Sygn. akt III U 378/18
Dnia 12 września 2018r.
Sąd Okręgowy w Suwałkach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Danuta Poniatowska |
Protokolant: |
stażysta Sylwia Zarzecka Balcer |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 września 2018r. w Suwałkach
sprawy Z. Ł.
przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
o wysokość świadczenia
w związku z odwołaniem Z. Ł.
od decyzji Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
z dnia 11 maja 2018 r. znak(...)
1. zmienia zaskarżoną decyzję w punkcie III ppkt 3 i stwierdza brak podstaw do zawieszenia części uzupełniającej renty rodzinnej przysługującej Z. Ł. z uwagi na nieprowadzenie przez nią działalności rolniczej;
2. zasądza od Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego na rzecz Z. Ł. 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sygn. akt III U 378/18
Decyzją z 11.05.2018 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, w oparciu o przepisy ustawy z dnia 20.12.1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (tj. Dz.U. z 2017r. poz. 2336 ze zm.) i ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. Dz.U. z 2017r. poz. 1383 ze zm.) z urzędu przeliczył rentę rodzinną Z. Ł.. Od dnia 01.05.2018r. wysokość świadczenia ustalił w wysokości 182,57 zł miesięcznie, ponieważ zawiesił wypłatę części uzupełniającej renty rodzinnej (kwota 775,93 zł) z powodu prowadzenia przez Z. Ł. działalności rolniczej.
Odwołanie od tej decyzji złożyła Z. Ł. domagając się jej zmiany, ustalenia, że nie prowadzi działalności rolniczej i wznowienia wypłaty części uzupełniającej renty rodzinnej. Podniosła, że nie prowadzi działalności rolniczej, a jest jedynie współwłaścicielka w ¼ w nieruchomości, na której usytuowane są przydomowe ogrody działkowe współwłaścicieli budynku wielomieszkaniowego, w którym mieszka. Powierzchnia przypadającego jej udziału w nieruchomości wynosi 0,5775 ha. Wskazując na art. 28 ust. 4 i art. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, decyzję organu rentowego uznała za nieprawidłową.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Podtrzymał podstawy skarżonej decyzji.
Sąd ustalił, co następuje:
Z. Ł. (ur. (...)) od 01.04.2008 r. jest uprawniona do stałej renty rodzinnej po zmarłym 30.12.2003 r. mężu J. Ł. (decyzja z 02.04.2008 r.). Spadek po zmarłym nabyła odwołująca oraz jej córki – S. Z. i A. J. każda z nich po 1/3 .
Odwołująca od lat zamieszkuje w C. przy ul. (...). Nieruchomość, na której znajduje się budynek mieszkalny, graniczy z nieruchomością rolną oznaczona numerem geodezyjnym (...) o pow. 2,500ha –1,759 ha przeliczeniowe (k. 20 i 21 akt KRUS). Odwołująca jest współwłaścicielką w ¼ części udziału w nieruchomości. Udział we współwłasności mają też trzy inne rodziny, które zamieszkują w budynku mieszkalnym.
Umową dzierżawy z 29.02.2008 r., zawartą przez współwłaścicieli przedmiotowego gruntu: A. J., S. Z., odwołującą, A. i L. Z., Z. i D. M. oraz J. i S. J., wydzierżawiono W. K., na okres 10 lat grunt stanowiący ich współwłasność. Po zakończeniu tej umowy, współwłaściciele nie zawarli kolejnej umowy dzierżawy.
Przedmiotowa nieruchomość rolna od dawna została podzielona między współwłaścicieli - nieformalnie do użytkowania między cztery rodziny. Każda z rodzin miała wydzieloną działkę, w przypadku odwołującej jej część wyniosła 50 arów. Współwłaściciele korzystali z tych gruntów, również w okresie trwania umowy dzierżawy, ponieważ wydzierżawiający wypasał jedynie bydło na nieużytkach, a był to niewielki obszar.
Na części nieruchomości, która przypadła odwołującej, znajduje się niewielki las, a pozostały teren jest użytkowany jako działka rekreacyjna. W 2017 r. odwołująca zbudowała na niej niewielką altanę. Poza tym znajduje się na niej warzywniak, skalnik i ogródek kwiatowy. Wnioskodawczyni nie prowadzi żadnej działalności rolniczej. Również pozostali współwłaściciele na swoich częściach nie prowadzą działalności rolniczej, gdyż traktują je jak działki rekreacyjne.
Po wygaśnięciu umowy dzierżawy współwłaściciele doszli do wniosku, że sprawa współwłasności tej nieruchomości wymaga uregulowania. Przed Sądem Rejonowym w Olecku toczy się postępowanie w sprawie o zniesienie współwłasności nieruchomości (sygn. I Ns 278/18).
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zgodnie art. 28 ust. 3 ustawy z dnia 20.12.1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, wypłata renty rodzinnej ulega zawieszeniu w całości, jeżeli emeryt lub rencista nie zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej, z zastrzeżeniem ust. 5-7 i 9-11.
W myśl art. 6 pkt 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, ilekroć w ustawie jest mowa o działalności rolniczej – rozumie się działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej.
Interpretacji powołanego przepisu art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników dokonał Sąd Najwyższy w uchwale z 06.05.2004 r. sygn. II UZP 5/06, wyjaśniając, że wypłata części uzupełniającej świadczenia rolnika, który będąc właścicielem gospodarstwa rolnego faktycznie nie prowadzi w nim działalności rolniczej w rozumieniu art. 6 pkt 3 ustawy o ubezpieczeniu rolników, nie ulega zawieszeniu na podstawie art. 28 ust. 1 i 3 w związku z ust. 4. W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że współcześnie rolnik uzyskuje prawo do świadczeń bez konieczności wyzbycia się gospodarstwa rolnego. Z kolei definicja gospodarstwa rolnego nie zawiera żadnego elementu rzeczowego, a określenie rolnika ogranicza się wyłącznie do opisu wykonywanej działalności (przez gospodarstwo rolne rozumie się każde gospodarstwo służące prowadzeniu działalności rolniczej - art. 6 pkt 4 ustawy). Nadto Sąd Najwyższy wskazał, że skoro rolnik uzyskuje prawo do świadczeń nie dlatego, że wyzbył się własności lub posiadania gospodarstwa, lecz dlatego, że z powodu wieku lub stanu zdrowia utracił zdolność do pracy w gospodarstwie rolnym, czyli możliwość jego prowadzenia, to wypłata świadczeń rolniczych nie może kolidować wyłącznie z utrzymywaniem się statusu ubezpieczonego rolnika, wynikającego z prowadzenia przez niego gospodarstwa. Sąd Najwyższy dalej wywiódł, że porównanie ustępów 1 i 4 art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników nie może polegać na zestawianiu pojęcia "prowadzenie (kontynuowanie) działalności zarobkowej" z pojęciem "własności lub posiadania gruntu", gdyż są to pojęcia nieprzystawalne (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 30.08.2001 r. sygn. III ZP 11/01. Nadając im sens użyteczny dla rozpatrywanego zagadnienia, Sąd zważył, że właśnie z ich niespójności wynika wniosek, iż zawieszenie wypłaty świadczeń nie dotyczy osoby jedynie posiadającej majątek nieruchomy w postaci gospodarstwa rolnego, lecz tylko takiej, która gospodarstwo rolne prowadzi. Także w wyroku z 27.05.1997 r. sygn. II UKN 145/97 Sąd Najwyższy wypowiedział tezę, że nabycie własności gospodarstwa rolnego w drodze dziedziczenia, bez prowadzenia w nim działalności rolniczej, nie stanowi podstawy do zawieszenia wypłaty świadczeń z ubezpieczenia społecznego, zaznaczając tym samym, że dla potrzeb ustalania uprawnień rentowych czy emerytalnych rolników oraz ich wysokości, nacisk położyć należy na zbadanie faktu rzeczywistego prowadzenia działalności rolniczej.
Podobnie Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 25.09.2013 r. w sprawie III AUa 41/13 stwierdził, że wypłata części uzupełniającej świadczenia rolnika, który będąc właścicielem gospodarstwa rolnego faktycznie nie prowadzi w nim działalności rolniczej w rozumieniu art. 6 pkt 3 ustawy o ubezpieczeniu rolników, nie ulega zawieszeniu na podstawie art. 28 ust. 1 i 3 w związku z ust. 4.
Powyższą interpretację artykułu 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, utrwaloną już w orzecznictwie sądowym, Sąd Okręgowy w całości podziela.
Przeprowadzone postępowanie dowodowe na okoliczność ustalenia, czy odwołująca, jako współwłaścicielka udziału w nieruchomości rolnej faktycznie, zaprzestała prowadzenia działalności rolniczej, potwierdziło prawidłowość stanowiska wnioskodawczyni. Przeprowadzony dowód z zeznań świadków: L. Z. i A. Z. potwierdził, że odwołująca na przedmiotowym gruncie nie wykonuje żadnych prac rolniczych. Współwłaściciele podzielili między siebie nieruchomość i każda z czterech rodzin od lat użytkuje rekreacyjnie, jako przydomowy ogródek, wydzieloną część. De facto żadna z rodzin nie prowadzi na tym gruncie działalności rolniczej. Odnosząc te rozważania do odwołującej, to za prawidłowością jej argumentów przemawia również areał użytkowanej przez nią części (50 arów). Poza tym sposób adaptacji i zagospodarowania tego terenu pozwala na uznanie, iż jest to działka rekreacyjna. Wnioskodawczyni nie posiada żadnych zwierząt gospodarskich, ogródek warzywny można scharakteryzować, jako przydomowy warzywniak. Za rekreacyjnym charakterem działki przemawia np. wybudowanie przez odwołującą niewielkiej altany.
Sąd dał wiarę zeznaniom świadków, gdyż były one spójne, logiczne, w pełni pokrywały się zarówno ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym w postaci np. umowy dzierżawy, jak też wyjaśnieniami wnioskodawczyni. Ponadto świadkowie to jedni ze współwłaściciel i posiadali wiedzę na temat przedmiotu sporu. Dysponowali również projektem podziału nieruchomości na potrzeby postępowania o zniesienie współwłasności, który odzwierciedlał faktyczny sposób użytkowania nieruchomości rolnej.
Z tych też względów należało uznać, iż decyzja nie była prawidłowa i dlatego Sąd zmienił ją w oparciu o art. 477 14 § 2 k.p.c.
O kosztach orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 265).
mt