Sygn. akt II Ca
Dnia 27 listopada 2018r.
Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Grażyna Kobus
Sędziowie: SO Barbara Nowicka
SO Agnieszka Terpiłowska
Protokolant: Agnieszka Ingram - Ciesielska
po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2018r. w Świdnicy na rozprawie
sprawy z powództwa A. C. (1)
przeciwko W. B.
o zapłatę
na skutek apelacji obu stron
od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy
z dnia 19 marca 2018r. sygn. akt I C 583/17
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że podwyższa zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.191,59 zł do kwoty 6.866,68 (sześć tysięcy osiemset sześćdziesiąt sześć 68/100) zł (pkt. I), koszty procesu zasądzone od powoda na rzecz pozwanego obniża do kwoty 423,80 zł (pkt. III); nakazuje uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Świdnicy powodowi 17,40 zł a pozwanemu 12,60 zł (pkt. IV i V);
II. oddala apelację powoda w pozostałej części i apelację pozwanego w całości;
III. zasądza od pozwanego na rzecz powoda 381,15 zł kosztów postępowania apelacyjnego.
(...)
Sygn. akt II Ca 589/18
Powód A. C. (1)wniósł o wydanie zapłaty w postępowaniu upominawczym i zasądzenie od pozwanego W. B. kwoty 16.510,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż w dniu 18 marca 2015r. strony uzgodniły warunki umowy w zakresie pełnienia przez powoda obowiązków kierownika robót budowlanych w zadaniu „(...)– ulica (...). E. W., D.”. Faktyczny zakres umocowania powoda wykraczał poza funkcję kierownika robót drogowych, obejmując szereg obowiązków administracyjnych. W dniu 14 kwietnia 2015r. strony formalnie podpisały umowę o dzieło. Powód w okresie współpracy powód pobierał jedynie diety w wysokości 25 zł. dziennie rozumiejąc trudna sytuacje powoda. Dnia 20 lipca 2015r. strony zakończyły współpracę powodem było długotrwałe zaniechanie regulowania zobowiązań przez powoda. Powód z tytułu łączącej strony umowy ma wobec pozwanego następujące roszczenia:
1. (...) z tytułu pełnienia obowiązków kierownika budowy ((...) za przepracowanie 10 dni w marcu 2015 r.;(...) zł za 23 dni kwietnia; 2.200 zł za 22 dni maja; (...)za 7 dni czerwca i (...) za 11 dni lipca);
2. 5 262,20 zł z tytułu korzystania z samochodu prywatnego do celów służbowych w okresie trwania budowy;
3. 1604,74 zł z tytułu korzystania z samochodu prywatnego do celów służbowych według ustalonego limitu przejazdów w M.;
4. 600 zł z tytułu sporządzenia dwóch projektów organizacji;
5. 1276,20 zł w związku z niezwróconym przez pozwanego agregatem prądotwórczym.
Łącznie 16.510,14 zł. Pozwany odmówił zapłaty.
Nakazem zapłaty wydanym w dniu 3 lutego 2017r. w postępowaniu upominawczym Sąd pierwszej instancji uwzględnił żądanie.
Pozwany złożył sprzeciw od nakazu zapłaty wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa p[procesowego według norm. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany przyznał, iż strony łączyła umowa zawarta w dniu 14 kwietnia 2015r.. Powód wykonywał umowę w sposób wadliwy i wielokrotnie wzywany był do zmiany sposobu wykonywania, zaś pozwany wyznaczał mu w tym celu terminy by w dniu 11 czerwca 2015r. wypowiedzieć umowę. Powód nie przebywał i nie realizował obowiązków we wszystkie wskazane przez siebie dni. Powód nie rozliczył się również z pobranych przez siebie zaliczek na zakup towaru jak np.. na zakup folii z tytułu fv z dnia 22.05.2015r. Mimo, iż odebrał towar nie dokonał za niego zapłaty, mimo że pobrał od pozwanego środki na ten cel, Wskazane należności zostały zapłacone przez pozwanego w dniu 13.08.2015r. Ponadto powód za wykonanie dzieła otrzymał już od pozwanego wynagrodzenie, czego z wiadomych przyczyn nie przedstawił w pozwie. W odpowiedzi na wezwania pozwany szczegółowo opisał zastrzeżenia jakie regularnie kierowany były do powoda a nadto przedstawił szczegółowe wyliczenie wynagrodzenia jakie powód pobrał już za swoje usługi. Powód wystawił pozwanemu rachunek nr (...) z dnia (...). opiewający na kwotę 6.191,59 zł.. Pozwany potwierdził, iż w trakcie prac agregatu pojawiła się usterka, jednakże została ona fachowo usunięta i mimo tego powód nie dokonał odbioru od pozwanego agregatu. Agregat jest w pełni sprawny, zaś powód agregatu do dziś dnia nie odebrał.
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 marca 2018r. Sąd Rejonowy w Świdnicy
I. zasądził od pozwanego W. B. na rzecz powoda A. C. (1) kwotę 4.191,59 zł (cztery tysiące sto dziewięćdziesiąt jeden złotych pięćdziesiąt dziewięć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 25 sierpnia 2016 roku do dnia zapłaty;
II. w pozostałym zakresie powództwo oddalił;
III. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.202 zł tytułem kosztów procesu;
IV.
nakazał powodowi uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego
w Ś. kwotę 22,50 zł tytułem nieuiszczonych w sprawie wydatków;
V.
nakazał pozwanemu uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Rejonowy
w Ś. kwotę 7,50 zł tytułem nieuiszczonych w sprawie wydatków.
Sąd pierwszej instancji ustalił następujący stan faktyczny:
Powód A. C. (1) i pozwany W. B. - w ramach prowadzonej działalności gospodarczej Firma Handlowo Usługowa (...) W. B. - zawarli umowę o dzieło, potwierdzoną na piśmie w dniu 14 kwietnia 2015 roku. Zgodnie z jej treścią powód zobowiązał się do pełnienia funkcji kierownika robót drogowych w zadaniu realizowanym przez pozwanego na terminie miasta M.. W ramach zobowiązania, powód miał wykonać dwa projekty organizacji ruchu na czas prowadzenia robót w pasie drogowym drogi krajowej (...) oraz w drodze gminnej. Strony umówiły się na wynagrodzenie powodowa w wysokości 100 zł za każdy dzień pracy, dietę w wysokości 25 zł za każdy dzień pobytu w M., nadto do zwrotu kosztów przejazdów własnym samochodem, według obowiązującej stawki za korzystanie z samochodu do celów służbowych - 30 km przejazdy miejscowe za dzień oraz udokumentowane przejazdu poza M. dla załatwienia spraw związanych z realizacją zadania. Zwrot kosztów przejazdu dotyczył także cotygodniowego przyjazdu powoda ze Ś. do M. i z powrotem. Zapłat wynagrodzenia miała następować w cyklach tygodniowych.
Powód w ramach umowy wykonał dwa projekty organizacji ruchu. W tym celu prowadził uzgodnienia z (...) z siedzibą we W. i Komendą Wojewódzką we W.. Dnia 15 kwietnia 2015r. złożył w (...) we W. dokumentację, a 4 maja 2015r. poprawiony projekt tymczasowej organizacji ruchu na czas wymiany nawierzchni chodnika przy ul. (...) w M., wszystko to w ramach wykonywanego zadania.
W dniu 11 maja 2015r. powód złożył w sekretariacie SP w M. pismo o zatwierdzenie projektu tymczasowej organizacji ruchu; dnia 21 maja 2015r. uczestniczył przy zajęciu pasa drogowego.
Powód w okresie od marca do czerwca 2015r. - w ramach wykonywanego dzieła, przebywał z pozwanym i jego pracownikami na terenie miasta M.. Do pracy dojeżdżał swoim autem. W tygodniu wspólnie z innymi pracownikami nocował w hotelu oddalonym od M. o ok. 20 km. Pozwany, miejscowym pracownikom zatrudnionym czasowo, wypłacał wynagrodzenie raz w tygodniu, w piątek lub w sobotę. Pozwany nie zalegał z płatnościami należnymi swoim pracownikom. W trakcie wykonywanych prac doszło do konfliktu pomiędzy powodem a pozwanym, m. in. z uwagi na błędy w pasowaniu elementów granitowych.
Pozwany pod poszczególnymi datami swoje kalendarza, a od 13 maja 2015r. w zeszycie formatu (...), robił odręczne zapiski wskazując imiona (czasami też nazwiska lub pseudonimy) osoby i godzinę. Pod kolejnymi datami kalendarza pozwany odnotował m. in.:
1. 25 marca 2015 roku: A. C. (1) był od wczoraj;
2. 1 kwietnia 2015 roku: A. C. (1)
3. 2 kwietnia 2015 roku : A. C. (1) 500 zł;
4. 7 kwietnia 2015 roku: (...)
5. 8 kwietnia 2015 roku: A. (...) (…) oraz A. C. (1)
6. 14 kwietnia 2015 roku: A. C. (1) od 16.15;
7. 20 kwietnia 2015 roku: A. przyjechał wieczorem;
8. 21 kwietnia 2015 roku: A. normalnie 100 zł;
9. 22 kwietnia 2015 roku: A. 100 zł;
10. 23 kwietnia 2015 roku: A. 100 zł (na paliwo);
11. 25 kwietnia 2015 roku: A. i dalej 770 paliwo;
12. 29 kwietnia 2015 roku: A. wyjazd (…) W. Policji na paliwo (…)
730 zł, 730;
13. 30 kwietnia 2015 roku; A. (...);
14. 4 maja 2015 roku: A. (...).00 (…) A. C. (3);
15. 5 maja 2015 roku: A. C. (3) 16,30;
16. 6 maja 2015 roku; A. (...).00 (…). C. ma hum… i wyjazd
do Z. ok. 13,30;
17. 7 maja 2015 roku; A. (...).00 (…) oraz A. nieobecny;
18. 8 maja 2015 roku: A. 200 zł;
19. 11 maja 2015 roku: A. 300 zł 6.30-18.00;
20. 12 maja 2015 roku: C. wyjazd do Ż.;
21. 13 maja 2015 roku; C. 7.00;
Dalej w zeszycie formatu (...)pozwany zapisał:
22. 13 maja 2015 roku: C. 7.00 242 zł (paliwo) ;
23. 14 maja 2015 roku: 24 C. wyjazd o 11 do W. 195 zł;
24. 15 maja 2015 roku: C. rano 6.00 pojechał do Ż. w pracy
nieobecny;
25. 16 maja 2015 roku: (...)(…) A. (...);
26. 19 maja 2015 roku: A. C. (3) (wyjazd do W.) 200 zł;
27. 20 maja 2015 roku: (...).00 200 zł, J. 7.00 1.000 zł; A. (...).00
2.000 zł z dopiskiem zaliczki na materiały itp.
28. 21 maja 2015 roku: C. 7.00 pojechał do W. ok. 11.00
wrócił 17.00;
29. 22 maja 2015 roku: A. C. (3). 6.00;
30. 25 maja 2015 roku: C. pojechał po krawężniki nie pojawił się!;
31. 26 maja 2015 roku: C. pojechał z krawężnikami ok 15.00
udawał, że coś robi;
32. 27 maja 2015 roku: C. 7.00-18 125 zł; (…) C. (...) (...) M.,(...) R. i A. (...)
33. 29 maja 2015 roku: A. C. (3). 7.00 100 zł;
34. 30 maja 2015 roku: C. 7.00 100 zł;
35. 1 czerwca 2015 roku: C. samochód;
36. 2 czerwca 2015 roku: A. C. (3). 100 zł;
37. 3 czerwca 2015 roku: A. (...)-16 100 zł;
38. 5 czerwca 2015 roku: A. C. (3) 8.30 200 zł;
39. 8 czerwca 2015 roku: C. 9.00-18.00;
40. 9 czerwca 2015 roku: C. 7.00-14.00 100 zł;
41. 10 czerwca 2015 roku: C. pojechał do Ż.;
42. 11 czerwca 2015 roku: C. był od rana 100 zł;
43. 12 czerwca 2015 roku: C. do domu ok 9.00
W trakcie prowadzonych powód odbierał także w imieniu pozwanego materiały budowlane (np. krawężniki). W dniu 20 maja 2015r. pozwany przekazał powodowi kwotę 2.000 zł celem zakupienia W firmie (...) Sp. z o.o. z siedzibą we W. taśmy do prawidłowego oznakowania prac drogowych. Pozwany nie rozliczył się z tych pieniędzy, natomiast fakturę za zakupioną taśmę opłacił pozwany.
