Sygn. akt I ACa 97/18
IACz 111/18
Dnia 30 października 2018 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Bogdan Wysocki
Sędziowie: SSA Piotr Górecki /spr./
SSA Jacek Nowicki
Protokolant: st.sekr.sąd. Kinga Kwiatkowska
po rozpoznaniu w dniu 30 października 2018 r. w Poznaniu
na rozprawie
sprawy z powództwa T. N.
przeciwko A. G., T. G.
o złożenie oświadczenia woli
na skutek apelacji powódki i zażalenia pełnomocnika powódki z urzędu
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 20 października 2017 r. sygn. akt XII C 120/17
1. uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego;
2. umarza postępowanie zażaleniowe.
Piotr Górecki Bogdan Wysocki Jacek Nowicki
Sygn. akt IA Ca 97/18
IA Cz 111/18
Powódka T. N. wniosła o zasądzenie pozwanych małżonków A. G. i T. G. na złożenie oświadczenia woli o następującej treści:
„Pozwani A. i T. G. przenoszą nieodpłatnie na rzecz powódki T. N. prawo własności nieruchomości rolnej położonej w miejscowości K., gmina G., powiat (...) składającej się z działek:
- działka nr (...) o powierzchni 1.0213 ha dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w G. prowadzi księgę wieczystą o nr (...),
- działka nr (...) o powierzchni 1.2634 ha dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w G.prowadzi księgę wieczystą o nr (...),
- działka nr (...) o powierzchni 1.5300 ha dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w G. prowadzi księgę wieczystą o nr (...),
- działka nr (...) o powierzchni 0.4069 ha dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w G. prowadzi księgę wieczystą o nr (...).”
Wniosła także o zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego.
Pozwani A. G. i T. G. wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na ich rzecz kosztów procesu.
Wyrokiem z dnia 20 października 2017 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił powództwo, nie obciążył powódki kosztami procesu, przyznał radcy prawnemu K. K. od Skarbu państwa (Sąd Okręgowy w Poznaniu) kwotę 8.856 zł brutto tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu oraz oddalił wniosek adwokata R. J. o przyznanie mu kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu (sygn. akt (...)).
Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujący stan faktyczny.
W dniu 16 czerwca 2015 r. powódka i jej mąż E. N. zawarli z córką A. G. umowę darowizny obejmującą:
- działkę gruntu nr (...) o powierzchni 1.0213 ha dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w G. prowadzi księgę wieczystą o nr (...),
- działkę gruntu nr (...) o powierzchni 1.2834 ha dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w G. prowadzi księgę wieczystą o nr (...),
- działkę gruntu nr (...) o powierzchni 1.5300 ha dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w G. prowadzi księgę wieczystą o nr POI (...),
- działka nr (...) o powierzchni 0.4069 ha dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w G. prowadzi księgę wieczystą o nr (...).
Pozwana A. G. przedmiot darowizny przyjęła do swojego majątku osobistego i ustanowiła na nabytej nieruchomości bezpłatnie i na czas nieokreślony służebność mieszkania polegającą na prawie zamieszkiwania parteru w budynku mieszkalnym oraz prawie do opieki i utrzymania na wypadek choroby łącznie z opieką lekarską, zapewnieniu podstawowego utrzymania codziennego, prawie do przyjmowania gości na rzecz swojej matki i ojca, tj. powodów.
W listopadzie 2015 r. pozwana A. G. odeszła od męża wraz z dziećmi. W dniu 27 listopada 2015 r. pozwana zawarła z mężem T. G. umowę majątkową małżeńską na mocy której rozszerzyła wspólność majątkową obowiązującą z jej małżeństwie z T. G. także na jej majątek odrębny obejmujący przedmiot darowizny. Umowa została zawarta w celu załagodzenia sytuacji konfliktowej pomiędzy małżonkami.
Powódka wraz z mężem i bratem mieszka na nieruchomości będącej przedmiotem darowizny. Choruje ona na cukrzycę, nadciśnienie, żylaki oraz alergię. Jej relację z córką są poprawne, a z zięciem - napięte. Powódka nie akceptowała zięcia, nie zaakceptowała także tego, że zięć stał się współwłaścicielem darowanego córce gospodarstwa rolnego.
W grudniu 2015 r. w związku z konfliktem małżeńskim pozwanych, między stronami doszło do awantury i przepychanek. Interweniowała policja. W okresie separacji małżonków, T. G. dopytywał powódkę o miejsce pobytu swoich dzieci, używając przy tym obraźliwych słów. Relacje między teściową, a zięciem uległy dalszemu pogorszeniu.
Pismem z dnia 15 kwietnia 2016 r. powodowie złożyli wniosek o ustanowienie adwokata z urzędu w osobie adwokata R. J. oraz o zwolnienie od kosztów sądowych. Uzasadniając wniosek wskazali, że przekazali córce gospodarstwo rolne w zamian za opiekę i utrzymanie na wypadek choroby. Obecnie są schorowani, a córka odmawia im opieki i utrzymania oraz że sami nie są w stanie „założyć sprawy o odebranie gospodarstwa rolnego i nie mają pieniędzy na adwokata” (sygn. akt (...)). Postanowieniem z dnia 19 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy w (...) zwolnił wnioskodawców od kosztów sądowych w całości oraz ustanowił dla nich pełnomocnika z urzędu, którego wyznaczyła potem Okręgowa Rada Adwokacka w P..
Pismem z dnia 10 stycznia 2017 r. adwokat R. J., powołując się na ustanowienie go pełnomocnikiem z urzędu T. N. oświadczył pozwanym, że w jej imieniu odwołuje darowiznę gospodarstwa rolnego na rzecz pozwanej. W uzasadnieniu wskazał, że pozwani od początku nie wykonują ciążących na nich obowiązków wynikających z ustanowionej służebności mieszkania na rzecz powódki i jej męża, którzy potrzebują opieki. Zarzucił także, że pozwani znęcają się nad powódką i jej mężem. Pełnomocnik zwrócił się do pozwanych o przeniesienie na nią prawa własności darowanych nieruchomości.
Powódka nie skierowała do pozwanych pisma zawierającego oświadczenie woli obejmujące odwołanie darowany. Nie złożyła też im oświadczenia w żadnej innej formie. W dniu 16 stycznia 2017 r. powódka T. N., reprezentowana przez pełnomocnika z urzędu, wniosła pozew o zasądzenie pozwanych na złożenie oświadczenia woli w przedmiocie zwrotu przedmiotu darowizny.
Powódka utrzymuje rodzinne relacje z córką. Ta ostatnia okresowo zamieszkuje z rodzicami w darowanej nieruchomości.
W ocenie sądu I instancji pełnomocnik powodów z urzędu nie posiadał pełnomocnictwa materialnego niezbędnego do odwołania w ich imieniu darowizny. Z tego też względu Sąd Okręgowy w Poznaniu powództwo oddalił.
Sąd Okręgowy wskazał także, że w punkcie 4 wyroku oddalił wniosek o przyznanie adwokatowi R. J. kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu. Sąd ten podniósł, że pełnomocnik powódki złożył wprawdzie w pozwie wniosek o zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, jednakże nie złożył koniecznego oświadczenia, że opłata ta nie została zapłacona w całości lub w części. Wniosek tej treści pełnomocnik podtrzymywał do czasu zamknięcia rozprawy. Sąd I instancji zauważył, że podstawą żądania pełnomocnika powódki z urzędu jest rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu. Zgodnie § 3 powyższego rozporządzenia, wniosek o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej zawiera oświadczenie, że opłata nie została zapłacona w całości lub w części. Skoro pełnomocnik powódki nie złożył takiego oświadczenia - o którym mowa w § 3 rozporządzenia – wniosek jego podlegał oddaleniu.
Apelacje od powyższego wyroku wniosła powódka podnosząc następujące zarzuty odwoławcze:
1) niewyjaśnienie „czy pełnomocnik ustanowiony z urzędu dla powódki miał umocowanie do zgłoszenia oświadczenia w trybie art. 900 k.c.”
Zdaniem skarżącej, pełnomocnictwo materialne zostało udzielone ustnie pełnomocnikowi ustanowionemu z urzędu, co miało miejsce w kancelarii adwokackie, gdy stawiła się celem omówienia sprawy.
2) naruszenie art. 900 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie „że nie doszło do skutecznego odwołania darowizny”,
3) naruszenie art. 61 k.c. „przez przyjęcie, że pozwani nie mogli skutecznie zapoznać się z treścią oświadczenia o odwołaniu darowizny”,
4) naruszenie art. 74 k.c. „przez przyjęcie, że nie doszło do skutecznego złożenia oświadczenia o odwołaniu darowizny”.
W oparciu o powyższe zarzuty, autor apelacji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postepowania za obie instancje.
Ponadto – w przypadku oddalenia apelacji – pełnomocnik powódki z urzędu wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz adwokata R. J. kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu wg norm przepisanych, a których powódka nie uiściła, nawet w części,
W innym razie o zmianę zaskarżonego wyroku w części o kosztach w ten sposób, że sąd zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata R. J. kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu wg norm przepisanych, a których powódka nie uiściła, nawet w części.
Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu zważył, co następuje.
Apelacja okazała się zasadna. Z uzasadnienie zaskarżonego wyroku wynikało, że pierwszoplanową przyczyną oddalenia powództwa był brak – w ocenie sądu - umocowania materialnego pełnomocnika powódki ustanowionego z urzędu. To z kolei spowodowało, że nie mógł on skutecznie złożyć oświadczenia o odwołaniu darowizny przed wytoczeniem powództwa, ani też pozew nie mógł być traktowany jako pismo, które zawiera powyższe oświadczenie woli. Kluczowym zarzutem apelacyjnym był więc zarzut braku pełnomocnictwa materialnego. Pełnomocnik powódki wywodził w apelacji, że dysponował takim pełnomocnictwem, bowiem w trakcie wizyty powódki w jego kancelarii adwokackiej, omawiał z nią sprawę i powódka udzieliła mu takie pełnomocnictwo. Jak podnosił – „było to upoważnienie ustne” (k. 182).
W związku z tak sformułowanym zarzutem odwoławczym pozwanego co do ważności i skuteczności oświadczenia o odwołaniu darowizny, wypada na wstępie odnieść się do treści art. 898 k.c. z którego wynika, że odwołać darowiznę może darczyńca. W przedmiotowej sprawie oświadczenie o odwołaniu darowizny zostało sporządzone i podpisane przez pełnomocnika powódki ustanowionego z urzędu. Kompetencje pełnomocnika procesowego definiuje art. 91 k.p.c, obejmując swoim zakresem wszystkie łączące się ze sprawą czynności procesowe. Jednakże odwołanie darowizny stanowi czynność materialnoprawną - wywołująca skutki materialnoprawne, tj. niweczącą i skutkującą powstaniem po stronie obdarowanego obowiązku zwrotnego przeniesienia własności przedmiotu darowizny. Pełnomocnik powódki ustanowiony z urzędu nie przedłożył jednak pełnomocnictwa materialnoprawnego.
Biorąc jednak pod uwagę, że ustanowiony dla powódki pełnomocnik z urzędu został ustanowiony przez sąd pełnomocnikiem procesowym powódki zamierzającej wystąpić z powództwem o zwrot przedmiotu darowizny nieruchomości, nawiązał z nią kontakt i zapewne objaśnił jej, iż warunkiem niezbędnym żądania zwrotu przedmiotu darowizny jest złożenie oświadczenia o jej odwołaniu. W tych okolicznościach przyjąć trzeba, że uzyskał ustnie lub przynajmniej dorozumiane pełnomocnictwo materialne do złożenia w jej imieniu oświadczenia o odwołaniu darowizny (art. 900 k.c.). Pełnomocnictwo materialne do złożenia takiego oświadczenia nie wymagało szczególnej formy. Potwierdzeniem tego jest regulacja art. 60 k.c., zgodnie z którym wola osoby dokonującej czynności prawnej (w tym przypadku udzielającej pełnomocnictwa materialnoprawnego) może być wyrażona przez każde zachowanie tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny. Interpretację powyższą w pełni potwierdzają dokonywane przez pełnomocnika powódki czynności. W pierwszej kolejności złożył on pozwanym pisemne oświadczenie o odwołaniu darowizny datowane na 10 stycznia 2017 r. Podawane tam okoliczności związane z niewdzięcznością pozwanych jako obdarowanych, wskazują jednoznacznie, że pełnomocnik musiał z powódką wcześniej rozmawiać. Nie sposób przyjąć, aby jednocześnie nie objaśnił powódce jakie to - w świetle prawa - czynności należy w tej sprawie wykonać. Ostatecznie złożył w imieniu powódki oświadczenie o odwołaniu darowizny z 10 stycznia 2017 r., a następnie wniósł w tej sprawie pozew. Stając przed sądem powódka przyjmowała i potwierdzała oświadczenie o odwołaniu darowizny (np. „Ja nie odwoływałabym darowiznę, gdyby córka (…)” - k. 132).
Reasumując, już tylko z powyższych okoliczności wynikało, że pełnomocnik powódki z urzędu dysponował pełnomocnictwem materialnym upoważniającym go do złożenia oświadczenia o którym mowa w art. 900 k.c. Nie sposób zatem podzielić pogląd sądu I instancji, że „powódka nie złożyła skutecznie oświadczenia o odwołaniu darowizny”. Zarzuty apelacyjne tym zakresie okazały się trafne.
Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynikało także, że – w ocenie sądu I instancji – powódka nie zachowała rocznego terminu do odwołania darowizny. Zgodnie bowiem z art. 899 § 3 k.c. na odwołanie darowizny przewidziany jest roczny termin, który biegnie od momentu, w którym uprawniony dowiedział się o rażącej niewdzięczności obdarowanego. W uzasadnieniu apelacji, skarżąca odniosła się także i do tego poglądu sądu I instancji akcentując, że termin ten nie upłynął.
W związku z tym stwierdzić trzeba podnieść, że bieg terminu określonego przepisem art. 899 § 3 k.c. rozpoczyna się nie tylko wraz z pierwszym aktem niewdzięczności obdarowanego, lecz z każdym kolejnym, z którym darczyńca łączy niewdzięczność obdarowanego (por. m. in.: . wyrok z dnia 25 listopada 2015 r. Sądu Apelacyjnego w Krakowie, I ACa 1083/15). Co prawda sąd I instancji nie przeprowadził dowodu z zeznań stron, jednakże z samych twierdzeń powódki złożonych na rozprawie w dniu 12 lipca (...). wynikało, że wyzwiska wulgarne ustały dopiero jak wniosła „sprawę do sądu” (k. 131). Także w toku sprawy pozwana mówiła powódce, że się nią „nie będzie opiekować”. Oczywiście kwestia ta wymagać będzie dokładnego wyjaśnienia, niemniej jednak, z oświadczeń tych wynikało, że powódka upatrywała podstaw odwołania darowizny w zachowaniach, które miały miejsce co najmniej bezpośrednio przed wytoczeniem powództwa.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy koniecznym będzie przeprowadzenie zaoferowanych przez strony osobowych wniosków dowodowych, w tym przeprowadzenie dowodu z zeznań stron (w trybie art. 304 k.p.c.). Dopiero tak zgromadzony materiał dowodowy może stanowić podstawę rozstrzygania. Wydanie zatem wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
Mając na uwadze powyższą argumentację, sąd odwoławczy uchylił zaskarżony wyrok w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Poznaniu, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego (art. 386 § 4 k.p.c.).
Co do zażalenia adwokata R. J. będącego pełnomocnikiem powódki z urzędu na postanowienie zawarte w pkt 4 wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 30 października 2018 r. w przedmiocie oddalenia jego wniosku o przyznanie wynagrodzenia (sygn. akt IA Cz 111/18). Wobec uchylenia przez sąd drugiej instancji całego wyroku i przekazania sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania, zażalenie stało się bezprzedmiotowe. Z tego więc względu postępowanie zażaleniowe sąd odwoławczy w pkt 2 wyroku umorzył (art. 397 § 2 k.p.c. w zw. z art. 355 § 2 k.p.c.).
Piotr Górecki Bogdan Wysocki Jacek Nowicki