Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 4448/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 21 października 2016 r. D. Ż., reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego - G. U.spółki akcyjnej z siedzibą w W. - kwoty 3600 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ponadto powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż zawarł z pozwanym umowę Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) ze składką regularną o numerze polisy (...). Umowa została zawarta między powodem jako konsumentem a treść umowy nie była między stronami negocjowana. Umowa została zawarta na czas nieokreślony, a powód mógł ją rozwiązać w każdym czasie za wypowiedzeniem. Powód wskazał, że umowa uległa rozwiązaniu na skutek nieopłacania składek. Zgodnie z art. IX OWU odnoszącego się do wykupu polisy, który to wykup polegał na wypłacie wartości wykupu pomniejszonej o opłatę za całkowity wykup, powodowi potrącono opłatę w wysokości 3600 zł. Zdaniem powoda postanowienia OWU w części zastrzegającej pozwanemu prawo do pomniejszania wartości polisy o opłatę za całkowity wykup w proporcji określonej w tabeli opłat i limitów stanowią niedozwolone postanowienia umowne, o których mowa w art. 385 1 § 1 k.c., a zatem nie wiążą powoda co winno skutkować twierdzeniem, że dochodzona niniejszym pozwem kwota została pobrana nienależnie.

( pozew - k. 4-7)

W złożonej odpowiedzi na pozew pozwany G. U.S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości wobec przedawnienia roszczenia powoda oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Poza podniesionym zarzutem przedawnienia z uwagi na to, że zgodnie z art. 819 § 1 k.c. roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat 3, a umowa została rozwiązana w dniu 26 września 2011r. pozwany zakwestionował wysokość roszczenia, wskazując, że opłata pobrana przez pozwanego to kwota 3404,15 zł, a nie dochodzona kwota 3600 zł.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany podniósł, że powód dobrowolnie zawarł umowę ubezpieczenia o wskazanej treści, potwierdzając znajomość postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia podpisem pod wnioskiem. Ponadto powód mógł odstąpić od umowy w terminie 30 dni od doręczenia umowy, czego nie zrobił, a opłacając składki wyraził wolę kontynuowania umowy.

Nadto pozwany wskazał, że powodowi nie przysługuje roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, a roszczenie wynikające z umowy ubezpieczenia. Pozwany zwrócił również uwagę na to, że dopiero rozwiązanie umowy generuje określone koszty po stronie ubezpieczyciela, a zatem winny być one pokryte z opłaty likwidacyjnej, której wysokość jest adekwatna do poniesionych kosztów.

Pozwany zakwestionował również podniesiony przez powoda zarzut abuzywności ogólnych postanowień umowy dotyczących opłaty od wykupu wskazując, że postanowienia te określają główne świadczenia stron, zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, powód nie wykazał, aby były sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały interesy powoda jako konsumenta. Wskazywał również, że świadczenie wykupu jest głównym świadczeniem umowy w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c. Ponadto pozwany powoływał się na konieczność dokonania indywidualnej oceny abuzywności postanowień umowy i orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2013 r. (sygn. III CZP 73/13), w którym Sąd ten stwierdził, iż powaga rzeczy osądzonej nie może rozciągać się na podobne lub nawet takie same postanowienia stosowane przez innego przedsiębiorcę w innym wzorcu. Tym samym abstrakcyjna kontrola wzorca, dokonana przez SOKIK oraz wpis do rejestru klauzul niedozwolonych nie może prowadzić do generalnego wyłączenia klauzuli z obrotu a wyrok wydany w takiej sprawie dotyczy postanowienia określone wzorca a nie postanowienia w ogóle.

( odpowiedź na pozew k. 29-34)

Powód na rozprawie w dniu 10 marca 2017r. cofnął pozew ze zrzeczeniem się roszczenia w zakresie kwoty 195,85 zł.

(protokół rozprawy k. 63)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W rezultacie złożenia wniosku D. Ż. działając jako konsument, w dniu 28 maja 2010 r. zawarł z G. Ż. T. U. S.A. z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...) ze składką regularną, opartą na Ogólnych warunkach ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...) ze składką regularną, do których załącznik stanowiła Tabela opłat i limitów. Powód zobowiązał się opłacać rocznie składkę regularną w wysokości 3600 zł. Umowa ubezpieczenia została potwierdzona polisą ubezpieczeniową o nr (...). Umowa została zawarta za pośrednictwem pośrednika ubezpieczeniowego. Przed zawarciem umowy powód otrzymał od pozwanego Towarzystwa (...) OWU wraz z Tabelą opłat i limitów. Powód nie miał możliwości negocjowania treści zawartej umowy.

ogólne warunki ubezpieczenia wraz z Tabelą opłat i limitów k. 11-15, k. 41-49, wniosek k. 52)

Zgodnie z art. II OWU suma ubezpieczenia stanowiła kwotę równą wartości polisy, powiększoną o 5 %. Wartością polisy była natomiast kwota będąca iloczynem liczby jednostek uczestnictwa znajdujących się na rachunku, nabytych za składki regularne i ceny sprzedaży jednostki uczestnictwa. Wartość wykupu stanowiła z kolei kwota będąca iloczynem liczby jednostek uczestnictwa znajdujących się na rachunku a nabytych za składki regularne i dodatkowe oraz ceny sprzedaży jednostki uczestnictwa , pomniejszona o opłatę za całkowity wykup wartości polisy oraz opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej.

Umowa była zawarta na czas nieokreślony (art. IV OWU). Zgodnie z art. VI ust. 4 OWU ubezpieczający miał prawo do wypowiedzenia umowy w dowolnym terminie z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia. Umowa ulegała rozwiązaniu ponadto wskutek nieopłacenia przez ubezpieczającego składki, pomimo wezwania do uiszczenia składki regularnej po upływie 30 dni od daty wymagalności składki przez Towarzystwo, w dodatkowym 15 dniowym terminie do opłacenia składki. Pismo powinno było zawierać ponadto informację o skutkach nieopłacenie składki w tym terminie. Zgodnie z ust. 9. art. VI OWU w przypadku rozwiązania umowy ze względu na jej wypowiedzenie oraz ze względu na bezskuteczny upływ wyznaczonego terminu do zapłaty składki, Towarzystwo miało obowiązek dokonać wypłaty wartości wykupu.

Zgodnie z art. IX OWU wykup polisy polegał na wypłacie wartości wykupu czyli wartości polisy i wartości dodatkowej pomniejszonej o opłatę za całkowity wykup i opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej, wysokość której to opłaty określona została w tabeli opłat i limitów. Opłata ta została określona poprzez procentowe odniesienie do wartości polisy powstałej ze składek regularnych należnych w pierwszych pięciu latach polisy. Do obliczenia wartości polisy i wartości dodatkowej przyjmowało się cenę sprzedaży jednostki uczestnictwa obowiązującą w dniu wyceny, w którym towarzystwo dokona umorzenia jednostek uczestnictwa. Umorzenie to miało nastąpić w terminie 3 dni roboczych od dnia otrzymania od ubezpieczonego oświadczenia złożonego na formularzu towarzystwa i potwierdzeniu tożsamości ubezpieczonego. Ogólne warunki ubezpieczenia przewidywały ponadto takie świadczenia ze strony ubezpieczonego, jak: opłatę administracyjną, opłatę za zmianę podziału składki pomiędzy poszczególne fundusze, opłatę za zamianę jednostek uczestnictwa z jednego funduszu na inny.

Zgodnie z pozycją czwartą tabeli opłat i limitów opłata za całkowity wykup wartości polisy wynosiła w pierwszym roku trwania umowy - 98 %, w drugim - 95 %, w trzecim - 85 %, w czwartym - 70 %, w piątym - 55 %, w szóstym - 40 %, w siódmym - 25 %, w ósmym - 20 %, w dziewiątym - 10 %, w dziesiątym - 5 % a od jedenastego roku trwania umowy nie była już naliczana. Opłata za całkowity wykup wartości dodatkowej wynosiła 9 złotych.

( ogólne warunki ubezpieczenia RPFM01.2010 wraz z Tabelą opłat i limitów k. 12-16, k. 42-50 )

Ze względu na nieopłacenie wymagalnych składek regularnych przez powoda, umowa ubezpieczenia uległa rozwiązaniu zgodnie z postanowieniami o.w.u. Pozwane Towarzystwo dokonało wypłaty wartości wykupu. Pobrana opłata za wykup w kwocie 3404,15 zł stanowiła 95 % wartości zgromadzonych środków pieniężnych na dzień rozwiązania umowy.

(bezsporne)

Powyższe ustalenia zostały poczynione na podstawie wyżej powołanych dowodów. Pokreślić należy, że okoliczności faktyczne związane z kształtowaniem się stosunku umownego między stronami były co do zasady bezsporne, spór zaś dotyczył przede wszystkim zasadności ustalenia oraz pobrania przez pozwanego opłaty za wykup w związku z rozwiązaniem łączącej strony umowy ubezpieczenia na życie. Strony postępowania nie kwestionowały natomiast treści oświadczeń zawartych w tych dokumentach. Sąd również nie powziął wątpliwości, co do ich wiarygodności i autentyczności, włączając je do postawy ustaleń faktycznych w sprawie.

Sąd oddalił wniosek dowodowy zgłoszony w odpowiedzi na pozew w postaci dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ubezpieczeń na życie z uwagi na to, że Sąd uznał, że okoliczności, na które dowód miałyby zostać przeprowadzony są nieistotne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Powód nie kwestionował, że pozwany ponosi koszty własnej działalności gospodarczej. Sąd ustalając postanowienia umowy nakładające na konsumenta obowiązek poniesienia w całości kosztów związanych z dystrybucją danej umowy na konsumenta za nieskuteczne uznał wnioski dowodowe zmierzające do ustalanie ich wysokości za niezasadne.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo należało uwzględnić niemal w całości.

W niniejszej sprawie okoliczności faktyczne były w zasadzie bezsporne, natomiast spór dotyczył oceny prawnej postanowień zawartych we wzorcu umownym, wykorzystanym przez pozwanego przy zawieraniu umowy z powodem, pod kątem ich abuzywności. Zdaniem powoda, postanowienia, na podstawie których pobrano od niego opłatę za całkowity wykup wartości polisy, w związku z przedterminowym rozwiązaniem umowy ubezpieczenia, stanowiły niedozwolone postanowienia umowne i jako takie nie wiązały powoda, zaś pobrana przez pozwanego z tego tytułu kwota stanowi świadczenie nienależne. Pozwany nie zgadzał się z taką oceną przedmiotowych postanowień, przedstawiając argumenty, które jego zdaniem świadczyły o niezasadności powództwa.

W pierwszej kolejności należało odnieść się do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia. Wskazać należy bowiem, że umowa zawarta pomiędzy stronami nie jest umową ubezpieczenia sensu stricto. Powód zawarł z pozwanym umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, której główną cechą jest ponoszenie ryzyka inwestycyjnego przez ubezpieczonego, a wpłacone składki inwestowane są w wybrane fundusze kapitałowe. Prawa i obowiązki stron wynikające z umowy, składające się w części z elementów charakterystycznych dla umowy ubezpieczenia a w części z elementów umowy inwestycyjnej. Umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi stanowi szczególny typ umowy mieszanej, do której nie ma zastosowania trzyletni termin przedawnienia wynikający z art. 819 k.c. przewidziany dla klasycznych umów ubezpieczenia. W niniejszej sprawie zastosowanie znajdzie przepis art. 118 k.c. i przewidziany w nim dziesięcioletni termin przedawnienia, który jest regułą dla przedawnienia roszczeń majątkowych. Zatem w dacie wytoczenia powództwa w dniu 21 października 2016r. termin ten jeszcze nie upłynął, biorą pod uwagę, że umowa została rozwiązana w dniu 26 września 2011r. (tak Sąd Okręgowy w Warszawie V Ca 2501/15).

Integralną części wskazanej umowy stanowiły Ogólne Warunki Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi (...) ze Składką Regularną– wzorzec umowny ustalony przez ubezpieczyciela, który w świetle brzmienia art. 384 § 1 k.c. winien być doręczony powodowi przed zawarciem umowy, by go wiązał, co było bezsporne między stronami.

W dalszej kolejności, można zatem było dokonać wykładni powyższych postanowień OWU pod kątem art. 385 1 k.c. stanowiącego, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które nie zostały z nim indywidualnie uzgodnione nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to jedynie postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Ustalenie zatem, że poszczególne postanowienia OWU są postanowieniami niedozwolonymi, ma znaczenie ze względu na skutki prawne jakie rodzi uznanie postanowienia umowy za abuzywne. Wówczas, zgodnie z art. 385 1 § 2 k.c., zamieszczona w umowie klauzula abuzywna, nie wiąże konsumenta, a strony są związane umową w pozostałym zakresie.

Z przytoczonego przepisu 385 1 k.c. wynika zatem, że możliwość uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone i wyeliminowanie go z umowy zależy od spełnienia następujących przesłanek: postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy konsumenta, nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia. Powyższe przesłanki muszą zostać spełnione łącznie.

W okolicznościach niniejszej sprawy w istocie bezspornym było, iż przedmiotowa umowa ubezpieczenia została zawarta przez przedsiębiorcę (pozwanego) z konsumentem (powodem).

Kwestionowane postanowienia nie zostały z powodem uzgodnione indywidualnie. Zostały one bowiem zawarte we wzorcu umownym jakim były Ogólne Warunki Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi (...) ze Składką Regularną. W konsekwencji, ponieważ postanowienia umowne będące przedmiotem analizy na gruncie rozpoznawanej sprawy stanowią postanowienia wzorca umownego, to obejmuje je domniemanie, iż nie zostały uzgodnione indywidualnie, którego to domniemania pozwany nie wzruszył.

W pierwszej kolejności należało zatem rozważyć, czy określona w powołanych postanowieniach opłata za całkowity wykup wartości polisy jest jednym ze świadczeń głównych. Wprawdzie ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie główne świadczenia stron, ale należy przyjąć, że są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Innymi słowy chodzi o klauzule regulujące świadczenia typowe dla danego stosunku prawnego, stanowiące te jego elementy, które konstytuują istotę danego porozumienia. Sąd orzekający w pełni zgadza się z argumentacją zawartą w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 roku, że brzmienie art. 385 1 k.c. nie pozwala na szeroką interpretację formuły postanowień określających główne świadczenia stron i z tego powodu postuluje się, aby sformułowanie to rozumieć wąsko i wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na rzecz objęcia klauzuli kontrolą merytoryczną (por. uchwała SN, sygn. akt 62/07 OSNC 2008/7-8/87, Prok.i Pr.-wkł. 2008/11/52, Biul.SN 2007/6/11).

Analizowana w niniejszej sprawie umowa jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Niezależnie od tego, który komponent umowy uznać za przeważający stwierdzić należy, że zastrzeżenie dopuszczalności pobrania opłaty od wykupu w razie zakończenia stosunku prawnego w okresie przewidzianym w umowie nie stanowi elementu bez którego stosunek ten nie mógłby zaistnieć.

Na tle przedstawionego do oceny stosunku prawnego takimi postanowieniami są: ze strony pozwanego - świadczenie ochrony ubezpieczeniowej i spełnienie świadczenia w określonej wysokości w razie zajścia określonego w umowie zdarzenia zgodnie z art. III OWU oraz inwestowanie zgromadzonych środków w jednostki uczestnictwa ubezpieczeniowych funduszy inwestycyjnych oraz – ze strony powoda– zapłata ekwiwalentu za świadczone przez pozwanego usługi, tj. składki w wysokości 3600 zł rocznie.

Okoliczność, że opłata za całkowity wykup wartości polisy ma wpływ na wysokość wypłacanego ubezpieczającemu Wartości Wykupu, nie oznacza, że postanowienia traktujące o opłacie za całkowity wykup wartości polisy określają świadczenie główne umowy w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c. Takie rozumowanie doprowadziłoby do wniosku, nie dającego się zaakceptować w świetle ratio legis wprowadzenia regulacji z art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c. (por. tu np. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r., sygn. akt III CZP 62/07), a mianowicie, że przeważająca część postanowień OWU określa świadczenia główne umowy zawartej przez strony. Należy bowiem zauważyć, że większość postanowień umowy odnosi się w jakiś sposób, choćby pośrednio do opłacania składek, świadczenia ubezpieczeniowego, inwestowania składek poprzez zakup jednostek funduszy lub właśnie do Wartości Wykupu. Nie powinno budzić wątpliwości, że opłaty za całkowity wykup wartości polisy w żadnym razie nie można zakwalifikować do essentialia negotii przedmiotowej umowy, gdyż ta mogła równie dobrze zostać zawarta bez zastrzeżenia tej opłaty przez towarzystwo ubezpieczeniowe. Pobranie opłaty za całkowity wykup wartości polisy stanowi zatem świadczenie uboczne za bliżej nieokreślone czynności towarzystwa ubezpieczeniowego, a w istocie pełni rolę zbliżoną do kary umownej za wcześniejsze niż planowane zakończenie stosunku umownego przez ubezpieczającego.

W świetle powyższego należało uznać, że kwestionowane w sprawie postanowienia umowne nie określają świadczeń głównych stron. Natomiast nawet gdyby przyjąć tu odmienne zapatrywanie, to zdaniem Sądu i tak dyspozycja art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c. nie byłaby wyłączona w odniesieniu do oceny kwestionowanych w sprawie postanowień wobec tego, że nie można uznać, aby postanowienia OWU zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, jasny, zrozumiały dla przeciętnego konsumenta.

W dalszej kolejności należało zatem przeanalizować, czy zakwestionowane postanowienia kształtują prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Interes konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny nawet niewymierny interes. Natomiast ocena zachowań w świetle dobrych obyczajów następuje najczęściej poprzez odwołanie się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, szczerość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Zatem postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Tak również kwalifikowane są wszelkie postanowienia, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami umowy. Brak równowagi kontraktowej jest bowiem jednym z podstawowych przejawów naruszenia dobrych obyczajów.

W świetle powyższego Sąd uznał przedmiotowe postanowienia za niezgodne z dobrymi obyczajami, gdyż naruszały one zasadę lojalności przedsiębiorcy wobec konsumenta wymagającą konstruowania jasnych i przejrzystych postanowień umownych. Wskazane postanowienia umowne prowadzą również do zachwiania równowagi kontraktowej stron poprzez nierówne rozłożenie obowiązków, powodując zatrzymanie przez pozwanego części środków zgromadzonych na rachunku i wypłaty jedynie części tych środków jako Wartości Wykupu. Dochodzi bowiem do przerzucania całości ryzyka jak i kosztów zawarcia i wykonania umowy na konsumenta.

W przypadku powoda opłata za całkowity wykup wartości polisy wyniosła 3404,15 zł, a zatem pozwany zatrzymał 95% środków znajdujących się na rachunku polisy. Na podstawie analizy treści OWU powód nie był przy tym w stanie przewidzieć z góry, w jakiej wysokości opłata ta zostanie pobrana. Nadto w analizowanych w tej sprawie OWU nie został zdefiniowany charakter świadczenia pobieranego przez ubezpieczyciela, a nawet nie zostało ono w OWU precyzyjnie zdefiniowane – definicja opłaty za całkowity wykup wartości polisy nie została ujęta w art. II OWU pośród definicji innych istotnych terminów użytych w OWU. Nie wyjaśniono też mechanizmu wyliczania opłaty, ani tego, w jaki sposób jest ona powiązana z kosztami zawarcia konkretnej umowy, poniesionymi przez ubezpieczyciela.

Wypada w tym miejscu przywołać tezę wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r. (I CSK 149/13, OSNC 2014/10/103): Postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienie umowne w świetle art. 385(1) zdanie pierwsze k.c. W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd Najwyższy również zwrócił uwagę na lakoniczność ocenianego w tamtej sprawie wzorca umownego co do pojęcia opłaty likwidacyjnej i podkreślił, że ta okoliczność ma istotne znaczenia dla zakwalifikowania postanowień dotyczących naliczania tej opłaty za abuzywne. Sąd Najwyższy stwierdził, że wyjaśnienie konsumentowi w postanowieniach ogólnych warunków umów mechanizmu wyliczania opłaty likwidacyjnej pozwoliłoby ubezpieczającemu realnie ocenić wszystkie aspekty proponowanej mu umowy ubezpieczenia i ocenić, czy zawarcie umowy jest dla konsumenta rzeczywiście korzystne z uwzględnieniem wszystkich okoliczności, które mogą nastąpić w przyszłości i skłonić go do ewentualnego wcześniejszego rozwiązania tej umowy. W postanowieniach badanego przez Sąd Najwyższy wzorca umownego zabrakło jednoznacznego wskazania, iż opłata likwidacyjna służy pokryciu znacznych kosztów ponoszonych przez ubezpieczyciela w związku z zawarciem umowy, w tym kosztów akwizycji i prowizji pośrednika, a ponadto ma na celu zrównoważenie szczególnego prawa przysługującego ubezpieczającemu w postaci prawa wykupu. Takie ukształtowanie obowiązku nałożonego na konsumenta Sąd Najwyższy ocenił jako niezgodne z dobrymi obyczajami, wymagającymi lojalność przedsiębiorcy wobec konsumenta oraz jasnych i przejrzystych postanowień umownych bez zatajania jakichkolwiek okoliczności wpływających na prawną i ekonomiczną sytuację konsumenta w razie zawarcia umowy.

Powyższe stanowisko Sądu Najwyższego Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela i przyjmuje za własne. Zdaniem Sądu, przedstawione wyżej argumenty i zastrzeżenia co do skonstruowania treści wzorca umownego w całej rozciągłości można odnieść również do umowy ocenianej w sprawie niniejszej. Dodatkowo warto zauważyć, że lakoniczne potraktowanie kwestii opłaty za całkowity wykup wartości polisy w OWU mogło wywołać u konsumenta mylne przeświadczenie, że jest to nieistotny aspekt umowy. Tymczasem zastrzeżenie opłaty za całkowity wykup wartości polisy miało dla sytuacji ubezpieczającego w świetle analizowanych OWU znaczenie kluczowe. Powinno być zatem w odpowiedni sposób opisane i wyjaśnione w OWU, tak aby konsument miał pełen obraz swojej sytuacji kontraktowej na wypadek wcześniejszego zakończenia umowy.

Takie ukształtowanie postanowień umowy, które nie wskazuje w sposób jasny i zrozumiały dla przeciętnego konsumenta, jakie świadczenie pobierane jest przez ubezpieczyciela w razie przedterminowego rozwiązania umowy, w jaki dokładnie sposób jest ono wyliczane i dlaczego, zdaniem Sądu świadczy o naruszeniu dobrych obyczajów. Dobre obyczaje wymagają bowiem od przedsiębiorcy lojalności wobec konsumenta oraz jasnych i przejrzystych postanowień umownych, bez zatajania jakichkolwiek okoliczności wpływających na prawną i ekonomiczną sytuację konsumenta, nawet takich, które w ocenie przedsiębiorcy mogą zniechęcić konsumenta do danego produktu. Zastrzeżenie na rzecz ubezpieczyciela prawa do pobrania wysokiej opłaty za całkowity wykup wartości polisy miało dla sytuacji ubezpieczającego znaczenie kluczowe, zatem postanowienia dotyczące tej kwestii powinny być sformułowane ze szczególną starannością. Konsument przed podjęciem decyzji o zawarciu umowy powinien mieć pełen obraz swoich praw i obowiązków oraz mieć możliwość zrozumienia, jakie są konsekwencje finansowe przedterminowego zakończenia umowy i z czego one wynikają. Nie można powiedzieć, aby na podstawie OWU analizowanych w tej sprawie przeciętny konsument po uważnym ich przeczytaniu mógł sam, bez pomocy profesjonalisty uzyskać jasny obraz swojej sytuacji kontraktowej na wypadek, gdyby postanowił zakończyć stosunek ubezpieczenia przed przewidzianym w umowie okresem ubezpieczenia.

Badanie przedmiotowych w sprawie postanowień art. IX OWU prowadzi do jednoznacznego wniosku, że w świetle przesłanek abuzywności określonych w art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c. stanowią one niedozwolone postanowienia umowne w zakresie, w jakim przewidują pobranie od ubezpieczającego opłaty za całkowity wykup wartości polisy w wysokości z góry nieokreślonej i niemożliwej do ustalenia przez konsumenta, wyliczanej przez ubezpieczyciela zgodnie z tabelą opłat i limitów.

Przewidziany przez pozwanego mechanizm, skutkujący pozbawieniem ubezpieczającego znacznej części zgromadzonych środków, niemożliwej do określenia z góry, niewątpliwie kształtuje obowiązki ubezpieczającego i odpowiadające im uprawnienia ubezpieczyciela w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Sąd nie miał też wątpliwości, że doszło tu do rażącego naruszenia interesów konsumenta, który utracił znaczną część zgromadzonych oszczędności, nie otrzymując w zamian żadnego świadczenia od ubezpieczyciela. Podkreślenia bowiem wymaga, że w przedmiotowej umowie nie przewidziano ze strony towarzystwa ubezpieczeniowego żadnego ekwiwalentu dla ubezpieczającego w zamian za pobranie tytułem opłaty za całkowity wykup wartości polisy prawie całości wartości polisy. Jedyną „korzyścią” po stronie powoda było to, że uwolnił się on od stosunku zobowiązaniowego, wynikającego z zawartej z towarzystwem ubezpieczeniowym umowy, a pozwany nie spełnił na rzecz ubezpieczającego żadnego dodatkowego świadczenia ani usługi, a jedynie pobierając z tego tytułu na swoją rzecz część środków ubezpieczającego.

W istocie pobranie przez ubezpieczyciela owych środków nie miało też żadnego związku z ryzykiem ubezpieczeniowym, ani z zarządzaniem jednostkami uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych, a zatem nie było w żaden sposób powiązane ze świadczeniami pozwanego. Pozwany nie wykazał, aby pobrana od powoda kwota miała związek z kosztami poniesionymi przez pozwanego w związku z inwestowaniem środków ubezpieczającego.

Wypada natomiast w tym miejscu zauważyć, że niezależnie od opłaty za całkowity wykup wartości polisy w świetle rozpatrywanych w sprawie OWU ubezpieczający był obciążony opłatami na rzecz towarzystwa ubezpieczeniowego od początku trwania umowy, które miały na celu pokrycie kosztów działalności pozwanego. Ubezpieczający niezależnie od opłaty za całkowity wykup wartości polisy ponosił następujące opłaty: administracyjną, opłatę za zmianę podziału składki pomiędzy poszczególne fundusze, opłatę za zamianę jednostek uczestnictwa z jednego funduszu na inny.

Zdaniem Sądu, konstrukcja analizowanych OWU była zatem nastawiona na ochronę interesu ekonomicznego wyłącznie pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego i to nie tylko w zakresie postanowień dotyczących wysokości Wartości Wykupu. Pozwany, konstruując umowę w taki, a nie inny sposób, dążył do zapewnienia sobie zysków z tytułu nawiązanego z konsumentem (ubezpieczającym) stosunku umownego, które nie były w żaden sposób skorelowane z tym, czy sam ubezpieczający również osiągnie zysk, a zatem z celem inwestycyjnym umowy. Fakt obciążenia ubezpieczającego opłatami osiągnięcie tego celu przez ubezpieczającego zdecydowanie zaś utrudniał.

Z powyższych względów Sąd uznał, że postanowienia wzorca umownego, który został wykorzystany przy zawarciu umowy z powodem, w zakresie postanowień OWU, kształtujących opłatę za całkowity wykup wartości polisy spełniają przesłanki z art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c., a zatem nie wiążą powoda. Zgodnie z § 2 wskazanego artykułu strony w pozostałym zakresie pozostają związane umową. Sąd nie był władny ukształtować treści stosunku zobowiązaniowego stron w ten sposób, aby obniżyć wysokość opłaty za całkowity wykup wartości polisy pobranej od powoda.

W związku zatem z uznaniem wskazanych postanowień za abuzywne brak było podstaw do zatrzymania części środków powoda, a tym samym w świetle łączącej strony umowy, wypłacie winna podlegać pełna wartość umowy bez potrącania opłaty za całkowity wykup wartości polisy .

W konsekwencji ponieważ pozwany pobrał opłatę za całkowity wykup wartości polisy w wysokości 3404,15 zł to należało ją zasądzić od pozwanego na rzecz powoda, o czym orzeczono w punkcie II wyroku.

W zakresie żądania zasądzenia odsetek od świadczenia głównego, roszczenie powoda znajduje swoją podstawę prawną w art. 481 § 1 i 2 k.c.

W oparciu o powołany przepis, w ocenie Sądu zasadnym było uwzględnienie odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 14 marca 2017r. a zatem od dnia następnego po doręczeniu odpisu pozwu pozwanemu. Powód nie wykazał bowiem, by wcześniej wzywał pozwanego do zapłaty.

Z uwagi na powyższe żądanie odsetek za okres wcześniejszy niż od dnia 14 marca 2017r. podlegało oddaleniu, o czym orzeczono w punkcie III wyroku.

Mając powyższe na uwadze, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3404,15 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 marca 2017r. do dnia zapłaty.

W związku z cofnięciem przez powoda powództwa w zakresie żądania zasądzenia kwoty 195,85 zł ze zrzeczeniem się roszczenia, Sąd na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. w punkcie I sentencji wyroku umorzył postępowanie w tym zakresie, uznając jednocześnie w świetle przesłanek przepisu art. 203 § 4 k.p.c. cofnięcie powództwa za dopuszczalne, albowiem nie pozostawało ono w sprzeczności z prawem, zasadami współżycia społecznego, ani nie zmierzało do obejścia prawa.

O kosztach procesu Sąd orzekł jak w punkcie IV na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., nakładając jedynie na pozwanego obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, uznając, że powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania. W konsekwencji Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1397 zł, na którą złożyły się: opłata od pozwu w wysokości 180 zł, wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika powoda- radcy prawnego w stawce minimalnej w wysokości 1200 zł, ustalonej zgodnie z przepisem § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015, poz. 1804 w brzmieniu sprzed nowelizacji), 17 zł z tytułu opłaty skarbowej od dokumentu pełnomocnictwa.

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego.