Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 318/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 sierpnia 2018 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Elżbieta Zalewska-Statuch

po rozpoznaniu w dniu 29 sierpnia 2018 roku w Sieradzu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa G. C., A. Z., A. G.

przeciwko W. G.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w Łasku

z dnia 9 maja 2018 roku, sygnatura akt I C 301/18 upr

oddala apelację.

Sygn. akt I Ca 318/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem zaocznym Sąd Rejonowy w Łasku, w sprawie z powództwa G. C., A. Z., A. G. przeciwko W. G. o zapłatę, zasądził od pozwanej na rzecz powodów kwotę 5622,44 zł z odsetkami umownymi
za opóźnienie w wysokości dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie
od dnia 8 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty (pkt 1) oraz kwotę 1958,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 3), oddalając powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2) oraz nadając wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności (pkt 4).

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

W dniu 14 grudnia 2016 r. pozwana oraz (...) Finanse sp. z o.o. zawarli umowę pożyczki. W jej ramach udostępniono pozwanej kwotę 5000 zł. Nadto pozwana zobowiązała się oddać kwotę 5000 zł stanowiącą prowizję oraz odsetki kapitałowe, które zostały określone za cały okres obowiązywania pożyczki na 1681,46 zł. Odsetki były równe dwukrotności odsetek ustawowych przewidzianych w art. 359 § 2 k.c. Pożyczka miała być spłacona
w 36 ratach miesięcznych. Umowa przewidywała możliwość wypowiedzenia umowy
w przypadku braku spłaty dwóch kolejnych pełnych rat. Wówczas cała pozostała do spłaty kwota wraz z odsetkami od zadłużenia przeterminowanego stawała się wymagalna. Od tej kwoty pożyczkodawca mógł naliczać maksymalne odsetki za opóźnienie.

15 grudnia 2016 r. doszło do zawarcia umowy przelewu wierzytelności wynikającej
z umowy na powodów. Pozwana nie spłaciła jakiejkolwiek raty. Z dniem 4 maja 2017 r. wypowiedziano umowę pożyczki.

Sąd uznał powództwo za zasadne, ale nie w pełnej wysokości.

Sąd wskazał, że pozwana nie zajęła stanowiska, więc w tym zakresie twierdzenia powoda zostały objęte regułą wynikającą z art. 339 § 2 k.p.c. i znajdują one potwierdzenie w załączonych do pozwu dowodach.

Powództwo ma podstawę materialnoprawną w treści art. 720 § 1 k.c. Powodom należały się także odsetki na zasadzie art. 359 k.c. i art. 481 k.c.

Zdaniem Sądu pozwana nie była zobowiązana do zwrotu pełnej kwoty,
którą powód określa jako kapitał pożyczki, gdyż pozwanej udostępniono jedynie 5000 zł,
natomiast kolejne 5000 zł, jakie również miała spłacić w ratach, stanowiło prowizję.

Takie postanowienie umowy przewidujące taką prowizję nie wiązało pozwanej, gdyż należy je traktować jako klauzulę abuzywną, powołując się przy tym, na treść art. 385 1 § 1 k.c., art. 385 2 oraz 385 3 k.c. Pozwana jest w tym stosunku obligacyjnym konsumentem,
a pożyczkodawca przedsiębiorcą stosującym wzorzec umowny. Sąd wskazał,
że postanowienia umowy dotyczące prowizji nie zostały z pozwaną uzgodnione indywidualnie, jak również nie dotyczą głównych świadczeń stron w przypadku umowy pożyczki.

Sąd zwrócił także uwagę, że sama umowa nie precyzuje charakteru prowizji. Jeżeli jest ona dodatkowym wynagrodzeniem z tytułu jej udzielenia, to po pierwsze tą rolę winny
co do zasady pełnić odsetki kapitałowe, które w tym przypadku zostały przewidziane
w maksymalnej wysokości, a po drugie Sąd uznał, że prowizja/wynagrodzenie w wysokości jednokrotności samej pożyczki jest wygórowana, nie mieści się w pojęciu godziwego
zysku i przez to jest sprzeczna z dobrymi obyczajami. Jeżeli zaś prowizja ma odzwierciedlać koszty związane z pożyczką (jej udzielenia czy obsługi) to znowuż nie sposób twierdzić,
by istotnie wydatki połączone z pożyczką były aż tak bardzo wysokie.

Tym samym należało uznać, że opłata ta nie jest powiązana z rzeczywistym kosztem obsługi pożyczki, a przez to go nie odzwierciedla, więc taką praktykę należy ocenić negatywnie.

W obu przypadkach postanowienia umowy są sprzeczne z dobrymi obyczajami
i rażąco naruszają interesy konsumenta – pozwanej, a przez to jej nie wiążą.

W konsekwencji pozwana w ocenie Sądu zobowiązana była oddać jedynie kwotę 5000 zł, a więc tą rzeczywiście jej udostępnioną.

Sąd podkreślił, że powodowi należą się również odsetki kapitałowe na podstawie
art. 359 k.c., ponadto zgodnie z art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania, a wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

Skoro zatem kapitał pożyczki udostępniono 14 grudnia 2016 r., umowa została wypowiedziana 4 maja 2017 r. to maksymalne odsetki kapitałowe od kwoty 5000 zł
to 193,15 zł.

Sąd doliczył także odsetki za opóźnienie, na podstawie art. 481 k.c.,
od poszczególnych rat – 15,04 zł oraz odsetki za opóźnienie za okres od wypowiedzenia umowy do dnia 6 grudnia 2017 r. od kwoty pożyczki – 5000 zł, które to wynosiły 414,25 zł.

Podsumowując – Sąd zasądził następujące kwoty: 5000 zł – należność główna
na moment wypowiedzenia umowy, 193,15 zł odsetki kapitałowe, 15,04 zł i 414,25 zł
– odsetki za opóźnienie, co łącznie dało kwotę 622,44 zł i oddalił powództwo
w pozostałym zakresie.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., przyjmując, że powód wygrał sprawę w 50%.

Z powyższym orzeczeniem nie zgodziła się strona powodowa, która zaskarżyła wyrok w zakresie oddalenia powództwa co do kwoty 5589,71 zł, jak również w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu, zarzucając:

1/ naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a/ art. 339 § 2 k.p.c., poprzez uznanie, iż twierdzenia powodów budzą uzasadnione wątpliwości pomimo faktu, iż powodowie wykazali fakt zawarcia z pozwaną umowy pożyczki gotówkowej oraz przekazanie należności w określonej wysokości, tym samym przedstawili wszystkie możliwe dowody na poparcie swoich żądań, jak również rzetelnie wykazali zasadność żądania, co wobec bezczynności pozwanej winno skutkować zasądzeniem na rzecz powodów dochodzonej należności w całości;

b/ art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu - dla oceny zasadności wysokości prowizji stanowiącej koszt pożyczki - faktu, iż jej wysokość odpowiada przepisom powszechnie obowiązującego prawa, a w konsekwencji błędnym przyjęciu, że:

- postanowienia § 10 umowy pożyczki gotówkowej określającej wysokość prowizji, nie zostały indywidualnie uzgodnione, podczas gdy to Pozwana wybrała wariant pożyczki gotówkowej, a ponadto przed jej udzieleniem otrzymała formularz informacyjny, w którym wskazane zostały szczegółowe informacje dotyczące umowy pożyczki gotówkowej,
w tym wysokość prowizji, a także była uprawniona do skorzystania z możliwości złożenia oświadczenia o odstąpieniu od zawartej umowy pożyczki gotówkowej;

- prowizja – zastrzeżona w § 10 zawartej przez Pozwaną umowy pożyczki gotówkowej – nie stanowi elementu głównego świadczenia stron, podczas gdy jej wysokość została sfomułowania w sposób jednoznaczny zarówno w postanowieniach zawartej umowy, jak i dołączonym do niej formularzu informacyjnym;

- prowizja – zastrzeżona w postanowieniach zawartej przez Pozwaną umowy pożyczki
gotówkowej - jest niepowiązana z rzeczywistym kosztem obsługi pożyczki, podczas
gdy w ocenie powodów jej wysokość odpowiada faktycznie poniesionym kosztom związanych z jej obsługą;

- koszt pożyczki w postaci prowizji określonej w § 10 umowy pożyczki gotówkowej
z dnia 14 grudnia 2016 r. stanowi naruszenie interesów Pozwanej i jest sprzeczny z dobrymi obyczajami, podczas gdy wysokość prowizji jest zgodna z przepisami powszechnie obowiązującego prawa, tj. art. 36a Ustawy o kredycie konsumenckim;

- pozwanej udzielono pożyczki gotówkowej w kwocie 5000 zł, podczas
gdy z materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie jednoznacznie wynika,
że przedmiotem zawartej umowy było udzielenie pożyczki w kwocie 10000 zł;

- odsetki kapitałowe, przewidziane w postanowieniach zawartej przez pozwaną umowy pożyczki gotówkowej, stanowią główną i wyłączną formę wynagrodzenia, podczas gdy mają one jedynie zapewnić, w chwili spełniania świadczenia, taką samą wartość ekonomiczną, jaką świadczenie to miało w chwili jego powstania, co oznacza że mają
one charakter waloryzacyjny;

2/ naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a/ art. 385 1 § 1 k.c. poprzez błędne zastosowanie i nieprawidłowe przyjęcie,
iż w niniejszej sprawie § 10 umowy pożyczki gotówkowej stanowi klauzulę abuzywną, podczas gdy nie zostały wypełnione przesłanki do uznania przedmiotowego postanowienia jako sprzecznego z dobrymi obyczajami i rażąco naruszającego interesy Pozwanej,
a to z uwagi na fakt, iż wysokość kosztu pożyczki w postaci prowizji jest zgodna
z art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim;

b/ art. 5 pkt 6a ustawy o kredycie konsumenckim poprzez jego błędne pominięcie
i w konsekwencji nieprawidłowe przyjęcie, że jedynym kosztem udzielenia pożyczki gotówkowej są odsetki kapitałowe przewidziane w postanowieniach zawartej umowy, podczas gdy przepis ten reguluje możliwość pobierania wynagrodzenia, wymieniając składowe pozaodsetkowych kosztów pożyczki, w postaci m.in. prowizji;

c/ art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim poprzez jego błędne niezastosowanie
do ustalonego w sprawie stanu faktycznego, co skutkowało uznaniem przez Sąd I instancji,
iż wysokość kosztu prowizji określonego w § 10 umowy pożyczki gotówkowej
jest wygórowana i nie mieści się w pojęciu godziwego zysku, przez co jest sprzeczna
z dobrymi obyczajami, podczas gdy jej wysokość pozostaje w zgodzie z w/w przepisem prawa, a w szczególności z ustalonym wzorem do jej wyliczenia;

d/ art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim, poprzez jego błędną wykładnię
i w konsekwencji nieuzasadnione przyjęcie, iż na gruncie niniejszej sprawy zachodzą przesłanki do udzielenia pozwanej sankcji kredytu darmowego, przewidzianej
w tym przepisie – poprzez nie zasądzenie na rzecz powodów kosztu prowizji – pomimo
iż z prawidłowo ustalonego stanu fatycznego sprawy nie zachodzą przesłanki zastosowania tego przepisu prawa.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie od pozwanej na ich rzecz dalszej kwoty 5589,71 zł
wraz z umownymi odsetkami za opóźnienie w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych
za opóźnienie uregulowanych w art. 481 § 2 k.c., tj. sumy stopy referencyjnej
NBP i 5,5 punktów procentowych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie
na rzecz powodów od pozwanej kosztów postępowania przed Sądem I oraz II instancji,
w tym kosztów zastępstwa procesowego przez radcę prawnego, według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż zaskarżony wyrok odpowiada prawu.

Na wstępie należy wskazać, że przedmiotowa spraw dotyczyła roszczenia z umowy
o wartości przedmiotu sporu nie przekraczającego dwadzieścia tysięcy złotych, co uzasadnia stwierdzenie, iż w sprawie znajdują zastosowanie przepisy o postępowaniu uproszczonym (art. 505 1 ust. 1 k.p.c.), co jednocześnie powoduje, iż uzasadnienie Sądu Odwoławczego
ma formę wynikającą z treści art. 505 13 § 2 k.p.c.

Z treści art. 382 k.p.c. wynika natomiast uprawnienie i obowiązek Sądu II instancji
rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (patrz: uzasadnienie postanowienia SN z dnia 17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97).

Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli Sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed Sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie.

W postępowaniu uproszczonym ponadto, z uwagi na ograniczenia kognicji sądu odwoławczego oraz katalog zarzutów apelacyjnych, niedopuszczalne są zarzuty, które dotyczą ustalenia faktów lub oceny dowodów (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 20 stycznia 2010r., II PK 178/09 LEX nr 577829, Komentarz do art. 505 (9) k.p.c. pod red. Marszałkowska-Krześ 2015 wyd. 13, publik. Legalis, Komentarz KPC, t. II p od red. Piasecki 2014 wyd. 6, J. Jaśkiewicz, Apelacja w postępowaniu uproszczonym, PS 2003, Nr 10, s. 73; zob. także M. Michalska - Marciniak, Zasada instancyjności w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2013, s. 332, M. Manowska, Postępowania odrębne, s. 323).

Wyjątek jedynie stanowi sytuacja, gdy wraz z takim zarzutem następuje powołanie się na nowe fakty i dowody, których strona nie mogła powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji. Oznacza to, że sąd odwoławczy w postępowaniu uproszczonym
jest jedynie sądem prawa, o ile nie zachodzi przypadek z art. 505 11 § 2 k.p.c.

Z powyższych względów, zarzuty powodów, w których polemizuje z oceną dowodów oraz ustaleniami faktycznymi Sądu pierwszej instancji (art. 233 k.p.c.) nie maja znaczenia prawnego, zwłaszcza, że nie przedstawiono żadnych okoliczności i dowodów, których istnienie wykryto dopiero po wydaniu zaskarżonego orzeczenia.

Zauważyć też należy, iż apelujący mimo formalnego zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 kpc to w treści jego opisu - zawartego w części wstępnej apelacji - kwestionują dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę prawną tak ustalonych okoliczności. Tym samym należało przyjąć, że sąd pierwszej instancji poczynił wyeksponowane przez skarżących ustalenia prawidłowo, natomiast kwestia ich oceny stanowić powinna podstawę zarzutu poprawności zastosowania prawa materialnego.

Nie jest też uzasadniony zarzut naruszenia art. 339 § 2 k.p.c., ponieważ
Sąd Rejonowy nie powziął uzasadnionych wątpliwości co do samej podstawy faktycznej żądania.

W kontekście powyższego Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy i przyjmuje je za własne, gdyż są prawidłowe.

Wbrew ocenie skarżących Sąd Rejonowy nie uchybił również przepisom prawa materialnego. Zgodzić się należy z wnioskiem Sądu Rejonowego, iż postanowienia umowy zawartej między poprzednikiem prawnym powodów a pozwaną, dotyczące wysokości prowizji są nieważne z powodu ich sprzeczności z dobrymi obyczajami, rażąco naruszające interesy konsumenta – art. 385 1 § 1 k.c.

Istnieją dwie drogi pozwalające na kontrolę tego czy zamieszczona w umowie klauzula stanowi niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c., Jedną
z nich jest kontrola incydentalna dokonywana przez sąd rozpoznający konkretną sprawę
a druga jest kontrola abstrakcyjna sprawowana przez Sąd Ochrony Konkurencji
i Konsumentów.

W ramach kontroli incydentalnej dopuszczalność uznania klauzuli za abuzywną, wymaga sprawdzenia czy umowa została zawarta z konsumentem, czy postanowienia tej umowy zostały uzgodnione z konsumentem w sposób indywidualny, a ponadto czy kształtują ona prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami lub rażąco naruszając jego interesy, a postanowienie sformułowane w sposób jednoznaczny nie dotyczy głównych świadczeń stron.

W okolicznościach sprawy pożyczkodawca był przedsiębiorcą zajmującym się prowadzeniem działalności gospodarczej, między innymi w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych, zaś pozwana jako osoba fizyczna jest konsumentem.

Postanowienia umowy łączącej strony nie zostały uzgodnione indywidualnie, gdyż pozwana nie miała jakiegokolwiek wpływu na treść umowy. Sam fakt możliwości wyboru wariantu pożyczki czy też doręczaniu formularza o warunkach udzielenia pożyczki nie oznacza uzgodnienia umowy indywidulanie.

Odnosząc się do zarzutu błędnej wykładni 385 1 § 1 k.c. należy zauważyć,
że pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom kryje się wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, natomiast
przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję
- na niekorzyść konsumenta – praw i obowiązków stron, wynikających z umowy
(patrz: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2006 r., I CSK 173/06,
Lex nr 395247). Dokonując przy tym oceny rzetelności określonego postanowienia umowy konsumenckiej należy zawsze rozważyć indywidualnie rozkład obciążeń, kosztów i ryzyka, jaki wiąże się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadać jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone, pamiętając jednocześnie, podczas dokonywania kontroli o tym, że każdorazowo istotny jest charakter stosunku prawnego regulowanego umową, który w konkretnej sytuacji może usprawiedliwiać zastosowaną konstrukcję i odejście do typowych reguł wyznaczonych przepisami dyspozytywnymi.

W tych warunkach, trzeba zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Rejonowego i podnieść, że tego rodzaju postanowienia umowne, przewidujące obowiązek uiszczenia przez pozwaną kosztów prowizji w wysokości kwoty pożyczki, kształtowały jej prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Analizowana opłata dodatkowa stanowiła aż 100 % świadczenia głównego, a zastrzeżenie opłaty w takiej wysokości nie miało żadnego uzasadnienia w rzeczywistej wysokości kosztów ponoszonych za takie czynności. Do uznania poprawności takiego wniosku wystarcza samo doświadczenie życiowe, gdyż opłaty dodatkowe winny być ustalone na rozsądnym poziomie i nie mogą godzić w interesy konsumenta, a z cała pewnością nie mogą one stanowić aż 100 % kwoty pożyczki.

Mając powyższe na uwadze należy w całości podzielić pogląd Sądu Rejonowego,
że zapis umowny, który zastrzega konieczność uiszczania świadczenia dodatkowego
w postaci prowizji na poziomie ustalonym we wzorcu, w sposób oczywisty narusza interesy konsumenta oraz kształtuje jego prawa w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami,
a tym samym stanowi klauzulę niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 k.c. i należy uznać
go za godzący w równowagę kontraktową tego stosunku. Skutkuje to jego bezskutecznością
w zakresie wysokości przedmiotowej opłaty.

Niezasadny jest przy tym zarzut skarżących,. że postanowienia dotyczące prowizji
to świadczenie główne umowy, ponieważ dokonując wykładni postanowień umowy
- w tym § 1 i § 10 wynika z nich wprost, że faktyczna kwota pożyczki to kwota 5000 zł
(§ 1 pkt 3 umowy, k. 22), zaś prowizja wynosi 5000 zł (§ 10 pkt 1 umowy, k. 22 verte),
która pobierana jest w momencie zawierania umowy.

Wypada także zwrócić uwagę, że dopuszczalne jest przez prawo pobieranie pozaodsetkowych kosztów kredytu, w tym prowizji, lecz ich zastrzeżenie nie wyłącza kontroli ich wysokości przez Sąd.

Sąd Rejonowy nie wykluczył możliwości pobierania prowizji, a jedynie w swoim uzasadnieniu wskazał, że prowizja musi być zawsze powiązana z rzeczywistym kosztem udzielenia pożyczki, co w tej sprawie – wbrew poglądowi skarżących – nie miało miejsca.

Także, sformułowany w apelacji zarzut naruszenia art. 5 pkt 6a ustawy o kredycie konsumenckim, nie może odnieść zamierzonego skutku.

Za niezasadny uznać również należy zarzut naruszenia przepisów 36a i 45 ustawy o kredycie konsumenckim.

Odwołując się do brzmienia art. 36a ustawy, wypada wspomnieć, że samo nieprzekroczenie limitu ustawowego wysokości prowizji powoduje, że wyłączona jest kontrola postanowień wzorca umowy pod kątem zgodności postanowienia umowy w zakresie prowizji, z dobrymi obyczajami. Okoliczność, iż obowiązuje limit kosztów pozaodsetkowych, nie wyłącza kontroli postanowień wzorca umowy, które odnoszą się do takich kosztów,
pod kątem skuteczności ich inkorporacji do stosunku prawnego oraz pod względem ich abuzywności. Ratio legis wprowadzenia w dniu 11 marca 2016 r. nowelizacji ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. z 2016 r. poz. 1528) miało na celu ukrócenie niewłaściwych praktyk rynkowych polegających na zawyżaniu opłat okołokredytowych w odpowiedzi na często powtarzające się praktyki tego typu.
Przepis art. 36a ustawy wprowadza mechanizmy ochrony konsumentów, którego celem jest pozwolenie konsumentowi podjęcie rozsądnej decyzji dotyczącej zaciągnięcia kredytu, poprzez określenie maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu. Nie jest to wyłączny środek ochrony konsumenta zawierającego umowę kredytu konsumenckiego, lecz dodatkowy mechanizm ochronny, który wzmocnić ma wzmocnić jego ochronę Regulacja ta nie wyłącza innych mechanizmów chroniących konsumentów przewidzianych w przepisach prawa cywilnego.

Dlatego też, wobec uznania postanowienia zawartego w umowie w zakresie prowizji za klauzulę niedozwoloną, brak było podstaw do zastosowania, przepisu art. 36a ustawy,
a tym samym bezprzedmiotowy okazał się zarzut naruszenia art. 45 ustawy, co zwolniło
Sąd Odwoławczy z ustosunkowania się do niego w sposób bardziej szczegółowy.

Z wszystkich przedstawionych powyżej względów, uznać należy że Sąd Rejonowy
nie naruszył żadnego ze wspomnianych przepisów prawa procesowego, czy materialnego
i dlatego apelacja, jako całkowicie bezzasadna, na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu, o czym orzeczono jak sentencji.