Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 744/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2018 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Sądu Rejonowego Anna Wołujewicz

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Joanna Mucha

po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2018 roku w Człuchowie

sprawy z powództwa Ł. D.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powoda Ł. D. kwotę 3.994,89zł (trzy tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt cztery złote osiemdziesiąt dziewięć groszy) wraz z odsetkami:

a)  ustawowymi w wysokości 13% od dnia 18 lipca 2014 roku do dnia 22 grudnia 2014 roku;

b)  ustawowymi w wysokości 8% od dnia 23 grudnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku;

c)  ustawowymi za opóźnienie w wysokości 7% od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, a w razie zmiany odsetek ustawowych za opóźnienie z tymi odsetkami;

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

3.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powoda Ł. D. kwotę 1.140zł (tysiąc sto czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazuje zwrócić pozwanemu (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. od Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Człuchowie kwotę 96,98zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych dziewięćdziesiąt osiem groszy) tytułem zwrotu niewykorzystanej zaliczki.

Pobrano opłatę kancelaryjną

w kwocie zł – w znakach

opłaty sądowej naklejonych

na wniosku.

Sygn. akt I C 744/17

UZASADNIENIE

Powód Ł. D. wniósł przeciwko pozwanemu (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. pozew o zapłatę kwoty 4456,99 zł. z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 18 lipca 2014 r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, ze w dniu 23 listopada 2012 r. w wyniku kolizji doszło do uszkodzenia samochodu powoda Volkswagen Golf o nr rejestracyjnym (...) przez sprawcę zdarzenia, którego odpowiedzialność ubezpieczał pozwany. Pozwem powód dochodził odszkodowania należnego z tytułu szkody majątkowej tj zwrotu uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu. W wyniku zgłoszenia szkody pozwana przyznała powodowi bezsporną część odszkodowania w wysokości 3.039,19 zł. brutto. Po odwołaniu się od decyzji, pozwana zweryfikowała swoją wcześniejsza decyzję i przyznała ostatecznie odszkodowanie w wysokości 4.422,54 zł., kwestionując roszczenie powoda w pozostałym zakresie.

Pozwana nie kwestionuje swojej odpowiedzialności, a jedynie zakres szkody tj. bezzasadnie twierdzi, iż wymagany koszt naprawy pojazdu powoda jest niższy niż w rzeczywistości, powołując się na sporządzony przez siebie kosztorys naprawy.

Powód nie mogąc naprawić swojego samochodu za przyznane przez pozwaną odszkodowanie, przy pomocy profesjonalnego rzeczoznawcy samochodowego Tomasza Sikorskiego, który jest również biegłym sądowym z zakresu mechaniki samochodowej, ustalił niezbędny koszt naprawy ww. samochodu. Z kalkulacji naprawy wynika, iż niezbędny koszt naprawy aby przywrócić jego stan sprzed kolizji to kwota 8909,89 zł. brutto.

Powód dochodzi od pozwanej tytułem odszkodowania kwoty 4.456,99 zł., którą stanowi różnica wartości odszkodowania wyliczonego przez niezależnego rzeczoznawcę samochodowego i odszkodowania przyznanego przez pozwaną. Powód podkreślił, że przed kolizją jego pojazd był w pełni sprawny i w bardzo dobrym stanie technicznym.

W dniu 22 sierpnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Człuchowie wydał, w sprawie o sygn. akt I Nc 739/17, nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w którym zasądził dochodzona pozwem kwotę.

Pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł w ustawowym terminie sprzeciw i zaskarżył nakaz w całości. Podniesiono, że nie jest kwestionowany fakt zajścia zdarzenia z dnia 23 listopada 2012r. oraz okoliczność, że to pozwany ponosi odpowiedzialność co do zasady. Towarzystwo ubezpieczeniowe nie zgadzało się jednak z wysokością szkody, tj w zakresie kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu.

W uzasadnieniu wskazano, ze powód nie przedstawił żadnych dowodów na okoliczność wysokości dochodzonego roszczenia, a kwota wypłacona przez pozwanego ubezpieczyciela odpowiada realnemu, a także ekonomicznemu kosztowi naprawy, a sporządzona przez pozwanego kalkulacja naprawy uwzględnia wszystkie uszkodzenia powstałe wskutek kolizji z dnia 23 listopada 2012 r. W ocenie strony skoro powód nie wykazał faktu poniesienia kosztów naprawy w wysokości wyższej niż kwota wypłaconego odszkodowania, to należy przyjąć konieczność naprawienia pojazdu w oparciu o sporządzony przez pozwanego kosztorys. W ocenie pozwanego możliwa jest naprawa samochodu w oparciu o nowe alternatywne części (tj. porównywalnej jakości). Z uwagi na fakt, ze ceny żądane w przedłożonej kalkulacji naprawy odpowiadają kosztom części oryginalnych, zdaniem pozwanego, konieczne jest dostarczenie odpowiedniej dokumentacji potwierdzającej, iż do naprawy wykorzystano tylko części oryginalne, a także serwisowanie pojazdu w ASO od początku eksploatacji danego pojazdu, przy użyciu części zamiennych sygnowanych logo producenta. Podkreślił, że żądanie powoda opiera się wyłącznie na symulacji kosztów naprawy, a nie przedstawiono żadnych faktur źródłowych, dotyczących zakupu oryginalnych cen części zamiennych, dlatego też celowe było pomniejszenie cen części zamiennych. Wskazano również, że odpowiedzialność ubezpieczyciela za uszkodzenie lub zniszczenie pojazdu obejmuje wydatki celowe i ekonomicznie uzasadnione. Pozwany zwrócił również uwagę, ze pojazd powoda w chwili zdarzenia szkodowego był pojazdem 12-letnim oraz że od zdarzenia upłynął okres niemal 5 lat i zachodzi uzasadnione podejrzenie, ze pojazd był naprawiony, co powinno znaleźć odzwierciedlenie w fakturze Vat/rachunku za naprawę. W ocenie pozwanego należący do poszkodowanego pojazd prawdopodobnie naprawiono za kwotę dużo niższą od objętej pozwem, a powód domaga się od pozwanego zapłaty odszkodowania nienależnego.

Pozwany zakwestionował również ujęte, w sporządzonej na zlecenie powoda kalkulacji, stawki za prace blacharskie i lakiernicze w kwocie 115 zł/rbh oraz 105 zł/rbh, które jego zdaniem zostały zawyżone. I nie odpowiadają cenom z rynku usług naprawczych na obszarze lokalnego rynku. Pozwany podkreśli, ze niezasadnym jest przyjęcie, ze można żądać zapłaty odszkodowania w oparcie o stawki abstrakcyjne, wyższe od cen występujących na lokalnym rynku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 23 listopada 2012 r. doszło do uszkodzenia samochodu powoda Volkswagen Golf o nr rejestracyjnym (...) przez sprawcę zdarzenia, którego odpowiedzialność ubezpieczał pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.. W wyniku zdarzenia uległ uszkodzeniu zderzak, listwa mocująca zderzaka, poprzeczka BL Z, pokrywa bagażnika, lampa tylna prawa i lewa, uszczelka lampy tylnej prawej i lewej, lampa tablicy rejestracyjnej lewa i prawa, rama napr, listwa ochronna lewego i prawego zderzaka, wspornik zderzaka, ściana tylna poprzeczka Bl Z. Konieczne było formowanie tyłu pojazdu.

bezsporne, ponadto opinia biegłego k. 72-81

Koszt naprawy pojazdu aby przywrócić jego stan sprzed szkody to kwota 8.417,43 zł

dowód: opinia biegłego k. 72-81

Powód zgłosił szkodę do pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego w 2012 r. Na skutek przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwana przyznała powodowi bezsporną część odszkodowania w wysokości 3.039,19 zł. brutto. Po odwołaniu się od decyzji, pozwana zweryfikowała swoją wcześniejsza decyzję i przyznała ostatecznie odszkodowanie w wysokości 4.422,54 zł., kwestionując roszczenie powoda w pozostałym zakresie.

bezsporne, ponadto pisma k. 8-11

Sąd zważył co następuje:

W przedmiotowej sprawie kwestią bezsporną była odpowiedzialność strony pozwanej wynikająca z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Przez strony nie był kwestionowany stan faktyczny sprawy w zakresie okoliczności powstania szkody. Spór dotyczył ustalenia wysokości szkody poniesionej przez powoda w związku z przedmiotową kolizją i wysokością należnego mu z tego tytułu odszkodowania.

Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2 art. 822 k.c.).Poszkodowany uprawniony jest do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej do dochodzenia roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej (art. 36 ust. 1 zd. 1 o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

Zgodnie z treścią art. 436 k.c. w zw. z art. 435 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego środka komunikacji, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Zgodnie z art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła. W myśl natomiast art. 361 § 2 k.c. naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Poszkodowany jest więc uprawniony do odszkodowania w pełni pokrywającego wyrządzoną szkodę. Naprawienie szkody następuje albo poprzez przywrócenie pojazdu do stanu sprzed wypadku (naprawa pojazdu) lub też przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej tytułem odszkodowania, która to suma odpowiada kosztom naprawy pojazdu. Uprawnionemu przysługuje prawo wyboru.

Zgodnie z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 361 k.c. odpowiedzialny za szkodę powstałą w wyniku kolizji obowiązany jest naprawienia wszelkiej szkody majątkowej poniesionej przez poszkodowanego.

W niniejszej sprawie zasadniczą kwestią sporną było ustalenie wysokości odszkodowania należnego powodowi. Podkreślić należy, że zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, jak powyżej wskazano, świadczenie przysługujące powodowi od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego winno w pierwszej kolejności korespondować z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody wyrażonej w art. 361 § 2 k.c., ale jednocześnie powinno obejmować tylko niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na rynku lokalnym ( por. Sąd Najwyższy, uchwała z dnia 13 czerwca 2003 r.; sygn. akt III CZP 32/03 (LEX nr 78592). Należne odszkodowanie stanowi różnice pomiędzy stanem majątku powoda jaki istniałby, gdyby przedmiotowa kolizja nie nastąpiła, a stanem tego majątku jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę. W odniesieniu do szkody komunikacyjnej jest to w praktyce różnica pomiędzy wartością, jaką pojazd przedstawiał w chwili wypadku, a jego wartością po wypadku. Fakt naprawienia rzeczy (samochodu) nie ma też znaczenia dla określenia wysokości przysługującego poszkodowanemu odszkodowania, ponieważ wysokość ta powinna odpowiadać kosztom wyrównania uszczerbku, jaki pojawił się w majątku poszkodowanego po powstaniu wypadku komunikacyjnego, a więc kosztom przywrócenia pojazdowi jego wartości sprzed wypadku. Treścią świadczenia wynikającego z umowy ubezpieczenia OC, nie jest przywrócenie pojazdu do stanu sprzed wypadku (restytucja techniczna samochodu), ale naprawienie szkody powstałej w ogóle w majątku poszkodowanego, wywołanej uszkodzeniem lub zniszczeniem pojazdu. Od woli poszkodowanego zależy bowiem to, czy i w jakim zakresie wypłacone mu przez ubezpieczyciela odszkodowanie przeznaczy na naprawę samochodu ( por. Sąd Najwyższy uchwała z dnia 17 maja 2007 r., sygn. akt III CZP 150/06, LEX nr 258523). Natomiast w orzeczeniu wydanym w dniu 16 stycznia 2002 r. w sprawie o sygn. akt IV CKN 635/00 (LEX nr 78370) Sąd Najwyższy wprost wskazał, iż roszczenie należne od ubezpieczyciela w ramach ustawowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego jest wymagalne niezależnie od tego czy naprawa została już dokonana. Wysokość odszkodowania w takim wypadku należy ustalić według przewidywanych kosztów naprawy i według cen z daty ich ustalania.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd miał przede wszystkim na uwadze opinię biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej. Opinia ta nie została zakwestionowana przez żadną ze stron, a również w ocenie Sądu była rzetelna i wiarygodna. Brak było jakichkolwiek podstaw aby odmówić jej wiary, albowiem nie było żadnych dowodów podważających jej wiarygodność. W związku z powyższym przedmiotowa opinia, w ocenie Sądu jest logiczna, rzetelna i przekonywująca. Biegły uzasadnił sposób oraz podstawy opracowania opinii, zaś pozostałe dokumenty nie budzą wątpliwości.

W ocenie Sądu nie jest zasadne stanowisko pozwanego dotyczące możliwości naprawienia pojazdu przy uwzględnieniu zamienników części oryginalnych. Biegły wyliczył wysokość szkody. Zasadne jest stanowisko Sadu Najwyższego, iż zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi ( por. Sąd Najwyższy uchwała z dnia 12 kwietnia 2012 r.; sygn. akt III CZP 80/11 ) W ocenie Sądu strona pozwana nie wykazała – wbrew ciążącemu na niej obowiązkowi – iż wysokość szkody ustalona przez biegłego doprowadzi do wzbogacenia powoda.

Podkreślić należy – jak powyżej wskazano – że okoliczność czy powód naprawił pojazd i w jakim zakresie nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, albowiem powód uprawniony jest do odszkodowania w pełni pokrywającego wyrządzoną szkodę (zastosowania części jakie były w pojeździe przed szkodą, a nie jakie będą w przyszłości). Powszechnie wiadome jest, ze sam fakt, ze pojazd był uszkodzony, wpływa na jego wartość przy sprzedaży, albowiem potencjalni klienci ustalają czy pojazd był uszkodzony i to wpływa na obniżenie wartości samochodu.

W związku z powyższym, w ocenie Sądu rzeczywista szkoda poniesiona przez powoda w wyniku przedmiotowego zdarzenia wynosi zgodnie z opinią biegłego 8.417,43 zł. Mając na uwadze wysokość odszkodowania przyznaną przez ubezpieczyciela i wypłaconą powodowi tj. kwotę 4422,54 zł, zasądzić należało dalszą kwotę niezbędną do pokrycia całości wyrządzonej szkody tj. 3.994,89 zł, co łącznie odzwierciedla wysokość rzeczywistej szkody poniesionej przez powoda.

Należy zważyć, że Sąd pominął dowód z przesłuchania stron zgłoszony przez strony. Nadmienić należy, ze dowód z przesłuchania stron jest dowodem posiłkowym, dopuszczalnym tylko wtedy, gdy nie można istotnych dla sprawy okoliczności wyjaśnić innymi dowodami. W sytuacji, gdy wszystkie istotne dla sprawy okoliczności zostały wyjaśnione, to prowadzenie przez sąd dowodu z zeznań stron jest zbędne a nawet niedopuszczalne (wyr. SN z 18.8.1982 r., I CR 258/82, L.). Subsydiarny charakter dowodu z przesłuchania stron powoduje, że dowód ten powinien być dopuszczony dopiero po przeprowadzeniu pozostałych dowodów w sprawie i tylko co do faktów, które nie zostały jeszcze wyjaśnione. Jeżeli zatem fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy zostały wyjaśnione w toku dotychczasowego postępowania dowodowego, to brak jest podstaw do przesłuchania stron (wyr. SN z 18.8.1982 r., I CR 258/82, L.). Biorąc pod uwagę, ze wysokość szkody Sąd ustalił na podstawie opinii biegłego, która nie została zakwestionowana przez strony, w ocenie Sądu przeprowadzenie powyższego dowodu z przesłuchania stron jest zbędne.

O odsetkach orzeczono mając na uwadze treść przepisów art. 481 k.c., art. 817 § 1 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych. Uwzględniono przy tym, że zgłoszenie szkody nastąpiło w 2012 r., a powód żądał odsetek od 18 lipca 2014r. W związku z czym uwzględniono odsetki zgodnie z żądaniem. Na marginesie wskazać należy, że strona pozwana odnośnie żądania odsetkowego nie zgłosiła żadnych zarzutów. W pozostałym zakresie roszczenia powoda oddalono jako nieuzasadnione (pkt 2 wyroku).

Orzeczenie o kosztach w pkt 3 sentencji wyroku – opiera się na przepisie art. 100 k.p.c., mając na uwadze, ze powód przegrał w niewielkiej części swojego żądania, a także na Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych (§ 2 pkt 3).

Uwzględniono przy tym, że powód poniósł koszty procesu w kwocie 1140 zł, na którą składają się: koszty opłaty sądowej od pozwu w wysokości 223 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 900 zł, koszt opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł.

Biorąc pod uwagę, ze Sąd z zaliczki uiszczonej przez pozwaną pokrył należne biegłemu wynagrodzenie w kwocie 703,02 zł., pozostałą niewykorzystaną zaliczkę należało zwrócić o czym Sąd orzekł w pkt 4 wyroku (art. 84 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych).