Sygn. akt III AUa 496/18
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 lutego 2019 r.
Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący - Sędzia |
SA Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska |
Sędziowie: |
SA Krzysztof Szewczak (spr.) SO del. do SA Jacek Chaciński |
Protokolant: sekr. sądowy Krzysztof Wiater |
po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2019 r. w Lublinie
sprawy K. C.
przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
o prawo do emerytury, wstrzymanie wypłaty emerytury i zwrot nienależnie pobranego świadczenia, prawo do jednorazowego dodatku pieniężnego
na skutek apelacji K. C.
od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie
z dnia 28 marca 2018 r. sygn. akt VIII U 3113/16
oddala apelację.
Jacek Chaciński Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska Krzysztof Szewczak
Sygn. III AUa 496/18
Decyzją z dnia 3 czerwca 2016 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego odmówił K. C. prawa do emerytury rolniczej, gdyż nie udowodniła okresu podlegania ubezpieczeniu społecznemu w wymiarze co najmniej 25 lat. Wywodził, że organ rentowy będąc w posiadaniu informacji, jakie okresy zostały uwzględnione do uprawnień do emerytury pracowniczej, dokonał weryfikacji okresów mających wpływ na prawo do emerytury rolniczej od 23 sierpnia 1966 r. do 5 kwietnia 1970 r. od 6 grudnia 1970 r. do 17 marca 1971 r., od 13 kwietnia 1971 r. do 17 kwietnia 1971 r., od 26 kwietnia 1971 r. do 26 kwietnia 1971 r., 8 maja 1971 r., od 5 sierpnia 1971 r. do 6 sierpnia 1971 r., od 25 grudnia 1971 r. do 20 lutego 1972 r., od 17 grudnia 1972 r. do 21 stycznia 1973 r., od 21 marca 1973 r. do 30 czerwca 1977 r., od 1 lipca 1977 r. do 31 grudnia 1982 r., od 1 stycznia 1983 r. do 31 grudnia 1989 r. oraz od 1 stycznia 1990 r. do 30 czerwca 1992 r. w wymiarze 23 lat, 5 miesięcy i 15 dni.
W dniu 25 lipca 2016 r. K. C. wniosła odwołanie od powyższej decyzji, domagając się zmiany decyzji i ustalenia prawa do emerytury rolniczej. Wskazała, że organ rentowy nie uwzględnił wszystkich okresów pracy w gospodarstwie rolnym i odliczył okres, który był niezbędny do uzyskania prawa do świadczenia.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.
Odwołanie od powyższej decyzji zostało zarejestrowane pod sygn. akt VIII U 3113/16.
Kolejną decyzją z dnia 20 czerwca 2016 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wstrzymał wypłatę emerytury rolniczej i żądał zwrotu nienależnie pobranych świadczeń emerytalno - rentowych. W uzasadnieniu wskazał, że wnioskodawczyni była pouczona o okolicznościach powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń, a pomimo zajścia tych okoliczności pobierała świadczenie, wobec tego stosownie do postanowień art. 52 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. 2016, poz. 277 ze zm.) i art. 138 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1988 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. 2015, poz. 748 ze zm.) została zobowiązana do zwrotu kwoty w wysokości 35 082,27 złotych za okres od 1 czerwca 2013 r. do 31 maja 2016 r.
Odwołanie od tej decyzji złożyła K. C. podnosząc że nie zataiła żadnych informacji, ani też nie wprowadziła w błąd organu rentowego
W odpowiedzi na odwołanie rolniczy organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.
Odwołanie od powyższej decyzji zostało zarejestrowane w tut. Sądzie pod sygn. akt VIII U 3115/16.
Postanowieniem z dnia 11 października 2016 r. Sąd Okręgowy w Lublinie zarządził na podstawie art. 219 k.p.c. połączenie sprawy o sygn. akt VIII U 3113/16 ze sprawą o sygn. akt VIII U 3115/16 do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia i prowadzenie połączonych spraw pod sygn. VIII U 3113/16.
Decyzją z dnia 4 czerwca 2016 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zobowiązał K. C. do zwrotu jednorazowego dodatku pieniężnego w kwocie 300 złotych otrzymanego na podstawie przepisów ustawy z dnia 15 stycznia 2016 r. o jednorazowym dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów, rencistów i osób pobierających świadczenia przedemerytalne, zasiłki przedemerytalne, emerytury pomostowe albo nauczycielskie świadczenia kompensacyjne w 2016 r. (Dz. U. 2016, poz. 188).
Odwołanie od tej decyzji złożyła K. C., wnosiła o zmianę decyzji i ustalenie prawa do emerytury oraz o wypłatę jednorazowego dodatku pieniężnego.
W odpowiedzi na odwołanie rolniczy organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.
Odwołanie od powyższej decyzji zostało zarejestrowane pod sygn. akt VIII U 3114/16.
Postanowieniem z dnia 20 października 2016 r. Sąd Okręgowy w Lublinie zarządził na podstawie art. 219 k.p.c. połączenie sprawy o sygn. akt VIII U 3114/16 ze sprawą o sygn. akt VIII U 3113/16 do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia i prowadzenie połączonych spraw pod sygn. VIII U 3113/16.
Wyrokiem z dnia 28 marca 2018 r. Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołania.
Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących podstawach faktycznych i rozważaniach prawnych.
K. C., ur. (...), w dniu 7 września 2010 r. złożyła w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wniosek o ustalenie prawa do emerytury. W załączonym do wniosku kwestionariuszu wnioskodawczyni wskazała, że w okresie od 23 sierpnia 1966 r. do 11 sierpnia 1973 r. pracowała w gospodarstwie rolnym rodziców, a od 11 sierpnia 1973 r. do 1999 r. pracowała we własnym gospodarstwie.
Na podstawie złożonych dokumentów, po weryfikacji okresów podlegania ubezpieczeniu, decyzją z dnia 14 września 2010 r. Prezes KRUS przyznał wnioskodawczyni prawo do emerytury rolniczej od dnia 1 września 2010 r. Wskazana decyzja na odwrocie zawierała pouczenie, że K. C. powinna powiadomić organ rentowy okolicznościach powodujących zawieszenie lub zmniejszenie wysokość emerytury- renty w ciągu 14 dni.
Do ustalenia prawa do emerytury rolniczej organ rentowy przyjął okresy pracy w gospodarstwie rolnym rodziców i własnym od 23 sierpnia 1966 r. do 30 czerwca 1977 r. oraz okres podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników od 1 stycznia 1983 r. do 30 czerwca 1992 r. Łącznie organ rentowy ustalił dla K. C. okres ubezpieczenia wynoszący 103 kwartały.
W dniu 27 kwietnia 2016 r. wnioskodawczyni złożyła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L. wniosek o ustalenie prawa do emerytury. Na podstawie przedłożonych dokumentów, decyzją z dnia 9 czerwca 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. przyznał K. C. prawo do emerytury na podstawie przepisów ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 lat kalendarzowych od 2006 do 2015, wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 0,56%. Podstawa wymiaru obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 0,56% przez kwotę bazową 3408,62 złotych wyniosła 19,09 złotych. Do ustalenia wysokości emerytury organ rentowy uwzględnił okres 4 lata, 4 miesiące i 13 dni okresów składkowych, 10 lat, 2 miesięcy i 23 dni okresów nieskładkowych, przy czym przy rozpatrywaniu prawa do świadczenia okresy nieskładkowe zostały uwzględnione, zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy emerytalnej w wymiarze nie przekraczającym 1/3 udowodnionych okresów składkowych.
W dniu 20 maja 2016 r. do rolniczego organu rentowego wpłynął wniosek ZUS o udostępnienie danych osobowych, z treści którego wynikało, że K. C. od 1 kwietnia 2016 r. ma ustalone prawo do emerytury z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na podstawie art. 24 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz że do stażu pracy uwzględniono okresy zatrudnienia od 6 kwietnia 1970 r. do 5 grudnia 1970, od 18 marca 1971 r. do 12 kwietnia 1971 r., od 18 kwietnia 1971 r. do 25 kwietnia 1971 r., od 27 kwietnia 1971 r. do 7 maja 1971 r., od 9 maja 1971 r. do 4 sierpnia 1971 r., od 7 sierpnia 1971 r. do 24 grudnia 1971 r., od 21 grudnia 1972 r. do 16 grudnia 1972 r., od 22 stycznia 1973 r. do 20 marca 1973 r. tytułem zatrudnienia w (...) SA L., od 20 maja 1992 r. do 15 sierpnia 1994 r. tytułem zatrudnienia w Szkole Podstawowej w M., a także od 12 października 1973 r. do 10 października 1976 r., od 11 października 1976 r. do 17 stycznia 1979 r. oraz od 18 stycznia 1979 r. do 8 października 1979 r. tytułem okres urlopu wychowawczego.
Z dniem 15 sierpnia 1994 r. wnioskodawczyni zakończyła pracę w Szkole Podstawowej w M.. Nie zgłosiła się do ubezpieczeń społecznych, powierzchnia gospodarstwa rolnego nie przekraczała 1 hektara. Mąż odwołującej był uprawniony i pobierał rentę rolniczą. W związku z uzyskaną informacją, rolniczy organ rentowy ponownie zweryfikował uprawnienia wnioskodawczyni do świadczenia emerytalnego. Po wyłączeniu okresów zatrudnienia poza rolnictwem, okres ubezpieczenia emerytalno-rentowego został ustalony na 23 lata, 5 miesięcy i 15 dni.
W dniu 3 czerwca 2016 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wydał decyzję, w której odmówił K. C. prawa do emerytury rolniczej.
Kolejną decyzją z dnia 4 czerwca 2016 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zobowiązał K. C. do zwrotu jednorazowego dodatku pieniężnego w kwocie 300 złotych otrzymanego na podstawie ustawy z dnia 15 stycznia 2016 r. o jednorazowym dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów, rencistów i osób pobierających świadczenia przedemerytalne, zasiłki przedemerytalne, emerytury pomostowe albo nauczycielskie świadczenia kompensacyjne w 2016 r. (Dz. U. 2016, poz. 188).
Dnia 20 czerwca 2016 r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wstrzymał wypłatę emerytury rolniczej i żądał zwrotu nienależnie pobranych świadczeń emerytalno - rentowych w kwocie 35 082,727 złotych za okres od 1 czerwca 2013 r. do 31 maja 2016 r.
Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o dokumentację znajdującą się w aktach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Dowody z dokumentów zawarte w aktach sprawy i aktach organów rentowych obdarzono wiarą w całości. Zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym także zeznania wnioskodawczyni, które co do zasady należało obdarzyć wiarą, w ocenie Sądu Okręgowego, wskazywał, że stan faktyczny przedmiotowej sprawy był zasadniczo niesporny pomiędzy stronami, które wywodziły jedynie odmienne skutki prawne z ustalonych faktów, odmiennie je interpretowały oraz wyprowadzały z nich odmienne konkluzje o charakterze faktycznym i i jurydycznym.
W ocenie Sądu Okręgowego odwołania wnioskodawczyni nie zasługiwały na uwzględnienie.
Zgodnie z art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. 2016, poz. 2336 t.j. ze zm.), emerytura rolnicza przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki:
1) osiągnął wiek emerytalny; wiek emerytalny kobiety wynosi 60 lat, a mężczyzny 65 lat;
2) podlegał ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez okres co najmniej 25 lat, z uwzględnieniem art. 20.
W rozpoznawanej sprawie Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego decyzją z dnia 14 września 2010 r. przyznał wnioskodawczyni prawo do emerytury rolniczej od dnia 1 września 2010 r., uznając że wnioskodawczyni spełniła wymóg określony w art. 19 ust. 1 pkt 2 powyżej cytowanej ustawy, gdyż podlegała ubezpieczeniu społecznemu rolników przez okres 30 lat. Wydając tę decyzję KRUS nie posiadał jednak pełnej informacji, w jakich okresach wnioskodawczyni podlegała ubezpieczeniu społecznemu w ZUS.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z dnia 9 czerwca 2016 r. przyznał K. C. prawo do emerytury. Po otrzymaniu informacji z pracowniczego organu rentowego, KRUS zweryfikował ponownie uprawnienia wnioskodawczyni i ustalił odwołującej okres ubezpieczenia emerytalno-rentowego w wymiarze 23 lat, 5 miesięcy i 15 dni.
W rozpoznawanej sprawie brak było podstaw, by okresy, gdy odwołująca podlegał ubezpieczeniu w ZUS, doliczyć do okresów ubezpieczenia społecznego rolników. Stosownie do treści art. 20 ust. 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o ubezpieczeniu społecznym rolników okresy, które zostały zaliczone wnioskodawczyni do nabycia prawa do emerytury z ZUS nie mogą zostać zaliczone do okresu, od którego zależy nabycie prawa do emerytury rolniczej. Okresy ubezpieczenia nie mogą zostać zaliczone podwójnie -w dwóch systemach- powszechnym i rolniczym. Zasadą jest jednokrotne zaliczenie każdego z okresów ubezpieczenia, a w gestii ubezpieczonego należy wybór systemu, do którego chce zaliczyć dany okres.
W niniejszej sprawie okres podlegania wnioskodawczyni ubezpieczeniu społecznemu rolników wynosił 23 lata, 5 miesięcy i 15 dni, a nie 25 lat. Tym samym, na podstawie art. 19 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, wnioskodawczyni nie nabyła prawa do emerytury rolniczej.
Brak wypełnienia ustawowych przesłanek nabycia prawa do emerytury obligował KRUS do zastosowania instytucji wstrzymania wypłaty świadczenia określonej art. 44 ust 4 ustawy. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 24 maja 2012 roku, II UK 264/11, Lex nr 1227968, zasada trwałości prawomocnych decyzji ustalających (deklaratoryjnych) prawa do emerytury czy renty zakłada pewność i niezależność tylko takich uprawnień do świadczeń emerytalno-rentowych, które zostały nabyte przez wypełnienie ustawowych przesłanek zawartych w bezwzględnie obowiązujących przepisach prawa ubezpieczeń społecznych. Nie obejmuje ona przypadków, w których okazało się, że prawo do emerytury lub renty nie istniało. W wypadku, gdy osoba nie wypełnia warunków prawa do świadczenia, następuje wstrzymanie wypłaty w drodze decyzji.
Zgodnie z art. 52 ust 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, zasady zwrotu nienależnie pobranych świadczeń określają przepisy emerytalne. Takim przepisem jest art. 138 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. 2017, poz. 1383 t. j. ze zm.). Zgodnie z jego regulacją osoba, która nienależnie pobrała świadczenia, jest obowiązana do ich zwrotu. Za nienależnie pobrane świadczenia uważa się:
1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania;
2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą świadczenia.
Nie można żądać zwrotu kwot nienależnie pobranych świadczeń za okres dłuższy niż 12 miesięcy, jeżeli osoba pobierająca świadczenia zawiadomiła organ rentowy o zajściu okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, a mimo to świadczenia były jej nadal wypłacane, w pozostałych zaś wypadkach - za okres dłuższy niż 3 lata. Organ rentowy może odstąpić od żądania zwrotu kwot nienależnie pobranych świadczeń w całości lub w części, zmniejszyć wysokość potrąceń lub zawiesić dokonywanie tych potrąceń na okres nie dłuższy niż 12 miesięcy, jeżeli zachodzą szczególnie uzasadnione okoliczności.
Zdaniem Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie nie może mieć zastosowania punkt 1 ust. 2 art. 138 ustawy emerytalnej określający obowiązek zwrotu świadczenia, które jest wówczas nienależne, gdy osoba je pobierająca była pouczona o braku prawa do pobierania. Przepis ten bowiem dotyczy wyłącznie sytuacji, gdy w momencie przyznania świadczenia ono istnieje, a następnie zmiana okoliczności skutkuje ustaniem lub zawieszeniem prawa do świadczenia albo wstrzymaniem wypłaty świadczenia. O takich okolicznościach organ rentowy winien świadczeniobiorcę pouczyć zobowiązując do informowania o zdarzeniach, które mają na to wpływ.
Natomiast do podania prawdziwych danych we wniosku o emeryturę czy rentę nie jest potrzebne żadne pouczenie. Pouczenie, zgodnie z art. 138 ust. 2 pkt 1 ustawy, ma znaczenie dla przyjęcia nienależności świadczenia w razie zaistnienia okoliczności ustania lub zawieszenia prawa do świadczeń albo wstrzymania ich wypłaty. Podanie nieprawdziwej informacji dotyczącej okoliczności, od której zależy przyznanie świadczenia powoduje uznanie świadczenia za nienależne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2012 r., I UK 335/11, Lex Nr 1212052). O ile przesłanki nabycia prawa do emerytury mogły nie być zrozumiałe dla ubezpieczonej, to obowiązek podania danych prawdziwych nie mógł być uznany za trudny do zrozumienia. „Precyzyjne pouczenia” nie są potrzebne do udzielenia odpowiedzi na pytanie o pozostawanie w stosunku pracy lub dotyczących przebiegu zatrudnienia. Udzielenie nieprawdziwej odpowiedzi nie może być usprawiedliwione nieprecyzyjnym pouczeniem i może być uznane za „świadome wprowadzenie w błąd” w rozumieniu art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy emerytalnej.
Występując z wnioskiem o emeryturę rolniczą w kwestionariuszu (k. 2 akt KRUS) odwołująca samodzielnie wypełniając wniosek nie wskazała, że pozostawała w zatrudnieniu w okresach, które wskazała w ZUS wnosząc o ustalenie prawa do emerytury (świadectwa pracy k. 7-10 akt ZUS). Zatajenie faktu zatrudnienia pracowniczego jednoznacznie wynikało z akt rentowych.
O ile przesłanki nabycia prawa do emerytury mogły być dla K. C. niezrozumiałe, to jednak obowiązek podania danych zgodnych z prawdą nie był trudny do zrozumienia. Przekaz o obowiązku podawania danych prawdziwych nie był niejasny. Osoba, która świadomie wprowadza w błąd organ rentowy lub odwoławczy, składając nieprawdziwe oświadczenia zobowiązana jest do zwrotu świadczenia przyznanego lub wypłaconego w związku z tym błędem. W niniejszej sprawie emerytura rolnicza w ogóle nie zostałaby przyznana, gdyby rolniczy organ rentowy nie został wprowadzony w błąd.
W sytuacji, gdy organ rentowy przyznał świadczenie, do którego prawo nie istniało, ocena, czy miało ono charakter nienależny powinna być dokonywana z uwzględnieniem regulacji zawartej w art. 138 ust 2 pkt 2 ustawy emerytalnej. Należy wtedy ustalić czy świadczenia zostały przyznane na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą świadczenia. Wykładnia językowa art. 138 ust 2 pkt 2 ustawy emerytalnej wskazuje, że złożenie fałszywych zeznań lub dokumentów musi mieć charakter umyślnego działania.