Pozwany pożyczył od powoda agregat prądotwórczy firmy (...), który był wykorzystywany podczas budowy, kiedy to został uszkodzony. Pozwany zlecił naprawę urządzenia firmie (...) w Ś.. Pozwany próbował zwrócić powodowi działający agregat, jednakże ten odmówił jego przyjęcia, nie sprawdzając stanu technicznego.
Pismem z dnia 15 lutego 2016r. powód wezwał poznanego do zapłaty kwoty 9.203,01 zł umówionego wynagrodzenia wynikającego z umowy o dzieło oraz zwrotu agregatu prądotwórczego. W tym samym dniu powód wystawił rachunek do umowy o dzieło z 15 lutego 2016 roku na kwotę 6.161,59 zł brutto. W kolejnym piśmie z dnia 24 lutego 2016r. powód zwrócił się do pozwanego o polubowne rozwiązanie problemu płatności. W odpowiedzi pozwany uznał wezwanie za bezzasadne i odwołał się do swoich zapisków, z których miało wynikać, że wypłacił pozwanemu 5.892 zł.
W tak ustalonym stanie faktycznych Sąd pierwszej instancji w części uwzględnił powództwo
Sąd pierwszej instancji wskazał, iż stan faktyczny został ustalony na podstawie okoliczności bezspornych i dowodów z dokumentów zaoferowanych przez obie strony, w tym: umowy o dzieło z dnia 14 kwietnia 2015 roku i wystawionego do niej rachunku z dnia 15 lutego 2016 roku, dokumentacji zgromadzonej w celu realizacji inwestycji „(...) i faktury VAT z 22 maja 2016 roku z potwierdzeniem płatności – których prawdziwości i rzetelności żadna z nich nie zaprzeczyła. Za częściowo przydatne do rozstrzygnięcia sprawy uznano zeznania świadków A. K., K. K., M. B., J. K. i N. R. - którzy potwierdzali współpracę stron w ramach ww. projektu, niemniej żadna z tych osób nie miała konkretnej wiedzy o wzajemnych rozliczeniach stron procesu. Pracownicy pozwanego i osoby współpracujące z nim przyznawały, że powód otrzymywał okresowo wynagrodzenie, niemniej nigdy przy tym nie byli obecni i nie widzieli jakie kwoty faktycznie zostały powodowi wypłacone. Natomiast zeznania świadka E. C. – żony powoda - okazały się nieprzydatne dla poczynienia istotnych ustaleń w sprawie. Jak sama ona przyznała, wiedziała niewiele i to wszystko od męża. Taki pośredni, niejednoznaczny dowód z zeznań osoby pozostającej z powodem w najbliższych relacjach, nie mógł być wzięty pod uwagę w realiach niniejszej sprawy. Z uwagi na zgromadzony materiał, Sąd pierwszej instancji jedynie częściowo dał wiarę przesłuchaniu powoda i pozwanego w zakresie w jakim ich twierdzenia korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym.
W sprawie poza sporem pozostawało, że strony zawarły umowę o dzieło, powód realizowała ją, stworzył dwa projekty organizacji ruchu na czas prowadzenia robót i w celu ich opiniowania, zatwierdzenia wyjeżdżał do W., do (...) i K. (...).
Sporna pozostawała kwestia rozliczenia się stron po wykonaniu przez powoda umowy oraz podstawa żądania 1.276,20 zł z tytułu wartości agregatu prądotwórczego, pożyczonego przez pozwanego od powoda i dotychczas nie zwróconego.
Zgodnie z zapisami złożonej do akt umowy wynika, że za każdy z wykonanych projektów organizacji ruch miał otrzymać po 600 zł (w sumie 1.200 zł). Pozostała część wynagrodzenia była zależna od ilości przepracowanych dni i faktycznie zrealizowanych przejazdów. Tym samym powód w celu wygrania procesu winien wykazać, że wykonał projekty organizacji ruchu a dalej, w jakie konkretnie dni był w M., i ile kilometrów przejechał w celu wykonania dzieła. Dalej powinien wykazać z czego wynika, jak została wyliczona kwota dochodzona z pożyczony pozwanemu agregat. Natomiast pozwany, powinien udowodnić twierdzenie, że zapłacił powodowi całe należne wynagrodzenie.
Przeprowadzone postępowanie dowodowe wskazuje, że tylko okoliczność wykonania projektów pozostawała bezsporna, w tym więc zakresie powód nie musiał udowadniać podstawy swojego roszczenia. Inaczej jednak wygląda kwestia wynagrodzenia ustalonego w punkcie 3 umowy, liczonego po 100 zł za każdy dzień pracy, diety i kosztów przejazdów. W ocenie Sądu pierwszej instancji powód nie udowodnił w jakie dni faktycznie przebywał na budowie. Wykonane na potrzeby procesu zestawienie przejazdów samochodem prywatnym do celów służbowych (…) złożone na k. 49, jest jedynie oświadczeniem powoda i z uwagi na stanowisko pozwanego, nie może być uznane za wystarczające do udowodnienia m.in., że powód faktycznie przepracował 73 dni, a z tytułu dojazdu i korzystania z własnego samochodu przysługuje mu w sumie 6.862,20 zł. Stąd też, jedynie te dni, które sam pozwany potwierdził podczas swojego przesłuchania – odczytane z kalendarza, Sąd mógł uznać za udowodnione i jako takie uwzględnić czy wyliczaniu kwoty należnej powodowi.
Podobnie też pozwany nie zdołał wykazać ile i kiedy wypłacił powodowi wynagrodzenie za wykonanie umowy. W ocenie Sądu pierwszej instancji pozwany, jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, powinien zadbać już na etapie realizowania umowy o stosowne odnotowywanie i kwitowanie przepracowanych dni pracy i wypłaconych zaliczek. Zapiski czynione na tą okoliczność w kalendarzu i zeszycie nie mogły być uznane za wiarygodny albowiem już sama ich analiza ujawnia pewne sprzeczności i niedokładności. Przykładowo w dniu 8 kwietnia 2016r., czy też 4 maja 2016r. pozwany odnotował obecność dwóch mężczyzn o imieniu A. ; pytany na tę okoliczność wskazał, że na budowie był tylko jeden A., po czym w dalszej części przesłuchania, że faktycznie była druga osoba o imieniu A.. Ponadto, zapiski pozwanego nie korespondują w 100 % z treścią jego pisma kierowanego do powoda jeszcze przed procesem, tj. 25 lutego 2016r.
Za wykazany natomiast uznano fakt przekazania przez pozwanego powodowi kwoty 2.000 zł - celem zakupienia foli w firmie (...) Sp. z o.o. we W., oraz rozliczenia tej zaliczki na poczet wynagrodzenia powoda. Co do zasady powód tej okoliczności nie kwestionował, natomiast pozwany konsekwentnie przypominał ją podczas całego procesu. W trakcie przesłuchania pamiętał w jakim celu, kiedy i dlaczego wypłacił powodowi takie pieniądze, natomiast pozwany wskazał jedynie, że – nie pamiętam ile otrzymałem pieniędzy na zakup folii, nie pamiętam czy rozliczyłem się z pieniędzy na zakup folii. Natomiast na pewno nie zabrałem tych pieniędzy. Powyższe, także w kontekście opłaconej przez pozwanego faktury za wyżej opisaną folię (k. (...) i zeznań świadka N. R. (k. (...)), musiało zostać uznane za udowodnione.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił zatem Sądowi pierwszej instancji na ustalenie, że powód faktycznie pracował dla pozwanego i należało mu się z tego tytułu wynagrodzenie, co najmniej 1.200 zł oraz za dni obecności, które przyznał sam pozwany podczas przesłuchania; (w sumie 38 dni po 100 zł). Dalej, skoro powód był obecny w M. należał mu się także zwrot kosztów dojazdu za te dni (113 km w jedną stronę). Pozwany natomiast w czasie obowiązywania umowy wypłacał powodowi jakieś zaliczki, w tym 2.000 zł na zakup folii. Ponadto ustalono, że na dzień 15 lutego 2016r. powód dochodził od pozwanego z tytułu realizowanej umowy kwoty 6.191,59 zł. W tym celu wystawił stosowny rachunek. W ocenie Sądu dokument ten należało uznać jako miarodajny do wyliczenia należnego powodowi roszczenia. Został on bowiem stworzony przez samego powoda, jeszcze przed procesem, w czasie kiedy strony postępowania nie były oficjalnie skonfliktowane. Wyliczona w nim kwota 6.191,59 zł jest niższą niż ta wyliczona na podstawie ustalonych w sprawie okoliczności. Można zatem domniemywać, że powód - zajmujący się zawodowo wykonywaniem usług dla innych wykonawców – wystawiając ten rachunek wyliczył należne mu wynagrodzenie i rozliczył wcześniejsze zaliczki, za wyjątkiem tej opiewającej na kwotę 2.000 zł. Tu jeszcze raz należy odwołać się do samego przesłuchania powoda, który nie potrafił określić czy i w jaki sposób ją rozliczał, starając się naprowadzać, że najprawdopodobniej została ona wydatkowana na inne cele, (…)Nie pamiętam czy rozliczyłem się z pieniędzy na zakup folii. Natomiast na pewno nie zabrałem tych pieniędzy. Nie pamiętam jednak na co je rozliczyłem. Cały czas powstawały koszty na budowie np. naprawa samochodu pozwanego.
Mając na uwadze powyższe w celu wyliczenia należnego powodowi wynagrodzenia, od kwoty wynikającej z jego rachunku, tj. 6.191,59 zł Sąd pierwszej instancji odjął zaliczkę wypłaconą przez pozwanego 2.000 zł, co dało 4 191,59 zł zasądzone w punkcie I wyroku, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wytoczenia powództwa. W punkcie II oddalono powództwo ponad kwotę 4.191,59 zł wraz z odsetkami.
O kosztach procesu Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. i art. 98 § 3 k.p.c. Stanowisko powoda zostało uwzględnione w 25 %, przy czym Sąd miał tu na uwadze fakt, że powód domagał się zasądzenia na swoją rzecz kwoty 16.510,14 zł, zaś jego stanowisko ostało się co do kwoty 4.191,59 zł. Powód poniósł przy tym koszty procesu w łącznej wysokości 5.643 zł, obejmujące opłatę sądową od pozwu w wysokości 826 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 4.800 zł (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – Dz. U. Nr 1804 z 2015 r., wg stanu do 26 października 2016 roku) oraz koszty opłaty skarbowej uiszczonej od złożonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Należne 25 % z 5.643 zł to 1.410,75 zł.
Pozwany poniósł natomiast koszty zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej liczonej na podstawie jak wyżej – w sumie 4.817 zł, z czego 75 % to 3.612,75 zł.
Uwzględniając stosunek, w jakim powód wygrał spór, pozwanemu przysługuje kwota 2.202 zł (3.612,75 – 1.410,75).
W punkcie IV i V rozstrzygnięto o wydatkach – kosztach dojazdu świadka na rozprawę, tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Świdnicy (art. art. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 90, poz. 594).
Apelacje od wyroku złożył powód zaskarżając wyrok w pkt. II co do oddalenia powództwa w zakresie kwoty 4.860 zł oraz co do pkt III, zaskarżonemu wyrokowi zarzucając:
1. naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na rozstrzygnięcie, a mianowicie art. 233 k.p.c. poprzez niezgodną z zasadami doświadczenia życiowego ocenę zgromadzonego materiału dowodowego i przyjęcie, że kwota w wezwaniu obejmowała także kwoty kosztów dojazdów, gdy tymczasem obejmowała ona jedynie wypłacone wynagrodzenie, a tym samym przy ustaleniu, że powód przez 39 dni dojeżdżał do pracy w M., niewątpliwe należne jest mu dalsze wynagrodzenie za dojazdy;
2. naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na rozstrzygnięcie, a mianowicie art. 233 k.p.c. poprzez sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym i zasadami doświadczenia życiowego przyjęcie, że powód pobrał i nie zwrócił lub nie rozliczył kwoty 2.000 zł, gdy tymczasem pozwany nie domagał się jej zwrotu przed procesem ( w tym w piśmie z 25.02.2016r.), twierdzenia o jej pobraniu i nierozliczeniu nie znajdują potwierdzenia w innym materiale dowodowym;
3. naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na rozstrzygnięcie, a mianowicie art. 233 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku powoda o zwrócenie się przez Sąd do Burmistrza Miasta M. w M. o dokumentację inwestycji „(...)– ulica (...). E. W., (...)” mimo, że organ ten nawet nie odpowiedział na pisemne zapytania powoda o przedmiotową dokumentację, zaś z przepisów wynika, że powód jako że nie był strona procesu budowlanego nie ma do nich wglądu i nie może ich przedłożyć Sądowi, zaś dokumenty te pozwoliłyby mu na wykazanie swoich racji w zaskarżonej części.
Mając powyższe na uwadze powód wniósł o:
1. zmianę wyroku w zaskarżonej części i zasadzenie od pozwanego na rzecz powoda łącznej kwoty 9.051,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 4.191,509 zł od dnia 25 sierpnia 2016r. zaś od pozostałej kwoty od dnia złożenia pozwu;
2. zasadzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Apelację od wyroku złożył również pozwany zaskarżając wyrok co do pkt I, III, V, zaskarżonemu wyrokowi zarzucając naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, w tym:
1. art. 233 § 1 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu dla oceny stanowiska pozwanego w przedmiocie uregulowania całości należności powoda, dowodów w postaci odręcznych zapisków W. B. zawartych na kartach kalendarza oraz w zeszycie formatu (...)– potwierdzających fakt regularnych płatności wynagrodzenia A. C. (1), uzyskiwania przez powoda należności na paliwo i inne – co w konsekwencji prowadzi do konstatacji, iż należność dochodzona pozwem jest niezasadna albowiem została zapłacona zgodnie z umową;
2. art. 231 k.p.c. poprzez błędne uznanie faktu nie zapłacenia przez pozwanego powodowi innej niż 2.000 zł tytułem zaliczki, mimo istnienia ku temu dostatecznej podstawy w zebranym materiale dowodowym w postaci dowodów z dokumentów tj. zapisków W. B. zawartych na kartach kalendarza i zeszycie formatu (...)
3. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny materiału dowodowego z pominięciem istotnej części w postaci zeznań świadków A. K., K. K., J. K. i N. R. – odnoszących się do wskazania, iż praktyką pozwanego było wypłacanie pracownikom wynagrodzenia raz w tygodniu na podstawie zapisków W. B. zawartych na kartach kalendarza oraz zeszycie formatu (...), które to zapiski nigdy nie były kwestionowane ani co do czasu pracy ani co do wysokości wypłacanych wynagrodzeń, a nadto pozwany nigdy żadnemu z pracowników nie zalegał z zapłatą wynagrodzenia;
4. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny materiału dowodowego z pominięciem jego istotnej części w postaci zeznań świadków A. K., K. K., J. K. i N. R. – odnoszących się do wskazania, iż powód nigdy nie skarżył się na jakiekolwiek rzekome opóźnienia w płatnościach pozwanego bądź ich brak – co w konsekwencji prowadzi do konstatacji, iż wbrew swoim zeznaniom regularnie otrzymywał wynagrodzenie;
Mając powyższe na uwadze pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasadzenie kosztów procesu za pierwszą i drugą instancję w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przewidzianych.
Sąd Okręgowy zważył:
Apelacja powoda została uwzględniona w części, natomiast apelacja pozwanego oddalona w całości.
Częściowo zasadne okazały się zarzuty apelacji powoda - naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i w konsekwencji oparcie zaskarżonego orzeczenia na ustaleniach faktycznych poczynionych błędne przez Sąd pierwszej instancji, co do zasady w zakresie rozliczenia stron na podstawie rachunku wystawionego przez powoda, bez szczegółowego rozliczenia składników wynagrodzenia należnego na podstawie umowy stron oraz w zakresie uwzględnienia w rozliczeniu zaliczki w kwocie 2.000 zł. Sąd Okręgowy odmiennie ocenił materiał dowodowy zgromadzony w sprawie w powyższych zakresach.
Zasadnie Sąd pierwszej instancji wskazał, iż rozstrzygnięcie w sprawie uzależnione pozostawało w istocie od oceny jakie okoliczności w sprawie strony zdołały wykazać lub które z okoliczności można było uznać za bezsporne, lub przyznane przez strony.
Sposób w jaki strony dokumentowały wykonanie umowy determinował rozstrzygnięcie w sprawie. Wynagrodzenie powoda oraz koszty dojazdu uwzględnione zostały w oparciu o przyznane przez pozwanego okoliczności - co do szczegółowych dat pobytu powoda na budowie. Nie zostało bowiem wykazane by powód wynagrodzenie i koszty dojazdu otrzymał ani by otrzymał sporna zaliczkę.
Jak można przypuszczać po treści apelacji, powód podnosił różne okoliczności, które w jego ocenie, miały wpływ na wysokość dochodzonego apelacją dalszego roszczenia w kwocie 4.860 zł. Sąd Okręgowy przyjął, iż zakresy zaskarżone apelacją mają składać się na rozliczenie umowy przy uwzględnieniu braku zapłaty kwoty 2.000 zł (zaliczka na materiały), kwot po 100 zł za każdy dzień pobytu powoda na budowie, kwoty 2.831,44 zł tytułem dojazdów z miejsca zamieszkania powoda (sądząc po ilości wskazanych kilometrów), kwoty 1.050 zł tytułem kosztów wyjazdów w celu załatwienia różnych spraw i zwrot „przynajmniej części” wartości agregatu (dochodzona pozwem kwota 1.276,20 zł). Sąd Okręgowy zatem rozliczył ponownie wszystkie koszty stosownie do żądania pozwu z ograniczeniem do zakresu przedmiotowego i kwoty zaskarżenia.
Błędne pozostaje założenie jakie czyni Sąd pierwszej instancji co do podstaw rozliczenia umowy stron. Powód rzeczywiście wystawił rachunek na kwotę 6.191,59 zł (k: 111). Nie wynika z rachunku by stanowił całościowe rozliczenie umowy stron. Rachunek jak i faktura Vat stanowi dowód w oparciu, o który Sąd może ustalać treść stosunku prawnego łączącego strony. Stanowią jednak jedynie zaczątek dowodu w zakresie streści wiążącego strony stosunku prawnego i są oceniany wraz z innymi dowodami w sprawie. Obowiązek podatkowy, dla którego celów sporządzane są te dokumenty, nie przesądza o treści stosunku cywilnoprawnego łączącego strony. Dokumenty te mogą oczywiście wywoływać w sferze stosunku cywilnoprawnych różne skutki (np. wezwania do zapłaty, pokwitowania). Nie można jednak w oparciu o treść wystawionego rachunku w oderwaniu i wbrew innym dowodom ustalać zakresu wykonania umowy a zatem zakresu i rozmiarów wierzytelności powoda ( por. wyrok SN z dnia 26 marca 2015r., V CSK 312/14,.Lex). Czynność wystawienia rachunku nie stanowi ani oświadczenia woli, ani wiedzy w stosunku do drugiej strony stosunku prawnego, z którego wynikające świadczenia rachunek dokumentuje. Za ustalony zatem można uznać jedynie fakt, iż powód w tym zakresie domagał się zapłaty od pozwanego określonej kwoty, co nie wyczerpuje roszczeń powoda z umowy. Z tych względów rozliczenie stron dokonane przez Sąd pierwszej instancji zostało uznane za błędne, opiera się bowiem na założeniu, iż wynagrodzenie powoda z umowy to kwota wynikająca z rachunku – 6.191,59 zł.
Umowa stron przewidywała wynagrodzenie powoda w wysokości 100 zł za każdy dzień pracy (pkt. 3 umowy). Powód przedstawiał w tym zakresie własne zestawienie z którego miały wynikać jego obecności na budowie - pozwany zaprzeczył by zestawienie to obejmowało rzeczywiste dane. Pozwany zeznając na rozprawie w dniu 7 marca 2018r. przyznał, iż powód był na budowie w marcu – (...), w kwietniu (...), w maju(...), w czerwcu (...) łącznie -(...) dni. Przyznane w tym zakresie okoliczności stanowiły podstawę rozliczenia. Powód nie sprostał bowiem obowiązkowi wykazania, iż przebywał na budowie w inne dni niż uwzględnione przez pozwanego. A to na powodzie ciążył obowiązek wykazania powyższej okoliczności (art. 6 k.c.). Stosownie do umowy powód powinien zatem otrzymać za każdy dzień pracy wynagrodzenie w łącznej kwocie 4.000 zł.
Powodowi zgodnie z umową przysługiwały „koszty przejazdów własnym samochodem wg obowiązującej stawki za korzystanie z samochodu do celów służbowych 30/km przejazdy miejscowe za dzień, udokumentowane przejazdy poza M. dla załatwienia spaw związanych z realizacją zadania i zwrot kosztów przejazdów cotygodniowego przejazdu ze Ś. do M. i powrotu” (pkt 3 umowy).
W apelacji kwestionowany był brak rozliczenia kosztów dojazdów do M. z miejsca zamieszkania. Należy jednak zaznaczyć, iż w umowie przewidziano cotygodniowy przejazd ze Ś. do M. i z powrotem. Odnosząc uznane dni pracy powoda w M. – należało przyjąć, iż nie każdy przejazd zgodnie z umową powinien zostać zwrócony – a jedynie 12 cotygodniowych wyjazdów i powrotów. Uwzględnione zostały zatem koszty przejazdów za kolejne tygodnie uwzględniając szczegółowe daty: w marcu (...), w kwietniu (...), w maju (...); w czerwcu (...). Odległość jaką pokonywał powód nie była kwestionowana w toku procesu a koszty dojazdu w tym zakresie wynikają z okoliczności przyznanych przez pozwanego (co do obecności powoda). Powodowi należy się zatem w oparciu o zapisy umowy zwrot kosztów przejazdów – jest to dalsza kwota 2.266,68 (12 x 226 km x 0,8358 zł).
Stawka przyjęta w umowie nie budzi wątpliwości poprzez odesłanie do rozliczania kosztów według obowiązującej stawki za korzystanie z pojazdów do celów służbowych czyli poprzez odesłanie do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz.U.2013.167) ww . Stosownie do § 2 pkt 2a w zw. z § 3 pkt 4 cyt. Rozporządzenia zwrot kosztów przysługuje w wysokości stanowiącej iloczyn przejechanych kilometrów przez stawkę za jeden kilometr przebiegu, nie niższą niż określona w przepisach wydanych na podstawie art. 34a ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. 2012.1265 oraz 2013.21). W oparciu o Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz.U.2002.27.271) Sąd Okręgowy przyjął stawkę do rozliczenia w wysokości 0,8358 zł za kilometr.
Apelacja powoda zatem w tym zakresie została uwzględniona w części (żądanie apelacji – kwota 2.831,66 zł) a zaskarżony wyrok zmieniony na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.
Niewątpliwie nie zostało wykazane, by powód zapłacił pozwanemu za wykonane projekty zamiany organizacji ruchu – powód w tym zakresie domagał się w pozwie 600 zł a nie po 600 zł jak by wynikało z umowy i kwotę tę należało uwzględnić w rozliczeniu.
Koszty dojazdów na miejscu nie były podnoszone w apelacji. Rozliczając koszty umowy w całości Sąd okręgowy przyjął, iż i tak nie było podstaw do weryfikacji tych kosztów w braku szczegółowych danych, w jakim zakresie ryczałt ten należałoby odnieść do pobytów powoda, noclegów na miejscu w kontekście jego wyjazdów i powrotów do miejsca zamieszkania.
W zakresie kosztów podróży „dla załatwiania spraw:” należy zaznaczyć, iż umowa przewiduje udokumentowane przejazdy poza M.. Trudno ocenić, w jaki sposób należało udokumentować te wyjazdy. Nie wynika to z umowy. Jednakże w tym zakresie żadnej dokumentacji powód nie sporządzał, poza tym, że był kilkukrotnie poza M. trudno przyjąć, iż samo przyznanie tych faktów przez pozwanego pozostaje wystarczające. Brak jest podstaw do zweryfikowania skąd pozwany dojeżdżał do tych miejsc i w jakiej wysokości rzeczywiście należałoby przyjąć koszty dojazdu. I w tym zakresie nic nie wniosła dokumentacja budowy – poza dalszym ustaleniem udziału powoda w określonych czynnościach bez wskazania przez powoda żądania w tym zakresie, uzasadnionego choćby faktycznie, poprzez podanie jakie odległości pokonywał. Należy zaznaczyć, iż dokumentacja, o którą wnosił powód została dołączona do akt i został z niej przeprowadzony dowód na rozprawie w dniu 7 marca 2018r. Zarzuty apelacji w tym zakresie pozostają zupełnie niezrozumiałe. Należy zaznaczyć, iż wniosek dowodowy sformułowany przez powoda nie zmierzał do wykazania kosztów dojazdów powoda w związku z określonymi czynnościami. W piśmie datowanym na 21 kwietnia 2017r. 9k: (...) powód wnosił o przeprowadzenie dowodów z dokumentów budowy uzyskanych od inwestora na okoliczność oceny współpracy z powodem, informacji czy w zakresie tej współpracy inwestor dostrzegał jakiekolwiek wadliwości obciążające powoda i ogólnie na okoliczność przebiegu procesu budowlanego. Wniosek ten pozostawał bezużyteczny na potrzeby wykazania kosztów dojazdu w związku z określonymi czynnościami wykonywanymi przez powoda.
Bezpodstawnie Sąd pierwszej instancji przyjął, iż powód wykazał pobranie przez pozwanego zaliczki w kwocie 2.000 zł na koszty materiałów i się z niej nie rozliczył. Nie ma bowiem podstaw w zgromadzonym materiale dowodowym do przyjęcia za udowodniony taki fakt. Sąd pierwszej instancji przyjmując za udowodniony fakt przekazania zaliczki powodowi powołał się na zeznania świadka N. R.. Faktu takiego jednak nie można oprzeć na powyższych zeznaniach. Świadek zeznał bowiem, iż nie uczestniczył w rozliczeniach stron a jedynie co do zasady wskazał na dokonywanie rozliczeń z pracownikami przez pozwanego. Świadek wskazał, iż wydaje mu się że pozwany dawał pieniądze na zakup znaków drogowych lub ogrodzeń w pasie drogowym. Jak zaznaczył nie wszystko widział. Do sprzeciwu pozwany załączył fakturę Vat nr z dnia 22 maja 2015r. dokumentującą sprzedaż „taśmy w biało czerwone bloki” na kwotę 671,58 zł ((...)). Pozwany wskazał, iż powód pobrał w tym zakresie zaliczkę w kwocie 2.000 zł i się z niej nie rozliczył w związku z tym dnia 13 sierpnia 2015r. pozwany za fakturę zapłacił. Trudno w tym kontekście ocenić zeznania świadka jako jednoznacznie przesądzające o pobraniu zaliczki skoro świadek mówił o zakupie znaków drogowych i o ogrodzeniu w pasie drogowym a do tego nie był pewien wypłaty zaliczki.
Zaliczka jak i wypłaty na rzecz powoda miałyby wynikać jedynie z odręcznych zapisków pozwanego, których wiarygodności zaprzeczył powód. Odnosząc się zatem również do zarzutów apelacji pozwanego należy wskazać, iż pozwany ponosi konsekwencje niewłaściwego prowadzenia dokumentacji budowy w postaci jedynie własnych odręcznych zapisków. Adnotacje w prywatnym zeszycie nie mieszczą się pojęciu dokumentowania kosztów pracy – które należy sporządzać w formie listy płac, którą pracownicy podpisują odbierając zaliczki i wynagrodzenia. Pozwany, celem wykazania przynajmniej pośrednio rozliczenia z pracownikami w kwotach dokumentowanych w zeszycie, dysponował dostępnym środkiem w postaci udokumentowanego odprowadzania zaliczek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Dysponując tymi dokumentami można by ocenić czy zapiski pozwanego odzwierciedlają rzeczywiste rozliczenia z pracownikami. Trudno ocenić również nie znając sposobu rozliczania dochodów w firmie pozwanego jak na potrzeby podatkowe dokumentował koszty uzyskanego przychodu by wywodzić konieczność dokumentowania kosztów uzyskania przychodów. Nie mieści się w pojęciu należytego dokumentowania rozchodów w prowadzonej działalności gospodarczej prowadzenie jedynie prywatnych notatek. Powód zakwestionował by otrzymał kwoty zapisane przez pozwanego jako przekazane. Pozwany w toku procesu wykazał tylko pośrednio zeznaniami świadków, iż w taki sposób były dokumentowane rozliczenia ze świadkami, choć należy zaznaczyć, iż żaden z nich nie weryfikował wpisów im przypisanych. Nie ma również dowodów pozwalających na odniesienie wysokości wynagrodzeń pracowników do tych odnotowanych przez pozwanego. Należało przyjąć, iż pozwany nie wykazał by rzeczywiście zapłacił powodowi jakiekolwiek szczegółowo wskazane kwoty, poza przyznanymi przez powoda należnościami w postaci diet wypłacanych codziennie każdemu z pracujących na budowie. Ocena dowodu w postaci odręcznych notatek pozwanego nie może w świetle okoliczności sprawy prowadzić do dokonania ustaleń faktycznych na ich podstawie.
Apelacja pozwanego oparta w całości na twierdzeniach wynikających z odręcznych notatek pozwanego podlegała oddaleniu w całości na podstawie art. 385 k.p.c.
Sąd Okręgowy przyjął, iż zawarta pomiędzy stronami umowa ma charakter mieszany zarówno umowy o dzieło - w zakresie wykonania projektów organizacji ruchu) i umowy o świadczenie usług nieuregulowana odrębnie - w zakresie pełnienia obowiązków kierownika budowy. W oparciu o treść umowy stron i przepisy art. 735 k.c. i art. 742-743 k.c. w zw. z art. 750 k.c. i art. 627 k.c. uwzględnione zostało żądanie zapłaty wynagrodzenie na rzecz powoda.
Brak jest w sprawie dowodu by uznać, iż korzystanie przez pozwanego z agregatu powoda nastąpiło na innej podstawie niż użyczenie w rozumieniu art. 710 k.c. Strony nie wskazywały na odpłatny charakter umowy ani warunki, na jakich agregat miał być wykorzystany w firmie pozwanego. Biorący rzecz do używania odpowiedzialny pozostaje jedynie za zwykłe koszty jej utrzymania i jest odpowiedzialny za uszkodzenie rzeczy (art. 714 k.c.). Odpowiedzialność biorącego w użyczenie wynikająca z powyższego przepisu odnosi się do sytuacji nieprawidłowego używania rzeczy i w konsekwencji jej przypadkowej utraty lub uszkodzenia. Przepis ten nie wyłącza odpowiedzialności odszkodowawczej opartej na zasadach ogólnych.
Powód zażądał zwrotu przedmiotu umowy użyczenia – należało zatem przyjąć, iż skutecznie wypowiedział umowę użyczenia. Okoliczności tej pozwany nie kwestionował, przyznając, iż zmierzał do wydania przedmiotu użyczenia, bezskutecznie, z uwagi na odmowę jej przyjęcia przez powoda. Wypowiedzenie umowy skutkowało uprawnieniem powoda do żądania zwrotu rzeczy. Pozwany udowodnił, iż oferował powodowi jej wydanie. Powód odmówił przyjęcia rzeczy. Zgodnie z treścią art. 715 k.c. rzecz powinna zostać zwrócona niezwłocznie po ustaniu umowy. Rzecz powinna zostać zwrócona w stanie niepogorszonym, z uwzględnieniem naturalnego zużycia wynikającego z prawidłowego używania (art. 718 k.c.). Użyczający nie może jednak odmówić odebrania rzeczy, nawet jeśli w świetle powyższego przepisu uległa pogorszeniu w sposób powodujący odpowiedzialność biorącego w użyczenie. Samo odebranie rzeczy nie ma wpływu na ewentualne roszczenia odszkodowawcze. Żądanie zatem zwrotu wartości rzeczy pozostaje co najmniej przedwczesne wobec zwłoki wierzyciela.
Ponadto w zakresie zwrotu równowartości użyczonego pozwanemu przez powoda agregatu należało przyjąć również, iż roszczenie nie zostało wykazane. Powód w pozwie dochodził z tego tytułu kwoty 1.276,20 zł wskazując, iż jest to kwota stanowiąca 90 % ceny identycznego nowego agregatu. Na tę okoliczność przedłożył ofertę sprzedaży nowego agregatu (k: 34). Weryfikacja takiego dowodu bez opinii biegłego w zakresie rzeczywistej wartości użyczonego agregatu nie była co do zasady możliwa. Powód nie wykazał by wartość agregatu, który użyczył wynosiła dochodzona kwotę. Ponadto należy wskazać, iż powód przyznał, iż pozwany chciał zwrócić agregat jednakże powód nie przyjął go kwestionując jego stan i przeprowadzoną naprawę. W konsekwencji co do zasady powód nie może domagać się równowartości użyczonej rzeczy.
W tym zakresie apelacja powoda podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
W związku ze zmianą rozstrzygnięcia w sprawie zmianie również uległy koszty procesu przed Sądem pierwszej instancji.informacje o jednostceorzeczenia sądów tezy z piśmiennictwaO kosztach procesu przed Sądem pierwszej instancji orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. stosunkowo rozdzielając obowiązek ich poniesienia na strony procesu. Ostatecznie powód wygrał sprawę w 42 % , poniósł koszty procesu w łącznej kwocie 5.643 zł, w tym koszty opłaty od pozwu 826 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 4.800 zł (na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie – Dz.U.2015.1800 w brzmieniu sprzed zmian wprowadzonych Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dni 3 października 2016r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie – Dz.U. 2016.1668) opłatę skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. - z czego zasadnie 2.370,06 zł.
Pozwany poniósł koszty procesu w kwocie 4.817 zł (na podstawie cyt. wyżej Rozporządzenia) z czego zasadnie 2793,86 zł
Po wzajemnym skompensowaniu zasadnie poniesionych przez strony kosztów procesu zasądzona przez Sąd pierwszej instancji kwota została obniżona do kwoty 423,80 zł.
Postanowieniem z dnia 7 marca 2018r. przyznana została świadkowi J. K. tytułem kosztów dojazdu na rozprawę kwota 30 zł. W związku ze zmianą rozstrzygnięcia obowiązek uiszczenia kosztów sądowych poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa obciąża powoda w kwocie 17,40 zł i pozwanego w kwocie 12,60 zł stąd zmiana pkt IV i V wyroku.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. rozdzielając obowiązek poniesienia kosztów tego postępowania pomiędzy stronami.
Powód poniósł koszty postępowania w łącznej kwocie 693 zł, w tym 243 zł tytułem opłaty sądowej od apelacji, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 450 zł (na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust 1 pkt 1 cyt. Rozporządzenia w brzmieniu obowiązującym) - z czego zasadnie w odniesieniu do opłaty sądowej co do kwoty 133,65 zł (przy założeniu, iż powód wygrał swoją apelację w 55 %).
Pozwany poniósł na skutek wniesienia apelacji przez powoda koszty zastępstwa procesowego w kwocie 450 zł ale pozwany przegrał w całości swoją apelację.
Sąd Okręgowy przyjął, iż w postępowaniu apelacyjnym przyznane powinno zostać jedno wynagrodzenie tytułem zastępstwa procesowego. Przy założeniu, iż powód wygrał w części własną apelację i w całości apelację pozwanego, a pozwany w części przegrał apelacje powoda i w całości własną w zakresie wynagrodzenia Sąd przyjął stosunek procentowy na rzecz powoda w wysokości 77,50% (w odniesieniu do kosztów zastępstwa procesowego). Stosunkowe rozliczenie kosztów zastępstwa procesowego należnych stronom i należna część opłaty od apelacji zasądzona została od pozwanego na rzecz powoda kwota 381,15 zł (450 zł x 77,5% - 450 x 22,5% + 133,65 zł).
(...)
Załącznik Nr 1
do Zarządzenia Nr (...)
Prezesa Sądu Okręgowego w Świdnicy
z dnia 6 grudnia 2013r.
K A R T A K W A L I F I K A C Y J N A O R Z E C Z E N I A
1 Sygnatura akt: II Ca 589/18
2 Wyrok z dnia: 27 listopada 2018r.
3 Hasło tematyczne orzeczenia: umowa o dzieło, zlecenie
(z listy haseł tematycznych opublikowanej na portalu orzeczeń)
4 Podstawa prawna orzeczenia: art. 735 k.c. i art. 742-743 k.c. w zw. z art. 750 k.c. i art. 627 k.c.
5 Publikować na (...): x
6 Nie publikować w (...):
7 Istotność orzeczenia: 2
(w skali od 0 do 5, gdzie 0 znaczy najmniej istotne, 5 najbardziej istotne oraz „brak” (wartość domyślna) w sytuacji, kiedy sędzia nie określi wartości w przypadku orzeczeń już publikowanych)
Sędzia Sprawozdawca
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .