagę na to, czego nie zauważył organ rentowy, tj. że Sąd Okręgowy okres zatrudnienia ubezpieczonego w GS (...) w S. określił na daty od 6 lutego 1987r. do 31 grudnia 1994r. tylko dlatego, iż był to okres sporny zatrudnienia na stanowisku kierowcy. Oczywiste jest jednak, co wynika ze świadectwa pracy k.17 pliku emerytalnego, że skarżący pracował w tej Spółdzielni jeszcze kolejny rok i 7 m-cy, ale już nie jako kierowca, a jako dozorca, która to praca bezspornie nie była pracą wykonywaną w szczególnych warunkach, wobec czego okres ten nie wymagał badania i oceny Sądu I instancji. Tym samym jedyny konkretny argument uzasadnienia apelacji, który miał wskazywać na sprzeczność zeznań świadków i ubezpieczonego z dokumentacją pracowniczą, okazuje się zupełnie chybiony.

W pozostałym zakresie zarzuty organu rentowego dotyczące stanu faktycznego sprawy są na tyle ogólne, że w istocie nie pozwalają na odniesienie się do nich. Być może pozwany chciał nawiązać do znajdujących się w aktach osobowych skarżącego umów dotyczących wykonywania czynności spedycyjnych i ładunkowych (załadunku i rozładunku ciężarówki, którą kierował), jednak uzupełniające przesłuchanie ubezpieczonego przed Sądem Apelacyjnym potwierdziło, że czynności te należy zakwalifikować jako immanentnie związane z pracą kierowcy. Były one bowiem organizowane przez pracodawcę skarżącego w taki sposób, aby wynikające z nich przerwy w kierowaniu pojazdem w ścisłym znaczeniu tego pojęcia były jak najkrótsze – ubezpieczony nie miał tych czynności wykonywać sam, a miał pomagać w nich pracownikom magazynu i sklepów, do których rozwoził towar. Trzeba wobec tego zaznaczyć, że wykonywanie takiego rodzaju czynności nie wyklucza uznania zatrudnienia ubezpieczonego za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony (por. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2018r. w sprawie III UZP 8/17).

Podsumowując – ubezpieczony legitymuje się stażem 15 lat stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach już wówczas, gdyby objąć nią tylko oba dłuższe (PGR K., (...) w S.) okresy zatrudnienia na stanowisku kierowcy, w których posiadał on uprawnienia kierowcy kategorii C, uzyskanej przecież nie po to, aby następnie z uprawnień tych nie korzystać. Co przy tym istotne, nie tylko z zeznań świadków i skarżącego, ale i z żadnego dokumentu, w tym znajdującego się w jego aktach osobowych, nie wynika, aby w okresach tych ubezpieczony wykonywał inną pracę niż praca kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony.

Nawiązując zatem do art. 233 § 1 kpc, na którego naruszenie zdaje się wskazywać apelacja, to przepis ten, regulujący kwestię zasad sądowej oceny dowodów, uprawnia sąd do oceny wiarygodności i mocy dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału sprawy. Z jednej zatem strony sąd orzekający uprawniony jest do oceny tychże dowodów według własnego przekonania, z drugiej natomiast sam jest zobowiązany do wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Uprawnienie sądu do oceny dowodów według własnego przekonania nie oznacza dowolności w tej ocenie. Poza sporem winno być, iż dokonując tej oceny, sąd nie może ignorować zasad logiki, osiągnięć nauki, doświadczenia czy też wyciągać wniosków, które nie wynikają z materiału dowodowego. Dopuszczenie się obrazy art. 233§1 kpc przez sąd może zatem polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem i zasadami nauki, albo też na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważania sprawy. Trzeba też zaznaczyć, że niewystarczające do podważenia oceny dowodów dokonanej przez Sąd Rejonowy jest wskazanie innej, nawet równie uprawnionej oceny własnej apelanta. Obowiązkiem strony zainteresowanej takim podważeniem jest wykazanie, że kwestionowana przez nią ocena dowodów przejawia się naruszeniem zasad logicznego rozumowania lub jest sprzeczne z doświadczeniem życiowym, czemu – jak wyjaśniono wyżej – organ rentowy nie sprostał.

W konsekwencji Sąd Okręgowy nie dopuścił się zarzucanego naruszenia prawa materialnego. Można przypomnieć, że z art. 184 ustawy emerytalnej wynika, iż ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy, a więc w dniu 1 stycznia 1999r., osiągnęli po pierwsze okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz po drugie okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. w niniejszej sprawie wynoszący 25 lat. Przy tym emerytura taka przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu. Stosownie do §4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze pracownik, który wykonywał pracę w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla kobiet oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Zgodnie z §2 ust. 1 tego rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku.

Należy też wyjaśnić, że zgodnie z §2 ust. 2 rozporządzenia RM z lutego 1983r. okresy pracy w szczególnych warunkach stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Świadectwo pracy z adnotacją o wykonywaniu pracy w szczególnych warunkach, bądź bez niej, nie jest jednak bezwzględną przesłanką do zaliczenia danej pracy jako wykonywanej w szczególnych warunkach. Świadectwo nie jest wiążące dla organu rentowego i może podlegać weryfikacji. Decydujące znaczenie ma zawsze fakt rzeczywistego wykonywania pracy w szczególnych warunkach, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Dopiero w sądowym postępowaniu odwoławczym możliwe jest ustalenie okresów pracy w warunkach szczególnych także w oparciu o inne dowody niż świadectwo z zakładu pracy, nawet jeśli pracownik nie posiada świadectwa w określonej w przepisie formie, albo jego treść budzi wątpliwości, które uzasadniały jego kwestionowanie przez organ rentowy w fazie administracyjnej postępowania.

Skoro art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej odwołuje się do przepisów dotychczasowych, to trzeba też wyjaśnić, że obowiązujące nadal w tym zakresie i przywoływane także przez Sąd I instancji rozporządzenie RM z 1983r., wydane zostało w oparciu o delegację z art. 55 ustawy z dnia 14 grudnia 1982r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267 ze zmianami), w którym Radzie Ministrów powierzono w szczególności określenie rodzaju prac lub stanowisk pracy oraz warunków, na podstawie których osobom m.in. zatrudnionym w szczególnych warunkach przysługuje prawo do emerytury w niższym wieku. Z art. 53 ust. 2 tej samej ustawy wynikało, że za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników stale zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Jest to regulacja tożsama z zawartą w obecnie obowiązującym art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej. W wykazie A, stanowiącym załącznik do wspomnianego rozporządzenia, w dziale VIII „W transporcie” w pkt. 2 wskazano prace kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 ton. Również w ocenie Sądu Apelacyjnego obowiązki ubezpieczonego ściśle odpowiadały takim właśnie pracom, pomimo jej wykonywania w zakładach pracy ulokowanych w branżach co do zasady innych niż branża transportowa. Prace kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony zostały zresztą wskazane w przepisach resortowych, wydanych w oparciu o § 1 ust. 2 rozporządzenia RM z lutego 1983r., tj. w istotnych z punktu widzenia pracodawców skarżącego zarządzeniu nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1986r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze oraz w uchwale nr 64/83 Zarządu Głównego (...) Związku Spółdzielni Rolniczych (...) z dnia 25 lipca 1983r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w zakładach pracy spółdzielczości
rolniczej.

Konsekwencją powyższych rozważań musiało być przyjęcie, że Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż ubezpieczony legitymuje się wymaganym na dzień 1 stycznia 1999r. stażem 15 lat pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu w warunkach szczególnych. Tak więc skarżący spełnia wszystkie wymagane łącznie przesłanki przyznania wnioskowanego prawa do emerytury. Dodać można, że organ rentowy nie wskazał w zaskarżonej decyzji ani nie twierdził w toku procesu, aby ubezpieczony był członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Zasadnie przy tym Sąd Okręgowy nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, jako że konieczne było poczynienie ustaleń faktycznych w oparciu o osobowe źródła dowodowe, które to dowody nie był możliwe do przeprowadzenia w administracyjnej fazie postępowania. Skoro wobec tego, wbrew wywodom organu rentowego, zaskarżony wyrok odpowiada prawu, nieuzasadniona apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 kpc.

SSA Grażyna Czyżak SSA Michał Bober SSO del. Tomasz Koronowski