Prawidłowo również organ rentowy zobowiązał K. C. do zwrotu jednorazowego dodatku pieniężnego w kwocie 300 złotych otrzymanego na podstawie ustawy z dnia 15 stycznia 2016 roku o jednorazowym dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów, rencistów i osób pobierających świadczenia przedemerytalne, zasiłki przedemerytalne, emerytury pomostowe albo nauczycielskie świadczenia kompensacyjne w 2016 r. (Dz. U. 2016, poz. 188). Stosownie do treści art. ust. 4 cytowanej ustawy, prawo do jednorazowego dodatku lub jego wysokość podlega ponownemu ustaleniu, jeżeli na dzień 29 lutego 2016 roku uległa zmianie wysokość świadczenia lub okaże się, że prawo do świadczenia podlegało zawieszeniu, albo że przysługiwała wypłata świadczenia.
W związku z brakiem wymaganego okresu uprawiającego do emerytury rolniczej, na dzień 29 lutego 2016 roku odwołującej nie przysługiwało prawo do tego świadczenia, a także prawo do jednorazowego dodatku pieniężnego w kwocie 300 złotych. Tym samym, również decyzja z dnia 4 czerwca 2016 r. była prawidłowa i znajdowała oparcie w przepisach prawa.
W konkluzji Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że ubezpieczona wprowadziła organ rentowy w błąd świadomie i tym samym nie stosuje się wobec niej zasady ochrony praw nabytych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1997 roku, sygn. akt: II UKN 128/97).
Zaskarżone decyzje były prawidłowe, a odwołania wnioskodawczyni podlegały oddaleniu. Z tych wszystkich względów, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.
Apelację od powyższego wyroku złożyła K. C., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego.
Zarzuciła:
1/ naruszenie przepisów postępowania tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów i uznanie, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, tj. decyzji z dnia 14 września 2010 r. (akta KRUS), wynika, że decyzja na odwrocie zawierała pouczenie w przedmiocie obowiązku powiadomienia przez wnioskodawczynię organu rentowego o okolicznościach powodujących zawieszenie lub zmniejszenie wysokości emerytury, podczas gdy w/w decyzja nie zawierała takiego pouczenia;
2/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na uznaniu przez Sąd, że wnioskodawczyni była prawidłowo pouczona o braku prawa do pobierania świadczenia, że następnie zataiła fakt zatrudnienia pracowniczego oraz wprowadziła organ rentowy w błąd świadomie, co skutkowało zastosowaniem przez Sąd art. 138 ust. 1 w zw. z ust. 2 pkt. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2017 r., poz. 1383 ze zm.), podczas gdy wnioskodawczyni nieświadomie nie podała we wniosku o emeryturę rolniczą okresów podlegania innemu ubezpieczeniu społecznemu.
Powyższe naruszenia miały wpływ na treść zaskarżonego wyroku.
Wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uchylenie decyzji KRUS w przedmiocie zwrotu pobranych świadczeń i uznanie, że nie jest zobowiązana do zwrotu pobranych świadczeń. Ponadto wniosła oraz o zasądzenie od organu na jej rzecz kosztów postępowania za obie instancje, z wydzielonymi kosztami zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.
W uzasadnieniu apelacji skarżąca podniosła, że decyzja z 14 września 2010 r. nie zawierała pouczenia, że wnioskodawczyni powinna zawiadomić organ rentowy o okolicznościach powodujących zawieszenie lub zmniejszenie wysokości emerytury w ciągu 14 dni - decyzja zawierała tylko krótką, niekompletną informację, która nie odnosiła się do w/w obowiązku. Od otrzymania decyzji z 14 września 2010 r. do dnia otrzymania decyzji o obowiązku zwrotu pobranych świadczeń z 20 czerwca 2014 r. okoliczności powodujące zawieszenie lub zmniejszenie wysokości emerytury nie wystąpiły po stronie wnioskodawczyni. Stąd nie może mieć zastosowania przepis art. 138 ust. 2 pkt 1 ustawy emerytalnej.
