Sygn. akt I C 652/17
Dnia 20 lutego 2018 roku
Sąd Okręgowy w Białymstoku I Wydział Cywilny
w następującym składzie:
Przewodniczący: |
SSO Małgorzata Korol |
Protokolant: |
starszy sekretarz sądowy Katarzyna Anchimiuk |
po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2018 roku w Białymstoku
na rozprawie
sprawy z powództwa A. Ł. (1) ,A. Ł. (2), M. Ł., T. Ł.
przeciwko (...) S.A V. (...) z siedzibą w W.
o zadośćuczynienie i odszkodowanie
I. Zasądza od pozwanego (...) S.A V. (...) z siedzibą w W.:
a/ na rzecz powódki A. Ł. (1) kwotę 40.000 ( czterdzieści tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty;
b/ na rzecz powoda A. Ł. (2) kwotę 40.000 ( czterdzieści tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 3 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty;
c/ na rzecz powoda M. Ł. kwotę 10.000 ( dziesięć tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 3 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty;
d/ na rzecz powoda T. Ł. kwotę 10.000 ( dziesięć tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 3 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty;
II. Oddala powództwa w pozostałym zakresie;
III. Zasądza od pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu :
a/ na rzecz powódki A. Ł. (1) kwotę 2.122 zł;
b/ na rzecz powoda A. Ł. (2) kwotę 2.122 zł.
c/ na rzecz powoda M. Ł. kwotę 1.804 zł
d/ na rzecz powoda T. Ł. kwotę 1.804 zł
IV. Koszty zastępstwa procesowego między powodami A. Ł. (1) i A. Ł. (2) a pozwanym wzajemnie znosi.
Sygn. akt I C 652/17
Powódka A. Ł. (1) wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki kwoty 50.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia /art. 446 § 4 k.c./ wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 03.04.2017 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 30.000,00 zł tytułem odszkodowania /art. 446 § 3 k.c./ wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 03.04.2017 r. do dnia zapłaty. Wnosiła też o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Powód A. Ł. (2) wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na swoją rzecz kwoty 50.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia /art.446 § 4 k.c./ wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 03.04.2017 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 30.000,00 zł tytułem odszkodowania /art. 446 § 3 k.c./ wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 03.04.2017 r. do dnia zapłaty. Wnosił też o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Powód M. Ł. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na swoją rzecz kwoty 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia /art.446 § 4 k.c./ wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 03.04.2017 r. do dnia zapłaty. Wnosił też o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Powód T. Ł. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) SA V. (...) z siedzibą w W. na swoją rzecz kwoty 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia /art.446 § 4 k.c./ wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 03.04.2017 r. do dnia zapłaty. Wnosił też o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych
Pozwany (...) SA V. (...) z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwany w odpowiedzi na pozew zanegował zgłaszane przez powodów zadośćuczynienia co do wysokości, zaś roszczenia zgłoszone przez powódkę A. Ł. (1) i powoda A. Ł. (2) tytułem odszkodowania zanegował co do zasady i co do wysokości.
Sąd ustalił, co następuje:
W dniu 28 maja 2013 na drodze nr (...) relacji W. - B. w pobliżu miejscowości Z., w wyniku nie zachowania szczególnej ostrożności przed i w trakcie manewru wyprzedzania ciągnika siodłowego z naczepą przez kierowcę sam. P. (...) o nr rej. (...) W. C. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której zginął L. Ł., będący pasażerem pojazdu mechanicznego, którym wywołano zagrożenie drogowe. Zmarły był bratem powodów M. i T. braci Ł. – jednym z trójki synów powodów A. G. i A. Ł. (2).
Sprawca wypadku – W. C. został uznany za winnego czynu z art. 177 § 2 k.k. i skazany wyrokiem z dnia 28 listopada 2013 roku w sprawie sygn. akt III K 1120/13 Sądu Rejonowego w Białymstoku na karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby lat 5.
Zmarły L. Ł. w chwili śmierci miał 38 lat. Pracował razem ze swoim bratem na gospodarstwie rolnym. Ponadto pracował dorywczo jeżdżąc na prace sezonowe do Niemiec. Zmarły od 9 lat był w związku małżeńskim z A. Ł. (3). Posiadał dwójkę małoletnich dzieci, które w dniu wypadku miały odpowiednio 4 i 8 lat.
Powódka A. Ł. (1) utrzymuje się z emerytury w kwocie 900 zł miesięcznie oraz dochodów z gospodarstwa rolnego. O śmierci syna dowiedziała się od synowej. Członkowie rodziny wspólnie zorganizowali pogrzeb. Powódka wraz z mężem mieszka w J., gdzie pochowany jest zmarły syn, codziennie odwiedzają jego grób. Za życia zmarły pomagał rodzicom przy pracy w gospodarstwie rolnym, matka pozwanego w miarę możliwości zajmowała się jego dziećmi. Zmarły prowadził stację tankowania gazu, którą na krótko przed wypadkiem zbył na rzecz współpracownicy, sam zaś zajął się uprawą gospodarstwa rolnego rodziców. Powyższe wynikało z długów, jakie zaczęła przynosić prowadzona przez niego działalność gospodarcza. Zmarły z żoną miał zamiar mieszkać w J., około 5 lat temu wzniósł dom, który obecnie jest niezamieszkały. Na skutek długów wynikających z prowadzonej działalności zmarły zawarł z żoną umowę o rozdzielność majątkową oraz uczynił właścicielką większości majątku nabytego w trakcie małżeństwa.
Powód A. Ł. (2) przebywał na polu, gdy dowiedział się o śmierci syna. Zmarły L. Ł. często przebywał na wsi u rodziców, pomagał im w pracy na gospodarstwie, co weekend przywoził dzieci. Ponadto zmarły remontował ojcu maszyny, przywoził mu paliwo. Gospodarstwo zostało przepisane na synów M. i L., syn T. ma służebność na nieruchomości. Do, który budował zmarły znajduje się w odległości 800 m od domu powoda. Powód utrzymuje się z renty w wysokości 900 zł miesięcznie.
Bracia byli zżyci ze sobą. Powód M. Ł. był starszy od zmarłego brata o 2 lata. Jest z zawodu monterem instalacji sanitarnych, jest żonaty, ma czworo dzieci. Obecnie prowadzi stację gazową w J. oraz jest kierownikiem oczyszczalni ścieków w J.. L. Ł. angażował się w prace polowe, pomagał rodzicom finansowo tak, by nie wiedziała o tym jego żona. Obecnie to powód wspomaga rodziców, pomaga też finansowo dzieciom zmarłego brata. Na 10 rocznicę ślubu zmarły kupił żonie drogie auto, miał znaczne dochody z prowadzonej działalności gospodarczej.
Powód T. Ł. ma stwierdzoną schizofrenię paranoidalną, pozostaje pod stałą kontrolą lekarza psychiatry. Utrzymuje się z renty w wysokości 853 zł. To on odebrał telefon od bratowej o śmierci brata i zawiadomił matkę, która na tę wiadomość zareagowała rozpaczą i płaczem. Powód słyszał od matki, że zmarły dawał rodzicom pieniądze na ubrania. Wraz ze zmarłym L. Ł., M. Ł. i rodzicami tworzyli kochającą się rodzinę.
Relacje pomiędzy rodzeństwem były bardzo dobre, bracia kochali się i wspierali. Nawet ustalony przez rodziców podział gospodarstwa pomiędzy ich trójkę nie wywołał pomiędzy nimi konfliktu. Zmarły często i chętnie uczestniczył w uroczystościach rodzinnych, był hojny wobec rodziców. Po jego śmierci świat powodów - rodziców L. Ł. się zawalił, liczyli na jego opiekę i pomoc, zwłaszcza, że zmarły budował dom nieopodal domu powodów. L. Ł. ze wszystkich synów najbardziej garnął się do rolnictwa. Powód A. Ł. (2) po śmierci syna jest bardziej roztargniony, nieobecny, zamyśla się.
W przypadku M. Ł. nie występowała po śmierci brata żałoba powikłana. Powód nie korzystał z pomocy i opieki psychologa lub psychiatry, leki przypisuje mu lekarz rodzinna. Z 2013 r. (w którym to roku nastąpiła śmierć L. Ł.) nie ma dokumentacji świadczącej o gorszym samopoczuciu powoda, podczas gdy w roku 2015 r. zgłosił się – kolejny już raz – do psychiatry i podkreślał problemy w firmie. Powód korzystał z opieki psychiatry wcześniej, w 2001 r., i przyjmował wówczas leki z rozpoznaniem zaburzeń lękowych uogólnionych. Na dzień badania powoda przez biegłą stwierdzono ksobne nastawienie lękowe, skłonności do zamartwiania się. Nie stwierdzono zakłóceń w sferze poznawczej, przeciętną akceptację zakresie zadowolenia z aktualnego życia, niskie zdolności przystosowawcze, niskie umiejętności radzenia sobie ze stresem i wysoki neurotyzm. Więzi emocjonalne pomiędzy powodem M. Ł. a zmarłym bratem były silne, ich natężenie było znaczne a kierunek — dodatni. Śmierć brata skutkowała u powoda poczuciem osamotnienia, smutkiem, częstym odczuwaniem żalu, poczuciem krzywdy i uruchomiła proces żałoby. Najsilniejsze reakcje związane z procesem żałoby miały miejsce w okresie bezpośrednim po śmierci brata i trwały około jednego roku. Powód okresowo doświadcza uczucia bólu, cierpienia z powodu braku brata, żalu, tęsknoty, ale o nieznacznym natężeniu. Emocje tego typu są charakterystyczne dla osób, które straciły bliskich i mogą z rozmaitą intensywnością towarzyszyć im w przeciągu całego życia, są reakcją fizjologiczną zwłaszcza towarzyszącą wspomnieniom.
Powód T. Ł. leczy się psychiatrycznie od czasów nauki w szkole podstawowej. W rodzinie stron psychicznie choruje jeszcze ciotka i brat ze strony ojca. Ma wykształcenie zawodowe – elektromonter. Mieszka z rodzicami. Bardzo przeżył śmierć brata, który często przyjeżdżał, rozmawiał z nim i wspólnie pracowali w gospodarstwie. Obecnie najbardziej tęsknota za zmarłym odczuwalna jest w święta i podczas innych uroczystości rodzinnych. Stosowane u powoda leczenie farmakologiczne przytłumiło jego reakcje emocjonalne związane z żałobą. Proces żałoby ukończył się po około roku od daty śmierci L. Ł.. Więzi emocjonalne pomiędzy powodem T. Ł. a zmarłym bratem były silne, ich natężenie było znaczne a kierunek — dodatni. Śmierć brata skutkowała u powoda poczuciem osamotnienia, smutkiem, częstym odczuwaniem żalu, poczuciem krzywdy i uruchomiła proces żałoby. Najsilniejsze reakcje związane z procesem żałoby miały miejsce w okresie bezpośrednim po śmierci brata i trwały około jednego roku. Powód okresowo doświadcza uczucia bólu, cierpienia z powodu braku brata, żalu, tęsknoty, ale o nieznacznym natężeniu. Emocje tego typu są charakterystyczne dla osób, które straciły bliskich i mogą z rozmaitą intensywnością towarzyszyć im w przeciągu całego życia, są reakcją fizjologiczną zwłaszcza towarzyszącą wspomnieniom.
Powódka A. Ł. (1) jeszcze przed śmiercią syna zaczęła leczenie psychiatryczne z uwagi na ogarniający ją smutek, drażliwość i złe samopoczucie, raz była w szpitalu psychiatrycznym. Przyjmuje systematycznie leki. Tęskni do syna, najgorzej czuła się ponad rok po jego śmierci. U powódki jeszcze przed śmiercią syna zostały rozpoznane organiczne zaburzenia nastroju - zmiany te są trwałe, mogą się pogłębiać i ma to swoje przełożenie na stan psychiczny w zakresie sprawności poznawczej jak i charakterologicznej. Bezsprzecznie śmierć syna L. Ł. stanowiła dla powódki silny uraz psychiczny, który nałożył się na dotychczasowe dolegliwości natury psychicznej i uruchomił proces żałoby. Więzi emocjonalne pomiędzy powódką a synem były silne, ich natężenie było znaczne a kierunek – dodatni. Śmierć syna skutkowała poczuciem osamotnienia, smutkiem, częstym odczuwaniem żalu, poczuciem krzywdy. Najsilniejsze reakcje związane z procesem żałoby miały miejsce w okresie bezpośrednim po śmierci syna. Uczucie bólu, cierpienia z powodu braku syna, żal, tęsknota, niestabilność nastroju – towarzyszy powódce do dnia dzisiejszego, aczkolwiek o nieznacznym natężeniu. Powódka odczuwa emocje charakterystyczne dla osób, które straciły bliskich i mogą z rozmaitą intensywnością towarzyszyć jej w przeciągu całego życia. Stan psychiczny powódki przy zastosowanym leczeniu psychiatrycznym jest raczej stabilny, ale miewa okresy pogorszenia, które są charakterystyczne dla zmian organicznych. Okresowo przy wspomnieniach pojawia się płacz, żal, tęsknota. Natomiast sam proces żałoby uległ zakończeniu. Nie można zapominać, że powódka w dacie śmierci syna już była objęta leczeniem psychiatrycznym i przyjmowała leki, które przytłumiły charakter reakcji emocjonalnych związanych z żałobą.
Powód A. Ł. (2) ma 69 lat, przebył 2 udary i objęty jest opieką neurologiczną. Od śmierci syna wraz z żoną modli się codziennie. Śmierć syna u powoda uruchomiła proces żałoby i typowe dla tego zjawiska emocje – lęk, niepokój, zaburzenia snu i łaknienia, apatię, żal, poczucie krzywdy. Powód nie podejmował wówczas ani w przeszłości kontaktu z psychologiem ani z psychiatrą. Zaburzenia, jakie pojawiły się po śmierci syna miały u powoda charakter przemijający i stanowiły typową reakcję żałoby. Obecnie okresowo występują u niego zakłócenia w zakresie emocji – obniżony nastrój, tęsknota, żal, smutek, co jest typową reakcją, nie mającą bezpośredniego przełożenia na funkcjonowanie społeczne powoda. Więzi emocjonalne pomiędzy powodem a synem były silne, ich natężenie było znaczne a kierunek – dodatni. Śmierć syna skutkowała u powoda poczuciem osamotnienia, smutkiem, częstym odczuwaniem żalu, poczuciem krzywdy. Najsilniejsze reakcje związane z procesem żałoby miały miejsce w okresie bezpośrednim po śmierci syna. Uczucie bólu, cierpienia z powodu braku syna, żal, tęsknota, niestabilność nastroju – towarzyszą powodowi do dnia dzisiejszego, aczkolwiek o nieznacznym natężeniu. Powód odczuwa emocje charakterystyczne dla osób, które straciły bliskich i mogą z rozmaitą intensywnością towarzyszyć mu w przeciągu całego życia. Stan psychiczny powoda jest obecnie stabilny, okresowo przy wspomnieniach syna pojawia się żal i tęsknota. Powód nie wymaga leczenia farmakologicznego ani terapeutycznego, a wszelkie dolegliwości przez niego opisywane są charakterystyczne dla przebytej żałoby.
Pismem z dnia 27 lutego 2017 roku powódka A. Ł. (1) za pośrednictwem pełnomocnika zgłosiła pozwanemu roszczenia w kwocie 120.000,00 zł. tytułem zadośćuczynienia oraz 60.000,00 zł tytułem odszkodowania w związku z tragiczną śmiercią syna. Pismem z dnia 27 lutego 2017 roku powód A. Ł. (2) za pośrednictwem pełnomocnika zgłosił pozwanemu roszczenia w kwocie 120.000,00 zł. tytułem zadośćuczynienia oraz 60.000,00 zł tytułem odszkodowania w związku z tragiczną śmiercią syna. Pismem z dnia 27 lutego 2017 roku powód M. Ł. za pośrednictwem pełnomocnika zgłosił pozwanemu roszczenia w kwocie 80.000,00 zł. tytułem zadośćuczynienia w związku z tragiczną śmiercią brata. Pismem z dnia 27 lutego 2017 roku powód T. Ł. za pośrednictwem pełnomocnika zgłosił pozwanemu roszczenia w kwocie 80.000,00 zł. tytułem zadośćuczynienia w związku z tragiczną śmiercią brata.
Pozwany przyznał powodom A. Ł. (1) i A. Ł. (2) zadośćuczynienie po śmierci syna w kwocie po 20.000,00 zł, natomiast powodom M. Ł. i T. Ł. przyznał zadośćuczynienie po śmierci brata w kwocie po 10.000,00 zł.
Powyższy stan faktyczny wynika z dokumentów przedłożonych w postępowaniu sądowym, dokumentów z akt szkody nr (...), pism „informacja o procesie likwidacji szkody” z dnia 03.04.2017 r. o przyznaniu powodom zadośćuczynienia, dokumentów z akt sprawy Sądu Okręgowego w Białymstoku I C 1430/16 oraz zeznań powodów A. Ł. (1), A. Ł. (2), M. Ł., T. Ł. oraz świadków A. S., S. K. i P. K..
Podstawę ustaleń faktycznych w sprawie stanowiła również opinia biegłej z zakresu psychologii. W ocenie Sądu opracowana w sprawie opinia biegłych była miarodajna i w pełni zasługiwała na obdarzenie jej walorem wiarygodności, gdyż zostały opracowana w sposób wszechstronny i rzetelny. Poddaje się one pozytywnej weryfikacji w oparciu o kryteria takie jak: zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy sporządzającego, podstawy teoretyczne opinii, a także sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w opinii wniosków ( tak m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64).
Sąd zważył, co następuje:
Zasada odpowiedzialności pozwanego w niniejszym postępowaniu nie była pomiędzy stronami sporna i nie budziła wątpliwości Sądu. Po przeanalizowaniu wszystkich okoliczności śmierci L. Ł., a zwłaszcza rozmiaru cierpień fizycznych i psychicznych powodów z tego zdarzenia wynikłych, Sąd doszedł do przekonania, że istnieje potrzeba uzupełnienia należnego powodom zadośćuczynienia. Niezasadne okazało się zaś żądanie przez powodów A. G. i A. małżonków Ł. zasądzenia na ich rzecz odszkodowania za znaczne pogorszenie się ich sytuacji życiowej.
Podstawę odpowiedzialności pozwanego stanowi przepis art. 822 § 1 k.c. wskazujący, iż przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz, której została zawarta umowa ubezpieczenia. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność za wyrządzenie szkody opartą na podstawie winy i na podstawie ryzyka. W przedmiotowym wypadku ma zastosowanie regulacja dotycząca odpowiedzialności na zasadzie winy za szkodę wynikłą ze zderzenia się mechanicznych środków komunikacyjnych wprawianych w ruch przy pomocy sił przyrody (art. 436 § 2 k.c.).
Podstawą dochodzonych przez powodów roszczeń są przepisy dotyczące naprawienia szkody wyrządzonej poprzez śmierć osoby bliskiej pośrednio poszkodowanym członkom najbliższej rodziny.
Wprowadzony ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731) do systemu prawnego art. 446 § 4 k.c., który wszedł w życie w dniu 3 sierpnia 2008 r., stanowił realizację zgłaszanego w nauce postulatu przyznania najbliższym członkom rodziny zmarłego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Obecnie zakres szkód, których naprawienia mogą domagać się pośrednio poszkodowani jest stosunkowo szeroki. Ustanowienie przez ustawodawcę tej szczególnej regulacji wyłącza potrzebę szerokiej interpretacji art. 446 § 3 k.c., tj. uwzględniania elementów szkody niemajątkowej w ramach odszkodowania zasądzonego z tytułu istotnego pogorszenia sytuacji życiowej, jak i odwoływania się, dla kompensacji krzywdy najbliższych członków rodziny zmarłego, do szczególnego rodzaju dobra osobistego w postaci "więzi rodziców z dzieckiem" (art. 23 i 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c.), gdy uszczerbek o charakterze niematerialnym jest objęty hipotezą normy zawartej w art. 446 § 4 k.c.
Wracając do art. 446 § 4 k.c. należy wskazać, że kodeks cywilny zawęża grupę osób, które mogą otrzymać zadośćuczynienie za śmierć. Do świadczenia takiego mają prawo wyłącznie członkowie najbliższej rodziny. Tym samym zadośćuczynienie ma kompensować nie tyle doznany ból spowodowany śmiercią osoby bliskiej, lecz przedwczesną utratę członka rodziny. Dobrem osobistym, którego naruszenie wymaga rekompensaty, jest zatem prawo do życia w rodzinie.
W orzecznictwie sądowym i doktrynie zostały wypracowane kryteria ustalania zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych (art. 23 i art. 24 w zw. z art. 448 k.c.). Sąd orzekając w przedmiocie takiego żądania musi wziąć pod uwagę kompensacyjny charakter zadośćuczynienia i rodzaj naruszonego dobra - ciężar gatunkowy poszczególnych dóbr osobistych nie jest bowiem jednakowy i nie wszystkie dobra osobiste zasługują na jednakowy poziom ochrony za pomocą środków o charakterze majątkowym. Ponadto, sąd musi zbadać nasilenie złej woli sprawcy oraz celowość zastosowania tego środka. Przekłada się to zarówno na możliwość zasądzenia zadośćuczynienia w konkretnej sprawie, jak i na jego wysokość. W literaturze zwraca się uwagę, że na rozmiar krzywdy mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego z zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia (np. nerwicy, depresji), roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego.
Wprowadzenie do przepisu klauzuli "odpowiedniej sumy" pozostawia sądowi orzekającemu margines uznaniowości, co do wysokości zasądzanej kwoty, gdyż każdy przypadek powinien być indywidualizowany z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy. Swoboda ta, zwana prawem sędziowskim, nie oznacza dowolności, gdyż przyznanie odpowiedniej sumy tytułem kompensacji krzywdy, jak i jej odmowa, muszą być osadzone w stanie faktycznym sprawy i jeżeli jest sporządzane uzasadnienie powinny okoliczności te znaleźć obiektywny wyraz w motywach wyroku. Pomimo niemożności ścisłego ustalenia wysokości uszczerbku należy opierać rozstrzygnięcie na kryteriach zobiektywizowanych, a nie kierować się wyłącznie subiektywnymi odczuciami poszkodowanego. W literaturze przedmiotu oraz orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że ustalenie wysokości zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c. winno nastąpić według kryteriów branych pod uwagę przy zasądzaniu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych (art. 23 i art. 24 w zw. z art. 448 k.c.), z uwzględnieniem jednak ciężaru gatunkowego naruszonego dobra.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy trzeba wskazać, iż w wyniku śmierci L. Ł. doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie. Jakkolwiek każda śmierć jest niewątpliwą tragedią i wiąże się ze szczególnym poczuciem straty, śmierć nagła, w tragicznych okolicznościach stanowi dla bliskich zmarłego szczególnego rodzaju traumatyczne przeżycie, tym dotkliwsze iż będące zaskoczeniem i powodujące zerwanie więzi rodzinnych z dnia na dzień.
Duże znaczenie w niniejszej sprawie miała okoliczność, iż zmarły w chwili śmierci miał jedynie 38 lat. Ponadto był on bliską postacią w kręgu domowym powodów, z którymi tworzył rodzinę. Zmarły jako syn i brat był dla powodów bardzo ważną osobą i pełnił w ich życiu niezwykle istotną rolę.
Sąd Okręgowy skonstatował, że powodów łączyły silne więzi emocjonalne ze zmarłym synem/bratem, co niewątpliwie wpłynęło na rozmiar doznanej przez nich krzywdy. W żałobie po śmierci L. Ł. przeżywali uczucia szoku, smutku, żalu, zranienia psychicznego. Utracili zdolność koncentracji na swojej pracy i obowiązkach, mieli poczucie zagubienia i niepowetowanej straty. Jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego, ojciec zmarłego do dziś miewa przypadki roztargnienia, matka zmarłego zaś wspomaga się lekami poprawiającymi jej nastrój i z trudem przychodzi jej codzienne funkcjonowanie. O stracie syna i zawiedzionych nadziejach przypomina powodom niedokończony przez niego, wybudowany w bliskiej odległości od ich posesji, dom, w którym docelowo miał zamieszkać ze swoją żoną i dziećmi. Ponadto powodowie zmuszeni zostali do przejęcia obowiązków w ramach pracy na gospodarstwie rolnym, które wcześniej były wykonywane przez zmarłego. Rodzice zmarłego bardzo często odwiedzają grób syna i się za niego modlą. Rodzice zmarłego utraciwszy nadzieję na dochowanie ich przez syna L. swoje nadzieje pokładają obecnie w synu M., który również przeciążony jest zaistniałą sytuacją i wobec nagłej śmierci brata wykazuje tendencje lękowe i niepokój o przyszłość. Aktualnie, mimo upływu czasu, powodowie nadal słabo adaptują się do tej sytuacji. Jeśli chodzi zaś o braci zmarłego – M. i T., na uwagę zasługuje fakt, że od zmarłego dzieliła ich mała różnica wieku, a przez to mieli ze sobą dobry kontakt i bliską relację. Powodowie wspólnie ze zmarłym pracowali w gospodarstwie rolnym rodziców, wcześniej w młodości wyjeżdżali razem zarobkowo do Niemiec – wspierali się i pomagali sobie nawzajem. Dodatkowo z bratem M. zmarłego łączyły kwestie biznesowe - prowadził działalność o tym samym profilu, co brat.
Opiniująca w sprawie biegła z zakresu psychologii wskazała, iż więzi emocjonalne jakie łączyły powodów ze zmarłym były dodatnie i miały silne natężenie. Dodatkowo wskazała, iż stan emocjonalny powodów nadal nie jest stabilny, okresowo przy wspomnieniach i normalnym codziennym funkcjonowaniu pojawia się płacz ,żal, tęsknota i niemoc, zmiany nastroju i napędu. Mimo żałoby, jaką przebyli już powodowie po śmierci L. Ł., nadal owo zdarzenie jest dla nich przyczyną dyskomfortu psychicznego i wywołuje ból oraz smutek.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, a także charakter i rozmiar wyrządzonej powodom krzywdy z powodu śmierci syna/brata, jej długotrwałość oraz wpływ ujemnych przeżyć psychicznych na dalsze ich życie, Sąd uznał za uzasadnione przyznać rodzicom zmarłego kwoty po 40.000,00 złotych, zaś jego braciom – kwoty po 10.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia. Kwoty w tej wysokości w ocenie Sądu, wraz z już otrzymanymi przez nich świadczeniami, stanowić będą odpowiednią rekompensatę niwelującą doznane przez nich cierpienia spowodowane nagłą śmiercią L. Ł.. Zauważyć należy, że z opinii biegłej psycholog nie wynika, aby u powodów wystąpiła żałoba powikłana ani też przedłużająca się. Ponadto wskazana kwota nie przekracza rozsądnych granic odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa ( por. wyrok SN z dnia 28 września 2001 roku, III CKN 427/00 Lex nr 52 766).
Rozpatrując drugie z roszczeń dochodzonych przez powodów A. G. i A. małżonków Ł. zauważyć, należy, że powodowie dochodząc roszczenia z art. 446 § 3 k.c. obowiązani byli wykazać, że śmierć ich syna spowodowała znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 01 lutego 2000 r., III CKN 572/98 niepubl.). Zgodnie z tym przepisem Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej. Pogorszenie sytuacji życiowej polega nie tylko na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej, ale obejmuje także przyszłe szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do obliczenia, niemniej prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 r., I CSK 149/09, LEX nr 607232). W wyroku z dnia 30 czerwca 2004 r. ( IV CK 445/03, Mon. Praw. 2006, nr 6, s. 315) Sąd Najwyższy uznał, że znaczne pogorszenie sytuacji życiowej, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c., obejmuje niekorzystne zmiany bezpośrednio w sytuacji materialnej najbliższych członków rodziny zmarłego (niewyczerpujące hipotezy art. 446 § 2 k.c.), jak też zmiany w sferze dóbr niematerialnych, które rzutują na ich sytuację materialną. Ponadto, zauważyć należy, że znaczne pogorszenie sytuacji życiowej może przejawiać się w utracie wsparcia i pomocy w różnych sytuacjach życiowych, a zwłaszcza w utracie szansy na pomoc w przyszłości ( por. wyrok SN z dnia 13 maja 1969 r., II CR 128/69, OSP 1970, z. 6, poz. 122).
W ocenie Sądu śmierć L. Ł. nie spowodowała znacznego pogorszenia sytuacji życiowej jego rodziców. Zauważyć należy, że w dacie zdarzenia powodowie byli dorośli i samodzielni, zaspokajali swoje potrzeby bytowe z otrzymywanych świadczeń emerytalnych i rentowych oraz z dochodów z gospodarstwa. Ponadto przed wypadkiem L. Ł. był w raczej kiepskiej sytuacji finansowej z uwagi na zadłużenie, jakie wygenerowała prowadzona przez niego działalność gospodarcza, a ponadto miał na utrzymaniu dwoje swoich, małoletnich dzieci. Powyższe każe przyjąć, iż powodowie nie mogli liczyć z jego strony na znaczącą pomoc finansową i zapewne mogliby na nią liczyć dalej, gdyby nie wypadek drogowy, w którym L. Ł. poniósł śmierć. Pogorszenie sytuacji materialnej powodów w kontekście śmierci syna mogłoby mieć jednak przede wszystkim wymiar pozbawienia ich możliwości uzyskiwania od syna bardziej pomocy doraźnej, niż materialnej. Nagła śmierć syna niewątpliwie spowodowała u powodów utratę wsparcia w sytuacjach rodzinnych, życiowych i utratę pomocy w przyszłości, ale okazjonalna pomoc zmarłego w naprawach sprzętu rolniczego lub drobne zakupy nie mogły przesądzić o tym, że ich brak spowoduje pogorszenie sytuacji życiowej powodów – i to w stopniu znacznym. W dacie zdarzenia powodowie zamieszkiwali oddzielnie od zmarłego, który jako dorosły, żonaty mężczyzna swoje wysiłki koncentrował przede wszystkim na zapewnieniu bytu swoim dzieciom i żonie. W codziennym funkcjonowaniu powodom ponadto pomagali przede wszystkim mieszkający na miejscu synowie M. i T., a nie zmarły. W tych okolicznościach nie było podstaw aby uznać, że pomoc świadczona przez zmarłego była wyraźna i odczuwalna, w stopniu uzasadniającym znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c. Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. za okres opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było skutkiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, jeżeli nie spełnia go w terminie. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (art. 481 § 2 k.c.). Szczegółowe postanowienia co do terminu wymagalności świadczeń należnych od ubezpieczyciela reguluje art. 817 k.c. Ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (art. 817 § 1 k.c.). Sąd mając na uwadze te uregulowania, przyjął, że odsetki od należnej powodowi kwoty należało zgodnie z art. 817 § 1 k.c. liczyć od dnia 03 kwietnia 2013 r. Powodowie wystąpili z żądaniem wypłaty zadośćuczynienia w dniu 03 marca 2017 r. (data wpływu pism do Ubezpieczyciela), zaś trzydziestodniowy termin na rozpatrzenie wniosku i wypłatę świadczenia upłynął w dniu 02.04.2017 r. Zdaniem Sądu charakter wyrządzonej powodom szkody pozwalał pozwanemu na ustalenie bez przeszkód jej rozmiarów w terminie 30 dniu od daty zgłoszenia szkody.
Rozstrzygnięcie o kosztach oparto o art. 100 k.p.c., rozdzielając je stosunkowo. Powodów A. G. i A. małżonków Ł. obciążały opłaty sądowe od pozwu – po 4.000,00 zł oraz po ¼ kosztów opinii biegłej psycholog (243 zł), łącznie 4.243 zł w odniesieniu do każdego z nich. Wobec wyniku procesu koszty zastępstwa procesowego między tymi powodami a pozwanym wzajemnie zniesiono (pkt. IV wyroku). Ponieważ powodowie A. G. i A. małżonkowie Ł. wygrali w 50% (każdy z nich), na rzecz każdego z nich zasądzić należało połowę z ww. wartości, tj. kwotę 2.122 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Powodów M. i T. braci Ł. obciążały opłaty sądowe od pozwu – po 1.500,00 zł, po ¼ kosztów opinii biegłej psycholog (243 zł) oraz po 3.600 zł tytułem wynagrodzenia radcy prawnego - łącznie 5.343 zł w odniesieniu do każdego z nich. Powodowie M. i T. bracia Ł. wygrali w 33% (każdy z nich), na rzecz każdego z nich zasądzić należało 33% z tej wartości, tj. kwotę 1.804 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Wysokość wynagrodzenia pełnomocników Sad ustalił w oparciu o § 2 pkt 5 i 6 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804), w zw. z § 21 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804) tj. z dnia 3 stycznia 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 265).
Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.