Sygn. akt I Ca 176/18
Dnia 5 września 2018 roku
Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny
w składzie:
Przewodniczący SSO Barbara Bojakowska
Sędziowie SSO Katarzyna Powalska
SSO Elżbieta Zalewska-Statuch
Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak
po rozpoznaniu w dniu 5 września 2018 roku w Sieradzu
na rozprawie
sprawy z powództwa J. D.
przeciwko A. B.
o zwolnienie zajętego przedmiotu spod egzekucji
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu
z dnia 25 stycznia 2018 roku, sygnatura akt I C 172/16
1. oddala apelację;
2. zasądza od powoda J. D. na rzecz pozwanej A. B. 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Sygn. akt I Ca 176/18
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Sieradzu, oddalił powództwo J. D. skierowane przeciwko A. B. o zwolnienie zajętego przedmiotu
od egzekucji, zasądzając od powoda na rzecz pozwanej kwotę 5400,28 zł tytułem kosztów procesu.
Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:
W kwietniu 2014 roku matka K. J. B. zaczęła gromadzić pieniądze, które zamierzała przekazać synowi i synowej A. B. na zakup samochodu.
J. B. prowadzi bar (...), a pieniądze miała zgromadzić
po zorganizowaniu i przeprowadzeniu zamówionych u niej przyjęć w maju.
K. B. (1) informował wcześniej pozwaną, że ma zamiar nabyć samochód terenowy. Przykładowy model samochodu jaki zamierzał nabyć pokazywał pozwanej
w Internecie.
Samochód marki L. (...) miał zostać nabyty od J. S. (1),
żony chrześniaka J. J. S..
W czerwcu 2014 roku J. B. zadzwoniła do A. B.
i powiedziała jej, aby z dziećmi przyjechała do restauracji. A. B. do restauracji pojechała z córką K.. Na miejscu obecny był także K. B. (1). Podczas tego spotkania J. B. dała synowi i synowej 20000 zł na zakup samochodu. A. B. zawiozła córkę do domu, a następnie wraz z mężem udali się do miejsca zamieszkania małżonków S.. Podczas tego spotkania w domu małżonków S. była także obecna teściowa J. G. (...).
Małżonkowie B. przekazali kwotę 20000 zł, a J. S. (1) wydała
im dokumenty od samochodu i kluczyki. K. B. (1) odjechał od małżonków S. kupionym samochodem, a A. B. samochodem, którym przyjechali. Małżonkowie udali się do domu, a następnie z córką samochodem marki L. (...) pojechali do J. B..
Pracownicy J. B., w tym L. L., chwalili zakup. Samochód ten do grudnia 2014 roku użytkowała A. B., a po tej dacie samochód
jest użytkowany przez K. B. (1).
Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Sieradzu B. R. prowadzi
od 11 grudnia 2015 r. pod sygnaturą Kmp 14/15 postępowanie egzekucyjne z wniosku A. B. przeciwko K. B. (1) – na podstawie tytułu wykonawczego w postaci postanowienia Sądu Okręgowego w Sieradzu wydanego w dniu 28 września 2015 r. w sprawie o sygnaturze I I C 180/15 zaopatrzonego w klauzulę wykonalności.
W dniu 21 grudnia 2015 r. Komornik dokonał zajęcia samochodu osobowego marki L. (...), rok produkcji 2003, pojemność (...), VIN: (...),
o numerze rejestracyjnym (...) – to jest samochodu wcześniej kupionego przez małżonków B..
W dacie zajęcia dłużnik poinformował Komornika, że nie jest właścicielem pojazdu. Nie wskazał z imienia i nazwiska osoby będącej właścicielem pojazdu.
W dniu 19 stycznia 2016 r. J. S. (1) została zawiadomiona o zajęciu pojazdu, jako ustalony przez Komornika jego właściciel.
W dniu 25 stycznia 2016 r. do akt postępowania egzekucyjnego wpłynęło pismo J. D., z którego treści wynikało, że to on jest właścicielem pojazdu, na dowód czego do pisma załączył kopię faktury nr (...) z dnia 23 czerwca 2014 r. Fakturę wystawiła spółka (...) s.c. M. S., S. W. w S..
Według treści dokumentu samochód został nabyty przez J. D.
za cenę 20200 zł w dniu 23 czerwca 2014 r. Faktura została wystawiona przez (...) spółki (...).
W tym samym dniu został sporządzony dokument umowy komisu pomiędzy J. S. (1), a (...) s.c. M. S., S. W. w S..
J. S. (1) zawiadomiła ubezpieczyciela o sprzedaży samochodu na piśmie, do którego załączyła fakturę dokumentującą sprzedaż samochodu.
Według przedstawionej faktury nabywcą pojazdu był K. B. (1).
Umowę ubezpieczenia obowiązkowego posiadaczy pojazdów mechanicznych
od odpowiedzialności cywilnej dotyczącą pojazdu L. (...) na okres od 23 czerwca 2014 r. do 14 grudnia 2016 r. zawarł K. B. (1).
W dniu 03 czerwca 2016 r. J. D. zarejestrował samochód na swoje nazwisko.
W dniu 03 lutego 2016 r. J. S. (1) zgłosiła w Starostwie Powiatowym
w S. sprzedaż pojazdu udokumentowaną fakturą z dnia 23 czerwca 2014 r., na której jako nabywca widniał J. D.. Powód nie składał wniosku o wydanie wtórnika karty pojazdu samochodu L. (...).
W 2013 roku powód osiągnął dochód w kwocie 28919,48 zł, a w 2014 roku w kwocie 33135,35 zł. W okresie od 01 stycznia 2014 r. do 30 czerwca 2014 r. znaczniejsze kwoty |
na rachunek powoda przelewała jego żona wskazując w tytule przelewu „rachunki".
Były to kwoty od 1100 zł do 10000 zł.
W dniu 28 marca 2014 r. na rachunek powoda wpłynęła kwota 17000 zł z tytułu udzielonego kredytu.
W dniu 13 czerwca 2014 r. odnotowano wpłatę własną na kwotę 16000 zł
Przed wszczęciem niniejszego procesu powód zwracał się do wierzyciela o zwolnienie zajętej rzeczy ruchomej od egzekucji. Wierzyciel odmówił zadośćuczynienia zgłoszonemu żądaniu.
Sąd ustalił stan faktyczny w sprawie na podstawie szczegółowo opisanych wyżej dowodów z dokumentów, zeznań świadków oraz stron.
Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom powoda, a także świadków K. B. (1), J. S. (1), J. S. (2) i S. W. (2),
gdyż w zeznaniach tych widoczne są sprzeczności, a także zeznania te wzajemnie się wykluczają w istotnych szczegółach.
Zwrócono uwagę, że osoby te są długoletnimi znajomymi, utrzymującymi częste kontakty zarówno na stopie zawodowej, jak i towarzyskiej i dlatego należało zeznania tych osób oceniać z ostrożnością zwłaszcza, że osoby te mogły być zainteresowane rozstrzygnięciem sprawy korzystnym dla powoda.
Sąd wskazał, że powód w swych zeznaniach mylił się co do tego kto był poprzednim właścicielem samochodu. Wskazywał, że samochód kupił on po to, aby pomóc K. B. (1) i przekazać mu samochód w zasadzie do nieodpłatnego używania na prawie dwa lata. Podnosił, że stać go było pod względem finansowym na taki gest przyjaźni. Z zeznań rocznych o osiągniętym dochodzie za rok 2013 i 2014 wynika, że zarabiał ok. 30000 zł rocznie. Zeznał, że on i żona posiadali oszczędności z poprzednich lat i mógł sobie pozwolić na taką decyzję. Tymczasem – według Sądu – z historii rachunku wynika, że rachunek powoda był regularnie zasilany wpłatami dokonywanymi przez jego żonę, która w tytule przelewu wskazywała „rachunki", a sam powód w marcu 2014 roku zaciągnął kredyt
w kwocie 17000 zł. Nie wspominał przy tym, aby pieniądze te zostały przeznaczone na zakup samochodu L. (...). W tym zakresie podtrzymywał, że posiadał na ten cel pieniądze
z wcześniej zgromadzonych oszczędności.
Podkreślono także, że opisując przebieg transakcji w komisie nie wspomniał,
aby doszło do błędnego wystawienia faktury na K. B. (1), a w związku z tym,
aby zachodziła potrzeba korekty faktury.
Zwrócono również uwagę, że w tym zakresie zarówno on, jak i J. S. (1) usiłowali wskazywać, że do wystawienia faktury na nazwisko K. B. (1) miało dojść wcześniej, na poprzednim spotkaniu w komisie. Zeznania te – w ocenie Sądu – muszą budzić wątpliwości jeśli zauważyć, że obie faktury, zarówno ta wystawiona na nazwisko K. B. (1), jak i ta wystawiona na nazwisko powoda miały takie same numery, a miały być według zeznań tych osób wystawione w pewnym przedziale czasowym.
Zdaniem Sądu, na na ocenę wiarygodności zeznań K. B. (1) nie pozostaje bez wpływu treść protokołu rozprawy z dnia 25 lipca 2017 r. w sprawie III RC 129/16, gdzie świadek podał wówczas, że nie wie kiedy J. D. kupił samochód L. (...),
gdy tymczasem zeznając w niniejszej sprawie podał, że podczas dokonywania transakcji
w komisie byli obecni on, J. S. (1) i J. D.. Z treści natomiast pisma J. S. (1) z dnia 10 listopada 2017 r. wynika, że do komisu udała się jedynie
z powodem.
Znamiennym jest – według Sądu – że świadek J. S. (1) przyznała,
że małżonkowie B. byli u niej w domu przed sprzedażą samochodu. Zwrócono przy tym uwagę, że świadek J. S. (2) zeznał, że aby sprzedać samochód był w tym celu z żoną na giełdzie samochodowej w Ł. lub K.. Samochód stał z ogłoszeniem
o przeznaczeniu do sprzedaży na ulicy przed sklepem, a potem w komisie. W komisie według zeznań J. S. (2) samochód miał stać pięć dni. Według treści przedstawionych dokumentów umowa komisu została zawarta w dniu sprzedaży samochodu. Z zeznań S. S. (2) wynika zaś, że zasadą jest, że samochody wstawiane do komisu
są sprzedawane tego samego dnia, co jednak w ocenie Sądu jest to mało prawdopodobne. Ponadto zeznania małżonków S. pozostają przy tym wzajemnie sprzeczne,
gdyż J. S. (1) wskazała, że małżonkowie B. przyjechali do jej męża. Natomiast J. S. (2) wskazał, że nie wie w jakim celu małżonkowie B. ich odwiedzili. J. S. (2) nie zaobserwował także kto jeździł samochodem po jego sprzedaży, a deklarował bliską trzydziestoletnią znajomość z powodem oraz wskazywał
na pokrewieństwo z K. B. (1). Zarówno przy tym powód, jak i K. B. (1) byli klientami J. S. (2), który jest właścicielem rusznikarni. S. W. (2) zeznał, że nie zna J. S. (2). Ten z kolei dopuszczał możliwość,
że samochód został umieszczony w komisie na zasadzie grzeczności. Budzi również wątpliwości Sądu to, że powód nie przerejestrował nabytego pojazdu. Przyczyną tego miała być między innymi utrata karty pojazdu. Tymczasem powód nie wystąpił z wnioskiem
o wydanie wtórnika, a przerejestrowania pojazdu dokonał dopiero w toku niniejszego postępowania.
Sąd nie znalazł przy tym przeszkód, aby odmówić wiarygodności zeznaniom pozwanej oraz K. B. (2). Na ocenę wiarygodności zeznań K. B. (2) miały wpływ dowody z dokumentów w postaci opisanych wyże protokołów rozpraw.
Powołując się na treść art. 841 k.p.c. Sąd stwierdził, że powództwo jest niezasadne.
Zwrócono przy tym uwagę, że powód wystąpił z żądaniem tego typu ochrony i uczynił to w przepisanym terminie zważywszy na to, że dowiedział o zajęciu ruchomości w dniu
20 stycznia 2016 r., choć nie wskutek zawiadomienia przez organ egzekucyjny.
Według Sądu, podstawową przesłanką skorzystania z powództwa określonego
w art. 841 k.p.c. było wykazanie, że powodowi przysługuje konkretne prawo rzeczowe
do przedmiotu egzekucji. W niniejszej sprawie, zważywszy na przedmiot zajęcia wyżej opisany, dla skuteczności wytoczonego powództwa niezbędnym było wykazanie uprawnień powoda do tejże ruchomości, które naruszyła skierowana do niej egzekucja.
Sąd wskazał, że powód podnosił, że nabył pojazd w dniu 23 czerwca 2014 r.,
a na dowód tego przedłożył fakturę, jednak okolicznościach stanu faktycznego ustalonego
w przedmiotowej sprawie istnieją – według Sądu – podstawy do uznania, że strona pozwana wykazała pozorność, a tym samym nieważność umowy sprzedaży spornego pojazdu zawartej przez powoda z J. S. (1) i dlatego zakwestionowanie przez stronę pozwaną nabycia prawa własności przedmiotowego pojazdu w drodze umowy sprzedaży wymagało udowodnienia, iż obie strony tej czynności były zgodne co do tego, że w rzeczywistości jedynie pozorują zawarcie umowy sprzedaży.
Sąd, wskazując na treść art. 83 k.c. oraz art. 535 k.c. i art. 155 § 1 k.c. stwierdził,
że strona pozwana dowiodła, że powód nie jest właścicielem pojazdu, co potwierdziły zeznania zawnioskowanych przez stronę pozwaną świadków.
Według Sądu, zeznania te pozostają niewiarygodne z przyczyn już wyżej opisanych
zakresie w jakim wskazują, że nabywcą pojazdu był powód.
Zwrócono także uwagę na nieprzypadkową sekwencję zdarzeń, tj., że J. S. (1) powiadomiła ubezpieczyciela o sprzedaży samochodu bezpośrednio
po dokonaniu transakcji z K. B. (1), a do pisma załączyła fakturę w której jako nabywca został wskazany właśnie K. B. (1). Nieprzypadkowo to K. B. (1)
od czasu nabycia pojazdu go użytkuje, ubezpiecza.
Zdaniem Sądu, kontekst zdarzeń wskazuje raczej na wytworzenie w późniejszym czasie dokumentów w celu udaremnienia egzekucji.
O kosztach procesu orzeczono na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. w zakresie opisanym w spisie kosztów.
Z powyższym wyrokiem nie zgodził się powód, zaskarżając go w całości, zarzucając naruszenie:
1/ przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na treść skarżonego orzeczenia:
- art. 233 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszym postępowaniu, a przejawiającą się w odmówieniu wiarygodności zeznaniom świadków, które to dowody dopuszczono i przeprowadzono
w postępowaniu na wniosek powoda, podczas gdy dokonanie oceny tychże z zachowaniem prawidłowych dyrektyw ocennych doprowadziłoby do odmiennego przekonania, tj. że pojazd będący przedmiotem powództwa był własnością powoda J. D.;
- art. 233 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c., poprzez niewłaściwe ocenienie przedłożonych w postępowaniu dokumentów, a w szczególności faktury VAT przedłożonej przez powoda,
z której jednoznacznie wynika, iż jest on właścicielem pojazdu marki L. (...);
- art. 233 k.p.c. w zw. z art. 841 § 1 k.p.c., poprzez niewłaściwe, dowolne ocenienie całego materiału dowodowego zebranego w sprawie oraz wywiedzenie na tej podstawie tezy, iż powództwo powinno zostać oddalone, gdyż uprawnienie z art. 841 § 1 k.p.c.
nie przysługuje powodowi, w sytuacji gdy jak wynika z tegoż materiału oraz jego prawidłowej oceny powód jest właścicielem pojazdu marki L. (...)., a skierowanie do niego egzekucji narusza jego prawa, w szczególności prawo własności
do ruchomości, wykazane w pełni - w opinii skarżącego - w niniejszej sprawie.
- art. 233 k.p.c. w zw. z art. 316 k.p.c., poprzez całkowite pominięcie znajdującego się w aktach postępowania dokumentu Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, z którego wprost wynika własność powoda nad zajętą ruchomością, a wzięcie tego dokumentu pod uwagę oraz prawidłowa jego ocena doprowadziłoby do uznania własności, a tym samym uznania interesu prawnego powoda oraz naruszenia jego praw poprzez skierowanie egzekucji do ruchomości, a w konsekwencji stałoby się podstawą do uznania powództwa;
2/ naruszenie przepisów prawa materialnego:
- art. 83 k.c., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie oraz wskazanie, że czynność prawna dokonana przez powoda z J. S. (1) jest czynnością pozorną, w sytuacji gdy warunki konieczne do spełnienia, aby uznać czynność prawną za pozorną nie zostały spełnione w niniejszym stanie faktycznym;
- art. 72 ustawy prawo o ruchu drogowym w zw. z § 4 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 11 grudnia 2017 r. w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów oraz wymagań dla tablic rejestracyjnych (Dz. U. 2017 poz. 2355), poprzez jego niezastosowanie przejawiające się w całkowitym braku analizy norm obowiązujących podczas rejestrowania pojazdów, co prowadzi do konkluzji - na mocy wskazanych norm,
iż pojazd marki L. (...) jest własnością powoda.
W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości oraz orzeczenie o żądaniu powoda zgodnie z pozwem, tj. o zwolnieniu
od egzekucji samochodu marki L. (...)., rok produkcji 2003, o nr rej. (...), zajętego w dniu 29 grudnia 2015 r. oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie przed Sądem I instancji; ewentualnie, w wypadku stwierdzenia przez Sąd konieczności przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości o uchylenie zaskarżonego wyroku
w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Sieradzu i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego,
w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Kontrola instancyjna nie wykazała zarzucanych przez skarżącego uchybień przepisom prawa procesowego i błędów dotyczących gromadzenia i oceny materiału dowodowego. Dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne dotyczące okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy znajdują odzwierciedlenie w przytoczonych na ich poparcie dowodach. Stąd ustalenia te oraz wyprowadzone na ich podstawie wnioski prawne Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne.
Nie można zgodzić się ze skarżącym, że Sąd naruszył art. 233 k.p.c. Zarzuty naruszenia tego przepisu. byłby skuteczny wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 16 grudnia 2005 r. , sygn. Akt III CK 314/05 , Lex nr 172176).
Tego rodzaju uchybień, w ocenie materiału dowodowego, w żadnym stopniu
powód nie uwiarygodnił, bowiem formułując ogólny zarzut dowolnej a nie swobodnej oceny materiału dowodowego w odmówieniu do wiarygodności zeznań świadków, nie wskazał
w czym upatruje tej oceny oraz którym to zeznaniom i których to świadków Sąd odmówił wiarygodności. Takiej argumentacji apelacja nie zawiera.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 245 k.p.c., poprzez niewłaściwe ocenienie dowodu z faktury VAT przedłożonej przez powoda, wskazać należy, że Sąd ocenił ten dowód
jako dokument prywatny w rozumieniu skarżonego przepisu i wobec tego w takich kategoriach ocenił jego przydatność i wiarygodność w sprawie – zgodnie z art. 253 k.p.c.
Niezasadny przy tym należy uznać zarzut naruszenia art. 316 k.p.c., zgodnie z którym po zamknięciu rozprawy sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący
w chwili zamknięcia rozprawy. Jest to tzw. zasada aktualności orzeczenia. Sąd uwzględnia zatem stan faktyczny i prawny istniejący w chwili zamknięcia rozprawy a nie w chwili wytoczenia powództwa. Stan ten może bowiem ulec zmianie na skutek różnego rodzaju okoliczności. Wbrew bowiem stanowisku skarżącego, informacja z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, nie ma znaczenia na kwestię rozpoznania przedmiotowej sprawy, gdyż nie przesądza ona o prawie własności samochodu.
Nie można również zgodzić się z twierdzeniem skarżącego, iż Sąd Rejonowy naruszył art. 841 § 1 k.p.c. uznając, że zajecie przedmiotowego samochodu, nie narusza praw powoda.
Dla porządku wypada przypomnieć, że podstawa do wytoczenia powództwa
o zwolnienie zajętego przedmiotu od egzekucji (powództwo ekscydencyjne) występuje wówczas, gdy w toku zajęcia zostały naruszone prawa osoby trzeciej (np. dana rzecz jest własnością tej osoby), przy czym, chodzi o naruszenie tego rodzaju, że doszło do zajęcia takiego składnika majątkowego, z którego wierzyciel nie ma prawa zaspokoić swojej wierzytelności.
Z tego względu pogląd apelującego, jakoby zajęcie samochodu naruszało praw powoda, należy w okolicznościach sprawy uznać za błędny. Nie można bowiem powoda uznać za właściciela samochodu marki L. (...), którym to jest K. B. (1),
a nie powód, o czym świadczy faktura Vat nr. (...) z dnia 23 czerwca 2014 r. wystawiona przez spółkę (...) s.c. M. S., S. W. w S. (k. 150) właśnie na K. B. (1). O fakcie własności samochodu przez K. B. (1) świadczą również niezaprzeczone fakty użytkowania przez niego od czasu nabycia tego pojazdu oraz ubezpieczania go, jak również powiadomienie przez poprzednią właścicielkę J. S. (1) swojego ubezpieczyciela bezpośrednio po zbyciu samochodu właśnie K. B. (1).
Odnosząc się do sformułowanych w apelacji zarzutów prawa materialnego należy
co do zasady podzielić pogląd skarżącego, że w sprawie nie mamy do czynienia
z pozornością. Powód nie jest właścicielem pojazdu, ponieważ J. S. (1) dokonała sprzedaży samochodu na rzecz K. B. (1) o czym świadczy faktura znajdująca się na karcie 150 akt sprawy i jej użycie w dniu 30 czerwca 2014 roku w relacji z ubezpieczycielem pojazdu. Wobec kilkudniowej różnicy czasu pomiędzy datą transakcji wynikającą z faktury
a datą zawiadomienia ubezpieczyciela o zbyciu tego pojazdu nie można za wiarygodne uznać zeznań świadka S. W. (2) co do tego, że korekta faktury poprzez zmianę nazwiska osoby nabywającej pojazd nastąpiła w tym samym dniu co sprzedaż samochodu poprzez komis, który prowadził. Brak jest logicznego wyjaśnienia przyczyn dla których J. S. (1) posługiwała się dowodem sprzedaży samochodu osobie z którą do takiej transakcji miałoby nie dojść, ani tego co stało na przeszkodzie by ubezpieczycielowi przedstawiać właśnie tą fakturę zamiast właściwej jeśli w dniu 30 czerwca 2014 roku ona rzeczywiście istniała. Obiektywnym miernikiem wiarygodności osób zeznających jako świadkowie są dokumenty. W oparciu o taki dokument oraz analizę sekwencji czasu i celowości działań podejmowanych w tej sprawie przez strony czynności należało uznać, że powód nie jest właścicielem samochodu objętego powództwem. Jeśli bowiem J. S. (1) wprowadziła do obrotu prawnego fakturę w której nabywcą samochodu należącego do niej był K. B. (1) to nie mogła ona w późniejszym czasie rozporządzić tym samochodem na rzecz innej osoby, gdyż prawo własności jej już nie przysługiwało zgodnie z zasadą
nemo plus iuris in alium transferre potest quam ipse habet.. Późniejsze
w czasie dostosowanie treści faktury do potrzeb tej sprawy było prawnie bezskuteczne. Czynność sprzedaży wywołała bowiem skutek w czasie w którym została dokonana. Cena została zapłacona a samochód wydany K. B. (1). W okolicznościach sprawy niespornym jest, że z samochodem tym władał K. B. (1) i on na swoje nazwisko zawarł umowę jego ubezpieczenia obowiązkowego posiadaczy pojazdów mechanicznych od odpowiedzialności cywilnej na okres od 23 czerwca 2014 roku do 14 grudnia 2016 roku.
Jedynie dla porządku należy wskazać, że w sprawie nie miał zastosowania artykuł 169 k.c. , jako jeden z wyjątków od powołanej wyżej zasady prawnej, mający na celu zapewnienie ochrony nabywcy nie wiedzącego o braku prawa własności po stronie poprzednika. Zgodnie z § 1 tego przepisu jeżeli osoba nieuprawniona do rozporządzania rzeczą ruchomą zbywa rzecz i wydaje ją nabywcy, nabywca uzyskuje własność z chwilą objęcia rzeczy w posiadanie, chyba że działa w złej wierze. Powód nie objął rzeczy w posiadanie a przyjacielskie relacje z K. B. (1) i stopień ich zażyłości wykluczają prawdopodobieństwo dobrej wiary powoda, zważywszy na osobę wierzyciela i charakter sprawy w której doszło do zajęcia samochodu.
Brak jest również dowodu na to, że pomiędzy J. S. (1) a K. B. (1) doszło do skutecznego odstąpienia od zawartej umowy czy zwrotnego przeniesienia własności.
Za nietrafny trzeba przy tym uznać zarzut naruszenia w sprawie art. 72 ustawy prawo o ruchu drogowym w zw. z § 4 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 11 grudnia 2017 r. w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów (…), gdyż kwestia rejestracji pojazdu samochodowego stanowi kategorię prawa administracyjnego i wyłącznie na gruncie
tego prawa podlegają badaniu podstawy rejestracji pojazdu samochodowego przez właściwy organ administracji publicznej. Kwestia rejestracji nie przesądza bowiem o prawie własności w rozumieniu prawa cywilnego.
W tych warunkach, wbrew skarżącemu, powód nie wykazał uprawnienia
do wystąpienia z roszczeniem o jakim mowa w art. 841 § 1 k.p.c., co sprawiło, iż decyzja Sądu Rejonowego o oddaleniu powództwa jest prawidłowa.
Z wszystkich przedstawionych powyżej względów, uznać należy że Sąd Rejonowy
nie naruszył żadnego ze wspomnianych przepisów prawa i dlatego apelacja, jako całkowicie bezzasadna, na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu, o czym orzeczono
jak w punkcie 1 sentencji.
O kosztach postępowania apelacyjnego, należnych od powoda na rzecz pozwanej
Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 2 wyroku, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.
w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, który powód przegrał w instancji odwoławczej w całości.
Wysokość kosztów profesjonalnego zastępstwa prawnego po stronie pozwanej
Sąd Odwoławczy ustalił w oparciu o § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.) liczonej od wskazanej przez powoda wartości sporu na poziomie 15 000 zł w pozwie a 20 000 zł w apelacji.
W sprawie nie występowały okoliczności przemawiające za zastosowaniem wobec powoda przepisu art. 102 kpc. W toku procesu powód wskazywał na swą bardzo dobrą sytuację materialną i posiadanie oszczędności pozwalających na zakup większej inności samochodów, a zwłaszcza na to, że stać go było na sfinansowanie zakupu samochodu
z którego korzystał przez okres prawie dwóch lat K. B. (1) na zasadzie wyłączności. W sprawie nie występowały żadne okoliczności, które można uznać za wyjątkowe. Konieczności poddania sprawy pod osąd sądu nie stanowi wypadku szczególnie uzasadnionego, gdyż jest to argument, na który zawsze może powołać się reprezentowana przez pełnomocnika strona przegrywająca sprawę. W procesie przegranie sprawy przez jedną ze stron jest regułą, a nie wyjątkiem uzasadniającym zastosowanie art. 102 kpc.