W ocenie skarżącej brak jest podstaw do przyjęcia, że wnioskodawczyni zataiła fakt podlegania ubezpieczeniu pracowniczemu podczas składania wniosku o emeryturę do KRUS. Wnioskodawczyni we wniosku o emeryturę rolniczą podała dane zgodne z prawdą. Faktu niewskazania przez wnioskodawczynię okresów podlegania ubezpieczeniom z innego tytułu nie można traktować jako świadomego wprowadzenia w błąd organu i oświadczenie nieprawdziwe. Brak podania przez wnioskodawczynię powyższych okresów wynikał z niezrozumiałych dla niej przesłanek nabycia prawa do emerytury. Wnioskodawczyni nie miała świadomości, że świadczenie pracy i podleganie z tego tytułu ubezpieczeniu pracowniczemu wyklucza możliwość zaliczenia tego samego okresu do pracy w gospodarstwie rolnym, mimo że praca taka była faktycznie wykonywana i że tym samym istniał obowiązek wskazania tego okresu w kwestionariuszu. Dowód z przesłuchania strony jasno wskazuje, że wnioskodawczyni nie widziała zapisów w kwestionariuszu złożonym przy wniosku o emeryturę, w którym należało podać okresy podlegania ubezpieczeniu z innego tytułu oraz informacje o zatrudnieniu poza rolnictwem. Wnioskodawczyni samodzielnie wypełniła i złożyła wniosek o emeryturę z KRUS, natomiast kwestionariusz był wypełniany przy pracowniku KRUS, który przynajmniej ustnie powinien wskazać na fakt obowiązku wskazania podlegania przez wnioskodawczynię ubezpieczeniu z innego tytułu, mając doświadczenie co do powstających w tym zakresie sporów w sprawach ubezpieczeniowych. Całość kwestionariusza dotyczy ubezpieczenia rolniczego, zatem wnioskodawczyni nie zrozumiała, że w tymże kwestionariuszu powinna podać okres podlegania ubezpieczeniu w związku z zatrudnieniem pracowniczym. Gdyby w chwili składania wniosku o emeryturę rolniczą wnioskodawczyni miała świadomość obowiązku podania okresów zatrudnienia poza rolnictwem, uczyniłaby to, uzyskując decyzję odmowną, ale zachowując prawo do renty rodzinnej. Sąd Okręgowy nie wziął pod uwagę wieku wnioskodawczyni, ani jej warunków psychofizycznych, które miały wpływ na niewskazanie okresu podlegania innemu ubezpieczeniu społecznemu. Nie można również uznać, że wnioskodawczyni chciała wzbogacić się poprzez pobieranie emerytury rolniczej, skoro wysokość renty rodzinnej była niemalże taka sama jak w/w świadczenia. Co więcej, wnioskodawczyni nie ubiegałaby się o emeryturę rolniczą, gdyby nie otrzymała pisma KRUS z 25 maja 2010 r. z informacją, że jeżeli uważa, iż spełnia wszystkie warunki do uzyskania emerytury rolniczej, to może ubiegać się o przyznanie prawa do świadczenia po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Skarżąca zarzuciła, że na żadnym etapie postępowania administracyjnego, zainicjowanego wnioskiem K. C. z 7 września 2010 r. organ rentowy nie wykazał się inicjatywą w celu sprawdzenia, czy w okresie pracy w gospodarstwie rolnym skarżąca podlegała innemu ubezpieczeniu społecznemu, zwłaszcza że na skutek wydania decyzji o przyznaniu emerytury rolniczej zawieszeniu uległa wypłata renty rodzinnej.
W ocenie skarżącej nawet gdyby uznać, że pobierała świadczenie w postaci emerytury rolniczej nienależycie, to nienależycie pobierała je jedynie w wysokości różnicy między emeryturą rolniczą a rentą rodzinną.
A zatem organ przyznał wnioskodawczyni prawo do emerytury rolniczej na skutek błędu niewywołanego zachowaniem określonym w art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, toteż kwota stanowiąca równowartość świadczenia wypłaconego wnioskodawczyni nie podlega zwrotowi na rzecz organu. Niezgodne z zasadami współżycia społecznego jest, że wnioskodawczyni zobowiązana jest do zwrotu całości pobranej emerytury rolniczej mimo tego, że w tym okresie spełniała warunki do renty rodzinnej, której wypłata została zawieszona z uwagi na wypłatę emerytury rolniczej. Kwota nienależnie pobranego świadczenia powinna być skompensowana wartością świadczeń należących się wnioskodawczyni z tytułu renty rodzinnej.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja jest niezasadna i podlega oddaleniu.
Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i wydał trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie przedstawiając logiczną argumentację prawną. Ustalenia sądu I instancji i wyprowadzone na ich podstawie wnioski Sąd Apelacyjny w pełni podziela i przyjmuje za własne. Sprawia to, że nie zachodzi potrzeba powtarzania szczegółowych ustaleń faktycznych oraz dokonanej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku interpretacji przepisów prawa mających zastosowanie w niniejszej sprawie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 22 kwietnia 1997 r., sygn. II UKN 61/97 - OSNAP 1998 r., nr 3, poz. 104; wyrok Sądu Najwyższego z 8 października 1998 r., sygn. II CKN 923/97 - OSNC 1999 r., z. 3, poz. 60; wyrok Sądu Najwyższego z 12 stycznia 1999 r., sygn. I PKN 21/98 - OSNAP 2000, nr 4, poz. 143).
Odnosząc się bezpośrednio do zarzutów apelacji należy stwierdzić ich bezzasadność.
W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd pierwszej instancji przeprowadził obszerne postępowanie dowodowe oraz dokładnie przeanalizował zeznania wnioskodawczyni przesłuchanej w postępowaniu sądowym. Precyzyjnie zbadał również zgromadzone w sprawie dokumenty. Przeprowadzona ocena dowodów jest prawidłowa, a apelacja nie wykazuje uchybień w rozumowaniu Sądu, które podważałyby prawidłowość dokonanej oceny. Stąd też zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. należy uznać za niezasadny. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00 LEX nr 56906). Naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna – czego skarżąca w apelacji nie uczyniła.
Skarżąca wywodziła, że z materiału dowodowego sprawy wynika wprost, iż decyzja z 14 września 2010 r. nie zawierała pouczenia w przedmiocie obowiązku powiadomienia przez wnioskodawczynię organu rentowego o okolicznościach powodujących zawieszenie lub zmniejszenie wysokości emerytury, natomiast sąd pierwszej instancji ustalił, że decyzja zawierała takie pouczenie.
Zarzut powyższy jest całkowicie nietrafny. Po pierwsze, decyzja z 14 września 2010 r. zawierała pouczenie odnośnie obowiązku powiadomienia przez wnioskodawczynię organu rentowego o okolicznościach powodujących zawieszenie lub zmniejszenie wysokości emerytury (por. punkt 6 pouczenia, k. 18 akt KRUS). Natomiast sąd I instancji wyraźnie wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że w niniejszej sprawie kwestia pouczenia w tym przedmiocie nie była kluczowa, gdyż w sprawie nie znajduje zastosowania art. 138 ust. 2 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń społecznych (Dz.U.2018.1270 j.t.). Jak słusznie wywodził Sąd Okręgowy, pouczenie, zgodnie z art. 138 ust. 2 pkt 1 ustawy, ma znaczenie dla przyjęcia nienależności świadczenia w razie zaistnienia okoliczności ustania lub zawieszenia prawa do świadczeń albo wstrzymania ich wypłaty. W niniejszej sprawie prawo K. C. do emerytury rolniczej nigdy nie powstało, a więc nie zaszły także okoliczności powodujące zawieszenie lub zmniejszenie wysokości emerytury.
Natomiast podanie nieprawdziwej informacji dotyczącej okoliczności, od której zależy przyznanie świadczenia powoduje uznanie świadczenia za nienależne w świetle art. 138 ust. 2 pkt 2 cyt. ustawy. W świetle wyroku Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 9 marca 2012 r. I UK 335/11, Legalis Nr 517504, do podania prawdziwych danych we wniosku o emeryturę nie jest potrzebne żadne pouczenie. Pouczenie, zgodnie z art. 138 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.), ma znaczenie dla przyjęcia nienależności świadczenia w razie zaistnienia okoliczności ustania lub zawieszenia prawa do świadczeń albo wstrzymania ich wypłaty. Podanie nieprawdziwej informacji dotyczącej okoliczności, od której zależy przyznanie świadczenia, powoduje uznanie świadczenia za nienależne.
Skarżąca w kwestionariuszu, dołączonym do wniosku o emeryturę rolniczą nie wskazała, że pozostawała w zatrudnieniu w okresach, które wskazała w ZUS wnosząc o ustalenie prawa do emerytury, mimo że w rubryce kwestionariusza wyraźnie wskazano, aby podać ewentualne okresy podlegania ubezpieczeniu z innego tytułu. Jeżeli skarżąca miała jakiekolwiek wątpliwości co do tego, czy jest w stanie prawidłowo wypełnić powyższy kwestionariusz, mogła zasięgnąć pomocy pracownika organu. Natomiast niewskazanie w kwestionariuszu konkretnych okresów ubezpieczenia należy ocenić jako zatajenie faktu zatrudnienia pracowniczego przez wnioskodawczynię. Przyjąć należy, że wnioskodawczyni uczyniła to świadomie, bowiem brak jest argumentów dla uznania, że nie znała przebiegu swojego zatrudnienia wypełniając rzeczony kwestionariusz. Wnioskodawczyni podała konkretne, dzienne daty rozpoczęcia i zakończenia pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, a następnie własnym, orientowała się więc, że wymagana jest precyzja w kwestiach ubezpieczeniowych.
Niezasadny jest zarzut skarżącej, że Sąd I instancji ustalił, jakoby wnioskodawczyni została prawidłowo pouczona przez organ rentowy o braku prawa do pobierania świadczenia. Sąd Okręgowy w ogóle nie czynił ustaleń w tym przedmiocie, bowiem organ rentowy nie był w realiach niniejszej sprawy zobowiązany i władny do udzielania takiego pouczenia, nie miał bowiem pełnej, całościowej informacji o przebiegu ubezpieczenia wnioskodawczyni. Natomiast wnioskodawczyni występując z wnioskiem o przyznanie emerytury rolniczej podała informacje wskazujące wyłącznie na pracę w gospodarstwie rolnym. Dopiero wskutek skierowanego do KRUS pisma ZUS z 20 maja 2016 r. o udostępnienie danych osobowych wnioskodawczyni w związku z wnioskiem o prawo do emerytury na podstawie przepisów ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, KRUS uzyskał wiedzę o tym, że wnioskodawczyni nie spełniała warunków do przyznania jej prawa do renty rolniczej.
Skarżąca podniosła w apelacji, że niezgodne z zasadami współżycia społecznego jest, aby wnioskodawczyni miała być zobowiązana do zwrotu całości pobranej emerytury rolniczej mimo tego, że w tym okresie spełniała warunki do renty rodzinnej, której wypłata została zawieszona z uwagi na wypłatę emerytury rolniczej. Zdaniem skarżącej kwota nienależnie pobranego świadczenia powinna być „skompensowana” wartością świadczeń należących się wnioskodawczyni z tytułu renty rodzinnej.
W ocenie Sądu Apelacyjnego stanowisko skarżącej jest błędne. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych art. 5 k.c. nie ma zastosowania, zaś materialnoprawną podstawą świadczeń emerytalno-rentowych mogą być tylko przepisy prawa, a nie zasady współżycia społecznego (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: wyrok z 19 czerwca 1986 r., II URN 96/86, Służba Pracownicza 1987 nr 3; wyrok z 29 października 1997 r., II UKN 311/97, OSNAPiUS 1998 nr 15, poz. 465; wyrok z 26 maja 1999 r., II UKN 669/98, OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. 597 - notka; wyrok z 12 stycznia 2000 r., II UKN 293/99, OSNAPiUS 2001 nr 9, poz. 321 postanowienie z 26 maja 1999 r., II UKN 670/98, niepublikowane). Zarzut nadużycia prawa podmiotowego, albo czynienia ze swego prawa podmiotowego użytku niezgodnego z zasadami współżycia społecznego lub
społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych musiałby być odniesiony do czynności organu rentowego, który wydając decyzję nie korzysta ze swoich praw podmiotowych (regulowanych prawem prywatnym - kodeksem cywilnym), lecz realizuje ustawowe kompetencje organu władzy publicznej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 23 października 2006 r., I UK 128/06 I UK 128/06). W konsekwencji, nie jest możliwe „skompensowanie” kwoty nienależnie pobranego świadczenia wartością świadczeń należących się wnioskodawczyni z tytułu renty rodzinnej.
Istotnie, z lektury akt ubezpieczeniowych skarżącej wynika, że K. C. była uprawniona do renty rodzinnej z ubezpieczenia społecznego rolników po zmarłym mężu J. C. (akta pomocnicze KRUS do sprawy VIII U 3113/16). W związku z osiągnieciem wieku emerytalnego wnioskodawczyni została poinformowana przez KRUS pismem z dnia 26 maja 2010 r. o możliwości zwrócenia się o przyznanie prawa do emerytury rolniczej, o ile osiągnęła 60 lat i podlegała ubezpieczeniu przez okres co najmniej 100 kwartałów (k. 65 akt pomocniczych).
Organ rentowy kierując w/w pismo do wnioskodawczyni nie miał wiedzy o tym, że nie spełnia ona takich warunków, nie można zatem uznać, że pismem tym wprowadził ja w błąd w kwestii uprawnienia do emerytury rolniczej. Wnioskodawczyni zdecydowała się wystąpić z wnioskiem o przyznanie tego świadczenia, który został rozpoznany ze skutkiem pozytywnym, a świadczenie z tytułu renty rodzinnej uległo wstrzymaniu decyzją Prezesa KRUS z 14 września 2010 r.
Prawidłowo również organ rentowy zobowiązał K. C. do zwrotu jednorazowego dodatku pieniężnego w kwocie 300 złotych otrzymanego na podstawie ustawy z dnia 15 stycznia 2016 r. o jednorazowym dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów, rencistów i osób pobierających świadczenia przedemerytalne, zasiłki przedemerytalne, emerytury pomostowe albo nauczycielskie świadczenia kompensacyjne w 2016 r. (Dz. U. 2016, poz. 188). W związku z brakiem wymaganego okresu uprawiającego do emerytury rolniczej na dzień 29 lutego 2016 r. skarżącej nie przysługiwało prawo do tego świadczenia, a także prawo do jednorazowego dodatku pieniężnego w kwocie 300 złotych. Skarżąca w złożonej apelacji zasadniczo nie polemizowała z argumentacją sądu I instancji w tym przedmiocie (natomiast wyrok zaskarżyła w całości).
Podsumowując, zaskarżony wyrok jest prawidłowy i odpowiada prawu, a wniesiona apelacja nie zawierała żadnej argumentacji przemawiającej za uwzględnieniem wniesionego środka zaskarżenia.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji.