Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 157/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2018 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Ligoń-Krawczyk

Protokolant:sekr. sądowy Katarzyna Maciaszczyk

po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2018 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. K.

przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od P. K. na rzecz (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 10.817 (dziesięć tysięcy osiemset siedemnaście i 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 8 lutego 2017 roku P. K. wniósł przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zasądzenie na podstawie art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c., od pozwanego na rzecz powoda kwot: 334 268 złotych oraz 381 245,06 CHF wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem nieważności umowy kredytu nr (...) z dnia 27 marca 2008 roku, powstałej na skutek abuzywności postanowień umownych. Strona powodowa wniosła również o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powód w uzasadnieniu pozwu wskazał, że zawarta z pozwanym umowa kredytu przewidywała, że jego kwota zostanie wypłacona w złotych polskich, jednak jej rozmiar określono poprzez wskazanie ilości franków szwajcarskich, stanowiących jej równowartość. W ocenie powoda zawarta umowa jest umową kredytu w walucie polskiej, bowiem taka została mu wypłacona, natomiast kurs CHF wykorzystywany jest wyłącznie do waloryzacji. Powód zarzucił, że umowa nie zawiera żadnych postanowień, które ograniczałyby swobodę banku w wyznaczaniu kursu CHF publikowanego w tabeli. W konsekwencji umowa pozostawia bankowi swobodę zarówno do określenia kwoty kredytu, jak i wysokości raty. Brak jednoznacznego i obiektywnego wskazania w umowie kwoty kredytu która ma zostać wypłacona kredytobiorcy, uzasadnia wniosek o nieważności przedmiotowej umowy ze względu na brak określenia jej wszystkich niezbędnych elementów konstrukcyjnych (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 prawa bankowego). Zdaniem powoda, niezależnie od powyższego, postanowienia umowne pozwalające bankowi na dowolne wyznaczanie kursu waluty obcej, według którego określana jest wysokość świadczenia banku lub konsumenta są niedozwolonymi postanowieniami umownymi w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. i jako takie są bezskuteczne wobec konsumenta ex tunc i ex lege. Bezskuteczność postanowienia § 2 ust 2 umowy kredytu oznacza, że niemożliwe jest określenie kwoty kredytu, którą pozwany bank zobowiązał się udostępnić powodowi. Ścisłe oznaczenie kwoty jest natomiast niezbędnym elementem umowy kredytowej (art. 69 ust. 1 i 2 pkt. 2 prawa bankowego) wobec czego umowa kredytu nie spełnia wymogów ustawowych, z zatem jest nieważna w myśl art. 58 § 1 k.c. Wszelkie zapłacone przez powoda na rzecz banku na podstawie nieważnej umowy kredytu kwoty są nienależnymi świadczenia podlegającymi zwrotowi na podstawie art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. ( pozew k. 4-31).

W odpowiedzi na pozew z dnia 10 kwietnia 2017 roku (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Z ostrożności procesowej, na wypadek uwzględnienia roszczenia powoda, pozwany zgłosił zarzut potrącenia kwot dochodzonych przez powoda z kwotą udostępnionego powodowi kredytu tj. kwotą 757 650 CHF do wysokości kwoty niższej, zastrzegając ponadto prawo dochodzenia od powoda różnicy pomiędzy kwotą udostępnionego kredytu, a kwotami roszczeń powoda.

Pozwany wskazał, iż powód błędnie opisuje łączącą go z pozwanym umowę jako umowę kredytu w złotych, jedynie indeksowanego do CHF. Twierdzenia o złotowym charakterze kredytu są zupełnie gołosłowne i sprzeczne z treścią umowy oraz zamiarem stron. Błędne w ocenie banku są twierdzenia powoda jakoby umowa kredytu była sprzeczna z art. 69 prawa bankowego oraz nieważna. Pozwany zaznaczył, że powód jest znanym i wykwalifikowanym specjalistą w zakresie inwestycji nieruchomościami, który z rozmysłem zaciągnął kredyt we frankach, będąc świadomym zarówno ryzyka wahań kursowych, jak i korzyści płynących z niskiego oprocentowania kredytu stawką LIBOR CHF 3M. Klauzule dotyczące sprzedaży i kupna waluty w razie rozliczeń dokonywanych przez strony nie w walucie kredytu, ale w złotych, nie mogą być uznane za niedozwolone albowiem powód od zawarcia umowy miał możliwość wyboru waluty spłaty i wpłaty kredytu, a więc mógł z wyprzedzeniem porównać kurs waluty stosowany przez bank z kursem waluty dostępnym na rynku. Strona pozwana wskazała również, że nawet uznanie klauzul dotyczących kursu przeliczenia PLN na CHF za niedozwolone nie mogłoby prowadzić do „uzłotowienia” kredytu. W takim przypadku kredyt pozostałby kredytem we frankach pozwalającym na spłaty w CHF ( odpowiedź na pozew k. 128-163).

Powód w replice na odpowiedź na pozew z dnia 5 maja 2017 roku podtrzymał stanowisko strony powodowej zaprezentowane w pozwie ( replika na odpowiedź na pozew k. 331-367).

Pozwany w piśmie procesowym z dnia 2 czerwca 2017 roku stanowiącym odpowiedź na replikę powoda podtrzymał wnioski, twierdzenia i zarzuty podniesione w odpowiedzi na pozew ( pismo procesowe k. 370-385).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

P. K. w dacie ubiegania się o udzielenie kredytu w (...) Banku miał wyższe wykształcenie. Powód jest absolwentem (...), Wydziału (...), na kierunku zarządzanie i marketing (specjalizacja finanse przedsiębiorstw). Ponadto ukończył podyplomowe studia (...) w (...). P. K. posiada wieloletnie doświadczenie w branży nieruchomościowej. W latach 2010-2015 był dyrektorem zarządzającym i członkiem zarządu spółek (...) oraz (...). Ponadto zasiadał i zasiada w radach nadzorczych wielu spółek i instytucji finansowych ((...), (...)) ( dowód: wniosek k. 248-250, raport kredytowy k. 258-259, wydruk z profilu internetowego P. K. na portalu (...) k. 290-293, przesłuchanie powoda protokół k. 455-455v – 00:02:21-00:05:08).

Powód zdecydował się na zaciągnięcie kredytu na refinansowanie posiadanych zobowiązań finansowych, dlatego też skontaktował się z pośrednikiem z biura (...). P. K. przedstawiono kilka ofert, w tym ofertę kredytu w złotówkach, spośród których ten wybrał ofertę kredytu denominowanego CHF w (...) Bank. Pomimo, iż powód posiadał zdolność kredytową, aby zaciągnąć zobowiązanie kredytowe w żądanej wysokości w złotówkach, nie chciał zawierać umowy o kredyt, którego walutą był polski złoty z uwagi na wyższą, niż w przypadku kredytu w CHF, ratę kredytu. Wcześniej powód zawierał umowy kredytu w walutach obcych w tym we franku szwajcarskim ( dowód: przesłuchanie powoda protokół k. 455-455v – 00:02:21-00:05:08).

W dniu 27 lutego 2008 roku P. K. złożył do (...) Bank wniosek o udzielenie kredytu na okres 30 lat w wysokości 1 650 000 zł w walucie CHF, na refinansowanie kredytów mieszkaniowych zaciągniętych w Banku (...), oprocentowanego zmienną stopą procentową, który to kredyt zabezpieczony miał zostać hipoteką na nieruchomościach stanowiących własność powoda, położonych w W. przy ul. (...) o nr (...), cesją praw z polisy ubezpieczeniowej od ognia i innych zdarzeń losowych oraz ubezpieczeniem kredytu. W dacie wnioskowania o udzielenie kredytu powód posiadał pięć kredytów na kwotę ponad (...) złotych ( dowód: wniosek k. 248-250, raport kredytowy k. 258-259, przesłuchanie powoda protokół k. 455-455v – 00:02:21-00:05:08).

Składając w dniu 27 lutego 2008 roku wniosek kredytowy powód pisemnie oświadczył, że: po zapoznaniu się z przedstawionymi przez bank warunkami udzielania kredytu mieszkaniowego zarówno w złotych, jak i w walucie CHF, symulacjami wysokości płaconych rat zarówno w złotych, jak i w walucie obcej, jest świadomy ryzyka kursowego związanego z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej mogącego mieć wpływ na wysokość płaconej przez niego raty kredytu w okresie kredytowania i decyduje się na zaciągnięcie kredytu w walucie CHF. Ponadto w kolejnym oświadczeniu P. K. oświadczył, że został poinformowany przez bank o ryzyku związanym z oprocentowaniem kredytu mieszkaniowego zmienną stopą procentową oraz był świadomy ponoszenia tego ryzyka w przypadku zaciągnięcia kredytu oprocentowanego zmienną stopą procentową. ( dowód: oświadczenie k. 252,253, przesłuchanie powoda protokół k. 455-455v – 00:02:21-00:05:08).

P. K. zawarł w dniu 27 marca 2008 roku z (...) Bank (...) Spółką Akcyjną w W. umowę kredytu denominowanego nr (...) na mocy której bank udzielił kredytobiorcy kredytu w wysokości 757 650 CHF na spłatę zobowiązań finansowych w innym banku oraz dowolny cel.

Jako ostateczny termin wypłaty kredytu/transz strony wskazały 27 czerwca 2008 roku. W umowie w pkt. 14 wskazano pięć numerów rachunków bankowych (cztery w Banku (...) S.A.) w celu wypłaty kwoty kredytu, w pkt 15 numer rachunku w celu obciążania rachunku kolejnymi ratami spłaty kredytu, w pkt. 16 numer rachunku w celu spłaty rat kredytu i zadłużenia przeterminowanego, w pkt. 17 umowy wskazano numer wewnętrznego rachunku bankowego służącego do wcześniej spłaty kredytu. W punkcie 19 umowy wskazano łączny koszt udzielenia kredytu w PLN oraz kurs CHF 2,2874 zł.

Zgodnie w warunkami umowy (§ 2 pkt 2) kwota kredytu będzie wypłacona kredytobiorcy jednorazowo lub w transzach zgodnie z zapisami pkt 2 tabeli oraz harmonogramem wypłat stanowiącym załącznik nr 1 do umowy, po spełnieniu warunków do wypłaty kredytu/transz kredytu, na podstawie dyspozycji kredytobiorcy. Zmiana harmonogramu wypłat w okresie określonym w pkt 2 tabeli w zakresie terminu wypłaty kredytu/transz kredytu oraz ich wysokości następuje za zgodą banku na podstawie jednostronnej dyspozycji kredytobiorcy i nie wymaga zawarcia aneksu do umowy. Wypłata kredytu/transzy kredytu następuje w terminie wskazanym w zleceniu wypłaty, o ile zlecenie wypłaty wraz z dokumentami potwierdzającymi spełnienie warunków wypłaty kredytu/transzy kredytu zostanie złożone na 2 dni robocze, a w przypadku konieczności dokonania przez bank kontroli inwestycji na 7 dni roboczych, przed planową datą uruchomienia kredytu/transzy kredytu. Kwota kredytu będzie wypłacona kredytobiorcy w złotych. Do przeliczenia kwoty kredytu na złote bank zastosuje kurs kupna CHF opublikowany w tabeli Kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A., obowiązujący w banku w dniu wypłaty kwoty kredytu lub jego transzy. Za zgodą banku kredyt może zostać wypłacony również w CHF lub innej walucie. Jeżeli kredytobiorca nie dotrzyma warunków udzielenia kredytu lub utraci zdolność kredytową wówczas bank może wypowiedzieć umowę lub obniżyć kwotę przyznanego kredytu, jeżeli nie został on wypłacony w całości.

Stosownie do postanowień § 6 ust. 1 warunków umowy spłata kredytu następować będzie poprzez obciążanie rachunku bankowego kredytobiorcy kwotą w złotych stanowiącą równowartość bieżącej raty w CHF, zadłużenia przeterminowanego i innych należności obliczonych przy zastosowaniu kursu sprzedaży CHF opublikowanego w tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Banku (...) S.A. obowiązujący w banku na dwa dni robocze przed terminem każdej spłaty kwoty kredytu. Kredytobiorca zobowiązuje się zapewnić wpływ środków pieniężnych na rachunek bankowy kredytobiorcy w wysokości pokrywającej należność banku najpóźniej w dniu poprzedzającym dzień ich płatności. Jeżeli bank prowadzący rachunek bankowy odmówi obciążania tego rachunku wówczas bank ma prawo do ponawiania obciążeń rachunku bankowego kwotą bieżącej raty powiększoną o zadłużenie przeterminowanie oraz inne należności aż do momentu spłaty wszystkich należności banku. Za zgodą banku kredytobiorca może dokonywać spłat kredytu także w CHF lub innej walucie ( dowód: umowa kredytu k. 42-52).

W dniu 27 marca 2008 roku P. K. złożył zlecenie wypłaty kredytu nr(...) na cztery rachunki prowadzone w Banku (...) S.A., wskazując jako walutę przelewu PLN oraz kwoty 771 500 zł, 114 400 zł, 370 000 zł oraz 359 000 zł tytułem spłat kredytów ( dowód: zlecenie wypłaty kredytu k. 278).

Kwota kredytu została wypłacona powodowi zgodnie z jego zleceniem w złotych polskich na wskazane przez niego rachunki bankowe prowadzone w PLN ( niekwestionowane).

P. K. raty kredytu początkowo spłacał w złotych polskich, natomiast po zmianie przepisów w walucie kredytu ( dowód: przesłuchanie powoda protokół k. 455-455v – 00:02:21-00:05:08).

W dniu 14 stycznia 2009 roku P. K. zawarł z (...) Bank (...) Spółką Akcyjną w W. aneks nr (...) do umowy kredytu nr (...). W aneksie kredytobiorca oświadczył, że w dniu 27 marca 2008 roku na podstawie umowy kredytu nr (...) został mu udzielony przez bank kredyt w wysokości 757 650 CHF, przeznaczony w innym banku oraz dowolny cel. Na dzień 14 stycznia 2009 roku kwota należności głównej, stanowiąca zadłużenie kredytobiorcy z tytułu umowy kredytu wynosiła 749 101,77 CHF. Na mocy postanowień aneksu, na wniosek kredytobiorcy, powrócono do pierwotnego terminu spłaty kredytu tak, że ostateczny termin spłaty kredytu został ustalony na 4 maja 2038 roku wraz ze zmniejszeniem wysokości raty równej ( dowód: aneks k. 53).

W dniu 9 sierpnia 2011 roku P. K. zawarł z (...) Bank (...) Spółką Akcyjną w W. aneks nr (...) do umowy kredytu nr (...). W aneksie kredytobiorca oświadczył, że w dniu 27 marca 2008 roku na podstawie umowy kredytu nr (...) został mu udzielony przez bank kredyt w wysokości 757 650 CHF. Na mocy aneksu zmianie uległy postanowienia umowy kredytu: pkt 15 umowy, pkt 17 umowy, § 6 ust. 1 warunków umowy, pkt 12 tabeli. Z dniem wejścia w życie § 6 ust. 1 warunków umowy, brzmiał on następująco: „Spłata kredytu następować będzie poprzez obciążanie rachunku bankowego kredytobiorcy kwotą bieżącej raty kredytu zadłużenia przeterminowanego i innych należności banku w walucie kredytu. Jeżeli rachunek bankowy kredytobiorcy prowadzony jest w złotych, to w przypadku kredytu w walucie należności banku, wyrażone w walucie kredytu, bank pobiera poprzez obciążenie rachunku bankowego kredytobiorcy kwotą w złotych, stanowiącą równowartość kwoty w złotych obliczonych przy zastosowaniu kursu sprzedaży CHF opublikowanego w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A.” obowiązującego w banku na dwa dni robocze przed terminem każdej spłaty kwoty kredytu. Kredytobiorca zobowiązuje się zapewniać wpływ środków pieniężnych na rachunek bankowy kredytobiorcy w wysokości pokrywającej należności banku najpóźniej w dniu poprzedzającym dzień ich płatności, jeżeli bank prowadzący rachunek bankowy odmówi obciążenia tego rachunku, wówczas bank ma prawo do ponawiania obciążeń rachunku bankowego, kwotą bieżącej raty powiększoną o zadłużenie przeterminowanie oraz inne należności banku aż do momentu spłaty wszystkich należności banku. Kredytobiorca może dokonywać spłaty kredytu w walucie kredytu, taka spłata może następować wyłącznie w formie bezgotówkowej. Za zgodą banku kredytobiorca może dokonywać spłat kredytu także w inny sposób, w tym może dokonać spłaty również w innej walucie obcej. Jeżeli spłata kredytu nastąpi w innej walucie niż waluta kredytu, wówczas kwota ta zostanie przeliczona najpierw na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie na CHF po kursie sprzedaży przy zastosowaniu kursów opublikowanych w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Banku (...) S.A.” ( dowód: aneks nr (...) k. 54-55).

P. K. w dniu 10 sierpnia 2011 roku wniósł o zmianę rachunku bankowego, z którego realizowane są spłaty rat kredytu mieszkaniowego(...)z rachunku prowadzonego w PLN na rachunek prowadzony w walucie CHF ( dowód: wniosek k. 288).

W dniu 2 listopada 2011 roku P. K. zawarł z (...) Bank (...) Spółką Akcyjną w W. aneks nr (...) do umowy kredytu nr (...). W aneksie kredytobiorca oświadczył, że w dniu 27 marca 2008 roku na podstawie umowy kredytu nr (...) został mu udzielony przez bank kredyt w wysokości 757 650 CHF, przeznaczony w innym banku oraz dowolny cel. Na mocy postanowień aneksu, na wniosek kredytobiorcy, powrócono do pierwotnego terminu. Ostateczna data spłaty kredytu została ustalona na 4 maja 2038 roku ( dowód: aneks nr (...) k. 56).

W dniu 27 listopada 2014 roku P. K. zawarł z (...) Bank (...) Spółką Akcyjną w W. aneks nr (...) do umowy kredytu nr (...). W aneksie kredytobiorca oświadczył, że w dniu 27 marca 2008 roku na podstawie umowy kredytu nr (...) został mu udzielony przez bank kredyt w wysokości 757 650 CHF. Na mocy aneksu zmianie uległy postanowienia umowy kredytu: pkt 10 umowy oraz pkt 11 umowy ( dowód: aneks nr (...) k. 57).

(...) Bank (...) S.A. w piśmie z dnia 19 grudnia 2016 roku poinformował P. K., iż na dzień zawarcia umowy kredytowej kwota podlegająca ubezpieczeniu niskiego wkładu własnego z tytułu umowy kredytowej nr (...) wynosiła 148 957,66 CHF. Koszt ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w kwocie 5 660,39 CHF za okres 5 lat została potrącona z kwoty kredytu w chwili wypłaty. Okres ubezpieczenia rozpoczęty został w dniu 31 marca 2008 roku i trwał do dnia 28 lutego 2013 roku ( dowód: pismo k. 65).

(...) Bank (...) S.A. w piśmie z dnia 21 grudnia 2016 roku poinformował P. K., iż z tytułu spłat dokonanych w okresie od 31 marca 2008 roku do 13 grudnia 2016 roku kwota 61 834,59 CHF (176 643,60 zł) zaliczona została na poczet spłaty odsetek umownych, kwota 1,61 CHF (4,94 zł) została zaliczona na poczet spłaty odsetek karnych zaś kwota 416 078,49 CHF (1 408 719,19 zł) została zaliczona na poczet spłaty kapitału ( dowód: pismo k. 66).

Pozwany bank tworzy tabele kursów obcych walut dla klientów indywidulanych i biznesowych oraz dla kredytów hipotecznych. Tabele aktualizowane były około 9:00. Osoba odpowiedzialna za tabele monitorowała rynek finansowy wyciągając średnią z notowań, tworzyła średni kurs i dodawała spread banku. Kurs ustalany był w oparciu o dane podawane przez agencje (...) oraz (...). Z kursów podawanych przez wymienione agencje korzysta również NBP ustalając własny kurs walut ( dowód: zeznania J. U. protokół k. 419-420v – 00:02:31-00:19:57).

(...) Bank w celu udzielenia kredytu w walucie obcej środki na ten cel pozyskiwał z depozytów albo pożyczek z rynku międzybankowego ( dowód: zeznania A. P. protokół k. 420v-422v – 00:19:57-01:02:07).

Bank po ukazaniu się w lipcu 2009 roku Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego umożliwił klientom spłatę kredytu w walucie obcej. Kredytobiorców poinformowano o możliwości zmiany rachunku do spłaty na rachunek walutowy ( dowód: zeznania A. P. protokół k. 420v-422v – 00:19:57-01:02:07).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów, w tym kopii umów kredytu, kopii oświadczeń powoda, dokumentów wewnętrznych pozwanego, a także na podstawie zeznań świadków J. U. i A. P. oraz dowodu z przesłuchania powoda.

Sąd w całości dał wiarę przedłożonym dokumentom, bowiem żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności, a Sąd nie miał podstaw do kwestionowania ich wiarygodności, bądź zawartej w nich treści z urzędu.

Zeznania świadków Sąd uznał za wiarygodne w zakresie przytoczonym w stanie faktycznym, albowiem w sposób spójny i wiarygodny przedstawili oni posiadaną przez siebie wiedzę w zakresie procesu ustalania kursów walut, pozyskiwania przez bank waluty obcej w celu udzielenia kredytów walutowych oraz umożliwienia spłaty kredytów w ich walucie.

W ocenie Sądu wiarę należało dać również zeznaniom P. K. w zakresie wskazanym w stanie faktycznym, albowiem pozostawały one w zgodzie z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda w zakresie, w jakim ten utrzymywał, iż zawarł umowę kredytu złotowego, jak również, że dopiero po zawarciu umowy kredytowej powód powziął wiadomość, iż są to kredyty denominowane we frankach szwajcarskich. Zarówno treść umów, aneksów, składanych pisemnie oświadczeń, jak i późniejsze depozycje powoda nakazują wątpić w podnoszone przez niego zarzuty. Zebrany materiał dowodowy oceniony także pod kątem doświadczenia zawodowego powoda i jego wykształcenia, wskazuje, iż w chwili zawierania umów kredytowych z pozwanym bankiem działał on z pełnym rozeznaniem, posiadał pełną świadomość różnicy pomiędzy kredytem złotowym, a oferowanym kredytem denominowanym do waluty obcej, a w oparciu o otrzymane dane dokonał własnej analizy opłacalności każdego z produktów finansowych i zgodnie z tym dokonał wyboru kredytu denominowanego we franku szwajcarskim.

Sąd oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości i finansów, na okoliczność mechanizmu stosowanego przez pozwanego do ustalania kursów wymiany walut obcych ustalanych w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...) Bank (...) S.A.” w czasie uruchomienia kredytu powoda. W ocenie Sądu przeprowadzenie powyższego dowodu jest zbędne, albowiem zadaniem biegłego jest naświetlenie wyjaśnianych okoliczności z punktu widzenia wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu zebranego w toku procesu i udostępnionego mu materiału sprawy. Przeprowadzenie dowodu nie wniosłoby istotnych faktów do sprawy, a przyczyniłoby się jedynie do niepotrzebnego przedłużenia postępowania w sprawie. Ponadto okoliczności na jakie miałby zostać dopuszczony dowód z opinii biegłego zostały ustalone na podstawie zeznań świadków. Niezależnie od powyższego zbędne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z przyczyn, dla których powództwo zostało oddalone, a które wskazane zostały w dalszej części uzasadnienia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie i podlegało oddaleniu w całości.

Zasadą jest, że każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie do art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości.

Przepis ten – w myśl art. 410 § 1 k.c. – stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2).

Zaznaczyć również należy, że przewidziana w prawie polskim sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia umownego nie stoi w opozycji do instytucji nieważności czynności prawnej sprzecznej z ustawą lub zasadami współżycia społecznego, o której mowa w art. 58 § 1 i 2 k.c.. Niezwiązanie konsumenta niedozwolonym postanowieniem umownym nie oznacza jeszcze nieważności czynności prawnej.

Umowa kredytu bankowego jest umową nazwaną uregulowaną w art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej: prawo bankowe).

Zgodnie z treścią art. 69 ust. 1 przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

Jak stanowi ust. 2 przytoczonego przepisu umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1) strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

W art. 69 ust 2 prawa bankowego wskazano zatem, jakie niezbędne postanowienia powinny być zawsze ujawnione w tej umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowią essentialia negotii umowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy w art. 69 ust 1 prawa bankowego, zgodnie z którym –„bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu”. Oznacza to, że bank zobowiązuje się do wydania określonej sumy pieniężnej, a kredytobiorca do zwrotu wykorzystanej sumy kredytu i zapłacenia odsetek kapitałowych.

Z treści dołączonej do akt sprawy umowy kredytowej wynika, iż pozwany udzielił P. K. kredytu w kwocie 757 650 CHF, przy czym to na wniosek powoda kwota kredytu została wypłacona w złotówkach. Zacytowane wyżej w stanie faktycznym, a kwestionowane przez powoda postanowienia umów wskazują jednoznacznie, iż umowa zawarta przez strony jest umową kredytu denominowanego, przewidzianą w art. 69 prawa bankowego. Rozkład wzajemnych obowiązków stron zastrzeżony w umowie jest typowy dla umowy kredytowej i odpowiada wprost jej definicji – bank oddał powodowi do dyspozycji kwotę wyrażoną w CHF, przy czym jej wysokość w dniu uruchomienia kredytu została przeliczona i wypłacona w PLN według kursu kupna waluty obcej, zaś powód jest obowiązany zwrócić kapitał kredytu i zapłacić odsetki. Brak jest zatem jakichkolwiek podstaw, by kwestionować dopuszczalność tego rodzaju konstrukcji prawnej. W szczególności nie można twierdzić, że taka umowa jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe. Taki pogląd – o dopuszczalności umowy kredytu denominowanego w walucie obcej w oparciu o art. 353 k.c. i 69 Prawa bankowego – wyrażony został przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 stycznia 2016 roku ( I CSK 1049/14, Opubl: Biuletyn SN rok 2016, Nr 5), a Sąd orzekający w niniejszej sprawie w całości go podziela.

Nieuprawnione jest twierdzenie powoda jakoby zawarł on umowę kredytu w złotych polskich lub o umowę taką wnioskował. Jak wynika z wniosku i umowy powód od samego początku zamierzał zawrzeć i zawarł umowę we frankach szwajcarskich. Określona zatem została w sposób prawidłowy jego wysokość, jak również koszty kredytu. Ponadto zdaniem Sądu Okręgowego nawet uzgodnienie przez strony, że kredyt zostanie wypłacony w innej walucie niż waluta kredytu nie pozostaje w sprzeczności z naturą zobowiązania, którego źródłem jest umowa kredytu, nie narusza również prawa, ani zasad współżycia społecznego. Jeżeli strony uzgodniły, że bank zobowiązał się do oddania do dyspozycji kredytobiorcy oznaczonej sumy w CHF oraz, że wypłata kwoty kredytu i jego rozliczenie nastąpi w innej walucie niż waluta kredytu, to kredyt niewątpliwie mógł zostać wypłacony i rozliczony w innej walucie niż waluta kredytu i nie oznacza to sprzeczności z naturą zobowiązania lub zasadami współżycia społecznego.

Przechodząc do oceny spełnienia przesłanek warunkujących wystąpienie bezpodstawnego wzbogacenia wskutek spełnienia świadczenia nienależnego poprzedzić musi badanie spornych postanowień pod kątem tego, czy wypełniły one znamiona przewidziane w art. 385 1 § 1 k.c. (tzw. kontrola incydentalna).

Problematykę abuzywności postanowień umownych reguluje przepis art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione z indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. § 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. § 3 definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.

W sprawie niniejszej sporne postanowienia objęte są umową kredytu, której treść w pierwszej kolejności ustalona została w oparciu o preferencje konsumenta zgłoszone we wniosku o udzielenie kredytu. Ostatecznie sama treść umowy nie była indywidualnie uzgadniana, co do końcowego słownego brzmienia, lecz na kształt ostatecznie przyjętego wariantu tej umowy i w ogóle decyzję o jej zawarciu decydujący wpływ miał powód, o czym jeszcze w dalszej części uzasadnienia.

W ocenie Sądu dla rozstrzygnięcia sprawy nie mają decydującego znaczenia uprzednio wydane orzeczenia sądowe w innych sprawach, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. W szczególności nie można uprościć badania sprawy poprzez odwołanie się do prejudycjalnego waloru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Tym samym konieczna jest całościowa kontrola, polegająca na badaniu wszystkich przesłanek abuzywności. Jest to sytuacja właściwa z punktu widzenia przepisów procedury cywilnej, gdyż pozwala w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób wszechstronny i niezredukowany zrekonstruować wszystkie istotne dla przedmiotowego indywidualnego stosunku prawnego okoliczności.

Zakres zastosowania przytoczonej regulacji art. 385 1 k.c. sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy wobec tego zbadać umowę wiążącą strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek.

Bezspornie stosunek prawny wynikający z przedmiotowej umowy kredytu stawia powoda w roli konsumenta, pozwanego zaś w roli przedsiębiorcy, natomiast kwestionowane przez powoda klauzule zawarte w umowie kredytu, w ocenie Sądu nie regulują głównych świadczeń stron. Zauważyć jednak należy, że w judykaturze istnieje spór co do przyjęcia, czy klauzule denominacyjne regulują świadczenie główne, czy też nie. W przypadku uznania, że w przedmiotowej sprawie klauzule denominacyjne określałaby świadczenie główne, Sąd pozbawiony byłby możliwości badania jej abuzywności.

Zwrócić należy uwagę na realia zawierania umów w sprawach takich jak niniejsza, polegające na tym, że z jednej strony bank posiada pewną paletę instrumentów finansowych do wyboru i uzgodnienia, zaś z drugiej strony konsument zgłasza pod adresem banku swoje konkretne potrzeby (najpierw w drodze ustnej, a po dopasowaniu konkretnego instrumentu do jego potrzeb – w drodze wniosku o udzielenie kredytu). W okolicznościach niniejszej sprawy powód chciał zaciągnąć u pozwanego kredyt na opłacenie już zaciągniętych w innych instytucjach bankowych zobowiązań finansowych, a które byłyby atrakcyjnie oprocentowane. W rezultacie zgłoszone potrzeby pożyczkowe wywołują ze strony banku przedstawienie oferty, która mogłaby tego rodzaju potrzebom sprostać. Ostatecznie klient nie pretenduje nawet do ingerencji w treść postanowień, albowiem otrzymuje satysfakcjonujące z punktu widzenia jego potrzeb warunki umowne, co z resztą miało miejsce w przedmiotowej sprawie. Powód zdecydował się na zaciągnięcie kredytu we franku szwajcarskim z uwagi na atrakcyjność raty, która była znacznie niższa aniżeli w przypadku kredytu złotowego. Niewątpliwie powód nie wywierał wpływu na konkretne brzmienie postanowień końcowej umowy, to jednak zważyć należy, że kształt zaproponowanych warunków umownych był ściśle zdeterminowany potrzebami powoda świadomie przez niego zgłaszanymi. Sąd podkreśla jednak, że wskazana okoliczność nie obala wprawdzie przesłanki nieuzgodnienia indywidualnego postanowień warunków umów z konsumentem, ale nie pozostaje bez wpływu na ocenę zaistnienia dalszych przesłanek, o których mowa w przepisie art. 385 1 k.p.c. (rażącego naruszenia interesu konsumenta i sprzeczności dobrymi obyczajami).

Zgodnie z art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Pozwany bank nie zaoferował dowodu, który uwierzytelniłby okoliczność, że powód miał wpływ na treść kwestionowanych postanowień objętych warunkami umowy.

Natomiast w odniesieniu do przesłanek sprzeczności postanowień z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta Sąd przychyla się do stanowiska strony pozwanej, że powód nie wykazał zajścia tychże przesłanek w niniejszym postępowaniu co do żadnej ze spornych klauzul.

Odnosząc się do kwestionowanych przez powoda postanowień umownych nie sposób uznać, że są one rażąco naruszającymi interesy konsumenta postanowieniami umownymi, sprzecznymi z dobrymi obyczajami.

O rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić wtedy, gdy dochodzi do istotnej i nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku sygn. akt I CK 832/04).

W ocenie sądu zastosowane w umowach postanowienia denominacyjne nie są niedozwolonymi postanowieniami umownymi w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c. Abuzywność klauzul denominacyjnych wywodzona była przez powoda z faktu, że miernikiem denominacji był kurs waluty CHF ustalany w sposób dowolny i jednostronny przez bank.

Zarzut dowolności postępowania banku w zakresie sposobu kształtowania kursu walut zawartych w tabelach kursowych w dużej mierze nie ma mocy. Oczywiście umowy kredytu denominowanego z istoty swojej są takiego rodzaju, że kredytobiorca jako strona umowy pozostaje bez wpływu na parametry aktualnego probierza wysokości należnej raty. Lecz nie oznacza to ipso facto, że przedsiębiorca (bank) wpływa na ten probierz w sposób dowolny.

Wskazać należy, że tabele kursowe banku stanowiące punkt odniesienia dla denominacji są realizacją obowiązku banku wynikającego z art. 111 ust. 1 pkt 3 prawa bankowego z dnia 29 sierpnia 1997 roku, zgodnie z którym bank jest obowiązany ogłaszać w miejscu wykonywania czynności, w sposób ogólnie dostępny stosowane kursy walutowe. Co istotne, tabela kursowa banku obowiązuje go nie tylko na potrzeby waloryzacji kredytów indeksowanych w walucie obcej, lecz także w zakresie pozostałych czynności bankowych zależnych od kursu walutowego, czy związanych z obrotem walutą. Tym samym bank zmuszony jest do dostosowania się do czynników umożliwiających konkurencję na tym tle w stosunku do pozostałych podmiotów rynku finansowego i odzwierciedlać realne tendencje rynkowe. Do tych czynników należą bieżące notowania kursów wymiany walut na rynku międzybankowym, podaż i popyt na waluty na rynku krajowym i inne. Oznacza to, że kryteria, które ostatecznie decydują o kursie ogłoszonym w tabeli, nie pozostają li tylko w gestii banku, natomiast twierdzenie strony powodowej, że zapis umowny odsyłający do omawianych mierników denominacji daje pole dla nieakceptowalnej dowolności banku w kształtowaniu obowiązków konsumenta, jest nieuprawnione.

Przy ocenie treści postanowień umownych pod kątem ich ewentualnej abuzywności należy mieć na względzie reguły ogólne wykładni, którym podlegały oświadczenia woli stron w chwili zawierania umowy. Zgodnie z art. 65 § 1 k.c. oświadczenie woli należy tak tłumaczyć jak wymagają tego ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia oraz ustalone zwyczaje. W umowach z kolei należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na dosłownym jej brzmieniu (§ 2). W tym kontekście należy badać wyprowadzenie niejako poza umowę miernika wartości świadczeń, poprzez odwołanie się do wartości rynkowej waluty CHF, na którą to wartość w ostatecznie żadna ze stron umowy nie miała realnego wpływu, a co prowadziło do destabilizacji wartości świadczeń umownych. Przy czym destabilizacja ta wiązała się zarówno z największym atutem kredytów walutowych (niskie oprocentowanie kredytu), jak i z ostatecznie dużym i nieuniknionym ryzykiem ekonomicznym. O tym ryzyku powód był informowany, co znajduje odzwierciedlenie zarówno w oświadczeniu dołączonych do akt sprawy, jak i w umowach. Powód w chwili zawierania umowy zdawał sobie sprawę, czym jest ryzyko kursowe, jakie są zalety i wady zaciąganego kredytu, był zaznajomiony z mniej ryzykownymi instrumentami oferowanymi przez bank, a także rozumiał mechanizmy kształtowania raty, co potwierdzają złożone przez niego na etapie ubiegania się o kredyt oświadczenia.

Zgodnie z art. 354 k.c. dłużnik powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w odpowiadający tym zwyczajom. W taki sam sposób powinien współdziałać przy wykonywaniu zobowiązania wierzyciel. Należy wyraźnie stwierdzić, że powód dokonał świadomie wyboru kredytu i jego warunków, które to w chwili zawierania umowy niewątpliwie były dla niego korzystne. Dopiero z perspektywy czasu ocenił, że kredyt nie był dla niego korzystny, jak się tego spodziewał, co było jednak przede wszystkim wynikiem wzrostu kursu, natomiast nie było to wynikiem naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu umowy kredytu. Niewątpliwie ryzyko jest zawsze wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania w efekcie postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje czy też uzasadnione interesy strony. Istotna jest w ocenie Sądu również okoliczność, że pozwany w wykonaniu zaleceń Rekomendacji S (II) Komisji Nadzoru Finansowego przewidział i ogłosił możliwość spłaty rat kapitałowo-odsetkowych bezpośrednio w walucie kredytu. Nie ulega wątpliwości, że powód mógł spłacać raty kredytu bezpośrednio w jego walucie, już od moment zawarcia umowy. Natomiast jak zeznał, dopiero po zmianie przepisów skorzystał z tej możliwości. Wykorzystanie tej sposobności umożliwiłoby powodowi uniknięcie kosztów związanych z różnicami kursowymi, które okazały się dolegliwe zwłaszcza wobec zmian kursowych i wzrostu.

Konkludując, należy wskazać, że Sąd nie stwierdził podstaw dla uznania kwestionowanych klauzul denominacyjnych zwartych w umowie jako niewiążących, a umowy jako nieważnej. Wobec powyższego powództwo podlegało oddaleniu na zasadzie art. 405 k.c. a contrario.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty strony pozwanej złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 10 817 złotych obliczone na podstawie § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku poz. 1804) oraz zwrot kosztów opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych.