Sygn. akt III CZP 73/13
UCHWAŁA
Dnia 13 grudnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk
SSN Józef Frąckowiak (sprawozdawca)
Protokolant Katarzyna Bartczak
w sprawie z powództwa Stowarzyszenia "T. L." w P.
przeciwko V. B. sp. z o.o. w K.
o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone,
po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym
w dniu 13 grudnia 2013 r.
zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Apelacyjny w […]
postanowieniem z dnia 22 sierpnia 2013 r.,
"1. Czy istnienie "uzasadnionego interesu" stanowi przesłankę
materialnoprawną do wytoczenia powództwa o uznanie postanowień
wzorca umowy za niedozwolone?
a w przypadku pozytywnej odpowiedzi na pytanie pierwsze:
2. Czy uzasadniony interes w wytoczeniu powództwa w sprawie
o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone ulega
wyczerpaniu, jeśli w stosunku do pozwanego przedsiębiorcy Prezes
Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał uprzednio
decyzję o uznaniu za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów
i zakazał stosowania praktyki określonej w art. 24 ust. 1 i ust. 2 pkt 1
ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji
i konsumentów (Dz. U. Nr 50, poz. 331 ze zm.), w sytuacji gdy w obu
postępowaniach zarzuty dotyczą stosowania przez tego
przedsiębiorcę tych samych postanowień wzorców umów?"
2
podjął uchwałę:
Istnienie „uzasadnionego interesu” nie stanowi przesłanki
materialnoprawnej do wytoczenia powództwa o uznanie
postanowień wzorca umowy za niedozwolone.
3
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny rozpoznając apelację pozwanego V. B. Sp. z o.o. od wyroku
Sądu Okręgowego w W. - Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 30
grudnia 2011 r. powziął istotne wątpliwości i na podstawie art. 390 § 1 k.p.c.
przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne
sformułowane w sentencji swojego postanowienia z dnia 22 sierpnia 2013 r.
Zagadnienie to powstało na tle następującego stanu faktycznego.
Powód Stowarzyszenie „T. L." - w pozwie złożonym w dniu 30 sierpnia 2010
r. - wniósł o uznanie za niedozwolone i zakazanie pozwanej V. B. sp. z o.o.
wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o
treści: „Każda ze stron zobowiązana jest do niezwłocznego powiadomienia drugiej
strony o zmianie adresu wskazanego w umowie, w tym adresów dla doręczeń, pod
rygorem uznania za prawidłowo doręczoną korespondencję kierowaną na adres
dotychczasowy". Postanowienie takie zostało zawarte w pkt 9.2 wzorca umowy pod
nazwą „Przedwstępna umowa ustanowienia odrębnej własności lokalu i
przedwstępna umowa sprzedaży lokalu" dla inwestycji C. V. w W.
Do pozwu powód dołączył decyzję Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji
i Konsumentów z dnia 19 lipca 2010 r., w której organ ten stwierdził naruszenie
przez V. B. zbiorowych interesów konsumentów poprzez stosowanie m.in.
powyższej klauzuli, tożsamej z postanowieniem wpisanym do rejestru wzorców
umowy uznanych za niedozwolone, na podstawie art. 47945
k.p.c.
W odpowiedzi na pozew pozwana V. B. wniosła o odrzucenie pozwu.
Uzasadniając żądanie odrzucenia pozwu, pozwana powołała się na okoliczność, że
wniosła odwołanie od decyzji Prezesa UOKiK uznającej stosowanie przedmiotowej
klauzuli za naruszające zbiorowy interes konsumenta. Skoro jest to sprawa cywilna,
a odwołanie odpowiada funkcji pozwu, to - zdaniem pozwanej - wszczęta w ten
sposób wcześniej sprawa z odwołania od tej decyzji spowodowała zawisłość sporu
dotyczącego uznania powyższej klauzuli za niedozwoloną. Zatem pozew
Stowarzyszenia „T. L." - jako dotyczący tego samego - powinien być odrzucony.
Ponadto pozwana zakwestionowała legitymację procesową powoda do wytoczenia
powództwa w niniejszej sprawie, wskazując na postanowienie preambuły do
4
Dyrektywy 93/13 EWG z 5 kwietnia 1993 r. o nieuczciwych warunkach w umowach
konsumenckich (Dz. Urz. WE z 1993 r. L 95, s.29), zgodnie z którą uprawnienie do
wszczęcia postępowania dotyczącego warunków umowy muszą posiadać
organizacje, które na podstawie przepisów prawnych Państwa Członkowskiego
mają uzasadniony interes do działania w sprawie. Zdaniem pozwanej, kontrola
dokonywana w sprawie przedmiotowego wzorca przez Prezesa UOKiK wyklucza
istnienie interesu powoda do wytaczania powództwa w niniejszej sprawie.
Wyrokiem z dnia 30 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy w W. - Sąd Ochrony
Konkurencji i Konsumentów uznał za niedozwolone i zakazał V. B.
wykorzystywania w umowach z konsumentami postanowienia wzorca umowy o
treści: „Każda ze stron zobowiązana jest do niezwłocznego powiadomienia drugiej
strony o zmianie adresu wskazanego w umowie, w tym adresów dla doręczeń, pod
rygorem uznania za prawidłowo doręczoną korespondencję kierowaną na adres
dotychczasowy”.
Rozpoznający apelację pozwanego, który zarzucił naruszenie art. 199 § 1
k.p.c. oraz art. 47938
k.p.c. i art. 3851
k.c. Sąd II instancji wskazał, że z preambuły
dyrektywy nr 93/13/EWG oraz z jej art. 7 wynika, że osoby lub organizacje, które na
mocy prawa krajowego mają uzasadniony interes związany z ochroną
konsumentów, musza posiadać uprawnienie do wszczęcia postępowania
dotyczącego warunków umowy przeznaczonych do ogólnego stosowania
w umowach zawieranych z konsumentami, a w szczególności warunków
nieuczciwych, zarówno przed sądem, jak i przed organami administracyjnymi
właściwymi do rozstrzygania skarg. Ma to umożliwić tym osobom lub organizacjom
podjęcie stosowanych i skutecznych kroków środków w celu zapobieżenia stałemu
stosowaniu takich warunków.
Ponadto Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, że w celu zapewnienia bardziej
skutecznej ochrony konsumentów, w szczególności ich zbiorowych interesów,
została wydana Dyrektywa 98/27/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia
19 maja 1998 r. (obowiązująca do 2009 r.), w sprawie nakazów zaprzestania
szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów (DZ. U. UE. L.
1998.166.51), mająca charakter procesowy. Obowiązki Państwa Członkowskiego
5
związane z jej wykonaniem sprowadzały się do wprowadzenia do krajowego
porządku prawnego przepisów przewidujących możliwość wytoczenia powództwa
na drodze sądowego postępowania cywilnego lub wystąpienia z wnioskiem do
organu administracji o wszczęcie postępowania administracyjnego w celu wydania
przez sąd wyroku lub przez organ administracji publicznej decyzji administracyjnej,
zawierających w swojej treści nakaz zaniechania (zaprzestania) naruszeń
zbiorowych interesów konsumentów (artykuł 2 dyrektywy).
Jak wskazał Sąd II instancji polski ustawodawca przewidział trzy rodzaje
środków ochrony konsumentów w zakresie stosowania niedozwolonych
postanowień umownych w stosunkach umownych z profesjonalistami - kontrolę
incydentalną, kontrolę abstrakcyjną oraz postępowanie administracyjne w sprawie
o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów prowadzone przez Prezesa
Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na podstawie art. 24 i n. oraz art. 100
i n. ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów.
We wszystkich tych postępowaniach znajdują zastosowanie art. 3851
-3853
k.c. określające materialnoprawne reguły ochrony konsumentów przed
niedozwolonymi postanowieniami umownymi.
Do wszczęcia postępowania w ramach każdego z powyższych środków
uprawnione są inne podmioty: 1) konsument będący stroną stosunku umownego,
który został zawiązany przez zawarcie umowy z użyciem wzorca zawierającego
niedozwolone postanowienia umowne; 2) w myśl art. 47938
§ 1 i 2 k.p.c., przy
kontroli abstrakcyjnej, każdy kto według oferty pozwanego mógłby zawrzeć z nim
umowę zawierającą postanowienie, którego uznania za niedozwolone żąda się
pozwem, a także organizacja pozarządowa do której zadań statutowych należy
ochrona interesów konsumentów, w tym również organizacje zagraniczne
z państwa członkowskich Unii Europejskiej; 3) Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji
i Konsumentów w postępowaniu administracyjnym.
