Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 749/18 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 grudnia 2018 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Sylwia Piasecka

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Joanna Mucha

po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2018 roku w Człuchowie

na rozprawie

sprawy

z powództwa (...) S.A. z siedzibą w B.

przeciwko B. D. (1)

o zapłatę

1.  uchyla nakaz zapłaty Sądu Rejonowego w Chojnicach z dnia 13 grudnia 2017 roku, sygn. akt I Nc (...) w części dotyczącej kwoty 2.612,46 złotych (słownie: dwa tysiące sześćset dwanaście złotych i czterdzieści sześć groszy) z odsetkami umownymi za opóźnienie w wysokości dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 11 listopada 2017 roku do dnia zapłaty i w tym zakresie oddala powództwo, a ponadto uchyla nakaz zapłaty w części orzekającej o kosztach procesu i wzajemnie znosi koszty procesu,

2.  utrzymuje w mocy w pozostałej części nakaz zapłaty Sądu Rejonowego w C. z dnia 13 grudnia 2017 roku, sygn. akt I Nc (...),

3.  nakazuje pobrać od powoda (...) S.A. z siedzibą w B. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Człuchowie kwotę 86,00 złotych (słownie: osiemdziesiąt sześć złotych) tytułem części nieuiszczonej przez pozwanego B. D. (1) opłaty od zarzutów,

4.  przyznaje radcy prawnemu M. S. ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Człuchowie kwotę 349,10 złotych (słownie: trzysta czterdzieści dziewięć złotych i dziesięć groszy) zawierającą 23 % podatku VAT, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu B. D. (1) z urzędu.

Pobrano opłatę kancelaryjną

w kwocie zł – w znakach

opłaty sądowej naklejonych

na wniosku.

Sygn. akt I C 749/18

UZASADNIENIE

Powód – (...) S.A. z siedzibą w B., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, złożył pozew w postępowaniu nakazowym przeciwko B. D. (1) o zapłatę kwoty 4.925,46 złotych wraz z umownymi odsetkami za opóźnienie w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 11 listopada 2017 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że poprzez podpisanie weksla dnia 12 stycznia 2017 roku pozwany zobowiązał się do zapłaty w dniu 10 listopada 2017 roku kwoty wskazanej na wekslu w wysokości 4.925,46 złotych. Dlatego też w dniu 11 października 2017 roku powód wezwał pozwanego do wykupu weksla, jednak do dnia dzisiejszego nie dokonał żadnej wpłaty.

Powód podniósł nadto, że pozwany podpisując własnoręcznie kalendarz spłat, znał doskonale wysokość swojego zobowiązania i termin spłaty.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym w dniu 13 grudnia 2017 roku, w sprawie I Nc (...), Sąd Rejonowy w (...)uwzględnił roszczenie powoda w całości i orzekł o kosztach procesu.

W przepisanym terminie pozwany B. D. (1) wniósł zarzuty od nakazu zapłaty podnosząc zarzut nieważności umowy z uwagi na jej sprzeczność z prawami konsumenta. Przyznał jednocześnie, że faktycznie zawarł przedmiotową umowę i otrzymał określoną kwotę, którą zobowiązał się spłacić wraz z odsetkami. Podkreślił jednak, że po podpisaniu umowy okazało się, że musi spłacić zobowiązanie trzykrotnie wyższe niż to, które zaciągnął, ponieważ pozwany naliczył sobie jakieś ubezpieczenia i dodatkowe koszty. Pozwany przyznał również, że podpisał weksel. Zaznaczył także, że spłacał pożyczkę, na poczet której uiścił kwotę 6.000,00 złotych.

Pozwany złożył również wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych w całości i ustanowienie pełnomocnika z urzędu ze wskazaniem na radcę prawnego R. W..

Postanowieniem z dnia 1 lutego 2018 roku, wydanym w sprawie I Nc (...), Sąd Rejonowy w C. wstrzymał wykonalność nakazu zapłaty z dnia 13 grudnia 2017 roku oraz zwolnił pozwanego w całości od kosztów sądowych i ustanowił dla pozwanego pełnomocnika z urzędu w osobie radcy prawnego.

Postanowieniem z dnia 13 sierpnia 2018 roku, wydanym w sprawie I Co (...), Sąd Okręgowy w S. wyłączył sędziów Sądu Rejonowego w C. oraz asesora Sądu Rejonowego w C. od rozpoznania sprawy I C (...) – na ich żądanie i jednocześnie wyznaczył do rozpoznania sprawy Sąd Rejonowy w Człuchowie.

Sąd ustalił następując stan faktyczny:

W dniu 12 stycznia 2017 roku pozwany B. D. (1) zawarł z powodem (...) S.A. z siedzibą w B. umowę pożyczki gotówkowej nr (...) na łączną kwotę 5.904,00 złotych. Pozwanemu B. D. (1) faktycznie została wypłacona kwota 2.750,00 złotych, którą pozwany zobowiązał się spłacić w 36 miesięcznych ratach, każda w wysokości 164,00 zł.

W związku z udzieleniem pożyczki pożyczkodawca ustalił opłatę przygotowawczą w wysokość 129,00 złotych, rozłożoną na raty i spłacaną wraz z pożyczką oraz wynagrodzenie prowizyjne w wysokości 1.807,00 złotych również rozłożone na raty i spłacane przez pożyczkobiorcę wraz z pożyczką oraz wynagrodzenie z tytułu przyznania na wniosek pożyczkobiorcy ubezpieczenia (...) w wysokość 800,00 złotych, także rozłożone na raty i spłacane przez pożyczkobiorcę wraz z pożyczką.

Na zabezpieczenie zwrotu pożyczki pozwany wystawił powodowi weksel in blanco wraz z deklaracją wekslową osobiście odebraną przez pozwanego B. D. (1).

bezsporne, nadto dowód z innych wniosków dowodowych: umowa pożyczki gotówkowej wraz z harmonogramem spłaty k. 53 - 57, deklaracja wekslowa k. 24, wniosek o udzielenie pożyczki k. 59 - 64.

Pozwany – B. D. (1) na poczet zobowiązania uiścił nieterminowo sześć rat, każda w wysokości 164,00 złotych, czyli łącznie kwotę 984,00 złotych.

dowód z innych wniosków dowodowych: karta klienta k. 66 – 67.

Z uwagi na nierealizowanie postanowień umowy pozwany został wezwany do dobrowolnej zapłaty zaległych rat, których wysokość opiewała na sumę 328,00 złotych, w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania. Pozwany został jednocześnie poinformowany, że w przypadku braku wpłaty umowa pożyczki zostanie wypowiedziana i zobowiązanie zostanie postawione w stan natychmiastowej wymagalności, natomiast prognozowana kwota roszczenia w wypadku wypowiedzenia wynosić będzie 4.921,75 złotych.

Pozwany nie uregulował zobowiązania, w związku z czym powód wypowiedział umowę pożyczki i wezwał pozwanego B. D. (1) do wykupu weksla wystawionego w B. w dniu 12 stycznia 2017 roku w terminie 30 dni. Zobowiązanie pozwanego wynosiło kwotę 4.925,46 złotych i obejmowało kwotę niespłaconej pożyczki w wysokości 4.920,00 złotych oraz umowne odsetki z tytułu braku spłaty rat w terminie za każdy dzień zwłoki w wysokość 5.46 złotych.

Pozwany B. D. (1) nie uregulował zobowiązania.

dowód z innych wniosków dowodowych: kserokopie - ostateczne wezwanie do zapłaty z dnia 25 września 2017 roku wraz z potwierdzeniem nadania korespondencji k. 68 – 74, wypowiedzenie umowy pożyczki z dnia 11 października 2017 roku, weksel k. 4.

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny nie był co do zasady kwestionowany przez strony procesu i został on ustalony na podstawie innych wniosków dowodowych - kserokopii dokumentów zgromadzonych w toku postępowania w postaci umowy pożyczki gotówkowej wraz załącznikami, weksla in blanco, deklaracji wekslowej, wezwania do zapłaty oraz wypowiedzenia umowy pożyczki.

Sąd nie miał wątpliwości co do wiarygodność i autentyczność zgromadzonych dokumentów, tym bardziej, że nie były one kwestionowane przez stronę pozwaną B. D. (1), reprezentowanego przez profesjonalnego pełnomocnika ustanowionego z urzędu, a zatem mogły stanowić podstawą poczynionych ustaleń faktycznych. W szczególności, że pozwany nie kwestionował samego faktu zawarcia z powodem umowy pożyczki.

Bezspornym jest również, że powód dochodził należności z załączonego do pozwu weksla in blanco, wystawionego przez pozwanego B. D. (1) w celu zabezpieczenia roszczenia powoda z umowy pożyczki, który został wypełniony przez powoda i był podstawą wydania nakazu zapłaty.

Niewątpliwym jest, że na skutek złożenia zarzutów od nakazu zapłaty przez pozwanego spór pomiędzy stronami przeniósł się ze stosunku prawa wekslowego na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego, czyli na stosunek podstawowy, a mianowicie umowę pożyczki. Oznacza to, że strony mogą wówczas powoływać się na podstawy faktyczne i prawne wynikające z łączącego je stosunku prawnego, który jest źródłem dochodzonego roszczenia cywilnoprawnego, nawet jeśli okaże się, że roszczenie wekslowe nie istnieje (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 1997 roku, I CKN 48/97 z glosą aprobującą A. Szpunara Przegląd Sądowy 1998 r. nr 4 poz.100 oraz glosa A. Szpunara do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 1994 roku, w sprawie III CZP 75/94, OSP 1995 r. nr 2 poz.33).

Istotnym jest, że w postępowaniu dowodowym z weksla inaczej jest rozłożony ciężar dowodu. W omawianym przypadku zachodzi bowiem swoiste przeniesienie ciężaru dowodu z powoda na pozwanego. Wynika to z faktu, że weksel jedynie zabezpiecza wierzytelność cywilną, dlatego też dłużnikowi przysługują przeciwko roszczeniu wekslowemu te wszystkie zarzuty, jakie mu przysługują przeciwko roszczeniu cywilnemu. Sytuacja dłużnika staje się jednak na skutek wystawienia weksla o tyle trudniejsza, że wydanie wierzycielowi weksla stwarza domniemanie istnienia w chwili wydania weksla wierzytelności w wysokości sumy wekslowej i w ten sposób przerzuca ciężar dowodu przeciwnego na dłużnika, gdy tymczasem w braku weksla dowód istnienia i wysokości wierzytelności obciąża wierzyciela (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 1967 roku, sygn. akt III CZP 19/66, OSNCP 1968, poz. 79). Wystawienie weksla ma bowiem na celu zabezpieczenie wierzytelności, a zobowiązanie cywilne wystawcy istnieje nadal.

Zgodnie natomiast z przyjętą linią orzecznictwa, którą Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela, w sądowej fazie postępowania nakazowego pozwany może bronić się zarzutami wynikającymi ze stosunku "podstawowego", ponosi jednak ciężar dowodu, że roszczenie powoda z tego stosunku w całości albo w części nie istnieje. Bezpodstawność roszczenia cywilnoprawnego pociąga za sobą bezpodstawność roszczenia opartego na wekslu. Stosunek cywilnoprawny zatem rozstrzyga o tym, czy i w jakim zakresie istnieje po stronie dłużnika zobowiązanie wekslowe zaciągnięte wobec wierzyciela w celu zabezpieczenia wierzytelności cywilnoprawnej (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 1972 roku, sygn.. akt III PZP 17/70, OSNCP 1973, poz. 72).

Z powyższego wynika zatem, że w postępowaniu wekslowym to dłużnik, czyli pozwany musi udowodnić nieistnienie wierzytelności i to na nim spoczywa ciężar obalenia domniemania, że skoro wystawiono i wydano weksel, to musiała powstać wierzytelność, którą on zabezpiecza.

W przedmiotowej sprawie źródłem dochodzonego roszczenia cywilnoprawnego jest umowa pożyczki, którą pozwany B. D. (1) zawarł z powodem (...) S.A. z siedziba w B. w dniu 12 stycznia 2017 roku. Pozwany nie kwestionował samego faktu zawarcia umowy, jak również okoliczności związanych z wystawieniem weksla in blanco, w szczególności w zakresie poprawności jego wypełnienia. Zarzucił on natomiast powodowi, że umowa pożyczki, którą podpisał jest sprzeczna z art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim z dnia 12 maja 2011 r. (Dz.U. Nr 126, poz. 715), w szczególności w zakresie dodatkowych kosztów oraz, że powód wypełnił weksel niezgodnie z deklaracją wekslową poprzez niewykazanie roszczenia wekslowego w zakresie istnienia roszczenia ze stosunku podstawowego. Pozwany twierdził bowiem, że na poczet zobowiązania uiścił kwotę ponad 6.000,00 złotych.

Zatem, zgodnie z treścią art. 6 kc, to na pozwanym jako na dłużniku wekslowym spoczywał ciężar wykazania nieistnienia, bądź nieważności zobowiązania wekslowego. Tym bardziej, że w orzecznictwie wskazuje się, iż nie ma podstaw, aby ciężar dowodzenia okoliczności ze stosunku podstawowego uzasadniających uzupełnienie weksla, przerzucać na wierzyciela wekslowego. Co więcej okoliczności takie nie powinny być badane przez sąd z urzędu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2000r., V CKN 136/00, OSNC z 2001r., nr 6, poz. 89; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2008r., IV CSK 238/08, LEX nr 590265; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13 lipca 2005r., I ACa 23/05, LEX nr 175166, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 kwietnia 2008r., V ACa 118/08, LEX nr 447161, Biul.SAKa 2008/3/31).

W ocenie Sądu, pozwany nie wykazał podnoszonych okoliczności w zakresie nieistnienia zobowiązania z uwagi na rzekome uiszczenie przez niego na poczet zobowiązania kwoty 6.000,00 złotych. Pozwany nie zaoferował bowiem w tym zakresie żadnego materiału dowodowego w postaci dowodów wpłat, czy też przelewów. Ponadto na rozprawie w dniu 16 listopada 2018 roku pełnomocnik pozwanego oświadczył, że obawia się, iż kwota uiszczona przez pozwanego może dotyczyć dwóch zobowiązań, które posiada on u powoda (por. wyjaśnienia pełnomocnika pozwanego 00:03:55 k. 133). Natomiast z przedłożonej przez powoda karty klienta – B. D. (2) jednoznacznie wynika, że na poczet niniejszego zobowiązania pozwany uiścił, i to nieterminowo, wyłącznie 6 rat, każda po 164,00 zł, czyli łącznie kwotę 984,00 zł (dowód z innych wniosków dowodowych: karta klienta k. 66).

Jednakże z uwagi na zarzuty pozwanego w zakresie niezgodności postanowień umowy pożyczki z dnia 12 stycznia 2017 roku z treścią art. 36a ustawy o kredycie konsumencki z dnia 12 maja 2011 r. (Dz.U. Nr 126, poz. 715) Sąd zobowiązany był zweryfikować postanowienia umowy w zakresie dodatkowych kosztów, które zdaniem pozwanego zwiększyły znacznie wysokość kwoty do spłaty z tytułu udzielonej pożyczki.

Zgodnie z treścią art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Zatem przy umowie pożyczki głównymi świadczeniami stron są, po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków. Ponadto umowa pożyczki została ukształtowana w kodeksie cywilnym w taki sposób, że może być zarówno umową odpłatną jak i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy powinno być wyraźnie określone w umowie. Co do zasady formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią zaś odsetki, ewentualnie zapłata prowizji. Należy również podkreślić, że umowa pożyczki, sformułowana zgodnie z zasadami uczciwego i rzetelnego obrotu na rynku kapitałowym, powinna jasno określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Dlatego też za niedozwolone klauzule umowne, w świetle art. 385 1 § 1 k.c., należy uznać te postanowienie umowne, które pod postacią opłaty pobieranej formalnie na poczet pokrycia kosztów konkretnych czynności, w rzeczywistości stanowią dla pożyczkodawcy źródło dodatkowego zysku, ukryte przed konsumentem, pozwalającego mu omijać przepisy dotyczące wysokość odsetek maksymalnych oraz niedopuszczalności kary umownej za niespełnienie świadczenia pieniężnego (art. art. 483 § 1 k.c.).

W przedmiotowej sprawie niewątpliwym jest, że całkowita kwota pożyczki, którą strona powodowa, na podstawie umowy pożyczki z dnia 12 stycznia 2017 roku, wypłaciła pozwanemu wynosił sumę 2.750,00 złotych. Natomiast całkowita kwota, którą pozwany był zobowiązany uiścić na poczet niniejszego zobowiązania wynosiła 5.904,00 złotych i obejmowała ona, oprócz sumy 2.750,00 złotych, dodatkowe koszty w postaci opłaty przygotowawczej w wysokości 129,00 złotych, wynagrodzenia prowizyjnego – „prowizja” w wysokości 1.807,00 złotych, wynagrodzenia z tytułu przyznania na wniosek pożyczkobiorcy (...) w wysokości 800,00 złotych oraz odsetki umowne od poszczególnych rat, w łącznej wysokości 418,00 złotych, które zostały rozłożone na raty i miały być spłacane wraz z kapitałem pożyczki.

Bezspornym jest również, że pozwany B. D. (1) zawierając umowę pożyczki działał jako konsument, a zatem ochrona tej grupy uczestników obrotu cywilnego jako słabszej strony stosunków zobowiązaniowych znalazła swoje odzwierciedlenie nie tylko w przepisach ustawowych, ale i w art. 76 Konstytucji RP, zgodnie z którym władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Dlatego też ze względu na konieczność zapewnienia powyższej ochrony konsumenta przed stosowaniem przez silniejszego przedsiębiorcę, profesjonalnie działającego w obrocie, postanowień kształtujących prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i wywierający szkodliwy wpływ na jego interesy, ustawodawca wprowadził szczególne regulacje prawne chroniące konsumenta. Są nimi m. in. przepisy o niedozwolonych postanowieniach umownych.

Dlatego też umowy konsumenckie podlegają ocenie w świetle klauzuli generalnej z art. 385 1 § 1 k.c. z wyłączeniem jedynie jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez oferenta.

Wskazana regulacja prawna nakazuje, aby w ramach sądowej kontroli umów dokonano oceny, czy określone postanowienie umowne zawiera cechy postanowienia niedozwolonego, a mianowicie czy jest ono nieuzgodnione indywidualnie z konsumentem i czy kształtuje jego prawa oraz obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Z przytoczonego sformułowania wynika zatem, że możliwość uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone i potraktowanie go jako niewiążącego konsumenta zależna jest od spełnienia następujących przesłanek:

1) postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie, a więc nie podlegało negocjacjom,

2) ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami,

3) ukształtowane we wskazany sposób prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta,

4) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia.

Przy czym powyższe przesłanki muszą zostać spełnione łącznie, natomiast brak jednej z nich skutkuje, że Sąd nie dokonuje oceny danego postanowienia pod kątem abuzywności.

Z reguły też taka ocena dokonywana jest in concreto, w sporze między konsumentem a przedsiębiorcą, jak w niniejszej sprawie.

W szczególności Sąd zobligowany jest ocenić, czy nie zachodzi „rażące naruszenie interesów konsumenta”, charakteryzujące się nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, czy też nie zachodzi „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego, które wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04).

Obie wskazane bowiem w tym przepisie formuły prawne służą do oceny tego, czy standardowe klauzule zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta.

Stosownie zaś do treści przepisu § 3 art. 385 1 k.c. nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. Jednocześnie stosownie do art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Przy czym nie wystarczy wykazanie, że toczyły się negocjacje co do treści umowy czy nawet danej klauzuli, jeżeli ostatecznie nie uległa ona zmianie w stosunku do przedstawionej przez proponenta propozycji, chyba że przedsiębiorca wykaże, że klauzula została przyjęta w wyniku "rzetelnych i wyrównanych negocjacji". Oznacza to, że zazwyczaj ciężar dowodu będzie spoczywał na przedsiębiorcy udzielającym pożyczki, bo w jego interesie jest wykazanie, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, zatem nie podlega dyspozycji art. 385 1 § 1 k.c.

W ocenie Sądu, strona powodowa nie wykazała, że postanowienia umowy dotyczące opłat w postaci opłaty przygotowawczej, prowizji i wynagrodzenia z tytułu przyznania pożyczkobiorcy (...) były indywidualnie negocjowane z pozwanym. Powód nie przedstawił bowiem żadnych dowodów na okoliczność tego, że indywidualnie uzgadniał z pozwanym warunki umowy pożyczki. Co więcej sporządzenie umowy na papierze firmowym powoda, wskazuje na to, że w odniesieniu do zastrzeżonych w umowie należności za czynności pożyczkodawcy postanowienia umowy nie były z pozwanym jako konsumentem indywidualnie uzgadniane.

W związku z tym należało rozstrzygnąć, czy wszystkie postanowienia umowy były dla pozwanego wiążące. Sąd bowiem może, a nawet powinien dokonać oceny postanowień zawartych umów, a także postanowień samych wzorców umów, co do ich zgodności z prawem. Jest to konieczne tym, bardziej, że pozwany wprost kwestionował zasadność obciążenia go opłatami, które zwiększały prawie trzykrotnie wysokość zobowiązania, zwłaszcza w zakresie ubezpieczenia, które pozwanemu nakazano zapłacić.

W pierwszej kolejności, odnieść należy się do możliwości obciążenia pozwanego opłatą przygotowawczą w wysokości 129,00 złotych.

W ocenie Sądu postanowienie umowy pożyczki z dnia 12 stycznia 2017 roku, dotyczące opłaty przygotowawczej, nie może być uznane za niedozwolone, gdyż nie narusza w sposób rażący interesów pozwanego. Faktem jest, iż działające na rynku banki pobierają opłaty przygotowawcze w wysokości około 5% kwoty pożyczanego kapitału, jednak faktem jest również, że instytucje kredytowe udzielające niewielkich kredytów na krótki okres czasu, opłaty te ustalają na znacznie większy procent, czego klienci mają pełną świadomość i co jest przez nich w pełni akceptowane. Nierzadko pozostające w obrocie umowy pożyczki skonstruowane są w taki sposób, że można byłby je uznać za naruszające interesy konsumenta, głównie ze względu na rażąco wygórowaną opłatę przygotowawczą w stosunku do rzeczywiście pożyczonej kwoty pożyczki. Opłaty przygotowawcze pobierane są niemal przez wszystkie instytucje udzielające kredyty lub pożyczki, przy czym jak zostało to już wcześniej wskazane, wysokość pobieranych przez banki opłat wynosi zaledwie kilka procent kapitału. W niniejszej sprawie wysokość ta wynosi około 4.7%. Zatem z uwagi na specyficzną charakterystykę zawieranych umów (wysokie ryzyko, niewielkie kwoty pożyczki), których stronami/pożyczkodawcami są pozabankowe instytucje kredytowe, mimo braku możliwości ustalenia sposobu wyliczenia tej kwoty, Sąd uznał, iż wysokość tej opłaty nie jest wygórowana w stosunku do kwoty rzeczywiście wypłaconej pozwanemu tytułem pożyczki, a tym samym nie narusza w sposób rażący interesów konsumenta.

Odnosząc się natomiast do zapisu dotyczącego wynagrodzenia prowizyjnego, zwanego w dalszej części umowy (...), w wysokości 1.807,00 złotych, to wprawdzie nie ma przepisów, które zakazywałyby pobierania prowizji przy umowach pożyczki, a co więcej - art. 5 pkt 6a ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (t.j. Dz.U. z 2016r., poz. 1528 ze zm.) jednoznacznie dopuszcza możliwość pobierania prowizji i wszelkiego rodzaju opłat. Jednakże zgodnie z art. 13 ust. 1 pkt 10 cyt. ustawy, kredytodawca powinien o wszelkich informacjach związanych z tymi kosztami poinformować kredytobiorcę. Należy więc zauważyć, iż umowa konsumencka jest obwarowana warunkami do zastrzeżenia tego rodzaju prowizji, które pożyczkodawca musi spełnić. Dodatkowo wszelkie opłaty i prowizje pobierane przez kredytodawców powinny wyrównywać rzeczywiste koszty poniesione przez niego w związku z podjęciem danej czynności i nie powinny być rażąco wysokie dla konsumenta. Nie powinny być zatem formułowane w sposób ryczałtowy, bez odzwierciedlenia w kosztach ponoszonych przez pożyczkodawcę.

W przedmiotowej sprawie, konieczność rozważenia przez Sąd zapisu w zakresie prowizji w wysokości 1.807,00 złotych wynika również z treści art. 58 § k.c. Celem tego przepisu jest bowiem zapobieganie powstawaniu stosunków prawnych o treści niezgodnej z obowiązującymi przepisami prawa lub zasadami współżycia społecznego. Adresatem norm prawnych przewidujących bezwzględną nieważność czynności prawnej są w pierwszym rzędzie organy stosujące prawo (sądy oraz organy władzy publicznej), dlatego sąd obowiązany jest wziąć pod uwagę bezwzględną nieważność czynności prawnej z urzędu nawet jeśli żadna ze stron postępowania nie powołuje się na nieważność czynności prawnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 1984 roku, III CRN 183/84, L.).

Istotne znaczenie ma również treść klauzuli generalnej uregulowanej w art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którą postanowienia umowy zawieranej z konsumentem (osobą fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową – art. 22 1 k.c.) nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Postanowienie umowy może zatem zostać uznane za niedozwolone po łącznym spełnieniu wskazanych wyżej przesłanek. Przy czym w przypadku umowy pożyczki wynagrodzenie (prowizja) nie stanowi świadczenia głównego stron (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 roku, w sprawie III CSK 38/11 i wyrok Sądu Antymonopolowego z dnia 30 września 2002 roku, w sprawie XVII Amc 47/01).

W ocenie Sądu, w przedmiotowej sprawie zachodzi ostatnia z wymienionych przesłanek określonych w klauzuli generalnej, albowiem omawiane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron.

Ponadto powód nie wykazał w toku niniejszego procesu, aby wspomniana wyżej opłata została indywidualnie uzgodniona z pozwanym B. D. (1) i nie była konsekwencją stosowanego przez nią wobec wszystkich klientów cennika, mimo że to na powodzie spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 czerwca 2007 roku, VI Ca 228/07). Powód nie zaoferował również żadnego materiału dowodowego umożliwiającego Sądowi weryfikację sposobu ustalenia wysokości tej prowizji, tym bardziej, że stanowi ona ponad 65% kwoty, która została faktycznie wypłacona pozwanemu tytułem pożyczki. Dlatego też, w ocenie Sądu, wysokość tej opłaty jest zbyt wygórowana i w konsekwencji rażąco narusza interesy konsumenta oraz jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i dlatego nie może zostać uwzględniona.

Wątpliwości Sądu dotyczyły również postanowienia w zakresie wynagrodzenia z tytułu przyznania pożyczkobiorcy (...) w wysokości 800,00 złotych, rozłożonego na raty i spłacanego przez pożyczkobiorcę wraz z pożyczką.

Przede wszystkim powód nie wykazał aby treść i wysokość tego świadczenia była indywidualnie uzgodniona z pozwanym B. D. (1). Wprawdzie w treści umowy znajduje się zapis, że pakiet ten został przyznany na wniosek pożyczkodawcy, jednakże nie wynika z niego jednoznacznie czy pozwany złożył odrębny wniosek w tym zakresie, czy złożenie wniosku o pożyczkę jest równoznaczne z wnioskiem o przyznanie (...). Tym bardziej, że w postanowieniach regulujących kwestię (...) znajduje się sformułowanie, z którego wynika, że w związku z decyzją pożyczkobiorcy wyrażona we wniosku, w związku z realizacja umowy, pożyczkobiorcy będą przysługiwały dodatkowe uprawnienia w ramach tego pakietu (dowód z innych wniosków dowodowych: umowa pożyczki pkt 1.4 c k. 54, 57). Zatem można z tego wnioskować, że pozwany nie składał żadnego dodatkowego wniosku w zakresie przyznania mu tego pakietu, jak również brak jest materiału dowodowego aby był szczegółowo informowany o tym produkcie przez powoda, skoro w uzasadnieniu zarzutów traktował to jako ubezpieczenie.

Reasumując powyższe rozważania, zdaniem Sądu, takie działanie powoda, mające na celu obciążanie pozwanego dodatkowymi opłatami w postaci prowizji i wynagrodzenia za korzystanie z (...) służy przede wszystkim osiągnieciu wyższego zysku, aniżeli wynikający z pobrania odsetek, nawet tych maksymalnych.

Wobec powyższego, skoro strona powodowa z tytułu udzielonej pożyczki powinna otrzymać od pozwanego kwotę kapitału w wysokości 2.750,00 złotych, odsetki umowne w wysokości 418,00 złotych oraz opłatę przygotowawczą w wysokości 129,00 złotych, czyli łącznie sumę 3.297,00 złotych, a pozwany B. D. (1) na poczet zobowiązania uiścił kwotę 984,00 zł, to pozostała do spłaty kwota 2.313,00 złotych (3.297,00 złotych – 984,00 zł).

Dlatego też żądanie powoda od pozwanego kwoty 4.925,46 złotych, mimo że faktycznie należała mu się kwota 2.313,00 złotych, okazało się niesłuszne i podlegało oddaleniu w zakresie kwoty 2.612,46 złotych (4.925,46 zł – 2.313,00 zł).

Z uwagi na to, że w przedmiotowej sprawie wydany był uprzednio nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, który nie traci mocy z chwilą skutecznego wniesienia zarzutów to rozstrzygając w zakresie zgłoszonych przez pozwanego zarzutów Sąd uchylił wydany w sprawie nakaz zapłaty w części dotyczącej kwoty 2.612,46 złotych wraz odsetkami umownymi za opóźnienie od dnia 11 listopada 2017 roku do dnia zapłaty i oddalił roszczenie w tym zakresie, utrzymując jednocześnie nakaz zapłaty wydany przez Sąd Rejonowy w C. z dnia 13 grudnia 2017 roku, w sprawie I Nc (...), a mianowicie w zakresie kwoty 2.313,00 złotych wraz odsetkami umownymi za opóźnienie od dnia 11 listopada 2017 roku do dnia zapłaty. O odsetkach umownych Sąd orzekł zgodnie z żądaniem strony powodowej albowiem pozwany nie kwestionował roszczenia w tym zakresie.

Sąd uchylił nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym również w części orzekającej o kosztach procesu i wzajemnie zniósł je na mocy art. 100 zd. 1 kpc, który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione (…).

Wzajemne zniesienie jest usprawiedliwione przy zbliżonym zakresie wygrania sprawy i zbliżonych kosztach poniesionych przez te strony.

W przedmiotowej sprawie zarówno strona powodowa, jak i pozwana reprezentowane były przez profesjonalnego pełnomocnika, a nadto zakres wygrania sprawy jest zbliżony, albowiem powód wygrał w 46%, a pozwany w 54%.

Z uwagi na okoliczność, że pozwany B. D. (1) postanowieniem Sądu Rejonowego w C. z dnia 1 lutego 2018 roku, w sprawie I Nc (...), został zwolniony w całości od kosztów sądowych, to koszty sądowe w zakresie opłaty od zarzutów zostały tymczasowo poniesione przez Skarb Państwa Sąd Rejonowy w C. w wysokości 185,00 złotych.

Dlatego też Sąd nakazał na podstawie art. 113 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.)w zw . z art. 100 k.p.c. uiścić stronie powodowej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w C. kwotę 86,00 złotych tytułem części ( 46%) brakującej opłaty od zarzutów (185,00 złx46%), od której pozwany został zwolniony.

Postanowieniem Sądu Rejonowego w C. z dnia 1 lutego 2018 roku, w sprawie I Nc(...), pozwanemu B. D. (1) ustanowiono pełnomocnika z urzędu w sobie radcy prawnego, który złożył wniosek o zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Wobec powyższego Sąd orzekł o przyznaniu tych kosztów, uwzględniając jednocześnie podatek od towarów i usług w wysokości 23% (617,00 złx46% + 23%).