Sygn.akt III AUa 753/18
Dnia 20 lutego 2019 r.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSA Teresa Suchcicka (spr.)
Sędziowie: SA Sławomir Bagiński
SA Bożena Szponar - Jarocka
Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 lutego 2019 r. w B.
sprawy z odwołania I. M.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.
o prawo do emerytury
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.
od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28 września 2018 r. sygn. akt IV U 843/17
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że przyznaje I. M. prawo do emerytury od 21 maja 2017 roku;
II. oddala apelację w pozostałym zakresie.
SSA Bożena Szponar - Jarocka SSA Teresa Suchcicka SSA Sławomir Bagiński
Sygn. akt III AUa 753/18
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 8.06.2017 r., odmówił I. M. prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2016r., poz. 887 ze zm.) w związku z postanowieniami rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r., nr 8, poz. 43 ze zm.).
I. M. w odwołaniu od powyższej decyzji domagał się uznania, że w okresie od dnia 21.05.1973 r. do dnia 11.11.1980 r. świadczył pracę w gospodarstwie rolnym rodziców.
W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie.
Wyrokiem z dnia 28 września 2018 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał I. M. na podstawie art. 184 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych prawo do emerytury od 21.4.2018 r., zaliczając do ogólnego stażu pracy, pracę odwołującego w gospodarstwie rolnym (...), będącym własnością rodziców odwołującego, w okresie od 21.5.1973 r. do 26.10.1977 r. i od 19.10.1979 r. do 11.11.1980 r., w rozmiarze 5 lat, 6 miesięcy i 1 dnia.
Rozstrzygnięcie to wydane zostało na podstawie następujących ustaleń faktycznych i argumentów natury prawnej:
Sąd ustalił, że w dniu 21.04.2017 r. ubezpieczony I. M., ur. (...), złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Do wniosku dołączył oświadczenie oraz zeznania świadków: E. J. i S. B., stwierdzające, że w okresie od dnia 21.05.1973 r. do dnia 11.11.1980 r. pracował w gospodarstwie rolnym rodziców D. i J. M. we wsi Ż. gm. L.. Rodzice skarżącego prowadzili gospodarstwo rolne we wsi Ż. w okresie od 1955 r. do 17.01.1991 r. Miało ono powierzchnię 3,70 ha. Dodatkowo dzierżawili około 3 ha od sąsiada. Wnioskodawca był tam zameldowany od urodzenia do dnia 30.09.1985 r.(dowód: oświadczenie i zeznania k. 7 i 10-11; oświadczenia z dnia 14.07.2000r. i 29.05.2017r. na k. 8 i 22; zaświadczenie k. 9 plik II akt ZUS; zeznania odwołującego e-protokół z dnia 19.09.2018 roku).
Dalej Sąd ustalił, że rodzice odwołującego hodowali konie, krowy, świnie, kaczki czy gęsi. Uprawiali ziemię, na której sadzili ziemniaki i siali żyto. Ziemniaki były objęte kontraktacją. Czynności w gospodarstwie wykonywali ręcznie lub z pomocą prostych urządzeń rolniczych tj. siewnika czy młynka do mielenia paszy. Nie mieli ciągnika czy kombajnu, a gospodarstwo nie było zmechanizowane. Nie posiadali także bieżącej wody. J. M. dorywczo pracował jako cieśla. D. M. zajmowała się domem i drobiem oraz gotowała zwierzętom jedzenie. Wnioskodawca pomagał rodzicom przy pracach w gospodarstwie. Do szkoły podstawowej uczęszczał w L., a do szkoły zawodowej – w Ż., do której dojeżdżał rowerem lub motorowerem, a zimą ojciec woził go saniami. Obie miejscowości dzieli odległość 4 km. Nie mieszkał wówczas w internacie. Po szkole, podobnie jak przed szkołą, codziennie pracował w gospodarstwie rodziców, w tym pasł krowy, orał pole przy pomocy konia, wyrzucał obornik, przygotowywał paszę czy opał na zimę. Odwoził mleko do mleczarni. Praca w gospodarstwie rolnym rodziców zajmowała mu 4-5 godzin dziennie. Skarżący miał dwoje starszego rodzeństwa (siostra o 7 lat starsza i brat – o 5), które po ukończeniu szkoły średniej nie wróciło na gospodarstwo rolne rodziców (dowód: zeznania świadka E. J. na k. 49-50 akt sprawy; zeznania odwołującego e-protokół z dnia 19.09.2018 r.).
W okresie od dnia 1.09.1973 roku do dnia 19.06.1976 roku odwołujący uczęszczał do (...) Szkoły Zawodowej w Ż. w zawodzie ślusarz-spawacz. Następnie w okresie od 27.10.1977 roku do 18.10.1979 roku odbywał zasadniczą służbę wojskową (dowód: świadectwo k. 19; notatka k. 27 plik II akt ZUS; zeznania odwołującego e-protokół z dnia 19.09.2018 r.).
Wnioskodawca ma ukończone 60 lat, na dzień 1.01.1999 roku posiada udowodniony okres co najmniej 15-lat pracy w warunkach szczególnych i nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego (dowód: dokumentacja plik II akt ZUS dot. odwołującego).
Sąd Okręgowy zważył, że zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2016r. poz. 887 ze zm.), ubezpieczonym ur. po 31.12.1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40 tj. 60 lat, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:
1. okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn tj. 15 lat oraz
2. okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 tj. 25 lat dla mężczyzn.
Sąd podniósł, że emerytura, o której mowa powyżej, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa (art. 184 ust. 2 ustawy). Dla celów ustalenia powyższych uprawnień za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Wiek emerytalny, o którym wyżej mowa, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom tym przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych tj. rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. 83, nr 8, poz. 43 ze zm.) oraz wydanych na jego podstawie innych aktów prawnych.
W myśl § 4 cytowanego rozporządzenia pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.
W świetle powyższego należy stwierdzić, że do uzyskania prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych niezbędne jest łączne spełnienie wskazanych przesłanek, w tym wobec mężczyzny osiągnięcie wieku emerytalnego wynoszącego 60 lat i posiadanie okresu zatrudnienia wynoszącego co najmniej 25 lat.
W ocenie Sądu sporną była okoliczność, czy wnioskodawca posiada ogólny staż ubezpieczeniowy, wynoszący owe 25 lat. W postępowaniu przed organem rentowym, poprzedzającym wydanie zaskarżonej decyzji, odwołujący udokumentował: 20 lat, 1 miesiąc i 16 dni okresów składkowych i nieskładkowych. W niniejszej sprawie wniósł on o uwzględnienie jako uzupełniającego okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, obejmującego okres od dnia 21.05.1973 roku do dnia 11.11.1980 roku. Z okresu tego należy jednakże wyłączyć okres odbywania przez niego zasadniczej służby wojskowej od dnia 27.10.1977 roku do 18.10.1979 roku. Ostatecznie zatem skarżący wnosił o zaliczenie okresu od 21.05.1973 roku do 26.10.1977 roku (4 lata, 5 miesięcy i 6 dni) i od 19.10.1979 roku do 11.11.1980 roku (1 rok i 24 dni) jako okresu uzupełniającego staż jego pracy.
Dalej Sąd przytoczył art. 10 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zgodnie z którym przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również następujące okresy, traktując je, z zastrzeżeniem art. 56, jak okresy składkowe:
1. okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odrębnych przepisach składki,
2. przypadające przed dniem 1 lipca 1977 roku okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16 roku życia,
3. przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 roku okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia,
jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na zasadach określonych w art. 5-7, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu.
Z powyższego wynika, że w myśl art. 10 ustawy przy ustalaniu prawa do emerytury, ewentualny okres pracy w gospodarstwie rolnym uwzględnia się po ukończeniu 16. roku życia. Skarżący, wiek 16 lat ukończył w dniu (...).
Sąd Okręgowy podkreślił, że z utrwalonego orzecznictwa jednoznacznie wynika, że do stażu emerytalnego uwzględnia się pracę w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16. roku życia, świadczoną przed dniem 1.01.1983 roku w wymiarze przekraczającym połowę pełnego czasu pracy, tj. co najmniej 4 godziny dziennie. Przesłanka zaliczenia do okresów składkowych okresu pracy w gospodarstwie rolnym w ilości odpowiadającej co najmniej połowie pełnego wymiaru czasu pracy, wiąże się z poglądem, iż praca ta ma mieć charakter ciągły, co oznacza nastawienie ubezpieczonego na stałe świadczenie pracy w gospodarstwie rolnym (gotowość do jej świadczenia, dyspozycyjność) i odpowiadającą temu nastawieniu niezmienną możliwość skorzystania z jego pracy przez rolnika, a negatywną przesłanką staje się doraźna pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, czy wykonywanie w gospodarstwie rolnym prac o charakterze dorywczym, okazjonalnie i w wymiarze niższym od połowy pełnego wymiaru czasu pracy. Znaczenie ma zatem stałość wykonywania pracy w gospodarstwie, przy czym nie musi to oznaczać codziennego wykonywania czynności rolniczych, lecz gotowość (dyspozycyjność) do podjęcia pracy rolniczej, z czym wiąże się też wymóg zamieszkiwania osoby bliskiej rolnikowi co najmniej w pobliżu gospodarstwa rolnego. Tym kryteriom zazwyczaj odpowiada praca domownika rolnika, który świadczy określone prace stale, codziennie w wymiarze niemniejszym niż połowa etatu (wyrok Sądu Najwyższego z 18 września 2014 roku, I UK 17/14, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 8 lipca 2014 roku, III AUa 186/14).
Zdaniem Sądu za niekwestionowane należy uznać, że art. 10 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dotyczący uzupełnienia stażu pracy okresami pracy w gospodarstwie rolnym, w zakresie niezbędnym do przyznania emerytury, nie zawiera żadnego bliższego określenia rodzaju tego świadczenia. Przyjąć zatem należy, że odnosi się do każdej emerytury, a więc zarówno emerytury przyznawanej od ustawowego, jak i obniżonego wieku emerytalnego.
W wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd ustalił, że rodzice wnioskodawcy w spornym okresie posiadali i prowadzili gospodarstwo rolne we wsi Ż. o pow. 3,70 ha, ale dodatkowo dzierżawili około 3 ha od sąsiada. Zatem łącznie uprawiali ziemię o powierzchni ponad 6 ha. W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci zeznań świadka i samego odwołującego, Sąd uznał za dowiedzioną okoliczność, że wnioskodawca pracował we wskazanym gospodarstwie rolnym (powiększonym o dzierżawioną ziemię), przy czym nie była to praca dorywcza, czy okazjonalna, ale stała, wykonywana co najmniej cztery godziny dziennie. Świadczą o tym: łączna powierzchnia gospodarstw rolnych, liczebność i rodzaj hodowanych tam zwierząt, sposób wykonywania prac, w przeważającej części ręcznie lub z zastosowaniem podstawowych, prostych maszyn i urządzeń czy wiek rodziców i rodzeństwa odwołującego. Ojciec skarżącego dodatkowo pracował dorywczo jako cieśla, matka natomiast zajmowała się domem, drobiem i gotowała zwierzętom jedzenie, a rodzeństwo było starsze od skarżącego i po ukończeniu szkoły średniej nie wróciło do pracy w gospodarstwie rodziców. Powyższego ustalenia nie zmienia okoliczność, że w tym czasie ubezpieczony uczęszczał do szkoły zawodowej. Dojeżdżał do niej codziennie rowerem lub motorowerem do oddalonego o 4 km Ż. (zimą woził go ojciec saniami). Przed szkołą, i po szkole pracował w gospodarstwie. Dojazdy, zajęcia lekcyjne czy nauka w tej szkole nie wykluczały pracy skarżącego w typowym codziennym rozmiarze koniecznym do pracy w gospodarstwie rolnym (4 godziny).
Sąd za wiarygodne uznał zeznania przesłuchanego w sprawie świadka, podobnie jak wnioskodawcy, są one bowiem spójne, rzeczowe i wzajemnie się uzupełniają. Doliczywszy sporny okres pracy skarżącego na gospodarstwie rolnym należącym do jego rodziców i przez nich dzierżawionym, wnioskodawca legitymuje się 25-letnim okresem ubezpieczeniowym.
W konsekwencji powyższego Sąd uznał, że sporny okres stanowi razem wymagany okres zatrudnienia co najmniej 25 lat uprawniający do przyznania wnioskodawcy od dnia 21.04.2017 roku (tj. daty wniosku) prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych na podstawie art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W związku z tym Sąd na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w wyroku.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik organu rentowego, zaskarżonemu wyrokowi zarzucając:
1) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 184 ust.1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2016r., poz. 887 ze zm.) poprzez zmianę decyzji i przyznanie wnioskodawcy urodzonemu (...) prawa do emerytury od dnia 21.04.2017 roku (tj. daty wniosku) w sytuacji nie spełnienia przez skarżącego przesłanki posiadania 25 letniego ogólnego okresu pracy na dzień 1.01.1999 r., jak również na dzień 21.04.2017 r. nie spełnienia wieku 60 lat życia;
2) naruszenie przepisów postępowania tj. art. 233 § 1 k.p.c. wyrażające się przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów poprzez uznanie, że praca na gospodarstwie rolnym rodziców od dnia 21.05.1973 r. do dnia 26.10.1977 r. oraz od 19.10.1979 r. do 11.11.1980 r. była pracą stałą i w istotny sposób przyczyniającą się do funkcjonowania tego gospodarstwa, choć zebrany materiał dowodowy nie uzasadnia takiego stanowiska.
Powołując się na powyższe skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku, ewentualnie o uchylnie zaskarżanego wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja zasługiwała na uwzględnienie jedynie w części.
Na wstępie zaznaczyć należy, że w przedmiotowej sprawie sąd pierwszej instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe (w zakresie niezbędnym do wydania wyroku), w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego, oraz dokonał wszechstronnej oceny całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Okręgowy w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku wskazał, jaki stan faktyczny stał się jego podstawą oraz podał, na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu. Stąd też, Sąd Apelacyjny ustalenia sądu pierwszej instancji w całości uznał i przyjął jako własne, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania w tej części uzasadnienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776). Sąd odwoławczy nie dostrzegł przy tym naruszenia przez sąd meriti prawa materialnego, w związku z czym poparł w całości rozważania Sądu Okręgowego również w zakresie przyjętych przez niego podstaw prawnych orzeczenia.
Sąd Apelacyjny wskazuje, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mógłby być uznany za słuszny tylko wówczas, gdyby apelujący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów czyli regułom logicznego myślenia i właściwego kojarzenia faktów oraz zasadom doświadczenia życiowego. Co więcej wskazać należy, iż nawet jeżeli z określonego materiału dowodowego można wywnioskować inną wersję wydarzeń, lecz sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym czyli ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) to ocena ta musi się ostać. Tylko bowiem w wypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych, praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.
W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, że rodzice wnioskodawcy w spornym okresie posiadali i prowadzili gospodarstwo rolne we wsi Ż. o pow. 3,70 ha, dodatkowo także dzierżawili około 3 ha od sąsiada - łącznie zatem uprawiali ziemię o powierzchni ponad 6 ha. Z zeznań świadka E. J. i odwołującego bezsprzecznie wynika, że wnioskodawca pracował we wskazanym gospodarstwie rolnym (powiększonym o dzierżawioną ziemię), przy czym nie była to praca dorywcza, czy okazjonalna, ale stała, wykonywana co najmniej cztery godziny dziennie. Świadczą o tym: łączna powierzchnia gospodarstwa, liczebność i rodzaj hodowanych tam zwierząt, sposób wykonywania prac (większość ręcznie lub z zastosowaniem podstawowych, prostych maszyn i urządzeń), czy wiek rodziców i rodzeństwa odwołującego. Ojciec skarżącego dodatkowo pracował dorywczo jako cieśla, matka natomiast zajmowała się domem, drobiem i gotowała zwierzętom jedzenie, a rodzeństwo było starsze od skarżącego i po ukończeniu szkoły średniej nie wróciło do pracy w gospodarstwie rodziców. Powyższego ustalenia nie zmienia okoliczność, że w tym czasie I. M. uczęszczał do szkoły zawodowej. Dojeżdżał do niej codziennie rowerem lub motorowerem do oddalonego zaledwie o 4 km Ż., w okresie zimowym wożony był przez ojca saniami. Przed szkołą, i po szkole pracował w gospodarstwie, przy czym dojazdy, zajęcia lekcyjne czy sama nauka w szkole nie wykluczały pracy skarżącego w typowym, codziennym rozmiarze koniecznym do pracy w gospodarstwie rolnym (4 godziny).
Słusznie Sąd Okręgowy podkreślił, że przesłanka zaliczenia do okresów składkowych okresu pracy w gospodarstwie rolnym w ilości odpowiadającej co najmniej połowie pełnego wymiaru czasu pracy, wiąże się z poglądem, iż praca ta ma mieć charakter ciągły, co oznacza nastawienie ubezpieczonego na stałe świadczenie pracy w gospodarstwie rolnym (gotowość do jej świadczenia, dyspozycyjność) i odpowiadającą temu nastawieniu niezmienną możliwość skorzystania z jego pracy przez rolnika. Słusznie Sąd uznał, że I. M. nie wykonywał jedynie prac o charakterze dorywczym, nie czynił tego tylko okazjonalnie i w wymiarze niższym od połowy pełnego wymiaru czasu pracy. Praca wnioskodawcy na gospodarstwie rolnym rodziców nie była zatem, jak wywodzi apelujący jedynie doraźną pomocą w wykonywaniu typowych obowiązków domowych.
Odnosząc się do pozostałego zarzutu skarżącego, iż wnioskodawca na dzień 21.04.2017 r. (datę złożenia wniosku) nie spełniał wieku 60 lat życia to jest on zasadny. Warunki prawa do emerytury w obniżonym wieku, bliżej określone w art. 184 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, muszą być spełnione łącznie. Niespełnienie choćby jednego z nich sprawia, że ubezpieczony nie nabywa prawa do emerytury. Wnioskodawca I. M. urodził się (...), zatem dopiero w dniu 21 maja 2017 r. spełnił wszystkie przesłanki pozwalające na skuteczne ubieganie się o prawo do emerytury w obniżonym wieku. W tym zakresie apelacja podlegała uwzględnieniu.
Sąd Apelacyjny dokonując zmiany zaskarżonego wyroku w całości miał na uwadze, iż w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych treść decyzji organu rentowego wyznacza zakres rozpoznania i rozstrzygnięcia sądu. Natomiast istota decyzji organu rentowego polega na rozstrzygnięciu o prawie do konkretnego świadczenia (lub o jego wysokości) jako całości, a nie o poszczególnych elementach składających się na to prawo. Skoro w rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca spełnia wszystkie przesłanki warunkujące prawo do wcześniejszej emerytury (choć od błędnej daty), winien orzec jedynie o przyznaniu tego prawa, nie określać w sentencji wyroku zaś, iż zalicza do ogólnego stażu pracy, pracę odwołującego w gospodarstwie rolnym (...), będącym własnością rodziców odwołującego, w okresie od 21.5.1973 r. do 26.10.1977 r. i od 19.10.1979 r. do 11.11.1980 r., w rozmiarze 5 lat, 6 miesięcy i 1 dnia. Taka treść orzeczenia o spełnieniu przez ubezpieczonego jedynie jednego z warunków wymaganych do nabycia prawa do świadczenia nie jest dopuszczalna. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wyrok ustalający istnienie lub nieistnienie stosunku prawnego lub prawa jest dopuszczalny wyjątkowo i tylko wówczas, gdy przepis tak stanowi np. w sprawach o ustalenie istnienia lub nieistnienia obowiązku ubezpieczenia, obowiązku opłacania składek, zwrotu nienależnego świadczenia. Regułą jest zatem, że sąd ubezpieczeń społecznych w trybie rozpoznania odwołania od decyzji organu rentowego przyznaje konkretne świadczenie lub określa jego wysokość (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2008 r., I UK 267/07, niepubl.).
Mając na uwadze powyższe orzeczono, jak w sentencji, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. (pkt I) i art.385 k.p.c.(pkt II).
SSA Sławomir Bagiński SSA Teresa Suchcicka SSA Bożena Szponar – Jarocka