Postępowanie w sprawie niniejszej zostało wszczęte w ramach abstrakcyjnej
kontroli postanowień wzorca umownego, przez Stowarzyszenie, do którego zadań
statutowych należy ochrona interesów konsumentów. Jednakże pozwany
kwestionuje legitymację czynną powoda, z uwagi na nieistnienie po jego stronie
6
„uzasadnionego interesu" o jakim mowa w preambule do Dyrektywy Rady EWG
93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r., jak też w art. 7 ust. 2 Dyrektywy, wobec wydania
przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów decyzji stwierdzającej
stosowanie przez pozwanego praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów
przez stosowanie m.in. klauzuli będącej przedmiotem niniejszego postępowania,
a uznanej już wcześniej wobec innego przedsiębiorcy za niedozwolone
postanowienie umowne i wpisane do rejestru, o którym mowa w art. 47945
§ 2 k.p.c.
Zdaniem pozwanego, skoro celem obu postępowań jest wyeliminowanie
zakwestionowanego postanowienia z obrotu, to brak jest uzasadnionego interesu
w prowadzeniu kilku postępowań co do tego samego przedmiotu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, przesłankę istnienia „uzasadnionego
interesu", o jakim mowa jest w art. 7 ust. 2 Dyrektywy Rady EWG 93/13,
uprawniającego organizację pozarządową do wszczęcia postępowania mającego
na celu ochronę interesów konsumentów m.in. w ramach kontroli abstrakcyjnej
postanowień wzorca umowy, można rozumieć dwojako.
Pierwsze rozumienie spełnienia tej przesłanki, które reprezentuje pozwany
oraz która została przyjęta we wcześniejszym orzecznictwie Sądu Apelacyjnego,
sprowadza się do uznania, że legitymacji procesowej w rozumieniu art. 47938
§ 1
k.p.c. nie można rozpatrywać oddzielnie od legitymacji materialnej, wynikającej
z treści art. 3851
§ 1 k.c. i nast., dotyczących klauzul niedozwolonych. Powództwo
o stwierdzenie tego, że określona klauzula narusza interes konsumenta ma
charakter powództwa o ukształtowanie a nie o ustalenie, co do zasady brak więc
jest podstaw do badania interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. Z istoty
przepisów kodeksu cywilnego odnoszących się do ochrony konsumenta przed
niedozwolonymi klauzulami umownymi wynika jednak, iż ich przedmiotem, innymi
słowy podstawową wartością przez nie chronioną, jest interes konsumenta,
definiowany jako określone potrzeby konsumenta uznane przez ustawodawcę za
godne ochrony. Ten interes konsumenta stanowi podstawę legitymacji
materialnoprawnej w rozumieniu art.3851
k.c., tym samym niezbędną, niejako
podstawową i pierwotną przesłankę materialnoprawną dla uwzględnienia
powództwa. Pogląd ten może znajdować uzasadnienie w brzmieniu preambuły i art.
7 powołanej wyżej dyrektywy, która posiłkuje się pojęciem uzasadnionego interesu,
7
istniejącego po stronie organizacji, uprawnionej do wytoczenia powództwa.
Prowadzi to w dalszym toku rozważań a contrario do konstatacji, że brak takiego
interesu konsumenta powoduje brak legitymacji materialnoprawnej po stronie danej
organizacji (stowarzyszenia) do wytoczenia powództwa w przedmiocie
abstrakcyjnej kontroli wzorca w oparciu o treść art. 47938
§ 1 k.p.c. w zw. art. 3851
§ 1 k.c. i nast.
Mając to na względzie można zatem przyjąć, że skoro kwestionowana
klauzula stała się przedmiotem badania Prezesa UOKiK-u, który w nieprawomocnej
decyzji z dnia 19 lipca 2010 r. nr RKR - 11/2010 uznał m.in. jej stosowanie we
wzorcu umownym za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów,
uznając działanie takie za bezprawne i godzące w interesy konsumentów
(postanowienie to zostało wpisane do Rejestru postanowień wzorców umownych
uznanych za niedozwolone) oraz stwierdził zaniechanie jej stosowania z dniem
25 maja 2010 r., to tym samym klauzula ta będzie przedmiotem dalszego badania
w postępowaniu wszczętym na kanwie tej decyzji, od której powód złożył
odwołanie. W konsekwencji interes konsumenta podlegać zatem będzie
rozważeniu i ewentualnemu zaspokojeniu w powyższym postępowaniu, w którym
dojdzie do analizy jego naruszenia i w dalszym toku określenia ostatecznych
konsekwencji dla przedsiębiorcy z tego tytułu. Tym samym brak jest podstaw do
przyjęcia istnienia, zasługującego na ochronę, interesu konsumentów w niniejszym
postępowaniu, zakładającym abstrakcyjną, ponowną kontrolę tegoż samego
wzorca. Nie występuje konieczność ochrony uprawnień obywateli, albowiem będzie
ona miała miejsce w wyżej wskazanym postępowaniu. Innymi słowy, interes
konsumenta (uzasadniony interes w rozumieniu cytowanych przepisów unijnych)
uległ „wyczerpaniu" w powyższym postępowaniu i brak jest podstaw do przyjęcia
jego istnienia w tymże procesie. Implikuje to w świetle wyżej wskazanych rozważań
brak legitymacji czynnej materialnej powodowego stowarzyszenia w rozumieniu art.
3851
§ 1 k.c. w zw. art. 47938
§ 1 k.p.c. do wytoczenia niniejszego powództwa.
Drugie rozumienie spełnienia przesłanki istnienia „uzasadnionego interesu"
sprowadza się natomiast do badania spełnienia przesłanek określonych w przepisie
art. 47938
§ 1 k.p.c., w tym - w odniesieniu do organizacji pozarządowych
(wcześniej organizacji społecznych) - czy zadaniem statutowym takich organizacji
8
jest ochrona konsumentów. Zauważyć bowiem należy, iż ani w preambule, ani
w art. 7 ust. 2 cytowanej Dyrektywy 93/13, nie zostało wyjaśnione, jak należy
rozumieć pojęcie „osoby lub organizacje, które na podstawie przepisów prawnych
państwa członkowskiego mają uzasadniony interes do działania w sprawie",
co powinno uprawniać je do wytaczania powództw dotyczących kontroli
postanowień umownych. Oznacza to, iż określenie kręgu podmiotów
legitymowanych do wszczynania tego rodzaju postępowań zostało pozostawione
ustawodawcy krajowemu, który jednoznacznie uregulował tę kwestię w przepisie
art. 47938
§ 1 i 2 k.p.c. Przepis ten nie wprowadza dodatkowo wymagania istnienia
interesu po stronie takiego podmiotu w rozstrzygnięciu sprawy toczącej się z jego
inicjatywy. W tym kontekście Sąd Apelacyjny podkreślił, że każdorazowo
obowiązek badania istnienia „interesu" (prawnego, ekonomicznego, bądź innego
rodzaju) musi wynikać z przepisu, który statuuje ten wymóg bądź jako przesłankę
procesową, bądź materialną. Ustawodawca, ustanawiając przesłankę istnienia
interesu, jednocześnie przesądza, czy przesłanka ta ma znaczenie jedynie dla
oceny istnienia legitymacji danego podmiotu do udziału w danym postępowaniu,
czy też stanowi przesłankę merytoryczną pozwalającą na uwzględnienie
zgłoszonego roszczenia. W sprawach dotyczących abstrakcyjnej kontroli
postanowień wzorca umowy kwestia legitymacji czynnej regulowana jest przepisem
art. 47938
§ 1 i 2 k.p.c. natomiast w przepisach art. 3851
-3853
k.c. wskazane zostały
przesłanki merytoryczne, spełnienie których przesądza o uwzględnieniu
powództwa. Jedną z merytorycznych przesłanek zawartych w art. 3851
§ 1 k.c. jest
okoliczność, że kwestionowane postanowienie umowne musi rażąco naruszać
interesy konsumentów.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, może budzić wątpliwości, czy stanowisko
reprezentowane przez pozwanego, zgodnie z którym badanie, czy w konkretnej
sprawie istnieje potrzeba ochrony interesów konsumenta, powinno decydować
o legitymacji czynnej powoda, będącego organizacją uprawnioną zgodnie z art.
47938
k.p.c. do występowania z powództwem, da się pogodzić z celami Dyrektywy
93/13. Jej postanowienia zmierzają do zapewnienia jak najszerszej ochrony
konsumentom przed nadużyciami ze strony sprzedawców i dostawców. Wstępne
badanie istnienia interesu po stronie powoda do wystąpienia z powództwem
9
zmierzającym do kontroli abstrakcyjnej wzorca, ewidentnie prowadzi do
ograniczenia możliwości korzystania z tego rodzaju środka prawnego m.in. przez
podmioty, których zadaniem statutowym jest ochrona interesów konsumentów i to
najczęściej bez badania treści samego zakwestionowanego postanowienia.
Ponadto nie można pominąć faktu, że przesłanka istnienia interesu konsumenta
jako podlegającego ochronie w ramach takiego postępowania, rozważana byłaby
dwukrotnie - raz w ramach kontroli na etapie badania legitymacji czynnej, drugi raz
- jako przesłanka merytoryczna służąca ocenie „abuzywności" samego
postanowienia. Teoretycznie nie można wykluczyć, że przy ocenie istnienia
„interesu" po stronie konsumenta na różnych etapach postępowania, sąd mógłby
dojść do wzajemnie sprzecznych wniosków.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Trafnie, w uzasadnieniu zagadnienia przedstawionego Sądowi
Najwyższemu, Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę na dwie kwestie. Po pierwsze,
że polski ustawodawca implementując do naszego porządku prawnego
postanowienia Dyrektywy 98/27/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia
19 maja 1998 r. w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu
ochrony interesów konsumentów (DZ. U. UE. L. 1998.166.51) wprowadził
rozbudowane instrumenty procesowej ochrony konsumentów, dopuszczając obok
cywilnoprawnej kontroli indywidualnej i abstrakcyjnej, także kontrolę
administracyjną. Jak pokazuje sprawa, na kanwie której zostało sformułowane
rozpoznawane zagadnienie, może więc pojawić się konieczność ustalenia
wzajemnych relacji pomiędzy postępowaniami, których zadaniem jest w istocie
realizacja tego samego celu, tj. ochrony konsumenta przed narzucaniem mu
postanowień umownych, które naruszają jego interes. Po drugie, w związku
z istnieniem różnych postępowań, w ramach których może być chroniony interes
konsumenta, pojawia się potrzeba określenia jaką rolę w tych postępowaniach
odgrywa ten interes rozumiany jako zapobieganie stałemu stosowaniu
nieuczciwych warunków w umowach zawieranych z nim przez sprzedawców
i dostawców. Nie ulega wątpliwości, że może on być brany pod uwagę jako
element oceny zasadności powództwa w sprawach dotyczących niedozwolonych
postanowień umownych, o których mowa w art. 3851
-3853
k.c. Pozwany
10
w rozpoznawanej sprawie, na kanwie której przedstawiono Sądowi Najwyższemu
zagadnienie prawne, dowodzi jednak, że na tle regulacji unijnych i krajowych sąd
powinien przed przystąpieniem do merytorycznej oceny powództwa ustalić, czy dla
ochrony interesu konsumenta powództwo to jest w ogóle dopuszczalne.
Szczególnie widoczne jest to, gdy tak jak na tle rozpoznawanej sprawy interes
konsumenta jest już chroniony poprzez wydanie decyzji przez Prezes Urzędu
Ochrony Konkurencji i Konsumentów, gdyż na skutek odwołania od tej decyzji
sprawę zbada sąd. Zdaniem pozwanego przedsiębiorcy, powód w tej sytuacji nie
ma interesu, aby w postępowaniu które inicjuje, dochodzić ochrony w istocie tego
samego interesu konsumenta, polegającego na tym, aby w umowach
z przedsiębiorcą nie zostały mu narzucone postanowienia umowne, które już
zostały uznane za niedozwolone i wpisane do rejestru prowadzonego przez
Prezesa UOKiK.
W związku z podniesioną przez Sąd Apelacyjny wątpliwością należy przede
wszystkim rozważyć, czy z preambuły do Dyrektywy 93/13 EWG z 5 kwietnia
1993 r. o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich (Dz. Urz. WE
z 1993 r. L 95, s.29), a przede wszystkim jej art. 7, wynika potrzeba badania czy
organizacja pozarządowa, do której zadań statutowych należy ochrona interesów
konsumentów, ma legitymację, aby wszczynać proces, którego celem jest uznanie
postanowień wzorca umowy za niedozwolony. Innymi słowy, czy o legitymacji
procesowej powoda przesądza tylko to, że jest on organizacją, o której mowa w art.
47938
§ 1 k.p.c., czy też sąd powinien zbadać, przed przystąpieniem do
rozpoznania meritum sprawy, jeszcze jedną okoliczność, mianowicie czy
powództwo z którym występuje organizacja pozarządowa, do której statutowych
zadań należy ochrona konsumentów, rzeczywiście chronić będzie interes
konsumentów, jeżeli interes ten jest już dostatecznie chroniony w rezultacie
podjęcia działań w innym trybie. Czyli, że o legitymacji czynnej przesadza nie tylko
to, że powód jest organizacją uprawnioną do występowania z pozwem na
podstawie art. 47938
k.p.c. ale także to, że interes konsumenta w dalszym ciągu
wymaga ochrony. Jak wynika z art. 7 ust 2 Dyrektywy 93/13, o tym, czy osoby
i organizacje mają uzasadniony interes w tym aby zapobiegać stałemu stosowaniu
nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców
11
z konsumentami decyduje prawo krajowe. Oznacza to, że państwom członkowskim,
a więc także Polsce przyznano kompetencję do decydowania jaka organizacja
będzie miała legitymację do wytoczenia powództwa. Polski ustawodawca skorzystał
z tej kompetencji i w art. 47938
§ 1 k.p.c. wskazał, że legitymację procesową do
wytoczenia powództwa, które uruchamia tzw. abstrakcyjną kontrolę wzorca
umownego ma organizacja pozarządowa, do której zadań statutowych należy
ochrona interesów konsumentów. Z postanowień wspomnianej Dyrektywy, nie
wynika wobec tego, że legitymacja procesowa organizacji pozarządowej, o której
mowa w art. 47938
§ 1 k.p.c., może zależeć jeszcze od spełnienia innych
wymogów.
Dodatkowych wymogów, które miałyby decydować o tym, czy organizacja
pozarządowa, o której mowa w art. 47938
§ 1 k.p.c., ma czynną legitymację
procesową nie można także uzasadnić przepisami k.p.c. Przede wszystkim należy
wskazać, że powództwo o uznanie wzorca postanowień umowy za niedozwolony
nie jest powództwem o ustalenie. Wobec tego nie ma do niego zastosowania art.
189 k.p.c., który przewiduje wymóg wykazania interesu prawnego. Także art. 3851
§ 1 k.c. nie wskazuje na potrzebę badania interesu konsumenta w kontekście
czynnej legitymacji procesowej powoda. Konieczność sięgania po interes prawny,
zgodnie z tym przepisem, jawi się dopiero przy rozpatrywaniu, czy postanowienie
umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie rażąco narusza
jego interes. Potrzeba oceniania przez sąd istnienia interesu prawnego w sprawie
o uznanie wzorca postanowień za niedozwolony mogłaby wynikać wobec tego tylko
w razie wykazania, że ze względu na skomplikowany system ochrony interesu
konsumentów, w konkretnej sprawie wytoczenie powództwa przez organizację
pozarządową, o której mowa w art. 47938
§ 1 k.p.c., jest zbędne. W tym kontekście
rysuje się potrzeba rozważenia, czy wydanie decyzji przez Prezes UOKiK na
podstawie przepisów ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji
i konsumentów (Dz. U. Nr 50, poz. 331 ze zm.) nie doprowadziło do tego,
że powództwo wytoczone przez organizację pozarządową (powoda) jest zbędne
bo interesy konsumentów zostały w tym postępowaniu dostatecznie zabezpieczone
przed stałym stosowaniem nieuczciwych warunków w umowach zawieranych z nimi
przez sprzedawców i dostawców.
12
Przechodząc do oceny tego zagadnienia należy zwrócić uwagę, że zgodnie
z art. 25 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów,
przepisów tej ustawy nie stosuje się do spraw o uznanie wzorca umowy za
niedozwolone. Przepis ten wyraźnie wskazuje, że ocena tego, czy określone
postanowienie wzorca umowy może być uznane za niedozwolone należy do sądu
ochrony konkurencji i konsumentów. Oznacza to, że Prezes UOKiK nie ma
kompetencji, aby uznać, że postanowienie użyte we wzorcu przez danego
przedsiębiorcę jest niedozwolone. Taką interpretację omawianego przepisu
wzmacnia również regulacja zawarta w art. 47938
k.p.c., który legitymację do
wytoczenia powództwa w sprawie abstrakcyjnej kontroli wzorca umowy przyznaje
również Prezesowi UOKiK. Ustawodawca wyraźnie sygnalizuje, że Prezes UOKiK
nie ma samodzielnej kompetencji do oceny, czy postanowienie użyte we wzorcu
umownym przez określonego przedsiębiorcę jest niedozwolone. Rozwiązanie takie
należy uznać za celowe i dobrze określające wzajemne kompetencje różnych
podmiotów, które mogą podejmować działania zapobiegające stałemu stosowaniu
wobec konsumentów niedozwolonych postanowień we wzorcach umownych
wytworzonych przez przedsiębiorcę. Tak regulacja zasługuje na pełną aprobatę,
zważywszy że sprawa o uznawanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone
ma charakter typowo cywilny i wymaga skomplikowanych ocen (wzięcia pod uwagę
interesów stron, sprzeczności z dobrymi obyczajami, określenia charakteru
świadczenia) do których powołany jest sąd, a nie organ administracyjny.
Chociaż co do zasady sprawa wydaje się oczywista, to w związku z dwoma
dodatkowymi przepisami ulega ona wyraźnemu skomplikowaniu. Przepis art. 24
ust. 2 pkt 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów uznaje za praktykę
naruszającą zbiorowe interesy konsumentów stosowanie postanowień wzorca
umowy, który został wpisany do rejestru postanowień wzorców umownych
uznanych za niedozwolone. Prezes UOKiK, ma kompetencje do tego, aby w formie
decyzji uznać praktykę za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów i nakazać
zaniechania jej stosowania. Natomiast, zgodnie z art. 47943
k.p.c., od chwili wpisania
uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru postanowień
wzorców uznanych za niedozwolone, prawomocny wyrok w tej sprawie ma skutek
wobec osób trzecich. Na tle powołanych przepisów przesądzić należy, czy Prezes
13
UOKiK może, tak jak zrobił to w decyzji wobec pozwanego w niniejszej sprawie,
stwierdzić, że postanowienie zawarte we wzorcu, którym posługuje się ten
przedsiębiorca w umowach ze swoimi kontrahentami jest niezgodne
z postanowieniem wpisanym już do rejestru postanowień uznanych za niedozwolone
w postępowaniu wobec innych przedsiębiorców. Dla uzasadnienia takiej kompetencji
Prezesa UOKiK dodatkowo należy dodać, że oceniane postanowienie nie musi być
literalnie zgodne z wpisanym do rejestru ale mieści się w hipotezie takiej klauzuli.
Czynnikiem przesądzającym o podobieństwie dwóch klauzul powinien bowiem być
zamiar, cel jakiemu mają służyć porównywane postanowienia, a nie tylko ich
dosłowne podobieństwo.
Pierwszą sprawą, która wymaga przesądzenia jest wyjaśnienie co oznacza
użyte w art. 47943
k.p.c. określenie, że prawomocny wyrok stwierdzający uznanie za
niedozwolone postanowienia wzorca umowy ma skutek wobec osób trzecich.
Zarówno w orzecznictwie jak i doktrynie określenie to rozumiane jest dwojako.
Zwolennicy pierwszego poglądu, powołując się na wykładnię literalną tego przepisu,
uznają, że postanowienie uznane za niedozwolone, po wpisaniu go do rejestru nie
może być stosowane nie tylko w stosunkach konkretnego przedsiębiorcy z innymi
konsumentami, ale także wykluczone jest jego stosowanie we wzorcach innych
przedsiębiorców stosowanych w umowach z konsumentami, czyli we wszystkich
stosunkach z konsumentami, w których zostało ono wykorzystane. Tak Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 6 października 2004 r., I CK 162/04 (nie publ.), uchwale
z dnia 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, (OSNP 2007, nr 1-2, poz. 3), wyroku z dnia
5 czerwca 2007 r., I CSK 117/07, (nie publ) oraz w wyroku z dnia 11 października
2007 r., III SK 19/07 (nie publ.).
Zwolennicy drugiego poglądu, który ma silne wsparcie w doktrynie i nowszym
orzecznictwie Sądu Najwyższego, wskazują, że takie rozumienie „skutku wobec osób
trzecich”, o którym mowa w art. 47943
k.p.c., prowadzi do nadania mu charakteru
normy abstrakcyjnej i generalnej, czyli zrównania go z normą prawną, skoro może
być on skuteczny wobec każdego przedsiębiorcy i każdego konsumenta. Sąd,
szczególnie w świetle zamkniętego w art. 87 Konstytucji katalogu źródeł prawa oraz
określenia organów, którym przysługuje władza ustawodawcze (art. 95), nie ma zaś
kompetencji do stanowienia norm prawnych. Taka wykładnia art. 47943
k.p.c.
14
prowadziłaby do uznania, że jest to przepis sprzeczny z Konstytucją. Zwraca się
także uwagę, że taka wykładnia tego przepisu prowadziłaby do ingerencji w interesy
tych przedsiębiorców, którzy nie brali udziału w postepowaniu sądowym i nie mieli
możliwości obrony swoich praw. Oderwanie, podczas kontroli abstrakcyjnej wzorca
umownego, od konkretnych umów mogłoby także prowadzić do wyeliminowania
niektórych klauzul z obrotu prawnego, nawet w przypadku, gdy ich postanowienia są
zgodne z dobrymi obyczajami i nie naruszają interesów konsumenta. Stanowisko, że
abstrakcyjna kontrola wzorca umownego nie może prowadzić do generalnego
wyłączenia danej klauzuli z obrotu, a w związku z tym, że powaga rzeczy osądzonej
nie może rozciągać się na podobne lub nawet takie same postanowienia
stosowanego przez innego przedsiębiorcę w innym wzorcu, wyraził Sąd Najwyższy
w uchwale z dnia 7 października 2008 r., III CZP 80/08, (OSNC 2009, nr 9, poz.118)
oraz w wyrokach: z dnia 13 maja 2010 r., III SK 29/09, (nie publ.), z dnia 20 września
2013 r., II CSK 708/12, (nie publ.) i w wyroku z dnia 23 października 2013 r., IV CSK
142/12 (nie publ.). Sąd Najwyższy w obecnym składzie zdecydowanie przychyla się
do takiego właśnie rozumienia znaczenia prawomocnego wyroku, o którym mowa
w art. 47943
k.p.c. To, że sąd dokonuje tzw. abstrakcyjnej kontroli postanowienia
wzorca umownego nie oznacza, że kontrola ta może być dokonywana w zupełnym
oderwaniu od konkretnych stosunków prawnych z udziałem przedsiębiorcy, który ten
wzorzec stosuje w umowach z konsumentami. Przepis art. 47943
k.p.c. nie może
także być wykładany w taki sposób, aby stał się podstawą dla sądu kreowania norm
generalnych i abstrakcyjnych, gdyż godzi to wprost w postanowienia Konstytucji
normujące kompetencje do stanowienia norm prawnych.
Przyjęcie, że wpisanie postanowienia wzorca umowy do rejestru postanowień
wzorców umownych uznanych za niedozwolone wobec jednego przedsiębiorcy
nie uprawnia samo przez się do uznania go za niedozwolone wobec
innego przedsiębiorcy określa także wyraźnie wykładnię art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy
15
o ochronie konkurencji i konsumentów. Przepis ten nie uprawnia Prezesa UOKiK do
samodzielnego określenia, czy postanowienie wpisane do wspomnianego rejestru
w związku z wydaniem wyroku przeciwko jednemu przedsiębiorcy mogą być uznane
za takie wobec innego przedsiębiorcy. Nie wystarczy bowiem stwierdzenia, że
oceniane postanowienia łączy ten sam zamiar i cel jakiemu one służą. Jeszcze raz
należy podkreślić, że kontrola abstrakcyjna wzorca umownego nie może być
przeprowadzona w oderwaniu od konkretnych stosunków określonego
przedsiębiorcy z konsumentami a do tego uprawniony jest tylko sąd ochrony
konkurencji i konsumentów, a nie samodzielnie Prezes UOKiK.
Dotychczasowe rozważania prowadzą do wniosku, że w prawie unijnym
i w prawie krajowym brak podstaw do przyjęcia poglądu, iż legitymacja procesowa
organizacji pozarządowej, o której mowa w art. 47938
k.p.c., nie wynika wprost
z tego przepisu lecz sąd powinien dodatkowo badać, czy wytoczenie konkretnego
powództwa służy ochronie uzasadnionych interesów konsumentów. Gdyby okazało
się, że organizacja taka wbrew swojemu statutowi nie działa w interesie
konsumentów, to remedium na to nie jest nadinterpretacja przepisów o klauzulach
abuzywnych, lecz ocena działania takiej organizacji przez powołane do tego organy.
Rozumienie wspomnianych przepisów, w taki sposób, że nakładają one obowiązek
badania w każdej sprawie, czy organizacja pozarządowa, o której mowa w art. 47938
k.p.c., ma interes prawny, mogłoby bowiem prowadzić prostą drogą do ograniczenia
możliwości prowadzenia przez takie organizacje ich statutowej działalności, nawet
gdy wykonują ją prawidłowo i w konsekwencji osłabić ochronę konsumentów, do
czego nie powinien przyczyniać organ specjalnie do tego powołany jakim jest Prezes
UOKiK.
Mając na uwadze powyższe względy Sąd Najwyższy, na podstawie art. 390
k.p.c., orzekł jak w sentencji uchwały.
es