Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1948/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 listopada 2018 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny w składzie następującym

Przewodniczący SSR Magdalena Glinkiewicz

Protokolant st. sekr. sąd. Bożena Czajkowska

Po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2018 r. w Toruniu.

sprawy z

U. P.

przeciwko:

(...) S.A. w Ł.

o:

zapłatę

orzeka:

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w Ł. na rzecz powódki U. P. kwotę 2.000 zł (dwa tysiące złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 kwietnia 2017r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.042,70 zł (tysiąc czterdzieści dwa złote siedemdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1948/17

UZASADNIENIE

Powódka U. P. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w Ł. kwoty 2.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, iż była uczestnikiem kolizji drogowej. Z uwagi na dolegliwości bólowe udała się do lekarza a następnie została skierowana do szpitala. Na skutek zdarzenia doznała ogólnych potłuczeń ciała, skręcenia kręgosłupa w odcinku szyjnym oraz stłuczenia kręgosłupa w odcinku piersiowym. Podkreśliła, iż zalecono jej stosowanie kołnierza ortopedycznego. Z uwagi na dolegliwości bólowe zażywała leki przeciwbólowe oraz zmniejszające wzmożone napięcie mięśni szkieletowych, Nadto od 12 do 25 stycznia 2017 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim. Dodała, iż pomimo podjętego leczenia nadal odczuwa skutki wypadku. Podkreśliła, iż nie była w stanie samodzielnie funkcjonować. Odczuwała dolegliwości bólowe i dyskomfort wynikający ze stosowania kołnierza ortopedycznego. Konieczność prowadzenia oszczędnego trybu życia negatywnie rzutował na jej samopoczucie

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym Sąd Rejonowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazał, iż roszczenie powódka jest bezzasadne i nie zasługuje na uwzględnienie. Podkreślił, iż w toku postępowania likwidacyjnego odmówiono powódce wypłaty zadośćuczynienia. Podkreślił, iż w wyniku zdarzenia powódka nie doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu. Powódka nie udowodniła również zgłoszonego roszczenia i nie przedstawiła dowodów mających usprawiedliwiać domaganie się wskazanej kwoty. Pozwany zakwestionował również roszczenie w zakresie odsetek wskazując, iż ewentualne odsetki mogą być przyznane tylko od daty wyrokowania.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 10 stycznia 2017 r. doszło do zdarzenia drogowego z udziałem U. P..

Bezsporne

Następnego dnia po zdarzeniu, z uwagi na nasilające się dolegliwości bólowe, U. P. zgłosiła się do Wojewódzkiego Szpitala (...) w T., gdzie stwierdzono zniesienie lordozy szyjnej. Zalecono stosowanie kołnierza ortopedycznego do 14 dni oraz leków rozluźniających napięcie mięśni i żelu przeciwbólowego. Wystawiono również poszkodowanej zwolnienie lekarskie w dniach 12 – 25 stycznia 2017 r.

Dowód: karta informacyjna pacjenta k. 9

Dnia 14 lutego 2017 r. U. P. odbyła wizytę lekarską w Poradni Chirurgicznej. Stwierdzono wówczas ruchomość odcinka C, brak innych dolegliwości i zakończenie leczenia.

Dowód: historia zdrowia i choroby k. 12-12v

Od 2009 r. U. P. leczyła się ortopedycznie w (...) Przychodni (...) w T. w powodu dolegliwości ze strony kolan

Dowód: historia choroby k. 73

Poszkodowana zgodziła szkodę do (...) S.A. Łodzi. Decyzją z dnia 31 marca 2017 r. ubezpieczyciel odmówił wypłaty zadośćuczynienia zaś decyzją z dnia 3 kwietnia 2017 r. wypłacił odszkodowanie tytułem kosztów leczenia 38,58 zł i utraconych dochodów 260 zł.

Dowód: decyzja k. 18-18v, 19-19v

Na skutek zdarzenia drogowego U. P. doznała skręcenia kręgosłupa szyjnego - wygojone z pełną ruchomością bez zespołu bólowego przy badaniu, stłuczenie kręgosłupa piersiowego - wygojone bez następstw.

Dowód: opinia biegłego k. 65-72

Poszkodowana nie doznała trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Uraz kręgosłupa szyjnego nałożył się na wcześniejsze zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa. W wyniku wypadku doszło do nasilenia dolegliwości bólowych w okresie 1 miesiąca po urazie. Wymagała stosowania kołnierza ortopedycznego. Po 2 tygodniach zwolnienia lekarskiego wróciła do pracy na poprzednim stanowisku. Obecne zaostrzenie dolegliwości bólowych wynikają z wcześniejszych zmian zwyrodnieniowych.

Dowód: opinia biegłego k. 65-72

Od chwili urazu do 25 stycznia 2017 r wymagała pomocy osób trzecich w zakresie czynności dnia codziennego w zakresie utrzymania porządku 1,5 godziny tygodniowo, przygotowywania posiłków 3 godziny tygodniowo, załatwianiu spraw poza domem 1,5 godziny tygodniowo. Obecnie w zakresie czynności dnia codziennego nie wymaga pomocy osób trzecich.

Dowód: opinia biegłego k. 65-72

Po urazie odczuwała dolegliwości bólowe w wysokości 4 pkt w skali (...) 0-10 pkt. Po zastosowaniu kołnierza ortopedycznego, ochrony od pracy i leku rozluźniającego napięcie mięśni dolegliwości stopniowo ustępowały. Obecnie dolegliwości ze stron kręgosłupa szyjnego wynikają ze zmian zwyrodnieniowych.

Dowód: opinia biegłego k. 65-72

Obecny stan zdrowia U. P. jest dobry. Uraz skrętny kręgosłupa szyjnego nałożył się na wcześniejsze zmiany kręgosłupa. Uraz nie spowodował nasilenia zmian zwyrodnieniowych. Proces leczenia skutków i urazu zakończył się sukcesem. Skutki zdrowotne urazu nie ujawnią się w przyszłości.

Dowód: opinia biegłego k. 65-72

Przed zdarzeniem U. P. była osobą aktywna, pracowała. Na skutek doznanego urazu zmuszona była stosować kołnierz ortopedyczny. Nie mogła wykonywać samodzielnie wszystkich czynności dnia codziennego. Pomagali jej wówczas teściowie. Po zwolnieniu lekarskim wróciła do pracy na zajmowanym wcześniej stanowisku

Dowód: zeznania świadka B. P. z 9.05.2018 r. 00:05:38-00:12:53;

zeznania świadka J. P. z 9.05.2018 r. 00:12:53-00:19:40

zeznania powódki U. P. z 9.05.2018 r. 00:19:40- 00:27:35

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych, faktów przyznanych przez stronę pozwaną, dokumentów, których autentyczności i zgodności z prawdą nie kwestionowała żadna ze stron, opinii biegłego , zeznań świadków, przesłuchania powódki oraz akt szkodowych.

Sąd w pełni dał wiarę dowodom w postaci dokumentów zgromadzonych w toku procesu, albowiem były kompletne i jasne, wraz z pozostałymi dowodami tworzyły dokładny stan faktyczny sprawy. Ich prawdziwość nie budziła w ocenie Sądu jakichkolwiek wątpliwości. Co więcej wiarygodność przedłożonych dokumentów nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się w dużej mierze na opinii biegłego z dziedziny ortopedii M. S..

Sąd nie jest związany opinią biegłych i ocenia je na równi z innymi środkami dowodowymi w ramach swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Ocenę opinii biegłych odróżniają jednak szczególne kryteria. Stanowią je: zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłych, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonej w niej wniosków. Przedmiotem opinii nie jest bowiem przedstawienie faktów, lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej (wiadomości specjalnych). Nie podlega ona zatem weryfikacji jak dowód na podstawie kryteriów prawdy i fałszu. Nie chodzi tu bowiem o kwestię wiarygodności lecz o pozytywne lub negatywne uznanie wartości zawartego w opinii i jej uzasadnieniu rozumowania. Sąd ocenia dowód z opinii biegłego nie tylko przez pryzmat jej wniosków końcowych, ale również w oparciu o dokumentację, na podstawie której została wydana.

W przedmiotowej sprawie Sąd uznał za przekonywującą opinię biegłego, ponieważ była ona logiczna i spójna oraz udzielała w wystarczającym stopniu odpowiedzi na pytania ujęte w tezie postanowienia dopuszczającego ten dowód. Nadto opinia wydana została wydane po zbadaniu powódki i zapoznaniu się przez biegłego z historią choroby powódki. Nie można także pominąć tego, że sporządzona została przez osobę posiadającą niepodważalną wiedzę dotyczącą dziedziny objętej zakresem przedmiotowym opinii. Biegły posiadał zatem wystarczającą wiedzę i doświadczenie, by móc w prawidłowy sposób odpowiedzieć na pytania zawarte w tezie dowodowej.

Żadna ze stron nie złożyła zastrzeżeń do opinii biegłego.

W ocenie Sądu nie było więc jakichkolwiek podstaw by opinię biegłego uznać za nierzetelną czy niefachową. Dlatego opinie tę Sąd podzielił.

Zważyć też należy, że ugruntowany jest w orzecznictwie pogląd, według którego Sąd w sprawie do rozstrzygnięcia której wymagane są wiadomości specjalistyczne nie może wydać orzeczenia wbrew wnioskom wypływającym z opinii uznanej przez tenże Sąd za fachową i rzetelną /zob. np. wyrok SN z 26/10/2006 I CSK 166/06 – publ. Lex nr 209297 lub II UK 277/04 OSNP 2006/5-6/97/.

Za wiarygodny Sąd uznał dowód z zeznań świadków B. P., J. P. na okoliczność zakresu szkody, przebiegu leczenia i rehabilitacji powódki, wpływu na jej życie codzienne i rodzinne, potrzebnej pomocy ze strony bliskich osób, stanu psychicznego powódki po zdarzeniu. Ich twierdzenia były jasne spójne i zgodne z wiarygodnym materiałem dowodowym.

Za zgodne z rzeczywistym stanem Sąd uznał również twierdzenia powódki.

W związku z tym, iż pozwany nie kwestionował w zasadzie swej odpowiedzialności odszkodowawczej, na powódce spoczywał jedynie obowiązek wykazania, iż ból oraz cierpienia fizyczne i psychiczne, jakich doznała wskutek wypadku, uzasadniają wypłatę kwoty 2.000 zł z tytułu zadośćuczynienia.

Rzeczą pozwanego było z kolei wykazanie zaistnienia faktów niweczących lub tamujących roszczenie powódki.

W niniejszej sprawie bezsporne było, iż pozwany jest ubezpieczycielem sprawcy wypadku komunikacyjnego. Pozwany nie kwestionował zaistnienia wypadku drogowego, jednakże, jego zdaniem z uwagi na brak trwałego uszczerbku na zdrowiu oraz pełne wyzdrowienie nie ma podstaw do przyznania zadośćuczynienia.

Przechodząc do rozważań prawnych nad ustalonym wyżej stanem faktycznym należy na wstępie zaznaczyć, że jego analiza odbywać się musi z punktu widzenia treści przepisów art. 444 § 1 k.c. i art. 445 § 1 k.c.

Stosownie do treści przepisu art. 445 k.c., w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym, tj. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Wobec opinii biegłego nie może ulegać wątpliwości, że żądanie powoda zasądzenia zadośćuczynienia jest uzasadnione. Zasadniczym problemem jest jednak jego wysokość. Zadośćuczynienie przysługuje bowiem za krzywdę, a więc za szkodę o charakterze niemajątkowym, która nie przedstawia jakiejś wartości ekonomicznej.

Podkreślić w tym miejscu należy, że art. 445 § 1 k.c. nie wskazuje żadnych kryteriów, jakie należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, pozostawiając to do oceny Sądu. Jednakże zarówno doktryna jak i judykatura wypracowały w tym względzie szeroko akceptowane stanowisko, wskazując, iż wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności, a zwłaszcza stopnia i czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych (pobyt w szpitalu, bolesność zabiegów, dokonywane operacje, leczenie sanatoryjne), trwałości skutków czynu niedozwolonego (kalectwo, oszpecenie, bezradność życiową, poczucie nieprzydatności), prognozy na przyszłość (polepszenie lub pogorszenie stanu zdrowia), wieku poszkodowanego (zwykle większą krzywdą jest kalectwo dla osoby młodszej), niemożności wykonywania ulubionego zawodu, uprawiania sportów, pracy twórczej, utratę kontaktów towarzyskich itp. (por. m.in. wyrok SN z dnia 10 czerwca 1999r., II UKN 681/98, OSNP 2000, poz. 626). W judykaturze podkreśla się, że zadośćuczynienie pełni funkcję kompensacyjną, co oznacza, iż ma złagodzić odczuwalność doznanej krzywdy z jednej strony, z drugiej zaś jednak nie może ono być źródłem wzbogacenia (Wyrok SN z dnia 9 lutego 2000r., III CKN 582/98, niepubl.).

Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości.

Z okoliczności niniejszej sprawy, w szczególności z opinii biegłych, wynika, że w konsekwencji kolizji powódka doznała skręcenia kręgosłupa szyjnego - wygojone z pełną ruchomością bez zespołu bólowego przy badaniu oraz stłuczenie kręgosłupa piersiowego -wygojone bez następstw. Nie doznała natomiast trwałego uszczerbku na zdrowiu. Biegły podkreślił, iż przebyte skręcenie kręgosłupa szyjnego nałożyło się na wcześniej istniejące zwyrodnienie kręgosłupa szyjnego. Podkreślił, iż w wyniku urazu doszło do nasilenia dolegliwości bólowych w okresie miesiąca po urazie. Po zdarzeniu powódka odczuwała dolegliwości bólowe w wysokości 4 pkt w skali (...) 0-10 pkt. Po stosowaniu kołnierza ortopedycznego, ochrony od pracy przyjmowania leków dolegliwości te stopniowo ustępowały. Podkreślić należy, iż na skutek zdarzenia drogowego powódka zmuszona była stosować kołnierz ortopedyczny co łączyło się z poczuciem dyskomfortu. Nadto przez okres 2 tygodni przebywała na zwolnieniu lekarskim. Powódka przez ten okres wymagała pomocy osób trzecich przy czynnościach dnia codziennego. Powyższe okoliczności nie pozostały bez wpływu na jej stan psychiczny. Powódka przed zdarzeniem była aktywna i samodzielna zaś po urazie wymagała pomocy ze strony teściów, miała ograniczoną aktywność fizyczną. Niemniej podkreślić należy, iż leczenie bezpośrednich skutków urazów zakończyło się sukcesem po okresie miesiąca. Uraz nałożył się na wcześniejsze zmiany zwyrodnieniowe jednak nie spowodował nasilenia tych zmian. Powódka po zwolnieniu lekarskim wróciła do pracy na zajmowane wcześniej stanowisko.

W takim stanie rzeczy tj. biorąc pod uwagę rozmiar doznanych obrażeń i cierpień, proces leczenia i skutki w chwili obecnej, kwotą zadośćuczynienia adekwatną do rozmiaru poniesionej przez powódkę krzywdy, będzie kwota 2.000 zł. Kwota nie jest wygórowana i w ocenie Sądu powinna w wystarczający sposób złagodzić krzywdę poniesioną przez powódkę.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. W związku z tym, że żądanie zadośćuczynienia ma charakter świadczenia bezterminowego, to staje się wymagalne dopiero z chwilą wezwania do zapłaty konkretnie oznaczonej kwoty z tego tytułu. W przedmiotowej sprawie powódka wezwała pozwanego do zapłaty Decyzją z dnia 31 marca 2017 ubezpieczyciel wypłacił na rzecz powoda część żądanego zadośćuczynienia Od dnia następnego pozostawał więc w opóźnieniu z zapłatą.

O kosztach Sąd orzekł zgodnie z art. 98 k.p.c. z którego wynika zasada odpowiedzialności za wynik procesu. Zgodnie z jej treścią strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W przedmiotowej sprawie na koszty procesu powoda złożyły się: opłata od pozwu 100 zł, wykorzystana zaliczka na biegłego 25,70 zł, opłata od pełnomocnictwa 17,00 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 900,00 zł, łącznie 1.042,70 zł.